Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   dobry antyradar...

dobry antyradar...

Data: 2009-10-01 10:09:02
Autor: Heraklit
dobry antyradar...
Był 30 wrzesień (środa), gdy o godzinie 21:54 *Lukas* w pocie czoła
naskrobał(a):

Kto uzywa i jak to sie sprawdza, ew. jakie polecacie w cenie do ok. 1000 zł .  Interesuej mnie głownie to czy nie wyłapuje na trasie jakis fałszywych alarmów i np. pika na prostej gdzie nei ma zywej duszy itp.  Glownie potrzebuje do fotoradarów bo wiadomo , ze jak strzelaja to ciezko wyłapać...
Jakie macie doświadczenie z tego typu urządzeniami i na co zwracac uwage ? co jest potrzebne ?

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.


--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-10-01 10:07:59

Data: 2009-10-01 10:17:37
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "Heraklit" <> napisał w wiadomości ...

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.


jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Data: 2009-10-01 09:21:35
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:17:37 +0200, Tadeusz napisał(a):

jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Jesteś przedstawicielem handlowym?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 10:46:58
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" < napisał w wiadomości ...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:17:37 +0200, Tadeusz napisał(a):

jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Jesteś przedstawicielem handlowym?

nie jestem i nic nie chcę ci sprzedać... :)

Data: 2009-10-01 09:48:40
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:46:58 +0200, Tadeusz napisał(a):

jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Jesteś przedstawicielem handlowym?

nie jestem i nic nie chcę ci sprzedać... :)

to, czekaj, czegoś nie rozumiem.. ktoś siedzi w aucie za tobą z penisem
wycelowanym w twój odbyt wrzeszcząc "SZYBCIEJ, SZYBCIEJ!!!!" ?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 10:54:13
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" <> napisał w wiadomości ...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:46:58 +0200, Tadeusz napisał(a):

jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Jesteś przedstawicielem handlowym?

nie jestem i nic nie chcę ci sprzedać... :)

to, czekaj, czegoś nie rozumiem.. ktoś siedzi w aucie za tobą z penisem
wycelowanym w twój odbyt wrzeszcząc "SZYBCIEJ, SZYBCIEJ!!!!" ?

sorry, ale twoje fantazje seksualne mnie nie interesują
ani - na szczęście - zupełnie mnie nie dotyczą... :)

Data: 2009-10-01 09:56:16
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:54:13 +0200, Tadeusz napisał(a):

sorry, ale twoje fantazje seksualne mnie nie interesują
ani - na szczęście - zupełnie mnie nie dotyczą... :)

No to wytłumacz nam, jakiż to wewnętrzny lub zewnętrzny imperatyw zmusza
cię do przekraczania ograniczeń prędkości.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 02:39:56
Autor: stanisław nick
dobry antyradar...
On Oct 1, 10:56 am, Waldek Godel <nos...@orangegsm.info> wrote:

No to wytłumacz nam, jakiż to wewnętrzny lub zewnętrzny imperatyw zmusza
cię do przekraczania ograniczeń prędkości.

Zmusza do tego zycie. Juz sie pisze o prywatnie fundowanych
fotoradarach dla gmin itp., gdzie 50 zł od zdjęcia zgarnia własciciel
fotoradaru.
Na pewno bezpieczniej jest jezdzic 50 km/h całe zycie, ale przeciez
codziennie mijamy obszary z przesadzonymi ograniczeniami predkosci.
Czyli wygoda...Po prostu jest wiele "obszarów zabudowanych" gdzie
spokojnie mozna sie toczyc 70 kmh.

Data: 2009-10-01 13:49:55
Autor: Pawel O'Pajak
dobry antyradar...
Powitanko,

Na pewno bezpieczniej jest jezdzic 50 km/h całe zycie,

Wrecz przeciwnie, jesli jedziesz dluzej = jestes bardziej zmeczony = masz wolniejsze reakcje, mozesz zasnac itp. A jedziesz dluzej, bo wolniej. Na dluzszej trasie to juz problem. Nie bez powodow kierownicy ciezarowek maja limity czasu pracy.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

Data: 2009-10-01 13:05:45
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Pawel O'Pajak" <opajak1@gazeta.pl> wrote in message news:ha250r$b4c$1inews.gazeta.pl...
Powitanko,

Na pewno bezpieczniej jest jezdzic 50 km/h całe zycie,

Wrecz przeciwnie, jesli jedziesz dluzej = jestes bardziej zmeczony = masz wolniejsze reakcje, mozesz zasnac itp. A jedziesz dluzej, bo wolniej. Na dluzszej trasie to juz problem. Nie bez powodow kierownicy ciezarowek maja limity czasu pracy.

I jak czesto przecietny kierowca spedza po 8h za kolkiem bez przerwy?

Argumentacja w stylu "dajmy wszystkim bron, wtedy beda bezpieczniejsi".

Data: 2009-10-02 01:45:28
Autor: Pawel O'Pajak
dobry antyradar...
Powitanko,

I jak czesto przecietny kierowca spedza po 8h za kolkiem bez przerwy?

Tym gorzej, jak taki malo doswiadczony kierowca pewnego slonecznego ranka siada z rodzinka do wozka i jedzie na wakacje nad morze ze Slaska, to moze sobie nie zdawac sprawy, ze juz nie reaguje tak szybko, jak gdyby byl wypoczety. Kazda podroz pomiedzy wiekszymi miastami to kilka godzin jadac niekoniecznie zgodnie z przepisami, ale tez bez wariactw.

Argumentacja w stylu "dajmy wszystkim bron, wtedy beda bezpieczniejsi".

Czesc bedzie napewno mniej bezpieczna - bandyci i zlodzieje.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl  <<<<*******

Data: 2009-10-01 15:16:50
Autor: Bydlę
dobry antyradar...
Pawel O'Pajak wrote:
> Powitanko,
>
>> Na pewno bezpieczniej jest jezdzic 50 km/h całe zycie,
>
>
> Wrecz przeciwnie, jesli jedziesz dluzej = jestes bardziej zmeczony  > masz wolniejsze reakcje, mozesz zasnac

To nie do końca tak.
Jedziesz szybciej, szybciej się męczysz. (koncenteacja i postrzeganie siadają)



NIe ma prostego przełożenia.
:-)

--
Bydlę

Data: 2009-10-01 17:50:42
Autor: J.F.
dobry antyradar...
Użytkownik "stanisław_nick" <basalyk2009@wp.pl>
Zmusza do tego zycie. Juz sie pisze o prywatnie fundowanych
fotoradarach dla gmin itp., gdzie 50 zł od zdjęcia zgarnia własciciel
fotoradaru.

A cos sie zmienilo ?
Dawniej FR musial byc wlasnoscia SM.

Co prawda kwoty takie ze nadal sie oplaca np sprzedac SM radar ale na raty rozlozone np na 10 lat  :-(

J.

Data: 2009-10-01 11:36:14
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" <> napisał w wiadomości ...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:54:13 +0200, Tadeusz napisał(a):

sorry, ale twoje fantazje seksualne mnie nie interesują
ani - na szczęście - zupełnie mnie nie dotyczą... :)

No to wytłumacz nam, jakiż to wewnętrzny lub zewnętrzny imperatyw zmusza
cię do przekraczania ograniczeń prędkości.


kompletny bezsens żeby nie powiedzieć zupełny idiotyzm
zauważalnej części tychże ograniczeń prędkości...

Data: 2009-10-01 10:45:52
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:36:14 +0200, Tadeusz napisał(a):

kompletny bezsens żeby nie powiedzieć zupełny idiotyzm
zauważalnej części tychże ograniczeń prędkości...

I myślisz, że jak zapłacisz parę mandatów to ktoś to zdejmie? A po czym
wnosisz drogi Watsonie?
Bo wiesz.. ja to bym napisał pismo do zarządcy drogi ze zgłoszeniem
bezsensowności oznakowania. Jedno pismo oleją ale niestety muszą olać
pisemnie, bo takie jest prawo. Jak będą mieli tych pism 200 tygodniowo od
różnych użytkowników drogi, to może ktoś się nad tym zastanowi.
Niemniej widzę, że większość kierowców ma mózg takich rozmiarów, że mieści
się w całości w prawej stopie i tylko nią zarządza.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 15:15:59
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" <> napisał w wiadomości ...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:36:14 +0200, Tadeusz napisał(a):

kompletny bezsens żeby nie powiedzieć zupełny idiotyzm
zauważalnej części tychże ograniczeń prędkości...

I myślisz, że jak zapłacisz parę mandatów to ktoś to zdejmie? A po czym
wnosisz drogi Watsonie?

chodzi mi o to żeby nie płacić żadnych mandatów drogi Sherlocku...

a mam w życiu wystarczająco duzo ciekawszych rzeczy do roboty
niż zabawy z idiotami z zarządów dróg...

Data: 2009-10-01 14:23:22
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 15:15:59 +0200, Tadeusz napisał(a):

chodzi mi o to żeby nie płacić żadnych mandatów drogi Sherlocku...

a mam w życiu wystarczająco duzo ciekawszych rzeczy do roboty
niż zabawy z idiotami z zarządów dróg...

no.. a najlepszy sposób jaki na to wymyślono, jest jeździć zgodnie z
przepisami

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-02 08:51:34
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" <> napisał w wiadomości ...

a mam w życiu wystarczająco duzo ciekawszych rzeczy do roboty
niż zabawy z idiotami z zarządów dróg...

no.. a najlepszy sposób jaki na to wymyślono, jest jeździć zgodnie z
przepisami

no jeżeli ktoś ma czas na takie ekscentryczne hobby to proszę bardzo... :)

ale jak patrzę na ruch na drogach to 95% kierowców nie ma na to czasu :) :)
a przecież w demokracji to większość ma rację

Data: 2009-10-02 13:10:51
Autor: Heraklit
dobry antyradar...
Był 2 październik (piątek), gdy o godzinie 8:51 *Tadeusz* w pocie czoła
naskrobał(a):


no jeżeli ktoś ma czas na takie ekscentryczne hobby to proszę bardzo... :)
jak już nie chcą szanować przepisów to chociaż niech szanują innych
kierowców na drodze.




--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-10-02 13:09:30

Data: 2009-10-04 17:18:11
Autor: jerzu
dobry antyradar...
On Thu, 1 Oct 2009 14:23:22 +0100, Waldek Godel
<nospam@orangegsm.info> wrote:

no.. a najlepszy sposób jaki na to wymyślono, jest jeździć zgodnie z
przepisami

To jedź.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2009-10-01 11:44:20
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:ha1t6e$l30$1pippin.nask.net.pl...

Użytkownik "Waldek Godel" <> napisał w wiadomości ...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:54:13 +0200, Tadeusz napisał(a):
sorry, ale twoje fantazje seksualne mnie nie interesują
ani - na szczęście - zupełnie mnie nie dotyczą... :)
No to wytłumacz nam, jakiż to wewnętrzny lub zewnętrzny imperatyw zmusza
cię do przekraczania ograniczeń prędkości.
kompletny bezsens żeby nie powiedzieć zupełny idiotyzm
zauważalnej części tychże ograniczeń prędkości...

To zgłoś to odpowiednim organom do rozpatrzenia, a do tego momentu po prostu przestań jeździć. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy. Nie szanujesz zasad to nie powinieneś jeździć. W kinie nie prowadzi się rozmów, w restauracji się nie beka i nie puszcza bąków, bo są pewne zasady zachowania się. Na drodze te zasady są z góry ustalone i mają być respektowane pod groźbą kary.
neelix

Data: 2009-10-02 04:37:26
Autor: lleksem
dobry antyradar...
To zgłoś to odpowiednim organom do rozpatrzenia, a do tego momentu po prostu przestań jeździć. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy. Nie szanujesz zasad to nie powinieneś jeździć. W kinie nie prowadzi się rozmów, w restauracji się nie beka i nie puszcza bąków, bo są pewne zasady zachowania się. Na drodze te zasady są z góry ustalone i mają być respektowane pod groźbą kary.
neelix
O przepraszam!! Mielismy onegdaj (znaczy dwa razy:pierwszy i ostatni)
na proszonej kolacji jakiegos Syngaleza i owoz on caly czas bekal i
pierdzial.

Tomek

Data: 2009-10-02 12:26:02
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik <lleksem@lleksem.com.pl> napisał w wiadomości news:4ac58345.257987414news.gazeta.pl...
>To zgłoś to odpowiednim organom do rozpatrzenia, a do tego momentu po >prostu
przestań jeździć. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy. Nie szanujesz zasad to
nie powinieneś jeździć. W kinie nie prowadzi się rozmów, w restauracji się
nie beka i nie puszcza bąków, bo są pewne zasady zachowania się. Na drodze
te zasady są z góry ustalone i mają być respektowane pod groźbą kary.
neelix

O przepraszam!! Mielismy onegdaj (znaczy dwa razy:pierwszy i ostatni)
na proszonej kolacji jakiegos Syngaleza i owoz on caly czas bekal i
pierdzial.

Ale to jest kwestia obyczajów. Chyba was nie potruł? :-)
neelix

Data: 2009-10-02 20:11:48
Autor: to
dobry antyradar...
neelix wrote:

To zgłoś to odpowiednim organom do rozpatrzenia, a do tego momentu po
prostu przestań jeździć. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy. Nie szanujesz
zasad to nie powinieneś jeździć. W kinie nie prowadzi się rozmów, w
restauracji się nie beka i nie puszcza bąków, bo są pewne zasady
zachowania się. Na drodze te zasady są z góry ustalone i mają być
respektowane pod groźbą kary.

Jak tam, diody na uszach juĹź zamontowane?

--
cokolwiek

Data: 2009-10-04 17:00:05
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4ac65e84$1news.home.net.pl...
neelix wrote:

To zgłoś to odpowiednim organom do rozpatrzenia, a do tego momentu po
prostu przestań jeździć. Nikt nikogo nie zmusza do jazdy. Nie szanujesz
zasad to nie powinieneś jeździć. W kinie nie prowadzi się rozmów, w
restauracji się nie beka i nie puszcza bąków, bo są pewne zasady
zachowania się. Na drodze te zasady są z góry ustalone i mają być
respektowane pod groźbą kary.
Jak tam, diody na uszach juĹź zamontowane?

Z którego szpitala nadajesz, bo ja o tym nic nie słyszałem?
neelix

Data: 2009-10-01 13:17:39
Autor: moje_przedmioty
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:10hevly1ir37c.dlglepper.institute.com...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:54:13 +0200, Tadeusz napisał(a):

sorry, ale twoje fantazje seksualne mnie nie interesują
ani - na szczęście - zupełnie mnie nie dotyczą... :)

No to wytłumacz nam, jakiż to wewnętrzny lub zewnętrzny imperatyw zmusza
cię do przekraczania ograniczeń prędkości.

Np ja lubie sobie zapierdalać :)
I to wszystko.
Szczególnie że Ci co to wymyślają nie są wg mnie jakoś wybitnie inteligentni.
A wręcz często zupełnie przeciwnie.
No to podaj mi choc jeden powód dla którego miałbym się stosować do regół głupka??

Data: 2009-10-01 12:32:19
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 13:17:39 +0200, moje_przedmioty napisał(a):

No to podaj mi choc jeden powód dla którego miałbym się stosować do regół głupka??

A co decyduje które reguły prawne są mądre a które głupie? Inne przepisy
też stosujesz wybiórczo? A które? te o kradzieży też? A może o zabijaniu?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-02 13:57:05
Autor: KJ Siła Słów
dobry antyradar...
Waldek Godel pisze:

No to podaj mi choc jeden powód dla którego miałbym się stosować do regół głupka??

A co decyduje które reguły prawne są mądre a które głupie?

Życie pokazuje. Nascie lat temu ludzie sobie zakladali do maluchow 3-cie srodkowe swiatlo stopu i dostawali za to mandaty. Teraz 3 srodkowe swiatlo z tylu jest obowiazkowe.

Inne przepisy
też stosujesz wybiórczo?

Przepisy sa prawem. Lamanie przepisow ruchu drogowego, to lamanie prawa.

Jasne i proste. Zanotowalem.

A teraz mnie zlapcie.
:-)

A które? te o kradzieży też? A może o zabijaniu?

Ja uwazam, ze Panstwo mnie okrada, co z tego ze robi to zgodnie z przepisami ?
Panstwo moze sobie te przepisy ustalic tak zeby okradanie bylo legalne, ale ja dalej jestem okradany - chociazby to ze place skladke na fundusz zdrowia i nie moge za to dostac opieki za ktora palce.

Prawo nie bierze sie znikad i nie jest dogmatem, sa rzeczy ktore maja prymat nad prawem.

Przemysl to sobie swoim zniewolonym umyslem.

KJ

Data: 2009-10-02 20:31:36
Autor: to
dobry antyradar...
Waldek Godel wrote:

A co decyduje które reguły prawne są mądre a które głupie? Inne przepisy
teĹź stosujesz wybiĂłrczo? A ktĂłre? te o kradzieĹźy teĹź? A moĹźe o
zabijaniu?

Dobrze się czujesz?

--
cokolwiek

Data: 2009-10-01 13:41:35
Autor: Heraklit
dobry antyradar...
Był 1 październik (czwartek), gdy o godzinie 13:17 *moje_przedmioty* w
pocie czoła naskrobał(a):


No to podaj mi choc jeden powód dla którego miałbym się stosować do regół głupka??
nie robi błędów ortograficznych.



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-10-01 13:39:20

Data: 2009-10-02 13:27:12
Autor: MichałG
dobry antyradar...
moje_przedmioty pisze:
Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:10hevly1ir37c.dlglepper.institute.com...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 10:54:13 +0200, Tadeusz napisał(a):

sorry, ale twoje fantazje seksualne mnie nie interesują
ani - na szczęście - zupełnie mnie nie dotyczą... :)
No to wytłumacz nam, jakiż to wewnętrzny lub zewnętrzny imperatyw zmusza
cię do przekraczania ograniczeń prędkości.

Np ja lubie sobie zapierdalać :)
I to wszystko.
Szczególnie że Ci co to wymyślają nie są wg mnie jakoś wybitnie inteligentni.
A wręcz często zupełnie przeciwnie.
No to podaj mi choc jeden powód dla którego miałbym się stosować do regół głupka??

Podkładasz sie Waldkowi jak mały kazio.... ;)

Pozdrawiam
michał

Data: 2009-10-01 09:40:37
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> wrote in message news:ha1oj1$iqh$1pippin.nask.net.pl...

Użytkownik "Heraklit" <> napisał w wiadomości ...

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.


jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie kretyni na drogach.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-10-01 10:46:16
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "kamil" <> napisał w wiadomości ...


Użytkownik "Heraklit" <> napisał w wiadomości ...

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.


jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie kretyni na drogach.

no proszę - jak to łatwo wrzucić wszystkich do jednego worka...

bo IMHO między kretynem a człowiekiem którego wkurwia
zwalnianie co kilometr do 50 czy 70 km/h na dwupasmówce
jest zaj... sta różnica...

Data: 2009-10-01 10:04:24
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> wrote in message news:ha1q8o$jle$1pippin.nask.net.pl...

Użytkownik "kamil" <> napisał w wiadomości ...


Użytkownik "Heraklit" <> napisał w wiadomości ...

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.


jeździłes kiedys po polskich drogach
czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???

Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie kretyni na drogach.

no proszę - jak to łatwo wrzucić wszystkich do jednego worka...

bo IMHO między kretynem a człowiekiem którego wkurwia
zwalnianie co kilometr do 50 czy 70 km/h na dwupasmówce
jest zaj... sta różnica...

I na dwupasmowkach co kilometr jest ograniczenie do 50?

Data: 2009-10-01 11:37:19
Autor: Tadeusz
dobry antyradar...

Użytkownik "kamil" <> napisał w wiadomości ...


no proszę - jak to łatwo wrzucić wszystkich do jednego worka...

bo IMHO między kretynem a człowiekiem którego wkurwia
zwalnianie co kilometr do 50 czy 70 km/h na dwupasmówce
jest zaj... sta różnica...

I na dwupasmowkach co kilometr jest ograniczenie do 50?

przejedź się np. gierkówką...

Data: 2009-10-01 10:50:21
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:37:19 +0200, Tadeusz napisał(a):

przejedź się np. gierkówką...

Przejechałem się, setki razy. Wszystkie te ograniczenia są na
skrzyżowaniach. Weź kilka razy wjedź w takie skrzyżowanie i spróbuj wrócić
na gierkówkę. Najlepiej w lewo. I wróć z przemyśleniami.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 11:40:00
Autor: Cavallino
dobry antyradar...
Użytkownik "Tadeusz" <t@spam-nie.onet.pl> napisał w wiadomości news:ha1t8f$l32$1pippin.nask.net.pl...

Użytkownik "kamil" <> napisał w wiadomości ...


no proszę - jak to łatwo wrzucić wszystkich do jednego worka...

bo IMHO między kretynem a człowiekiem którego wkurwia
zwalnianie co kilometr do 50 czy 70 km/h na dwupasmówce
jest zaj... sta różnica...

I na dwupasmowkach co kilometr jest ograniczenie do 50?

przejedź się np. gierkówką...

Nie bardzo rozumiem, po co odpowiadasz tym kapelusznikom?
Naprawdę liczysz na jakiś rezultat?
Poza wyciągniem ich z kibla ludziom?

Data: 2009-10-01 15:38:55
Autor: Krystian Zaczyk
dobry antyradar...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał:

Nie bardzo rozumiem, po co odpowiadasz tym kapelusznikom?
Naprawdę liczysz na jakiś rezultat?
Poza wyciągniem ich z kibla ludziom?

Sądzisz że wszyscy ludzie są cavalusznikami? ;-)

Krystian

Data: 2009-10-01 11:39:04
Autor: Wycior
dobry antyradar...
Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie kretyni na drogach.

Nie plamy i nie Tusk. Mówi się, że zagrożenie wywołane głównie nadmierną prędkością. Pier******e... Główną i podstawową winą jest brak umiejętności większości kierujących - szara prawda. Egzamin na prawo jazdy coraz prostrzy, a powinni robić test na inteligencję. Coraz większe siermięgi zdają egzamin i będą zagrożeniem do 70 roku swojego życia. Na drodze poza terenem zabudowanym przy ograniczeniu 70km/h można śmiało (tj. bezpiecznie) jechać te 90 czy 100 [km/h]. A radar fotkę jebnie.

Jednak żeby nie było, że bronię handlowców ;). Ktoś kto zaopatruje się w radar musi mieć coś na sumieniu... Zwykły kierowca widząc znak D-51 automatycznie wie, że coś może się święcić. Żaden trud zredukować na 200m do 50 czy tam ile wymagają.

--
Pzdr., Wycior

Data: 2009-10-01 10:44:57
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Wycior" <wyciorek69_cutout_@wp.pl> wrote in message news:ha1tgf$boj$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie kretyni na drogach.

Nie plamy i nie Tusk. Mówi się, że zagrożenie wywołane głównie nadmierną prędkością. Pier******e... Główną i podstawową winą jest brak umiejętności większości kierujących - szara prawda. Egzamin na prawo jazdy coraz prostrzy, a powinni robić test na inteligencję. Coraz większe siermięgi zdają egzamin i będą zagrożeniem do 70 roku swojego życia. Na drodze poza terenem zabudowanym przy ograniczeniu 70km/h można śmiało (tj. bezpiecznie) jechać te 90 czy 100 [km/h]. A radar fotkę jebnie.

A potrafisz to samo bez przeklenstw? Bo troche mi to pachnie mlodym gniewnym, ktory to "jebie" przepisy bo wie najlepiej.

Data: 2009-10-01 11:56:22
Autor: Wycior
dobry antyradar...
A potrafisz to samo bez przeklenstw? Bo troche mi to pachnie mlodym gniewnym, ktory to "jebie" przepisy bo wie najlepiej.

Potrafię. Jednak 2 przekleństwa w tym jedno zagwiazdkowane i nie urażające niczyjej dumy to nie przesada. I wcalę nie jebie przepisów, a potrafię je interpretować i wyciągnąć z nich to co mają do przekazania. Może nie jest to zawsze 50 to 50 i blokada, ale wzbudzają moją ostrożność, co dało mi kilka ładnych lat bezszkodowej i bezproblemowej jazdy. IMO wiem co mówię.

--
Pzdr., Wycior

Data: 2009-10-01 11:22:21
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Wycior" <wyciorek69_cutout_@wp.pl> wrote in message news:ha1ugn$e7k$1atlantis.news.neostrada.pl...
A potrafisz to samo bez przeklenstw? Bo troche mi to pachnie mlodym gniewnym, ktory to "jebie" przepisy bo wie najlepiej.

Potrafię. Jednak 2 przekleństwa w tym jedno zagwiazdkowane i nie urażające niczyjej dumy to nie przesada. I wcalę nie jebie przepisów, a potrafię je interpretować i wyciągnąć z nich to co mają do przekazania. Może nie jest to zawsze 50 to 50 i blokada, ale wzbudzają moją ostrożność, co dało mi kilka ładnych lat bezszkodowej i bezproblemowej jazdy. IMO wiem co mówię.

Brat mojego ojca tez mial ladnych kilka lat bezszkodowej jazdy i twierdzil, ze potrafi interpretowac przepisy. Do czasu, az ktoregos razu przedobrzyl ze swoja interpretacja. Uwierz, ze czekanie w szpitalu kilka godzin na "bardzo mi przykro" jesst zajebiscie przyjemna sprawa dla calej rodziny.






Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-10-01 12:36:31
Autor: Wycior
dobry antyradar...
Uwierz, ze czekanie w szpitalu kilka godzin na "bardzo mi przykro" jesst zajebiscie przyjemna sprawa dla calej rodziny.

Współczuję... :( Jednak mimo to nie można wszystkich pakowac do jednego worka.

--
Pozdrawiam, Wycior

Data: 2009-10-01 11:39:10
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Wycior" <wyciorek69_cutout_@wp.pl> wrote in message news:ha20s0$k0a$1atlantis.news.neostrada.pl...
Uwierz, ze czekanie w szpitalu kilka godzin na "bardzo mi przykro" jesst zajebiscie przyjemna sprawa dla calej rodziny.

Współczuję... :( Jednak mimo to nie można wszystkich pakowac do jednego worka.

Wiem ze nie mozna, ale wielu "znajacych granice" tak wlasnie niestety konczy, czesto zabierajac ze soba postronne osoby.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-10-01 11:47:36
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:39:10 +0100, kamil napisał(a):

Wiem ze nie mozna, ale wielu "znajacych granice" tak wlasnie niestety konczy, czesto zabierajac ze soba postronne osoby.

Z tym jest jeden problem. Tym co "znają granicę"  może się udać, albo może
się nie udać. Niestety, pochwalić tym się mogą ci, którym się udało.
Ci którym sie nie udało już się tym nie pochwalą. W związku z tym większość
półgłówków sądzi, że wszystkim się udaje.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 13:20:40
Autor: moje_przedmioty
dobry antyradar...

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:ha20sf$o47$1inews.gazeta.pl...

"Wycior" <wyciorek69_cutout_@wp.pl> wrote in message news:ha20s0$k0a$1atlantis.news.neostrada.pl...
Uwierz, ze czekanie w szpitalu kilka godzin na "bardzo mi przykro" jesst zajebiscie przyjemna sprawa dla calej rodziny.

Współczuję... :( Jednak mimo to nie można wszystkich pakowac do jednego worka.

Wiem ze nie mozna, ale wielu "znajacych granice" tak wlasnie niestety konczy, czesto zabierajac ze soba postronne osoby.

To akurat nie jest chyba argument
bo drugie tyle które tej granicy nie przekracza kończy identycznie.

Data: 2009-10-01 12:38:56
Autor: kamil
dobry antyradar...

"moje_przedmioty" <moje_przedmioty@interia.pl> wrote in message news:ha23tt$lmn$1nemesis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "kamil" <kamil@spamwon.com> napisał w wiadomości news:ha20sf$o47$1inews.gazeta.pl...

"Wycior" <wyciorek69_cutout_@wp.pl> wrote in message news:ha20s0$k0a$1atlantis.news.neostrada.pl...
Uwierz, ze czekanie w szpitalu kilka godzin na "bardzo mi przykro" jesst zajebiscie przyjemna sprawa dla calej rodziny.

Współczuję... :( Jednak mimo to nie można wszystkich pakowac do jednego worka.

Wiem ze nie mozna, ale wielu "znajacych granice" tak wlasnie niestety konczy, czesto zabierajac ze soba postronne osoby.

To akurat nie jest chyba argument
bo drugie tyle które tej granicy nie przekracza kończy identycznie.

Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym powodem wypadkow jest nadmierna predkosc. To glownie miszczowie kierownicy twierdza inaczej, dzieki czemu maja dosc znaczacy wklad w powstawanie tych statystyk.




Pozdarwiam
Kamil

Data: 2009-10-01 13:58:31
Autor: Paul
dobry antyradar...
kamil pisze:

Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym powodem wypadkow jest nadmierna predkosc. To glownie miszczowie kierownicy twierdza inaczej, dzieki czemu maja dosc znaczacy wklad w powstawanie tych statystyk.




Pozdarwiam
Kamil

kłamstwo, duże kłamstwo, statystyka.

prędkość nie zabija.
prędkość + dziura w drodze już może zabić
prędkość + drzewo 15 cm od drogi również może zabić
prędkość + bezmózgi, które nie patrzą na boki i do tyłu a jedynie do
przodu też może zabić

zastanawiające jest czemu mówi się tylko o prędkości, a pomija drugi
czynnik.

Data: 2009-10-01 13:06:03
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Paul" <example@example.com> wrote in message news:ha25h9$kjb$1achot.icm.edu.pl...
kamil pisze:

Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym
powodem wypadkow jest nadmierna predkosc. To glownie miszczowie kierownicy
twierdza inaczej, dzieki czemu maja dosc znaczacy wklad w powstawanie tych
statystyk.




Pozdarwiam
Kamil



kłamstwo, duże kłamstwo, statystyka.

prędkość nie zabija.
prędkość + dziura w drodze już może zabić
prędkość + drzewo 15 cm od drogi również może zabić
prędkość + bezmózgi, które nie patrzą na boki i do tyłu a jedynie do
przodu też może zabić

zastanawiające jest czemu mówi się tylko o prędkości, a pomija drugi
czynnik.

Bo dziury kierowca nie zalata, a predkosc moze ograniczyc?

Data: 2009-10-01 14:09:52
Autor: Paul
dobry antyradar...
kamil pisze:

Bo dziury kierowca nie zalata, a predkosc moze ograniczyc?

zgadza się, tylko nie o tym mówiłem.

Ja się po prostu nie zgadzam, żeby mówić że winnym wypadku jest kierowca
bo jechał za szybko. Kierowca jest współwinny. Połowę winy ponoszą
ludzie, którzy kazali posadzić drzewa przy drodze, ludzie którzy
odpowiadają za stan dróg oraz kapeluszniczy, którzy uważają, że jak jadą
30 kmph to już nie muszą patrzeć jak jadą.

Data: 2009-10-01 13:13:23
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Paul" <example@example.com> wrote in message news:ha266j$l8b$1achot.icm.edu.pl...
kamil pisze:

Bo dziury kierowca nie zalata, a predkosc moze ograniczyc?



zgadza się, tylko nie o tym mówiłem.

Ja się po prostu nie zgadzam, żeby mówić że winnym wypadku jest kierowca
bo jechał za szybko. Kierowca jest współwinny. Połowę winy ponoszą
ludzie, którzy kazali posadzić drzewa przy drodze, ludzie którzy
odpowiadają za stan dróg oraz kapeluszniczy, którzy uważają, że jak jadą
30 kmph to już nie muszą patrzeć jak jadą.

No i wlasnie o tym pisalem o 9:40. Wszystko wspolwinne faktu, ze kierowcy wydawalo sie "zmieszcze sie w zakret" albo "ten kapelusz z przeciwka na pewno mnie wpusci, kiedy bede wyprzedzac na trzeciego".




Pozdarwiam
Kamil

Data: 2009-10-01 15:19:41
Autor: Wycior
dobry antyradar...
wydawalo sie "zmieszcze sie w zakret" albo "ten kapelusz z przeciwka na pewno mnie wpusci, kiedy bede wyprzedzac na trzeciego

Nie róbmy flamea. Nikt nie mówił o brawurowej jeździe. Pisząc swój post miałem na mysli jazdę z rozsądkiem. Wiem, każdy może postrzegać mój rozsądek na swój sposób, jednak zapewniam Cię, że nie miałem na myśli wyprzedzania na 3, ani na tyle nadmiernej prędkości zeby wypaść z zakrętu... Przekroczenie dozwolonej prędkości o ile warunki temu odpowiadają naprawdę nie uważam za balansowanie na krawędzi, a i śmiem sądzić, że i tobie zdarza się przekroczyć o tyle dozwoloną prędkość.

Poza tym, co do wyprzedzania na 3... IMO podstawowa zasada kierowania pojazdem mówi, że droga rządzi się własnym życiem. Czemu? Bo nigdy nie wiadomo kogo spotka się po drugiej stronie. Co do tego nie ma żadnej zasady i nigdy tak owa nie powstanie. Stąd ufanie kierowcy z naprzeciwka, że mnie wpuści jest wybitnym i elementarnym błędem. Trzeba rozróżnić naginanie przepisów a totalną bezmózgowość.

Jadąc drogą w lesie kiedy na drogę wbiegnie sarna, nie wielką różnice zrobi czy jedziesz 70 (z przepisami) czy 80 czy 90. Szanse na rozbicie auta i nie daj Boże śmierć są zbliżone.

--
Pzdr., Wycior

Data: 2009-10-01 15:24:36
Autor: Wycior
dobry antyradar...
(...) Przekroczenie
dozwolonej prędkości - o ile warunki temu odpowiadają - o 20-30km/h naprawdę nie uważam (...)

Zjadło mi się...

--
Pozdrawiam, Wycior

Data: 2009-10-01 13:16:39
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 01 Oct 2009 14:09:52 +0200, Paul napisał(a):

Ja się po prostu nie zgadzam, żeby mówić że winnym wypadku jest kierowca
bo jechał za szybko. Kierowca jest współwinny. Połowę winy ponoszą
ludzie, którzy kazali posadzić drzewa przy drodze, ludzie którzy
odpowiadają za stan dróg oraz kapeluszniczy, którzy uważają, że jak jadą
30 kmph to już nie muszą patrzeć jak jadą.

Nie, w zasadzie większą winę ponoszą ci, którzy mowią "wytnijmy drzewa,
będzie można bezkarnie zapierdalać..."

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 14:23:59
Autor: Paul
dobry antyradar...
Waldek Godel pisze:

Nie, w zasadzie większą winę ponoszą ci, którzy mowią "wytnijmy drzewa,
będzie można bezkarnie zapierdalać..."


no tak, przecież to od dawna wiadomo, że to nie drogi są dla ludzi, ale
ludzie dla dróg.

Data: 2009-10-01 13:25:48
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Paul" <example@example.com> wrote in message news:ha2710$m16$1achot.icm.edu.pl...
Waldek Godel pisze:

Nie, w zasadzie większą winę ponoszą ci, którzy mowią "wytnijmy drzewa,
będzie można bezkarnie zapierdalać..."


no tak, przecież to od dawna wiadomo, że to nie drogi są dla ludzi, ale
ludzie dla dróg.

Trawniki i klomby tez sa dla ludzi, wiec jesli poczuje nieodparta chec wyproznienia sie pod laweczka, na ktorej szepczesz panience czule slowka, nie powinienes miec nic przeciwko?



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-10-01 14:28:33
Autor: Paul
dobry antyradar...
kamil pisze:

Trawniki i klomby tez sa dla ludzi, wiec jesli poczuje nieodparta chec wyproznienia sie pod laweczka, na ktorej szepczesz panience czule slowka, nie powinienes miec nic przeciwko?



Pozdrawiam
Kamil

droga służy do jazdy więc powinna być maksymalnie przystosowana do tego.

trawnik służy do tego, żeby było ładniej, żeby było gdzie sobie usiąść i
poleżeć w ciepły dzień.

ni jak nie widzę znaku równości między przystosowywaniem drogi do jazdy
 a sraniem na trawnik.

Data: 2009-10-01 15:59:37
Autor: kamil
dobry antyradar...

"Paul" <example@example.com> wrote in message news:ha279j$mcc$1achot.icm.edu.pl...
kamil pisze:

Trawniki i klomby tez sa dla ludzi, wiec jesli poczuje nieodparta chec
wyproznienia sie pod laweczka, na ktorej szepczesz panience czule slowka,
nie powinienes miec nic przeciwko?



Pozdrawiam
Kamil



droga służy do jazdy więc powinna być maksymalnie przystosowana do tego.

trawnik służy do tego, żeby było ładniej, żeby było gdzie sobie usiąść i
poleżeć w ciepły dzień.

ni jak nie widzę znaku równości między przystosowywaniem drogi do jazdy
a sraniem na trawnik.

A ja zachowanie niektorych kierowcow, uwazajacych ze droga jest wylacznie dla nich, a reszta jadaca przepisowo do frajerzy i kapelusznicy, porownuje wlasnie do srania na trawnik.

Co ciekawe, (prawie) nikt w codziennym zyciu nie zachowuje sie tak, jak na drogach. Ludzie stojac w kolejkach na poczcie nie rozpychaja sie lokciami, nie wypychaja w autobusie innych pasazerow zeby moc usiasc, nie poganiaja kelnera w restauracji. Ale kiedy tylko wsiada za kolko, dostaja malpiego rozumu, lamia przepisy, poganiaja ludzi jadacych przepisowo i generalnie zachowuja sie, jakby pierwszy raz widzieli na oczy cywilizowane spoleczenstwo. Potrafisz to wyjasnic?



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-10-01 13:27:35
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 01 Oct 2009 14:23:59 +0200, Paul napisał(a):

no tak, przecież to od dawna wiadomo, że to nie drogi są dla ludzi, ale
ludzie dla dróg.

a nie, to racja, drzewa rosnące na jezdni trzeba wyciąć.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-02 20:29:08
Autor: to
dobry antyradar...
kamil wrote:

Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym
powodem wypadkow jest nadmierna predkosc.

Nie żadne "wszelkie statystyki" tylko statystyka policyjna, a miśki jak wiadomo wpisują "nadmierną prędkość" gdy nie wiedzą co wpisać. --
cokolwiek

Data: 2009-10-04 10:20:26
Autor: slaweks
dobry antyradar...
On 2 Paź, 22:29, to <t...@abc.xyz> wrote:
kamil wrote:
> Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym
> powodem wypadkow jest nadmierna predkosc.

Nie żadne "wszelkie statystyki" tylko statystyka policyjna, a miśki jak
wiadomo wpisują "nadmierną prędkość" gdy nie wiedzą co wpisać.

Jak wpisują jako powód "nadmierna prędkość" to stawiane są
ograniczenia prędkości.
Co by było gdyby wpisywali: brawura, bezmyślność, głupota.

Data: 2009-10-04 20:19:01
Autor: Bydlę
dobry antyradar...
slaweks wrote:
> On 2 Paź, 22:29, to <t...@abc.xyz> wrote:
>
>>kamil wrote:
>>
>>>Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym
>>>powodem wypadkow jest nadmierna predkosc.
>>
>>Nie żadne "wszelkie statystyki" tylko statystyka policyjna, a miśki jak
>>wiadomo wpisują "nadmierną prędkość" gdy nie wiedzą co wpisać.
>
>
> Jak wpisują jako powód "nadmierna prędkość" to stawiane są
> ograniczenia prędkości.


A po co?
Jeśli przyjąć, że policja rozumie co pisze, to oznacza, że nadmierna prędkośc była niezgodna z przepisami.
Dalsze ograniczanie prędkości niczego nie zmieni.
Co najwyżej zwiększy liczbę osób jadących z "nadmierną" prędkością.


> Co by było gdyby wpisywali: brawura, bezmyślność, głupota.

Gdyby to tylko było pytanie...


--
Bydlę

Data: 2009-10-04 17:01:38
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4ac66294$1news.home.net.pl...
kamil wrote:

Wszelkie statystyki (nie tylko polskie) dowodza uparcie, ze najczestszym
powodem wypadkow jest nadmierna predkosc.

Nie żadne "wszelkie statystyki" tylko statystyka policyjna, a miśki jak
wiadomo wpisują "nadmierną prędkość" gdy nie wiedzą co wpisać.

Nadmierna prędkość przy zerowych umiejętnościach co jest normą to najczęstszy powód wypadków w Polsce.
neelix

Data: 2009-10-04 17:21:47
Autor: to
dobry antyradar...
neelix wrote:

Nadmierna prędkość przy zerowych umiejętnościach co jest normą to
najczęstszy powód wypadków w Polsce.

Nie nadmierna prędkość, tylko zbyt małe umiejętności i brak świadomości o tym. No i brak wyobraźni.

--
cokolwiek

Data: 2009-10-15 12:38:35
Autor: neelix
dobry antyradar...


Data: 2009-10-02 20:27:43
Autor: to
dobry antyradar...
kamil wrote:

Wiem ze nie mozna, ale wielu "znajacych granice" tak wlasnie niestety
konczy, czesto zabierajac ze soba postronne osoby.

Podobnie jak wielu jeżdżących zgodnie z przepisami. To demagogiczny argument.

--
cokolwiek

Data: 2009-10-01 10:46:59
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:39:04 +0200, Wycior napisał(a):

prostrzy, a powinni robić test na inteligencję. Coraz większe siermięgi zdają egzamin i będą zagrożeniem do 70 roku swojego życia. Na drodze poza terenem zabudowanym przy ograniczeniu 70km/h można śmiało (tj. bezpiecznie) jechać te 90 czy 100 [km/h]. A radar fotkę jebnie.

Ciekawe czy w Niemczech będziesz taki chojrak. Albo na Słowacji. Starczy ci
jaj?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 11:53:49
Autor: Wycior
dobry antyradar...
Ciekawe czy w Niemczech będziesz taki chojrak. Albo na Słowacji. Starczy ci
jaj?

Co masz na myśli? Nie miałem przyjemności poruszać się po Słowacji.

--
Pzdr., Wycior

Data: 2009-10-01 11:03:04
Autor: Waldek Godel
dobry antyradar...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:53:49 +0200, Wycior napisał(a):

Co masz na myśli? Nie miałem przyjemności poruszać się po Słowacji.

Mam na myśli tak radosne i twórcze podchodzenie do przepisów drogowych w
innych krajach. Też będziesz tak odważny i będziesz oceniał które
ograniczenie ma sens a które sobie olejesz?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"

Data: 2009-10-01 13:21:34
Autor: moje_przedmioty
dobry antyradar...

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:1iireos9488i6$.dlglepper.institute.com...
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:53:49 +0200, Wycior napisał(a):

Co masz na myśli? Nie miałem przyjemności poruszać się po Słowacji.

Mam na myśli tak radosne i twórcze podchodzenie do przepisów drogowych w
innych krajach. Też będziesz tak odważny i będziesz oceniał które
ograniczenie ma sens a które sobie olejesz?

Ja tak robię.
Dochodzi dodatkowo pilnować się od miśków
ale za taka przyjemnośc warto.

Data: 2009-10-03 10:41:37
Autor: J.F.
dobry antyradar...
On Thu, 1 Oct 2009 10:46:59 +0100,  Waldek Godel wrote:
Dnia Thu, 1 Oct 2009 11:39:04 +0200, Wycior napisał(a):
prostrzy, a powinni robić test na inteligencję. Coraz większe siermięgi zdają egzamin i będą zagrożeniem do 70 roku swojego życia. Na drodze poza terenem zabudowanym przy ograniczeniu 70km/h można śmiało (tj. bezpiecznie) jechać te 90 czy 100 [km/h]. A radar fotkę jebnie.

Ciekawe czy w Niemczech będziesz taki chojrak. Albo na Słowacji. Starczy ci
jaj?

Wystarczalo wielokrotnie.  Zagrozenie w Niemczech jest mniejsze niz w Polsce. 100/70 to jest mandat chyba nawet nizszy niz u nas, a zazwyczaj go nie
dostaniesz - fotke zrobia i wyrzuca do kosza.

Za to trzeba przyznac ze Niemcy takich ograniczen sie boja i jak jest
remont na autostradzie i 70, to wszyscy jada 70. No - prawie wszyscy
:-)

Gdzie indziej juz nie sa tacy restrykcyjni i wiedza ze u nich
przekroczenia o mniej niz 20 sa w zasadzie tolerowane.


J.

Data: 2009-10-03 12:38:17
Autor: Kuba \(aka cita\)
dobry antyradar...
J.F. wydusił z siebie te słowy:


Gdzie indziej juz nie sa tacy restrykcyjni i wiedza ze u nich
przekroczenia o mniej niz 20 sa w zasadzie tolerowane.


chyba mało jeździles.

W niemczech nawet ludzie w innych samochodach pokażą Ci, ze masz zwolnic.
Policja napewno.
We Francji, jak na autostradzie przekroczysz srednią prędkość na nadym odcinką (mierzona między bramkami) o 40km/h to zabierają prawo jazdy


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Data: 2009-10-03 18:21:45
Autor: J.F.
dobry antyradar...
On Sat, 3 Oct 2009 12:38:17 +0200,  Kuba (aka cita) wrote:
J.F. wydusił z siebie te słowy:
Gdzie indziej juz nie sa tacy restrykcyjni i wiedza ze u nich
przekroczenia o mniej niz 20 sa w zasadzie tolerowane.
chyba mało jeździles.

Widac wystarczajaco duzo zeby zauwazyc tych szybszych,

W niemczech nawet ludzie w innych samochodach pokażą Ci, ze masz zwolnic.

Ee, jak ?
Policja napewno.

Ale policji jest tam stosunkowo malo.
Nie stoja z suszarkami na autostradzie. Tam maja foto i video.

We Francji, jak na autostradzie przekroczysz srednią prędkość na nadym odcinką (mierzona między bramkami) o 40km/h to zabierają prawo jazdy

W niemczech tez zabiora, nawet za +31 jest zakaz jazdy na miesiac.
Ale za +20 tylko symboliczny mandat - 35 euro.

Tyle ze w Niemczech nie ma bramek. Trzeba jeszcze trafic policje.

A efekt taki ze macierzystej firmie krazy anekdota - przychodzi Hans
do pracy -szajse, fotke mi zrobili,
-a ile jechales
-100
-to znowu nie tak szybko
-100 za szybko.



J.

Data: 2009-10-01 11:58:32
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "Wycior" <wyciorek69_cutout_@wp.pl> napisał w wiadomości news:ha1tgf$boj$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie kretyni na drogach.

Nie plamy i nie Tusk. Mówi się, że zagrożenie wywołane głównie nadmierną prędkością. Pier******e... Główną i podstawową winą jest brak umiejętności większości kierujących - szara prawda. Egzamin na prawo jazdy coraz prostrzy, a powinni robić test na inteligencję. Coraz większe siermięgi zdają egzamin i będą zagrożeniem do 70 roku swojego życia. Na drodze poza terenem zabudowanym przy ograniczeniu 70km/h można śmiało (tj. bezpiecznie) jechać te 90 czy 100 [km/h]. A radar fotkę jebnie.

Egzamin prostszy, ale rygory większe. Może w jakiejś Psiej Wólce dopuszczają "kaleki" , ale nie w większych miastach. Tu koszą niemiłosiernie. Umiejętności po kursie są generalnie żadne więc zarzuty są bzdurne. Wczoraj na egzaminie zgasło auto na łuku i chłopak nie zdał. Przed egzaminem robił łuk bez zająknięcia się. Może dlatego, że word zmienił model toyoty na 6-biegową? To chyba wersja z silnikiem 1,3. Na silniku 1,0 robił łuk bez problemu. Widocznie nie poczuł nowego auta. Po kuta była ta zmiana auta po roku? Wordami powinien zająć się jakiś organ kontrolny tak jak zasadnością ustawianych znaków. Dopóki jednak nikt tego nie zweryfikuje obowiązują aktualne zasady.
neelix

Data: 2009-10-01 10:13:19
Autor: Krzysztof Zietara
dobry antyradar...
On Thu, 1 Oct 2009 11:58:32 +0200, neelix wrote:

Wczoraj na egzaminie zgasło auto na łuku i chłopak nie zdał. Przed egzaminem robił łuk bez zająknięcia się. Może dlatego, że word zmienił model toyoty na 6-biegową? To chyba wersja z silnikiem 1,3. Na silniku 1,0 robił łuk bez problemu. Widocznie nie poczuł nowego auta. Po kuta była ta zmiana auta po roku?

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem "5-biegowa
toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

Tarhimdugurth
--
 [S1 - za sygnaturkę]

Data: 2009-10-01 16:47:44
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "Krzysztof Zietara" <tarhim@chruptak.eu.org> napisał w wiadomości news:slrnhc905v.ojm.tarhimchruptak.eu.org...
On Thu, 1 Oct 2009 11:58:32 +0200, neelix wrote:

Wczoraj
na egzaminie zgasło auto na łuku i chłopak nie zdał. Przed egzaminem robił
łuk bez zająknięcia się. Może dlatego, że word zmienił model toyoty na
6-biegową? To chyba wersja z silnikiem 1,3. Na silniku 1,0 robił łuk bez
problemu. Widocznie nie poczuł nowego auta. Po kuta była ta zmiana auta po
roku?

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem "5-biegowa
toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

To nie są jaja tylko rzeczywistość. Co dostanie nie jest ważne, bo potem sam nauczy się wszystkiego na innym smochodzie. Sam egzamin jest wielkim stresem dla tych młodych i nie tylko młodych ludzi.
neelix

Data: 2009-10-01 15:07:28
Autor: Krzysztof Zietara
dobry antyradar...
On Thu, 1 Oct 2009 16:47:44 +0200, neelix wrote:

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem "5-biegowa
toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

To nie są jaja tylko rzeczywistość. Co dostanie nie jest ważne, bo potem sam nauczy się wszystkiego na innym smochodzie. Sam egzamin jest wielkim stresem dla tych młodych i nie tylko młodych ludzi.

To jak ktoś takiego stresa ma przy drobnych różnicach w samochodzie to może
jednak nie powinien jeszcze dostawać do ręki prawa jazdy.

To jest grubszy problem - szkoły jazdy nie uczą jeździć, tylko zdawać
egzaminy i stąd te paniczne wymiany samochodów, bo przecież inaczej nie da
się nauczyć że to trzy obroty kierownicy w lewo aż pachołek się zrówna z
tylnym słupkiem.

Niestety odpowiednik learning permit w Polsce się raczej nie przyjmie.

Tarhimdugurth
--
 [S1 - za sygnaturkę]

Data: 2009-10-01 18:26:09
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "Krzysztof Zietara" <tarhim@chruptak.eu.org> napisał w wiadomości news:slrnhc9hdh.ojm.tarhimchruptak.eu.org...
On Thu, 1 Oct 2009 16:47:44 +0200, neelix wrote:

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem "5-biegowa
toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

To nie są jaja tylko rzeczywistość. Co dostanie nie jest ważne, bo potem sam
nauczy się wszystkiego na innym smochodzie. Sam egzamin jest wielkim stresem
dla tych młodych i nie tylko młodych ludzi.

To jak ktoś takiego stresa ma przy drobnych różnicach w samochodzie to może
jednak nie powinien jeszcze dostawać do ręki prawa jazdy.

Jak widzę nic nie rozumiesz. Stres jest zawsze. Zmiana tylko pogłębia skutki.


To jest grubszy problem - szkoły jazdy nie uczą jeździć, tylko zdawać
egzaminy i stąd te paniczne wymiany samochodów, bo przecież inaczej nie da
się nauczyć że to trzy obroty kierownicy w lewo aż pachołek się zrówna z
tylnym słupkiem.
Niestety odpowiednik learning permit w Polsce się raczej nie przyjmie.

Nie prawda. Lekkim odchyleniem od zasady jest jazda po łuku, ale można uczyć bez obrotów. Kursanci po kilku razach zaczynają łapać o co chodzi i potem niektórzy nawet nie chcą jeździć z obrotami. Na mieście jak instruktor chce nauczyć i nie chce wypuścić matoła to mimo niskiego wynagrodzenia zrobi to. Oczywiście wszystko zależy od pojętnosci kursanta. Fakt, ze wielu instruktorów leży na rozłożonym fotelu i śpi podczas jazdy, ale nie wszyscy.

Data: 2009-10-02 12:31:18
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "Krzysztof Zietara" <tarhim@chruptak.eu.org> napisał w wiadomości news:slrnhc9hdh.ojm.tarhimchruptak.eu.org...
To jak ktoś takiego stresa ma przy drobnych różnicach w samochodzie to może
jednak nie powinien jeszcze dostawać do ręki prawa jazdy.

Mam kolejne potwierdzenie. Kolejna kursantka oblała egzamin. Na górce nie słyszała auta i 2 razy jej zgasło. Na starej Toyocie nie było żadnego problemu.
neelix

Data: 2009-10-02 20:35:19
Autor: to
dobry antyradar...
Krzysztof Zietara wrote:

To jak ktoś takiego stresa ma przy drobnych różnicach w samochodzie to
może jednak nie powinien jeszcze dostawać do ręki prawa jazdy.

Co ma piernik do wiatraka? --
cokolwiek

Data: 2009-10-02 20:34:20
Autor: to
dobry antyradar...
Krzysztof Zietara wrote:

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem
"5-biegowa toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

Chciałbym zobaczyć, jak wsiadasz do nieznanego auta i po 5 sekundach doskonale je wyczuwasz...

--
cokolwiek

Data: 2009-10-04 17:04:58
Autor: neelix
dobry antyradar...

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4ac663cc$1news.home.net.pl...
Krzysztof Zietara wrote:

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem
"5-biegowa toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

Chciałbym zobaczyć, jak wsiadasz do nieznanego auta i po 5 sekundach
doskonale je wyczuwasz...

Miszcze tak majom. Tylko jakby przyszło do egzaminu to już widzę te pełne galoty ze strachu.
neelix

Data: 2009-10-06 01:13:38
Autor: Adam Płaszczyca
dobry antyradar...
Dnia 2 Oct 2009 22:34:20 +0200, to napisał(a):

Chciałbym zobaczyć, jak wsiadasz do nieznanego auta i po 5 sekundach doskonale je wyczuwasz...

Po pięciu to może nie, jednak bez problemu nieznanym autem robie to, co
wymagane jest na egzaminie.
Ile razy wyprowadzałem zupełnie nieznane auta tyłem z osiedlowych
parkingów...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-10-06 00:46:56
Autor: to
dobry antyradar...
Adam Płaszczyca wrote:

Chciałbym zobaczyć, jak wsiadasz do nieznanego auta i po 5 sekundach
doskonale je wyczuwasz...

Po pięciu to może nie, jednak bez problemu nieznanym autem robie to, co
wymagane jest na egzaminie.

Ale masz chyba nieco więcej praktyki niż kilkadziesiąt godzin kursu, czy mi się tylko wydaje?

--
cokolwiek

Data: 2009-10-06 22:01:48
Autor: Adam Płaszczyca
dobry antyradar...
Dnia 6 Oct 2009 20:54:14 +0200, to napisał(a):

No mam. A kto zabrania pojeździć więcej, niż 30 godzin na kursie?

Tylko po co?

Żeby się nauczyć jeździć. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-10-06 20:16:01
Autor: to
dobry antyradar...
Adam Płaszczyca wrote:

No mam. A kto zabrania pojeździć więcej, niż 30 godzin na kursie?

Tylko po co?

Żeby się nauczyć jeździć.

Koniecznie trzeba akurat na kursie płacąc 50 zł za godzinę? Kurs ma nauczyć podstaw...

--
cokolwiek

Data: 2009-10-07 00:35:18
Autor: Adam Płaszczyca
dobry antyradar...
Dnia 6 Oct 2009 22:16:01 +0200, to napisał(a):

Żeby się nauczyć jeździć.

Koniecznie trzeba akurat na kursie płacąc 50 zł za godzinę? Kurs ma nauczyć podstaw...

Kurs ma nauczyc zdawania egzaminu. Nic wiecej. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-10-15 13:27:00
Autor: neelix
dobry antyradar...


Data: 2009-10-07 00:48:00
Autor: złoty
dobry antyradar...
Adam Płaszczyca pisze:
Dnia 6 Oct 2009 20:54:14 +0200, to napisał(a):

No mam. A kto zabrania pojeździć więcej, niż 30 godzin na kursie?
Tylko po co?

Żeby się nauczyć jeździć.

...chyba chodzilo Ci o 30 000 godzin ;)

pzdr
A.

Data: 2009-10-10 17:21:25
Autor: J.F.
dobry antyradar...
On Tue, 6 Oct 2009 01:13:38 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:
Dnia 2 Oct 2009 22:34:20 +0200, to napisał(a):
Chciałbym zobaczyć, jak wsiadasz do nieznanego auta i po 5 sekundach doskonale je wyczuwasz...

Po pięciu to może nie, jednak bez problemu nieznanym autem robie to, co
wymagane jest na egzaminie.
Ile razy wyprowadzałem zupełnie nieznane auta tyłem z osiedlowych
parkingów...

A jakie sa wymagania dodatkowe na egzaminie - jakis limit czasowy,
ograniczenie ilosci poprawek ? Moze wcale nie robisz tego co jest wymagane ? :-)

J.

Data: 2009-10-10 23:29:31
Autor: Adam Płaszczyca
dobry antyradar...
Dnia Sat, 10 Oct 2009 17:21:25 +0200, J.F. napisał(a):

Ile razy wyprowadzałem zupełnie nieznane auta tyłem z osiedlowych
parkingów...

A jakie sa wymagania dodatkowe na egzaminie - jakis limit czasowy,
ograniczenie ilosci poprawek ?

Masz dwie próby, 5 minut.
Moze wcale nie robisz tego co jest wymagane ? :-)
Więcej ;D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-10-11 10:18:24
Autor: J.F.
dobry antyradar...
On Sat, 10 Oct 2009 23:29:31 +0200,  Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Sat, 10 Oct 2009 17:21:25 +0200, J.F. napisał(a):
Ile razy wyprowadzałem zupełnie nieznane auta tyłem z osiedlowych
parkingów...

A jakie sa wymagania dodatkowe na egzaminie - jakis limit czasowy,
ograniczenie ilosci poprawek ?

Masz dwie próby, 5 minut.

Na ile manewrow 5 minut i co to znaczy 2 proby ? Parkuje np tylem rownolegle, cofam, skrecam, cofam, widze ze kat zly
wyjdzie, podjezdzam metr do przodu, znow do tylu, ciagle zle wiec metr
do przodu, cofam - jest idealnie.

Ile bylo prob ? Albo np "zawracanie na trzy" wyszlo na "na piec". Zaliczone ? J.

Data: 2009-10-11 13:58:25
Autor: Adam Płaszczyca
dobry antyradar...
Dnia Sun, 11 Oct 2009 10:18:24 +0200, J.F. napisał(a):

Masz dwie próby, 5 minut.

Na ile manewrow 5 minut i co to znaczy 2 proby ?

Masz teraz na placu dwa manewry + przygotowanie pojazdu do jazdy. Manewry to jazda pasem ruchu do przodu i tyłu (czyli łuk) oraz ruszanie pod
górę. Na każdy z nich masz dwie próby, z tym, że najechanie na pachołek na łuku
przerywa egzamin z wynikiem negatywnym.

Albo np "zawracanie na trzy" wyszlo na "na piec". Zaliczone ?
Nie

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2009-10-07 12:54:52
Autor: Krzysztof Zietara
dobry antyradar...
On 2 Oct 2009 22:34:20 +0200, to wrote:

A potem dostanie prawo jazdy kategorii B z wbitym ograniczeniem
"5-biegowa toyota z silnikiem 1,0"? Bez jaj.

Chciałbym zobaczyć, jak wsiadasz do nieznanego auta i po 5 sekundach doskonale je wyczuwasz...

Ale nie mówimy o skrajnościach, nie postuluję uczenia na smarcie a zdawania
na sprinterze, chociaż oba są na B.

Tylko że jak ktoś nie radzi sobie z takimi drobnymi różnicami to zaraz się
jeszcze okaże że obroty biegu jałowego też muszą być ustawowo regulowane
+-50 bo inaczej kandydat się zestresuje i mu samochód zgaśnie.

Ja to akurat egzamin zdawałem na maluchu a na kursie jeździłem cienkociętym.
Da się.

Tarhimdugurth
--
 [S1 - za sygnaturkę]

Data: 2009-10-09 19:32:18
Autor: to
dobry antyradar...
Krzysztof Zietara wrote:

Ale nie mówimy o skrajnościach, nie postuluję uczenia na smarcie a
zdawania na sprinterze, chociaż oba są na B.

Tylko że jak ktoś nie radzi sobie z takimi drobnymi różnicami to zaraz
się jeszcze okaże że obroty biegu jałowego też muszą być ustawowo
regulowane +-50 bo inaczej kandydat się zestresuje i mu samochód
zgaśnie.

Ale ja tego wcale nie postuluje, twierdze tylko, że inna skrzynia + stres egzaminacyjny może mieć wpływ na wynik egzaminu. Dlatego nie ma sensu zmieniać specyfikacji aut egzaminacyjnych częściej niż to konieczne.

Ja to akurat egzamin zdawałem na maluchu a na kursie jeździłem
cienkociętym. Da się.

Pewnie znajdzie się kilku takich, co by zdało i Starem, ale czego ma to dowodzić? --
cokolwiek

Data: 2009-10-15 13:32:32
Autor: neelix
dobry antyradar...


Data: 2009-10-01 13:04:42
Autor: Kuba \(aka cita\)
dobry antyradar...
Wycior wydusił z siebie te słowy:

Ah, oczywiscie, winne drogi, drzewa, Tusk, i plamy na sloncu, a nie
kretyni na drogach.

Nie plamy i nie Tusk. Mówi się, że zagrożenie wywołane głównie
nadmierną prędkością. Pier******e... Główną i podstawową winą jest
brak umiejętności większości kierujących - szara prawda. Egzamin na
prawo jazdy coraz prostrzy, a powinni robić test na inteligencję.
Coraz większe siermięgi zdają egzamin i będą zagrożeniem do 70 roku
swojego życia. Na drodze poza terenem zabudowanym przy ograniczeniu
70km/h można śmiało (tj. bezpiecznie) jechać te 90 czy 100 [km/h]. A
radar fotkę jebnie.


a mnie przerażą co innego.
Widzieliscie kto ostatnio zostake instruktorem jazdy?

Nie wiem jaki egzamin trzeba zdan na instruktora .. ale coraz więcej blondynek siedzi na miejscu intruktora i naprawde nie mam nic przeciwko blondynkom, ani brunetkom ani kobietom ani nikomu .. ale w zyciu poznalem nie jedną 'mentalną blondynke' i widzialem jak prowadzi.
Do niedawna myslalem jeszcze, ze po prostu stattystyki statystykami ale moze akurat mialem szczeście widziec coraz więcej kobie instruktorów i w nmawet żałowałem, ze mam prawojazdy od kilkunastu lat.
Niestety moje poglądy uległy zmienia, kiedy moja znajoma (akurat blondynka wpisująca sie doskonale w kanon barowych kawałów o blondynkach - i mentalnie i wizualnie) oznajmiła mi, ze wlasnie zostala instruktorem jazdy, a mówila to w kontekscie braku czasu na nic ostatnio, bo miala _tyle_ nauki i nawet PoRD musiala przeglądać, bo nie bylo dostępnych gotowych testów, z ktorych trzeba sie uczyc.

Ręce mi opadły, bo nie tylko wiem, ze jest typową blondynką, to jeszcze wiem jak jeździ... i to jest po prostu koniec  swiata....


--
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S 03r.-> _NA SPRZEDAŻ_ | B5 1,9TDI 97r -> _NA SPRZEDAŻ_
Omega A R6 3,0 24V

Data: 2009-10-01 14:25:07
Autor: Arek M
dobry antyradar...

Nie plamy i nie Tusk. Mówi się, że zagrożenie wywołane głównie nadmierną prędkością. Pier******e... Główną i podstawową winą jest brak umiejętności większości kierujących - szara prawda. Egzamin na prawo jazdy coraz prostrzy, a powinni robić test na inteligencję.

I koniecznie na znajomość ortografii :D

MSPANC :D

--
PozdrawiAM!
WRX/240KM

Data: 2009-10-01 15:22:02
Autor: Wycior
dobry antyradar...
MSPANC :D


Taak, twój post wprowadził wiele do rozmowy...

--
Pzdr., Wycior

Data: 2009-10-01 12:31:17
Autor: Heraklit
dobry antyradar...
Był 1 październik (czwartek), gdy o godzinie 10:17 *Tadeusz* w pocie
czoła naskrobał(a):

Użytkownik "Heraklit" <> napisał w wiadomości ...

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.

jeździłes kiedys po polskich drogach
jeżdżę.

czy tylko piep...sz takie smutki zeby zaistnieć ???
nie dzięki, rób to sam.

--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-10-01 12:26:55

Data: 2009-10-02 19:48:45
Autor: to
dobry antyradar...
Heraklit wrote:

wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.

Od kiedy klatkowe ustawki stały się legalne?

--
cokolwiek

Data: 2009-10-03 10:42:38
Autor: J.F.
dobry antyradar...
On Thu, 1 Oct 2009 10:09:02 +0200,  Heraklit wrote:
wystarczy zwolnić do rozsądnych prędkości, a adrenaliny szukać np w
klatce, macie lub innym ciekawym zajęciu.

Ale rozsadna tez jest nieprzepisowa :-)

J.

dobry antyradar...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona