Data: 2016-06-25 20:27:31 | |
Autor: Wiktor S. | |
jak wasze procki? :) | |
W mieszkaniu 29.6st, na oknie 36.2st, na balkonie strach sprawdzać ;) a w piwnicy krioterapia. Przeprowadzam się ;) Zamontuj sobie żaluzje. Takie prawdziwe, metalowe. -- Wiktor S. |
|
Data: 2016-06-25 20:35:08 | |
Autor: PiteR | |
jak wasze procki? :) | |
Wiktor S. pisze tak:
W mieszkaniu 29.6st, na oknie 36.2st, na balkonie strach mam :) białe, pozostaje mi jeszcze wypróbować lustrzane -- Piter Let me see your war face. |
|
Data: 2016-06-25 21:18:35 | |
Autor: RadoslawF | |
jak wasze procki? :) | |
W dniu 2016-06-25 o 20:35, PiteR pisze:
Ważne by te żaluzje nie nagrzewały pokoju czyli nie były wewnątrz.W mieszkaniu 29.6st, na oknie 36.2st, na balkonie strach Pozdrawiam |
|
Data: 2016-06-26 20:19:03 | |
Autor: Big Jack | |
jak wasze procki? :) | |
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/nkmle0$kvr$2@node2.news.atman.pl *RadoslawF* napisał(-a): Ważne by te żaluzje nie nagrzewały pokoju czyli nie były wewnątrz. Czyli gdzie, na zewnątrz? Może być kłopot. Między szybami? Słyszałem o takim rozwiązaniu (a nawet miałem), ale w czasach kiedy szyby zespolone nie były tak popularne jak dzisiaj. -- Big Jack ////// GG: 660675 ( o o) -- ooO-( )-Ooo- |
|
Data: 2016-06-27 11:05:10 | |
Autor: RadoslawF | |
jak wasze procki? :) | |
W dniu 2016-06-26 o 20:19, Big Jack pisze:
W starym typie futryn wkładało się do środka, to najlepsze rozwiązanie.Ważne by te żaluzje nie nagrzewały pokoju czyli nie były wewnątrz. Niestety nie dostępne w nowym gdzie futryna jest nie otwieralna a szyby zespolone na stałe. Na zewnątrz pourywa to pierwsza burza, trzeba dać w środku tylko zamiast kolorowych dał bym najmniej nagrzewające się czyli dobrze odbijające światło. Pozdrawiam |
|