Data: 2010-03-21 09:19:56 | |
Autor: kamila | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Jakiś czas temu coś złego działo się z moim Golfem 1,8 gti B/G. nie wiedzialam
co się z nim dziję zaczął mi świrować. Nie odpalał tak jak powinien myślałam że zalało mi świece. Więc najpierw akcja czyszczenia świec...nie zaskutkowało. To pomyślałam że może nie tak je wyczysciłam więc kupilam nowe i tym razem wymienił mi je mechanik bo pomyślałam że coś źle robie. Też nie poskutkowało. W końcu coś mnie ruszyło i sobie myśle...zegary jakie mam takie mam czasami szfankują...to może nie mam paliwa tyle ile wskazuje na zegarze. kupiłam 5 l benzyny otwieram bak a tu niespodzianka...blacha od wlewu dziwnie wygieta widze też jakieś małe rysy. Wcześniej nie zwróciłam na to wcale uwagi. odkrecam korek a ty jakas resztka gałązki od świerku...przyglądam sie bliżej i widze jakieś dziwne grudki ....okazało się że to cukier.....co mam teraz zrobic. wydaje mi się że silnik jeszcze nie został zatarty ale nie mam pewności. -- |
|
Data: 2010-03-21 09:27:10 | |
Autor: pwz | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 2010-03-21 09:19, kamila pisze:
Jakiś czas temu coś złego działo się z moim Golfem 1,8 gti B/G. nie wiedzialam 1. Wlej wodę (cukier powinien się rozpuścić). 2. Wlej alkohol (połączy się z wodą i umożliwi jej spalenie). ALBO 3. Wymień bak. pwz |
|
Data: 2010-03-21 09:40:34 | |
Autor: J.F. | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
On Sun, 21 Mar 2010 09:27:10 +0100, pwz wrote:
W dniu 2010-03-21 09:19, kamila pisze: Ale cukier od tego nie zniknie. Trzeba wyplukac bak. Woda faktycznie dobra, a na koniec denaturat i mozna zalewac benzyne. J. |
|
Data: 2010-03-21 10:01:06 | |
Autor: 0-0 | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
lepiej dać drożdże one już wszystko załatwia1. Wlej wodę (cukier powinien się rozpuścić). pozdr 0-0 |
|
Data: 2010-03-21 10:26:06 | |
Autor: szwagier | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
lepiej dać drożdże one już wszystko załatwia zaplulem monitor :D szwagier |
|
Data: 2010-03-21 11:11:09 | |
Autor: pwz | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 2010-03-21 09:40, J.F. pisze:
On Sun, 21 Mar 2010 09:27:10 +0100, pwz wrote: Płukanie OK, ale najpierw musisz ten cukier rozpuścić - pamiętaj, że nie ma korka do zlewania paliwa, tak jak np. w misce olejowej, więc nawet płucząc istnieje prawdopodobieństwo, że osad z cukru - nierozpuszczone kryształki cukru zostaną na dnie. Zatem: rozpuścić -> połączyć z alko -> spalić. Woda faktycznie dobra, a na koniec denaturat i mozna zalewac benzyne. Tak jest, denaturka to jest to. pwz |
|
Data: 2010-03-21 11:25:07 | |
Autor: J.F. | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
On Sun, 21 Mar 2010 11:11:09 +0100, pwz wrote:
W dniu 2010-03-21 09:40, J.F. pisze: Ale zebysmy sie zrozumieli: - nalac wody, rozpuscic, wylac, - nalac wody, rozpuscic, wylac, - nalac wody, rozpuscic, wylac, - nalac alkoholu, wylac - dolac benzyny. Wylewac mozna syfonujac wezykiem, albo skorzystac z pompy paliwa. J. |
|
Data: 2010-03-21 10:39:37 | |
Autor: huri_khan | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Dnia Sun, 21 Mar 2010 09:19:56 +0100, kamila napisał(a):
...okazało się że to cukier.....co mam teraz zrobic. Popraw relacje z otoczeniem, bo ktoś bardzo Cię nie lubi. |
|
Data: 2010-03-21 11:37:36 | |
Autor: Grzegorz | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Hello kamila !:
Oprócz relacji z otoczeniem ;-) - to masz płukanie całego układu paliwowego. 1. Zbiornik - trzeba wyjąć. Pompa też do mycia, najlepiej 50% spirytusem ;-) 2. Wszystkie przewody paliwowe, 3. Filtry do wymiany Potem powinno być OK, o ile nie masz zapchanych siatek na wtryskach. Ale filtr powinien to wyłapać. Płukanie wodą i spirytusem bez demontażu może się ładnie skończyć zaklejeniem wtrysków, a to więcej zabawy. Pompa paliwa może być lekko naruszona, bo najczęściej jest przed filtrem. To nieduży wydatek, ja bym wymienił. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-21 12:21:33 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 2010-03-21 11:37, Grzegorz pisze:
Potem powinno być OK, o ile nie masz zapchanych siatek na wtryskach. Ale Na czym opierasz swoje stwierdzenia ?? Pogromcy mitów testowali kiedyś cukier w baku - silnik przeżył bez najmniejszego problemu. Ja też sam osobiście kiedyś chciałem w ten sposób zatrzeć silnik w moskwiczu Aleko, niestety też ze skutkiem negatywnym - czyli cukier nic złego temu silnikowi nie uczynił !! Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-03-21 13:15:34 | |
Autor: Karolek | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Czarek Daniluk pisze:
W dniu 2010-03-21 11:37, Grzegorz pisze: A gdzie on pisal cos o zatartym silniku? Te zabytki, ktore opisujesz nijak sie maja do silnika z wtryskiwaczami. -- Karolek |
|
Data: 2010-03-21 14:10:55 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 2010-03-21 13:15, Karolek pisze:
A gdzie on pisal cos o zatartym silniku? Rotfl, nic nie napisała koleżanka o tym która to generacja Golfa, jeśli 2, to śmiesz K-Jetronica nazywać wtryskiem paliwa ?? Owszem coś to ma wspólnego z wtryskiem, ale z elektronicznym wtryskiem wielopunktowym raczej niewiele. Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-03-21 16:25:50 | |
Autor: Karolek | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Czarek Daniluk pisze:
W dniu 2010-03-21 13:15, Karolek pisze: Osmielam sie zwrocic Ci uwage, ze odpowiadales na posta Grzegorza, a nie Kamili. A Grzegorz napisal o silniku z wtryskiem. Jezeli chciales sie odniesc do tego co napisala Kamila, trzeba bylo odpisac na jej posta. -- Karolek |
|
Data: 2010-03-21 17:06:52 | |
Autor: Czarek Daniluk | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 2010-03-21 16:25, Karolek pisze:
Osmielam sie zwrocic Ci uwage, ze odpowiadales na posta Grzegorza, a nie Gdzie napisał że pisze o silniku z wtryskiem ?? Napisał tylko o zapchanych wtryskiwaczach, o silniku nic nie wspominał. - nie będę przytaczał tego co możesz sobie przeczytać ciut wyżej/niżej. Pozdrawiam !! |
|
Data: 2010-03-21 21:33:49 | |
Autor: Karolek | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Czarek Daniluk pisze:
W dniu 2010-03-21 16:25, Karolek pisze: Logiczne jest, ze skoro napisal o wtryskiwaczach to pisal o silniku z wtryskiwaczami paliwa. Czego tu nie rozumiesz? :> A moze mial specjalnie dla Ciebie napisac "Uwaga teraz bede pisal o silniku z wtryskiem paliwa" i najlepiej jeszcze okreslic konkretny model. Napisał tylko o zapchanych wtryskiwaczach, o silniku nic nie wspominał. - nie będę przytaczał tego co możesz sobie przeczytać ciut wyżej/niżej. Bez znaczenia. On pisal o wtryskiwaczach, a Ty o czyms zupelnie innym i chuj wie do czego miala sie odnosic Twoja wypowiedz. Bo na pewno nie do posta Grzegorza. -- Karolek |
|
Data: 2010-03-21 13:22:34 | |
Autor: kogutek | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 2010-03-21 11:37, Grzegorz pisze:Patent z cukrem niezawodnie działał pod warunkiem ze to był cukier puder i silnik z gaźnikiem i marnymi filtrami do paliwa. Cukier kryształ opadnie na dno i tam zostanie. Co najwyżej mechanicznie może jakiś filtr zapchać. Spotkałem się z czymś takim. Nie był to cukier a rdza ze zbiornika. Samochód normalnie odpalał. Po chwili robił się słaby. Po wyłączeniu i odczekaniu minuty znowu normalnie odpalał i znowu za chwilę robił się słaby. Powodem były drobinki rdzy jakie się przyklejały do smoka pompy kiedy ciągnęła paliwo. Jak nie ciągnęła to od niej odpadały. -- |
|
Data: 2010-03-21 17:13:25 | |
Autor: rudy | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
kogutek pisze:
Pozdrawiam !!Patent z cukrem niezawodnie działał pod warunkiem ze to był cukier puder i też nie - znajomy wyspał ok 12 łyzeczek cukru do zbiornika nielubianego nauczyciela i ani autu ani nauczycielu nic sie nie stało... -- Wojciech Rudziński http://www.pralkoporadnik.pol.pl - wszystko o pralce AMICA http://www.forumprawne.eu - alternatywne forum - darmowe porady prawne |
|
Data: 2010-03-22 11:47:38 | |
Autor: Grzegorz | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Hello Czarek Daniluk !:
Potem powinno być OK, o ile nie masz zapchanych siatek na wtryskach. Ale
A na doświadczeniach, choć tylko częściowo własnych. Już raz zasyfiłem instalację, wszystkie wtryski do wymiany, płukanie przewodów nitro i denaturatem - a siatki na wtryskach, to się pokruszyły ...
Bo 1. cukier w benzynie się nie rozpuszcza 2. a jeśli nawet to cukier się spali. Ja też sam osobiście kiedyś chciałem w ten sposób zatrzeć silnik w Ale niestety wszelkie brudy zatykają co się da. A cukier zasyfi najpierw pompę (i ona się może szybko zatrzeć, nawet jak wirnikowa, i komutator też padnie), potem filtr, i resztę. A te gałązki, to też nieciekawe w baku ... Ja bym wyjął cały bar, to nie taka wielka robota. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 |
|
Data: 2010-03-21 13:12:58 | |
Autor: kogutek | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Jakiś czas temu coś złego działo się z moim Golfem 1,8 gti B/G. nie wiedzialamMiałeś szczęście że się nie znali i że samochód z wtryskiem. Jak by się znali i byłby gaźnik to by nie sypali cukru tylko zrobili zawiesinę cukru pudru w paliwie i to wlali. W zasadzie nic się nie niszczy od cukru tylko trzeba silnik rozebrać i wyczyścić z karmelu. Bardzo ładnie skleja tłoki z cylindrami. I to nie w czasie kiedy pracuje a jak się go wyłączy i wystygnie. Musisz niestety wyjąć zbiornik i go dobrze wypłukać wodą. Przewody paliwowe też. Filtry do wymiany. Pompy paliwa nie musisz wymieniać. Jej nic się nie może stać. Lepszy patent od cukru to pianka montażowa wstrzyknięta głęboko do wydechu. A najlepszy o jakim tutaj słyszałem to kasza manna wysypana na dach. Jak znajdziesz humorystę to możesz mu się odwdzięczyć. -- |
|
Data: 2010-03-21 14:19:44 | |
Autor: Wycior | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
najlepszy Można jaśniej?? :) -- Pzdr., Wycior |
|
Data: 2010-03-23 09:32:53 | |
Autor: Massai | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Wycior wrote:
> najlepszy A co jest niejasne? ;-) Wysyp na parapet, posłuchaj jak ptaki stukają dziobami, a potem wyobraź sobie że to się dzieje na dachu samochodu ;-) -- Pozdro Massai |
|
Data: 2010-03-21 14:20:00 | |
Autor: Maverick | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
kogutek pisze:
LepszyA jaki efekt daje kasza manna? piaskowanie? Bo zatkanie wydechu rozumiem, ale kasza manna? -- Filcowisko http://daffodilum.blogspot.com/ |
|
Data: 2010-03-21 14:25:36 | |
Autor: gobo | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Pewnie jakies ptaki przyleca i dziobami dach zalatwia podczas pozywiania sie:)
|
|
Data: 2010-03-21 14:28:47 | |
Autor: Przemysław Bernat | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
Dnia Sun, 21 Mar 2010 14:20:00 +0100, Maverick napisał(a):
A jaki efekt daje kasza manna? piaskowanie? Kaszka jest niegroźna, gorzej z wróbelkami, które się na ucztę zlecą. -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2010-03-21 14:36:58 | |
Autor: Perełka | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
> Lepszy
patent od cukru to pianka montażowa wstrzyknięta głęboko do wydechu. A najlepszy potwierdzam, to sprawdzone sposoby na palantów co mają wszystkich w dupie i nie chcą parkować prawidłowo na osiedlu |
|
Data: 2010-03-21 17:41:10 | |
Autor: Jotte | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W wiadomości news:3461.00000bcc.4ba5d6acnewsgate.onet.pl kamila
<kamilamatejko88221@onet.pl> pisze: Ludzie, to troll-debil, pisze głupoty na różne grupy pod różnymi nickami (alina, studentka pedagogiki, franek itd.). Sprawdźcie IP i weźcie ignorujcie szmaciarza. |
|
Data: 2010-03-21 21:03:26 | |
Autor: K | |
dosypali mi cukier do baku!!!! | |
W dniu 21-03-2010 17:41, Jotte pisze:
W wiadomości news:3461.00000bcc.4ba5d6acnewsgate.onet.pl kamila ta, widzialem juz rano na trojmiescie. jakis zaoczny studencina ze slupskiego oxfordu. |
|