Atlantis pisze:
Szukam jakichś filmów opowiadających o wojnie atomowej, ale nie
post-nuklearnych jako takich (a więc Mad Maxy i tak dalej odpadają). W
tej chwili na myśl przychodzi mi tylko "Dr Strangelove" i "Ostatni
Brzeg", poza tym mniejsze produkcje opowiadające raczej o ataku
terrorystycznym ("Pociąg Śmierci do Denver" oraz produkcja, którą
widziałem na TVN opowiadająca o ataku brudnymi bombami - tytułu niestety
nie pamiętam).
Punkt widzenia "zwykłych obywateli" (a nie polityków/wojskowych) mile
widziany (tak, Jericho widziałem). ;)
W grę wchodzi zarówno klasyka jak i nowsze produkcje.
The Day After
|