Data: 2011-08-08 14:26:24 | |
Autor: Grześ | |
gdzie szukać pomocy - reklamacja obuwia | |
Witam!
Kupiłem buty Martensy za dość sporo bo ok 350 zł. Po ok 1,5 roku przetarła się skóra na wylot na czole w miejscu gdzie się zgina. Niby jest 2 lata gwarancji czy rękojmi ALE rzeczoznawca nie uznał reklamacji. Cytuję: "obuwie posiada uszkodzenia spowodowane czasem i sposobem użytkowania. Brak należytej i systematycznej konserwacji. Obuwie nie jest wyrobem trwałego użytku i w czasie użytkowania musi ulegać zużywaniu. Użytkownik sam przyczynił się do takiego stanu" Moim zdaniem to kpiny. Czegoś więcej oczekiwałem po obuwiu za kilkaset zł; od bardzo dawna używam obuwia skórzanego i zawsze tak samo je konserwuję, jeszcze nigdy mi skóra nie przetarła się, raz zdażyło się że pękła tuż przy sznurowadle. Najczęściej takie obuwie wyrzucam gdyż pęka podeszwa, skóra jest zawsze w dobrym stanie. Aż kupiłem te nieszczęsne Martensy. Gdzie mogę się odwołać? Rzecznik konsumentów, sąd polubowny, sąd konsumencki? Proszę o poradę gdzie mogę szukać pomocy, do tej pory nie korzystałem z usług takich urzędów. pozdrawiam Grzesiu -- |
|
Data: 2011-08-08 11:18:47 | |
Autor: witek | |
gdzie szukać pomocy - reklamacja obuwia | |
On 8/8/2011 9:26 AM, Grześ wrote:
Witam! a fuj, chodzic w takich starych 1.5 letnich smierdzacych butach. rzecznik praw konsumentow, oni ci powiedza co dalej. w kazdym razie uzasadnienie rzeczoznawcy nadaje sie do kabaretu. |
|
Data: 2011-08-13 23:36:46 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
gdzie szukać pomocy - reklamacja obuwia | |
witek napisał(a) :
ALE rzeczoznawca nie uznał reklamacji. Cytuję: Do kabaretu bardziej nadaje się to co odpisał jednemu klientowi reklamującemu buty wysokogórskie sklep Sherpa z Warszawy: "[...]Oczywiście jesteśmy w stanie uznać tą reklamację, o ile istnieje możliwość całkowitego wykluczenia przez Pana, popartego wiarygodnymi dowodami następujących sytuacji z użyciem tych butów: - wyrąbywanie stopni w lodzie - krótkie podejście bez użycia raków w twardym podłożu ( lód, piarg, skała) - klęczenie na prawym kolanie podczas zwykłego chociazby biwakowania itp." Taaaa, skórzanymi butami wyrąbywać stopnie w lodzie. To już po skałach i lodzie nie wolno chodzić bez raków. A to klęczenie to już przebija wszystko. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2011-09-04 13:24:51 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
gdzie szukać pomocy - reklamacja obuwia | |
"Zbynek Ltd." j26qqg$2qa$1@news.onet.pl Do kabaretu bardziej nadaje się to co odpisał jednemu klientowi "[...]Oczywiście jesteśmy w stanie uznać tą reklamację, o ile To akurat można wykluczyć -- klient klęczy tylko na lewym. ;) Ja używam na co dzień butów umożliwiających klęczenie i na lewym, i na prawym kolanie ;) -- nie przez sekundę czy dwie, ale dowolnie długo. :) I zwracam na to klęczenie uwagę -- jeśli buty nie oferują ;) tej użyteczności -- na przykład przygniatane palce lub buty rwą się tuż nad podeszwami w okolicach zgięcia palców (tam właśnie są naprężenia chyba największe w całych butach) buty uznaję za nieprzydatne. Taaaa, skórzanymi butami wyrąbywać stopnie w lodzie. A co w tym dziwnego? Do tego (moim zdaniem) także służą buty. Może nie ,,skórzanymi butami'', ale podeszwami z bieżnikiem można wyciosać w lodzie to, co jest potrzebne. :) Oczywiście nie butopodobnymi produktami sprzedawanymi przez firmę Bata, ale prawdziwymi butami. BTW Baty -- w związku z kupnem butów w tej firmie zakupiłem także gumowy młotek, którym teraz robię (i rąbię) to, co kiedyś robiłem (i rąbałem) obutymi nogami. :) To już po skałach i lodzie nie wolno chodzić bez raków. Kiedyś mnie przestrzegano przed klęczeniem zimą w **letnich** (przeznaczonych na lato) butach. Przemarzająca skóra traci na swej atrakcyjności ;) i w efekcie tego tracenia klęczenie może poskutkować rozerwaniem buta. Miałem zimowe dobre buty około 13 lat -- trudno było je jakoś uszkodzić lodem, klęczeniem czy czymkolwiek. Rozerwały się właśnie w okolicach gięcia palców, w czasie solidnych (dochodzących nawet do minus 25 stopni Celsjusza) mrozów (zimą 2009/2010) i pomijając pierwsze tygodnie używania, nie były nigdy nijak konserwowane. :) Aby było jasne -- sprzedawca twierdził, że buty są dobrze zakonserwowane ,,na zawsze'' i można je dodatkowo konserwować, ale konserwacja takowa nie jest konieczna. -=- Letnie skórzane buty piorę (zawinięte w spodnie) w pralce automatycznej w temperaturze wody 30 stopni Celsjusza, czasami -- 40 stopni Celsjusza. Z całej masy (około 25 par!) butów tak pranych, jeden but rozkleił się -- nie był skórzany, lecz plastykowy -- chyba nylonowy, bardzo wytrzymały na wszelkie otarcia, rozdarcia itd... Podeszwa rozkleiła się na wiele części, ale zanim do tego doszło, te buty były noszone przeze mnie chyba 7 sezonów na zmianę z innymi, takimi samymi butami. Skórzane buty nigdy nie rozkleiły się w wyniku prania, natomiast po wyschnięciu skóra zazwyczaj była twarda -- miękła w ciągu pierwszego kwadransa noszenia. :) -=- Zazwyczaj miałem kłopoty ze sznurowadłami i podeszwami, które po latach używania po prostu przecierały się -- czasami na wylot. :) Wymiana sznurowadeł na nowe ma sens nijaki -- dokupione mają znikomą wytrzymałość. O wiele lepszym rozwiązaniem zdaje się tu być przesunięcie urwanego sznurowadła (chyba zawsze odrywa się sama końcówka sznurowadła) i używanie (do czasu zupełnego rozpadu butów) krótszego... :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-08-16 10:48:55 | |
Autor: Kamil | |
gdzie szukać pomocy - reklamacja obuwia | |
Dnia Mon, 08 Aug 2011 11:18:47 -0500, witek napisał(a):
a fuj, chodzic w takich starych 1.5 letnich smierdzacych butach. Nie każdy mo tako szwaja jak ty :)))))) |
|
Data: 2011-08-08 17:29:40 | |
Autor: Marian Paździoch | |
gdzie szukać pomocy - reklamacja obuwia | |
Użytkownik "Grześ " <athlonek@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:j1ormg$62j$1inews.gazeta.pl...
Kupiłem buty Martensy za dość sporo bo ok 350 zł. Po ok 1,5 roku przetarła się Zapewne chodzi Ci o niezgodność towaru z umową. W tym przypadku chodzi o wady, które były już w momencie zakupu. Oczywiście można założyć sytuację, że został użyty zły materiał i wskutek tego nastąpiło przetarcie. Ale prawdę mówiąć kiepsko widzę w jakimkolwiek sądzie szanse na wygraną jeśli chodzi o przetarcie 1,5 letnich butów. Pzdr. M. |