Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   jaki SSD

jaki SSD

Data: 2014-07-26 19:27:26
Autor: PiteR
jaki SSD
Chcę kupić Toshiba Q Series HDTS312EZSTA
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/9372412

Co o nim myślicie? --
Piter

Data: 2014-07-26 20:36:55
Autor: Irokez
jaki SSD
W dniu 2014-07-26 19:27, PiteR pisze:
Chcę kupić Toshiba Q Series HDTS312EZSTA
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/9372412

Co o nim myślicie?


Mała pojemność


--
Irokez

Data: 2014-07-26 15:10:32
Autor: rs
jaki SSD
On 7/26/2014 2:36 PM, Irokez wrote:
W dniu 2014-07-26 19:27, PiteR pisze:
Chcę kupić Toshiba Q Series HDTS312EZSTA
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/9372412

Co o nim myślicie?


Mała pojemność


1TB to tak malo? <rs>

Data: 2014-07-27 09:01:53
Autor: ...:::WISKOLER:::...
jaki SSD
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą rs naskrobał(a):

1TB to tak malo? <rs>

A gdzie ty tam widzisz taką pojemność?
--
....:::WISKOLER:::...
Stirlitz, spacerując zimą nad brzegiem jeziora, ujrzał na nim ludzi.
"Łyżwiarze" - pomyślał Stirlitz.
"Stirlitz" - pomyśleli łyżwiarze.

Data: 2014-07-27 11:02:24
Autor: rs
jaki SSD
On 7/27/2014 3:01 AM,  ...:::WISKOLER:::... wrote:
Na grupie pl.comp.pecet, osobnik mieniący się nazwą rs naskrobał(a):

1TB to tak malo? <rs>

A gdzie ty tam widzisz taką pojemność?

tak podalem, ze jak ten jest za maly, to sobie kolega moze kupic wiekszy, bo sa juz dostepne. <rs>

Data: 2014-07-26 20:45:39
Autor: Santana
jaki SSD


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53d3f54c$0$2366$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2014-07-26 19:27, PiteR pisze:
Chcę kupić Toshiba Q Series HDTS312EZSTA
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/9372412

Co o nim myślicie?


Mała pojemność

Całkowicie wystarczająca pojemność dla rozsądnego użytkownika. Mam o połowę mniejszy i od kilku lat spokojnie wystarcza. Nie na fotki i filmiki oczywiście :) Od tego jest dysk magnetyczny.

Data: 2014-07-26 21:26:38
Autor: Irokez
jaki SSD
W dniu 2014-07-26 20:45, Santana pisze:

Mała pojemność

Całkowicie wystarczająca pojemność dla rozsądnego użytkownika. Mam o połowę mniejszy i od kilku lat spokojnie wystarcza. Nie na fotki i filmiki oczywiście :) Od tego jest dysk magnetyczny.

Miało być co sądzicie.
Dla mnie 256 jest OK.
Poza tym dysk jak dysk. Rzut oka na warunki gwarancji i szybkość oraz cenę i decyzja.
Ja mam Samsunga 840 Evo i działa, po prostu działa.
Fajnie Windows 7 w 7 sekund wstaje od włączenia

--
Irokez

Data: 2014-07-26 22:42:12
Autor: ww
jaki SSD
W dniu 2014-07-26 21:26, Irokez pisze:
W dniu 2014-07-26 20:45, Santana pisze:

Poza tym dysk jak dysk. Rzut oka na warunki gwarancji i szybkość oraz cenę i decyzja.
Ja mam Samsunga 840 Evo i działa, po prostu działa.
Fajnie Windows 7 w 7 sekund wstaje od włączenia


I to jest genialne. U znajomych gówniana vista potrafi ładować się 2 minuty a potem kliknie się cokolwiek
i jest ładowania ciąg dalszy... A u mnie po 6/7 sekundach mam pulpit a potem kolejne programy uruchamiają się
w pół sekundy od kliknięcia na ikonę. Ten kto wymyślił ssd powinien dostać nobla.

Data: 2014-07-26 21:36:27
Autor: Budzik
jaki SSD
Użytkownik ww wokuukow@o2.pl ...

Poza tym dysk jak dysk. Rzut oka na warunki gwarancji i szybkość oraz cenę i decyzja.
Ja mam Samsunga 840 Evo i działa, po prostu działa.
Fajnie Windows 7 w 7 sekund wstaje od włączenia

I to jest genialne. U znajomych gówniana vista potrafi ładować się 2 minuty a potem kliknie się cokolwiek
i jest ładowania ciąg dalszy... A u mnie po 6/7 sekundach mam pulpit a potem kolejne programy uruchamiają się
w pół sekundy od kliknięcia na ikonę. Ten kto wymyślił ssd powinien dostać nobla.

Czy dyski sshd sa pod tym względem równie wydajne?

Data: 2014-07-26 22:47:21
Autor: feldmarszałek tusk
jaki SSD
a ja to się tak zastanawiam, dlaczego nikt nie chce robić ramdysków...
podtrzymywanych jakąś baterią z możliwością wymiany...
pewnie jak zwykle zmowa tusko kolesi...

Data: 2014-07-26 21:36:27
Autor: Budzik
jaki SSD
Użytkownik feldmarszałek tusk NOSPAM_testowanije@go2.pl ...

pewnie jak zwykle zmowa tusko kolesi...

Mówie to z duzą troską - lecz się :)

Data: 2014-07-27 01:44:40
Autor: BQB
jaki SSD
W dniu 2014-07-26 22:47, feldmarszałek tusk pisze:
a ja to się tak zastanawiam, dlaczego nikt nie chce robić ramdysków...
podtrzymywanych jakąś baterią z możliwością wymiany...
pewnie jak zwykle zmowa tusko kolesi...

Lata temu już były takie dyski, tylko, że baaaardzo drogie.

Data: 2014-07-27 21:55:39
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Sat, 26 Jul 2014 22:42:12 +0200, ww napisał(a):

W dniu 2014-07-26 21:26, Irokez pisze:
W dniu 2014-07-26 20:45, Santana pisze:

Poza tym dysk jak dysk. Rzut oka na warunki gwarancji i szybkość oraz cenę i decyzja.
Ja mam Samsunga 840 Evo i działa, po prostu działa.
Fajnie Windows 7 w 7 sekund wstaje od włączenia


I to jest genialne. U znajomych gówniana vista potrafi ładować się 2 minuty a potem kliknie się cokolwiek
i jest ładowania ciąg dalszy... A u mnie po 6/7 sekundach mam pulpit a potem kolejne programy uruchamiają się
w pół sekundy od kliknięcia na ikonę. Ten kto wymyślił ssd powinien dostać nobla.

I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?

Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Alkohol. Może i nie rozwiąże Twoich problemów, ale pozwoli Ci się z nich ]
[ śmiać.                                                 (demotywatory.pl) ]

Data: 2014-07-27 23:25:17
Autor: 666
jaki SSD
No ja mam taki odruch restartu utrwalony od pierwszych dzieci Billa G. ;-)


-- -- -
Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę zachwyty, jak to szybko się komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa.

Data: 2014-07-28 10:03:38
Autor: ww
jaki SSD

Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:13g0xfm0189rs$.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...

I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?
Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

Bo przy uruchamianiu po raz pierwszy widać jaka jest różnica ? Poza tym szybkość
przemielenia nie wiadomo ilu plików windowsa, antywirusów i kilku(nastu) innych
programów uruchamianianych autostartem daje niezły pogląd na ogólną szybkość
działania wszystkiego.

Data: 2014-07-28 10:37:52
Autor: Radosław Sokół
jaki SSD
W dniu 28.07.2014 10:03, ww pisze:
Bo przy uruchamianiu po raz pierwszy widać jaka jest różnica ? Poza tym szybkość
przemielenia nie wiadomo ilu plików windowsa, antywirusów i kilku(nastu) innych
programów uruchamianianych autostartem daje niezły pogląd na ogólną szybkość
działania wszystkiego.

Wcale nie.

Jak już się uruchomi, co jest potrzebne, to się PRACUJE, a nie
czeka na komputer.

Może czekam 30-60 sekund na uruchomienie systemu, ale potem
przez 6 godzin stukam tekst w edytorze tekstu i żaden SSD tego
nie przyspieszy. A dysk wtedy ledwo co mruga, więc nie jest w
ogóle używany.

SSD jest dobre dla ludzi traktujących komputer jako zabawkę.
Dla osób zawodowo wykorzystujących komputery SSD *może* być
przydatne, ale dużo, dużo rzadziej i głównie w wybranych,
specyficznych zastosowaniach. Bo w edycji WWW, pisaniu tek-
stów oraz programowaniu (a tym głównie się zajmuje) nie są
zbytnio przydatne.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2014-07-28 11:45:13
Autor: ww
jaki SSD

Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał w wiadomości news:lr5250$4eo$1polsl.pl...
W dniu 28.07.2014 10:03, ww pisze:

SSD jest dobre dla ludzi traktujących komputer jako zabawkę.
Dla osób zawodowo wykorzystujących komputery SSD *może* być
przydatne, ale dużo, dużo rzadziej i głównie w wybranych,
specyficznych zastosowaniach. Bo w edycji WWW, pisaniu tek-
stów oraz programowaniu (a tym głównie się zajmuje) nie są
zbytnio przydatne.

Widać mamy trochę inne priorytety. Dla mnie wygodna praca (czy tam jeśli
wolisz: zabawa) jest ważna. A szybkości nigdy dość bo zawsze znajdzie się
program który zamuli system. Jeśli tobie to nie przeszkadza to nawet
zazdroszcze. Osobiście nie żałuje tych 500 zł. Może gdybym używał komputera
głównie do edycji tekstu w notatniku to by mi nie przeszkadzał wolniejszy dysk.

Data: 2014-07-28 13:32:04
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 10:37:52 +0200, Radosław Sokół napisał(a):

Wcale nie.

Jak już się uruchomi, co jest potrzebne, to się PRACUJE, a nie
czeka na komputer.

MoĹźe czekam 30-60 sekund na uruchomienie systemu, ale potem
przez 6 godzin stukam tekst w edytorze tekstu i Ĺźaden SSD tego
nie przyspieszy. A dysk wtedy ledwo co mruga, więc nie jest w
ogĂłle uĹźywany.

Czyli Tobie SSD nie jest potrzebny, kopka. Dalej nie ma co sie rozpisywac, bo Twoj tryb pracy to margines, inni ludzie
odpalaja cale stada aplikacji i uzywaja innych narzedzi develperskich niz
goly gcc i Vi.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-28 13:53:32
Autor: Jaskiniowiec
jaki SSD
W dniu 28.07.2014 10:37, Radosław Sokół pisze:
Bo przy uruchamianiu po raz pierwszy widać jaka jest różnica ? Poza tym szybkość
przemielenia nie wiadomo ilu plików windowsa, antywirusów i kilku(nastu) innych
programów uruchamianianych autostartem daje niezły pogląd na ogólną szybkość
działania wszystkiego.

