Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   gwarancja / notebook / MAXDATA / KAREN

gwarancja / notebook / MAXDATA / KAREN

Data: 2009-08-04 17:56:48
Autor: Jotte
gwarancja / notebook / MAXDATA / KAREN
W wiadomości
news:32136860-e4de-479c-95a1-33b002c4c75fe11g2000yqo.googlegroups.com Ola
<alex-marcel@wp.pl> pisze:
Witam
Proszę mi poradzić co robić:
Zakupiłam w firmie KAREN notebooka firmy MAXDATA (Belinea).
W tzw. międzyczasie producent poległ pod ciężarem kryzysu i ogłosił
upadłość.
W tzw. międzyczasie, po kilku miesiącach, notebook nagle odmówił
współpracy - "Operating System not found" - tak więc usterka
niebagatelna.
Odnalazłam najbliższe sobie przedstawicielstwo KARENA i - powołując
się na wciąż aktualną gwarancję, chciałam zgłosić komputer do naprawy.
Oddział w Katowicach spisał usterkę i przesłał komputer do siedzieby
KARENA w Warszawie.
Z Warszawy otrzymałam właśnie odpowiedź:
"Witam, do naszej centrali został dostarczony komputer Belinea. Z
opisu dołączonego do sprzętu wynika iż uległ uszkodzeniu. Niestety
firma Karen nie zajmuje się naprawami gwarancyjnymi sprzętu Belina i
jedynie co możemy zaproponować to przekazanie do odpłatnej naprawy do
jednej z firm współpracujących z nami. Proszę o decyzje co mamy zrobić
z tym komputerem. "
No właśnie - co robić ?
Mam przed sobą papier, że MAXDATA udziela mi gwarancji przez 2 lata...
tylko co z tego wynika ?
Ani producent ani sprzedawca nie poczuwają się do odpowiedzialności...
co robić ?

W kwestii - nazwijmy to - formalno-prawnej:
- olać gwarancję;
- zapoznać się z ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej;
- udać bezpośrednio do sprzedawcy i reklamować z tytułu niezgodności towaru z umową.

Swoją drogą nie rozumiem dlaczego nabywcy różnych dóbr są tak bardzo ukierunkowani na świadczenia gwarancyjne, które są dobrowolne i których warunki wcale nie muszą być tak korzystne jak ustawowe (szczególnie w zakresie ryzyka możliwości uniknięcia odpowiedzialności).

W kwestii technicznej w zasadzie odpowiedzi udzielił lamer. Można użyć dowolnego systemu portable, także z pendrive'a (o ile BIOS kompa umożliwia takie bootowanie). Oczywiście musisz mieć dostęp do sprawnego komputera albo uzyskać odpowiedni nośnik od kogoś znajomego, co wobec powszechności takich dystrybucji nie powinno stanowić problemu.
Awarii dysku twardego tak od razu bym nie podejrzewał (no, chyba, że to Toshiba ;)), może tylko załapałaś się na jakieś złośliwe dziadostwo i pliki systemowe (przede wszystkim startowe) są uszkodzone.
Zatoka dysku twardego jest zapewne zaplombowana więc samodzielana wymiana dysku spowoduje utratę gwarancji, ale czy to istotne skoro ona działa jak działa?

--
Jotte

Data: 2009-08-05 09:52:24
Autor: wombi
gwarancja / notebook / MAXDATA / KAREN
Jotte pisze:
Swoją drogą nie rozumiem dlaczego nabywcy różnych dóbr są tak bardzo ukierunkowani na świadczenia gwarancyjne, które są dobrowolne i których warunki wcale nie muszą być tak korzystne jak ustawowe (szczególnie w zakresie ryzyka możliwości uniknięcia odpowiedzialności).

Dlatego, że nie mają zielonego pojęcia o tym czym jest gwarancja a czym niezgodność towaru z umową i jakie uprawnienia z obu tych trybów dla nich wynikają. W mniemaniu przeciętnego człowieka - w przypadku gdy dzieje sie coś z nabytą przez niego rzeczą - przysługuje mu tylko gwarancja.

gwarancja / notebook / MAXDATA / KAREN

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona