Witam!



Jako, że sprawy hardwarowo/serwisowe mam 4 lata do tyłu - może ktoś mi podpowie...

Jakie (jeśli jakiekolwiek) notebooki sprzedawane w Polsce maja gwarancję międzynarodową (za moich czasów cos tam sie asus reklamował ... teraz nie wiem)? i...czy to jest respektowane... np w innych krajach Unii?

Za dużo konkretnego nie wygóglałem... :-(



będę wdzięczny za pomoc



Marcin

On 11 Sie, 11:07, "Marcin Bugajski" <mbug_wytn...@lu.mofnet.gov.pl>
wrote:

Witam!

Jako, że sprawy hardwarowo/serwisowe mam 4 lata do tyłu - może ktoś mi
podpowie...

Jakie (jeśli jakiekolwiek) notebooki sprzedawane w Polsce maja gwarancję
międzynarodową (za moich czasów cos tam sie asus reklamował ... teraz nie
wiem)? i...czy to jest respektowane... np w innych krajach Unii?

Za dużo konkretnego nie wygóglałem... :-(

będę wdzięczny za pomoc

Marcin

oidp to wszystkie lapki ktorych targetem sa rynki biznesowe- np dell
(latitude, precision), ibm/lenowo (thinkpady) badz hp (elitebook,
probook chyba tez) - wiekszosc z nich ma albo gwarancje miedzynarodowa
w standardzie, albo idzie ja bezproblemowo zamowic (i zaplacic wiecej,
niestety)

Szymon von Ulezalka pisze:

On 11 Sie, 11:07, "Marcin Bugajski" <mbug_wytn...@lu.mofnet.gov.pl>
wrote:

Witam!

Jako, że sprawy hardwarowo/serwisowe mam 4 lata do tyłu - może ktoś mi
podpowie...

Jakie (jeśli jakiekolwiek) notebooki sprzedawane w Polsce maja gwarancję
międzynarodową (za moich czasów cos tam sie asus reklamował ... teraz nie
wiem)? i...czy to jest respektowane... np w innych krajach Unii?

Za dużo konkretnego nie wygóglałem... :-(

będę wdzięczny za pomoc

Marcin

oidp to wszystkie lapki ktorych targetem sa rynki biznesowe- np dell
(latitude, precision), ibm/lenowo (thinkpady) badz hp (elitebook,
probook chyba tez) - wiekszosc z nich ma albo gwarancje miedzynarodowa
w standardzie, albo idzie ja bezproblemowo zamowic (i zaplacic wiecej,
niestety)

I wypada sprawdzić, bo np w przypadku lenovo "międzynarodowa" nie oznacza "w każdym kraju" - różne wersje nawet tego samego laptopa mogą być w różnych krajach "nieserwisowalne" (wtedy wymagane jest wysyłanie do innego kraju). Często ten problem pojawia się w laptopach sprowadzanych z usa (i dostępnych na allegro z opisem "międzynarodowa gwarancja") a w razie problemu okazuje się że owszem, ale trzeba laptopa wysyłać np do Irlandii albo usa... Ten sam laptop (np SL500) w innej wersji-wykonaniu (z innym procesorem, dyskiem, matrycą, cokolwiek pozornie nieistotnego) jest już serwisowalny bez problemu, ale te konkretne wykonanie nie.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

On Tue, 11 Aug 2009 03:13:35 -0700 (PDT), Szymon von Ulezalka
<sz.gruszczynski@googlemail.com> wrote:

oidp to wszystkie lapki ktorych targetem sa rynki biznesowe- np dell
(latitude, precision), ibm/lenowo (thinkpady) badz hp (elitebook,
probook chyba tez) - wiekszosc z nich ma albo gwarancje miedzynarodowa
w standardzie, albo idzie ja bezproblemowo zamowic (i zaplacic wiecej,
niestety)

Po czym okazuje się że np. polski oddział Sony nie uznaje gwarancji
międzynarodowej na sprzęt zakupiony w USA bo dla nich zakup
międzynarodowy to w Europie w ramach UE a nie poza nią. Co ciekawe
Sony w Niemczech na ten sam egzemplarz sprzętu i ta sama gwarancję ma
zgoła odmienne zdanie. I nie jest to bynajmniej wyjątek - wiele
przedstawicielstw w Polsce twierdzi że międzynarodowa gwarancja ba
sprzęt zakupiony poza PL obowiązuje i owszem ale nie u nas bo u nas
musisz mieć dodatkowo polską gwarancję.

Zdrówko

Jako, że sprawy hardwarowo/serwisowe mam 4 lata do tyłu - może ktoś mi podpowie...

Jakie (jeśli jakiekolwiek) notebooki sprzedawane w Polsce maja gwarancję międzynarodową (za moich czasów cos tam sie asus reklamował ... teraz nie wiem)? i...czy to jest respektowane... np w innych krajach Unii?

z reguły jest chociaż różnie z tym bywa. W Unii nie obowiązuje termin na dokonanie naprawy jak u nas 14 dni więc niektóre sprawy ciągną się miesiącami. Znajomy ostatnio wysyłał Acera do Czech do naprawy z hałasującym wentylatorkiem to na naprawę czekał 3 miesiące. Krajowa gwarancja jest jednak bardziej korzystna dla klienta jeżeli nie planujemy wyjazdów za granicę. Jeszcze lepiej jak serwis znajduje się w okolicy zamieszkania. Ostatnio serwisowałem padniętą Toshibę i otrzymałem ją z powrotem po 7 dniach w idealnym stanie. Serwis mam tylko 60km od miejsca zamieszkania.

Doxent napisał(a):

z reguły jest chociaż różnie z tym bywa. W Unii nie obowiązuje termin na dokonanie naprawy jak u nas 14 dni więc niektóre sprawy ciągną się miesiącami.

U nas ten nie obowiazuje. Nie wprowadzaj ludzi w blad.

j.

dokonanie naprawy jak u nas 14 dni więc niektóre sprawy ciągną się
miesiącami.

U nas ten nie obowiazuje. Nie wprowadzaj ludzi w blad.

chodzi mi o to, że większość krajowych kart gwarancyjnych ma ten termin i wtedy on obowiązuje.

Doxent napisał(a):

U nas ten nie obowiazuje. Nie wprowadzaj ludzi w blad.

chodzi mi o to, że większość krajowych kart gwarancyjnych ma ten termin i wtedy on obowiązuje.

Nie jestes w stanie, fizycznie, znac aktualnych tresci warunkow wiekszosci udzielanych w Polsce gwarancji wiec domyslam sie, ze nadal zgadujesz ;) j.

Może inaczej - laptok zakupie u nas a... użytkowany ma być w Finlandii...

Pytanie nr za 1000 punktów - co jest najmniej awaryjne? jakaś rzetelna strona rankingowa?

Bo ja myślę o Toshibie lub Lenovo...

Widziałem co robił Dell w Limerick .... nie wiem jak w Łodzi ale Della nie kce:-)



pozdrawiam



Marcin

Bo ja myślę o Toshibie lub Lenovo...

ja to bym bral (z tych dwoch) jakiegos thinkpada T badz R... zadnego
SL czy czegos innego

Widziałem co robił Dell w Limerick .... nie wiem jak w Łodzi ale Della nie
kce:-)

a dlaczego nie della? albo hp? mowie oczywiscie o wersjach
biznesowych, nie tych domowych; zreszta- od 3 miesiecy towarzyszka
zycia cieszy sie dellowym studio 15 (nie ja wybieralem) - i nie
narzeka na jakosc wykonania. tylko oczywiscie bloatware zainstalowany
przez della nadaje sie do wywalenia (w sensie: triale antywirusow etc)

pozdrawiam
szymon

Szymon von Ulezalka napisał(a):

a dlaczego nie della? albo hp? mowie oczywiscie o wersjach
biznesowych, nie tych domowych;

W przypadku Della trzeba pamietac o tym, ze kupno laptopa to jedno a kupno odpowiedniej umowy serwisowej to drugie. Za to plusem sa jasne zasady przenoszenia zasad umow serwisowej pomiedzy krajami w ktorych Dell ma oddzialy.

j.

Witam

Użytkownik "Marcin Bugajski" <mbug_wytnij_@lu.mofnet.gov.pl> napisał w wiadomości news:h5ro39$ndr$1news.onet.pl...

Widziałem co robił Dell w Limerick .... nie wiem jak w Łodzi ale Della nie kce:-)

Tzn. co robil? W robocie mamy mnostwo Delli z IRL i uchodza za dobre
oraz solidne. Do tego serwis dziala szybko.
Prywatnie mam monitor Della ktory sie popsul i po 24 godzinach od
zgloszenia do Della mialem nowy, sprawny egzemplarz.

Pozdrawiam,
Marcin

Użytkownik "Marcin" <unknow@unknown.eu> napisał w wiadomości news:h5tqvi$sco$1inews.gazeta.pl...

Witam

Użytkownik "Marcin Bugajski" <mbug_wytnij_@lu.mofnet.gov.pl> napisał w wiadomości news:h5ro39$ndr$1news.onet.pl...

Widziałem co robił Dell w Limerick .... nie wiem jak w Łodzi ale Della nie kce:-)

Tzn. co robil? W robocie mamy mnostwo Delli z IRL i uchodza za dobre
oraz solidne. Do tego serwis dziala szybko.
Prywatnie mam monitor Della ktory sie popsul i po 24 godzinach od
zgloszenia do Della mialem nowy, sprawny egzemplarz.

Pozdrawiam,
Marcin

To tylko sie cieszyc. Polacy jak przyjechali do IRL to standardy szybkości montowania poszły w górę (czytaj krótszy czas montażu)... niestety co za tym idzie - często laptoki montowane były na szybkiego czyli - aby przeszedł testy/ aby przeszedł sprawdzanie (wyrobić normę iluś tam sekund na egzemplarz)... a wewnątrz - połowa elementów nie poskręcana tak jak trzeba itd... być może tak i żółtki robią - ale ogólnie moje oczekiwania co do produkcji laptoków bardzo sie różniły od stanu zastanego:-)

pozdrowka

Marcin