Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   chwilĂłwka z RRSO 0%?

chwilĂłwka z RRSO 0%?

Data: 2020-10-09 20:37:08
Autor: Robert_DF
chwilĂłwka z RRSO 0%?
to tylko 1000 zł na 30 dni, ale bez kosztów
trzeba spłacić i można dostać

kolejne 1000 zł na 30 dni

"Pierwsza i każda kolejna pożyczka (do 1000 zł na 30 dni) z RRSO 0%"

KK trzeba jakieś wolumeny robić żeby było gratis, limit w ror 7,2% i ew. prowizja

gdyby tylko te chwilówki do BIK się nie wpisywały

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-10 01:20:25
Autor: Dawid Rutkowski
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu piątek, 9 października 2020 20:37:20 UTC+2 użytkownik Robert_DF napisał:
to tylko 1000 zł na 30 dni, ale bez kosztów
trzeba spłacić i można dostać

kolejne 1000 zł na 30 dni

"Pierwsza i każda kolejna pożyczka (do 1000 zł na 30 dni) z RRSO 0%"

KK trzeba jakieś wolumeny robić żeby było gratis, limit w ror 7,2% i ew. prowizja

gdyby tylko te chwilówki do BIK się nie wpisywały

Dezynfekowałeś się czymś od środka z okazji wejścia do żółtej strefy?
Co komu pomoże 1k na 30 dni?
Wokół zera oscylować, gdy się zarabia 1k?

Takie coś ma tylko sens gdy jest większy wydatek z KK, na którego spłatę trzeba zarobić przez 1-2 (ale nie więcej) kolejne miesiące - żeby nie płacić odsetek od kredytu z KK.
Ale i tak musiałbyś mieć takich ofert z 10 w różnych firmach pożyczkowych.

A naprawdę jest to pułapka kredytowa na biedaków, nic więcej.

Data: 2020-10-11 20:02:24
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 10.10.2020 o 10:20, Dawid Rutkowski pisze:

Takie coś ma tylko sens gdy jest większy wydatek z KK, na którego spłatę trzeba zarobić przez 1-2 (ale nie więcej) kolejne miesiące - żeby nie płacić odsetek od kredytu z KK.
Ale i tak musiałbyś mieć takich ofert z 10 w różnych firmach pożyczkowych.

A naprawdę jest to pułapka kredytowa na biedaków, nic więcej.


dzięki, tak się zastanawiałem do kogo może być kierowana taka oferta
ale widać, że to taki wabik, 10 skorzysta ale 8 nie spłaci i przedłuży...firma i tak wyjdzie na swoje

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-11 23:14:55
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
Dawid Rutkowski <drutkow1@wp.pl> writes:

"Pierwsza i każda kolejna pożyczka (do 1000 zł na 30 dni) z RRSO 0%"

A naprawdę jest to pułapka kredytowa na biedaków, nic więcej.

To jest prawda, ale akurat miałem kiedyś znajomą, która doskonale
potrafiłaby wykorzystać taką pożyczkę. W tamtych czasach niestety było
to kosztowne, bo używając czeków (wydawali jej po 1-2 blankiety po
wpływie pensji) powodowała niedozwolony debet, mocno oprocentowany.
Kwota (realna) była pewnie podobna, 30 dni to aż nadto.
Nie żebym oczywiście uważał to (zwłaszcza wtedy) za korzystne.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-12 08:21:02
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 11.10.2020 o 23:14, Krzysztof Halasa pisze:

To jest prawda, ale akurat miałem kiedyś znajomą, która doskonale
potrafiłaby wykorzystać taką pożyczkę. W tamtych czasach niestety było
to kosztowne, bo używając czeków (wydawali jej po 1-2 blankiety po
wpływie pensji) powodowała niedozwolony debet, mocno oprocentowany.
Kwota (realna) była pewnie podobna, 30 dni to aż nadto.
Nie żebym oczywiście uważał to (zwłaszcza wtedy) za korzystne.

jak były czeki to ludzie nieźle kombinowali i często robili tzw. ukryte debety z czym w banku walczono

taki zrealizowany czek potrafił wrócić do banku (i obciążyć konto0 po kilkunastu dniach

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-13 23:00:54
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
Robert_DF <robert.x.df@gmail.com> writes:

jak były czeki to ludzie nieźle kombinowali i często robili tzw.
ukryte debety z czym w banku walczono

taki zrealizowany czek potrafił wrócić do banku (i obciążyć konto0 po
kilkunastu dniach

To częściowo prawda, ale akurat ta osoba była w banku znana z tych
debetów i jakoś nie zauważyłem wielkiej walki z nią. Utrzymywanie pod
kontrolą, może bardziej. Inna sprawa że bank ładnie na tym zarabiał,
oprocentowanie to było dobre kilkadziesiąt procent w skali roku.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-14 10:32:52
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 13.10.2020 o 23:00, Krzysztof Halasa pisze:

To częściowo prawda, ale akurat ta osoba była w banku znana z tych
debetów i jakoś nie zauważyłem wielkiej walki z nią. Utrzymywanie pod
kontrolą, może bardziej. Inna sprawa że bank ładnie na tym zarabiał,
oprocentowanie to było dobre kilkadziesiąt procent w skali roku.


kojarzę, że u mnie z takimi osobami walczono, zamiast max 25 czeków mogły otrzymać tylko kilka (nie było jeszcze bankomatów)

ps
na przeterminowanych kredytach bank też niby "zarabia", ale trzeba tworzyć rezerwy, część wierzytelności jest stracona etc...

gdyby wszystkie kredyty były spłacane to byłyby one tańsze i bardziej dostępne

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-14 17:22:55
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
Robert_DF <robert.x.df@gmail.com> writes:

kojarzę, że u mnie z takimi osobami walczono, zamiast max 25 czeków
mogły otrzymać tylko kilka (nie było jeszcze bankomatów)

Ona też dostawała 2-3 czeki, ale to akurat był element kontroli, nie
walki. Gdyby dostała 25, w macierzystym oddziale mogłaby wypłacić na
każdy po 1 kzł (bez sprawdzania salda - aczkolwiek nie wiem na ile to by
się udało), słabo to mogłoby się zakończyć. 25 kzł to wtedy było więcej
niż jej roczna pensja.
A tak, 2-3 czeki, po 300 zł na poczcie, żadne ryzyko.

ps
na przeterminowanych kredytach bank też niby "zarabia", ale trzeba
tworzyć rezerwy, część wierzytelności jest stracona etc...

Tworzenie rezerw nie pozbawia zysku, zresztą krótkie debety nie powodują
takich rzeczy (debet kończy się zanim w ogóle można byłoby utworzyć
rezerwę). Strata jest możliwa, ale mało prawdopodobna wtedy, gdy ktoś ma
stałą pracę w budżetówce (z lichą pensją = nie ma chętnych na taką
posadę).

gdyby wszystkie kredyty były spłacane to byłyby one tańsze i bardziej
dostępne

Tak mówią. Pewnie coś w tym jest, aczkolwiek oczywiście o ile byłyby
tańsze to nie wiem. Wydaje się, że powinny być wtedy dostępne dla
każdego (przecież nie byłoby żadnego ryzyka).
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-16 14:06:53
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3imbc3k8g.fsf@pm.waw.pl...
Robert_DF <robert.x.df@gmail.com> writes:
kojarzę, że u mnie z takimi osobami walczono, zamiast max 25 czeków
mogły otrzymać tylko kilka (nie było jeszcze bankomatów)

Ona też dostawała 2-3 czeki, ale to akurat był element kontroli, nie
walki. Gdyby dostała 25, w macierzystym oddziale mogłaby wypłacić na
każdy po 1 kzł (bez sprawdzania salda - aczkolwiek nie wiem na ile to by
się udało), słabo to mogłoby się zakończyć. 25 kzł to wtedy było więcej
niż jej roczna pensja.
A tak, 2-3 czeki, po 300 zł na poczcie, żadne ryzyko.

Ale to sie chyba zrobilo popularne dla wszystkich.
Moze za duzo oszukiwalo, czy tylko nie potrafili zapanowac nad zachciankami.

W dodatku ... chyba wprowadzili termin waznosci czekow, co akurat moze pomoc w przypadku kradziezy, a ze obrot czekowy spadl, to moze dodatkow nie oplacalo im sie drukowac calej ksiazeczki, ktora by sie zmarnowala po roku ...

ps
na przeterminowanych kredytach bank też niby "zarabia", ale trzeba
tworzyć rezerwy, część wierzytelności jest stracona etc...

Tworzenie rezerw nie pozbawia zysku,

Ale moze pogarszac inne wskazniki i sie przekladac na rzeczywiste straty ...

zresztą krótkie debety nie powodują
takich rzeczy (debet kończy się zanim w ogóle można byłoby utworzyć
rezerwę). Strata jest możliwa, ale mało prawdopodobna wtedy, gdy ktoś ma
stałą pracę w budżetówce (z lichą pensją = nie ma chętnych na taką
posadę).

Przyjda wybory - i wypierdola :-)

gdyby wszystkie kredyty były spłacane to byłyby one tańsze i bardziej
dostępne
Tak mówią. Pewnie coś w tym jest, aczkolwiek oczywiście o ile byłyby
tańsze to nie wiem. Wydaje się, że powinny być wtedy dostępne dla
każdego (przecież nie byłoby żadnego ryzyka).

Koszt moze zalezec od rynku - czyli popytu i podazy pieniadza.
I ile dla klienta jest taki kredyt warty ...

J.

Data: 2020-10-16 14:53:28
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

W dodatku ... chyba wprowadzili termin waznosci czekow, co akurat moze
pomoc w przypadku kradziezy, a ze obrot czekowy spadl, to moze
dodatkow nie oplacalo im sie drukowac calej ksiazeczki, ktora by sie
zmarnowala po roku ...

Ja nie pamiętam czeków z datą ważności, ale może źle pamiętam.
W przypadku kradzieży to raczej tak czy owak należałoby czeki zastrzec,
przy czym zastrzeżenie było ważne po 48 godzinach :-(
Termin ważności wiele tu nie wnosi. Opłata za książeczkę - może więcej.

Swoją drogą, mam wrażenie, że w umowie nie było (przez jakiś czas?)
wzmianki, że klient może wystawiać czeki tylko na bankowych blankietach.
Ale zastrzeżenie o pamięci j.w.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-16 16:58:48
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 16.10.2020 o 14:53, Krzysztof Halasa pisze:

Swoją drogą, mam wrażenie, że w umowie nie było (przez jakiś czas?)
wzmianki, że klient może wystawiać czeki tylko na bankowych blankietach.
Ale zastrzeżenie o pamięci j.w.


jest taka bardzo stara ustawa z 1936 r. która to określa, generalnie czekiem jest dokument, który posiada określone (wymienione w ustawie) parametry i to wystarczy

kiedyś wykładowca na studiach wysłał ochotnika do banku, kazał mu wystawić i zrealizować czek

ww. posiadał wszystkie cechy, które zostały wymienione w ustawie, całość na kartce wyrwanej z zeszytu (jeszcze postrzępione brzegi miała)

i udało się, gdyż w banku obsłużył go były student tegoż wykładowcy, w przeciwnym wypadku byłoby ciężko, gdyż jak czek nie był na druku bankowym to nie chcieli realizować

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-16 19:49:13
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Robert_DF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f89b528$0$551$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 16.10.2020 o 14:53, Krzysztof Halasa pisze:
Swoją drogą, mam wrażenie, że w umowie nie było (przez jakiś czas?)
wzmianki, że klient może wystawiać czeki tylko na bankowych blankietach.
Ale zastrzeżenie o pamięci j.w.

jest taka bardzo stara ustawa z 1936 r. która to określa, generalnie czekiem jest dokument, który posiada określone (wymienione w ustawie) parametry i to wystarczy

Tylko ze w czasach PRL niekoniecznie musieli ja respektowac.
O ile pamietam, to o tej ustawie zrobila sie wiedza powszechna, co nie znaczy, ze banki respektowaly.

Ale przeciez czek byl uzyteczny nie w banku, a w sklepie - i tu bankowy bankiet z pieczatką byl lepszy.

kiedyś wykładowca na studiach wysłał ochotnika do banku, kazał mu wystawić i zrealizować czek

ww. posiadał wszystkie cechy, które zostały wymienione w ustawie, całość na kartce wyrwanej z zeszytu (jeszcze postrzępione brzegi miała)

i udało się, gdyż w banku obsłużył go były student tegoż wykładowcy, w przeciwnym wypadku byłoby ciężko, gdyż jak czek nie był na druku bankowym to nie chcieli realizować

Jeszcze glowny kasjer, dyrektor, naczelnik, czy jak sie tam zwierzchnik nazywal, tez musieli byc bylymi studentami ... albo dobrze obryci w prawie bankowym :-)

J.

Data: 2020-10-17 20:05:32
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 16.10.2020 o 19:49, J.F. pisze:


Tylko ze w czasach PRL niekoniecznie musieli ja respektowac.
O ile pamietam, to o tej ustawie zrobila sie wiedza powszechna, co nie znaczy, ze banki respektowaly.

co to znaczy, że nie musieli jej respektować?
poza tym nie mówimy o czasach prl tylko już po wydzieleniu banków komercyjnych z NBP
banki również musiały, tylko pracownicy byli niedouczeni

Ale przeciez czek byl uzyteczny nie w banku, a w sklepie - i tu bankowy bankiet z pieczatką byl lepszy.

dlaczego nie w banku? jest wiele rodzajów czeków, również bankierskie, podróżne, nadal się je używa

Jeszcze glowny kasjer, dyrektor, naczelnik, czy jak sie tam zwierzchnik nazywal, tez musieli byc bylymi studentami ... albo dobrze obryci w prawie bankowym :-)

nie musieli, dyrektor klienta nie obsługiwał


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-16 19:44:37
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3sgaeqqlz.fsf@pm.waw.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
W dodatku ... chyba wprowadzili termin waznosci czekow, co akurat moze
pomoc w przypadku kradziezy, a ze obrot czekowy spadl, to moze
dodatkow nie oplacalo im sie drukowac calej ksiazeczki, ktora by sie
zmarnowala po roku ...

Ja nie pamiętam czeków z datą ważności, ale może źle pamiętam.

Cos mi takiego chodzi po glowie, wlasnie z tamtych czasow.
Ale moze to jakies falszywe wrazenie, moze zmienili wzorzec czekow i uniewaznili stare ksiazeczki, moze numery kont sie zmienily - bo z jakiegos powodu chcialem nowe czeki i raczej to nie bylo wykorzystanie starych.
I wlasnie uslyszalem "wydajemy po 2" czy jakos tak ..

W przypadku kradzieży to raczej tak czy owak należałoby czeki zastrzec,
przy czym zastrzeżenie było ważne po 48 godzinach :-(

Tylko nie kazdy sie zorientuje tak od razu. A 48h zlodziejowi wystarczy z nawiazką.

Termin ważności wiele tu nie wnosi. Opłata za książeczkę - może więcej.
Swoją drogą, mam wrażenie, że w umowie nie było (przez jakiś czas?)
wzmianki, że klient może wystawiać czeki tylko na bankowych blankietach.
Ale zastrzeżenie o pamięci j.w.

Bo moglo nie byc, tylko ... kto ci taki czek przyjmie ? Znajomemu mogles dac, jak pilnie potrzebowal pieniedzy.

J.

Data: 2020-10-19 12:54:36
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Bo moglo nie byc, tylko ... kto ci taki czek przyjmie ? Znajomemu
mogles dac, jak pilnie potrzebowal pieniedzy.

Czeki to była główna metoda wypłacania pieniędzy z własnego konta (gdy
"kontem" przestała być książeczka oszczędnościowa PKO).
Wypłaty "na oświadczenie" pojawiły się później.

Swoją drogą, parę razy zdarzyło się mojej żonie, która jest lekarzem, że
nie miała formularzy recept (zarówno gdy to były tamte stare druki, jak
i nowe "personalizowane"). Przychodziła do apteki, prosiła o czystą
kartkę i długopis, i "wytwarzała" receptę ręcznie. Chwilami budziło to
zdziwienie na granicy niedowierzania, ale zawsze, po ew. konsultacji
z jakimś "pracownikiem decyzyjnym", taka recepta była akceptowana
(bez refundacji).
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-20 12:41:48
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3r1puwknn.fsf@pm.waw.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Bo moglo nie byc, tylko ... kto ci taki czek przyjmie ? Znajomemu
mogles dac, jak pilnie potrzebowal pieniedzy.

Czeki to była główna metoda wypłacania pieniędzy z własnego konta (gdy
"kontem" przestała być książeczka oszczędnościowa PKO).

Hm ... wygodne tez bylo dla placenia w sklepie przy wiekszych zakupach, po co nosic gotowke.

Wypłaty "na oświadczenie" pojawiły się później.

Musialbym siegnac pamiecia, istotnie - jak pensja wplywa na konto, to trzeba jakos wyplacac pieniadze.
Jak ja to robilem ... czekiem? Byc moze ...
Potem PKO sie dorobil bankomatow ...

Swoją drogą, parę razy zdarzyło się mojej żonie, która jest lekarzem, że
nie miała formularzy recept (zarówno gdy to były tamte stare druki, jak
i nowe "personalizowane"). Przychodziła do apteki, prosiła o czystą
kartkę i długopis, i "wytwarzała" receptę ręcznie. Chwilami budziło to
zdziwienie na granicy niedowierzania, ale zawsze, po ew. konsultacji
z jakimś "pracownikiem decyzyjnym", taka recepta była akceptowana
(bez refundacji).

obowiazkowego formularza recept chyba nie bylo, wiec czemu nie.
Ale ze nie miala bloczku recept z pieczatka przychodni ?

Tak swoja droga, to bylem kiedys swiadkiem scenki:
przychodzi typowy menel do apteki i pyta, czy jest azulan, bo on nic innego nie pije.
Jest.
-to ja sobie zaraz wypisze recepte.
Siada przy stoliku i pisze. Podaje aptekarce, ta z triumfem
-ale tu nie ma pieczatki lekarza
-zaraz przystawie
.... i faktycznie, wyciaga typowe pudeleczko, pieczatke, stempluje.
Pani wychodzi gdzies na zaplecze, wraca z sila fachowa, a moze nawet kierowniczą
-jak to ma byc platne ?
-na promę.
-jak ?
-pro me - dla mnie. Sluzba zdrowia jestem, leki bezplatne przysluguja.
Podumali, podumali, wydali.
-skarżypyta - menel do mlodej aptekarki.

I nie wiem - ktos sobie jaja robil, czy faktycznie jakis lekarz alkoholik.

J.

Data: 2020-10-21 22:47:04
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Hm ... wygodne tez bylo dla placenia w sklepie przy wiekszych
zakupach, po co nosic gotowke.

Tak, tyle że czekiem mogłeś w praktyce zapłacić do 300 zł. No chyba że
w jakichś rozliczeniach z odroczoną płatnością (ale po co wtedy check).
Wtedy noszenie gotówki typu kilkuset zł (i więcej) nie było IIRC niczym
dziwnym, nigdy później nie zdarzało mi się nosić w normalnych
okolicznościach tyle gotówki (nawet bez uwzględniania inflacji) co
w tamtych czasach.

Musialbym siegnac pamiecia, istotnie - jak pensja wplywa na konto, to
trzeba jakos wyplacac pieniadze.
Jak ja to robilem ... czekiem? Byc moze ...

"Chyba raczej na pewno" :-)

obowiazkowego formularza recept chyba nie bylo, wiec czemu nie.

Tzn. były i są podane cechy recepty, ale można je "spełnić" długopisem
(w szczególności przy takich receptach) :-)

Ale ze nie miala bloczku recept z pieczatka przychodni ?

Wtedy nie pracowała w przychodni już od dłuższego czasu... mi się za to
zdarzyło "mierzyć" czy jest prąd w gniazdku dotykając (lekko) palcem, bo
nie miałem miernika ani niczego podobnego.

-jak to ma byc platne ?
-na promę.
-jak ?
-pro me - dla mnie. Sluzba zdrowia jestem, leki bezplatne przysluguja.

A nie było tam przypadkiem "legitymację ubezpieczeniową poproszę"? :-)
Żadna "proma" nie była do tego przydatna, różne wałki z tym związane
były zresztą powszechne, bo nie dało się tego przecież nijak sprawdzić
(już chyba liczbę kartek w mięsnym łatwiej było skontrolować - ?).

I nie wiem - ktos sobie jaja robil, czy faktycznie jakis lekarz
alkoholik.

To pierwsze to raczej pewne, co nie znaczy, że możemy wykluczyć
alkoholizm.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-22 07:46:38
Autor: cyklista
chwilówka z RRSO 0%?
Krzysztof Halasa pisze:

A nie było tam przypadkiem "legitymację ubezpieczeniową poproszę"? :-)
Żadna "proma" nie była do tego przydatna, różne wałki z tym związane
były zresztą powszechne, bo nie dało się tego przecież nijak sprawdzić
(już chyba liczbę kartek w mięsnym łatwiej było skontrolować - ?).

I nie wiem - ktos sobie jaja robil, czy faktycznie jakis lekarz
alkoholik.

To pierwsze to raczej pewne, co nie znaczy, że możemy wykluczyć
alkoholizm.


Zależy o jakich czasach gadacie. Jak o takich gdzie wszystko dla służby zdrowia było bezpłatne to również wtedy pieczątki wyrabiał tylko jeden autoryzowany zakład pieczatkarski i on sprawdzał wszelkie możliwe papiery przez wyrobieniem pieczątki m.in. lekarskiej. Pieczątka wtedy miała większą moc urzędową niż dowolne papierki i podpisy.

--
Sprawdzone przez Kaspersky Anti-Virus


--
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus

Data: 2020-10-22 13:46:25
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
cyklista <cyklista@konto.pl> writes:

Zależy o jakich czasach gadacie. Jak o takich gdzie wszystko dla
służby zdrowia było bezpłatne to również wtedy pieczątki wyrabiał
tylko jeden autoryzowany zakład pieczatkarski i on sprawdzał wszelkie
możliwe papiery przez wyrobieniem pieczątki m.in. lekarskiej.

Dobra dobra, "szara strefa" pieczątek w szczególności lekarskich
istniała i nawet bardziej rozgarnięci uczniowie podstawówek
(a tym bardziej ponad) to rozumieli.

W jakim czasie to był fizycznie jeden zakład to nie wiem, ale przyznaję
że ta wiedza nigdy nie była mi do niczego potrzebna.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-23 13:51:01
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m31rhqbi0e.fsf@pm.waw.pl...
cyklista <cyklista@konto.pl> writes:
Zależy o jakich czasach gadacie. Jak o takich gdzie wszystko dla
służby zdrowia było bezpłatne to również wtedy pieczątki wyrabiał
tylko jeden autoryzowany zakład pieczatkarski i on sprawdzał wszelkie
możliwe papiery przez wyrobieniem pieczątki m.in. lekarskiej.

Dobra dobra, "szara strefa" pieczątek w szczególności lekarskich
istniała i nawet bardziej rozgarnięci uczniowie podstawówek
(a tym bardziej ponad) to rozumieli.

W jakim czasie to był fizycznie jeden zakład to nie wiem, ale przyznaję
że ta wiedza nigdy nie była mi do niczego potrzebna.

W tamtych czasach, a nawet dawniej, to po prostu takich zakladow pieczatkarskich bylo malo.
Wiec moze i cos tam kontrolowaly, a moze do lekarskich byl faktycznie jakis osobny.
Jak to w praktyce dzialalo, to mozna zobaczyc w filmie "Konsul"
("ale tu na zamowieniu nie ma pieczatki" "no wlasnie, nie ma, pan zrobi, sie przystawi i bedzie")

A potem przyszla koncowka lat 80-tych, technologia sie uproscila, wytworcow pieczatek przybylo, checi do sprawdzania czegokolwiek nie mieli - kazdy mogl sobie zamowic co chcial.
No moze czasem by odmowili, gdybym nie wygladal np na "Urzad Skarbowy" czy "Bank PKO" :-)

J.

Data: 2020-10-22 13:32:00
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Krzysztof Halasa"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3tuunxq5z.fsf@pm.waw.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Hm ... wygodne tez bylo dla placenia w sklepie przy wiekszych
zakupach, po co nosic gotowke.

Tak, tyle że czekiem mogłeś w praktyce zapłacić do 300 zł. No chyba że

Ja tam pamietam znacznie wieksze kwoty, ale moze z czasem ograniczali, albo o jakis podejrzanych bankach piszesz.
Ale to mozna bylo zaplaci dwoma czy trzema czekami :-)

w jakichś rozliczeniach z odroczoną płatnością (ale po co wtedy check).

Nie trzeba bylo jechac do banku przelew skladac, nie myliles sie w numerach kont, sprzedawca chyba latwiej wplate sprawdzal, choc w sumie to i tak dopiero jak ksiegowa pojechala do banku po wyciagi :-)

Wtedy noszenie gotówki typu kilkuset zł (i więcej) nie było IIRC niczym
dziwnym, nigdy później nie zdarzało mi się nosić w normalnych
okolicznościach tyle gotówki (nawet bez uwzględniania inflacji) co
w tamtych czasach.

Ciagle nosze. Na wypadek, gdy karty zawiodą, albo samochod sie zepsuje ....

Musialbym siegnac pamiecia, istotnie - jak pensja wplywa na konto, to
trzeba jakos wyplacac pieniadze.
Jak ja to robilem ... czekiem? Byc moze ...
"Chyba raczej na pewno" :-)

Nie pamietam, ale wydaje mi sie ze nie.

Tak mi cos chodzi po glowie, ze mialem i normalną ksiazeczke czekową, ktorej nie zuzylem, a pojawily sie blankiety luzem w gustownej okladce, az w koncu faktycznie chcieli wydawac po 2-3 czeki, i jeszcze kazali sobie za to placic ... ale moze to juz skleroza zawodzi ...

-jak to ma byc platne ?
-na promę.
-jak ?
-pro me - dla mnie. Sluzba zdrowia jestem, leki bezplatne przysluguja.

A nie było tam przypadkiem "legitymację ubezpieczeniową poproszę"? :-)

Nie. Moze nie te czasy, a moze recepta byla wiazaca ..

I nie wiem - ktos sobie jaja robil, czy faktycznie jakis lekarz
alkoholik.

To pierwsze to raczej pewne, co nie znaczy, że możemy wykluczyć
alkoholizm.

Ale jaki sens z takich jaj - pochwalic sie kolegom jak to sie kupowalo w aptece ?

J.

Data: 2020-10-22 13:42:33
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 22.10.2020 o 13:32, J.F. pisze:

Ja tam pamietam znacznie wieksze kwoty, ale moze z czasem ograniczali, albo o jakis podejrzanych bankach piszesz.
Ale to mozna bylo zaplaci dwoma czy trzema czekami :-)

można było wypłacić na poczcie nawet 500 zł a zapłacić tyle ile tylko akceptant przyjął, a jak kwota była wysoka to się załatwiało czek potwierdzony

nie było z tym problemu


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-22 15:00:39
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
Robert_DF <robert.x.df@gmail.com> writes:

można było wypłacić na poczcie nawet 500 zł a zapłacić tyle ile tylko
akceptant przyjął, a jak kwota była wysoka to się załatwiało czek potwierdzony

nie było z tym problemu

500 zł - może później, jak już przestałem tego używać. Gdy używałem,
to było 300 zł, niezależnie od banku. Mam wrażenie, że poczta mogła
nie bawić się w czeki potwierdzone, ale to tylko wrażenie, nigdy nie
próbowałem.

Z czekami potwierdzonymi był taki problem, że blokowały pieniądze na
koncie, więc raczej używało się ich do konkretnych transakcji, raczej
nie potwierdzało się czeków "na wszelki wypadek". Z drugiej strony,
dochodził tu problem ew. fałszerstw - w tamtych czasach technologia
stawała się dostępna każdemu - więc nawet czek potwierdzony tak naprawdę
nie gwarantował niczego na 100%.
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-22 15:27:22
Autor: ąćęłńóśźż
chwilówka z RRSO 0%?
Były dobre m.in. gdy musiałeś jechać w podróż, żeby coś kupić - zamiast niebezpiecznego wiezienia gotówki.

I jeszcze ciekawy cash-back był na stacjach CPN - kupowałeś paliwa za powiedzmy 1.234.546,- PLZ, a pan w okienku mówił "niech Pan wypisze równe 1,5 miliona, bo łatwiej nam liczyć saldo na koniec dnia" i wydawał resztę w gotówce ;-)

Było jeszcze pojęcie "czeku zakreślonego" - wypłacanego chyba tylko posiadaczowi tego rachunku (?).


-- -- -
Z czekami potwierdzonymi był taki problem, że blokowały pieniądze na koncie, więc raczej używało się ich do konkretnych transakcji, raczej nie potwierdzało się czeków "na wszelki wypadek".

Data: 2020-10-23 13:57:47
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Robert_DF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f917028$0$11932$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 22.10.2020 o 13:32, J.F. pisze:
Ja tam pamietam znacznie wieksze kwoty, ale moze z czasem ograniczali, albo o jakis podejrzanych bankach piszesz.
Ale to mozna bylo zaplaci dwoma czy trzema czekami :-)

można było wypłacić na poczcie nawet 500 zł

Na pewno wieksze wyplacalem, ale moze faktycznie nie na poczcie.

a zapłacić tyle ile tylko akceptant przyjął,

No i tu jeszcze w czasach PRL sklepy nie mialy oporow z przyjmowaniem wiekszych kwot, takich w granicach normalnosci - telewizor, pralka, meble, moze i samochod.
Z czasem zaczelo byc gorzej.
Za PRL kazdy byl wyplacalny - prace mial, pensja byla, milicja mogla zamknac ... no dobra - prawie kazdy.

Gdzies tam banki mialy umowe, ze te czeki gwarantowaly do jakiejs kwoty, co tez sklepom ulatwialo.
Choc nie wszystkie banki w tym byly.

a jak kwota była wysoka to się załatwiało czek potwierdzony
nie było z tym problemu

Owszem, funkcjonowalo to powszechnie w obrocie gospodarczym.
Najlepszy przyklad - Art-B.

Ale dla prywatnej osoby to juz spore utrudnienie. No moze w przypadku zakupu samochodu mialo sens ...

J.

Data: 2020-10-22 13:56:56
Autor: Krzysztof Halasa
chwilówka z RRSO 0%?
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:

Tak, tyle że czekiem mogłeś w praktyce zapłacić do 300 zł. No chyba
że

Ja tam pamietam znacznie wieksze kwoty, ale moze z czasem ograniczali,
albo o jakis podejrzanych bankach piszesz.

To chyba nie zależało od banku, ale nie pamiętam. Oczywiście nie mam na
myśli "czeku potwierdzonego". Tzn. sklep mógł przyjąć czek na większą
kwotę - ale nie miał gwarancji odzyskania pieniędzy (ponad 300 zł).
Z tym że normalnie płacąc czekiem należało pokazać DO, więc nie było to
anonimowe z punktu widzenia sklepu.

Ale to mozna bylo zaplaci dwoma czy trzema czekami :-)

Jak najbardziej.

"Chyba raczej na pewno" :-)

Nie pamietam, ale wydaje mi sie ze nie.

No ale co nie? Wyciągałeś pieniądze inaczej niż czekiem?

Tak mi cos chodzi po glowie, ze mialem i normalną ksiazeczke czekową,
ktorej nie zuzylem, a pojawily sie blankiety luzem w gustownej okladce, az w koncu faktycznie chcieli wydawac po 2-3 czeki, i jeszcze
kazali sobie za to placic ... ale moze to juz skleroza zawodzi ...

Też pamiętam coś takiego, ale to cały czas były czeki. Ponieważ ja też
nie zużyłem całej ostatniej książeczki (to chyba było 25 szt, a do
firmowych 10 szt), to nie potrzebowałem czeków pojedynczych, ale je
widziałem wielokrotnie oczywiście. Pamiętam że były pewne różnice
(np. czasowe) w zależności od banku.

Ale jaki sens z takich jaj - pochwalic sie kolegom jak to sie kupowalo
w aptece ?

Jaja zawsze mają sens, przynajmniej każdy lekarz powinien rozumieć, że
człowiek uśmiechnięty = człowiek zdrowszy :-)
--
Krzysztof Hałasa

Data: 2020-10-12 11:48:37
Autor: Wojciech Bancer
chwilówka z RRSO 0%?
On 2020-10-10, Dawid Rutkowski <drutkow1@wp.pl> wrote:

[...]

Dezynfekowałeś się czymś od środka z okazji wejścia do żółtej strefy?
Co komu pomoże 1k na 30 dni?
Wokół zera oscylować, gdy się zarabia 1k?

3 tygodnie temu by mi pomogła, ale chwilówka na 100k, a nie na 1k.
A tak, to dzisiaj debiut Allegro +50%, a ja mam biedne kilka akcji ;)

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

Data: 2020-10-12 14:36:13
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 12.10.2020 o 11:48, Wojciech Bancer pisze:

3 tygodnie temu by mi pomogła, ale chwilówka na 100k, a nie na 1k.
A tak, to dzisiaj debiut Allegro +50%, a ja mam biedne kilka akcji ;)

redukcja 85%

ciekawe jak się kurs będzie zachowywał...

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-12 19:49:30
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Robert_DF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f844dbd$0$515$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 12.10.2020 o 11:48, Wojciech Bancer pisze:
3 tygodnie temu by mi pomogła, ale chwilówka na 100k, a nie na 1k.
A tak, to dzisiaj debiut Allegro +50%, a ja mam biedne kilka akcji ;)

redukcja 85%

No to tym bardziej 100k na 0% :-)

ciekawe jak się kurs będzie zachowywał...

Zawsze mnie ciekawilo jak to jest, ze gotowi tyle zaplacic nie kupili w emisji pierwotnej.

No ale pare czynnikow jest znanych.

J.

Data: 2020-10-13 08:25:26
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 12.10.2020 o 19:49, J.F. pisze:

Zawsze mnie ciekawilo jak to jest, ze gotowi tyle zaplacic nie kupili w emisji pierwotnej.

No ale pare czynnikow jest znanych.

J.

pewnie się zapisali, ale zostali zredukowani i teraz kupują bo widzą potencjał

--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-12 15:50:49
Autor: _Master_
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 2020-10-10 o 10:20, Dawid Rutkowski pisze:
A naprawdę jest to pułapka kredytowa na biedaków, nic więcej.

Zgadza się.

Data: 2020-10-20 13:10:57
Autor: Robert_DF
chwilówka z RRSO 0%?
W dniu 12.10.2020 o 15:50, _Master_ pisze:
W dniu 2020-10-10 o 10:20, Dawid Rutkowski pisze:
A naprawdę jest to pułapka kredytowa na biedaków, nic więcej.

Zgadza się.

i proszę, jest text na omawiany temat:

https://tiny.pl/74nxr


--
pozdrawiam
Roberts

kredyty-ubezpieczenia-inwestycje
https://www.linkedin.com/in/robert-sierant-367503140/

Data: 2020-10-12 19:56:20
Autor: J.F.
chwilówka z RRSO 0%?
Użytkownik "Robert_DF"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f80add4$0$505$65785112@news.neostrada.pl...
to tylko 1000 zł na 30 dni, ale bez kosztów
trzeba spłacić i można dostać

Ale gdzie - w banku, czy u jakiegos lichwiarza ?

kolejne 1000 zł na 30 dni
"Pierwsza i każda kolejna pożyczka (do 1000 zł na 30 dni) z RRSO 0%"

Brzmi ciekawie - nie zeby kwota byla ciekawa ... ale o co chodzi - pozyczasz 1000, splacasz, na drugi dzien pozyczasz kolejny ?

Brzmi jak debet na koncie czy kredyt odnawialny :-)

KK trzeba jakieś wolumeny robić żeby było gratis,

Zazwyczaj bez problemow ... albo nie bierz takiej karty.

limit w ror 7,2% i ew. prowizja

Plus za odnowienie ..

gdyby tylko te chwilówki do BIK się nie wpisywały

Ale zaraz - powinny sie wypisywac po splacie, i co bank na to - dobry klient, kredyty terminowo splaca,
czy podejrzane, ze tyle kredytow ma w historii ?

Czy raczej licza na to, ze ktos sie o jeden dzien spozni ?

J.

chwilĂłwka z RRSO 0%?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona