On Sat, 9 Jul 2011 14:06:48 +0000 (UTC), Prodidżys wrote:

Dwa słupki i dwa gole !

Mysle sobie Karabach Agdam z Azerbejdżanu ?
ale gdzies słyszałem ,że jakiś Polak Szambonierski ..

w miedzyczasie poczytam sobie jeszcze tu : http://forum.gazeta.pl/forum/w,88,126834796,126846669,Liga_Europejska_Jaga_be
z_obciachu.html

moze znajde cos o defensywce Jagieloniów

dzisiaj czytalem wypowiedz probieza, ktora tylko potwierdza co napisalem
zaraz po meczu. baza i zaplecze tamtejszych druzyn to bajka w porownaniu do
tego co mamy w polsce, nie probuje sie bronic ale teraz postawiona jest
jasna: To jest nasze miesjce w europejskiej pilce, jestesmy 100 lat za
azerbejdzanem i kazachstanem i nie ma sie co dziwic a juz tymbardziej nie
ma czego oczekiwac wynikow a perelki typu lech z zeszlego roku czy wisla
sprzed lat 10wpisywac do annalow historii i holbic jak wemblej:)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

a gdzie by tu dopiero pisac o Legii z cwiercfinalu ligi mistrzow '96.

Ten caly ich Grześek to sie sprzeda do Baranowa S. tylko kto tam kupi

--

Viking napisał:

dzisiaj czytalem wypowiedz probieza, ktora tylko potwierdza co napisalem
zaraz po meczu. baza i zaplecze tamtejszych druzyn to bajka w porownaniu do
tego co mamy w polsce, nie probuje sie bronic ale teraz postawiona jest
jasna: To jest nasze miesjce w europejskiej pilce, jestesmy 100 lat za
azerbejdzanem i kazachstanem i nie ma sie co dziwic a juz tymbardziej nie
ma czego oczekiwac wynikow a perelki typu lech z zeszlego roku czy wisla
sprzed lat 10wpisywac do annalow historii i holbic jak wemblej:)

A to czytałeś?

http://www.weszlo.com/news/7209

(fragment)

"- To nasze miejsce w Europie, nie ma co się czarować. Wszyscy mówimy o sukcesach, ale popatrzmy na podstawowe rzeczy. Do Kazachstanu jechaliśmy przez Białoruś, tam trenowaliśmy w ośrodku z 18 boiskami. W Kazachstanie aż tak rewelacyjnie może nie było, ale tam też każdy zespół ma swoją bazę, swój hotel. My jesteśmy daleko w tyle - powiedział Michał Probierz ("GW").

Co za wyjątkowa bezczelność..."

On Sat, 9 Jul 2011 18:49:47 +0200, maciej wrote:

Viking napisał:

dzisiaj czytalem wypowiedz probieza, ktora tylko potwierdza co napisalem
zaraz po meczu. baza i zaplecze tamtejszych druzyn to bajka w porownaniu do
tego co mamy w polsce, nie probuje sie bronic ale teraz postawiona jest
jasna: To jest nasze miesjce w europejskiej pilce, jestesmy 100 lat za
azerbejdzanem i kazachstanem i nie ma sie co dziwic a juz tymbardziej nie
ma czego oczekiwac wynikow a perelki typu lech z zeszlego roku czy wisla
sprzed lat 10wpisywac do annalow historii i holbic jak wemblej:)

A to czytałeś?

http://www.weszlo.com/news/7209

(fragment)

"- To nasze miejsce w Europie, nie ma co się czarować. Wszyscy mówimy o sukcesach, ale popatrzmy na podstawowe rzeczy. Do Kazachstanu jechaliśmy przez Białoruś, tam trenowaliśmy w ośrodku z 18 boiskami. W Kazachstanie aż tak rewelacyjnie może nie było, ale tam też każdy zespół ma swoją bazę, swój hotel. My jesteśmy daleko w tyle - powiedział Michał Probierz ("GW").

Co za wyjątkowa bezczelność..."

znaczy probiez klamie?

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Viking napisał:

znaczy probiez klamie?

No jeżeli taki wniosek wyciągnąłeś z tamtego artykułu (i tylko taki) to nawet nie zaczynam dyskusji.
I on zdaje się nie nazywa się probiez, tylko Probierz.

W dniu 2011-07-09 21:09, Viking pisze:

"- To nasze miejsce w Europie, nie ma co się czarować. Wszyscy mówimy o
sukcesach, ale popatrzmy na podstawowe rzeczy. Do Kazachstanu jechaliśmy
przez Białoruś, tam trenowaliśmy w ośrodku z 18 boiskami. W Kazachstanie aż
tak rewelacyjnie może nie było, ale tam też każdy zespół ma swoją bazę, swój
hotel. My jesteśmy daleko w tyle - powiedział Michał Probierz ("GW").

Co za wyjątkowa bezczelność..."

znaczy probiez klamie?

Usprawiedliwia porazke z Kazachami z Pawlodaru tym, ze na w Minsku, na Bialorusi, jest osrodek treningowy z osiemnastoma boiskami. On nie klamie. On pierdoli od rzeczy.

pozdr
PG

On Sat, 09 Jul 2011 23:04:10 +0200, grzeda wrote:

Usprawiedliwia porazke z Kazachami z Pawlodaru tym, ze na w Minsku, na Bialorusi, jest osrodek treningowy z osiemnastoma boiskami. On nie klamie. On pierdoli od rzeczy.

nie osrodek a osrodki, kazdy klub ma zaplecze o jakim w polsce sie nie
snilo, a przez to rozumiem CALA infrastrukture a nie 18 boisk...
najwyrazniej niektorzy nie umia pojac o czym ten czlowiek mowi...
na kartoflisku ale ma grac jak ronaldo i chuj... trenuje 3h dziennie ale ma
grac jak rooney ktory spedza z pilka i wokol pilki 12h dziennie itd itp...
marzcie dalej a do euro polska wyleci z pierwszej setki...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

W dniu 2011-07-10 11:12, Viking pisze:

Usprawiedliwia porazke z Kazachami z Pawlodaru tym, ze na w Minsku, na
Bialorusi, jest osrodek treningowy z osiemnastoma boiskami. On nie
klamie. On pierdoli od rzeczy.

nie osrodek a osrodki, kazdy klub ma zaplecze o jakim w polsce sie nie
snilo, a przez to rozumiem CALA infrastrukture a nie 18 boisk...

Ok. Sa gdzies w necie zdjecia albo informacje o tych osrodkach w Kazachstanie? Moga byc tez baseny, spa, odnowa, hotele, silownie. Chyba nie opierasz sie na informacjach Probierza pt. "w Kazachstanie nie bylo tak rewelacyjnie, ale tam kazdy klub ma"?

najwyrazniej niektorzy nie umia pojac o czym ten czlowiek mowi...
na kartoflisku ale ma grac jak ronaldo i chuj... trenuje 3h dziennie ale ma
grac jak rooney ktory spedza z pilka i wokol pilki 12h dziennie itd itp...
marzcie dalej a do euro polska wyleci z pierwszej setki...

Nie wymagam od Kupisza, zeby gral jak Ronaldo. Wydaje mi sie jednak, ze oczekiwanie wyeliminowana Irtysza Pawlodar nie jest jakos szczegolnie wygorowane.

pozdr
PG

On Sun, 10 Jul 2011 14:54:35 +0200, grzeda wrote:

Ok. Sa gdzies w necie zdjecia albo informacje o tych osrodkach w Kazachstanie? Moga byc tez baseny, spa, odnowa, hotele, silownie. Chyba nie opierasz sie na informacjach Probierza pt. "w Kazachstanie nie bylo tak rewelacyjnie, ale tam kazdy klub ma"?

ja nie wiem, nie bylem, przedmowca tylko twierdzi ze nie jest tak jak
michal mowi, wiec sie pytam czy probierz klamie? bo ja nie wiem

Nie wymagam od Kupisza, zeby gral jak Ronaldo. Wydaje mi sie jednak, ze oczekiwanie wyeliminowana Irtysza Pawlodar nie jest jakos szczegolnie wygorowane.

najwyrazniej jednak tak

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

W dniu 2011-07-10 20:36, Viking pisze:

Ok. Sa gdzies w necie zdjecia albo informacje o tych osrodkach w
Kazachstanie? Moga byc tez baseny, spa, odnowa, hotele, silownie. Chyba
nie opierasz sie na informacjach Probierza pt. "w Kazachstanie nie bylo
tak rewelacyjnie, ale tam kazdy klub ma"?

ja nie wiem, nie bylem, przedmowca tylko twierdzi ze nie jest tak jak
michal mowi, wiec sie pytam czy probierz klamie? bo ja nie wiem

"nie osrodek a osrodki, kazdy klub ma zaplecze o jakim w polsce sie nie
snilo, a przez to rozumiem CALA infrastrukture a nie 18 boisk"

To w koncu Ty rozumiesz, czy Probierz?

Nie wymagam od Kupisza, zeby gral jak Ronaldo. Wydaje mi sie jednak, ze
oczekiwanie wyeliminowana Irtysza Pawlodar nie jest jakos szczegolnie
wygorowane.

najwyrazniej jednak tak

I ja sie z tym zgadzam, ale mysle, ze przyczyny sa nieprobierzowe.

On Sun, 10 Jul 2011 21:29:37 +0200, grzeda wrote:

To w koncu Ty rozumiesz, czy Probierz?

ja rozumiem bazujac na wypoowiedzi probierza

I ja sie z tym zgadzam, ale mysle, ze przyczyny sa nieprobierzowe.

czyli mowimy o tym samym...

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Viking napisal:

ja nie wiem, nie bylem, przedmowca tylko twierdzi ze nie jest tak jak
michal mowi, wiec sie pytam czy probierz klamie? bo ja nie wiem

Gdy mówi, ze przegrywamy przez brak "bazy"? Oczywiscie, ze klamie.
Wina lezy w tym, ze darmozjady trenuja za malo, zle, bez zaangazowania.
Meczów nie przegrywaja z powodu braku 5 boiska treningowego (na chuj im ono niby), tylko dlatego, ze sa patalachami. Dlaczego? Trenerzy sa niedouczeni, pilkarze zle odzywieni, wytrenowani i przygotowani.

On Sun, 10 Jul 2011 22:09:09 +0200, maciej wrote:

Gdy mówi, ze przegrywamy przez brak "bazy"? Oczywiscie, ze klamie.
Wina lezy w tym, ze darmozjady trenuja za malo, zle, bez zaangazowania.
Meczów nie przegrywaja z powodu braku 5 boiska treningowego (na chuj im ono niby), tylko dlatego, ze sa patalachami. Dlaczego? Trenerzy sa niedouczeni, pilkarze zle odzywieni, wytrenowani i przygotowani.

*baza - ogół czynników istotnych dla istnienia i rozwoju czegoś

a teraz jeszcze raz sobie przemysl czy jedno proste boisko spelnia te
wymagania

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Viking napisał:

*baza - ogół czynników istotnych dla istnienia i rozwoju czegoś

a teraz jeszcze raz sobie przemysl czy jedno proste boisko spelnia te
wymagania

Tak, spełnia. Gdybyś się z tą bazą nie zaciął i zaczął się zastanawiać nad wieloma innymi czynnikami też może byś to zauważył.
Zacznij może od przeczytania biografii najlepszego piłkarza świata - Pelego. Dowiesz się z niej jaką on (i jego równieśnicy mieli bazę), ale dowiesz się również dlaczego został najlepszym piłkarzem w dziejach.

W skrócie tylko podpowiem:
Bazą Pelego była najczęściej ulica, gdzie zamiast bramek leżały kamienie, a piłkę dostał na któreś tam dopiero urodziny, wcześniej grali skarpetą wypchaną szmatami.

A dlaczego zaostał najlepszym piłkarzem w dziejach?
Bo w przeciewieństwie do naszych leniwych, rozpasanych, rozpieszczonych, przepłaconych, bez ambicji skórokopów, którym NICZEGO NIE BRAKUJE gość biegał za tą skarpetą od rana do nocy, a nie uchlewał się po nocnych imprezach.

Viking napisal:

nie osrodek a osrodki, kazdy klub ma zaplecze o jakim w polsce sie nie
snilo, a przez to rozumiem CALA infrastrukture a nie 18 boisk...
najwyrazniej niektorzy nie umia pojac o czym ten czlowiek mowi...
na kartoflisku ale ma grac jak ronaldo i chuj... trenuje 3h dziennie ale ma
grac jak rooney ktory spedza z pilka i wokol pilki 12h dziennie itd itp...
marzcie dalej a do euro polska wyleci z pierwszej setki...

Oto te kartoflisko na jakim trenuja na co dzien biedni pilkarze Jagielloni:
http://www.jagiellonia.pl/fotogaleria.php?a=9323

Do tego na chuj niby pierwszej druzynie 18 boisk wiesz tylko ty.
18 boisk jest potrzebnych KLUBOWI (zeby juniorzy mieli na czym trenowac), ale w Jagielloni najgorzej pod tym wzgledem w tym kraju nie jest, bo wlasnie zdobyli zdaje sie Mistrzostwo Polski juniorów.

Wymyslasz jakies "kartofilska", a nie przyjmujesz do wiadomosci najprostszych rzeczy:
1. Jagiellonia ma gdzie trenowac
2. Probierz ma wplyw na druzyne jaki chce, dostaje pilkarzy na poziomie, to sa reprezentacji róznych krajów w hierarchi na pewno wyzej stojacych niz Kazachstan.
3. Kto przeszkadza trenowac naszym pilkarzom 12h dziennnie to tez wiesz tylko ty

Ogólnie cos sobie ubzdurales i pierdolisz farmazony jak Probierz.

Polska pilka wyleci z setki nie z braku boisk (w Afryce podejrzewam o naszych warunkach moga marzyc tylko) ale dlatego, ze ludzie tacy jak ty (za dziadkami z pzpnu) dalej beda usprawiedliwiac nieróbstwo, przeplacanie darmozjadów, a ich lenistwo, nieróbstwo, rozpasanie i brak ambicji beda usprawiedliwiac wszystkim czym sie da.

"maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> wrote in message
news:4e19c4c0$0$2485$65785112news.neostrada.pl...

Viking napisal:.......
...............
Polska pilka wyleci z setki nie z braku boisk (w Afryce podejrzewam o
naszych warunkach moga marzyc tylko) ale dlatego, ze ludzie tacy jak ty
(za dziadkami z pzpnu) dalej beda usprawiedliwiac nieróbstwo, przeplacanie
darmozjadów, a ich lenistwo, nieróbstwo, rozpasanie i brak ambicji beda
usprawiedliwiac wszystkim czym sie da.

Masz calkowita racje a za potwierdzenie sluza wywiady z polskimi
zawodnikami, krórzy przeszli do klubów zachodnich i które zaczynaja sie najczesciej od slów: " Tak ciezko jeszcze
nie trenowalem. Ale daje z siebie wszystko i nie odstaje od reszty kolegów"

Gil napisal:

Masz calkowita racje a za potwierdzenie sluza wywiady z polskimi
zawodnikami, krórzy przeszli do klubów zachodnich i które zaczynaja sie najczesciej od slów: " Tak ciezko jeszcze
nie trenowalem. Ale daje z siebie wszystko i nie odstaje od reszty kolegów"

I w druga strone, Pajlic (chyba) jak przyszedl do Wisly to powiedzial, ze on jeszcze w zyciu tak malo i lekko nie trenowal.
Dlaczego Magath powiedzial, ze Klich sie na razie nie nadaje, bo jest nieprzygotowany fizycznie? Bronil mu ktos biegac, czy chodzic do silowni? Bronil ktos mu wlasciwie sie odzywiac? To przez to, ze mial do dyspozycji 3 boiska treningowe zamiast 30?

Pilkarze w Polsce mimo, ze uchodza za cwoków to najbardziej cwana grupa zawodowa. Za absurdalne pieniadze (ratio osiagniecia/place) jawnie i prosto w oczy dymaja wlascicieli, trenerów, kibiców i telewizje, a ci wszyscy nie dosc, ze sie z usmiechem na ustach dymac daja to jeszcze ich usprawiedliwiaja.
Niewiarygodna sytuacja...

Pilkarze w Polsce mimo, ze uchodza za cwoków to najbardziej cwana grupa zawodowa. Za absurdalne pieniadze (ratio osiagniecia/place) jawnie i prosto w oczy dymaja wlascicieli, trenerów, kibiców i telewizje, a ci wszyscy nie dosc, ze sie z usmiechem na ustach dymac daja to jeszcze ich usprawiedliwiaja.
Niewiarygodna sytuacja...

To juz sie konczy, Zauwaz, ze ilosc polskich pilkarzy nabywanych do nowego sezonu w najlepiej oplacanej extrasklasie skurczyla sie do jakis 40-50 osób. Albo i mniej.
Ale kibiców to boli bo niby polscy zawodnicy nie maja przebicia i zawód pilkarza jest ryzykowny i malo oplacalny.
Nie mamy wyjscia. Trzeba zrobic tak jak Dania, Norwegia, Szwecja a nawet wielcy jak Niemcy czy Francja.
Maksymalnie otworzyc rynek dla obcych. Lowic zawodników z polskimi korzeniami.
Wielu smieje sie z PZPN ale przeciez latwo zrozumiec, ze tam tez pracuje troche rozumnych ludzi co znaja sie na pilce. Widza w jakim kierunku wszystko idzie. My nie jestesmy wyjatkiem.

W dniu 2011-07-10 23:01, Gil pisze:

To juz sie konczy,

Np. w Polonii Warszawa...

On Sun, 10 Jul 2011 17:26:42 +0200, maciej wrote:

Do tego na chuj niby pierwszej druzynie 18 boisk wiesz tylko ty.
18 boisk jest potrzebnych KLUBOWI

a jagielonia jest fundacja charytatywna?

ale w Jagielloni najgorzej pod tym wzgledem w tym kraju nie jest, bo wlasnie zdobyli zdaje sie Mistrzostwo Polski juniorów.

to jest mega osiagniecie zwarzywszy na to ze nasze zaplecza przegrywa
prawie wszystko co moze:) no do U-20 jeszcze jakos to wyglada ale potem
jest przepasc
 

Wymyslasz jakies "kartofilska", a nie przyjmujesz do wiadomosci najprostszych rzeczy:
1. Jagiellonia ma gdzie trenowac

bo trening pilkarza swiatowej klasy to tylko kawalek zielonej prostej
trawy... zobaczmy na czym np trenuja pilkarze manu, glowna plyta
treningowa, pelnowymiarowe kryte boisko, 10 czy 11 dodatkowych boisk
bocznych, budyenk z zapleczem lekarsko-rehabilitacyjym, silownia itd, nie
musze dodawac o jakosci wyposarzenia np silowni czy musze?
przyjezdzaja tacy pilkarze o 9 rano, trenuja, lunch, trenuja co jest
ciekawe? ze jedza to co maja jesc a nie hamburgery ala Kowalczyk czy
Terlecki ale czy to wazne dla pilkarza? skazde, nie w polsce przynjamniej:)
a juz namniej dla ciebie:)
ilu ludzi tam pracuje? okazuje sie ze cos kolo 50 osob pracuje na to zeby
ci pilkarze mogli trenowac, nie mowie o sztabie szkoleniowym :)
zauwazasz juz roznice w "bazie" pomiedzy jagielonia i profesjonalnie
prowadzonym klubem? nie mas ensu dodawac ze sztab szkoleniowy to 20 osob a
nie 5-7... nawet sredniak europejski pracuje ze sztabem kilkunastoosobowym
u nas wszystko ma zrobic probierz z asystentem i dochodzacym lekarzem?

2. Probierz ma wplyw na druzyne jaki chce, dostaje pilkarzy na poziomie, to sa reprezentacji róznych krajów w hierarchi na pewno wyzej stojacych niz Kazachstan.

mozesz wymienic bo ja tam procz jednego skerli zadnego reprezentanta nie
widze...

3. Kto przeszkadza trenowac naszym pilkarzom 12h dziennnie to tez wiesz tylko ty

nie, medycyna wie wiecej:)

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Viking napisal:

Do tego na chuj niby pierwszej druzynie 18 boisk wiesz tylko ty.
18 boisk jest potrzebnych KLUBOWI

a jagielonia jest fundacja charytatywna?

ale w Jagielloni najgorzej pod tym wzgledem w tym kraju nie jest, bo wlasnie
zdobyli zdaje sie Mistrzostwo Polski juniorów.

to jest mega osiagniecie zwarzywszy na to ze nasze zaplecza przegrywa
prawie wszystko co moze:) no do U-20 jeszcze jakos to wyglada ale potem
jest przepasc

Zdecyduj sie w koncu, a nie przeczysz sobie w co drugim zdaniu.
Albo nei maja gdzie trenowac i w takim razie nie maja prawa miec sukcesów w juniorach, albo skoro maja sukcesy to jednak gdzie trenowac maja.

Wymyslasz jakies "kartofilska", a nie przyjmujesz do wiadomosci
najprostszych rzeczy:
1. Jagiellonia ma gdzie trenowac

bo trening pilkarza swiatowej klasy to tylko kawalek zielonej prostej
trawy... zobaczmy na czym np trenuja pilkarze manu, glowna plyta
treningowa, pelnowymiarowe kryte boisko, 10 czy 11 dodatkowych boisk
bocznych, budyenk z zapleczem lekarsko-rehabilitacyjym, silownia itd, nie
musze dodawac o jakosci wyposarzenia np silowni czy musze?
przyjezdzaja tacy pilkarze o 9 rano, trenuja, lunch, trenuja co jest
ciekawe? ze jedza to co maja jesc a nie hamburgery ala Kowalczyk czy
Terlecki ale czy to wazne dla pilkarza? skazde, nie w polsce przynjamniej:)
a juz namniej dla ciebie:)

Czyli juz dociera do Ciebie to co mówie od samego poczatku? Ze to nie w boiskach treningowych lezy problem, tylko w zlym odzywianiu, zlym wytrenowaniu, lenistwie, itd?
Ciesze sie.
Nikt nie broni naszym pilkarzom stosowac sie do wytycznych dietetyków, chodzic na silownie, czy trenowac 5 razy wiecej niz teraz to robia. I nie potrzeba do tego 10 boisk ManUtd.
Problem w tym, ze nasi (powiedzmy taki Grosicki) zamiast trenowac woli sie tak nachlac jednego dnia/nocy, ze na drugi dzien nie jest w stanie isc na trening.
Przestan wiec w koncu z laski swoje pierdolic o bazie, bo na chuj mu baza jak on wytrzezwiec nie zdazy.

I na marginesie. Wiesz, czego nienawidze w rozmowie? Jak zaczynamy rozmawiac o Irtyszu Pawlodar, ktos wyjezdza z jakimis przesmiesznymi teoriami w stylu "przegralismy, bo oni maja lepsza baze", a jak sie ten argument obali to rozmówca bez najmneijszej krepacji przeskakuje z Irtyszu Pawlodar na Manchester United i próbuje dalej dowodzic swojej kiepskiej teoryjki.

Jako, ze ja swój czas szanuje nie pozwole sie w takie trollowanie wciagnac.

Do widzenia.

On Mon, 11 Jul 2011 23:02:40 +0200, maciej wrote:

Jak zaczynamy rozmawiac o Irtyszu Pawlodar, ktos wyjezdza z jakimis przesmiesznymi teoriami w stylu "przegralismy, bo oni maja lepsza baze",

przegaliscie bo byliscie gorsi i tyle w tym temacie
EOD

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

zobaczmy na czym np trenuja pilkarze manu, glowna plyta
treningowa, pelnowymiarowe kryte boisko, 10 czy 11 dodatkowych boisk
bocznych, budyenk z zapleczem lekarsko-rehabilitacyjym, silownia itd, (...)
ilu ludzi tam pracuje? okazuje sie ze cos kolo 50 osob pracuje na to zeby
ci pilkarze mogli trenowac, nie mowie o sztabie szkoleniowym :)

Nie róbmy sobie jaj. Oczywiście, w sytuacji gdy MU gra mecze o wartości
setek milionów, warto zainwestować w każdy możliwy detal, jeśli
jest możliwe wrzucenie stu tysięcy funtów by Rooney dał radę oddać
jeden strzał więcej, to jest to sensowne i opłacalne.

Ale to nie znaczy, że brak bajerów takiego poziomu nie pozwala ograć
Irtysza Pawłodar, Levadii Tallin czy Karabachu Agdam. Albo nauczyć
się przyjmowania piłki i w miarę celnego strzału.

W owym Manchesterze gra zresztą przynajmniej paru ludzi, którzy raczej
nie mieli w okresie kształtowania swoich umiejętności warunków
zauważalnie lepszych od naszych orłów. Serb, Bułgar, Meksykanin,
Ekwadorczyk... NoĹź Kuszczak nawet.

On Tue, 12 Jul 2011 20:50:07 +0200, Marcin Kasperski wrote:

Nie róbmy sobie jaj. Oczywiście, w sytuacji gdy MU gra mecze o wartości
setek milionów, warto zainwestować w każdy możliwy detal, jeśli
jest możliwe wrzucenie stu tysięcy funtów by Rooney dał radę oddać
jeden strzał więcej, to jest to sensowne i opłacalne.

dostosowujac to do naszych standartow trzeba zainwestowac w ta podstawe
dodatkowy milion zlotych zeby i frankowski mogl oddac jeden strzal wiecej
 

Ale to nie znaczy, że brak bajerów takiego poziomu nie pozwala ograć
Irtysza Pawłodar, Levadii Tallin czy Karabachu Agdam. Albo nauczyć
się przyjmowania piłki i w miarę celnego strzału.

to byl przyklad jak funcjonuje klub ktory mozna uznac za jeden z
modelowych, upieracie sie ze ten model w odpowiednio mniejszej skali nie
musi funkcjonowac w polsce bo to nie ten poziom, natomiast wschod tym
modelem podaza i jak widac w przeciagu ostatnich 10 lat zdazyl nas
przegonic o lata a my ciagle zdziwieni jak to sie dzieje i ciagle uwazamy
ze to sa druzyny ktore trzeba ogrywac na luzaku, druga druzyna i regularnie
dotajemy tam baty
 

W owym Manchesterze gra zresztą przynajmniej paru ludzi, którzy raczej
nie mieli w okresie kształtowania swoich umiejętności warunków
zauważalnie lepszych od naszych orłów. Serb, Bułgar, Meksykanin,
Ekwadorczyk... Noż Kuszczak nawet.

i tu sie nie zgodze, u nas pilka wyglada dobrze, tzn wyniki do wieku lat
17, mamy obiecujaca mlodziez i zawsze budujemy mzonki na ze oni za chwile
zdominuja glowna reprezentacje i swiat a tymczasem po roku 18 zaczyna sie
przepasc miedzy tymi samy graczami z innych krajow a naszymi, ci ktorych
przytoczyles akurat mniej wiecej w tym wieku wyjezdzali ze swojego
zapierdzia i zdezyli sie powaznym traktowaniem pilki, z ludzmi ktorzy nawet
koryguja sposob w jaki biegasz jezeli trzeba, z kultem ciezkiem pracy itd

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393

Viking <jonnyb@no_spam_poczta.onet.pl> writes:

On Tue, 12 Jul 2011 20:50:07 +0200, Marcin Kasperski wrote:

Nie róbmy sobie jaj. Oczywiście, w sytuacji gdy MU gra mecze o wartości
setek milionów, warto zainwestować w każdy możliwy detal, jeśli
jest możliwe wrzucenie stu tysięcy funtów by Rooney dał radę oddać
jeden strzał więcej, to jest to sensowne i opłacalne.

dostosowujac to do naszych standartow trzeba zainwestowac w ta podstawe
dodatkowy milion zlotych zeby i frankowski mogl oddac jeden strzal wiecej

Frankowski nie gra meczów o miliard złotych (zachowując przebicie 1000x
między nakładem a stawką).

Ale to nie znaczy, że brak bajerów takiego poziomu nie pozwala ograć
Irtysza Pawłodar, Levadii Tallin czy Karabachu Agdam. Albo nauczyć
się przyjmowania piłki i w miarę celnego strzału.

to byl przyklad jak funcjonuje klub ktory mozna uznac za jeden z
modelowych, upieracie sie ze ten model w odpowiednio mniejszej skali nie
musi funkcjonowac w polsce bo to nie ten poziom,

To po prostu na razie nie ten temat. W Somalii po pięcioletniej suszy
dyskutujesz o optymalnych proporcjach ryb i serĂłw w diecie.
Polski problem to na razie np. umożliwienie trenerom dzieciaków choć
jako-takiego utrzymania się z tej pracy.

W owym Manchesterze gra zresztą przynajmniej paru ludzi, którzy raczej
nie mieli w okresie kształtowania swoich umiejętności warunków
zauważalnie lepszych od naszych orłów. Serb, Bułgar, Meksykanin,
Ekwadorczyk... NoĹź Kuszczak nawet.

i tu sie nie zgodze, u nas pilka wyglada dobrze, tzn wyniki do wieku lat
17,

Wyniki reprezentacji Polski w ME U-17:

2002: 3. miejsce w grupie
2003: Nie zakwalifikowała się
2004: Nie zakwalifikowała się
2005: Nie zakwalifikowała się
2006: Nie zakwalifikowała się
2007: Nie zakwalifikowała się
2008: Nie zakwalifikowała się
2009: Nie zakwalifikowała się
2010: Nie zakwalifikowała się
2011: Nie zakwalifikowała się

W MŚ ten sam wynik, do nich kwalifikacją są ME.

W 2011 Polska przegrała z Anglią i Gruzją i zremisowała ze Szwecją. Z
grupy wyszły Anglia i Gruzja.

mamy obiecujaca mlodziez

Właśnie jej już też raczej nie mamy. Nawet w tej naszej nędznej lidze
ciężko kogoś znaleźć.

On Wed, 13 Jul 2011 18:49:57 +0200, Marcin Kasperski wrote:

Frankowski nie gra meczów o miliard złotych (zachowując przebicie 1000x
między nakładem a stawką).

oj chlopie wysil sie, to 100krotne przebicie, to jest metafora
zainwestowania tam gdzie sie powinno najpierw, u podstaw zeby nie budowac
zamkow na piasku a na solidnym gruncie, to jest tylko gwarancja sukcesu
 

To po prostu na razie nie ten temat. W Somalii po pięcioletniej suszy
dyskutujesz o optymalnych proporcjach ryb i serów w diecie.
Polski problem to na razie np. umożliwienie trenerom dzieciaków choć
jako-takiego utrzymania się z tej pracy.

no to sie wlasnie wlicza w to o czym mowie, nie wuefista po godiznach ale
trener ktorego to jest jedyna praca, nie lekarz przybiegajacy z ortopedi
ale na stanie w klubie, nie maser po kursie tylko prawdziwy fizykoterapueta
itd....
 

Wyniki reprezentacji Polski w ME U-17:

2002: 3. miejsce w grupie
2003: Nie zakwalifikowała się
2004: Nie zakwalifikowała się
2005: Nie zakwalifikowała się
2006: Nie zakwalifikowała się
2007: Nie zakwalifikowała się
2008: Nie zakwalifikowała się
2009: Nie zakwalifikowała się
2010: Nie zakwalifikowała się
2011: Nie zakwalifikowała się

sparingi graja raczej wyrownane, pokonuja czechow, anglikow, dunczykow,
graja jak rowny z rownym z holandia czy wlochami, mowie ogolnie o
reprezentacjach do 17-18 roku zycia

mamy obiecujaca mlodziez

Właśnie jej już też raczej nie mamy. Nawet w tej naszej nędznej lidze
ciężko kogoś znaleźć.

mlodziez ktorej nie mozesz ogladac w nijaki sposb o ile nie fatygujesz sie
na treningi czy konsultacje mlodziezowych kadr, mam nam mysli roczniki do
17 roku zycia, niezmanierowane, laknace pilki, grajace po treningu na
placu, wetki itd bo potem, kiedy juz otra sie druzyne, zaczynaja lapac zle
nawyki, pusza jak pawie, juz nie musza sie strac, trenowac, teraz wazne
jest podlizac sie najbardziej wplywowej osobie w druzynie i tyle itd...
znam to z autopsji

--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 10684393