Swego czasu znana z akcji:
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,59445,5614551,WSZYSCY_SIE_ZMIESCIMY.html

od jakiegoś czasu nakręca licznik odwiedzin artykułami typu:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,9667639,Czytelnik__Czy_to_zmowa_policji_z_motocyklistami_.html
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,9574223,Motocykle__to_przeszkadza_mieszkancom__Opinie.html

Czy w walce o klienta-czytelnika to juĹź nie ma Ĺźadnych granic?
Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść "klikalność"?


--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

PawelK vel Pablo napisał(a):

Czy w walce o klienta-czytelnika to juĹź nie ma Ĺźadnych granic?
Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść "klikalność"?

No wlasnie dales sie zlapac, wiec potencjalny klikacz jestes. Mi to sie nawet nie chce kliknac w to co podeslales, bo wiadomo ze nic ciekawego tam nie ma.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Dnia 146 roku bieżącego, Kamil Nowak 'Amil' zeznał(a) jak następuje:

PawelK vel Pablo napisał(a):
> Czy w walce o klienta-czytelnika to juĹź nie ma Ĺźadnych granic?
> Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść
> "klikalność"?

No wlasnie dales sie zlapac, wiec potencjalny klikacz jestes. Mi to
sie nawet nie chce kliknac w to co podeslales, bo wiadomo ze nic
ciekawego tam nie ma.

Mam rssy z warszawa.gazeta.pl w telefonie, to zobaczyłem nagłówek i tak
mnie naszło takie pytanie. Fakt, zanim wysłałem posta przeczytałem
artukuły żeby wiedzieć o czym pisze :-) --
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

No wlasnie dales sie zlapac, wiec potencjalny klikacz jestes. Mi to

a mnie się podoba. Pojebów ktuży palo gumę w nocy należałoby odstrzelić a nie pisac w gazęcie (zkoond inąd bardzo dobrej, na poziomeie wsch. europejckim)

jk

W dniu 26-05-2011 11:59, PawelK vel Pablo pisze:

Czy w walce o klienta-czytelnika to juĹź nie ma Ĺźadnych granic?
Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść "klikalność"?

Miej to gleboko w piĹşdzie, sezon ogorkowy wiec jak zwykle na wiosne to samo od zawsze. Olac a gazete w wersji papierowej uzywac w kiblu.


--
pozdr
Rogal
Tiger1050
KQ750Axi
http://www.rogal.riders.pl

W dniu 2011-05-26 11:59, PawelK vel Pablo pisze:

Czy w walce o klienta-czytelnika to juĹź nie ma Ĺźadnych granic?
Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść "klikalność"?

Ot kapytalizm Panie,
papierowe gazetki sie przestają sprzedawać, trza umieszczać jak najwięcej krzyczących reklam na portalu. I jeszcze nakłonić ludzi do klikania takimi właśnie nagłówkami. Na swoje trzeba wyjść, choćby po trupach.


--
Pozdrawiam:
juhass (vfr800)
gliwice/trzebinia

W dniu 2011-05-26 11:59, PawelK vel Pablo pisze:

Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść "klikalność"?

Olej gazety i popatrz co się dzieje na mieście.

Od 2-3 lat motocykle mają w Wawie dobrze. 95% aut robi Ci miejsce, reszta może się zagapi, może się za bardzo nie poczuwa, ale od całego poprzedniego roku nie spotkałem się z przypadkiem ewidentnej chamówy wobec mnie, nawet takiej drobnej jak sztuczka ze spryskiwaczem

Co nie znaczy że już nie trzeba uważać.

A że niektórych pojebało i muszą się lansować w centrum na pustych wydechach i permamentnych długich?
Może by McDonald Świętokrzyski zrobił jakąś promocję za ciche wydechy abo cuś...

KJ

Dnia 146 roku bieżącego, KJ Siła Słów zeznał(a) jak następuje:

A że niektórych pojebało i muszą się lansować w centrum na pustych wydechach i permamentnych długich?
Może by McDonald Świętokrzyski zrobił jakąś promocję za ciche wydechy abo cuś...

Niby masz rację, problem tylko w tym że zwykły szary czytelnik takiego
"newsa" pakuje wszystkich do jednego worka. NiezaleĹźnie z pustym czy
fabrycznym wydechem...



--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

On 26 Maj, 12:27, PawelK vel Pablo <e-m...@w.stopce> wrote:

Dnia 146 roku bieżącego, KJ Siła Słów zeznał(a) jak następuje:

> A że niektórych pojebało i muszą się lansować w centrum na pustych
> wydechach i permamentnych długich?
> Może by McDonald Świętokrzyski zrobił jakąś promocję za ciche wydechy
> abo cuś...

Niby masz rację, problem tylko w tym że zwykły szary czytelnik takiego
"newsa" pakuje wszystkich do jednego worka. Niezależnie z pustym czy
fabrycznym wydechem...

I psuje Ci wizerunek???

Gawron
AT

Dnia 146 roku bieżącego, Gawron zeznał(a) jak następuje:

> Niby masz rację, problem tylko w tym że zwykły szary czytelnik
> takiego "newsa" pakuje wszystkich do jednego worka. Niezależnie z
> pustym czy fabrycznym wydechem...  I psuje Ci wizerunek???

Psuje wizerunek każdemu.

--
PawelK vel Pablo
e-mail: pablo i klubvolvo org pl
V850 T5 2,3 20V '96r; B5234FT Motronic 4.3; AW 50-42 "Poskramiacz"
FZS600 Fazer '01 52kkm
Warszawa Gocław

PawelK vel Pablo napisał(a):

Psuje wizerunek każdemu.

Ja mam swoj wizerunek w dupie. Widac go tylko wtedy jak sie schylam.


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

W dniu 26.05.2011 12:50, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

PawelK vel Pablo napisał(a):

Psuje wizerunek każdemu.

Ja mam swoj wizerunek w dupie. Widac go tylko wtedy jak sie schylam.

chyba zawijam. jak się schylić, żeby coś w dupie zobaczyć? joge ćwiczysz?

--
- gildor

gildor napisał(a):

chyba zawijam. jak się schylić, żeby coś w dupie zobaczyć?

W lusterku. Motocyklowym.

joge ćwiczysz?

joga to mi z renki je

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

W dniu 2011-05-26 14:13, Kamil Nowak 'Amil' pisze:

W lusterku. Motocyklowym.

pomniejszajacym ?

joga to mi z renki je

Nie wiedzialem ze ten piesek tak sie wabi...

pozdr
newrom

W dniu 26.05.2011 12:46, PawelK vel Pablo pisze:

Dnia 146 roku bieżącego, Gawron zeznał(a) jak następuje:

Niby masz rację, problem tylko w tym że zwykły szary czytelnik
takiego "newsa" pakuje wszystkich do jednego worka. Niezależnie z
pustym czy fabrycznym wydechem...

I psuje Ci wizerunek???

Psuje wizerunek każdemu.

nie każdemu. mi nie psuje. pisz za siebie. mnie w to nie mieszaj.

- gildor
czarny grzechotnik w litrze k5

W dniu 2011-05-26 12:46, PawelK vel Pablo pisze:

Psuje wizerunek każdemu.

Mnie nie.

pozdr
newrom

On 26 Maj, 12:46, PawelK vel Pablo <e-m...@w.stopce> wrote:

Psuje wizerunek każdemu.

Nie bierz do glowy.
Ludzie sami widza jak motocyklisci jezdza i wyrabiaja sobie opinie.

Pieniaczom i szukaczom dziury w caly to opinii nic nie odmieni, warto
jednak popracowac swoim zachowaniem na ogolne postrzeganie siebie i
innych motocyklistow, ktorzy jezdza z glowa.

Mysle, ze cale to bicie piany w internecie ma pewien sens - nam samym
pozwala zauwazyc, jakie zachowania nie naprawde psuja (normalnym)
ludziom krew. Pozostaje wiec ich sie wystrzegac i tyle.

Przeciez mozna jezdzic normalnie (w sposob akceptowalny dla wiekszosci
kierowcow samochodow, czyli nieutrudniajacy zycia) a jednak szybciej
od nich.

--
zdrowka
amos

amos pisze:
....>8

Przeciez mozna jezdzic normalnie (w sposob akceptowalny dla wiekszosci
kierowcow samochodow, czyli nieutrudniajacy zycia) a jednak szybciej
od nich.

I tu sie mylisz - jesli bedziesz szybszy to masz u wiekszosci przekichane. Jesli jestes wolniejszy to masz przekichane :(
Gdzie sie nie obrocisz masz do tylu!
Wiec trzeba "robic swoje" i myslec na drodze za pozostalych...

Przypuszczam ze to sie bierze z kompleksow wiekszosci facetow za kolkiem, chcieli by ale albo zona nie pozwala, albo ich nie stac albo (to u tych bardziej kumatych) zazdrosc ze "sie nie nadaja" :)

Pozdrawiam
Sir Piernik
  Betvelwe

amos napisał(a):

Przeciez mozna jezdzic normalnie

Ale po co? Jezdzisz dla kogos czy dla siebie?


--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

W dniu 2011-05-26 12:27, PawelK vel Pablo pisze:

Niby masz rację, problem tylko w tym że zwykły szary czytelnik

Szarych czytelnikĂłw zawsze moĹźemy posypac brokatem od Magister Marii Magdaleny (co to jej większość tą razą nie spotkała, bo za późno wyjechali, no chyba Ĺźe ktoś zapomniał  plecaka...)

KJ

On 2011-05-26, KJ Siła Słów <KJ@noway.com> wrote:

Szarych czytelnikĂłw zawsze moĹźemy posypac brokatem od Magister Marii Magdaleny (co to jej większość tą razą nie spotkała, bo za późno wyjechali, no chyba Ĺźe ktoś zapomniał  plecaka...)

Albo ktos pilnowal tego plecaka.

--
Artur
ZZR 1200

Dnia Thu, 26 May 2011 11:59:18 +0200, PawelK vel Pablo napisał(a):

Czy w walce o klienta-czytelnika to już nie ma żadnych granic?
Można skłócić wszystkich ze wszystkimi byle tylko podnieść "klikalność"?

Tutaj poszli w drugą stronę:
http://moto.pl/MotoPL/1,90109,9663648,Samochody_i_motocykle.html


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.
FZS 600