Data: 2019-04-27 10:54:02 | |
Autor: xbartx | |
cena slawy | |
Tak trochę historia nie do końca na temat ale z Getin. Znajomy założył lokatę w Getin ale nie wiem czy znalazł lepszą czy kasę potrzebował na coś innego i po kilku dniach zerwał a tu zonk czyli klasyczne "nie-da-sie". Dlaczego? Limit zrywania przez Internet 200k i trzeba dymać do oddziału. Ciekawe czy jak się taka lokata kończy to też trzeba dymać do oddziału, bo nie wróci na konto z którego przyszła bo magiczne 200k? No to wizyta w oddziale, zerwał ale przelew 5 zł oczywiście i dwa dokumenty tożsamości. Co dziwne dla Getin Bank karta debetowa to też dokument potwierdzający tożsamość ot nowoczesność i niekonwencjonalne podejście ;) Czy to koniec? Nie a gdzież by tam. Aby przelew się dokonał jeszcze telefon i po wstępnej spowiedzi pytania a czemu taka decyzja a że mamy propozycję no zawracanie dupy i dopiero potwierdzenie, że przelew ma naprawdę opuścić ten 'bank'. Reasumująć to wpłacenie trwa chwilkę ale ewentualne wyciągnięcie to niezły tor z przeszkodami. -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2019-04-27 19:33:23 | |
Autor: Robert Tomasik | |
cena slawy | |
W dniu 27.04.2019 o 10:54, xbartx pisze:
Tylko to trochę samopostrzał. Ten klient już tam nie wróci, a i wielu się zastanowi. |
|
Data: 2019-04-27 19:42:56 | |
Autor: Szymon | |
cena slawy | |
Mnie się ostatnio udało zakończyć współpracę z Ideą. Po 4 miesiącach od złożenia miesięcznego wypowiedzenia. Ciągle był jakiś powód, że nie mogli zamknąć konta, a potem dostępu internetowego. Po kilku wiadomościach przez pocztę wewnętrzną, zewnętrzną, dwóch do rzecznika klienta... wreszcie - udało się!
Myślę, że to standard Idea/Getin, szczególnie w obliczu odpływu kapitału/klientów. |
|
Data: 2019-04-27 20:19:35 | |
Autor: J.F. | |
cena slawy | |
Dnia Sat, 27 Apr 2019 19:42:56 +0200, Szymon napisał(a):
Mnie się ostatnio udało zakończyć współpracę z Ideą. Po 4 miesiącach od złożenia miesięcznego wypowiedzenia. Ciągle był jakiś powód, że nie mogli zamknąć konta, a potem dostępu internetowego. Po kilku wiadomościach przez pocztę wewnętrzną, zewnętrzną, dwóch do rzecznika klienta... wreszcie - udało się! Ale pieniadze przeciez wychodza bez problemow. CA to mi kiedys konto zamykal chyba z rok. Ale czy to cos zlego ? No chyba, ze na kolejna promocje liczymy :-) J. |
|
Data: 2019-04-27 22:12:24 | |
Autor: Szymon | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-27 o 20:19, J.F. pisze:
Ale pieniadze przeciez wychodza bez problemow. Lokata jest formą umowy. Podobnie jak rachunek konta czy dostęp internetowy. Jeśli bank przestaje przestrzegać jednych umów, jaką mam gwarancję, że tych innych dotrzyma? CA to mi kiedys konto zamykal chyba z rok. Prawo stosujemy wtedy, kiedy nam pasuje! - czy to coś złego? Wolałbym jednak, aby dyspozycja klienta (takową jest wypowiedzenie) była respektowana. Moim zdaniem to jest coś złego, gdy bank nie respektuje umów. Nazwałbym to utratą zaufania. Czy bez niego instytucja typu bank w ogóle ma rację bytu? -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2019-04-27 22:23:33 | |
Autor: J.F. | |
cena slawy | |
Dnia Sat, 27 Apr 2019 22:12:24 +0200, Szymon napisał(a):
W dniu 2019-04-27 o 20:19, J.F. pisze: Niby tak, tylko Ty pamietasz jedno zamkniecie, a ja pieniadze przelewam co chwila. Na razie dotrzymuja. CA to mi kiedys konto zamykal chyba z rok. Niby tak, ale zamkniecie konta ... operacja o najmniejszym znaczeniu jakby. J. |
|
Data: 2019-04-27 23:01:20 | |
Autor: cef | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-27 o 22:23, J.F. pisze:
Prawo stosujemy wtedy, kiedy nam pasuje! - czy to coś złego? Wolałbym Może za malo wykonujesz różnych operacji. Kiedyś sprawdzałem możliwości kredytowania w tymże banku i w ramach wymiany informacji podałem dane kontaktowe. A oni podstawili mi te dane do profilu który tam mam (cloud). Zorientowałem się jak mi zaczęły maile potwierdzające lokaty przychodzić na inny adres. A na pytanie dlaczego zmienili dostałem odpowiedź typu BOT- zamiast zwykłego przepraszam. I jak tu mieć zaufanie? |
|
Data: 2019-04-27 23:16:57 | |
Autor: J.F. | |
cena slawy | |
Dnia Sat, 27 Apr 2019 23:01:20 +0200, cef napisał(a):
W dniu 2019-04-27 o 22:23, J.F. pisze: Ale czy nie powinni ? No to powiem ci tak - mialem w PKO BP lokaty walutowe. Raz na rok przysylali wyciag. I przestali. Przypomnialem sobie o nich, likwiduje, pytam o te wyciagi ... przestalismy, bo pan zlozyl wniosek o elektroniczne udostepnianie. Nic takiego nie pamietam. Mam konto w Inteligo ... ale twierdza, ze to niemal inny bank. No i tak sobie przypomnialem, ze mam pelnomocnictwo do konta rodzicow .... i chyba z tego skorzystali. Ale w sumie, az tak mnie to juz nie interesuje ... skreslilem ich juz dosc dawno, tylko te lokaty zostaly i Inteligo. A Inteligo w miare dobre, ale to prawie inny bank :-) J. |
|
Data: 2019-04-28 07:28:07 | |
Autor: xbartx | |
cena slawy | |
On 27.04.2019 23:16, J.F. wrote:
Ale czy nie powinni ? Myślę, że tu chodzi o coś innego. Zaufanie bardzo długo się buduje ale stracić idzie w chwila moment. Czasami się zdarza jakaś losowa sytuacja i może się zamykanie, zrywanie czy coś tam przeciągnąć ale ogólnie powinno być to załatwianie zgodnie z prawem i regulaminem. Jeżeli sygnałów jest więcej że tak nie jest to źle bo prędzej czy później może się to jeszcze pogorszyć a jak dowiesz się o tym przy wypłacie swoich pieniędzy to już będzie za późno - tak zwana czarna dupa ;) -- xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide |
|
Data: 2019-04-28 08:57:05 | |
Autor: Szymon | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-28 o 07:28, xbartx pisze:
Myślę, że tu chodzi o coś innego. Zaufanie bardzo długo się buduje ale stracić idzie w chwila moment. Czasami się zdarza jakaś losowa sytuacja i może się zamykanie, zrywanie czy coś tam przeciągnąć ale ogólnie powinno być to załatwianie zgodnie z prawem i regulaminem. Otóż to! Umowa wiąże obie strony, a nie tylko klienta. Kilka miesięcy potem rozstawałem się z Credit Agricole. Wypowiedzenie, potwierdzenie, iż po nim przestanę być klientem banku. Mija miesiąc konto nie zostaje zamknięte. Piszę przez pocztę wewnętrzną. Następnego dnia zamykają (w Idei kilka monitów bez reakcji). Informują, że dostęp internetowy musi być osobno wypowiedziany (czyli - podobnie jak w Idei pracownik źle poinformował klienta). OK - idę do placówki. Zamykają od ręki (w Idei miesiąc wypowiedzenia dostępu, po którym on oczywiście działa). Podobne sytuacje, jednak rozumiem, że w CA to drobny błąd, natychmiastowa reakcja. W Idei koszmar. Jeżeli sygnałów jest więcej że tak nie jest to źle bo prędzej czy później może się to jeszcze pogorszyć a jak dowiesz się o tym przy wypłacie swoich pieniędzy to już będzie za późno - tak zwana czarna dupa ;) Zaciekawia mnie jeszcze jeden aspekt... Idea jest notowana na giełdzie. Z pewnością część inwestorów kieruje się takim parametrem, jakim jest liczba klientów spółki. Podejrzewam, że także samych klientów - wszak sukces PKO BP, Pekao wynika nie tyle z atrakcyjnej oferty depozytów, co z wielkości banku. Pewnie także AmberGold nie byłby tak popularny, gdyby nie rosnąca lawinowo liczba klientów (wszak X klientów nie może się mylić)... I teraz... Jeśli znaczący procent klientów w Idei to tacy, którzy są przekonani, iż skutecznie rozwiązali umowy (mają wypowiedzenia, nie sprawdzili po miesiącu czy nadal są w systemie) to wówczas inwestorzy opierają swoje decyzje na nieprawdziwych danych. Wydaje się, że wprost celowo zawyżonych przez bank (a "jeżeli sygnałów jest więcej" to można wprost uznać to za strategię biznesową). Osobną kwestią jest oczywiście o przetwarzanie danych osobowych, RODO itd. Wydaje mi się, że po rozwiązaniu wszelkich umów bank powinien zakończyć np. wysyłania mi wyciągów z konta, które winno być zamknięte. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2019-04-28 12:18:29 | |
Autor: J.F. | |
cena slawy | |
Dnia Sun, 28 Apr 2019 08:57:05 +0200, Szymon napisał(a):
W dniu 2019-04-28 o 07:28, xbartx pisze: No coz, ja CA inaczej pamietam. Wypowiedzialem w oddziale (a moze nawet w Centrali), dostalem wydruk, dostep przez internet albo od razu zniknal, albo tylko dane konta i historia zniknely ...a na e-mail wyciagi co miesiac nadal przychodzi. Jako, ze mi to nie przeszkadzalo, to sobie spokojnie czekalem. I usiluje sobie przypomniec, czy im po paru miesiacach napisalem, ze moze by warto konto zamknac, czy nie ... ale jesli napisalem, to efektu nie przynioslo :-) Zaciekawia mnie jeszcze jeden aspekt... Idea jest notowana na giełdzie. Z pewnością część inwestorów kieruje się takim parametrem, jakim jest liczba klientów spółki. Podejrzewam, że także samych klientów - wszak sukces PKO BP, Pekao wynika nie tyle z atrakcyjnej oferty depozytów, co z wielkości banku. Pewnie także AmberGold nie byłby tak popularny, gdyby nie rosnąca lawinowo liczba klientów (wszak X klientów nie może się mylić)... Ale taki twor jak AG musi jeszcze miec dobra oferte ... I teraz... Jeśli znaczący procent klientów w Idei to tacy, którzy są przekonani, iż skutecznie rozwiązali umowy (mają wypowiedzenia, nie sprawdzili po miesiącu czy nadal są w systemie) to wówczas inwestorzy opierają swoje decyzje na nieprawdziwych danych. Wydaje się, że wprost celowo zawyżonych przez bank (a "jeżeli sygnałów jest więcej" to można wprost uznać to za strategię biznesową). Ale C-A nie jest spolka gieldowa, tzn polskie CA. Osobną kwestią jest oczywiście o przetwarzanie danych osobowych, RODO itd. Wydaje mi się, że po rozwiązaniu wszelkich umów bank powinien zakończyć np. wysyłania mi wyciągów z konta, które winno być zamknięte. Informacje o koncie powinien trzymac dlugo. Nie wiem, czy sa jakes przepisy, ale sami mowia ze miesiac czy dwa na uregulowanie ewentualnych spoznionych rozliczen, dla celow wlasnej ksiegowosci to chyba z 5 lat. Klientowi tez sie moze przydac, ze bedzie mogl wykazac jakas platnosc sprzed kilku lat, albo jak US kontrole zrobi. I taka sprawe z Anglii pamietam - rodzina zmarlego znalazla za szafa ksiazeczke oszczednosciowa, z grubsza kwota. A bank mowi "nie mamy takiego konta". I tlumaczy - moze zgubil ksiazeczke, wiec zamknal konto. A poniewaz to bylo wiele lat temu, to dokumenty trafily do niszczarki. I kto tu ma racje ? Liwiuszu - ksiazeczek oszczednosciowych juz u nas nie ma, ale jakby byly ... ile lat od ostatniej operacji moglby sie bank na klienta wypiac? 3 czy 10 ? Nie mamy pana pieniedzy i co pan nam zrobi ? :-) Tez sie zastanawiam, czy mi sie jedna lokata nie zapodziala :-) J. |
|
Data: 2019-04-28 13:52:47 | |
Autor: cef | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-28 o 12:18, J.F. pisze:
ksiazeczek oszczednosciowych juz u nas nie ma, ale jakby Mam jeszcze taką książeczkę PKO BP. Zaproponowali mi kiedyś przewalutowanie ale wraz z opłatą za wydanie nowej ksiażeczki czy likwidację- wyszło jakoś tak, że nie opłacało mi się z tym nic robić. |
|
Data: 2019-04-28 14:09:13 | |
Autor: J.F. | |
cena slawy | |
Dnia Sun, 28 Apr 2019 13:52:47 +0200, cef napisał(a):
W dniu 2019-04-28 o 12:18, J.F. pisze: Ja w koncu sie przemoglem i zlikwidowalem. 300 tys zamienilo sie w 116 zl :-) J. |
|
Data: 2019-04-28 14:11:18 | |
Autor: Szymon | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-28 o 12:18, J.F. pisze:
Ale taki twor jak AG musi jeszcze miec dobra oferte ... Zdaje się, że Getin/Idea obecnie też jest nie do przebicia jeśli chodzi o ofertę. W każdym razie w czołówce. I kilkakrotnie więcej niż największe banki (PKO, Pekao, mB itd.). I teraz... Jeśli znaczący procent klientów w Idei to tacy, Idea jest! Pisałem o Idei. Getin oczywiście również. Osobną kwestią jest oczywiście o przetwarzanie danych osobowych, RODO Owszem, ale istotna wydaje się zasada minimalizmu. Co innego trzymanie danych w archiwum, a co innego pod postacią aktywnego konta/dostępu z ofertami włącznie. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2019-04-28 14:49:09 | |
Autor: J.F. | |
cena slawy | |
Dnia Sun, 28 Apr 2019 14:11:18 +0200, Szymon napisał(a):
W dniu 2019-04-28 o 12:18, J.F. pisze: Teraz nie do przebicia. Znaczy sie sana skraju bankructwa :-)] największe banki (PKO, Pekao, mB itd.). A te to mnie zastanawia ... kto tam trzyma pieniadze. Bo chyba nie dla odsetek ? I teraz... Jeśli znaczący procent klientów w Idei to tacy, A CA potraktowala Cie podobnie. Tez im zalezy na pochwaleniu sie iloscia klientow ? Osobną kwestią jest oczywiście o przetwarzanie danych osobowych, RODO Oferty to juz w swietle RODO sa powazne ... ale pewnie konto zamknales, a zgod marketingowych nie wycofales :-) J. |
|
Data: 2019-04-28 08:02:26 | |
Autor: cef | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-27 o 23:16, J.F. pisze:
Dnia Sat, 27 Apr 2019 23:01:20 +0200, cef napisał(a): W każdym banku zdarzają się raz na jakiś czas jakieś wpadki. A to naliczą jakąś opłatę bezpodstawnie, a to przelew się nie zrobi itp. Bardziej miałem pretensje, że odpowiedź była typu zlewka Mam też przypadek w drugą stronę i bank przesyła mi wyciągi miesięczne tradycyjną pocztą (nie pobiera opłat choć w cenniku jest 5zł). Rezygnowałem z tego już dwa razy i nawet jak się zmienił produkt to nie pomogło - coś im się zafiksowało w systemie i nie można odptaszkować tego z poziomu oddziału a zagłębiać się nikomu nie chce. |
|
Data: 2019-04-28 09:01:55 | |
Autor: Szymon | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-28 o 08:02, cef pisze:
Bardziej miałem pretensje, że odpowiedź była typu zlewka Tu była jeszcze ciekawsza sytuacja... Według oddziału - wszelkie umowy wypowiedziane. W Internecie - działa. Piszę przez pocztę wewnętrzną - brak odpowiedzi. Piszę na zewnętrzną - brak odpowiedzi lub odpowiedź nonsensowna (np. że trzeba wypowiedzieć umowę, która jest wypowiedziana lub "czy życzę sobie usunięcia wszelkich danych czy nie"). Piszę 2x do rzecznika klienta - ani jednej odpowiedzi, choć dostrzegam interwencję, bo po kilku tygodniach się udało... Zatem... Zacząłem się poważnie zastanawiać CO mam zrobić, aby od Idei się uwolnić. Szczerze mówiąc nie miałem pomysłu na kolejne drogi kontaktu z bankiem. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |
|
Data: 2019-04-28 10:41:46 | |
Autor: cef | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-28 o 09:01, Szymon pisze:
W dniu 2019-04-28 o 08:02, cef pisze: W przypadkach, które miałem zmiany wymuszało przejście na korespondencję papierową. Wtedy masz potwierdzenia odbioru i treści, bo to samo z informacją o nr przesyłki wysyłasz też mailem. Wyjaśnienia i zamknięcie nastąpiło natychmiast. Ciekawe jaki skutek odnosiłaby sugestia, że w przypadku braku likwidacji dostępu/rachunku w terminie nieprzekraczalnym ileś tam dni, to nakładasz na nich opłatę za przetwarzanie danych i że przyjmują te warunki jak nie odpowiedzą na pismo albo nie zlikwidują konta. (tylko pewnie dla utrzymania i dowodzenia treści i terminów maile czy poczta wewnętrzna może być za słaba albo się skasuje :-) |
|
Data: 2019-04-28 08:39:23 | |
Autor: Szymon | |
cena slawy | |
W dniu 2019-04-27 o 22:23, J.F. pisze:
Prawo stosujemy wtedy, kiedy nam pasuje! - czy to coś złego? Wolałbym Zależy jak na to spojrzysz... Powiedzmy, że mam dokument o zamknięciu konta. A ono wisi sobie nadal. Nie sprawdzam czy bank wykonał dyspozycję (nie muszę - mam papier). Ktoś wchodzi na to konto i posługuje się nim w przestępczej działalności. Kto ponosi odpowiedzialność? Dasz gwarancję, iż bank nie wymyśli powodu, w myśl którego ja będę winien? Akurat Idea znana jest z tego, iż ludzie wydawali dyspozycję lokaty, a dostawali obligacje GetBack. Mechanizm ten sam - klient wydaje dyspozycję, bank ją potwierdza, choć rozumuje po swojemu, efekt zupełnie inny. -- -- -- -- -- -- - Pozdrawiam Szymon |