Data: 2009-09-04 05:43:32 | |
Autor: serak | |
jak zacząć wędrówki z plecakiem | |
schroniskach. Trochę mnie jednak przeraża noszenie całego "dobytku" naCo ciekawe pytasz nie o towarzystwo, a o technikę. Dla mnie kwintesencją wyjazdów w góry są właśnie noclegi. Ale noclegi w górach. W miarę możliwości w namiocie. Ale pytanie jest o schroniska. Noszony majdan nie musi być zbyt duży szczególnie poza zimą. Jeżli korzystasz z pościeli nie trzeba brać śpiwora. Można też stosować powłoczkę i przykrywać się schroniskowymi kocami. Ale języczkiem uwagi jest oszczedzanie na każdym, bez wyjatku, elemencie wyposażenia. Jeżeli zaczniesz dopuszczać myśl: nie warto bo to tylko 100g cała koncepcja lezy. Liczy się każdy gram i i ich suma daje efekt. Warto zrobić sobie listę np w Excel i wpisać wagi posiadanego sprzętu i obok ewentualnej alternatywy. Latarka Zipka, reklamówka pasta, szczoteczka mała dla dzieci, mydełko hotelowe, miniaturowy recznik ( a może wręcz ściereczka?), klapki do schroniska (jeżeli są wymagane) piankowe, a nie gumowe. Eliminacja szklanych i stalowych opakowań, kosmetyczek. Po prostu każdy detal się liczy. A na początek plecak. Dobrany do tych dwóch, trzech dni i z rozsądna wagą (może nie z cordury i super systemem nośnym na 40 kg?). Spanie nie w piżamce , a w odpowiednich ciuchach zapasowych. Nie noszenie "jeansów", stosowanie bielizny szybkoschnącej itd. Warto. |
|
Data: 2009-09-04 16:06:27 | |
Autor: Przemek | |
jak zacząć wędrówki z plecakiem | |
Użytkownik "serak" <serak@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:46b39d12-8912-47cc-90cd-108b38fde2acj39g2000yqh.googlegroups.com...
Jeżli korzystasz z pościeli nie trzeba brać śpiwora. Ani karimaty. Tylko warto wcześniej zarezerwować miejsce w schronisku, bo można mieć zonka :) -- Pozdrawiam: Przemek |
|