Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   e-PUAPka

e-PUAPka

Data: 2014-11-05 21:03:26
Autor: u2
e-PUAPka
czyli PRL-bis w wykonaniu Kopary i spolki:

cytat z książki e-korupcja.pl

https://e-korupcja.pl

"Zamiast - zgodnie z logika państwa sieciowego decentralizować powiązania miedzy poszczegĆ³lnymi elementami administracji państwowej, system e-puap  je centralizuje. Działa zgodnie z logiką państwa socjalistycznego. Eksperci z Polskiego Towarzystwa Informatycznego, twierdzą, że, projekt lansuje rozwiązanie silnie scentralizowane, oparte na mnożeniu szczegĆ³Å‚owych zapisĆ³w dotyczących platformy e-PUAP, gdy dotychczasowe doświadczenie, nie tylko polskie, świadczy, że taka centralizacja zwykle kończy się wdrożeniową klęską 298. E-puap jest socjalistycznym przeżytkiem w demokratycznym państwie prawa. Ci ktĆ³rzy go skonstruowali wychodzili z założenia, że informatyka nie ma służyć obywatelowi, tylko wręcz przeciwnie obywatel informatyce. Å»eby wejść przez furtkę e-puap do jakiegoś systemu informatycznego np. ZUS-u, obywatel musi posiadać unikalny, nie do podrobienia, klucz, ktĆ³rym może się tylko on posługiwać - w orwellowskim języku informatykĆ³w, ten klucz nazywamy ā€žprofilem zaufaniaā€. Jak może normalny i lojalny obywatel III Rzeczpospolitej, używać tego klucza, jeżeli sam jego twĆ³rca głośno krzyczy: nie rĆ³b tego, bo to niebezpieczne dla ciebie? Zacytujmy, twĆ³rcę ā€žprofilu zaufaniaā€. ā€žJestem autorem rozwiązania profilu zaufanego, ale, niestety, nie miałem możliwości nadzorować jego wdrożenia w systemie Elektronicznej Platformy Usług Administracji Państwowej (ePUAP), a z pierwotnej koncepcji zrealizowano tylko część. Przede wszystkim nie wdrożono mechanizmĆ³w bezpieczeństwa. Rozwiązanie nie ma rĆ³wnież właściciela biznesowego, co powoduje, że nikt kwestii bezpieczeństwa nie kontroluje. Wobec tego muszę z przykrością stwierdzić, że nie używam profilu zaufanego ePUAP, nigdy go nie założyłem i odradzam jego stosowanie.ā€.

M. Tabor wyjaśnia następnie - a jest to wyjaśnienie szczegĆ³lnie cenne z punktu widzenia problematyki, ktĆ³ra poruszamy - dlaczego jego zdaniem nie można dzisiaj używać e-puapu :
ā€žProfil zaufany ePUAP jest dzisiaj jedynym ogĆ³lnopolskim i darmowym mechanizmem uwierzytelniania w procesach dokumentowych. Warto więc wskazać gÅ‚Ć³wne mankamenty tego rozwiązania. Całość profilu zaufanego jest zaszyta w systemie w całości kontrolowanym i utrzymywanym przez zewnętrzną firmę - pozostającą w zakresie bezpieczeństwa poza kontrolą administracji publicznej. O ile mi wiadomo, nigdy nie przeprowadzono kompletnego audytu rozwiązania, a Centrum ProjektĆ³w Informatycznych nie ma realnej kontroli nad działaniem systemu. Brak mechanizmĆ³w bezpieczeństwa w sferze organizacyjnej skutkuje brakiem zobowiązań firmy utrzymującej profil zaufany.ā€