Wcale nie.

Jak już się uruchomi, co jest potrzebne, to się PRACUJE, a nie
czeka na komputer.

Może czekam 30-60 sekund na uruchomienie systemu, ale potem
przez 6 godzin stukam tekst w edytorze tekstu i żaden SSD tego
nie przyspieszy. A dysk wtedy ledwo co mruga, więc nie jest w
ogóle używany.

SSD jest dobre dla ludzi traktujących komputer jako zabawkę.
Dla osób zawodowo wykorzystujących komputery SSD *może* być
przydatne, ale dużo, dużo rzadziej i głównie w wybranych,
specyficznych zastosowaniach. Bo w edycji WWW, pisaniu tek-
stów oraz programowaniu (a tym głównie się zajmuje) nie są
zbytnio przydatne.

Ostatnio zdarzyło mi się kilkukrotnie jechać autobusem po polskich
drogach. Tylko grałem w jakieś puzle i przeglądałem neta oraz słuchałem
muzy. Ku mojemu zdziwieniu, lapek po każdym wertepie (a drgania naprawdę
były minimalne i wręcz nieodczuwalne) zawieszał się na kilkanaście sek.
Po prostu kontroler wyłączał dysk - był włączony jakiś "ochraniacz
upadkowy". Było to strasznie irytujące. Postanowiłem wymienić mechanikę
na SSD, by chociażby tego upierdliwego problemu na przyszłość uniknąć.

A na biurku? Wówczas nie będę musiał czekać kilkanaście sek na
uruchomienie jakiegoś wielkiego softu, tylko uruchomi się w czasie
rzeczywistym. Podobnie z operacjami dyskowymi. Wystarczy zapuścić
kopiowanie plików w tle i cokolwiek uruchomić na HDD.

A i samo uruchomienie systemu jest ważne, bo czasami gdzieś na
konferencji chcielibyśmy komuś obok pokazać jakiś swój projekt i...
czekamy... czekamy... czekamy na samo załadowanie Windows, o reszcie nie
wspominając.
Podobnie sprawdzenie czegoś gdzieś w trasie jest o wiele szybsze.
Owszem, można hibernować i usypiać, ale akurat mieliśmy kaprys, by
zamknąć system...

Owszem, dyski SSD wciąż są jeszcze drogie, ale czasami wartop wydać te
kilkaset zł i mniej się irytować. Wszakże zdrowie bezcenne ;)

Data: 2014-07-28 18:10:01
Autor: PiteR
jaki SSD
Jaskiniowiec pisze tak:

Owszem, dyski SSD wciąż są jeszcze drogie

No ale nie można tego tak porównywać że drogie. 1TB - 200zł a 128GB za 300zł. Ja bym się bardziej obawiał, że są jeszcze awaryjne i niedopracowane.

Dlatego jeśli ssd jest mały to nie robi mi różnicy bo nic na nim nie trzymam i nie zapełniam go.

100zł różnicy jest niczym w porównaniu do np mandatu, nowej opony 270zł, nowego sprzęgła 700zł, lusterko rozbite 500zł, borowanie zęba 170zł, wyjścia na piwo 200zł, wyjazd nad morze 4000zł.

Największą zaletą ssd dla mnie jest niewrażliwość na upadek. Wydłużenie czasu pracy na baterii, czas dostępu, cisza też są fajne.

O ile dobrze wyczytałem ssd jest też w stanie czytać dwa pliki na raz bez efektu paniki głowicy tzn (chyba) nie może robić tego jednocześnie ale jedynym efektem jest spadek prędkości o połowę.

--
Piter

Data: 2014-07-28 20:08:54
Autor: Santana
jaki SSD


Użytkownik "Radosław Sokół"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lr5250$4eo$1@polsl.pl...

SSD jest dobre dla ludzi traktujących komputer jako zabawkę.


No popatrz, a chłopaki z serwerowni onetu których o to zapytałem twierdzą inaczej. Może jaki dysk, taki zawodowiec ;)

Data: 2014-07-29 13:42:52
Autor: m
jaki SSD
W dniu 28.07.2014 10:37, Radosław Sokół pisze:
Bo w edycji WWW, pisaniu tek-
stów oraz programowaniu (a tym głównie się zajmuje) nie są
zbytnio przydatne.

Zależy co programujesz. Ja sobie czasem i kilka razy dziennie na tyle namieszam w systemie że bez restartu ani rusz (faktem jest, że bywa że nie restartuję i kilka tygodni). Niby rzadko, ale jak jesteś rozgrzany ideą którą czym prędzej chcesz przekuć w kod, to się każda sekunda liczy.

p. m.

Data: 2014-07-29 15:02:28
Autor: Piotr Rezmer
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 10:37, Radosław Sokół pisze:

Bo w edycji WWW, pisaniu tek-
stów oraz programowaniu (a tym głównie się zajmuje) nie są
zbytnio przydatne.


Z tym programowaniem to się nie zgodzę. Uruchamianie IDE znacząco zależy od szybkości dysku. A że często pojawia się konieczność jego restartu (np. z powodu nigdy nie usuniętych bugów), to użycie SSD znacząco poprawia korzystanie z narzędzi developerskich.
Również commitowanie zmian w katalogach z dużą ilością drobnych plików, działa znacząco szybciej na dysku SSD.


--
pozdrawiam
Piotr
XLR250&bmw_f650_dakar

Data: 2014-07-30 03:15:46
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Tue, 29 Jul 2014 15:02:28 +0200, Piotr Rezmer napisał(a):

W dniu 2014-07-28 10:37, Radosław Sokół pisze:

Bo w edycji WWW, pisaniu tek-
stów oraz programowaniu (a tym głównie się zajmuje) nie są
zbytnio przydatne.

Z tym programowaniem to się nie zgodzę. Uruchamianie IDE znacząco zależy od szybkości dysku. A że często pojawia się konieczność jego restartu (np. z powodu nigdy nie usuniętych bugów), to użycie SSD znacząco poprawia korzystanie z narzędzi developerskich.
Również commitowanie zmian w katalogach z dużą ilością drobnych plików, działa znacząco szybciej na dysku SSD.

O właśnie. Duża ilość małych plików. W tym SSD się sprawdza. Przy pracy z
plikami jednak większych gabarytów (u mnie w projekcie składanego katalogu
najmniejsza fota do wstawienia ma ponad 80 MB) to już tak pięknie nie jest.
Szczególnie przy przełożeniu ceny za GB.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Panie, daj mi siłę, do zaakceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,  ]
[ odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować i działkę pod     ]
[ lasem, abym ukrył ciała tych którzy mnie dzisiaj wkurwili.  (znalezione) ]

Data: 2014-07-30 06:49:50
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-30 03:15, Przemysław Ryk pisze:
(u mnie w projekcie składanego katalogu
najmniejsza fota do wstawienia ma ponad 80 MB) to już tak pięknie nie jest.
Szczególnie przy przełożeniu ceny za GB.


Zdaję sobie sprawę że masz powody żeby posługiwać się takimi plikami.
Są tacy szanujemy ich. :-)
Moim zdaniem to pachnie "złotymi kablami audio".
Ale ja to dopiero 15 lat w poligrafii więc mogę się nie znać :-)

z

Data: 2014-07-30 13:49:28
Autor: zil0g
jaki SSD
*Przemysław Ryk* wdusil[a] knefle:

O właśnie. Duża ilość małych plików. W tym SSD się sprawdza. Przy pracy z
plikami jednak większych gabarytów (u mnie w projekcie składanego katalogu
najmniejsza fota do wstawienia ma ponad 80 MB) to już tak pięknie nie jest.
Szczególnie przy przełożeniu ceny za GB.

No to tutaj ramdysek sprawdzilby sie idealnie.

Data: 2014-07-28 10:45:59
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Sun, 27 Jul 2014 21:55:39 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?

Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

A ja za kazdym razem jak slysze krytyke, ze kupowanie dysku dla startu
systemu jest glupota, bo robi sie to raz dziennie lub raz na X dni to
zastanawiam sie czy autor tych zlotych mysli ...mysli :-P
Uzyje analogii, z domieszka S-F, zeby bylo prociej i ciekawiej:

Wyobrazmy sobie, ze zyjemy w swiecie, gdzie sa bardzo dobre drogi, nie ma
kolizji, bo zostalo to rozwiazane technologicznie, nie ma zatem ograniczen
na predkosc auta. No i jestem np. taksowkarzem lub rozwozicielem pizzy, moja
praca (baza, pizzeria) jest na drugim koncu miasta, dojazd tam zajmuje mi 20
minut. Kupuje zatem auto, ktore pozwala mi dojechac do pracy w 30 sekund. I
ciesze sie z tego powodu opowiadajac to znajomym. Jeden z nich nagle
stwierdza: - No i co z tego? Ile razy do tej pracy jezdzisz w ciagu dnia? Hehe...
A drugi dodaje:
- Nie, zebym tego nie doceniał, ale jak za kazdym razem przy nowych
samochodach widze zachwyty, jak to szybko ich wlasciciele jada do pracy, to
mam wrazenie, Ĺźe niczego innego nie robia, tylko co 10 minut jada do pracy
:-D

No i tak to wyglada :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-28 10:52:40
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 10:45, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 21:55:39 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?

Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

A ja za kazdym razem jak slysze krytyke, ze kupowanie dysku dla startu
systemu jest glupota, bo robi sie to raz dziennie lub raz na X dni to
zastanawiam sie czy autor tych zlotych mysli ...mysli :-P
Uzyje analogii, z domieszka S-F, zeby bylo prociej i ciekawiej:

Wyobrazmy sobie, ze zyjemy w swiecie, gdzie sa bardzo dobre drogi, nie ma
kolizji, bo zostalo to rozwiazane technologicznie, nie ma zatem ograniczen
na predkosc auta. No i jestem np. taksowkarzem lub rozwozicielem pizzy, moja
praca (baza, pizzeria) jest na drugim koncu miasta, dojazd tam zajmuje mi 20
minut. Kupuje zatem auto, ktore pozwala mi dojechac do pracy w 30 sekund. I
ciesze sie z tego powodu opowiadajac to znajomym. Jeden z nich nagle
stwierdza:
- No i co z tego? Ile razy do tej pracy jezdzisz w ciagu dnia? Hehe...
A drugi dodaje:
- Nie, zebym tego nie doceniał, ale jak za kazdym razem przy nowych
samochodach widze zachwyty, jak to szybko ich wlasciciele jada do pracy, to
mam wrazenie, Ĺźe niczego innego nie robia, tylko co 10 minut jada do pracy
:-D

No i tak to wyglada :-)


Tyle tylko że ten samochód jest kilkukrotnie droższy i kilkukrotnie mniej trwały czyli tak naprawdę kilkunastokrotnie droższy.
Ale w końcu te raz na dzień (tydzień (miesiąc)) oszczędzone 9 i pół minuty jest tego warte. Przy okazji nie musisz oglądać tej paskudnej przyrody.

miab

Data: 2014-07-28 10:59:51
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 10:45, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Sun, 27 Jul 2014 21:55:39 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?

Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

A ja za kazdym razem jak slysze krytyke, ze kupowanie dysku dla startu
systemu jest glupota, bo robi sie to raz dziennie lub raz na X dni to
zastanawiam sie czy autor tych zlotych mysli ...mysli :-P
Uzyje analogii, z domieszka S-F, zeby bylo prociej i ciekawiej:

Wyobrazmy sobie, ze zyjemy w swiecie, gdzie sa bardzo dobre drogi, nie ma
kolizji, bo zostalo to rozwiazane technologicznie, nie ma zatem ograniczen
na predkosc auta. No i jestem np. taksowkarzem lub rozwozicielem pizzy, moja
praca (baza, pizzeria) jest na drugim koncu miasta, dojazd tam zajmuje mi 20
minut. Kupuje zatem auto, ktore pozwala mi dojechac do pracy w 30 sekund. I
ciesze sie z tego powodu opowiadajac to znajomym. Jeden z nich nagle
stwierdza:
- No i co z tego? Ile razy do tej pracy jezdzisz w ciagu dnia? Hehe...
A drugi dodaje:
- Nie, zebym tego nie doceniał, ale jak za kazdym razem przy nowych
samochodach widze zachwyty, jak to szybko ich wlasciciele jada do pracy, to
mam wrazenie, Ĺźe niczego innego nie robia, tylko co 10 minut jada do pracy
:-D

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na wypasionej furce z SSD?

miab

Data: 2014-07-28 11:57:03
Autor: zil0g
jaki SSD
*miab* wdusil[a] knefle:

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na wypasionej furce z SSD?

No ale juz za ~400zl mial bys 2,5s szybciej :)

Data: 2014-07-28 11:45:41
Autor: RadoslawF
jaki SSD
Dnia 2014-07-28 11:57, Użytkownik zil0g napisał:

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

No ale juz za ~400zl mial bys 2,5s szybciej :)

A jak trafi na takiego któremu te 2,5 sekundy wisi a 400zł
już nie koniecznie to wymyśli bzdurny i oszukańczy przykład z
samochodem gdzie różnica wzrośnie do 19 minut i zapomni
dodać że różnica w cenie do miliona złotych.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-28 13:29:49
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 11:45:41 +0200, RadoslawF napisał(a):

A jak trafi na takiego któremu te 2,5 sekundy wisi a 400zł
już nie koniecznie to wymyśli bzdurny i oszukańczy przykład z
samochodem gdzie różnica wzrośnie do 19 minut i zapomni
dodać że różnica w cenie do miliona złotych.

Widze, ze jestes z tych ciezej myslacych. W tym bzdurnym i oszukanczym przykladzie nie chodzilo o roznice 19 minut.
Wysil sie i pomysl dlaczego napisalem o taksowkarzu i rozwozicielu pizzy?
No, dasz rade, wierze w to :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-28 13:34:57
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 13:29, R.e.m.e.K pisze:
Dnia Mon, 28 Jul 2014 11:45:41 +0200, RadoslawF napisał(a):

A jak trafi na takiego któremu te 2,5 sekundy wisi a 400zł
już nie koniecznie to wymyśli bzdurny i oszukańczy przykład z
samochodem gdzie różnica wzrośnie do 19 minut i zapomni
dodać że różnica w cenie do miliona złotych.

Widze, ze jestes z tych ciezej myslacych.
W tym bzdurnym i oszukanczym przykladzie nie chodzilo o roznice 19 minut.
Wysil sie i pomysl dlaczego napisalem o taksowkarzu i rozwozicielu pizzy?
No, dasz rade, wierze w to :-)


To dla nich nie produkują komputerów z uśpieniem?
Akwizytorom ktĂłrych znam sugeruje prace tylko w takim trybie.
Laptop ze sprawnymi bateriami spokojne wytrzymuje w uśpieniu tydzień.
(Na marginesie posiadaczom wypasĂłw z  SSD z kolei zwracam uwagę Ĺźeby nie pracowali z hibernacją bo tylko dysk zaje... .)

miab

Data: 2014-07-28 13:45:14
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 13:34:57 +0200, miab napisał(a):

To dla nich nie produkują komputerów z uśpieniem?
Akwizytorom ktĂłrych znam sugeruje prace tylko w takim trybie.
Laptop ze sprawnymi bateriami spokojne wytrzymuje w uśpieniu tydzień.
(Na marginesie posiadaczom wypasĂłw z  SSD z kolei zwracam uwagę Ĺźeby nie pracowali z hibernacją bo tylko dysk zaje... .)

Nie chce za bardzo nikogo obrazac, ale moze z goraca, moze z innego powodu,
myslenie Wam dzis nie idzie. Nie chodzi o zadne pieprzone uruchamianie
systemu, ono jest tylko "wizytowka" calego wrazenia przy korzystaniu z SDD.

Moja analogia ma takie klucze:
auto = dysk SSD
dojazd do pracy = start systemu
praca taksowkarza (jezdzenie) = uzywanie dysku SSD

Czy musze dalej tlumaczyc? --
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-28 14:10:53
Autor: Sławek Maculewicz
jaki SSD
Dnia 28-07-2014 o 13:45:14 R.e.m.e.K  <pcisdead@wirtualnapolskapoprawnawp.pl> napisał(a):


Moja analogia ma takie klucze:
auto = dysk SSD
dojazd do pracy = start systemu
praca taksowkarza (jezdzenie) = uzywanie dysku SSD

Czy musze dalej tlumaczyc?


Dawaj  ;-)

"Panie, taki dzisiaj zapieprz, że nie ma czasu taczek załadować!"

--
Brak sygnaturki.

Data: 2014-07-28 16:02:24
Autor: RadoslawF
jaki SSD
Dnia 2014-07-28 14:10, Użytkownik Sławek Maculewicz napisał:

Moja analogia ma takie klucze:
auto = dysk SSD
dojazd do pracy = start systemu
praca taksowkarza (jezdzenie) = uzywanie dysku SSD

Czy musze dalej tlumaczyc?


Dawaj  ;-)

"Panie, taki dzisiaj zapieprz, że nie ma czasu taczek załadować!"

A 2,5 sekundy w realu = 19 minut w przykładowej opowieści.
I jak ktoś mu to wytyka to z braku prawdziwych argumentów
jak szczeniak wyskakuje z obraĹşliwymi insynuacjami.

I może by się zastanowił dlaczego dostawcy pizzy jak i taksiarze
jednak nie używają szybkich i drogich pojazdów.
Tylko nie rozśmiesz wszystkich teorią że są wrogami SSD. :-)


Pozdrawiam

Data: 2014-07-30 13:02:54
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 16:02:24 +0200, RadoslawF napisał(a):

A 2,5 sekundy w realu = 19 minut w przykładowej opowieści.
I jak ktoś mu to wytyka to z braku prawdziwych argumentów
jak szczeniak wyskakuje z obraĹşliwymi insynuacjami.

To, ze nie kumasz nie jest insynuacja tylko faktem, czy obvrazliwym to juz
sprawa dyskusyjna. Jesli nie umiesz przyjac krytyki to mozesz czuc sie
urazony, typowy objaw niedojrzalosci.

I może by się zastanowił dlaczego dostawcy pizzy jak i taksiarze
jednak nie używają szybkich i drogich pojazdów.

Zastanowilem sie PRZED napisaniem tamego posta, to, ze tego nie zrozumiales
to juz jakby nie moj problem.

Tylko nie rozśmiesz wszystkich teorią że są wrogami SSD. :-)

Racz zauwazyc, ze jednak wiekszosc jest ZA dyskami SSD. A ze akurat Tobie
sie wydaja drakonsko drogie... moze zmien prace?

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-30 17:36:55
Autor: RadoslawF
jaki SSD
Dnia 2014-07-30 13:02, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

A 2,5 sekundy w realu = 19 minut w przykładowej opowieści.
I jak ktoś mu to wytyka to z braku prawdziwych argumentów
jak szczeniak wyskakuje z obraĹşliwymi insynuacjami.

To, ze nie kumasz nie jest insynuacja tylko faktem, czy obvrazliwym to juz
sprawa dyskusyjna. Jesli nie umiesz przyjac krytyki to mozesz czuc sie
urazony, typowy objaw niedojrzalosci.

W dalszym ciągu mylisz fakt z własną insynuacją.
Jak rozumiem nieszczerze i specjalnie aby nie dopuścić do
siebie krytyki. Jak sam piszesz praktyka ta wynika z twojej
niedojrzałości do przyjęcia krytyki.

I może by się zastanowił dlaczego dostawcy pizzy jak i taksiarze
jednak nie używają szybkich i drogich pojazdów.

Zastanowilem sie PRZED napisaniem tamego posta, to, ze tego nie zrozumiales
to juz jakby nie moj problem.

W dalszym ciągu mylisz fakt z własną insynuacją.
Jak rozumiem nieszczerze i specjalnie aby nie dopuścić do
siebie krytyki. Jak sam piszesz praktyka ta wynika z twojej
niedojrzałości do przyjęcia krytyki.

Tylko nie rozśmiesz wszystkich teorią że są wrogami SSD. :-)

Racz zauwazyc, ze jednak wiekszosc jest ZA dyskami SSD. A ze akurat Tobie
sie wydaja drakonsko drogie... moze zmien prace?

To moĹźe zobacz oferty sprzedaĹźy nowych komputerĂłw i zorientuj
się jak twoja "większość" wygląda w praktyce.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-28 20:15:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 13:45:14 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia Mon, 28 Jul 2014 13:34:57 +0200, miab napisał(a):

To dla nich nie produkują komputerów z uśpieniem?
Akwizytorom których znam sugeruje prace tylko w takim trybie.
Laptop ze sprawnymi bateriami spokojne wytrzymuje w uśpieniu tydzień.
(Na marginesie posiadaczom wypasów z  SSD z kolei zwracam uwagę żeby nie pracowali z hibernacją bo tylko dysk zaje... .)

Nie chce za bardzo nikogo obrazac, ale moze z goraca, moze z innego powodu,
myslenie Wam dzis nie idzie. Nie chodzi o zadne pieprzone uruchamianie
systemu, ono jest tylko "wizytowka" calego wrazenia przy korzystaniu z SDD.

Moja analogia ma takie klucze:
auto = dysk SSD
dojazd do pracy = start systemu
praca taksowkarza (jezdzenie) = uzywanie dysku SSD

Czy musze dalej tlumaczyc?

Tylko dlaczego w takim razie taksiarze czy dostawcy pizzy nie jeżdżą
Ferrari, Porsche czy innym Veyronem?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ People choose the paths that grant them the greatest rewards for the     ]
[ least amount of effort.                        ("House M.D. 1e01 Pilot") ]

Data: 2014-07-28 20:36:33
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:15:41 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Czy musze dalej tlumaczyc?

Tylko dlaczego w takim razie taksiarze czy dostawcy pizzy nie jeżdżą
Ferrari, Porsche czy innym Veyronem?

Pomyslmy.. moze dlatego, ze w swiecie realnym, inaczej niz w moim utopijnym,
drogi sa jakie sa i istnieja ograniczenia predkosci ;-)

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=uPh-hRjiy6k#t=5857

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-29 02:45:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:36:33 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:15:41 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Czy musze dalej tlumaczyc?

Tylko dlaczego w takim razie taksiarze czy dostawcy pizzy nie jeżdżą
Ferrari, Porsche czy innym Veyronem?

Pomyslmy.. moze dlatego, ze w swiecie realnym, inaczej niz w moim utopijnym,
drogi sa jakie sa i istnieja ograniczenia predkosci ;-)

https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=uPh-hRjiy6k#t=5857

Ty patrz. A wiesz, że przy SSD też masz te ograniczenia? Jak to jest, że
import sporych RAWów do Lightrooma mocniej zależy od taktowania proca i
ilości ram, niże od szybkości dysku?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Bigamia, to znaczy o jedną kobietę za dużo. Monogamia tak samo.          ]
[                                                         (Rowan Atkinson) ]

Data: 2014-07-29 08:39:23
Autor: Stregor
jaki SSD
Ty patrz. A wiesz, że przy SSD też masz te ograniczenia? Jak to jest, że
import sporych RAWów do Lightrooma mocniej zależy od taktowania proca i
ilości ram, niże od szybkości dysku?

Czy to przypadkiem nie jest debata o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad Bożym Narodzeniem?

Kogo stać i/lub kto POTRZEBUJE, ten sobie sprawi SSD i będzie sobie chwalił pod niebiosa. Kto nie, ten nie, i będzie zrzędził.
Te technologie, mimo tego że dyski zbudowane na nich umieszczane są w podobnych sprzętach, mają tak naprawdę inne swoje wady i zalety. Więc, świadomy użytkownik pokieruje się swoimi potrzebami i będzie szczęśliwy. Czy ktoś puka się w czoło na wieść o tym, że facet obrabiający pliki wideo w czasie rzeczywistym kupuje kilkakrotnie droższy HDD mający gwarancję prędkości zapisu liniowego? Nie. A przecież Seagate Barracuda jest tańszy, i może nawet w jakimś teście "average speed" ma większy. Więc po co przepłacać?

P.S. w pracy mam HDD, w domu na ultrabooku (też używanym do podobnej pracy) mam SSD + HDD na USB, gdy potrzebuję dostępu do archiwum. Niebo a ziemia na korzyść SSD.

--
Pozdrawiam,
Stregor

Data: 2014-07-29 09:06:34
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Tue, 29 Jul 2014 08:39:23 +0200, Stregor napisał(a):

Kogo stać i/lub kto POTRZEBUJE, ten sobie sprawi SSD i będzie sobie chwalił pod niebiosa. Kto nie, ten nie, i będzie zrzędził.

I to jest clue kazdgo "sporu" o SSD :-)

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-29 10:10:21
Autor: RadoslawF
jaki SSD
Dnia 2014-07-29 09:06, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

Kogo stać i/lub kto POTRZEBUJE, ten sobie sprawi SSD i będzie sobie
chwalił pod niebiosa. Kto nie, ten nie, i będzie zrzędził.

I to jest clue kazdgo "sporu" o SSD :-)

Nie jest.
Na jednym kompie mam SSD na innym nie.
Nie zrzędzę ani nie wychwalam, ale często zdarza mi się
wykazać błędne lub nieprawdziwe argumenty jednej ze stron,
dokładnie tak jak w przypadku twoich argumentów.
Są zalety SSD są i wady a twierdzenie czy sugerowanie że SSD
jest dobry na wszystko, zawsze i dla wszystkich jest zwykłym
kłamstwem.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-29 12:44:08
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Tue, 29 Jul 2014 10:10:21 +0200, RadoslawF napisał(a):

Na jednym kompie mam SSD na innym nie.
Nie zrzędzę ani nie wychwalam, ale często zdarza mi się
wykazać błędne lub nieprawdziwe argumenty jednej ze stron,
dokładnie tak jak w przypadku twoich argumentów.

I jakie to bledy mojej argumentacji wykazales?

Są zalety SSD są i wady a twierdzenie czy sugerowanie że SSD
jest dobry na wszystko, zawsze i dla wszystkich jest zwykłym
kłamstwem.

Pokaz gdzie twierdze, ze jest dobry dla wszystkich? Podpowiadam, ze w odpowiedzi na post Radka Sokola napisalem:
"Czyli Tobie SSD nie jest potrzebny, kopka." --
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-29 19:46:54
Autor: RadoslawF
jaki SSD

Na jednym kompie mam SSD na innym nie.
Nie zrzędzę ani nie wychwalam, ale często zdarza mi się
wykazać błędne lub nieprawdziwe argumenty jednej ze stron,
dokładnie tak jak w przypadku twoich argumentów.

I jakie to bledy mojej argumentacji wykazales?

O przykładzie motoryzacyjnym już zapomniałeś ?

Są zalety SSD są i wady a twierdzenie czy sugerowanie że SSD
jest dobry na wszystko, zawsze i dla wszystkich jest zwykłym
kłamstwem.

Pokaz gdzie twierdze, ze jest dobry dla wszystkich?

Podpowiadam, ze w odpowiedzi na post Radka Sokola napisalem:
"Czyli Tobie SSD nie jest potrzebny, kopka."

Tak sugerowała twoja odpowiedz na inny post którą wysłałeś
dzisiaj o 9:06.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-29 21:57:19
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Tue, 29 Jul 2014 19:46:54 +0200, RadoslawF napisał(a):

I jakie to bledy mojej argumentacji wykazales?

O przykładzie motoryzacyjnym już zapomniałeś ?

I co poza swoim niezrozumieniem tam wykazales? Bo jakos nic wiecej nie
wynikalo z Twojego wywodu.
 
Pokaz gdzie twierdze, ze jest dobry dla wszystkich?

Podpowiadam, ze w odpowiedzi na post Radka Sokola napisalem:
"Czyli Tobie SSD nie jest potrzebny, kopka."

Tak sugerowała twoja odpowiedz na inny post którą wysłałeś
dzisiaj o 9:06.

Mocno to sugerowanie naciagane.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-30 10:12:49
Autor: RadoslawF
jaki SSD
Dnia 2014-07-29 21:57, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:

I jakie to bledy mojej argumentacji wykazales?

O przykładzie motoryzacyjnym już zapomniałeś ?

I co poza swoim niezrozumieniem tam wykazales? Bo jakos nic wiecej nie
wynikalo z Twojego wywodu.

Wykazałem że zrozumiałem i dostrzegłem jak zwyczajnie
naciągasz rzeczywistość pomijając problem ceny oraz
zapominając że w rzecywistości jest całkiem inaczej
a wymienione grupy zawodowe używają tańszych i
wolniejszych "dyskĂłw"

Pokaz gdzie twierdze, ze jest dobry dla wszystkich?

Podpowiadam, ze w odpowiedzi na post Radka Sokola napisalem:
"Czyli Tobie SSD nie jest potrzebny, kopka."

Tak sugerowała twoja odpowiedz na inny post którą wysłałeś
dzisiaj o 9:06.

Mocno to sugerowanie naciagane.

Nie mocno, nie naciągane i dostępne od ręki.


Pozdrawiam

Data: 2014-07-28 12:35:22
Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen
jaki SSD
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 10:59:51 +0200  doszła do mnie wiadomość <53d6115d$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>
 od miab <miwa14@wp.pl>  :

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na wypasionej furce z SSD?

Wykonaj z linii poleceń:
Shutdown /s /t 0
Jak długo wstaje po tym poleceniu?

miab

--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Data: 2014-07-28 12:54:51
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 12:35, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 10:59:51 +0200
  doszła do mnie wiadomość <53d6115d$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>
  od miab <miwa14@wp.pl>  :

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

Wykonaj z linii poleceń:
Shutdown /s /t 0
Jak długo wstaje po tym poleceniu?

Stosownie dłużej, ale rzadko tego używam, zresztą zamknij-uruchom też.
Chcesz zasugerować że kluczowa a może nawet podstawowa funkcja systemu operacyjnego jest szybkie wykonywanie polecenia "Shutdown /s /t 0"?

miab

Data: 2014-07-28 13:14:11
Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen
jaki SSD
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 12:54:51 +0200  doszła do mnie wiadomość <53d62c50$0$2157$65785112@news.neostrada.pl>
 od miab <miwa14@wp.pl>  :
W dniu 2014-07-28 12:35, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 10:59:51 +0200
  doszła do mnie wiadomość <53d6115d$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>
  od miab <miwa14@wp.pl>  :

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

Wykonaj z linii poleceń:
Shutdown /s /t 0
Jak długo wstaje po tym poleceniu?

Stosownie dłużej, ale rzadko tego używam, zresztą zamknij-uruchom też.
Chcesz zasugerować że kluczowa a może nawet podstawowa funkcja systemu operacyjnego jest szybkie wykonywanie polecenia "Shutdown /s /t 0"?


Chcę zasugerować, że masz włączony hybrid shutdown/fast boot(kernel
hibernation), jestem ciekaw ile czasu startuje bez tego.

miab
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Data: 2014-07-28 13:24:33
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 13:14, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 12:54:51 +0200
  doszła do mnie wiadomość <53d62c50$0$2157$65785112@news.neostrada.pl>
  od miab <miwa14@wp.pl>  :
W dniu 2014-07-28 12:35, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 10:59:51 +0200
   doszła do mnie wiadomość <53d6115d$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>
   od miab <miwa14@wp.pl>  :

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

Wykonaj z linii poleceń:
Shutdown /s /t 0
Jak długo wstaje po tym poleceniu?

Stosownie dłużej, ale rzadko tego używam, zresztą zamknij-uruchom też.
Chcesz zasugerować że kluczowa a może nawet podstawowa funkcja systemu
operacyjnego jest szybkie wykonywanie polecenia "Shutdown /s /t 0"?


