"bikowski" <fer4d@waq.pl> pisze:

In vitro zgodne z prawem naturalnym, czyli wymyślonym przez
partię Franciszka.
Będzie zgodne wtedy, gdy urodzi się ksiądz. Wtedy czarni natychmiast
zaaprobują takie zapłodnienie i nie będą sprawdzać ile zarodków ginie.
Potrafią już wyhodować części ciała, klonować owieczki, więc jest szansa, że
wyhodują księdza poprzez in vitro.

Raj na ziemi byłby jakby się nikt nigdy niczego nie czepiał?

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowała Kuklińkisch 21 wieku.
Uczepił się, jak pchła koĹźucha.  (Przysłowie polskie)

W dniu 07.06.2015 o 23:47, A. Filip pisze:

"bikowski" <fer4d@waq.pl> pisze:

In vitro zgodne z prawem naturalnym, czyli wymyślonym przez
partię Franciszka.
Będzie zgodne wtedy, gdy urodzi się ksiądz. Wtedy czarni natychmiast
zaaprobują takie zapłodnienie i nie będą sprawdzać ile zarodków ginie.
Potrafią już wyhodować części ciała, klonować owieczki, więc jest szansa, że
wyhodują księdza poprzez in vitro.

Raj na ziemi byłby jakby się nikt nigdy niczego nie czepiał?

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego króla flakami ostatniego kapłana ;->

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> pisze:

W dniu 07.06.2015 o 23:47, A. Filip pisze:

"bikowski" <fer4d@waq.pl> pisze:

In vitro zgodne z prawem naturalnym, czyli wymyślonym przez
partię Franciszka.
Będzie zgodne wtedy, gdy urodzi się ksiądz. Wtedy czarni natychmiast
zaaprobują takie zapłodnienie i nie będą sprawdzać ile zarodków ginie.
Potrafią już wyhodować części ciała, klonować owieczki, więc jest szansa, że
wyhodują księdza poprzez in vitro.

Raj na ziemi byłby jakby się nikt nigdy niczego nie czepiał?

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego
króla flakami ostatniego kapłana ;->

A według komunistów nie miało to nastąpić po likwidacji ostatniego kapitalisty?

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowała Kuklińkisch 21 wieku.
Papier jest cierpliwy: wszystko przyjmie.  (Przysłowie polskie)

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:ml3hem$rdl$1node1.news.atman.pl...

W dniu 07.06.2015 o 23:47, A. Filip pisze:

"bikowski" <fer4d@waq.pl> pisze:

In vitro zgodne z prawem naturalnym, czyli wymyślonym przez
partię Franciszka.
Będzie zgodne wtedy, gdy urodzi się ksiądz. Wtedy czarni natychmiast
zaaprobują takie zapłodnienie i nie będą sprawdzać ile zarodków ginie.
Potrafią już wyhodować części ciała, klonować owieczki, więc jest szansa, że
wyhodują księdza poprzez in vitro.

Raj na ziemi byłby jakby się nikt nigdy niczego nie czepiał?

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego króla flakami ostatniego kapłana ;->

Z logicznego, a więc najtrudniejszego dla Ciebie punktu widzenia wygląda to tak,  jakby po zjedzeniu ostatniego ludoĹźercy przez współplemieńcĂłw znikł w plemieniu problem ludoĹźerstwa

Boga prawdopodobnie nie ma.

Jeśli to prawda, to prawdą jest także stwierdzenie, że Bóg prawdopodobnie jest.

--

Chiron

W dniu 08.06.2015 o 11:15, Chiron pisze:

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego
króla flakami ostatniego kapłana ;->

Z logicznego, a więc najtrudniejszego dla Ciebie punktu widzenia wygląda
to tak,  jakby po zjedzeniu ostatniego ludożercy przez współplemieńców
znikł w plemieniu problem ludożerstwa

Jak zwykle masz problemy z logiką, kretynku.

Boga prawdopodobnie nie ma.

Jeśli to prawda, to prawdą jest także stwierdzenie, że Bóg
prawdopodobnie jest.

Czy ty masz chociaż maturę? Ale nie taką Gietrychową...

Nie wiem jak teraz, ale dawniej podstawy logiki były nawet w szkole średniej!

Ba! Uczciwy nauczyciel przy takim poziomie bełkotu nie powinien cię nawet dopuścić do matury!

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Andrzej Lawa <alawa.news@lechistan.com> pisze:

W dniu 08.06.2015 o 11:15, Chiron pisze:

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego
króla flakami ostatniego kapłana ;->

Z logicznego, a więc najtrudniejszego dla Ciebie punktu widzenia wygląda
to tak,  jakby po zjedzeniu ostatniego ludoĹźercy przez współplemieńcĂłw
znikł w plemieniu problem ludożerstwa

Jak zwykle masz problemy z logiką, kretynku.

A ty jesteś cepem który nie kojarzy że byli królowie którzy zakładali sobie
zupełnie nowe królestwa i powstawały zupełnie nowe religie?
Samo wybicie wszystkich królów i kapłanów nie zapewni tego że nie będzie nowych,
najwyżej nie będzie nowych _szybko_ chyba że się całą ludzkość wybije.

TY masz problemy z kojarzeniem wypowiedzi ze światem jaki jest.  Własne
oderwanie od rzeczywistości ci widać nie przeszkadza.

Boga prawdopodobnie nie ma.

Jeśli to prawda, to prawdą jest także stwierdzenie, że Bóg
prawdopodobnie jest.

Czy ty masz chociaż maturę? Ale nie taką Gietrychową...

Czyli ty bidulo nawet Giertychowskiej maturki nie masz?

Nie wiem jak teraz, ale dawniej podstawy logiki były nawet w szkole
średniej!

Ba! Uczciwy nauczyciel przy takim poziomie bełkotu nie powinien cię
nawet dopuścić do matury!

To pokaż że nie jesteś bidulką nielogicznie zarzucającą brak logiki,
nie potrafiącą zrozumieć ograniczeń tego co kiedyś "wykuła _bez zrozumienia_".

Twierdzenie Chrirona sprowadza się do tego że użycie słowa "prawdopodobnie"
(Boga _prawdopodobnie_ nie ma) ogranicza używanie logiki dwuwartościowej.
Bez "doprecyzowania" jak bardzo prawdopodobnie Boga nie ma lub "doprecyzowania"
użytego znaczenia słowa prawdopodobnie (jest kilka+ do wyboru) twierdzenie
Chirona (BĂłg prawdopodobnie jest) jest jak najbardziej logiczne, szczegĂłlnie
dla osobiście zainteresowanych.

Jak ty myślisz że twój oponent w dyskusji spośród kilku możliwych znaczeń
twojej wypowiedzi zawsze wybierze tą którą ty chcesz/chciałeś narzuć to urwałeś
się z bardzo wysokiej choinki [...].

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowała Kuklińkisch 21 wieku.
Najgorzej, jak komu woda sodowa uderzy do głowy.  (Przysłowie polskie)

W dniu 09.06.2015 o 06:26, A. Filip pisze:

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego
króla flakami ostatniego kapłana ;->

Z logicznego, a więc najtrudniejszego dla Ciebie punktu widzenia wygląda
to tak,  jakby po zjedzeniu ostatniego ludoĹźercy przez współplemieńcĂłw
znikł w plemieniu problem ludożerstwa

Jak zwykle masz problemy z logiką, kretynku.

A ty jesteś cepem który nie kojarzy że byli królowie którzy zakładali sobie
zupełnie nowe królestwa i powstawały zupełnie nowe religie?
Samo wybicie wszystkich królów i kapłanów nie zapewni tego że nie będzie nowych,
najwyżej nie będzie nowych _szybko_ chyba że się całą ludzkość wybije.

ROTFL

Diderot nie nawoływał do krwawej eksterminacji arystokracji i kapłanów - to była tylko obrazowa metafora.

Ale dla takiego prymitywa jak ty to nieco zbyt skomplikowane...

TY masz problemy z kojarzeniem wypowiedzi ze światem jaki jest.  Własne
oderwanie od rzeczywistości ci widać nie przeszkadza.

Boga prawdopodobnie nie ma.

Jeśli to prawda, to prawdą jest także stwierdzenie, że Bóg
prawdopodobnie jest.

Czy ty masz chociaż maturę? Ale nie taką Gietrychową...

Czyli ty bidulo nawet Giertychowskiej maturki nie masz?

O, kolejny "patriota" który zdradza swoją nieznajomość języka rzekomo ojczystego...

Nie wiem jak teraz, ale dawniej podstawy logiki były nawet w szkole
średniej!

Ba! Uczciwy nauczyciel przy takim poziomie bełkotu nie powinien cię
nawet dopuścić do matury!

To pokaż że nie jesteś bidulką nielogicznie zarzucającą brak logiki,
nie potrafiącą zrozumieć ograniczeń tego co kiedyś "wykuła _bez zrozumienia_".

Twierdzenie Chrirona sprowadza się do tego że użycie słowa "prawdopodobnie"
(Boga _prawdopodobnie_ nie ma) ogranicza używanie logiki dwuwartościowej.
Bez "doprecyzowania" jak bardzo prawdopodobnie Boga nie ma lub "doprecyzowania"
użytego znaczenia słowa prawdopodobnie (jest kilka+ do wyboru) twierdzenie
Chirona (BĂłg prawdopodobnie jest) jest jak najbardziej logiczne, szczegĂłlnie
dla osobiście zainteresowanych.

Nie wiem, jaki język jest twoim językiem ojczystym, ale w języku polskim zdanie "prawdopodobnie A" oznacza, że "A zachodzi z wysokim prawdopodobieństwem, różnym jednak od 100%".

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> pisze:

W dniu 09.06.2015 o 06:26, A. Filip pisze:

Diderot ujął to inaczej: raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego
króla flakami ostatniego kapłana ;->

Z logicznego, a więc najtrudniejszego dla Ciebie punktu widzenia wygląda
to tak,  jakby po zjedzeniu ostatniego ludoĹźercy przez współplemieńcĂłw
znikł w plemieniu problem ludożerstwa

Jak zwykle masz problemy z logiką, kretynku.

A ty jesteś cepem który nie kojarzy że byli królowie którzy zakładali sobie
zupełnie nowe królestwa i powstawały zupełnie nowe religie?
Samo wybicie wszystkich królów i kapłanów nie zapewni tego że nie będzie nowych,
najwyżej nie będzie nowych _szybko_ chyba że się całą ludzkość wybije.

ROTFL

Diderot nie nawoływał do krwawej eksterminacji arystokracji i kapłanów
- to była tylko obrazowa metafora.

Ale dla takiego prymitywa jak ty to nieco zbyt skomplikowane...

A ty nie nawoływałeś do eksterminacji cytując "bez kontekstu"?
Zacytowanie bez kontekstu "raj na Ziemi nastanie po uduszeniu ostatniego Ĺťyda"
nie będzie nawoływaniem do eksterminacji Żydów?
[W historii świata ktoś musiał coś takiego powiedzieć ironicznie/metaforycznie]

TY masz problemy z kojarzeniem wypowiedzi ze światem jaki jest.  Własne
oderwanie od rzeczywistości ci widać nie przeszkadza.

Boga prawdopodobnie nie ma.

Jeśli to prawda, to prawdą jest także stwierdzenie, że Bóg
prawdopodobnie jest.

Czy ty masz chociaż maturę? Ale nie taką Gietrychową...

Czyli ty bidulo nawet Giertychowskiej maturki nie masz?

O, kolejny "patriota" który zdradza swoją nieznajomość języka rzekomo
ojczystego...

Nie wiem jak teraz, ale dawniej podstawy logiki były nawet w szkole
średniej!

Ba! Uczciwy nauczyciel przy takim poziomie bełkotu nie powinien cię
nawet dopuścić do matury!

To pokaż że nie jesteś bidulką nielogicznie zarzucającą brak logiki,
nie potrafiącą zrozumieć ograniczeń tego co kiedyś "wykuła _bez zrozumienia_".

Twierdzenie Chrirona sprowadza się do tego że użycie słowa "prawdopodobnie"
(Boga _prawdopodobnie_ nie ma) ogranicza używanie logiki dwuwartościowej.
Bez "doprecyzowania" jak bardzo prawdopodobnie Boga nie ma lub "doprecyzowania"
użytego znaczenia słowa prawdopodobnie (jest kilka+ do wyboru) twierdzenie
Chirona (BĂłg prawdopodobnie jest) jest jak najbardziej logiczne, szczegĂłlnie
dla osobiście zainteresowanych.

Nie wiem, jaki język jest twoim językiem ojczystym, ale w języku
polskim zdanie "prawdopodobnie A" oznacza, Ĺźe "A zachodzi z wysokim
prawdopodobieństwem, różnym jednak od 100%".

Niekoniecznie. Może oznaczać że A jest najbardziej prawdopodobną z alternatyw,
bardziej ale nie aĹź tak bardzo bardziej prawdopodobną od innych.  W kontekście
"sądowym" prawdopodobnie może znaczyć zaledwie "a niech to druga strona udowodni
Ĺźe tak nie jest/było".  W języku potocznym uĹźycie słówka "prawdopodobnie" dość
często sugeruje opinię "nie specjalisty" podkreślającego swoją "nie pełną"
kompetencje.

A jak zrozumienie Ĺźe jedno stwierdzenie moĹźna przewaĹźnie rozmaicie
interpretować (nie tylko w języku polskim) cię przerasta to zwróć się o
refundacje twoich wydatków na dziurawą edukacje.

--
A. Filip  -- W Starych Kiejkutach CIA wyprodukowała Kuklińkisch 21 wieku.
Piękność twarzy - w urodzie charakteru.  (Przysłowie arabskie)