Zwracam uwagę czytelnika, że teraz zrozumialszy staje się opĆ³r policjantĆ³w śledczych, ktĆ³rzy pod żadnym pozorem nie chcieli podczas czynności śledczych łączyć się z informatycznymi systemami policji czy prokuratury za pomocą e-puapu, ponieważ nie był on kontrolowany przez administracje publiczną tylko przez firmę prywatną. Co by się stało i kto by był za to odpowiedzialny, jeżeli czułe dane ze śledztwa wyciekły by na zewnątrz? Zwracam też uwagę, że w gruncie rzeczy Centrum ProjektĆ³w Informatycznych ktĆ³rego dyrektorem był Andrzej M. zmuszając policjantĆ³w śledczych do uaktywniania e-puapu w trakcie używania e-posterunku w sposĆ³b skandaliczny gwałciło ich etykę zawodową. Zmuszało policjantĆ³w do popełnienia przestępstwa. Dlaczego? OtĆ³Å¼ dlatego, że funkcjonalność połączenia e-posterunku z e-puap nie została zamĆ³wiona w celu usprawnienia realizacji zadań Policji i obsługi obywateli, a stanowiła tylko sposĆ³b uzyskania dofinansowania ze środkĆ³w UE, w ktĆ³rych przeznaczono na rozwĆ³j e-puapu znaczne sumy. Należy jeszcze raz podkreślić, że policjanci dochodzeniowo-śledczy cały czas podczas testowania aplikacji e-posterunek podkreślali niecelowość połączenia jej z e-puap.  Podkreślali tez trudności prawne takiego połączenia czyli możliwość wycieku danych. Wniosek jaki można wyciągnąć z tej analizy jest szokujący: mało tego, że e-puap jest socjalistycznym marzeniem o zcentralizowaniu wszystkich funkcji administracji publicznej w jednym miejscu, ale służy także do niszczenia systemĆ³w informatycznych - takich jak np. e-posterunek -  i korumpowaniu urzędnikĆ³w takich jak Andrzej M. E-puap to e-korupcja w stanie czystym. A jednak wszystkie rządy - na czele z rządem PiS - wprowadzały go na siłę, wręczzmuszając obywateli do korzystania z tej ā€žmagicznej furtkiā€ do ā€žinformatycznego rajuā€. Odpowiedzią rządu na alarmujące wyznanie autora ā€žprofilu zaufaniaā€ było opublikowanie następującego komunikatu przez Ministerstwo Administracji i cyfryzacji:

  ā€ž30 posÅ‚Ć³w potwierdziło 13 czerwca swĆ³j profil zaufany i dzięki temu mogą już korzystać z usług e-administracji w tym załatwiać swoje sprawy w ZUS. Centrum ProjektĆ³w Informatycznych zachęca do zakładania profilu. Takie akcje jak w Sejmie zorganizowało już w Krakowie, na Uniwersytecie Warszawskim i w Bełchatowie. Planuje następne. Profil zaufany, przepustka do elektronicznego kontaktu z administracją, działa od roku i korzysta z niego dziś 40 tys. obywateli. Stale rośnie też liczba usług, z ktĆ³rych można skorzystać przez Internet. Prezes ZUS Zbigniew Derdziuk pokazał w środę parlamentarzystom nową Platformę Usług Elektronicznych ZUS, czyli kompleksowy e-urząd dający możliwość wglądu do konta ubezpieczonego, czy składania formularzy zusowskich on-line i elektronicznego rozliczania się z należnych składek. Ci, ktĆ³rzy mieli już potwierdzone profile zaufane, od razu zajrzeli do swoich ZUS-owskich kont.ā€

Następnie minister M. Boni oświadczył tryumfalnie, że e-puap zostanie upowszechniony wtedy kiedy maturzyści opuszczający szkołę zakładali będą nie tylko konta w banku ale także będą składali "papiery" na uczelnie za pośrednictwem e-PUAP-u, elektronicznie. "To niby małe kroki, ale w ten sposĆ³b, przekonując obywateli, zrobimy "wielki skok".ā€ - konkludował minister  w iście maoistowskim stylu. I w końcu MAiC na swoim portalu ogłosił wielkie zwycięstwo: ā€žRuszyła elektroniczna skrzynka podawcza Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji na ePUAP, czyli Elektronicznej Platformie Usług Administracji Publicznej. Można przez nią składać skargi, zapytania, oraz wnioski do Ministerstwa. Poza tym przez platformę ePUAP urzędy mogą składać wnioski do MAiC o opublikowanie wzorĆ³w dokumentĆ³w elektronicznych w Centralnym Repozytorium WzorĆ³w DokumentĆ³w oraz o aktywowanie konta podmiotu publicznego na ePUAP. Na ePUAP już niedługo obywatel będzie mĆ³gł załatwić prawie każdą urzędową sprawę w prawie każdym urzędzie w kraju. Platforma ułatwi rĆ³wnież życie urzędnikom, ktĆ³rzy mogą poprzez nią wymieniać dokumenty z innymi urzędami przy zachowaniu wszystkich procedur i zasad bezpieczeństwa. Według ostatnich danych z ePUAP korzysta 1667 na 2479 urzędĆ³w szczebla gminnego i 270 na 395 na szczeblu wojewĆ³dzkim. Profil zaufany, ktĆ³ry umożliwia weryfikację obywatela korzystającego z ePUAP, założyło już ponad 27 tysięcy osĆ³b i ta liczba coraz szybciej wzrasta.ā€ "


--
General Skalski o zydach w UB :

"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."

prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :

"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".