Chcę zasugerować, że masz włączony hybrid shutdown/fast boot(kernel
hibernation),

Wiem o tym, ale to źle?

jestem ciekaw ile czasu startuje bez tego.

80 sec.

A wiesz ze dotąd nie znałem tego zaawansowanego zastosowania OS-u do wydajnego cyklicznego wykonywania "Shutdown /s /t 0".
Człowiek się całe życie uczy.

miab

Data: 2014-07-28 21:07:28
Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen
jaki SSD
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 13:24:33 +0200  doszła do mnie wiadomość <53d63346$0$2378$65785112@news.neostrada.pl>
 od miab <miwa14@wp.pl>  :
W dniu 2014-07-28 13:14, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 12:54:51 +0200
  doszła do mnie wiadomość <53d62c50$0$2157$65785112@news.neostrada.pl>
  od miab <miwa14@wp.pl>  :
W dniu 2014-07-28 12:35, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Wcale nie przypadkiem, dnia Mon, 28 Jul 2014 10:59:51 +0200
   doszła do mnie wiadomość <53d6115d$0$2164$65785112@news.neostrada.pl>
   od miab <miwa14@wp.pl>  :

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

Wykonaj z linii poleceń:
Shutdown /s /t 0
Jak długo wstaje po tym poleceniu?

Stosownie dłużej, ale rzadko tego używam, zresztą zamknij-uruchom też.
Chcesz zasugerować że kluczowa a może nawet podstawowa funkcja systemu
operacyjnego jest szybkie wykonywanie polecenia "Shutdown /s /t 0"?


Chcę zasugerować, że masz włączony hybrid shutdown/fast boot(kernel
hibernation),

Wiem o tym, ale to źle?

Napisałeś, że z "prawidłowo ZANKNIĘTEGO", a to nie jest prawda.
Jeśli chcesz się przekonać czym to grozi(hibernacja pamięci kernela),
to wczytaj sobie z czegoś inny system i zapisz na tym dysku jakieś
pliki, potem odpal swojego windowsa i zobacz co się z nimi stało,
podpowiem - możesz tych plików nie zobaczyć, a w najgorszym wypadku
rozwalisz kompletnie system plików.

jestem ciekaw ile czasu startuje bez tego.

80 sec.

Tyle trwa czysty start systemu, te 10 sekund to wyjście z hibernacji
kernela.

A wiesz ze dotąd nie znałem tego zaawansowanego zastosowania OS-u do wydajnego cyklicznego wykonywania "Shutdown /s /t 0".
Człowiek się całe życie uczy.

Ale o co chodzi?

miab

--
"Marian milczał. Wiedział, że musi milczeć i czekać.
 Wokół było pusto i cicho. Ta cisza krzyczała."
Jan oborniak, "Krzyk ciszy"

Data: 2014-07-28 21:33:28
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 21:07:28 +0200, Olaf Frikiov Skiorvensen napisał(a):

A wiesz ze dotąd nie znałem tego zaawansowanego zastosowania OS-u do wydajnego cyklicznego wykonywania "Shutdown /s /t 0".
Człowiek się całe życie uczy.

Ale o co chodzi?

O brak argumentow ;-)


--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-28 13:13:38
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 10:59:51 +0200, miab napisał(a):

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na wypasionej furce z SSD?

Nie zrozumiales analogii, poczytaj jeszcze raz POWOLI i ZE ZROUMIENIEM.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-28 18:17:00
Autor: PiteR
jaki SSD
miab pisze tak:

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na wypasionej furce z SSD?

Zawsze chciałem (10 lat temu też) zobaczyć takie wstawanie te legendarne 15 sekund. Poszukam na yt bo nie wierzę.

--
Piter

Data: 2014-07-28 18:39:52
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 18:17, PiteR pisze:
miab pisze tak:

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

Zawsze chciałem (10 lat temu też) zobaczyć takie wstawanie te
legendarne 15 sekund. Poszukam na yt bo nie wierzę.


Tu np. masz:
https://www.youtube.com/watch?v=nLzX4fWgBAQ
Mój podobnie startuje 5sec. w BIOS-ie 10sec. Windows 8.1.

miab

Data: 2014-07-28 18:44:17
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 18:39, miab pisze:
W dniu 2014-07-28 18:17, PiteR pisze:
miab pisze tak:

Na marginesie. U mnie start systemu z HDD na starym rzęchu T60 z
prawidłowo ZAMKNIĘTEGO Windows 8.1 trwa ~10 sec. A ile u ciebie na
wypasionej furce z SSD?

Zawsze chciałem (10 lat temu też) zobaczyć takie wstawanie te
legendarne 15 sekund. Poszukam na yt bo nie wierzę.


Tu np. masz:
https://www.youtube.com/watch?v=nLzX4fWgBAQ
Mój podobnie startuje 5sec. w BIOS-ie 10sec. Windows 8.1.

Z tym że mój ma HDD ST910021AS.

miab

Data: 2014-07-28 19:29:16
Autor: \(c\)RaSz
jaki SSD
Użytkownik "PiteR" <email@fauszywy.pl> napisał w
news:XnsA378B9FCEBE7Delektroniklocalhost.net...
: (...):
: Zawsze chciałem (10 lat temu też) zobaczyć takie wstawanie te
: legendarne 15 sekund. Poszukam na yt bo nie wierzę.
:

Mam w użyciu kilka maszyn, w tym jeden laptop naprawdę archaiczny. Jego start był dla mnie niezwykle irytujący, trwało to, i trwało, i trwało... Ale kiedy zamiast zamykać system, kazałem mu się zahibernować, to - faktycznie: start zajmował jakieś... 9 sekund! Dla "niezadowolonych" - polecam!

Z tym, że od czasu do czasu warto chyba jednak zastartować system od zera, bo jakieś tam zbędne śmieci mogą go zamulać.

Data: 2014-07-28 20:15:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 10:45:59 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia Sun, 27 Jul 2014 21:55:39 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?

Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

A ja za kazdym razem jak slysze krytyke, ze kupowanie dysku dla startu
systemu jest glupota, bo robi sie to raz dziennie lub raz na X dni to
zastanawiam sie czy autor tych zlotych mysli ...mysli :-P
(ciach…)

Nie napisałem, że kupno SSD to głupota, tylko że zachwyty głównie podpierane
są właśnie czasem uruchomienia systemu.

Już nie wspominając o tym, że częstym scenariuszem jest SSD na system i
programy, a dane do obróbki na HDD. I cały ten misterny plan, jak to SSD
diametrialnie zmienia jakość życia, już nie jest taki misterny. Przykład?
Znajomy wideo dłubie. Dał się wrobić w SSD + WD Green na dane, choć mówiłem,
że będzie na to kląć. Klął. Jak w końcu posłuchał i tego Greena pchnął na
backup, a jako dyski na materiały robocze wstawił 2 klasyczne 7200 rpm w
RAID0 to wtedy różnicę w komforcie pracy poczuł.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ W kobiecie jest dobre tylko to, co jest w niej najlepsze.                ]
[                                                  (Nicholas de Cohamfort) ]

Data: 2014-07-28 20:37:48
Autor: Irokez
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:

A ja za kazdym razem jak slysze krytyke, ze kupowanie dysku dla startu
systemu jest glupota, bo robi sie to raz dziennie lub raz na X dni to
zastanawiam sie czy autor tych zlotych mysli ...mysli :-P
(ciach…)

Nie napisałem, że kupno SSD to głupota, tylko że zachwyty głównie podpierane
są właśnie czasem uruchomienia systemu.

Już nie wspominając o tym, że częstym scenariuszem jest SSD na system i
programy, a dane do obróbki na HDD. I cały ten misterny plan, jak to SSD
diametrialnie zmienia jakość życia, już nie jest taki misterny. Przykład?
Znajomy wideo dłubie. Dał się wrobić w SSD + WD Green na dane, choć mówiłem,
że będzie na to kląć. Klął. Jak w końcu posłuchał i tego Greena pchnął na
backup, a jako dyski na materiały robocze wstawił 2 klasyczne 7200 rpm w
RAID0 to wtedy różnicę w komforcie pracy poczuł.


O, a mnie zjechali jak napisałem że 128GB SSD to mało.
Do drobnej pracy 256GB. Ja mam 500GB i program i dane czy wirtualki na SSD siedzą.
Obok szybki 1TB HDD na jakieś tam fotki, filmiki, mało używane dane i backup danych (plus zewnętrzny backup tych najważniejszych).


--
Irokez

Data: 2014-07-29 02:45:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:37:48 +0200, Irokez napisał(a):

W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:

A ja za kazdym razem jak slysze krytyke, ze kupowanie dysku dla startu
systemu jest glupota, bo robi sie to raz dziennie lub raz na X dni to
zastanawiam sie czy autor tych zlotych mysli ...mysli :-P
(ciach…)

Nie napisałem, że kupno SSD to głupota, tylko że zachwyty głównie podpierane
są właśnie czasem uruchomienia systemu.

Już nie wspominając o tym, że częstym scenariuszem jest SSD na system i
programy, a dane do obróbki na HDD. I cały ten misterny plan, jak to SSD
diametrialnie zmienia jakość życia, już nie jest taki misterny. Przykład?
Znajomy wideo dłubie. Dał się wrobić w SSD + WD Green na dane, choć mówiłem,
że będzie na to kląć. Klął. Jak w końcu posłuchał i tego Greena pchnął na
backup, a jako dyski na materiały robocze wstawił 2 klasyczne 7200 rpm w
RAID0 to wtedy różnicę w komforcie pracy poczuł.


O, a mnie zjechali jak napisałem że 128GB SSD to mało.

Moim zdaniem też mało.

Do drobnej pracy 256GB. Ja mam 500GB i program i dane czy wirtualki na SSD siedzą.

Ja się próbuję ogarnąć z przesiadką na nowszy sprzęt. SSD będzie trochę
przycięty (kupiłem Samsunga 840 Pro) przez SATA2, ale na pewno na nim
wylądują profile z przeglądarki czy programu pocztowego. Thunderbird nawet
na RAID0 muli kurwa tak, że choć by się prądem brandzlować, to pałka nie
stanie (Ĺźe tak obrazowo).

Dylemat mam z wirtualkami, bo jak na tych 256GB (oficjalna pełna pojemność
840 Pro - 25 GB tak, by całości nie zapełnić), to wirtualek nie mam gdzie
postawić - tylko 210 GB zajmują. :-/ A gdzie system? A gdzie cache, profile
przeglądarki, poczty (Thunderbird u mnie waży ciut ponad 14 GB)? Sucks. :/

Obok szybki 1TB HDD na jakieś tam fotki, filmiki, mało używane dane i backup danych (plus zewnętrzny backup tych najważniejszych).

Filmy do oglądania jadę po 1Gb Ethernecie z drugiego kompa. Tam magazynek
stoi na razie na pojedynczych dyskach, ale już za miesiąc - spinam 4×2TB w
RAID5 i stanę się bardzo szczęśliwym człowiekiem. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ NiektĂłre błędy nie były by tak tragiczne, gdyby nie prĂłby ich            ]
[ naprawienia.                                        (znalezione w necie) ]

Data: 2014-07-28 21:25:12
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:
Już nie wspominając o tym, że częstym scenariuszem jest SSD na system i
programy, a dane do obróbki na HDD. I cały ten misterny plan, jak to SSD
diametrialnie zmienia jakość życia, już nie jest taki misterny.

Ale wymierny. Nawet jak magazyn jest na sieci a i pracuje się na tym magazynie. Takie są fakty.
A to wszystko za kwotę 300 zł bo na 120 SSD spokojnie można system pomieścić.

Nie byłoby rozmowy gdyby nie te 300 zł. Stosunek cena-jakość :-)

z

Data: 2014-07-29 02:45:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 21:25:12 +0200, z napisał(a):

W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:
Już nie wspominając o tym, że częstym scenariuszem jest SSD na system i
programy, a dane do obróbki na HDD. I cały ten misterny plan, jak to SSD
diametrialnie zmienia jakość życia, już nie jest taki misterny.

Ale wymierny. Nawet jak magazyn jest na sieci a i pracuje się na tym magazynie. Takie są fakty.
A to wszystko za kwotę 300 zł bo na 120 SSD spokojnie można system pomieścić.

Nie byłoby rozmowy gdyby nie te 300 zł. Stosunek cena-jakość :-)

Jak bym nie próbował swego czasu pracować z linkowanymi do InDesigna
źródłami z NASa ze 1000 Mbit interfejsem, ale chusteczkowym kompem
zarządzającym, to może bym uwierzył. Więcej w takie gówno wpakować się nie
dam - od tej pory mam źródła wrzucone na drugi komputer, u siebie RAID0 na
pliki robocze, system i soft (jeszcze) i to zapierdala. Praca przy NAS
rzucającym olbrzymie 40 MB/s na projekcie, którego same źródła w grafice
ważą ponad 8 GB, to jest wystarczająca zachęta do tego, żeby sobie tępym
młotkiem walnąć w łeb. Obróbki wideo w takich warunkach - z zachowaniem
zdrowia psychicznego - to sobie nie wyobrażam.


--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Richard B. Riddick: Lesson Learned. No such word as "friend".            ]
[                                            ("The Chronicles of Riddick") ]

Data: 2014-07-28 13:04:17
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-27 21:55, Przemysław Ryk pisze:
Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

Restart kompa jest faktycznie szybki ale nie o to chodzi.
Od czasu kiedy przesiadłem się na SSD czuję że komputer chce współpracować (wiem subiektywne odczucie ale można to zmiezyć) a nie ciągle kładzie nowe kłody pod nogi.
Używam 3 letniego laptopa do pracy. Adobe. Corel + rożne pomocnicze programy a i telewizję tez oglądam.
Już samo przełączenie się z "praca" na "rozrywka" jest dla mnie przyjemne. Od dawna mam nawyk zamykania nieuzywanego programu (np. Ilustratora Worda czy Corela) Teraz życie stało się łatwiejsze :-)

z

PS. Dochodzi jeszcze aspekt materialny. Żeby przyśpieszyć mojego kompa musiałbym go sprzedać i kupić nowy. (możliwości rozbudowy wyczerpane)
Za 300 zł mam teraz o duże przyspieszenie i przez następne kilka lat zero zakupów sprzętu. (TFUUU odpukać) :-)

Data: 2014-07-28 20:15:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 13:04:17 +0200, z napisał(a):

W dniu 2014-07-27 21:55, Przemysław Ryk pisze:
Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę
zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich
użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

Restart kompa jest faktycznie szybki ale nie o to chodzi.
Od czasu kiedy przesiadłem się na SSD czuję że komputer chce współpracować (wiem subiektywne odczucie ale można to zmiezyć) a nie ciągle kładzie nowe kłody pod nogi.
Używam 3 letniego laptopa do pracy. Adobe. Corel + rożne pomocnicze programy a i telewizję tez oglądam.
Już samo przełączenie się z "praca" na "rozrywka" jest dla mnie przyjemne. Od dawna mam nawyk zamykania nieuzywanego programu (np. Ilustratora Worda czy Corela) Teraz życie stało się łatwiejsze :-)
(ciach…)

Ja akurat w składzie, więc u mnie też podczas pracy softu naotwierane jest.
Tyle tylko, Ĺźe moĹźe dlatego mnie tak SSD bardzo nie nawilĹźa, bo u mnie
system, soft i dane robocze na RAID0 stoją. Tak - z pełną świadomością
zagrożeń, jakie to ze sobą niesie. I też mam podejście, że nieużywany soft
idzie do zamknięcia (nieużywany nie znaczy, że za 5 minut będzie potrzebny).
:D


--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Skromni ludzie nie istnieją. Po prostu niektĂłrzy nie mają się czym       ]
[ chwalić.                                                (JoeMonster.org) ]

Data: 2014-07-28 21:54:41
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:
Ja akurat w składzie, więc u mnie też podczas pracy softu naotwierane jest.
Tyle tylko, Ĺźe moĹźe dlatego mnie tak SSD bardzo nie nawilĹźa, bo u mnie
system, soft i dane robocze na RAID0 stoją. Tak - z pełną świadomością
zagrożeń, jakie to ze sobą niesie. I też mam podejście, że nieużywany soft
idzie do zamknięcia (nieużywany nie znaczy, że za 5 minut będzie potrzebny).
:D

Na moim stanowisku nie znam dnia ani godziny co chora wyobraźnia klienta mi przyniesie. :-) Czasem word, czasem powerpoint, czasem corel ... Czasem trzeba spróbować ugryźć temat kilkoma programami.
Żeby jakoś to ogarnąć nie trzymam otwartych plików z kilu prac które mam na tapecie bo to prowadzi do zguby.
Otworzyć, poprawić, wysłać, zamknąć. Otworzyć, zrobić impozycję, wyświecić, zamknąć zapomnieć... :-)
Miło jest gdy nie trzeba czekać aż to "blaszane pudło" ruszy tyłek :-)

z

Data: 2014-07-29 02:45:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 21:54:41 +0200, z napisał(a):

W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:
Ja akurat w składzie, więc u mnie też podczas pracy softu naotwierane jest.
Tyle tylko, że może dlatego mnie tak SSD bardzo nie nawilża, bo u mnie
system, soft i dane robocze na RAID0 stoją. Tak - z pełną świadomością
zagrożeń, jakie to ze sobą niesie. I też mam podejście, że nieużywany soft
idzie do zamknięcia (nieużywany nie znaczy, że za 5 minut będzie potrzebny).
:D

Na moim stanowisku nie znam dnia ani godziny co chora wyobraźnia klienta mi przyniesie. :-) Czasem word, czasem powerpoint, czasem corel ... Czasem trzeba spróbować ugryźć temat kilkoma programami.

Dude. Please. Chcesz mi mój dzień roboczy ze szczegółami opowiadać? :D

Żeby jakoś to ogarnąć nie trzymam otwartych plików z kilu prac które mam na tapecie bo to prowadzi do zguby.
Otworzyć, poprawić, wysłać, zamknąć. Otworzyć, zrobić impozycję, wyświecić, zamknąć zapomnieć... :-)
Miło jest gdy nie trzeba czekać aż to "blaszane pudło" ruszy tyłek :-)

No ale - SSD masz pod soft i system czy pod coś jeszcze?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ I've got nothing against God. It's his Fan Club I can't stand.           ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Data: 2014-07-29 09:01:09
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-29 02:45, Przemysław Ryk pisze:
No ale - SSD masz pod soft i system czy pod coś jeszcze?

Soft i system. Jest różnica warta wydania marnych 300 zł.

z

Data: 2014-07-30 03:15:46
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Tue, 29 Jul 2014 09:01:09 +0200, z napisał(a):

W dniu 2014-07-29 02:45, Przemysław Ryk pisze:
No ale - SSD masz pod soft i system czy pod coś jeszcze?

Soft i system. Jest różnica warta wydania marnych 300 zł.

Ja mam soft i system na klasycznych talerzowcach w RAID0. Płyta owszem z
SATA2. Wpięcie w to SSD dupy nie urywa. Szczególnie, że dane do obróbki -
uważaj - i tak dalej trzymam na talerzowcach.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Nikt nie żałuje czegoś, czego nigdy nie posiadał.                        ]
[                                     (Arkana, Glen Cook "Żołnierze Żyją") ]

Data: 2014-07-28 17:59:05
Autor: Irokez
jaki SSD
W dniu 2014-07-27 21:55, Przemysław Ryk pisze:
I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest? Nie, żebym tego nie doceniał, ale jak za każdym razem przy SSD widzę zachwyty, jak to szybko isę komp uruchamia, to mam wrażenie, że ich użytkownicy niczego innego nie robią, tylko co 10 minut restartują kompa. :D

Raczej chodzi o to, że akurat start systemu jest pierwszą najbardziej widoczną czynnością na plus po wymianie na SSD.
Wcześniej z dysku HDD system wstawał mi 1,5 minuty. Oczywiście im dalej tym więcej jest tych plusów.
Jeżeli ktoś tylko czyta oneta i pisze na pl.comp.pecet to faktycznie, po diabła mu SSD.
Ale jak ja mam parę innych "kobyłek" do CAD na ten przykład to tutaj także odczuwam bardzo duże przyspieszenie.

Pozdrawiam.

--
Irokez

Data: 2014-07-28 18:18:31
Autor: marfi
jaki SSD

Użytkownik "Irokez" <no.email@wp.pl> napisał w wiadomości news:53d67349$0$2247$65785112news.neostrada.pl...

Raczej chodzi o to, że akurat start systemu jest pierwszą najbardziej widoczną czynnością na plus po wymianie na SSD.
Wcześniej z dysku HDD system wstawał mi 1,5 minuty. Oczywiście im dalej tym więcej jest tych plusów.
Jeżeli ktoś tylko czyta oneta i pisze na pl.comp.pecet to faktycznie, po diabła mu SSD.
Ale jak ja mam parę innych "kobyłek" do CAD na ten przykład to tutaj także odczuwam bardzo duże przyspieszenie.


