Data: 2015-02-02 09:37:58 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Witajcie.
Wpadł mi do głowy pomysł, żeby zrobić w łazience blat. Pierwotnie miał być z klejonej deski, ale zastanawiam się, czy ze sklejki wodoodpornej albo szkutniczej nie byłby lepszy. Idąc za ciosem - czy blat ze sklejki zdałby egzamin w kuchni, bo też szykuje mi się wymiana, na granit mnie nie stać, a pospolity kronopol już miałam :-) Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie widzicie jakieś ukryte haczyki, które wyjdą w praniu? -- Pozdrawiam Justyna. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 15:49:55 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Justyna napisała:
Wpadł mi do głowy pomysł, żeby zrobić w łazience blat. Pierwotnie Nie byłby. Przynajmniej ja bym wolał z klejonej deski, niż ze sklejki. Idąc za ciosem - czy blat ze sklejki zdałby egzamin w kuchni, bo Nabyłem kiedyś za psie pieniądze skrawki sklejki wodoodpornej 18 mm. Z ogromnych arkuszy wycinano jakieś cósie, zostawały odpady szerokości na przykład 60 cm i długie na metr lub dwa. Więc całkiem zgrabne kawałki. A że tego naprawdę dużo było, to służyły celom rozmaitym. Zostawienie tego pod chmurką na rok nie prowadziło do dekompozycji kompozytu. A więc w kuchni czy łazience dobra sklejka da radę. Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie widzicie jakieś ukryte Jedno co na pewno -- w taką sklejkę dobrze wkręca się śrubki, wkręty i haczyki. Nawet jak sznur z praniem ciężki, to nie wyjdą. Jarek -- U drzwi domostwa wszystkie klamki, ćwieki, haki, Albo ucięte, albo noszą szabel znaki: Pewnie tu probowano hartu zygmuntówek, Którymi można śmiało ćwieki obciąć z główek |
|
Data: 2015-02-02 17:19:12 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Pani Justyna napisała: Ja chyba też, ale podobno technologia powoduje, ze mniejsze szanse sa na zwichrowanie. No i do kuchni odpada, bo taka deska jest po prostu za miękka, jak na moje potrzeby maltretowania blatu:-) Jak zobaczę jedno i drugie na własne oczy, to zadecyduję:-)
O takie info mi chodziło, dzięki. Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie widzicie jakieś ukryte To akurat nie będzie miało takiego zastosowania -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 18:13:30 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Justyna napisała:
Wpadł mi do głowy pomysł, żeby zrobić w łazience blat. Pierwotnie Technologia produkcji sklejki jest całkiem idiotoodporna. Żeby zrobić płytę klejoną z listewek, to już trzeba przy tym pomyśleć, popatrzeć na słoje itd. Ale dobry stolarz sobie poradzi. Bardzo dobry, to może nawet na wierzch i na krawędź sklejki nakleić listewki litego drewna. Technologia mieszana, hybrydowa, wilk syty i owca cała. Jeszcze można kazać w ten sam sposób zrobić dwa żłoby dla osiołka. No i do kuchni odpada, bo taka deska jest po prostu za miękka, jak A to niby czemu?! Czemu cienkie naleśniki z drewna w sklejce miałyby mieć większą odporność od sklejonych szczebelków? Może jest nawet odwrotnie. A w każdym razie zmaltretowana sklejka będzie wyglądać gorzej od deski w ten sam sposób potraktowanej. Cała rzecz w materiale, w gatunku drewna, z którego ten blat będzie. Nie zrobimy go przeczież z lipy, tak jak deskę kreślarską. Dobre kuchenne deski do krojenia robi się z bambusa. I to może być dobry materiał na blat. A jak nie bambus, to któreś z liściastych. Jesion znakomity, ten jest i twardy, i ładny, i nie pokręci go. Tyko broń Boże buk. Jak zobaczę jedno i drugie na własne oczy, to zadecyduję:-) Buk wygląda ładnie. Tak na oko. Nabyłem kiedyś za psie pieniądze skrawki sklejki wodoodpornej 18 mm. Dobra sklejka do takich zastosowań musi być wykonana ze spoistego materiału. Wszystkie warstwy, nawet wewnętrzne, nie tylko widoczne powierzchnie. Nie może być dziur, w które wnika woda i które źle wyglądają. Jeśli jest ona taka, to brzeg można frezować na jakiś półokrągły kształt. Meble w ten sposób wykańczane mają tak zwany 'nowoczesny look', który nie każdemu musi odpowiadać. Ale robi się w ten sposób od dawna nie tylko proste blaty, ale też zakrzywione elementy krzeseł czy foteli. Jarek -- -- Deska, w środku sęk! -- Jaka deska? -- Drzewo. Deska drzewniana, w środku sęk. -- Kto ma drzewo? Lutmann? |
|
Data: 2015-02-02 18:26:44 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Pani Justyna napisała: Stolarza w to mieszać nie będę. Mam po prostu do zamocowania kawał dechy, i podobno sklejka może być odporniejsza na burze i wypaczenia. Na razie zbieram opinie. Technologia mieszana, hybrydowa, wilk syty i owca cała. Jeszcze można Bo rzeczoną dechę już macałam i wiem, że nie przeżyje w kuchni - po prostu jest miękka i byle upadek kubka ją wgniecie. W łazience może być, mam już z niej parapet i nic mu nie dolega. Tyle, że blat będzie zdecydowanie dłuższy i szerszy, niż parapet i raczej nie przewiduję dodatkowych wsporników. Czemu cienkie naleśniki z drewna w sklejce miałyby No właśnie. Nie zrobimy go przeczież A deski kuchenne to przypadkiem nie z buka są? sauna drewno Wiem. Najładniej dla mnie wygląda sosna. Ale się nie nadaje.
I właśnie o to mi chodzi, dlatego biorę pod uwagę tą sklejkę dedykowaną dla szkutników. Obejrzę ją sobie i popytam u źródła, zanim wpakuję do łazienki. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 19:12:43 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Justyna napisała:
Technologia produkcji sklejki jest całkiem idiotoodporna. Żeby zrobić No to moja jest taka, że do działań amatorskich to materiał idealny. Na błędy i wypaczenia nieczuły, dziurę w całym zrobić łatwo, uciąć też. No i do kuchni odpada, bo taka deska jest po prostu za miękka, jak A, czyli chodzi o gotową dechę ze sklepu! No to odpada -- bo pewnie z jakiegoś miekkiego drewna, na zwykłe meble do pokoju. A deski kuchenne to przypadkiem nie z buka są? Zupełnie nie przypadkiem. Takie małe skrawki, to w cenie opału są, czyli prawie darmo. Obrobić taki łatwo, pokleić też. A że ładnie wygląda, to i sprzedać szybko można. Tyle że w kuchni toto zaraz się rozkleja -- co jest kolejną zaletą, bo klient zaraz biegnie po nową deskę. Ja w każdym razie wolę kupować bambusowe. Buk wygląda ładnie. Tak na oko.Wiem. Najładniej dla mnie wygląda sosna. Ale się nie nadaje. Znajomi mają sosnę wejmutkę. I terakotę w części blatu wklejoną. Tak już trzydzieści lat mają. Sprawdza się. Decha nawet nie jest klejona, tylko z całości. Meble w ten sposób wykańczane mają tak zwany 'nowoczesny look', który O taki 'look'? No to nie ma co się zatanawiać. dlatego biorę pod uwagę tą sklejkę dedykowaną dla szkutników. Można wpakować do źródła i zobaczyć jak na wodę reaguje. Domyślam się że to nie jakieś ogromne powierzchnie. Zalet upatrywać należy nie w cenie materiału, lecz kosztach obróbki. Tu, przy pracy własnej, niewielkich. Z kamieniem będzie podobnie. Kupić kawał granitu, to jeszcze jak cię mogę. Ale obróbka tego twardziela, to już zdrowa kasa. Dlatego lepiej marmur. Marmur może być bardzo tani, nawet w cenie dobrej dechy. A jak ktoś ma w sobie coś michalsko-anielskiego, to i sam obrobi. Jarek -- Nie przejdziemy do historii i literatury Nie będziemy stali strojni w brązy i marmury Świat się nagle jak kołyska wokół zakolebie I znajdziemy naszą przystań nim zgubimy siebie |
|
Data: 2015-02-02 19:28:24 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Pani Justyna napisała: Chyba pójdę na kompromis;-) Fundnę sobie po jednej i dechę, i sklejkę
Ale za to jaka śliczna!
I tam. Mam taką już parę ładnych lat i nic jej nie dolega.
Pewnie są gatunki sosny, co się nadają.
Chyba tak, bo jakos więcej przeciwwskazań nie widzę.
Jakieś 2 m.b. będzie. Zalet upatrywać należy Marmuru do kuchni za nic bym nie chciała. Nawet colę z cytryną strach wychlapać... -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 21:38:10 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Justyna napisała:
No to moja jest taka, że do działań amatorskich to materiał idealny. I to mi się podoba, takie podejście! A, czyli chodzi o gotową dechę ze sklepu! No to odpada -- bo pewnie A pewnie że śliczna, od razu mówiłem. W takim razie może poszukać twardszej? Wpisałem w googla "blat bambusowy", sporo wyskoczyło. Pierwsze to: http://mdgusto.pl/produkt,86,.html Dlatego lepiej marmur. Marmur może być bardzo tani, nawet w cenie Że wyżre? Jak dla mnie, to on może być od początku matowy i powyżerany. Też jest w tym jakiś urok. -- Jarek |
|
Data: 2015-02-03 10:18:38 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Pani Justyna napisała: :-)
Hmmm, muszę pomyśleć. Nad kuchnią, bo łazienka MUSI mieć coś wspólnego z sosną ;-)
Dla mnie, zwłaszcza w kuchni, ma być gładki i łatwy do czyszczenia. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-03 12:53:59 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Justyna napisała:
A pewnie że śliczna, od razu mówiłem. W takim razie może poszukaćA, czyli chodzi o gotową dechę ze sklepu! No to odpada -- bo pewnieAle za to jaka śliczna! Racja, w łazience człowiek też przewywa bardziej będąc mientkim, a nie twardym. Nie ma żadnego powodu, by powierzchnie robić bardzo odporne. A i z twarzy, to sosna tam najlepiej się prezentuje (wyjątkiem mahoń, ten bywa właśnie na obiektach pływających). Ale tu się pojawia pewnien problem, sprzeczność taka. Bo te sklejki wodoodporne, to liściaste są. W tym miejscu podsunąć mogę pewnien pomysł (do przemyślenia, bo nie mam referencji z realizacji). Proponowaną wcześniej kanapkę można wykonać samemu z dwóch gotowych elementów fabrycznych. Czyli skleić śliczną płytę z sosnowych listewek z grubą wodoodporną sklejką, która uchroni przed wypaczeniami. Dlatego lepiej marmur. Marmur może być bardzo tani, nawet w cenie Wymienione przymioty, to rzecz względna. Bambusowy blat nigdy nie będzie miał gładkości granitowego nagrobka. Ale czy ta organiczna miękkość jest aż taką przeszkodą w utrzymaniu? Do drewna można mieć podejście dwojakie. Można zalać je twardym lakierem dokładnie chroniącym roślinną strukturę przed jakimkolwiek kontaktem z otoczeniem. Mamy tu drewnianą konstrukcję mebla i jego plastikową powierzchnię. Ze sklejką właśnie jakoś tak to będzie. Marmur zrobiony inaczej niż na lustro, nie będzie od takiego lakieru trudniejszy w obejściu. A wiele więcej wybaczy, bo nie ma żadnej wastwy wierzchniej, co może się zetrzeć. Bambus w ogóle może być bez lakieru. I to jest jego zaletą, bo jest wtedy jak marmur. Sosna łazienkowa też może być nie polakierowana, tylko impregnowana. Choćby pokostem lnianym wymieszanym z terpentyną. Najlepiej na ciepło, niekoniecznie na gorąco. Taki roztwór sosna chłonie jak gąbka, wnika on na kilka centymetrów. Jeśli pędzlujemy tym calową dechę, to potrafi wyjść z drugiej jej strony. A jak już chłonąć przestanie, trzeba wytrzeć szmatą do sucha. Bo nie chodzi o to, by jakaś warstwa została na powierzchni. Takie drewno nie zmienia koloru, żółknie tylko od słońca. Jak się zakurzy, nie wystarczy lekko przetrzeć szmatką, bo to wciąż jest drewno, nie platik. Ale można szorować wodą i nic mu od tego nie będzie. A gdyby gdzieś zaczęło szarzeć (mydło potrafi ługowac pokost), to zawsze można doimpregnować. Jarek -- Pod papugami jest szeroko niklowany bar Nad szklaneczkami chorągiewką żółtą świeci skwar Tu przed dziewczętami kolorowa słodycz stoi w szkle Wraz z papużkami chcą szczebiotać i kołysać się |
|
Data: 2015-02-03 15:03:02 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Nic już nie powiem, tylko przyjmuję do wiadomości i bedę wykorzystywać:-) -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-03 20:36:27 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Justyna napisała:
Nic już nie powiem, tylko przyjmuję do wiadomości i bedę wykorzystywać:-) Niezmiernie mi miło z tego powodu! To znaczy nie z tego pierwszego, tylko z dwóch pozostałych. Jarek -- Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta. |
|
Data: 2015-02-03 21:01:24 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Pani Justyna napisała: Jakbyś nie podkreślił, to bym nie zauważyła. I zupełnie pominęła ten pierwszy powód:-) -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 19:29:12 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-02 o 18:13, Jarosław Sokołowski pisze:
Technologia produkcji sklejki jest całkiem idiotoodporna. Żeby zrobić płytę klejoną z listewek, to już trzeba przy tym pomyśleć, popatrzeć na słoje itd. Ale dobry stolarz sobie poradzi. Bardzo dobry, to może nawet na wierzch i na krawędź sklejki nakleić listewki litego drewna. No to u mnie coś podobnego zrobił, tzn. powykańczał krawędzie fornirem (bo to chyba właśnie takie cienkie płatki drewna?). Po jakimś czasie niestety wnika w to wilgoć, jeśli kontakt z wodą jest częsty. Ewa |
|
Data: 2015-02-02 21:46:49 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Ewa napisała:
Technologia produkcji sklejki jest całkiem idiotoodporna. Żeby zrobić płytę klejoną z listewek, to już trzeba przy tym pomyśleć, popatrzeć na słoje itd. Ale dobry stolarz sobie poradzi. Bardzo dobry, to może nawet na wierzch i na krawędź sklejki nakleić listewki litego drewna. Nie, to jest co innego. To jest tylko zamaskowanie fornirem przekroku sklejki, by udawała ona litą deskę. Nam akurat ten wafelkowaty 'look' nie przeszkadza, więc nie o to chodzi. Chodzi o dodanie do sklejki kolejnej warstwy, ale już nie forniru, tylko listewek z twardego drewna. Tak z pół cala grubych, mniej więcej kwadratowych w przekroju. One tworzą powierzchnnie blatu. Pierwsza z brzegu listewka jest jeszcze grubsza, bo zasłania również podkład ze sklejki -- jak ten fornir poprzednio. Taka konstrukcja będzie wyglądać jak klejona deska, ale nie wypaczy się, bo to zapewni sklejka pod spodem (poziomnicę można przykładać). -- Jarek |
|
Data: 2015-02-03 09:28:36 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-02 o 21:46, Jarosław Sokołowski pisze:
A, rozumiem. Ewa |
|
Data: 2015-02-02 15:51:44 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 09:37:58 +0100, krys napisał(a):
Macie jakieś doświadczenia, ewentualnie widzicie jakieś ukryte haczyki, Tak: nie sposób dokładnie i ładnie opracować brzegów sklejki, więc trzeba tam stosować obramowania metalowe. Dla mnie nie do przyjęcia, bo kiedy coś takiego widzę, przypominają mi się mleczne bary z epoki socjalizmu, także stoliki w ówczesnych przedziałach kolejowych oraz wnętrza tramwajów... |
|
Data: 2015-02-02 17:15:28 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Mon, 02 Feb 2015 09:37:58 +0100, krys napisał(a): To nie problem - mam sprawdzoną firmę która takie rzeczy robi solidnie i estetycznie. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 20:35:20 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 17:15:28 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: Jesli Ci wpuszczą obramowanie w sklejkę tak, że nie będzie wystawało ponad jej poziom, to ujdzie. |
|
Data: 2015-02-02 16:23:18 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-02 o 09:37, krys pisze:
Witajcie. Ja mam w łazience blat (z wpuszczoną weń umywalką) fornirowany, a w środku jakaś sklejka jest właśnie, grubość blatu to prawie 4cm. Blat ponoć specjalnie zabezpieczony i wodoodporny, ale jednak po kilku latach użytkowania w miejscach najbardziej newralgicznych, czyli narażonych na ciągłe moczenie przy samej umywalce, fornir zaczyna pęcznieć a lakier odchodzić. Chociaż cały czas starałam się na bieżąco wodę wycierać, żeby tego uniknąć. :( Poprzednio miałam w łazience blat z płyty z okleiną i też woda przedostała się w końcu pod okleinę. Oczywiście spróbować można, u mnie pewnie problemem jest fornir, a nie sama sklejka (no ale chyba tę sklejkę okleić czymś tak czy siak trzeba?). Jeśli ja miałabym coś zmieniać - a pewnie za kilka lat będę - to zdecydowałabym się na przykład na corian albo jakiś inny kompozyt. Może to drogie, ale chyba trwalsze. Ewa |
|
Data: 2015-02-02 16:32:19 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 16:23:18 +0100, FEniks napisał(a):
Blat ponoć specjalnie zabezpieczony i wodoodporny, ale jednak po kilku latach użytkowania w miejscach najbardziej newralgicznych, czyli narażonych na ciągłe moczenie przy samej umywalce, fornir zaczyna pęcznieć a lakier odchodzić. Chociaż cały czas starałam się na bieżąco wodę wycierać, żeby tego uniknąć. :( Ze też ktokolwiek jeszcze daje się nabrać na to, ze drewno plus woda to dobry związek :-/ |
|
Data: 2015-02-02 17:47:30 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Mon, 02 Feb 2015 16:23:18 +0100, FEniks napisał(a): A sauny i beczki to wyłącznie z plastiku się robi. Skąd pomysł, że ktoś daje się nabierać? -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 20:57:30 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 17:47:30 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: W saunie na drewnie woda nie stoi, ani drewno w wodzie; jest ono tam narażone tylko na parę, więc impregnacja wystarcza. To po pierwsze. Po drugie - beczki są dębowe i zasada ich szczelności polega właśnie na tym, że klepki _mają być_ nasiąknięte, inaczej beczka traci szczelność; taka beczka nie wysycha na przemian z nasiąkaniem - w odróżnieniu od blatu. No i raczej (oprócz wody) nabiera też odpowiednich konserwantów ze swej zawartości. Poza tym NIGDY nie dostaniesz tak dobrego drewna na blat, co na te beczki (jesli to mają być dobre beczki). Drewno na beczki nie jest suszone w suszarni, tylko specjalnie wybierane i uczciwie sezonowane, więc gdzie tam drewnu, które oferują tzw firmy stolarskie, do drewna na beczki... Kiedyś za socjalizmu do jakiegoś europejskiego kraju (GB?) ciągle importowano polską sól, ale wymagano, aby była w dębowych beczkach. szła ta sól i szła, aż ktośprzyuważył, że oni tam sól wysypują, a klepki dębowe z beczek przerabiają na parkiety w rezydencjach. To było (bo musi być) naprawdę najlepsze drewno. A nie jakiś kawałek drewna z supermarketu budowlanego na blat... |
|
Data: 2015-02-03 10:06:00 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Mon, 02 Feb 2015 17:47:30 +0100, krys napisał(a): Za to dawne cebrzyki tudzież łodzie wszelkiej maści jakoś ludzie konstruowali i z powodzeniem używali. "Że też ktokolwiek jeszcze daje się nabrać na to, że drewno plus woda to NIEdobry związek :-/" Może być dobry, to tylko kwestia doboru materiału i przeznaczenia. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-03 13:28:40 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Tue, 03 Feb 2015 10:06 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: Czytasz uważnie? - hint: naprzemienne wysychanie i namakanie drewna. Wyroby z klepek NIE MOGŁY wysyachać, bo się rozszczelnialy lub wręcz rozpadały. Dlatego dbano, aby były wciąż w użyciu (czyt. mokre). Jednak w blacie pod umywalkę raczej nie o to chodzi - w zw. z czym jest on na przemian suchy i mokry i to jest TO, co własnie szkodzi strukturze drewna. "Że też ktokolwiek jeszcze daje się nabrać na to, że drewno plus woda to J.w. |
|
Data: 2015-02-03 15:04:35 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Tue, 03 Feb 2015 10:06 +0100, krys napisał(a): Owszem, nawet w całości, bez szatkowania. - hint: naprzemienne wysychanie i namakanie drewna. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-03 20:12:37 | |
Autor: @ | |
blat do łazienki | |
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1crejqrv9bpi4.x1u6w9taw3w6$.dlg40tude.net... Dnia Tue, 03 Feb 2015 10:06 +0100, krys napisał(a): Szczegolnie chalupy drewniane (gdzieniegdzie od ponad 100 lat jeszcze zamieszkale) nie byly poddawane naprzemiennemu wysychaniu i namakaniu. Podobnie łodzie - naokraglo zima czy lato nurzane byly w wodzie, zeby Boze bron nie wyschly :) Pozdrawiam @ -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2015-02-03 23:13:24 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Tue, 3 Feb 2015 20:12:37 +0100, @ napisał(a):
Szczegolnie chalupy drewniane (gdzieniegdzie od ponad 100 lat jeszcze zamieszkale) nie byly poddawane naprzemiennemu wysychaniu i namakaniu. No nie - po to miały dach i wystajace okapy, żeby nie być. |
|
Data: 2015-02-04 05:23:04 | |
Autor: @ | |
blat do łazienki | |
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:goyjrpuop7so.1iswb12ydalq3.dlg40tude.net... Dnia Tue, 3 Feb 2015 20:12:37 +0100, @ napisał(a): Dobre dobre ;)))) Ochrona drewna jak sie patrzy :) Zwlaszcza te łodzie z dachami i okapami ;))) @ -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2015-02-04 00:03:49 | |
Autor: Pszemol | |
blat do łazienki | |
"@" <samya@poczta.onet.pl> wrote in message news:mas8q0$kbl$1node2.news.atman.pl...
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:goyjrpuop7so.1iswb12ydalq3.dlg40tude.net... Ona nigdy takiej chałupy nie miała, co bynajmniej nie przeszkadza jej w wypowiadaniu się w roli eksperta od takich chałup... A i deszczu zacinającego z boku, pod okapem i dachem, tak że ściany mokre też nigdy nie widziała... :-) |
|
Data: 2015-02-04 08:43:44 | |
Autor: @ | |
blat do łazienki | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:masco8$8eh$1dont-email.me... "@" <samya@poczta.onet.pl> wrote in message news:mas8q0$kbl$1node2.news.atman.pl... Jak sie sama przyznala (vide wątek dot. filmu Ida na pl.rec.kuchnia) kompletna nieznajomosc tematu zupełnie nie przeszkadza jej w zajmowaniu stanowiska :) Byle tylko naszczekać i zaistnieć - jak sie nie ma gdzie, to przynajmniej na grupie :) Jest z tego jedna korzyść - przynajmniej mamy fun ;) Pozdrawiam @ -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2015-02-04 17:22:29 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 4 Feb 2015 08:43:44 +0100, @ napisał(a):
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:masco8$8eh$1dont-email.me... Jak dotąd tylko ty tu szczekasz, i wszędzie, gdzie się pojawiam. Kijaszka ci brak. |
|
Data: 2015-02-04 20:57:08 | |
Autor: @ | |
blat do łazienki | |
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:g7vkdhlzajdq.19ndrgnvcgzwy.dlg40tude.net... Dnia Wed, 4 Feb 2015 08:43:44 +0100, @ napisał(a): ;))) Chyba przedawkowalas Internet i dopadla Cie mania przesladowcza ;))) Bo na manie wielkosci cierpisz zapewne dluzej niz ja czytam grupy ;) @ -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2015-02-04 12:24:12 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pan Pszemol napisał:
Szczegolnie chalupy drewniane (gdzieniegdzie od ponad 100 lat jeszcze Czy chodzi o chałupę krytą gontem? Jarek -- A mnie się marzy kurna chata Zwyczajna izba zbita z prostych desek Żeby się odciąć od całego świata Od paragonów, paragrafów i wywieszek |
|
Data: 2015-02-04 06:59:03 | |
Autor: Pszemol | |
blat do łazienki | |
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message news:slrnmd40as.5ps.jarosfalcon.lasek.waw.pl...
Pan Pszemol napisał: Dobre!!! :-) |
|
Data: 2015-02-04 17:23:05 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 4 Feb 2015 06:59:03 -0600, Pszemol napisał(a):
"Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> wrote in message news:slrnmd40as.5ps.jarosfalcon.lasek.waw.pl... A to był gont ze sklejki. Rozumiem wreszcie :-> |
|
Data: 2015-02-04 09:38:18 | |
Autor: kogutek444 | |
blat do łazienki | |
W dniu środa, 4 lutego 2015 17:23:03 UTC+1 użytkownik XL napisał:
Dnia Wed, 4 Feb 2015 06:59:03 -0600, Pszemol napisał(a): wydaje ci się że rozumiesz. |
|
Data: 2015-02-04 21:32:38 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 4 Feb 2015 09:38:18 -0800 (PST), kogutek444@gmail.com napisał(a):
W dniu środa, 4 lutego 2015 17:23:03 UTC+1 użytkownik XL napisał: Te, kogutek, nie kukurukaj, bo ci korale poobrywam. |
|
Data: 2015-02-04 14:41:15 | |
Autor: kogutek444 | |
blat do łazienki | |
W dniu środa, 4 lutego 2015 21:32:36 UTC+1 użytkownik XL napisał:
Dnia Wed, 4 Feb 2015 09:38:18 -0800 (PST), kogutek444@gmail.com napisał(a):Rodzyny se poobrywaj. |
|
Data: 2015-02-04 16:41:48 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
Jarosław Sokołowski wrote:
Pan Pszemol napisał: Teraz to już przeginasz!:-) -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-04 17:11:58 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 4 Feb 2015 00:03:49 -0600, Pszemol napisał(a):
"@" <samya@poczta.onet.pl> wrote in message news:mas8q0$kbl$1node2.news.atman.pl... Państwo rodem spod strzechy? |
|
Data: 2015-02-04 16:13:04 | |
Autor: masti | |
blat do łazienki | |
@ wrote:
Zwlaszcza te łodzie z dachami i okapami ;)))ale jak nie Bora to się nie liczy :) -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-02-04 17:10:58 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 4 Feb 2015 05:23:04 +0100, @ napisał(a):
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:goyjrpuop7so.1iswb12ydalq3.dlg40tude.net... Nadal wykazujesz się całkowitą ignorancją, nie ma co tłumaczyć. |
|
Data: 2015-02-04 17:24:21 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 4 Feb 2015 05:23:04 +0100, @ napisał(a):
Zwlaszcza te łodzie z dachami i okapami ;))) Bo jak wiadomo te namoknięte łodzie się wyciąga z wody zaraz po użyciu, aby całkowicie wyschły, zupełnie jak te beczki :-> |
|
Data: 2015-02-05 08:58:47 | |
Autor: @ | |
blat do łazienki | |
Użytkownik "XL" <ikselk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:a2dpo41vrkhp$.1rv4htbr26q69$.dlg40tude.net... Dnia Wed, 4 Feb 2015 05:23:04 +0100, @ napisał(a): Nie, skad. Trzyma sie w wodzie latami, niezaleznie od pory roku :))) @ -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2015-02-02 17:46:23 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
FEniks wrote:
W dniu 2015-02-02 o 09:37, krys pisze: No jak się nie ma, co się lubi, to się blat wymienia;-) Kuchenne też niby zabezpieczane, a wiemy, jak jest. Poprzednio miałam w łazience blat z płyty z okleiną i też woda Oczywiście spróbować można, u mnie pewnie problemem jest fornir, a nie Właśnie niekoniecznie, ja tam lubię słoje. Jeśli ja miałabym coś zmieniać - a pewnie za kilka lat będę - Raz na kilka lat mogę zaryzykować wymianę całego blatu z deski klejonej/sklejki, na wiecznej trwałości mi nie zależy. Kompozyty nie są złe, ale jakbym już miała obrzydliwie za dużo kasy, to nie bawiłabym się w substytuty, tylko poszłabym po granit. I może kiedyś docelowo się skuszę, a póki co, mam wizję na drewno(podobne). -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 19:24:57 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-02 o 17:46, krys pisze:
FEniks wrote: Ja też lubię, i ten fornir mam słojowaty. Okleinę w ramach zabezpieczenia myślałam, bo miałabym obawy co do tego, jak się czysta sklejka zachowa w ciągłym kontakcie z wodą. Zwłaszcza na końcówkach - woda w końcu wniknie w każdą, najwęższą szparę. Jeśli ja miałabym coś zmieniać - a pewnie za kilka lat będę -Raz na kilka lat mogę zaryzykować wymianę całego blatu z deski Też wychodzę z tego założenia, że raz na jakiś czas warto coś zmienić. ;-) Kompozyty nie są złe, Granit wydaje mi się zimny, jakoś mi nie pasuje. A że łazienkę mam zrobioną w płytki o wyglądzie drewna, więc mi ten blat i szafki takie najbardziej się widziały. Za 2-3 lata będę szukać innego rozwiązania. Ewa |
|
Data: 2015-02-02 19:46:09 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
FEniks wrote:
W dniu 2015-02-02 o 17:46, krys pisze: A to ja jej planuję lakier zafundować. Chyba, że jest olejowana. W końcu skoro robią z niej jachty, to powinna radzić sobie z wodą, tak mi się wydaje;-)
Popatrz, jaki to człowiek przewrotny;-) położy sobie płytki, ale niech wyglądają jak drewno, za to drewno niech się zachowuje jak kamień;-) Ja mam w łazience normalne kafelki, więc drewno ma byc na efekt. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 20:54:31 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-02 o 19:46, krys pisze:
FEniks wrote: O! To dobry pomysł, żeby podpytać u żeglarzy. Może podpowiedzą, jak do tematu podejść. Popatrz, jaki to człowiek przewrotny;-) położy sobie płytki, ale niech wyglądają jak drewno, za to drewno niech się zachowuje jak kamień;-) A nie nie nie! Bałam się tego drewnianego blatu od początku, ale nie znalazłam innego materiału, który w wyglądzie mógłby mi drewno godnie zastąpić. Można było próbować i blat z tych samych płytek zrobić, ale nie miałam do tego rozwiązania przekonania. Dziś bym się tym wyglądem aż tak nie przejmowała, zwłaszcza że już zdążyło mi się opatrzyć. Ewa |
|
Data: 2015-02-02 21:04:17 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
FEniks wrote:
W dniu 2015-02-02 o 19:46, krys pisze: Mam dobrego sprzedawcę, to doradzi. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 21:31:27 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 21:04:17 +0100, krys napisał(a):
Mam dobrego sprzedawcę, to doradzi. Oksymoron. |
|
Data: 2015-02-03 10:20:34 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Mon, 02 Feb 2015 21:04:17 +0100, krys napisał(a): Zapewne sprawdzałaś to na tych, co Ci wołowinę w Kielcach sprzedają, prawda? Każdy ma taki świat, na jaki zasługuje. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-03 13:33:08 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Tue, 03 Feb 2015 10:20:34 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: Wołowinę wybieram SAMA, bo się na niej dobrze ZNAM - niezależnie od intencji i kwalifikacji sprzedawcy. Ty się na drewnie NIE ZNASZ i dlatego szukasz porady - więc ponieważ się nie znasz, to nigdy nie będzie tak, aby to sprzedawca zadbał o Twój interes _kosztem własnego_. |
|
Data: 2015-02-03 15:09:02 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Tue, 03 Feb 2015 10:20:34 +0100, krys napisał(a): Nie wiesz, na ile się znam, na ile nie i co chcę uzyskać od sprzedawcy. Nie wiesz, dlaczego mam dobre zdanie o sprzedawcy. Pozostań więc przy swoim przeświadczeniu o własnej nieomylności i wszechwiedzy. BTW, zdecydowanie wartościowsze odpowiedzi pochodzą w tym watku od Jarosława Sokołowskiego. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-03 23:12:49 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Tue, 03 Feb 2015 15:09:02 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: Zdecydowanie BARDZIEJ WARTOŚCIOWE - i to z naciskiem na "dla Ciebie". |
|
Data: 2015-02-04 16:47:04 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Tue, 03 Feb 2015 15:09:02 +0100, krys napisał(a): http://stopniowanie.net/stopniowanie/warto%C5%9Bciowy -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-04 17:20:39 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Wed, 04 Feb 2015 16:47:04 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: No tak, wciąż zapominam, że mowa polska już od dawna polska nie jest... |
|
Data: 2015-02-04 17:46:44 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Wed, 04 Feb 2015 16:47:04 +0100, krys napisał(a): Oczywiście. Wyznaczniku polskości. -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-04 00:32:01 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Tue, 03 Feb 2015 15:09:02 +0100, krys napisał(a):
Nie wiesz, na ile się znam, na ile nie Wiem dokładnie - po tym, co piszesz o drewnie... |
|
Data: 2015-02-02 21:49:10 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Ewa napisała:
A to ja jej planuję lakier zafundować. Chyba, że jest olejowana. Żeglarze? Jachty z drewna? To tacy jeszcze żyją? Popatrz, jaki to człowiek przewrotny;-) położy sobie płytki, ale niech wyglądają jak drewno, za to drewno niech się zachowuje jak kamień;-) Ja mam czasem do czynienia z domami, w których futryny okienne wystrugano z marmuru czy innego wapienia. A do tego dopasowane są drewniane skrzydła okienne. I jakoś to od lat funkcjonuje. Ale to nie z przewrotności, tylko z dostępności materiału -- drewno trzeba oszczędzać, ale kamienne skrzydła okienne by były mało praktyczne, więc siła wyższa. Jarek -- Na drewnianych łodziach jak ze starych akwafort odpłynęli z portu młodzi chłopcy Więc nie pytaj -- proszę -- gdy zobaczysz tamten port czemu przypłynęli jacyś obcy |
|
Data: 2015-02-03 09:27:12 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-02 o 21:49, Jarosław Sokołowski pisze:
Pani Ewa napisała: Wprawdzie ta jednostka nie wygląda zachęcająco (nie życzę nikomu takiego blatu), ale można podpytać, czy przez te kilka lat coś się zmieniło: http://szkutnikamator.pl/index.php/jachty-drewniane/zaglowe-drewno/190-remont-oldtimera/625-prosz-o-porady-w-renowacji-starej-drewnianej-odzi Ewa |
|
Data: 2015-02-03 12:57:06 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Ewa napisała:
Żeglarze? Jachty z drewna? To tacy jeszcze żyją?A to ja jej planuję lakier zafundować. Chyba, że jest olejowana.O! To dobry pomysł, żeby podpytać u żeglarzy. Może podpowiedzą, Wygląda trochę jakby ktoś tej łódeczce cyknął fotki na górce Ararat. Do konstrukcji takich idą drewniane listewki. Sklejka, to do wykończenia, wnętrz na przykład. Przeważnie mahoniowa. Ale wkradło się tu pewne niezrozumienie. Nie, że to już całkiem nie istnieje, drewno na łodziach. Tym badziej nie to, że kilka lat może stanowić jakąś różnicę. Ale wpaść do portu i pytać tamtejszych o niuanse drzewnych technologii -- to jakby w MediaMarkcie żadać konsultacji w sprawie lampy naftowej. Jarek -- Zamknęły się bowiem zbiorniki Wielkiej Otchłani tak, że deszcz przestał padać z nieba. Wody ustępowały z ziemi powoli, lecz nieustannie, i po upływie stu pięćdziesięciu dni się obniżyły. Miesiąca siódmego, siedemnastego dnia miesiąca arka osiadła na górach Ararat. |
|
Data: 2015-02-03 13:44:22 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-03 o 12:57, Jarosław Sokołowski pisze:
Ale wpaść do portu i pytać tamtejszych o niuanse drzewnych technologii -- to jakby w MediaMarkcie żadać konsultacji w sprawie lampy naftowej. A o skrótach myślowych ktoś tu słyszał? Ja po takich skrótach trafiłam na przykład na tamtą linkowaną stronę. A wiele było innych, gdzie amatorzy doradzają sobie, np. jak łajbę zakonserwować. Ewa |
|
Data: 2015-02-03 20:33:06 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Ewa napisała:
Ale wpaść do portu i pytać tamtejszych o niuanse drzewnych technologii -- to jakby w MediaMarkcie żadać konsultacji w sprawie lampy naftowej. No, ja na przykład swoje skróty myślowe wyraziłem wręcz równoważnikami zdań, żeby jeszcze bardziej skrótowo było. Ja po takich skrótach trafiłam na przykład na tamtą linkowaną stronę. Wszystkich tych rad oczywiście nie czytałem, ale chodząc po różnych marinach widzę, że znajomość konserwacji drewna amatorom armatorom dziś jest mało potrzebna. Drewno, to najwyżej w takich co bardziej luksuśnych jednostkach. Natomiast spotkałem jednego takiego, co sobie zbudował coś, co wygląda jak nie przymierzając jakaś Santa Maria Kolumba. Kolibie się to teraz po Adriatyku, ale gdy budował to u siebie w ogródku, to ze swoim dziełem wyglądał jak jakis Noe. Jarek -- Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że marszbatalion to marszbaciar, a marszkompania to marszkuma. My zawsze wszystko skracamy. |
|
Data: 2015-02-03 23:01:48 | |
Autor: FEniks | |
blat do łazienki | |
W dniu 2015-02-03 o 20:33, Jarosław Sokołowski pisze:
Wszystkich tych rad oczywiście nie czytałem, ale chodząc po różnych marinach widzę, że znajomość konserwacji drewna amatorom armatorom dziś jest mało potrzebna. Drewno, to najwyżej w takich co bardziej luksuśnych jednostkach. I to może dawać do myślenia, na przykład - że są jednak pewniejsze i łatwiejsze do utrzymania materiały do kontaktu z wodą. Natomiast spotkałem jednego takiego, co sobie zbudował coś, co wygląda jak nie przymierzając jakaś Santa Maria Kolumba. Kolibie się to teraz po Adriatyku, ale gdy budował to u siebie w ogródku, to ze swoim dziełem wyglądał jak jakis Noe. Podejrzewam też, że takie drewniane jachty wymagają częstej i specjalnej pielęgnacji, żeby nie wyglądały jak tamten z poprzedniego linka. Ewa |
|
Data: 2015-02-03 23:41:33 | |
Autor: JarosĹaw SokoĹowski | |
blat do Ĺazienki | |
Pani Ewa napisała:
Wszystkich tych rad oczywiście nie czytałem, ale chodząc po różnych marinach widzę, że znajomość konserwacji drewna amatorom armatorom dziś jest mało potrzebna. Drewno, to najwyżej w takich co bardziej luksuśnych jednostkach. "Kontaktu z wodą" w sensie nurzania się w morzu? Jasne, że są i to od dawna, choć początki zmian były trudne. Tu warto wspomnieć gościa, co to pierwszy wpadł na pomysł, by statki i okręty budować ze stali i od razu postanowił podzielić się tą ideą z wysoką komisją admiralicji Jej Królewskiej Mości. Pierwsza reakcja była mniej więcej taka -- "pan posłucha, milordzie, co ten dżentelmen opowiada -- chce budować okręty ze stali; głupiec nie wie, że od razu zatoną, bo żelazo jest cięższe od wody". Od tego czasu minęło sporo lat, obok stali zaczęto używać też plastiku, szkła, a nawet betonu i czort jeden wie czego jeszcze. Drewno w tych zastosowaniach w ogóle przestało się liczyć. To, co widać, używane jest tylko do wykończenia wnętrz i pokładów, czyli kontakt ma najwyżej z wilgocią. I choć do tego też są pewniejsze i łatwiejsze do utrzymania materiały, to drewno jest tam wciąż i ma świadczyć o "znamionach luksusu". Natomiast spotkałem jednego takiego, co sobie zbudował coś, co wygląda jak nie przymierzając jakaś Santa Maria Kolumba. Kolibie się to teraz po Adriatyku, ale gdy budował to u siebie w ogródku, to ze swoim dziełem wyglądał jak jakis Noe. I to nieustannej. Zresztą nie jestem do końca przekonany, czy wspomniany Noe wszystko tak uczciwie od początku do końca wystrugał z drewna. Pod wodą może być coś z bardziej współczesnego materiału. Jarek -- Transatlantyki na oceanach A krążowniki w rejsach ćwiczebnych Każdy z nich musi mieć kapitana Nasz kapitan też jest potrzebny |
|
Data: 2015-02-02 21:22:56 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 19:24:57 +0100, FEniks napisał(a):
Okleinę w ramach zabezpieczenia myślałam, bo miałabym obawy co do tego, jak się czysta sklejka zachowa w ciągłym kontakcie z wodą. Zwłaszcza na końcówkach - woda w końcu wniknie w każdą, najwęższą szparę. A już szczególnie pod każdą... okleinę 3-| |
|
Data: 2015-02-02 20:46:52 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 17:46:23 +0100, krys napisał(a):
Kompozyty nie są złe, Są złe - rysują się jak diabli. ale jakbym już miała obrzydliwie za dużo kasy, to nie bawiłabym się w substytuty, tylko poszłabym po granit. Chciałam dorobić blat na kuchnię kaflową, zakładany na lato - znalazłam nawet taki w kolorze i fakturze dokładnie jak moje blaty z granitu. Zaśpiewali za niecały metr kw. tyle, co za granit. Chodzi mi o mobilność, więc pewnie bym wzięła, ale płacić za jakiś łatwy do zarysowania kawałek plastiku tyle co za granit? Aż tak napalona nie jestem na plastik, blat każę zrobić z grubej blachy nierdzewnej, z rantem poniżej; przynajmniej posłuży do dzielenia mięsa (kiedy zimna kuchnia lub kiedy jest poza nią też), a (przy ciepłej kuchni) za suszarkę do grzybów. |
|
Data: 2015-02-02 21:05:50 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Mon, 02 Feb 2015 17:46:23 +0100, krys napisał(a): Sprytne:-) -- Pozdrawiam J. www.kontestacja.com |
|
Data: 2015-02-02 21:32:28 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Mon, 02 Feb 2015 21:05:50 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: Po ojcu mam zmysł techniczny 33333-) |
|
Data: 2015-02-03 10:02:04 | |
Autor: krys | |
blat do łazienki | |
XL wrote:
Dnia Mon, 02 Feb 2015 21:05:50 +0100, krys napisał(a): Tu nie o zmysł techniczny idzie, raczej o pieczenie wielu pieczeni na jednym (nomen omen) ogniu. Pozdrawiam J. |
|
Data: 2015-02-03 13:26:10 | |
Autor: XL | |
blat do łazienki | |
Dnia Tue, 03 Feb 2015 10:02:04 +0100, krys napisał(a):
XL wrote: A, to jest zmysł PRAKTYCZNY, takoż po ojcu 3-) |
|