Data: 2014-11-06 06:02:29
Autor: MarkWoydak
e-PUAPka

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:545a828d$0$1242$65785112news.neostrada.pl...
czyli PRL-bis w wykonaniu Kopary i spolki:

Przyjrzyj się spĆ³Å‚ce Telegraf.

MW

Data: 2014-11-06 17:18:39
Autor: rAzor
e-PUAPka
Dnia Wed, 05 Nov 2014 21:03:26 +0100, u2 napisał(a):

czyli PRL-bis w wykonaniu Kopary i spolki:

cytat z książki e-korupcja.pl

https://e-korupcja.pl

"Zamiast - zgodnie z logika państwa sieciowego decentralizować powiązania miedzy poszczególnymi elementami administracji państwowej, system e-puap  je centralizuje. Działa zgodnie z logiką państwa socjalistycznego. Eksperci z Polskiego Towarzystwa Informatycznego, twierdzą, że, projekt lansuje rozwiązanie silnie scentralizowane, oparte na mnożeniu szczegółowych zapisów dotyczących platformy e-PUAP, gdy dotychczasowe doświadczenie, nie tylko polskie, świadczy, że taka centralizacja zwykle kończy się wdrożeniową klęską 298. E-puap jest socjalistycznym przeżytkiem w demokratycznym państwie prawa. Ci którzy go skonstruowali wychodzili z założenia, że informatyka nie ma służyć obywatelowi, tylko wręcz przeciwnie obywatel informatyce. Żeby wejść przez furtkę e-puap do jakiegoś systemu informatycznego np. ZUS-u, obywatel musi posiadać unikalny, nie do podrobienia, klucz, którym może się tylko on posługiwać - w orwellowskim języku informatyków, ten klucz nazywamy „profilem zaufania”. Jak może normalny i lojalny obywatel III Rzeczpospolitej, używać tego klucza, jeżeli sam jego twórca głośno krzyczy: nie rób tego, bo to niebezpieczne dla ciebie? Zacytujmy, twórcę „profilu zaufania”. „Jestem autorem rozwiązania profilu zaufanego, ale, niestety, nie miałem możliwości nadzorować jego wdrożenia w systemie Elektronicznej Platformy Usług Administracji Państwowej (ePUAP), a z pierwotnej koncepcji zrealizowano tylko część. Przede wszystkim nie wdrożono mechanizmów bezpieczeństwa. Rozwiązanie nie ma również właściciela biznesowego, co powoduje, że nikt kwestii bezpieczeństwa nie kontroluje. Wobec tego muszę z przykrością stwierdzić, że nie używam profilu zaufanego ePUAP, nigdy go nie założyłem i odradzam jego stosowanie.”.

M. Tabor wyjaśnia następnie - a jest to wyjaśnienie szczególnie cenne z punktu widzenia problematyki, która poruszamy - dlaczego jego zdaniem nie można dzisiaj używać e-puapu :
„Profil zaufany ePUAP jest dzisiaj jedynym ogólnopolskim i darmowym mechanizmem uwierzytelniania w procesach dokumentowych. Warto więc wskazać główne mankamenty tego rozwiązania. Całość profilu zaufanego jest zaszyta w systemie w całości kontrolowanym i utrzymywanym przez zewnętrzną firmę - pozostającą w zakresie bezpieczeństwa poza kontrolą administracji publicznej. O ile mi wiadomo, nigdy nie przeprowadzono kompletnego audytu rozwiązania, a Centrum Projektów Informatycznych nie ma realnej kontroli nad działaniem systemu. Brak mechanizmów bezpieczeństwa w sferze organizacyjnej skutkuje brakiem zobowiązań firmy utrzymującej profil zaufany.”

Zwracam uwagę czytelnika, że teraz zrozumialszy staje się opór policjantów śledczych, którzy pod żadnym pozorem nie chcieli podczas czynności śledczych łączyć się z informatycznymi systemami policji czy prokuratury za pomocą e-puapu, ponieważ nie był on kontrolowany przez administracje publiczną tylko przez firmę prywatną. Co by się stało i kto by był za to odpowiedzialny, jeżeli czułe dane ze śledztwa wyciekły by na zewnątrz? Zwracam też uwagę, że w gruncie rzeczy Centrum Projektów Informatycznych którego dyrektorem był Andrzej M. zmuszając policjantów śledczych do uaktywniania e-puapu w trakcie używania e-posterunku w sposób skandaliczny gwałciło ich etykę zawodową. Zmuszało policjantów do popełnienia przestępstwa. Dlaczego? Otóż dlatego, że funkcjonalność połączenia e-posterunku z e-puap nie została zamówiona w celu usprawnienia realizacji zadań Policji i obsługi obywateli, a stanowiła tylko sposób uzyskania dofinansowania ze środków UE, w których przeznaczono na rozwój e-puapu znaczne sumy. Należy jeszcze raz podkreślić, że policjanci dochodzeniowo-śledczy cały czas podczas testowania aplikacji e-posterunek podkreślali niecelowość połączenia jej z e-puap.  Podkreślali tez trudności prawne takiego połączenia czyli możliwość wycieku danych. Wniosek jaki można wyciągnąć z tej analizy jest szokujący: mało tego, że e-puap jest socjalistycznym marzeniem o zcentralizowaniu wszystkich funkcji administracji publicznej w jednym miejscu, ale służy także do niszczenia systemów informatycznych - takich jak np. e-posterunek -  i korumpowaniu urzędników takich jak Andrzej M. E-puap to e-korupcja w stanie czystym. A jednak wszystkie rządy - na czele z rządem PiS - wprowadzały go na siłę, wręczzmuszając obywateli do korzystania z tej „magicznej furtki” do „informatycznego raju”. Odpowiedzią rządu na alarmujące wyznanie autora „profilu zaufania” było opublikowanie następującego komunikatu przez Ministerstwo Administracji i cyfryzacji:

  „30 posłów potwierdziło 13 czerwca swój profil zaufany i dzięki temu mogą już korzystać z usług e-administracji w tym załatwiać swoje sprawy w ZUS. Centrum Projektów Informatycznych zachęca do zakładania profilu. Takie akcje jak w Sejmie zorganizowało już w Krakowie, na Uniwersytecie Warszawskim i w Bełchatowie. Planuje następne. Profil zaufany, przepustka do elektronicznego kontaktu z administracją, działa od roku i korzysta z niego dziś 40 tys. obywateli. Stale rośnie też liczba usług, z których można skorzystać przez Internet. Prezes ZUS Zbigniew Derdziuk pokazał w środę parlamentarzystom nową Platformę Usług Elektronicznych ZUS, czyli kompleksowy e-urząd dający możliwość wglądu do konta ubezpieczonego, czy składania formularzy zusowskich on-line i elektronicznego rozliczania się z należnych składek. Ci, którzy mieli już potwierdzone profile zaufane, od razu zajrzeli do swoich ZUS-owskich kont.”

Następnie minister M. Boni oświadczył tryumfalnie, że e-puap zostanie upowszechniony wtedy kiedy maturzyści opuszczający szkołę zakładali będą nie tylko konta w banku ale także będą składali "papiery" na uczelnie za pośrednictwem e-PUAP-u, elektronicznie. "To niby małe kroki, ale w ten sposób, przekonując obywateli, zrobimy "wielki skok".” - konkludował minister  w iście maoistowskim stylu. I w końcu MAiC na swoim portalu ogłosił wielkie zwycięstwo: „Ruszyła elektroniczna skrzynka podawcza Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji na ePUAP, czyli Elektronicznej Platformie Usług Administracji Publicznej. Można przez nią składać skargi, zapytania, oraz wnioski do Ministerstwa. Poza tym przez platformę ePUAP urzędy mogą składać wnioski do MAiC o opublikowanie wzorów dokumentów elektronicznych w Centralnym Repozytorium Wzorów Dokumentów oraz o aktywowanie konta podmiotu publicznego na ePUAP. Na ePUAP już niedługo obywatel będzie mógł załatwić prawie każdą urzędową sprawę w prawie każdym urzędzie w kraju. Platforma ułatwi również życie urzędnikom, którzy mogą poprzez nią wymieniać dokumenty z innymi urzędami przy zachowaniu wszystkich procedur i zasad bezpieczeństwa. Według ostatnich danych z ePUAP korzysta 1667 na 2479 urzędów szczebla gminnego i 270 na 395 na szczeblu wojewódzkim. Profil zaufany, który umożliwia weryfikację obywatela korzystającego z ePUAP, założyło już ponad 27 tysięcy osób i ta liczba coraz szybciej wzrasta.” "

Że ty jeszcze nie zwariowałeś to się dziwie.

HauHau

e-PUAPka

Nowy film z video.banzaj.pl wiźcej »
Redmi 9A - recenzja budæetowego smartfona