Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   do Paryza

do Paryza

Data: 2012-04-19 23:38:39
Autor: Przemysław Czaja
do Paryza

UĹźytkownik "Aron"

wiecie moze jak najlepiej jechac do Paryza?

Najlepiej jechać do ParyĹźa luksusowym samochodem, pustymi autostradami, ze znaczną prędkością, w towarzystwie pięknej kobiety i wypchanym portfelem dolarami  ;-)

Data: 2012-04-19 20:38:45
Autor: Aron
do Paryza
On 19 Kwi, 23:38, Przemysław Czaja <prze...@poczta.fm> wrote:


Najlepiej jechać do Paryża luksusowym samochodem, pustymi autostradami,
ze znaczną prędkością, w towarzystwie pięknej kobiety i wypchanym
portfelem dolarami  ;-)

to prawda, ale ktora trasa? moze ktos wie gdzie na autostradach
niemieckich sa korki, bo slyszalem ze we Francji jest raczej luzno

aron

Data: 2012-04-19 22:10:01
Autor: Aron
do Paryza
Jade z Parczewa

aro

Data: 2012-04-20 08:56:59
Autor: krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]
do Paryza
W dniu 2012-04-20 07:10, Aron pisze:
Jade z Parczewa

Górą przez Belgię. Wtedy masz najkrócej przez Francję i sporo oszczędzasz na ich płatnych autostradach. Przerobione kilka razy.

Czyli Poznań, Hanower, Liege, Paryż.

Nie wiem, jak z Parczewa, ale z Warszawy spokojnym tempem w 20 godz się dojedzie.

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2012-04-20 02:27:48
Autor: Aron
do Paryza
dzieki bardzo

Data: 2012-04-22 21:19:19
Autor: MM
do Paryza
Dnia 20-04-2012 o 08:56:59 krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]  <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał(a):

Nie wiem, jak z Parczewa, ale z Warszawy spokojnym tempem w 20 godz się  dojedzie.

Jak byłem młodszy to kiedyś dojechałem do Zagrzebia (HR) w ok 21 godzin,  jechałem z Gdańska, przez Polskę.
Generalnie jadąc jednym ciągiem, bez jakiś mega postojów.

Obecnie zygam jazdą 10 godzinną, a samochód zupełnie inny, lepszy, do tego  drogi też inne - lepsze (czytaj więcej autostrad).

Nie wiem, może się starzeję, ale wydaje mi się że lepiej nie proponować  takich wyczynów, spokojnie można kulturalnie zrobić stopa na nocleg i  dojechać bezpiecznie.

Data: 2012-04-30 12:24:05
Autor: Chris
do Paryza
MM nabazgrał(a):

Dnia 20-04-2012 o 08:56:59 krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] <"[moje_inicjaly]"@post.pl> napisał(a):
Nie wiem, jak z Parczewa, ale z Warszawy spokojnym tempem w 20 godz się dojedzie.
Jak byłem młodszy to kiedyś dojechałem do Zagrzebia (HR) w ok 21 godzin, jechałem z Gdańska, przez Polskę.
Generalnie jadąc jednym ciągiem, bez jakiś mega postojów.

W sumie dobry wynik chyba :)

Obecnie zygam jazdą 10 godzinną, a samochód zupełnie inny, lepszy, do
tego   drogi też inne - lepsze (czytaj więcej autostrad).


Gdzie :)

Nie wiem, może się starzeję, ale wydaje mi się że lepiej nie proponować takich wyczynów, spokojnie można kulturalnie zrobić stopa na nocleg i dojechać bezpiecznie.

Jak ja jadąc do Amsterdamu, postój pod Berlinem na odpoczynek i potem spokojnie autostradami.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-04-30 11:06:26
Autor: Chris
do Paryza
krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]" <"[moje_inicjaly] nabazgrał(a):

W dniu 2012-04-20 07:10, Aron pisze:
Jade z Parczewa
Górą przez Belgię. Wtedy masz najkrócej przez Francję i sporo oszczędzasz na ich płatnych autostradach. Przerobione kilka razy.
Czyli Poznań, Hanower, Liege, Paryż.
Nie wiem, jak z Parczewa, ale z Warszawy spokojnym tempem w 20 godz się dojedzie.

Fiatem 125p zajeło nam 24h :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

do Paryza

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona