Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   czy wspolnota mieszkaniowa może...

czy wspolnota mieszkaniowa może...

Data: 2011-03-31 23:36:13
Autor: 1634Racine
czy wspolnota mieszkaniowa może...
ktos ma mieszkanie wlasnosciowe w budynku gdzie jest wspolnota mieszkaniowa,czyli nalezy do tej wspolnoty.
I u tego kogos - ktos pomieszkuje. Dlugo. Znika  niekiedy na jakis b.b. krotki czas, ale fakt faktem - pomieszkuje.
Ale: NIE jest zameldowany, nie jest zgloszony przez wlasciciela jako kolejna osoba mieszkajaca, uzywajaca mieszkanie.
Pomijam - i to bardzo zdecydowanie, zeby nie robic tutaj chaosu - aspekt moralny i urzedowy, że: jak mieszka, czy pomieszkuje u wlasciciela ktos "ponad norme czasowa", to wypada placic za te osobe swiadczenia (woda, smieci itp itd.). I powinna byc uregulowana sprawa  (tymczas. ?) meldunku. To pomijam.

Chodzi mi o cos innego, technicznego:
pewnego dnia na adres wlasciciela przychodzi kwit, iż zgromadzenie mieszkancow/wspolnota _uchwaliło_ , że od tego i tego dnia wlasciciel owego mieszkania ma placic za dwie osoby. I to jeszcze nie od daty uchwalenia kwitu, ale dwa miesiace wstecz. Takie jakby antydatowanie zobowiazan.

Powtarzam: pomijam aspekt moralny, przyzwoitosciowy, itp, itd.

Pytam o aspekt prawny, _o_podstawy_prawne_ odpowiedzi na ponizsze pytania:

1.
czy jesli wlasciciel NIE zameldowal nikogo, to wspolnota moze mu prawnie narzucic oplate? Na jakiej podstawie?

Na moje wyczucie to wspolnota moze np. "pojsc na policje", zeby ta "zbadala sprawe" (ale jak? od kogo nakaz wejscia do chalupy?)

2.
a jesli  faktycznie, prawnie jednak moze narzucic oplate za  taką dodatkowa osobę, to co to za uznaniowe dwa miesiace do tylu? dlaczego nie miesiac? albo 4?

Data: 2011-04-01 07:38:51
Autor: Zakarm
czy wspolnota mieszkaniowa może...
Gdzie ta wspolnota jest ? W Etiopii ?

Mamy 21 wiek i w normalnych wspolnotach od lat wisza wodomierze i liczniki .

Data: 2011-04-01 08:57:09
Autor: gacek
czy wspolnota mieszkaniowa może...
On 2011-04-01 07:38, Zakarm wrote:
Gdzie ta wspolnota jest ? W Etiopii ?

Mamy 21 wiek i w normalnych wspolnotach od lat wisza wodomierze i
liczniki .

na śmietnikach?


gacek

Data: 2011-04-01 08:59:02
Autor: MZ
czy wspolnota mieszkaniowa może...
W dniu 2011-04-01 07:38, Zakarm pisze:
Gdzie ta wspolnota jest ? W Etiopii ?

Mamy 21 wiek i w normalnych wspolnotach od lat wisza wodomierze i
liczniki .
Licznik na ilość śmieci, licznik na używanie windy ? Część rzeczy nadal
jest rozliczana od osoby albo od metra. Wątkotwórca jakiś czas temu na
tej grupie uparcie kombinował jak mieszkać w kilka osób a płacić za
jedną i najwyraźniej jednak wspólnota postanowiła go rozliczyć. Jakoś
specjalnie się nie dziwię.

--
MZ

Data: 2011-04-01 09:55:02
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in3t3i$muh$1@news.onet.pl...

Wątkotwórca jakiś czas temu na
tej grupie uparcie kombinował jak mieszkać w kilka osób a płacić za
jedną i najwyraźniej jednak wspólnota postanowiła go rozliczyć. Jakoś
specjalnie się nie dziwię.

zawsze zastanawiali mnie tacy centusie, jeszcze jakby te opłaty były jakieś wysokie, to może bym i zrozumiał, ale te dodatki to grosze w porównaniu z pozostałymi rachunkami

Data: 2011-04-01 10:01:50
Autor: mvoicem
czy wspolnota mieszkaniowa może...
(01.04.2011 09:55), nO wrote:


Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:in3t3i$muh$1@news.onet.pl...

Wątkotwórca jakiś czas temu na
tej grupie uparcie kombinował jak mieszkać w kilka osób a płacić za
jedną i najwyraźniej jednak wspólnota postanowiła go rozliczyć. Jakoś
specjalnie się nie dziwię.

zawsze zastanawiali mnie tacy centusie, jeszcze jakby te opłaty były
jakieś wysokie, to może bym i zrozumiał, ale te dodatki to grosze w
porównaniu z pozostałymi rachunkami


On coś wspominał o wodzie. To już nie są takie grosze.

p. m.

Data: 2011-04-01 11:33:50
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d95866e$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...

On coś wspominał o wodzie. To już nie są takie grosze.

nie przesadzajmy, jak ktoś nie ma 300 litrowej wanny i nie kąpie sie w niej codziennie, to nie są to takie wielkie kwoty

Data: 2011-04-01 11:39:24
Autor: mvoicem
czy wspolnota mieszkaniowa może...
(01.04.2011 11:33), szerszen wrote:
Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d95866e$0$2448$65785112@news.neostrada.pl...

On coś wspominał o wodzie. To już nie są takie grosze.

nie przesadzajmy, jak ktoś nie ma 300 litrowej wanny i nie kąpie sie w
niej codziennie, to nie są to takie wielkie kwoty

Rozłożone ryczałtem na wszystkich mieszkańców? Śmiem twierdzić że co
najmniej kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Weź pod uwagę że ryczałt zachęca do swobodnego podejścia do oszczędzania
wody, bo i tak ryczałt, więc jak sobie więcej zużyję to i tak się
rozłoży na 100 mieszkań i różnicy żadnej nie będzie.

p. m.

Data: 2011-04-01 12:07:05
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d959d4c$0$2436$65785112@news.neostrada.pl...

Rozłożone ryczałtem na wszystkich mieszkańców? Śmiem twierdzić że co
najmniej kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

płacisz i tak za tyle, za ile zużyjesz, jak nie zużyjesz, masz zwrot, jak zużyjesz, więcej, dopłacisz

Weź pod uwagę że ryczałt zachęca do swobodnego podejścia do oszczędzania

ale to problem tego, kto nie panuje nad swoimi chuciami, wystarczy zamiast codziennej kąpieli, robić ją rzadziej zastępując prysznicem, kupić końcówki na krany czy słuchawki do prysznicy powodujące mniejszy przepływ wody przy zbliżonej wydajności itd, wydatki nie są takie duże jak się nad nimi panuje

Data: 2011-04-01 12:12:47
Autor: MZ
czy wspolnota mieszkaniowa może...
W dniu 2011-04-01 12:07, szerszen pisze:


Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d959d4c$0$2436$65785112@news.neostrada.pl...

Rozłożone ryczałtem na wszystkich mieszkańców? Śmiem twierdzić że co
najmniej kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

płacisz i tak za tyle, za ile zużyjesz, jak nie zużyjesz, masz zwrot,
jak zużyjesz, więcej, dopłacisz

Płacąc ryczałtem Ty możesz w ogóle nie używać wody (nie mieszkać) a i
tak zapłacisz za sąsiadów. Jeśli rozliczane jest  ryczałtem per osoba,
to faktycznie wychodzą różnice po kilkadziesiąt złotych. A to niektórych
skłania do cwaniakowania.

Weź pod uwagę że ryczałt zachęca do swobodnego podejścia do oszczędzania

ale to problem tego, kto nie panuje nad swoimi chuciami, wystarczy
zamiast codziennej kąpieli, robić ją rzadziej zastępując prysznicem,
kupić końcówki na krany czy słuchawki do prysznicy powodujące mniejszy
przepływ wody przy zbliżonej wydajności itd, wydatki nie są takie duże
jak się nad nimi panuje

Nie, bo patrz wyżej.


--
MZ

Data: 2011-04-01 13:15:12
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in48es$bvs$1@news.onet.pl...

Płacąc ryczałtem Ty możesz w ogóle nie używać wody (nie mieszkać) a i
tak zapłacisz za sąsiadów.

??
jakoś płacę ryczałtem, w rachunku, i jakoś jak nie zużywam wody to mam zwroty, przecież masz ryczałt i liczniki, raz na pół roku, lub raz na rok robiony jest spis liczników i wyrównania?
no chyba że cywilizacja zawitała tylko do moich spółdzilni

Nie, bo patrz wyżej.

patrzę i nadal mi się coś nie zgadza, chyba się nie rozumiemy, albo mylimy pojęcia

Data: 2011-04-01 13:20:16
Autor: MZ
czy wspolnota mieszkaniowa może...
W dniu 2011-04-01 13:15, szerszen pisze:
 Płacąc ryczałtem Ty możesz w ogóle nie używać wody (nie mieszkać) a i
tak zapłacisz za sąsiadów.

??
jakoś płacę ryczałtem, w rachunku, i jakoś jak nie zużywam wody to mam
zwroty, przecież masz ryczałt i liczniki, raz na pół roku, lub raz na
rok robiony jest spis liczników i wyrównania?
no chyba że cywilizacja zawitała tylko do moich spółdzilni
Ty nie płacisz ryczałtem w sensie ryczałtu tylko przedpłacasz pewną
kwotę, która potem jest rozliczana na podstawie liczników. My mówimy o
ryczałcie bez liczników, czyli odczyt licznika głównego w budynku i
podzielenie na ilość zadeklarowanych lokatorów. Nie wszędzie są liczniki
wody. Ryczłt = stała kwota niezależna od faktycznego zużycia wyliczana
na podstawie zużycia łącznego.

--
MZ

Data: 2011-04-01 13:23:46
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in4cdd$us3$1@news.onet.pl...

Ty nie płacisz ryczałtem w sensie ryczałtu tylko przedpłacasz pewną
kwotę, która potem jest rozliczana na podstawie liczników.

ok, to się faktycznie nie zrozumieliśmy, dla mnie liczniki to od lat coś naturalnego, że jakoś nie przyjmuję do wiadomości ich braku ;)

Data: 2011-04-01 18:50:56
Autor: 1634Racine
czy wspolnota mieszkaniowa może...
MZ" <"mcold0[wyt] in news:in3t3i$muh$1news.onet.pl
W dniu 2011-04-01 07:38, Zakarm pisze:
Gdzie ta wspolnota jest ? W Etiopii ?
Mamy 21 wiek i w normalnych wspolnotach od lat wisza wodomierze i
liczniki .
Licznik na ilość śmieci, licznik na używanie windy ? Część rzeczy nadal
jest rozliczana od osoby albo od metra. Wątkotwórca jakiś czas temu na
tej grupie uparcie kombinował jak mieszkać w kilka osób a płacić za
jedną i najwyraźniej jednak wspólnota postanowiła go rozliczyć. Jakoś
specjalnie się nie dziwię.


lekką ręką imputujesz: nie pisalem wowczas w swoim imieniu, aczkolwiek to fakt, irytuje mnie wscibstwo wspolnot w zycie ludzi dopoki zyja spokojnie. Ale tez WYRAŹNIE prosilem w root poscie, zeby nie dywagowac o moralnosci, ale o PRAWNYM ASPEKCIE SPRAWY. Proste pytanie - krotka odpowiedz. Lub jej brak.

Data: 2011-04-01 20:53:02
Autor: Alek
czy wspolnota mieszkaniowa może...
Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał

Ale tez WYRAŹNIE prosilem w root poscie, zeby nie dywagowac o moralnosci, ale o PRAWNYM ASPEKCIE SPRAWY. Proste pytanie - krotka odpowiedz. Lub jej brak.

Takie rzeczy to w kancelarii, za odpłatnością.

Data: 2011-04-04 09:09:45
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in50ab$kvs$2@inews.gazeta.pl...

fakt, irytuje mnie wscibstwo wspolnot w zycie ludzi dopoki zyja spokojnie.

irytuje ci bo albo nie rozumiesz prostych zależności, albo bez obrazy, masz złodziejską naturę
nikt ze wspólnoty do wyrka ci nie zagląda, wspólnota jak sama nazwa wskazuje, oznacza grupę ludzi mieszkającą razem i ponosząca wspólne koszty tego mieszkania, więc co się dziwisz, że irytuje ich fakt, że ktoś ich okrada, bo deklaruje zamieszkiwanie np 2 osób, a w rzeczywistości mieszka ich tam np 5

Data: 2011-04-04 16:30:06
Autor: niusy.pl
czy wspolnota mieszkaniowa może...

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl>

fakt, irytuje mnie wscibstwo wspolnot w zycie ludzi dopoki zyja spokojnie.

irytuje ci bo albo nie rozumiesz prostych zależności, albo bez obrazy, masz złodziejską naturę
nikt ze wspólnoty do wyrka ci nie zagląda, wspólnota jak sama nazwa wskazuje, oznacza grupę ludzi mieszkającą razem i ponosząca wspólne koszty tego mieszkania, więc co się dziwisz, że irytuje ich fakt, że ktoś ich okrada, bo deklaruje zamieszkiwanie np 2 osób, a w rzeczywistości mieszka ich tam np 5

No ale ... jakieś konkretne podstawy trzeba mieć, że kogoś się rozlicza z mieszkania a nie tylko to, że się noc spędziło np. Można np próbować kogoś meldować.

Data: 2011-04-05 08:47:03
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "niusy.pl" <dsfds@niusy.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:incklf$926$1@news.net.icm.edu.pl...

No ale ... jakieś konkretne podstawy trzeba mieć, że kogoś się rozlicza z mieszkania a nie tylko to, że się noc spędziło np. Można np próbować kogoś meldować.

meldować to może próbować się zamieszkujący, albo właściciel mieszkania, a nie wspólnota komuś w mieszkaniu

a co do podstaw, to sorry, ale jeśli sąsiedzi widzą codziennie kogoś nadprogramowego, jak np. rano wychodzi do roboty, a po południu wraca itd, to jak dla mnie wystarcza

Data: 2011-04-01 10:09:59
Autor: mvoicem
czy wspolnota mieszkaniowa może...
(31.03.2011 23:36), 1634Racine wrote:

Powtarzam: pomijam aspekt moralny, przyzwoitosciowy, itp, itd.

Pytam o aspekt prawny, _o_podstawy_prawne_ odpowiedzi na ponizsze pytania:

Nie da się zupełnie pominąć aspektu moralnego. Prawo, mimo że często
odległe od sprawiedliwości, chyba po to jest żeby było sprawiedliwiej.

Jeżeli litera prawa czegoś nie rozstrzyga jednoznacznie, pojawia się
pole do rozważań o duchu tego prawa, a więc wchodzą w grę kwestie moralne.


1.
czy jesli wlasciciel NIE zameldowal nikogo, to wspolnota moze mu prawnie
narzucic oplate? Na jakiej podstawie?

Na moje wyczucie to wspolnota moze np. "pojsc na policje", zeby ta
"zbadala sprawe" (ale jak? od kogo nakaz wejscia do chalupy?)

2.
a jesli  faktycznie, prawnie jednak moze narzucic oplate za  taką
dodatkowa osobę, to co to za uznaniowe dwa miesiace do tylu? dlaczego
nie miesiac? albo 4?

Jeżeli zorientuję się że mi sąsiad podbiera jabłka z sadu od 3 miesięcy,
to będę chciał żeby mi oddał za jabłka z 3 miesięcy, a nie dopiero od
momentu kiedy się zorientowałem.

p. m.

Data: 2011-04-01 11:20:03
Autor: Hades
czy wspolnota mieszkaniowa może...
Użytkownik "mvoicem"
Powtarzam: pomijam aspekt moralny, przyzwoitosciowy, itp, itd.
Pytam o aspekt prawny, _o_podstawy_prawne_ odpowiedzi na ponizsze pytania:

Nie da się zupełnie pominąć aspektu moralnego. Prawo, mimo że często
odległe od sprawiedliwości, chyba po to jest żeby było sprawiedliwiej.
Jeżeli litera prawa czegoś nie rozstrzyga jednoznacznie, pojawia się
pole do rozważań o duchu tego prawa, a więc wchodzą w grę kwestie moralne.

Watkotworca pyta jednak wyraznie o podstawe prawna decyzji. Ocene moralna
pozostawmy wylacznie jemu. Tak wiec jest a jesli tak to jaka podstawa prawna
decyzji o zwiekszeniu oplat za .... .

[ciach]

a jesli  faktycznie, prawnie jednak moze narzucic oplate za  taką
dodatkowa osobę, to co to za uznaniowe dwa miesiace do tylu? dlaczego
nie miesiac? albo 4?

Jeżeli zorientuję się że mi sąsiad podbiera jabłka z sadu od 3 miesięcy,
to będę chciał żeby mi oddał za jabłka z 3 miesięcy, a nie dopiero od
momentu kiedy się zorientowałem.
p. m.

AM

Data: 2011-04-01 11:33:08
Autor: mvoicem
czy wspolnota mieszkaniowa może...
(01.04.2011 11:20), Hades wrote:
Użytkownik "mvoicem"
Powtarzam: pomijam aspekt moralny, przyzwoitosciowy, itp, itd.
Pytam o aspekt prawny, _o_podstawy_prawne_ odpowiedzi na ponizsze
pytania:

Nie da się zupełnie pominąć aspektu moralnego. Prawo, mimo że często
odległe od sprawiedliwości, chyba po to jest żeby było sprawiedliwiej.
Jeżeli litera prawa czegoś nie rozstrzyga jednoznacznie, pojawia się
pole do rozważań o duchu tego prawa, a więc wchodzą w grę kwestie
moralne.

Watkotworca pyta jednak wyraznie o podstawe prawna decyzji. Ocene moralna
pozostawmy wylacznie jemu.

To pozostawcie, ja nie zamierzam. To jest grupa dyskusyjna a nie
przedsiębiorstwo doradcze i nie jestem w dyskusji związany zakresem
nakreślonym przez wątkotwórcę.

Tak wiec jest a jesli tak to jaka podstawa
prawna
decyzji o zwiekszeniu oplat za .... .

Prawdopodobnie jakiś regulamin wspólnoty + kodeks cywilny.

p. m.

Data: 2011-04-01 11:35:35
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d9598c3$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...

Watkotworca pyta jednak wyraznie o podstawe prawna decyzji.

to czemu nie zapyta wspólnoty? ;)

Data: 2011-04-01 18:52:04
Autor: 1634Racine
czy wspolnota mieszkaniowa może...
szerszen in news:in4697$ue4$1news.task.gda.pl
Użytkownik "Hades" <waruga@vp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4d9598c3$0$2444$65785112@news.neostrada.pl...
Watkotworca pyta jednak wyraznie o podstawe prawna decyzji.
to czemu nie zapyta wspólnoty? ;)


jestem listonoszem tej sytuacji i  nic mi do wspolnoty.
Zobaczcie - ile postow, a ile merytorycznych odpowiedzi :)
Pytam o paragrafy.

Data: 2011-04-04 09:07:32
Autor: szerszen
czy wspolnota mieszkaniowa może...


Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:in50ac$kvs$4@inews.gazeta.pl...

Pytam o paragrafy.

ale o to właśnie chodzi, jeśli wspólnota na tobie czy na kimś chce coś wymusić, to ona tobie musi podać paragrafy na jakiej podstawie to czyni

Data: 2011-04-04 17:56:12
Autor: Shrek
czy wspolnota mieszkaniowa może...
W dniu 2011-04-04 09:07, szerszen pisze:


Użytkownik "1634Racine" <1634@Racine.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:in50ac$kvs$4@inews.gazeta.pl...

Pytam o paragrafy.

ale o to właśnie chodzi, jeśli wspólnota na tobie czy na kimś chce coś
wymusić, to ona tobie musi podać paragrafy na jakiej podstawie to czyni

Na podstawie uchwały wspólnoty. A to z kolei na podstawie UoWL.

Shrek.

Data: 2011-04-01 18:49:28
Autor: 1634Racine
czy wspolnota mieszkaniowa może...
Hades in news:4d9598c3$0$2444$65785112news.neostrada.pl
[...........]
Watkotworca pyta jednak wyraznie o podstawe prawna decyzji. Ocene moralna
pozostawmy wylacznie jemu. Tak wiec jest a jesli tak to jaka podstawa
prawna decyzji o zwiekszeniu oplat za .... .


dziekuje za zrozumienie mojego prostego pytania :)

Data: 2011-04-01 18:51:58
Autor: 1634Racine
czy wspolnota mieszkaniowa może...
mvoicem in news:4d958857$0$2439$65785112news.neostrada.pl
[......]
Jeżeli litera prawa czegoś nie rozstrzyga jednoznacznie, pojawia się
pole do rozważań o duchu tego prawa, a więc wchodzą w grę kwestie moralne.


ktore to kwestie akurat tutaj zdecydowanie sugeruje by pominac, bo po pierwsze nie ma to nigdy operacyjnego znaczenia, a po drugie - ztcw o tamtej sytuacji - jest to ze strony kierownictwa wspolnoty zwykla zemsta, niechec, poklosie jakiegos durnego zatargu. Przeto racje moralne wyrownuja sie. Mowiac cynicznie.
Pytam TYLKO o aspekt prawny, o paragrafy.
Mozemy jakas wiedze w tej kwestii wsączyć w wątek?



Jeżeli zorientuję się że mi sąsiad podbiera jabłka z sadu od 3 miesięcy,
to będę chciał żeby mi oddał za jabłka z 3 miesięcy, a nie dopiero od
momentu kiedy się zorientowałem.


to chwyt. chwytem nie odpowiesz na moje pytanie.

Data: 2011-04-05 14:16:12
Autor: Gotfryd Smolik news
czy wspolnota mieszkaniowa może...
On Thu, 31 Mar 2011, 1634Racine wrote:

ktos ma mieszkanie wlasnosciowe w budynku gdzie jest wspolnota mieszkaniowa,czyli nalezy do tej wspolnoty.
I u tego kogos - ktos pomieszkuje. Dlugo. Znika  niekiedy na jakis b.b. krotki czas, ale fakt faktem - pomieszkuje.
Ale: NIE jest zameldowany,

  A możemy się zgodzić, że to nie ma znaczenia dla omawianej sprawy?
  Jedno z głowy ;)

nie jest zgloszony przez wlasciciela jako kolejna osoba mieszkajaca, uzywajaca mieszkanie.

  Proste pytanie: regulamin wspólnoty określa opłaty na podstawie
ilości osób zamieszkujących, czy na podstawie ilości osób
zgłoszonych że zamieszkują?
  :P

  Jeśli to pierwsze, to IMHO sprawa jest oczywista: liczy się
fakt rzeczywistego "regularnego pobytu".
  Myślisz, że przed sądem argumentem będzie "tak, pomieszkiwał,
ale przecież ja go nie zgłosiłem to nie muszę płacić"?

  Jeśli to drugie, to do rozważenia jest wybór między uznaniem
że litera zapisu jednak jest ważniejsza a art.5 KC :D

Pomijam - i to bardzo zdecydowanie, zeby nie robic tutaj chaosu - aspekt moralny i urzedowy

  To najpierw wyjaśnij nam w jaki sposób konkretny przepis art.5 KC
"pomija aspekt moralny i urzędowy".
  Dać link do KC?
  Poczekam cicho z boczku na wyniki ;)

Chodzi mi o cos innego, technicznego:
pewnego dnia na adres wlasciciela przychodzi kwit, iż zgromadzenie mieszkancow/wspolnota _uchwaliło_ , że od tego i tego dnia wlasciciel owego mieszkania ma placic za dwie osoby. I to jeszcze nie od daty uchwalenia kwitu, ale dwa miesiace wstecz. Takie jakby antydatowanie zobowiazan.

Powtarzam: pomijam aspekt moralny, przyzwoitosciowy, itp, itd.

Pytam o aspekt prawny, _o_podstawy_prawne_ odpowiedzi na ponizsze pytania:

1.
czy jesli wlasciciel NIE zameldowal nikogo, to wspolnota moze mu prawnie narzucic oplate? Na jakiej podstawie?

  Na podstawie faktów.
  Czy właściciel lokalu im zaprzecza?
  Jeśli tak, to sąd po uważaniu rozpatrzy dowody przedłożone przez strony,
uznając za "fakt prawny" czy to oswiadczenie jednej strony czy drugiej.

  Ciekawe, czy właściciel lokalu jednocześnie napisze na .prawo z pytaniem
czy pozostali współwłaściciele mają prawo dokumentować kto i kiedy
przebywa w budynku, np. za pomocą kamer ;)

Na moje wyczucie to wspolnota moze np. "pojsc na policje", zeby ta "zbadala sprawe" (ale jak? od kogo nakaz wejscia do chalupy?)

  Nienienie.
  Rozważmy sobie jakiś przykład na konkrecie.

  Uważam, że wisisz mi 73 złote.
  Tak uważam. (a co, nie wolno? ;))
  Więc wysyłam Ci powiadomienie że uważam.
  A jakbym jeszcze chciał *sensownie* poczynić kolejne kroki, to dobrze
by było, jakbym Ci napisał za co (uważam że mi wisisz).

  I teraz Twój ruch.
  Myślisz nad tym, czy:
- rzeczywiście mi wisisz czy nie
- w końcu chcesz zapłacić czy nie

  Kolejny ruch możemy zrobić z obu stron - przy czym prawdopodobieństwo
że Ty pójdziesz do sądu o uznanie nienależności świadczenia jest
nikłe (ale w omawianym przypadku niewykluczone!)

  Jeśli nie poszedłeś, to ja mogę iść - o to, że masz zapłacić.

  I teraz od tego:
- czy uzasadniłem *za co* chcę pieniądze
- jak udowodnię że się należą
....sąd powinien orzec, czy masz płacić czy nie.
  To, co sąd orzeknie to może być przedmiotem oddzielnej dyskusji,
to czy zaraz zapłacisz również, ale to inny temat ;)

  Po co do tego policja i włamywanie się gdziekolwiek?

  Mi się wydaje, że spodziewasz się, że do wykazania zamieszkiwania
potrzebne jest "wchodzenie do domu" tudzież złożenie przez właściciela
lokalu jakichś papierów (znaczy, że jak nie złożył "papierów", to
tamta osoba nie mieszka).
  A to bzdura, bo wykazują to sprawy o wyeksmitowanie mieszkańców
właśnie (np. takich których właściciele chcą się pozbyć bo nie
płacą za najem).

2.
a jesli  faktycznie, prawnie jednak moze narzucic oplate za  taką dodatkowa osobę, to co to za uznaniowe dwa miesiace do tylu?

  Widocznie na tyle mają dowody albo ocenili że tylko na te 2 miesiące
są one dostatecznie "mocne". Przy widokach na "pewne" wygranie sprawy
o 2 miesiące lub wątpliwe wygranie o 4 miesiące, lepszym wyborem
może być to pierwsze.

pzdr, Gotfryd

czy wspolnota mieszkaniowa może...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona