Data: 2010-09-30 08:56:51 | |
Autor: tofik | |
ile? | |
ile gotowac opieńki, bo ja nie mam zielonego pojecia?
|
|
Data: 2010-09-30 21:59:01 | |
Autor: Jarek P. | |
ile? | |
Użytkownik "tofik" <etacarina@interia.pl> napisał w wiadomości news:1fb7513f-fd2b-4840-b184-6e0c988d60e8c10g2000yqh.googlegroups.com...
ile gotowac opieńki, bo ja nie mam zielonego pojecia? Też nie mam zielonego pojęcia, ale w kategorii na najlepszy, najlepiej oddający treść zawartości tytuł postu przyznaję Ci honorową nagrodę za ustanowienie nowych horyzontów ;-) J. |
|
Data: 2010-09-30 13:39:39 | |
Autor: tofika | |
ile? | |
On 30 Wrz, 21:59, "Jarek P." <jarekprzy...@gmail.com> wrote:
Użytkownik "tofik" <etacar...@interia.pl> napisał w wiadomościnews:1fb7513f-fd2b-4840-b184-6e0c988d60e8c10g2000yqh.googlegroups.com... oki nagrode przeslij kurierem, bedzie szybciej. aha... i niech to nie bedzie pudlo w pudelku w pudeleczku a te pudeluniua w nim mikro, tylko jakieś wypasione coś ;) |
|
Data: 2010-09-30 22:54:08 | |
Autor: Jarek P. | |
ile? | |
Użytkownik "tofika" <etacarina@interia.pl> napisał w wiadomości news:0776dd13-c9ce-4f49-8a17-f243005bb9fbi3g2000yql.googlegroups.com... mikro, tylko jakieś Może być duuuże pudło pełne purchawek? Póki co tylko takie grzyby w moim lesie rosną, ale zapewne przy odpowiednio długim gotowaniu one też staną się w końcu jadalne. Jak długim - spytasz na grupie. Dowolnej. Proponuję pl.misc.polityka. bo ciekaw jestem jakie wyjdą w wyniku dyskusji związki purchawek z katastrofą w Smoleńsku, pochodzenia (pejsatego) grzybków tez jestem ciekaw. J. |
|
Data: 2010-10-01 01:16:28 | |
Autor: Ikselka | |
ile? | |
Dnia Thu, 30 Sep 2010 22:54:08 +0200, Jarek P. napisał(a):
Póki co tylko takie grzyby w moim lesie rosną, ale zapewne przy odpowiednio długim gotowaniu one też staną się w końcu jadalne. Młode purchawki są jadalne i bardzo smaczne - smazy się je pokrojone w plasterki. |
|
Data: 2010-10-01 07:37:05 | |
Autor: Przesmiewca | |
ile? | |
tofika <etacarina@interia.pl> napisał(a):
oki nagrode przeslij To moze ugotowane juz opienki? |
|
Data: 2010-09-30 23:06:15 | |
Autor: tofika | |
ile? | |
On 1 Paź, 07:37, Przesmiewca <baran...@o2.pl> wrote:
tofika <etacar...@interia.pl> napisał(a): ja swoje? eee nie! wyszlo 13 kg !!ugotowanych!!! :) |
|
Data: 2010-10-01 08:05:02 | |
Autor: Misiek | |
ile? | |
Użytkownik "Jarek P." <jarekprzybyl@gmail.com> napisał w wiadomości news:i82q65$oi5$1inews.gazeta.pl... Użytkownik "tofik" <etacarina@interia.pl> napisał w wiadomości news:1fb7513f-fd2b-4840-b184-6e0c988d60e8c10g2000yqh.googlegroups.com... jak dla mnie wygral piesza wycieczke na antarktyde :-) Oczywiscie wyzywienie we wlasnym zakresie :-) |
|
Data: 2010-10-01 06:47:09 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
ile? | |
tofik napisał(a):
ile gotowac opieńki, bo ja nie mam zielonego pojecia?http://tinyurl.com/2cv7gwt -- Krzysiek |
|
Data: 2010-09-30 23:04:41 | |
Autor: tofika | |
ile? | |
On 1 Paź, 06:47, Krzysztof 45 <mekarWYTNI...@vp.pl> wrote:
tofik napisał(a):> ile gotowac opieńki, bo ja nie mam zielonego pojecia? o wlasnie tak oto poczynilam i znalazlam,ze minut 3o. pomijajac, ze ten news byl na pl.rec.kuchnia a wyslal mi sie w pospiechu gdzie popadnie to predzej jak widze by mi skisly niz doczekalabym sie rzeczowej odpowiedzi. choc jak nie trzeba to pensla nie takie tresci crossuje na wszystkie grupy. |
|
Data: 2010-09-30 23:09:11 | |
Autor: tofika | |
ile? | |
On 1 Paź, 08:04, tofika <etacar...@interia.pl> wrote:
On 1 Paź, 06:47, Krzysztof 45 <mekarWYTNI...@vp.pl> wrote:
pomylka, nie byl a mial byc. |
|
Data: 2010-10-01 12:02:49 | |
Autor: Panslavista | |
ile? | |
"tofika" <etacarina@interia.pl> wrote in message news:1dbcbd75-3d18-4afc-bbc8-380664449870l6g2000yqb.googlegroups.com...
Chcesz powiedzieć, że to było poważne pytanie do mnie? Wszystkie opieńki bez względu na zastosowanie blanszuje sie około 5 min od zagotowania. Tak obgotowane można wrzucić po odcieknięciu na masełko, posolić i usmażyć do chleba czy ziemniaków, można zrobić z sosem koperkowym, udusić z cebulką albo jak piszesz ukisić - układając w kamiennym garnku blaszkami do góry i soląc. Dobrze jest wtedy zalać odrobiną żywego i dobrego zakwasu z żurku , a nawet serwatki z kwaśnego (domowego) mleka, po to by dostarczyć bakterii kwasu mlekowego. Ukiszone gołąbki w chłodzie przestoją nawet rok, a zastosowanie jak wyżej, po opłukaniu z kwasu, można kiszone jeść prosto z garnka (słoika) bez dalszej obróbki. |
|
Data: 2010-10-01 05:17:47 | |
Autor: tofika | |
ile? | |
On 1 Paź, 12:02, "Panslavista" <prawu...@interia.pl> wrote:
"tofika" <etacar...@interia.pl> wrote in message dziadulek, jestes gienialny tylko troche za pozno. gotowalam je pol godziny i przkrecilam przez maszynke troche na gestym sicie a troche na żadkim.bede dodawac do krokietow i innego badziewia. mozesz mi podpowiedziec co jeszcze mozna zrobic z taka rozdrobniana smarkowata pulpą? i czemu te opienki taki sluzowarte? zuzylam na nie z 1m3 wody i nic nie dalo. |
|
Data: 2010-10-01 12:13:31 | |
Autor: Panslavista | |
ile? | |
"Panslavista" <prawusek@interia.pl> wrote in message news:4ca5b1d8$0$22801$65785112news.neostrada.pl...
"tofika" <etacarina@interia.pl> wrote in message news:1dbcbd75-3d18-4afc-bbc8-380664449870l6g2000yqb.googlegroups.com... Nie tylko gołąbki i opieńki, ale każde inne zjadliwe grzyby można kisić lub solić. Można też solić wełniankę (mleczaj wełnianka - podobny do rydza, lecz o piekącym smaku) w tej solance przeleży trzy miesiące i potem trzeba go przepłukać z solanki i można bezpiecznie zjadać. |
|
Data: 2010-10-01 21:19:45 | |
Autor: moon | |
ile? | |
?tofik wrote:
ile gotowac opieńki, bo ja nie mam zielonego pojecia? aż będą dobre. rozgotowanie raczej grzybom nie grozi. moon |