  Mam system (W8.1) na małym mSata (64GB) i w sumie nie odczułem drastycznej zmiany po jego zastosowaniu - zasadniczo restartuję system po aktualizacjach.
Jednak jeżeli zdarzy mi się usiąść przy cudzym komuterze wyposazonym tylko w HDD to mam wrażenie, że jest on zepsuty :)

  Chwalę SSD od chwili gdy maszyny wirtualne przeniosłem z HDD na Samsunga 830 - zmiana była kolosalna - zwłaszcza gdy działają 3 lub więcej VM.

--
marfi

Data: 2014-07-28 18:44:00
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 18:18, marfi pisze:
  Mam system (W8.1) na małym mSata (64GB) i w sumie nie odczułem
drastycznej zmiany po jego zastosowaniu - zasadniczo restartuję system
po aktualizacjach.

Mam w pracy dwa komputery dość wypasione (drukarnia DTP)
Jeden i7 16 GB Ram + Hdd
Drugi i5 16 GB Ram + SSD oprogramowanie praktycznie to samo.
Jako że z kolegą pracujemy tam dopiero drugi miesiąc zaczęliśmy się zastanawiać dlaczego ten i7 jest sporo wolniejszy od tego i5.
(Nie wiedzieliśmy co siedzi w środku, nie było uprzedzeń)
Część roboty robi serwer ale generalnie jakoś przyjemniej się pracuje na i5 :-)
Nie wspominając że przy nawale pracy każda minuta to skarb :-)

z

Data: 2014-07-28 20:15:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 18:44:00 +0200, z napisał(a):

W dniu 2014-07-28 18:18, marfi pisze:
  Mam system (W8.1) na małym mSata (64GB) i w sumie nie odczułem
drastycznej zmiany po jego zastosowaniu - zasadniczo restartuję system
po aktualizacjach.

Mam w pracy dwa komputery dość wypasione (drukarnia DTP)
Jeden i7 16 GB Ram + Hdd
Drugi i5 16 GB Ram + SSD oprogramowanie praktycznie to samo.
Jako że z kolegą pracujemy tam dopiero drugi miesiąc zaczęliśmy się zastanawiać dlaczego ten i7 jest sporo wolniejszy od tego i5.
(Nie wiedzieliśmy co siedzi w środku, nie było uprzedzeń)
Część roboty robi serwer ale generalnie jakoś przyjemniej się pracuje na i5 :-)
Nie wspominając że przy nawale pracy każda minuta to skarb :-)

i7 i i5 tak samo taktowane? :)

Zresztą przy DTP ładowanie i7 to moim zdaniem średnio szczęśliwy pomysł, ale
może jakiś soft w drukarni wielowątkowo śmigać potrafi.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Kobieta jest najlepszym psychoanalitykiem dopóki się nie zakocha.        ]
[ Później zostaje najlepszym pacjentem.      (Dr. Brulov, demotywatory.pl) ]

Data: 2014-07-28 20:40:05
Autor: R.e.m.e.K
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:15:41 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

ale może jakiś soft w drukarni wielowątkowo śmigać potrafi.

Np. system operacyjny i kilkadziesiat pracujacych w nim procesow.


--
pozdro
R.e.m.e.K

Data: 2014-07-29 02:45:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:40:05 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Dnia Mon, 28 Jul 2014 20:15:41 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

ale może jakiś soft w drukarni wielowątkowo śmigać potrafi.

Np. system operacyjny i kilkadziesiat pracujacych w nim procesow.

O żebyś się nie spocił. Ja nie pracuję w drukarni, ja DTP robię. Uwierz na
słowo - generowanie PDFa pod druk (choćby ważył ze 2 GB) to nie jest
pierdyliard odczytów i zapisów jednocześnie i to nie są zagonione do roboty
wszystkie wątki logiczne procesora. Wręcz przeciwnie. Tyra na ogół jeden
rdzeń, a korzysta się z zalet ciągłych porycji danych, a nie randomowego
wczytywania pierdyliarda małych fragmentów.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Masz ochotę kupić sobie Nokię E52? Usiądź i poczekaj, aż Ci przejdzie.   ]
[ Więcej na http://maverick.jogger.pl/2011/01/21/bez-tytulu/               ]

Data: 2014-07-28 21:17:17
Autor: z
jaki SSD
W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:
i7 i i5 tak samo taktowane? :)

Jutro sprawdzę :-)


Zresztą przy DTP ładowanie i7 to moim zdaniem średnio szczęśliwy pomysł, ale
może jakiś soft w drukarni wielowątkowo śmigać potrafi.


Pal licho i5 czy i7. bo pewnie jeden kij. Przyjmijmy komputer A i B.
Chodzi o subiektywną ale wyraźne przyjemniejszą pracę z komputerem wyposażonym w dysk SSD. Dwie osoby potwierdziły "przyjemność" ;-) nic nie wiedząc o podzespołach. Na czas restartu nie zwracaliśmy uwagi bo to się robi raz dziennie.

z

Data: 2014-07-29 02:45:41
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Mon, 28 Jul 2014 21:17:17 +0200, z napisał(a):

W dniu 2014-07-28 20:15, Przemysław Ryk pisze:
i7 i i5 tak samo taktowane? :)

Jutro sprawdzę :-)


Zresztą przy DTP ładowanie i7 to moim zdaniem średnio szczęśliwy pomysł, ale
może jakiś soft w drukarni wielowątkowo śmigać potrafi.


Pal licho i5 czy i7. bo pewnie jeden kij. Przyjmijmy komputer A i B.
Chodzi o subiektywną ale wyraźne przyjemniejszą pracę z komputerem wyposażonym w dysk SSD. Dwie osoby potwierdziły "przyjemność" ;-) nic nie wiedząc o podzespołach. Na czas restartu nie zwracaliśmy uwagi bo to się robi raz dziennie.

Ja nie mówię, że praca na SSD nie jest przyjemna. Bo jest. Szybkość
uruchamiania softu owszem, robi wrażenie. Przełączanie się między
aplikacjami również - szczególnie, jeżeli masz do czynienia z konfiguracją
skleconą przez wyznawcę, który twierdzi, że do obrabiania RAWów z 14 MPix
matrycy (a masz ich np. 1200 sztuk, a całość i tak na klasycznym
talerzowcu), to lepiej mieć 4GB ram i SSD niż 16 GB ram i HDD 7200 rpm.

Niemniej jednak, jak dane do obrĂłbki masz na SSD i soft, cache oraz tempy na
SSD też, to może być milej. Osobiście mnie na to nie stać - bo bym się
musiał zaopatrzyć przynajmniej w 4 SSDki 256GB, żeby w całości dane
źródłowe, pliki robocze, cache, system i soft, trzymać na SSD. Acz
podejrzewam, że jak Thunderbirda wypieprzę na SSD to będzie lepiej -
szczególnie przy korzystaniu z kanałów RSS (duża ilość małych plików).

Wszystko zależy od zastosowań, potrzeb odnośnie pojemności i szybkości oraz
posiadanego budĹźetu. SSD nie jest remedium na wszystko, a samo siusianie w
majtki, że system czy soft się szybko uruchamia, mogą być bardzo szybko
spacyfikowane. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Pomogę Ci… Pchaj mocniej nogami! Od czego masz nogi jak nie pchasz?!     ]
[                                              (KrĂłl Julian, „Madagaskar”) ]

Data: 2014-07-28 19:04:40
Autor: 2late
jaki SSD
On 28/07/2014 17:18, marfi wrote:

  Chwalę SSD od chwili gdy maszyny wirtualne przeniosłem z HDD na Samsunga
830 - zmiana była kolosalna - zwłaszcza gdy działają 3 lub więcej VM.

O, tu musze sie zgodzic. System na maszynie virtulanej jest kompletnie nie do rozpoznania bo na pelnym ekranie rzesko bryka nawet jak tych wirtualnych maszyn uruchomionych jest kilka. Mowie z doswiadczenia, zrobilem sobie RAID 0 na 2 x 250 Samsung EVO. Photoshop czy Adobe Premiere lekko spowalniaja jak zapisuje drugi dysk HDD.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-07-29 07:07:35
Autor: jakson
jaki SSD
I jak często dziennie ten system restartujesz, że to takie cudowne jest?

Zawsze przydaje sie czas dostepu + szybkosc (np. cache firefoxa),
ale osobiscie cenie SSD za cisze.
Dysk byl jedynym glosnym elementem w mojej budzie, no i juz nie jest :).

Data: 2014-07-27 00:40:51
Autor: Santana
jaki SSD


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:53d400f3$0$2233$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2014-07-26 20:45, Santana pisze:

Mała pojemność

Całkowicie wystarczająca pojemność dla rozsądnego użytkownika. Mam o połowę mniejszy i od kilku lat spokojnie wystarcza. Nie na fotki i filmiki oczywiście :) Od tego jest dysk magnetyczny.

Miało być co sądzicie.
Dla mnie 256 jest OK.

A dla innego nie będzie OK.  Dlatego uczciwie byłoby napisać: "JAK DLA MNIE, mała pojemność"

Data: 2014-07-27 12:21:26
Autor: Pszemol
jaki SSD
"Santana" <santana@interia.pl> wrote in message news:lr1apj$hfi$1usenet.news.interia.pl...
Dlatego uczciwie byłoby napisać: "JAK DLA MNIE, mała pojemność"

Nie ma sensu pisać czegoś co jest oczywiste i domyślne.
Każda opinia nie jest uniwersalna i obiektywna - to tylko
opinia swojego właściciela.

Data: 2014-07-29 08:15:41
Autor: Chris
jaki SSD
W dniu 2014-07-26 20:45, Santana pisze:


Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53d3f54c$0$2366$65785112@news.neostrada.pl...

W dniu 2014-07-26 19:27, PiteR pisze:
Chcę kupić Toshiba Q Series HDTS312EZSTA
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/9372412

Co o nim myślicie?


Mała pojemność

Całkowicie wystarczająca pojemność dla rozsądnego użytkownika. Mam o
połowę mniejszy i od kilku lat spokojnie wystarcza. Nie na fotki i
filmiki oczywiście :) Od tego jest dysk magnetyczny.

120 to mało, W8 + OpenOffice + BF4 (+dodatki) + Diablo3 (+dodatek) i miejsca brak .. żadnych filmików, zdjęć itp .. tylko to co wyżej.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-07-29 09:29:21
Autor: marfi
jaki SSD
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lr7e6e$7c6$1node2.news.atman.pl...

120 to mało, W8 + OpenOffice + BF4 (+dodatki) + Diablo3 (+dodatek) i miejsca brak .. żadnych filmików, zdjęć itp .. tylko to co wyżej.

  Subiektywne.
  U mnie W8 i całe oprogramowanie zajmuje 46GB w typ 13GB hiberfil.sys.
Wszekie dokumenty i śmietniki na HDD, TEMP i Cache na RAMdysku.

--
marfi

Data: 2014-07-29 10:39:18
Autor: Chris
jaki SSD
W dniu 2014-07-29 09:29, marfi pisze:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lr7e6e$7c6$1node2.news.atman.pl...

120 to mało, W8 + OpenOffice + BF4 (+dodatki) + Diablo3 (+dodatek) i
miejsca brak .. żadnych filmików, zdjęć itp .. tylko to co wyżej.

  Subiektywne.
  U mnie W8 i całe oprogramowanie zajmuje 46GB w typ 13GB hiberfil.sys.
Wszekie dokumenty i śmietniki na HDD, TEMP i Cache na RAMdysku.

System jak najbardziej się mieści ale + DWIE gry i z SSD zostało 3GB wolnego.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Data: 2014-07-30 03:15:46
Autor: Przemysław Ryk
jaki SSD
Dnia Tue, 29 Jul 2014 09:29:21 +0200, marfi napisał(a):

Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:lr7e6e$7c6$1node2.news.atman.pl...

120 to mało, W8 + OpenOffice + BF4 (+dodatki) + Diablo3 (+dodatek) i miejsca brak .. żadnych filmików, zdjęć itp .. tylko to co wyżej.

  Subiektywne.
  U mnie W8 i całe oprogramowanie zajmuje 46GB w typ 13GB hiberfil.sys.
Wszekie dokumenty i śmietniki na HDD, TEMP i Cache na RAMdysku.

Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł. --
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ The genius of the hole: no matter how long you spend climbing out,       ]
[ you can still fall back down in an instant.                  (Max Payne) ]

Data: 2014-07-30 09:34:29
Autor: marfi
jaki SSD
Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w wiadomości news:1n05g4zif3uxh$.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info...
Dnia Tue, 29 Jul 2014 09:29:21 +0200, marfi napisał(a):

Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:lr7e6e$7c6$1node2.news.atman.pl...

120 to mało, W8 + OpenOffice + BF4 (+dodatki) + Diablo3 (+dodatek) i
miejsca brak .. żadnych filmików, zdjęć itp .. tylko to co wyżej.

  Subiektywne.
  U mnie W8 i całe oprogramowanie zajmuje 46GB w typ 13GB hiberfil.sys.
Wszekie dokumenty i śmietniki na HDD, TEMP i Cache na RAMdysku.

Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.


  Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie należałoby ich używać.

--
marfi

Data: 2014-07-30 11:21:24
Autor: 2late
jaki SSD
On 30/07/2014 08:34, marfi wrote:

Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.


  Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
należałoby ich używać.

No wlasnie, a propos legend.
Powylaczalem hibernacje, defragnmentacje i co tam jeszcze radza dla SSD ale z checia bym wlaczyl usluge indexowania.
Jak bardzo jest to szkodliwe dla SSD?
Jest sens sie bac czy roznica zywotnosci wyniesie miesiac?

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-07-30 13:10:26
Autor: miab
jaki SSD
W dniu 2014-07-30 12:21, 2late pisze:
On 30/07/2014 08:34, marfi wrote:

Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.


  Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
należałoby ich używać.

No wlasnie, a propos legend.
Powylaczalem hibernacje, defragnmentacje i co tam jeszcze radza dla SSD
ale z checia bym wlaczyl usluge indexowania.
Jak bardzo jest to szkodliwe dla SSD?
Jest sens sie bac czy roznica zywotnosci wyniesie miesiac?

Bez przesady. SSD zaczyna padać po 500-2000 cykli zapisu czyli dla 128 jest to ok. 100TB.

miab

Data: 2014-07-30 13:12:46
Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen
jaki SSD
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 30 Jul 2014 11:21:24 +0100  doszła do mnie wiadomość  <lrah02$4en$1@dont-email.me>  od 2late <deadlog_FILTR_@wp.pl>  :
On 30/07/2014 08:34, marfi wrote:

Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.


  Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
należałoby ich używać.

No wlasnie, a propos legend.
Powylaczalem hibernacje, defragnmentacje i co tam jeszcze radza dla SSD ale z checia bym wlaczyl usluge indexowania.
Jak bardzo jest to szkodliwe dla SSD?
Jest sens sie bac czy roznica zywotnosci wyniesie miesiac?

Co do hibernacji, licząc 1000 hibernacji w systemie z 8GiB pamięci,
dostajesz sumarycznie mniej niż 8TiB fizycznie zapisanych danych, dla
dysku, który ma żywotność 36 TBW jest to w granicach 20% zużycia.
Nowsze dyski mają conajmniej 72 TBW, a w praktyce znacznie więcej.
Moim zdaniem nie ma się czym specjalnie przejmować, prawdopodobnie
zanim wykończysz dysk hibernacjami, to wyrwiesz zawiasy w laptopie.

Pozdrawiam
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Data: 2014-07-26 21:15:16
Autor: Jacek Maciejewski
jaki SSD
Dnia Sat, 26 Jul 2014 19:27:26 +0200, PiteR napisał(a):

Co o nim myślicie?

Myślimy że nie wiemy czy twoja płyta obsługuje SATA3. Myślimy też, że masz
mnóstwo zbędnej kasy i swędzi cię w portfelu :) Bo jakbyś nie miał, to byś
kupił SSD 64GB, postawił na nim system a na dotychczasowym HD trzymał swoje
szpargały.
--
Jacek

Data: 2014-07-26 23:19:18
Autor: PiteR
jaki SSD
Jacek Maciejewski pisze tak:

Myślimy że nie wiemy czy twoja płyta obsługuje SATA3.

obsługuje


Myślimy też, że masz mnóstwo zbędnej kasy i swędzi cię w portfelu
:)

Trochę mam ale czy mnóstwo to nie powiedziałbym. Dopiero pracuje nad tym mnóstwem ;)


to byś kupił SSD 64GB, postawił na nim system

Taki 64Gb juz mam, system postawiony.


Zauważyłem, że jak zakoduję film szybkim kodekiem to wychodzi wielki plik. Potem przerabiając ten film na .mp4 Handbrake chce danych ale dysk hdd mu nie pozwala i Handbrake się nudzi. Zawsze to parę minut zaoszczedzone. Dlatego chcę mieć drugi szybki dysk w kompie.  Z tego co wyczytałem to kontroler błogosławiony (Marvell) z firmware Toshiby. Toshiba producent półprzewodników z doswiadczeniem. Nic tylko brać.

--
Piter

Data: 2014-07-26 22:44:30
Autor: 2late
jaki SSD
On 26/07/2014 22:19, PiteR wrote:

to byś kupił SSD 64GB, postawił na nim system

Taki 64Gb juz mam, system postawiony.


Zauważyłem, że jak zakoduję film szybkim kodekiem to wychodzi wielki
plik. Potem przerabiając ten film na .mp4 Handbrake chce danych ale
dysk hdd mu nie pozwala i Handbrake się nudzi. Zawsze to parę minut
zaoszczedzone. Dlatego chcę mieć drugi szybki dysk w kompie.


Z tego co wyczytałem to kontroler błogosławiony (Marvell) z firmware
Toshiby. Toshiba producent półprzewodników z doswiadczeniem. Nic tylko
brać.

Kup dwa SSD i zrob RAID 0. Bedziesz na pewno zadowolony.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-07-27 01:47:16
Autor: BQB
jaki SSD
W dniu 2014-07-26 23:44, 2late pisze:
On 26/07/2014 22:19, PiteR wrote:

to byś kupił SSD 64GB, postawił na nim system

Taki 64Gb juz mam, system postawiony.


Zauważyłem, że jak zakoduję film szybkim kodekiem to wychodzi wielki
plik. Potem przerabiając ten film na .mp4 Handbrake chce danych ale
dysk hdd mu nie pozwala i Handbrake się nudzi. Zawsze to parę minut
zaoszczedzone. Dlatego chcę mieć drugi szybki dysk w kompie.


Z tego co wyczytałem to kontroler błogosławiony (Marvell) z firmware
Toshiby. Toshiba producent półprzewodników z doswiadczeniem. Nic tylko
brać.

Kup dwa SSD i zrob RAID 0. Bedziesz na pewno zadowolony.

A jesteś pewien, że przy dwóch dyskach SSD SATA3 kontroler będzie pracował z pełną wydajnością jednocześnie na obydwu?

Data: 2014-07-27 10:12:50
Autor: 2late
jaki SSD
On 27/07/2014 00:47, BQB wrote:

Kup dwa SSD i zrob RAID 0. Bedziesz na pewno zadowolony.

A jesteś pewien, że przy dwóch dyskach SSD SATA3 kontroler będzie pracował
z pełną wydajnością jednocześnie na obydwu?

Nie wnikalem, wiem ze jest piorunujaco szybkie.
Kolega cos wspomnial o edycji video, ja do tego dodam vmware.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2014-07-27 11:02:54
Autor: Jacek Maciejewski
jaki SSD
Dnia Sat, 26 Jul 2014 23:19:18 +0200, PiteR napisał(a):

Zauważyłem, że jak zakoduję film szybkim kodekiem to wychodzi wielki plik. Potem przerabiając ten film na .mp4 Handbrake chce danych ale dysk hdd mu nie pozwala i Handbrake się nudzi. Zawsze to parę minut zaoszczedzone. Dlatego chcę mieć drugi szybki dysk w kompie.

Ciekawe ile tych filmów kodujesz dziennie? :) Jak poniżej jednego to pozostanę zdania że jednek swędzi cię w portfelu :) Nic zdrożnego, mnie też się zdarza :) --
Jacek

Data: 2014-07-27 21:34:11
Autor: PiteR
jaki SSD [OT]
Jacek Maciejewski pisze tak:

Ciekawe ile tych filmów kodujesz dziennie? :) Jak poniżej jednego
to pozostanę zdania że jednek swędzi cię w portfelu :) Nic
zdrożnego, mnie też się zdarza :)

No dobra rozgryzłeś mnie. Dostałem 14 stkę ;)

--
Piter

Data: 2014-07-27 23:08:07
Autor: Jacek Maciejewski
jaki SSD [OT]
Dnia Sun, 27 Jul 2014 21:34:11 +0200, PiteR napisał(a):

No dobra rozgryzłeś mnie. Dostałem 14 stkę ;)

Bomba! Też chciałbym :)
--
Jacek

Data: 2014-07-29 07:12:04
Autor: jakson
jaki SSD
Chcę kupić Toshiba Q Series HDTS312EZSTA
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/9372412

Co o nim myślicie?

To jakas nowosc?
Widziales jakies testy?

Ogolnie z SSD do 128MB trzeba uwazac.
Niby od 256MB mozna brac juz w ciemno,
ale chyba zdecydowalbym sie na MX100:
http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/10516147

Ciut drozej, ale pewniej (testy),
2x wiecej miejsca a to dla dzialania SSD istotne.

jaki SSD

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona