Data: 2011-09-19 20:28:49 | |
Autor: J.F | |
gierkowka | |
No prosze jak ladnie mozna opisac http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35019,10297784,_Gierkowka__ma_juz_35_lat__Pomnik_PRL_u_wciaz_potrzebny.html J. |
|
Data: 2011-09-19 21:25:07 | |
Autor: Marcin Jan | |
gierkowka | |
W dniu 11-09-19 20:28, J.F pisze:
"Gierkówka", porównywana często do słynnej Route 66, nazywanej matką wszystkich amerykańskich autostrad, nieprędko zniknie z naszego krajobrazu. Nawet gdy powstanie A1, łącząca południe kraju z Wybrzeżem, "gierkówka" nadal będzie potrzebna. - Wielu kierowców, szukających alternatywy dla autostrad, i tak będzie z niej korzystać - mówi prof. Kłosek. Ciekawe jak skoro w fragmencie Cz-wa Piotrków to będzie właśnie A1. BTW tak jechałem ostatnio do wawy i tak się zastanawiałem nad sensem budowy S8 na odcinku P.T-Radziejowice. Z jednej strony ok, trzeba się cieszyć że się buduje i będzie bezpieczniej, ale z drugiej strony na tym odcinku nie było mega źle. Jeździłem tą trasą w różnych porach weekendy w tygodniu i w zasadzie nie było mega korków, ruch w miarę płynny. I mam wrażenie że S8 budują głownie dla mieszkańców przydrożnych miejscowości którzy musieli ciąć ósemkę w poprzek gdyż było średnio wygodne i bezpieczne. Tak czy owak uważam że zamiast s8 na tym odcinku powinni kasę przerzucić choćby na S7 na odcinku Płońsk Elbląg lub wydać na trasę Wrocław-Poznań lub Kraków-Wawa. Tak samo szkoda że realizacja autostradowej obwodnicy Częstochowy została połączona z budową odcinka Czwa-P.T. a który wiemy że nie wiadomo kiedy powstanie. A tak mamy A1 która kończy się w du.. tj w Pyrzowicach i przelot w stronę wawy nie wiele się zmieni bo dopiero za Częstochową jedzie sie w miarę bez kolizyjnie (o czym zresztą też jest w tym artykule) Pozdrawiam Marcin Jan |
|
Data: 2011-09-20 15:33:53 | |
Autor: elmer radi radisson | |
gierkowka | |
On 2011-09-19 21:25, Marcin Jan wrote:
Z jednej strony ok, trzeba się cieszyć że się buduje i będzie I bardzo dobrze, i wlasnie dlatego to zrobili w koncu, zebys nie wlecial w jakis ciagnik albo zawracajaca ciezarowe z naczepa. Dopoki nie ma autostrad, to gierkowka stanowi bardzo istotny kregoslup w ruchu N-S i standard ekspresowki przy takim ruchu jest tam niezbedny, zeby ruch byl plynny a ludzie nie wypatrywali oczu na kazdej krzyzowce w co moga wjechac. Myslisz ze tak jak dotychczas - co chwile "70" i fotoradary byloby OK na nastepne lata? S8 buduja dla kierowcow m.in. po to zeby sie dalo w koncu kiedys dojechac 330km DC<->Wroclaw w czasie znacznie ponizej 6h i po prostu ta droga ma byc elementem wiekszej calosci. Co innego odcinek Piotrkow-Czestochowa, tam nie ma takiej ilosci skrzyzowan (choc dziury z kolei tam sa ksiezycowe, a w nocy nic nie widac). uważam że zamiast s8 na tym odcinku powinni kasę przerzucić choćby na S7 Nie ma za bardzo czego przerzucac - te drogi powinny byc budowane niezaleznie. Wszystkie sa bardzo wazne. To tak jakby wybierac ktore dziecko kocha sie bardziej ;) -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2011-09-21 23:31:15 | |
Autor: Marcin Jan | |
gierkowka | |
W dniu 11-09-20 15:33, elmer radi radisson pisze:
On 2011-09-19 21:25, Marcin Jan wrote: jak to które się kocha bardziej? Rzecz jasna swoje a w dodatku jest najpiękniejsze ;) Wracając do meritum zgadzam się z Tobą że trzeba budować wszędzie ale nie "na wszędzie" nie starcza kasy. Nadal uważam że dk 8 P.T - Wawa nie była najgorsza i zdecydowania bardziej niebezpieczną drogą jest DK 7. No ale co się stało to się nie odstanie :) Pozdrawiam Marcin Jan |
|
Data: 2011-09-22 11:30:57 | |
Autor: J.F | |
gierkowka | |
Użytkownik "Marcin Jan" napisał w wiadomości
I bardzo dobrze, i wlasnie dlatego to zrobili w koncu, zebys Wracając do meritum zgadzam się z Tobą że trzeba budować wszędzie ale nie "na wszędzie" nie starcza kasy. Nadal uważam że dk 8 P.T - Wawa nie była najgorsza i zdecydowania bardziej niebezpieczną drogą jest DK 7. Pisales raczej o Czestochowa-P.T., nie znam, nie bede dyskutowal. Co do PT-DC, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony dalo sie tam szybko pojechac, i tych pare skrzyzowan z FR i 70 nie stanowilo problemu - zwalnialo sie, przejezdzalo i gaz. Z drugiej - ciagle tam bylo wiele skrzyzowan bez FR i faktycznie bylo niebezpiecznie - bo to ktos przed toba w lewo bedzie skrecal i hamuje, bo tir z naczepa zawraca, a i przejechac w poprzek drogi o 4 pasach dluzszym autem jest trudno. W sumie i tak lepsza od wielu innych drog krajowych, wiec przyznaje ze mozna bylo z tym remontem poczekac. Chocby na otwarcie autostrady z Lodzi. Ale do tego czasu co - zostawic jak jest czy nastawiac FR co 5 km ? :-) J. |
|
Data: 2011-09-20 16:56:06 | |
Autor: Bydlę | |
gierkowka | |
On 2011-09-19 20:28:49 +0200, "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> said:
Miałeś na myśli powierzchownie? ;>>> -- Bydlę |