Data: 2011-04-12 22:53:33 | |
Autor: | |
glupie samochodowe alternatory ;) | |
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
Ave!Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem jest pzrepis o obowiązku jeżdzenia na światląch. Zwiększona z tego powodu moc jaką dostarcza alternator powoduje szybsze zużywanie szczotek. żeby tylko szczotek. Jka rozebralem swój aternator i zobaczylem jak wyglądają miedziane pierścienie na wirniku to się przeżegnałem lewą nogą. Niby tylko sto kikladziesiąt watów więcej a zniszczenia jak w Hiroszimie. Złożylem na szmelcu bo w zasadzie tylko po mieście jeżdzę i na samym akumulatorze do domu wrocę jak wirnik zdechnie. Jak Twój alternator ma ponad stówkę przebiegu to proponuję rozebrać. Przyjrzeć się wirnikowi i jak by było jeszcze ok to profilaktycznie łożyska wymienic. Koszt niewielki. -- |
|
Data: 2011-04-13 13:14:20 | |
Autor: J.F. | |
glupie samochodowe alternatory ;) | |
Użytkownik <sok_marchwiowy.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:io2l5c$ntl$1inews.gazeta.pl...
Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem jest pzrepis Ale te 130W nie przechodzi przez szczotki. Hm, w sumie to niewiele bardziej obciazone niz normalnie powinny byc. Moze po prostu kolejny element samochodu gdzie ksiegowy zaoszczedzil jednego centa. P.S. zaszlyszane w reklamie: nasze blachy dachowe maja tyle cynku ile Unia wymaga - 275g/m2. Wydawalo mi sie to duzo .. a to tylko 0.05 mm, pewnie jeszcze podzielone na 2. Jak Twój alternator ma ponad stówkę przebiegu to proponuję rozebrać. Przyjrzeć Ale uwazac zeby wloskie nie byly, nie patrzec na marke - SKF tez moze byc wloski. Tak swoja droga - sierre chwale, ale z alternatorem mialem najwiecej klopotow. J. |
|
Data: 2011-04-13 13:21:47 | |
Autor: PeJot | |
glupie samochodowe alternatory ;) | |
W dniu 2011-04-13 00:53, sok_marchwiowy.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem jest pzrepis Przecież przez pierścienie i szczotki, z tytułu obciążenia światłami idzie może ze 50 mA więcej. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2011-04-13 13:33:50 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
glupie samochodowe alternatory ;) | |
W dniu 2011-04-13 13:21, PeJot pisze:
W dniu 2011-04-13 00:53, sok_marchwiowy.WYTNIJ@gazeta.pl pisze: Och ty! Tak bestialsko niszczyć taką piękną teorię... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-04-14 08:04:46 | |
Autor: Andrzej Ława | |
glupie samochodowe alternatory ;) | |
W dniu 13.04.2011 00:53, sok_marchwiowy.WYTNIJ@gazeta.pl pisze:
Nie marudzisz. To dopada wszystkich o połowę za wcześnie. Powodem jest pzrepis To akurat na pewno nie to, bo przez szczotki nie płynie "moc" z alternatora tylko wpływa do niego sterowanie wzbudzeniem. Jka rozebralem swój aternator i zobaczylem jak wyglądają miedziane pierścienie Ba... Są dwa problemy: 1. dobrać zestaw naprawczy do tego konkretnego alternatora 2. żeby to był sam goły alternator i to jeszcze nie napędzany tym samym paskiem co pompa wody... wymontowałbym sobie, przez kilka wieczorów rozebrał, zbadał, zamówił co trzeba i naprawił, a przez ten czas tylko doładowywał... ale żopa - bez alternatora nie ma obiegu chłodziwa i prawie nie ma hamulców... racjonalizatorzy, taka ich mać... Swoją szosą znalazłem na alledrogo oferty na nówki (łącznie z tym dynksem od wspomagania hamowania) za 300-350zł z roczną gwarancją. Cholera wie, czyjej produkcji ;) Jeśli tyle faktycznie by wytrzymywało, to bym sobie wymienił (razem z paskiem) a w międzyczasie rozebrał, zidentyfikował i zregenerował ten oryginalny. |