Data: 2011-08-31 11:32:31 | |
Autor: rs | |
dwa polskie filmy ... | |
.... no moze dwa i dwie drugie. "pilat i inni" Wajdy. film kiedy ten rezyser byl jeszcze bogiem
polskiej kinematografii. czy ktos wie gdzie mozna kupic, ukrasc, spiratowac wersje z, w pelni polska sciezka dialogowa, a nie z niemieckim dubbingiem, na ktory jest nalozony dubbing polski, ktory sie czesto nie zgadza z wypowiadanymi orginalnymi kwestiami? "ewa chce spac" 1957, pierwszy film T.Chmielewskiego, do ktorego dialogi pisal nikt inny tylko J.Przybora. to co? za galopujacej komuny mozna bylo takie komedie robic, wysmiewac nieudolnosc i glupote milicji, tak samo jak uklady "mafijne". jak widac jest to zupelnie poza zasiegiem wspolczesnych tworcow. w tym filmie nie ma chyba ani jednej sceny, ktora by nie byla, w taki czy inny sposob, dowcipna. a sama czolowka, z piosenka jest wrecz prorocza. "kolorowe ponczochy" - 1960 - dwie nowelki o dzieciach (jedno to panna juz 16letnia) i problemach z bieda, z ktora wiele rodzin sie zmagalo w latach powojennych. matko. skad oni te twarze wzieli i jak te dzieciaki graja. dzis chyba tylko Kedzierzawska ma taki talent do prowadzenia dzieci. tak mnie wzielo na starocia polskie i chyba przez jakis czas tam pozostane. <rs> |
|
Data: 2011-08-31 20:18:41 | |
Autor: MaW | |
dwa polskie filmy ... | |
Uzytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisal w wiadomosci news:k1ks57d4t4pmb9nampjj5oofv1a6vdjhuq4ax.com...
... no moze dwa i dwie drugie. http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/128704 - hmmm, wyglada na to, ze jest to film niemiecki. A wiec niemieckie dialogi to nie dubbing, tylko zapewne postsynchrony. Wniosek: wersja polska zapewne nie istnieje MaW |
|
Data: 2011-08-31 16:07:45 | |
Autor: rs | |
dwa polskie filmy ... | |
On Wed, 31 Aug 2011 20:18:41 +0200, "MaW" <niepisztu@aaa.bbb> wrote:
Uzytkownik "rs" <no.address@no.spam.pl> napisal w wiadomosci news:k1ks57d4t4pmb9nampjj5oofv1a6vdjhuq4ax.com... to nie wniosek, to tylko gdybanie. to jest film koprodukcji polsko - niemieckiej. niepolskich aktorow jest w tym filmie mniej niz polskich. a ci glowni wszyscymowia po polsku co zreszta slychac, spod dwoch warstw dubingu. wsluchaj sie dobrze w sciezke dialogowa, tego co lecialo na TV kultura. <rs> |
|
Data: 2011-08-31 21:47:45 | |
Autor: Michal Jankowski | |
dwa polskie filmy ... | |
"MaW" <niepisztu@aaa.bbb> writes:
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/128704 - hmmm, wyglada na to, ze Podobno istnieje polska wersja nagrana bezpośrednio na planie - taka 'brudna', z zakłóceniami czy nawet szumem kamery, która nie była przewidziana do dystrybucji. Są ludzie, którzy mówią, że ją widzieli/słyszeli. Ja nie. MJ |
|
Data: 2011-08-31 16:08:37 | |
Autor: rs | |
dwa polskie filmy ... | |
On Wed, 31 Aug 2011 21:47:45 +0200, Michal Jankowski
<michalj@fuw.edu.pl> wrote: "MaW" <niepisztu@aaa.bbb> writes: moze jest wersja DVD tego filmu i tam sa sciezki dzwiekowe do wyboru? <rs> |
|
Data: 2011-09-01 23:45:55 | |
Autor: Gre | |
dwa polskie filmy ... | |
Uzytkownik "rs"
[...] "ewa chce spac" 1957, pierwszy film T.Chmielewskiego, do ktorego Obejrzalem kilka dni temu. Swietny pomysl, zeby wszystko bylo w nocy. Perelka, poezja, dziewczyna, humor, a ... komuna dopiero w dalekim planie mego odbioru. Zupelnie nie myslalem o milicji, raczej o archetypie policji. A dlaczego piosenka z poczatku jest prorocza? Czy ten film nie jest (albo byl) aby kultowy? Obejrzalem na vod w onet.pl, ale widze ze jest tez dvd. Tylko czy owo dvd jest jakies cyfrowo odnowione? http://merlin.pl/Ewa-chce-spac_Tadeusz-Chmielewski/browse/product/2,904901.html tak mnie wzielo na starocia polskie i chyba przez jakis czas tamPopieram akcje, prowadze podobna Pozdrawiam G. |
|
Data: 2011-09-01 18:58:28 | |
Autor: rs | |
dwa polskie filmy ... | |
On Thu, 1 Sep 2011 23:45:55 +0200, "Gre" <grenews@op.pl> wrote:
Uzytkownik "rs" wlasnie. chyba w ogole jej nie bylo nawet czuc. Zupelnie nie myslalem o milicji, raczej o archetypie policji. a np. bo to policja jest do dupy i koels "stencile" na scianach robil. tak sie zastanawiam, jak to mozliwe, ze w czasie galopujacej komuny, co prawda juz po smierci Stalina i pewnej odwilzy, ale nadal pod silnym czerwonym wplywem, autorzy mogli robic sobie az takie jaja z milicji obywatelskiej i do nawet na wyzszych szczeblach. Czy ten film nie jest (albo byl) aby kultowy? chyba nie byl kkultowy. byl po prostu swietny film. dla mnie jest to w tej chwili jeden z najlepszych filmow polskich. Obejrzalem na vod w onet.pl, ale widze ze jest tez dvd. wczoraj zaliczylem po raz pierwszy "agent nr. 1" z 1971, i po raz kolejny, nadal niesamowity "szpital przemienienia" 1978. chyba sie skoncentruje na razie na filmach polskich do roku 1960 ew. paru wczesnych 60ych. zaczalem jeszcze "program" z wczesnym sci-fi z zsrr i saletlitarnych demoludow. <rs> |
|