Data: 2014-07-09 01:07:01 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
A to Polska wlasnie ... choc chyba jednak Unia http://finanse.wp.pl/kat,1033691,title,Nowa-stara-bezplatna-autostrada,wid,16739564,wiadomosc.html "Ju niedugo fragmentem autostrady A2 od Konina do Strykowa moemy pojecha za darmo. Zapaci bd musieli jedynie korzystajcy z systemu elektronicznego viaAuto - pisze "Puls Biznesu" Wszystko dlatego, e koczy si kontrakt na obsug bramek na trasie A2. Dotd pienidze pobieraa tam firma Alcatel Lucent. Generalna Dyrekcja Drg Krajowych i Autostrad twierdzi, e nowego operatora bramek powinien wybra Kapsch, ktry wdraa system viaAuto. Ten uwaa jednak, e w jego umowie nie ma ani sowa o obsudze bramek. On odpowiada tylko za cz systemu automatycznego poboru opat. GDDKiA musi teraz na gwat szuka nowego operatora bramek. Zdaniem "PB" bardzo moliwe, e w zwizku z tym zaraz pojedziemy od Konina do Strykowa za darmo. Dzi za ten blisko 100-kilometrowy odcinek paci si niecae 10 z za samochd osobowy oraz 5 z za motocykl. PB pisze o prawdopodobnym drugim dnie afery. Kapsch moe nie chcie wzi na siebie obsugi bramek, bo chce w ten sposb zagra na nosie GDDKiA. Austriacka firma bya pewna, e to ona zajmie si budow automatycznego systemu do obsugi kierowcw samochodw osobowych. Wszystko miaoby by oparte na istniejcej infrastrukturze viaToll (system poboru opat od ciarwek) oraz powstajcym viaAuto. Tymczasem GDDKiA chce wyoni firm odpowiedzialn za wdroenie z przetargu. Kapsch bdzie musia do niego stan i rywalizowa z innymi pomysami, take technologicznymi. " To ile transponderow trzeba bedzie miec na szybie ? :-) J. |
|
Data: 2014-07-09 01:21:22 | |
Autor: Czesaw Winiak | |
bezplatna A2 | |
A to Polska wlasnie ... choc chyba jednak Unia Zabawne jest to, ze wlasnie wzieli sie za budowanie bramek na A2 pod Wawa :) |
|
Data: 2014-07-09 01:46:02 | |
Autor: AL | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-09 01:21, Czesław Wiśniak wrote:
A to Polska wlasnie ... choc chyba jednak Unia zabawne jest to - ze nikt nie pisnie, ze najlepszym dla kierowcow i panstwa bylby system winiet. Ja wole placic te 20€ za winiete na drogi w Niemczech przez 3 miesiace niz zrobic za ten sama kwote trase np. K-ce- Krakow - K-ce 4 razy (bo tylko na tyle wystarczy ta kwota - nawet nie na 1 pelny tydzien roboczy) :/ http://www.autostrada-a4.pl/oplaty/kalkulator-oplat U nas pewnie 80% cen drog zwiazane jest z poborem oplat (personal, bramki i cale zaplecze z tym zwiazane). |
|
Data: 2014-07-09 04:00:51 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik AL adam@skads.tam.pl ...
Ja wole placic te 20€ za winiete na drogi w Niemczech przez 3 miesiace Teraz pewnie Pol ma satysfakcję :) |
|
Data: 2014-07-09 08:49:38 | |
Autor: Czesław Wiśniak | |
bezplatna A2 | |
Satysfakcje to maja ludzie, ze nie udalo sie komuchowi wyciagnac kolejnych pieniedzy z ich portfeli i latac budzet. |
|
Data: 2014-07-09 11:00:59 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Uytkownik Czesaw Winiak czewi@nima.pl ...
Ty jestes z tych, co ironi poznaj dopiero wtedy, jak stanie za Tob i wykona kop w poladki?Teraz pewnie Pol ma satysfakcj :) |
|
Data: 2014-07-09 13:08:29 | |
Autor: Czesaw Winiak | |
bezplatna A2 | |
Ty jestes z tych, co ironi poznaj dopiero wtedy, jak stanie za Tob iTeraz pewnie Pol ma satysfakcj :) Aha, to pardon. Zdarza sie kazdemu ;) |
|
Data: 2014-07-09 18:00:48 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Uytkownik Czesaw Winiak czewi@nima.pl ...
Polecam czasami rozluzni co nieco :)Ty jestes z tych, co ironi poznaj dopiero wtedy, jak stanie za Tob iTeraz pewnie Pol ma satysfakcj :) |
|
Data: 2014-07-09 11:40:55 | |
Autor: AL | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-09 08:49, Czesław Wiśniak wrote:
gdyby wowczas przeszly winiety jak Pol planowal, to placilibysmy za nie do dzisiaj a autostrad by dalej nie bylo (znajac polskie wladze). Jak sa autostrady - to moge placic winiete. I to jest dopiero uczciwy uklad. Zauwazcie, jak dlugo rzad niemiecki wahal sie z wprowadzeniem winiet. Nawet robil analize, czy koszty dystrybucji tych winiet nie beda tak wysokie, ze wprowadzenie winiet nic by nie dalo (czyli uwzglednili od razu max koszt za taka winiete). Czy w PL ktos robil kiedykolwiek analizy oplacalnosci budowy bramek i dodatkowego systemu bramownic, teraz viatoll/viaauto - czyli kasa, ktora poszla na bramki jest stracona. Za te wszystkie 'rewolucje' placa kierowcy - i to podwojnie (czas i paliwo w korkach do tych bramek tez da sie przeliczyc na kase). Winiety, to najtanszy i najmniej upierdliwy system dla kierowcow - a kto wie, czy zyski z winiet nie bylyby wieksze niz te cale bramki czy viatolle/viaauto. Jesli rzad wprowadzi viaauto - to za pare lat wykorzystujac bramownice (rowniez na drogach krajowych) ladnie bedzie mogl kontrolowac srednia predkosc aut wyposazonych w te urzadzonka (bez wiedzy kierowcow). Idac od nicu do klebka, za pare lat system bedzie tak rozbudowany, ze z dnia na dzien wprowadza permanentna inwigilacje gdzie i jak sie porusza kazdy obywatel PL (i poleca mandaciki - czyli w budzecie znowu bedzie wiecej dutkow). |
|
Data: 2014-07-09 12:08:34 | |
Autor: Adam | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-09 11:40, AL pisze:
(...) Nie rozumiem Twojego toku wypowiedzi. Winiet wykupujesz na przejazd autostrad. Nie jedzisz autostrad, lub nie ma autostrady - nie wykupujesz winiety. Winieta nie jest obowizkowa. O co Ci chodzi? -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2014-07-09 12:14:10 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Wed, 09 Jul 2014 12:08:34 +0200 osobnik zwany Adam napisał:
W dniu 2014-07-09 11:40, AL pisze:winiety Pola miały być za wszystkie drogi krajowe -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 21:47:45 | |
Autor: jerzu | |
bezplatna A2 | |
On Wed, 9 Jul 2014 12:14:10 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
winiety Pola miay by za wszystkie drogi krajowe I tak ma by w Niemczech. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-07-15 20:00:32 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Tue, 15 Jul 2014 21:47:45 +0200 osobnik zwany jerzu napisał:
On Wed, 9 Jul 2014 12:14:10 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote: ale tylk dla obcokrajowców bo miejscowi mają dostać znizkę w podatku drogowym. Więc temat raczej nie przejdzie przez Unię bo to byłoby róznicowanie obywateli Unii. Co do winietek Pola to one miały być przed zbudowaniem dróg a nie po :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 22:02:50 | |
Autor: jerzu | |
bezplatna A2 | |
On Tue, 15 Jul 2014 20:00:32 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
Co do winietek Pola to one miay by przed zbudowaniem drg a nie po :) To inna inszo. Dodatkow winiet Pola mona by byo na Kulczykozdradzie i A4 Stalaexportu podetrze sobie tyek :) -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-07-15 20:08:44 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Tue, 15 Jul 2014 22:02:50 +0200 osobnik zwany jerzu napisał:
On Tue, 15 Jul 2014 20:00:32 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote: podobnie jak obecnie ViaTollem. Za to winieta do tego celu była jakby wygodniejsza :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 22:16:42 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 20:00:32 +0000 (UTC), masti napisa(a):
Dnia piknego Tue, 15 Jul 2014 21:47:45 +0200 osobnik zwany jerzu napisa: Ale moze przejsc. Winiety sie wprowadzi dla wszystkich, podatek drogowy zmniejszy dla wszystkich, i Unii nic do tego, a wyborcy protestowac nie beda ... Co do winietek Pola to one miay by przed zbudowaniem drg a nie po :) Otoz to. J. |
|
Data: 2014-07-15 21:06:02 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Tue, 15 Jul 2014 22:16:42 +0200 osobnik zwany J.F. napisał:
Dnia Tue, 15 Jul 2014 20:00:32 +0000 (UTC), masti napisał(a): Unii jak najbardziej. Niemcom zresztą tez robi to różnicę. Oni sa przyzwyczajeni do darmowych autostrad. Freie fahrt fuer freie Buerger. I juz były protesty i to spore. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 22:00:30 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Uytkownik jerzu to_jest_fajans.jerzu@interia.pl ...
Tyle, ze ma to ponoc kosztowa np. 10 euro na 2 tygodnie.winiety Pola miay by za wszystkie drogi krajowe To ja chce takie winiety u nas... :) |
|
Data: 2014-07-09 12:40:31 | |
Autor: Czesaw Winiak | |
bezplatna A2 | |
gdyby wowczas przeszly winiety jak Pol planowal, to placilibysmy za nie Za winiety Pola dopiero mialy byc budowane autostardy ( w teorii). Czego nie rozumiesz ? |
|
Data: 2014-07-09 13:32:38 | |
Autor: AL | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-09 12:40, Czesaw Winiak wrote:
gdyby wowczas przeszly winiety jak Pol planowal, to placilibysmy za nie dokadnie. Minister Pol vel 'Winietou' ;) planowa wnie zamach na kas kierowcw - mielimy zrzuci si na budow przyszlych autostrad pacc winietami wykupywanymi obowizkowo (czyli kolejny podatek drogowy). Na szczescie lud przejrzal na oczy i 'ciemny lud nie kupil tego rozwiazania' |
|
Data: 2014-07-09 13:55:45 | |
Autor: Adam | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-09 13:32, AL pisze:
On 2014-07-09 12:40, Czesaw Winiak wrote: OK. Nie interesuj si polityk ani rozgrywkami "wysokich urzdnikw", std nie wiedziaem o co chodzi. Ale pamitam, e wiele (wielkie wiele) lat temu kto obiecywa, e za kilka lat to bdzie kilka tysicy km. autostrad. Jakby dobrze policzy, to za okupacji szybciej autostrady (i drogi) byy budowane ni teraz. A byy budowane rcznie, praktycznie bez maszyn. Betonowe. Stoj w dobrym stanie do dzi. Qrde :( -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2014-07-09 14:08:03 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Wed, 09 Jul 2014 13:55:45 +0200 osobnik zwany Adam napisał:
Ale pamiętam, że wiele (wielkie wiele) lat temu ktoś obiecywał, że za po pierwsze nie były, po drugie budowano je w uproszczony sposób, po trzecie za ukradzione pieniądze, po czwarte siłami robotników przymusowych. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-09 16:12:48 | |
Autor: MichałG | |
bezplatna A2 | |
masti pisze:
Dnia pięknego Wed, 09 Jul 2014 13:55:45 +0200 osobnik zwany Adam napisał:były przed, reszta tak jak teraz.... -- Pozdrawiam Michał -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-11 08:59:28 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-09 16:08, masti pisze:
po czwarte siłami robotników no tych akurat w więzieniach mamy pod dostatkiem, al wiem - to nie ludzkie tak wykorzystywać biednego złodzieja czy innego bandytę ;) no i niby bezrobocie byłoby większe - ale zawsze można zostać górnikiem... :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-11 10:02:11 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Fri, 11 Jul 2014 08:59:28 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-09 16:08, masti pisze: tyle, ze obecnie nie opłaca się zatrudniac więźniów bo czasy budowy łopatami się dawno skończyły -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-11 18:48:02 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-11 12:02, masti pisze:
Dnia pięknego Fri, 11 Jul 2014 08:59:28 +0200 osobnik zwany dddddddd kiedy ostatnio byłeś na budowie? proporcje się zmieniły, kiedyś 100% było łopatą, teraz pewnie sporo mniej, jednak i tak strzelam że na jednego operatora mechaniki przypada kilkunastu/kilkudziesięciu/kilkuset(?) operatorów ręcznych (nie koniecznie łopaty) Szwagier robił na budowie obwodnicy Wrocławia, właśnie "przy łopacie", w nie małej ekipie, ja na co dzień jestem na budowach i tylko narzędzia są coraz lepsze (więc prace szybciej idą), ale ilość ludzi ta sama... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-11 17:57:07 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Fri, 11 Jul 2014 18:48:02 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-11 12:02, masti pisze: właśnie koło mnie jest wielka budowa drogi ekspresowej. na 3 operatorów maszyn przypada 1 z łopatą/miotłą. Do tego ze stu wykwalifikowanych zbrojarzy bo jest dużo obiekŧów mostowych. Gdzie tam widzisz miejsce dla pracy więźniów? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-12 09:01:50 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-11 19:57, masti pisze:
wykwalifikowanych zbrojarzy, hheh :P właśnie szwagier był tam wykwalifikowanym zbrojarzem, tzn wie że beton trzeba wylać i jak operować narzędziami. Jak każdy kto nie ma dwóch lewych rąk potrafi wykonać podstawowe prace budowlane i na początku pomóc, a jak trzeba to i zabrać się za jakąkolwiek inną pracę. Tak wygląda wykwalifikowany zbrojarz na budowie :) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-12 09:12:39 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 09:01, dddddddd wrote:
wykwalifikowanych zbrojarzy, hheh :P Nie wydaje mi się, a na budowach bywam. Dobry cieśla (czyli zbrojarz) to podstawa. Shrek. |
|
Data: 2014-07-12 10:23:44 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 09:12, Shrek pisze:
On 2014-07-12 09:01, dddddddd wrote: Na pewno jest ktoś kto się na tym dobrze zna, ale wystarczy jeden taki na x pomocników którym powie co mają robić. Pomocnik musi mieć jakiekolwiek doświadczenie na budowie, podobnie przy innych pracach. Elektryk może wziąć do okablowania murarza, dopóki nie podłączy zasilania i sprawuje nad nim nadzór to nic złego się nie stanie. Jak mu wytłumaczy to i murarz gniazdka pozarabia, jak elektryk po sprawdzeniu kilku stwierdzi że robi to dobrze, to tak naprawdę nie musi mieć kogoś z SEPem do takich prac. Podobnie na budowie, przecież większość pracowników budowlanych robi wszystko, pewnie gdzieś mieli do czynienia z laniem betonu, gdzieś z czymś innym, przecież to nie są skomplikowane prace (o ile ktoś z głową to nadzoruje) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-12 10:55:34 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 10:23, dddddddd wrote:
Nie wydaje mi się, a na budowach bywam. Dobry cieśla (czyli zbrojarz) to A potem rozebrać i zbudować od nowa:P Pomocnik musi mieć A wiesz, że ja akurat jestem elekrykiem - i jakby na mojej budowie okazało się, że kable kładą murarze, to ten wykonawca miałby bardzo pod górkę;) Podobnie na budowie, przecież większość Akurat szalunki to takie proste nie są. Shrek. |
|
Data: 2014-07-12 11:10:22 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 10:55, Shrek pisze:
Pomocnik musi mieć Dobrze że nie pracuję pod tobą na budowach ;) a w czym to przeszkadza? Rozumiem, że w domu niczego innego oprócz elektryki nie tkniesz, bo to nie twoja branża? Myślisz że murarz urodził się z takim napisem na czole? Zaklejasz swoje kable (podtynkowe) czy zawsze wzywasz ekipę budowlaną (a może specjalnie do tego celu zatrudniasz tynkarza? :) Też mam SEP'a, elektryką nie zajmuję się na co dzień, ale wyobraź sobie że robiłem większość prac budowlanych i jak bym nie miał pracy to mógłbym się podjąć i lania betonu - jakby ktoś mi wytłumaczył na co zwrócić uwagę. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-12 12:34:05 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 11:10, dddddddd wrote:
Dobrze że nie pracuję pod tobą na budowach ;) W tym, że potem nie można murarzowi wytłumaczyć, że faza to czarny a zero to niebieski, dlaczego od puszki do wyłącznika świecznikowego ma być przewód bez żyły żółto-zielonej a faza ma być po konkretnej stronie gniazda. Że przewody od instalacji siłowej i oświetleniowej nie mogą leżeć w jednym korycie z instalacjiami niskoprądowymi itp. Rozumiem, że w domu niczego innego oprócz W domu to moja sprawa. Shrek. |
|
Data: 2014-07-12 13:21:43 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 12:34, Shrek pisze:
On 2014-07-12 11:10, dddddddd wrote: znaczy wszyscy murarze to idioci czy daltoniści? bo nadal nie rozumiem co ci przeszkadza murarz rozróżniający kolory i umiejący czytać? Od kiedy według ciebie murarz może nazwać się elektrykiem? od kursu SEP? a może powinien technikum skończyć? Nie, wystarczy że zdobędzie doświadczenie jako pomocnik (ale nie u ciebie, bo według ciebie nie może zmienić branży?), a jak już będzie się czuł na siłach to zrobi uprawnienia... Do bruzdowania, układania przewodów, rozrabiania zaprawy czy trzymania drabiny nie potrzeba specjalistycznej wiedzy, ja będąc w podstawówce jeździłem z ojcem na budowy i mu pomagałem - wystarczyło że powiedział co i jak zrobić... a faza ma być po konkretnej stronie to znowu się coś zmieniło? bo jeszcze 3 czy 4 lata temu nie miało to znaczenia. Że przewody od instalacji siłowej i oświetleniowej nie mogą czyli jednak uważasz że murarz to idiota, powiesz mu tak, a on i tak zrobi po swojemu. Podpowiem ci- to nie zależy od wyuczonego fachu. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-12 15:00:07 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 13:21, dddddddd wrote:
W tym, że potem nie można murarzowi wytłumaczyć, że faza to czarny a To może elektrycy zaczną murować, też żadna filozofia;) A tak na poważnie to mi przeszkadza, że murarz instalację spieprzy, a dobry (bo nie każdy) elektryk zrobi dobrze. Od kiedy według ciebie murarz może nazwać się elektrykiem? od kursu SEP? Właśnie od wtedy, gdy będzie miał odpowiednie doświadczenie i papiery. Tramwaj się prościej niż samochód prowadzi - jesteś za tym, żeby murarze prowadzili tramwaje w wolnych chwilach? a faza ma być po konkretnej stronie Miało - norma mówi po której ma być stronie. W praktyce bez znaczenia, ale tak ma być i już. I własnie tu murarz zacznie dyskutować, że skoro i tak działa to czemu majster się przypierdala. Że przewody od instalacji siłowej i oświetleniowej nie mogą No bo murarz zna się na elektryce instalacjach niskoprądowych, a że w Polsce każdy zna się dodatkowo na futbolu, drogownictwie i medycynie, to z nudów autostradę zbuduje i wyrostek wytnie. Jak to takie proste, to czemu trzeba pilnować, żeby spieprzone nie było? Shrek. |
|
Data: 2014-07-12 15:16:23 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 15:00, Shrek pisze:
On 2014-07-12 13:21, dddddddd wrote: Jeżeli są w stanie to czemu nie. Od tego ma nadzór żeby nie spieprzył. A jak spieprzy to znajdzie się inny który nie spieprzy. Tak samo elektryk jak i murarz (przy czym wiedząc że zatrudniasz murarza dajesz mu na początek mniej odpowiedzialne zajęcia, więc i mniej możliwości spieprzenia)
skąd ma wziąć doświadczenie jeśli nie powierzyłbyś mu nawet prostych prac typu bruzdowanie czy okablowanie według wytycznych przełożonego Tramwaj się prościej niż samochód prowadzi - jesteś za tym, żeby murarze cóż, kierowca autobusu też mi kiedyś pomagał przy okablowaniu obiektu :) a faza ma być po konkretnej stronie to na jakimś dziwnym kursie sep byłem, bo mówili że już to nie ma znaczenia (z ciekawości - jak możesz to przytocz ten fragment normy) I własnie tu murarz zacznie dyskutować, że skoro i tak działa to czemu majster się przypierdala. raczej działa to odwrotnie- murarz przyjmie że ma być tak jak mu powiedziałeś, elektryk stwierdzi że bez znaczenia i zrobi po swojemu Ktoś mi kiedyś mówił że zatrudniał kobiety do lutowania- robiły to dokładnie i jak się im powiedziało że np. paski rezystora mają być wlutowane po lewej to zawsze tak były :) No bo murarz zna się na elektryce instalacjach niskoprądowych, a że w z twoim podejściem to nigdy nie nauczyłbym się swojego zawodu - bo zawsze musi być ten pierwszy raz. Co innego jak ekipa murarzy będzie ci kładła elektrykę, a co innego jak murarz pod nadzorem doświadczonego elektryka zrobi cokolwiek -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-12 16:09:39 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 15:16, dddddddd wrote:
To może elektrycy zaczną murować, też żadna filozofia;) A tak na No to jak będziesz sobie budował dom, to jak masz taki kaprys to niech elektyk muruje, hydraulik robi elektrykę, a murarz rury. A na normalnej budowie elektrykę robią elektycy, murarze murują a mechanicy robią wodkan i wentylację. Po co kombinować pod górę? a faza ma być po konkretnej stronie Ma być po lewej: PN-90 E-01242 (IEC-445), nie mam pod ręką. Shrek. |
|
Data: 2014-07-12 17:15:17 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 16:09, Shrek pisze:
nie, na normalnej budowie zatrudniasz elektryka i nie pytasz go kto dla niego pracuje, jeżeli elektryk ma kaprys zatrudnić piekarza to nic ci do tego. Wyobraź sobie że światłowody (z resztą pewnie dobrze o tym wiesz) kładą operatorzy łopaty, gość ze spawarką przyjeżdża na gotowca (zwykle). Z tego co piszesz ty byś taką ekipę pogonił, bo światłowodem ma się zajmować ktoś z uprawnieniami kto się na tym zna. Elektryka to w 80% kucie w ścianach, gipsowanie i rozkładanie przewodów z rolki - pewnie niejeden murarz poradzi sobie z tym lepiej niż niejeden elektryk. Na początku działalności, gdy nie było mnie stać na zatrudnienie kogokolwiek jeździłem na instalacje z moją żoną (no dobra, wtedy jeszcze nie była moją żoną), prowadzenie przewodów, wiercenie, instalacja sprzętu nie sprawiały jej problemów (wystarczyło na początku wytłumaczyć). Później zatrudniałem studentów- z tym już było różnie, do prac elektronicznych chyba najmniej nadawali się studenci elektroniki ;) ale generalnie oni nabierali doświadczenia a ja dzięki temu miałem tańszą siłę roboczą. Przecież moją tezą nie jest "murarz powinien robić elektrykę" ja tylko obalam twoje: "jakby na mojej budowie okazało się, że kable kładą murarze, to ten wykonawca miałby bardzo pod górkę" bo jak dla mnie te kable może kłaść grupa przedszkolaków, jeżeli zrobią to pod nadzorem elektryka (no dobra, do grupy przedszkolaków potrzeba by było grupy elektryków, no i przedszkolak jeszcze ma trochę za mało siły) to ta instalacja nie będzie gorsza niż wykonana przez ciebie -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-12 18:29:17 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 17:15, dddddddd wrote:
W dniu 2014-07-12 16:09, Shrek pisze: Przepraszam, jaja sobie robisz? bo jak dla mnie te kable może kłaść grupa przedszkolaków, jeżeli zrobią Byłeś kiedyś po drugiej stronie płotu budowy? Shrek. |
|
Data: 2014-07-13 16:45:37 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 18:29, Shrek pisze:
najpierw wycinasz niewygodne fragmenty a dopiero później czytasz? odpowiedź masz w moim poprzednim poście, tylko ją wyciąłeś. Wytłumacz mi co jest tak skomplikowanego w użytkowaniu wiertarki, młota czy bruzdownicy, że murarz nie będzie w stanie tego robić? a może nie będzie potrafił przymocować przewodu do ściany? bo chyba nie mówimy o rozszywaniu rozdzielnicy - 80% prac elektrycznych to brudna robota którą może wykonać ktokolwiek. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-13 16:56:23 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 16:45, dddddddd pisze:
W dniu 2014-07-12 18:29, Shrek pisze: jako podwykonawca większych firm mogę stwierdzić że nigdy nikt mnie nie zapytał kogo zatrudniam (poza pracą zwykle w państwowych firmach, gdzie wymogiem był jakiś konkretny papier) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-13 17:04:23 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Sun, 13 Jul 2014 16:56:23 +0200, dddddddd napisa(a):
nie, na normalnej budowie zatrudniasz elektryka i nie pytasz go kto dlaPrzepraszam, jaja sobie robisz? Czasem sie moze zdarzyc taki wymog w przetargu ... ale skoro kwalifikacje takie wazne, to zapewne ich posiadacz najwiecej podpisuje protokolow wykonania robot ... przez wspolpracownikow :-) J. |
|
Data: 2014-07-14 07:05:16 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 17:04, J.F. pisze:
Dnia Sun, 13 Jul 2014 16:56:23 +0200, dddddddd napisa(a): dokadnie tak, gwny wykonawca musi zapewni kogo z papierami, ale na palcach mog policzy sytuacje w ktrych wszyscy pracownicy musieli okaza si uprawnieniami. Poza tymi sytuacjami nikt mnie nie zapyta czy nie jestem piekarzem :P -- Pozdrawiam ukasz |
|
Data: 2014-07-13 17:51:33 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-13 16:56, dddddddd wrote:
Przepraszam, jaja sobie robisz? Na każdej rozsądnej budowie w umowie masz wpisane, że personel ma mieć odpowiednie kwalifikacje. Jak cię inspektor albo kierownik budowy nakryje że zatrudniasz piekarzy, to będziesz miał pod górkę, a u lepszych generalnych pracownicy zostaną w trybie natychmiastowym odsunięci od pracy (a w praktyce z budowy, bo okaże się, że dla piekarzy akurat nie ma roboty). To że nikt ciebie nie zapytał znaczy tylko tyle, że albo na mało poważnych budowach pracowałeś, albo nikomu nie przyszedł do głowy pomysł, że do wykonywania elektryki przyprowadziłeś piekarzy i w sumie ciężko się temu dziwić. Wiesz co - na drugi raz pojedź wymieniać olej do gumiarza - w końcu co w tym skomplikowanego, żeby dupę mechanikowi zawracać - nawet większość piekarzy potrafiłaby wymieniać. Shrek. |
|
Data: 2014-07-13 21:48:05 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-13 17:51, Użytkownik Shrek napisał:
To zależy czy jest przepis wymagający aby robol kładący jakiśPrzepraszam, jaja sobie robisz? kabel miał jakieś konkretne uprawnienia lub inny papier. O ile elektryk podpinający i uruchamiający musi mieć, to ktoś kto tylko kładzie kabel raczej nie. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-13 23:02:35 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-13 21:48, RadoslawF wrote:
Dnia 2014-07-13 17:51, Użytkownik Shrek napisał: Na początek wkleję do czego się odnosiłem: "nie, na normalnej budowie zatrudniasz elektryka i nie pytasz go kto dla niego pracuje, jeżeli elektryk ma kaprys zatrudnić piekarza to nic ci do tego." Przepraszam, jaja sobie robisz? To zależy czy jest przepis wymagający aby robol kładący jakiś To będzie o tym dyskutował i inspektorem. A potem narzekał, że na tej budowie ma pod górkę. A potem na innych budowach. Shrek. |
|
Data: 2014-07-13 23:39:17 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-13 23:02, Użytkownik Shrek napisał:
Czyli też nie znasz przepisu nakazującego bibolom kładącym kabelPrzepraszam, jaja sobie robisz? mieć jakieś uprawnienia. Co oznacza że inspektor tym kładącym kabel może sprawdzić badania lekarskie i szkolenie BHP. Jak mają to jeszcze może sprawdzić czy noszą kaski i ubranie ochronne (kamizelki odblaskowe) i to wszystko. A o ile znam zasady panujące na budowach to papiery musi mieć szef ekipy (czy właściciel) i on odpowiada za poprawność wykonania roboty. A czy kładący ten kabel są piekarzami, hydraulikami czy elektrykami nikt nie wnika. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 06:17:10 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-13 23:39, RadoslawF wrote:
To będzie o tym dyskutował i inspektorem. A potem narzekał, że na tejCzyli też nie znasz przepisu nakazującego bibolom kładącym kabel Bo nikomu do głowy nie przychodzi, że to piekarz nie elektryk. Idź do Skanskiej z bandą piekarzy na budowę, to zobaczysz. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 07:09:53 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-14 06:17, Shrek pisze:
dokładnie tak jest
bo nikomu nie przyjdzie do głowy że aby zrobić rowek w ścianie potrzeba uprawnień czy szkoły Idź do Skanskiej z bandą piekarzy na budowę, to zobaczysz. nie przypomnę sobie, czy to nie Skanska robiła AOW na wysokości ślimaków przy zjeździe stadion? akurat tam wiem że szwagier robił... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-14 10:21:09 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 06:17, Użytkownik Shrek napisał:
On 2014-07-13 23:39, RadoslawF wrote:Bo nie ma znaczenia kto ten kabel kładzie. Ważne jest aby położyli i podłączyli tak jak trzeba. A uprawnienia sprawdzają tym którzy muszą je posiadać. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 11:43:57 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 10:21, RadoslawF wrote:
Bo nie ma znaczenia kto ten kabel kładzie. Ważne jest aby położyli Jak już mówiłem jedź zmieniaj olej do gumiarza albo nawet piekarza. Zawory niech ci reguluje hudraulik (nawet nazwa się zgadza). Shrek |
|
Data: 2014-07-14 12:06:29 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 11:43, Użytkownik Shrek napisał:
Olej wymieniam w specjalistycznym zakładzie w którym właścicielBo nie ma znaczenia kto ten kabel kładzie. Ważne jest aby położyli siedzi przy kasie a olej i filtry wymienia pracownik. Nie wiem czy ten pracownik nie jest na przykład piekarzem i nie interesuje mnie to. A jak jadę do mechanika wyregulować zawory to się pytam czy potrafi w moim wynalazku i ile zapłacę a nie czy ma odpowiednie papiery. A ty sprawdzasz swoim mechanikom uprawnienia ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 12:48:35 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 12:06, RadoslawF wrote:
Dnia 2014-07-14 11:43, Użytkownik Shrek napisał: Olej wymieniam w specjalistycznym zakładzie w którym właściciel Ale ufasz, że się na tym zna i to nie piekarz? A jak jadę do mechanika wyregulować zawory to się pytam czy Nie. Za to jak zatrudniam elektryków, to ufam właścicielowi że zatrudnia profesjonalistów. Jak potem okaże się że jeden z drugim nie mają pojęcia "bo robią tylko co szef każe" to pójdę do szefa i powiem, że nie tak się umawialiśmy - jak powie mi że może zatrudniać piekarzy i mi nic do tego, to postaram się, żeby miał na tej budowie pod górkę, a w miarę możliwości, żeby z niej wyleciał - proste? Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 14:58:38 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 12:48, Użytkownik Shrek napisał:
Olej wymieniam w specjalistycznym zakładzie w którym właściciel Nie ufam że to nie piekarz, nie mam nic do piekarzy, skoro znalazł taką pracę to niech ją dobrze wykonuje. A to gwarantuje mi właściciel serwisu. I pytanie czy sprawdzasz uprawnienia mechanikom gładko ominąłeś,A jak jadę do mechanika wyregulować zawory to się pytam czy a szkodo bo to jeden z wielu zawodów gdzie formalne uprawnienia nie są wymagane podobnie jak od roboli ciągających kable na budowach. Ciągnących, bo ludzie je podłączający już powinni uprawnienia SEP mieć. To co piszesz o budowie to jakieś bajki, nikt nie wnika w uprawnienia czy wykształcenie przygodnych robotników. Maja robić szybko i dobrze i jak tak nie robią to opieprza się ich majstra lub szefa. Gdybyś kiedykolwiek prowadził jakąś budowę to wiedział być że dla ciebie liczy się szybko, tanio i dobrze (w różnej kolejności) a nie dyplomy czy papiery podwykonawców. A praktyka wykazuje że wpadki trafiają się wszystkim i papier czy dyplom nie gwarantuje jej uniknięcia. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 16:19:22 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 14:58, RadoslawF wrote:
Nie ufam że to nie piekarz, nie mam nic do piekarzy, skoro Gwarantuje powiadasz. To skoro ci wszystko jedno czy ci piekarz czy mechanik wymienia olej, to czemu nie jedziesz do piekarni? Nie. Za to jak zatrudniam elektryków, to ufam właścicielowi że zatrudniaI pytanie czy sprawdzasz uprawnienia mechanikom gładko ominąłeś, Trochę szacunku dla fizycznych. To też ludzie tacy jak ty. Przyjemnie by ci było gdyby wołali na ciebie robol? Ciągnących, bo ludzie je podłączający już powinni uprawnienia SEP mieć. Dobra - pozostań w nieświadomości. Jak liczy się dobrze i szybko to mają być fachowcy. Problem w tym, że potem tacy wykonawcy obiecują szybko i dobrze a robią tanio. Przysłowie co można zrobić z szybko, dobrze i tanio zapewne znasz. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 18:26:01 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 16:19:22 +0200, Shrek napisa(a):
On 2014-07-14 14:58, RadoslawF wrote: Bo piekarnia takich uslug nie oferuje. A ci co oferuja ... jade do "mechanika" i nie sprawdzam czy ma certyfikat na zmiane oleju. A moze sie zdarzyc ze jakiemus uczniowi powierzy. Ba, sam nawet zmienialem, o ja partacz jeden ... J. |
|
Data: 2014-07-14 18:39:35 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 16:19, Użytkownik Shrek napisał:
Nie ufam że to nie piekarz, nie mam nic do piekarzy, skoro Bo piekarnia nie oferuje takiej usługi. Nie wiedziałeś ? Nie. Za to jak zatrudniam elektryków, to ufam właścicielowi że zatrudniaI pytanie czy sprawdzasz uprawnienia mechanikom gładko ominąłeś, Kiedy taki który zajmuje się ciąganiem kabli na budowach to faktycznie robol a nie specjalista z uprawnieniami. I jak z tym sprawdzaniem przez ciebie uprawnień mechanika ? Ja nie bawię się w zatrudnianie Panów Józków i sprawdzanie ichCiągnących, bo ludzie je podłączający już powinni uprawnienia SEP mieć. uprawnień SEPowskich. Ja zlecam wynajętej firmie wykonanie pracy i potem ją z tej pracy rozliczam. Nie rozliczam jej natomiast z posiadanych przez jej pracowników papierów. Bo to kontrahenta sprawa czy zatrudni elektryków, piekarzy czy studentów. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 19:17:58 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 18:39, RadoslawF wrote:
Gwarantuje powiadasz. To skoro ci wszystko jedno czy ci piekarz czy A jakby oferowała, to pojechałbyś do piekarni czy warsztatu? Trochę szacunku dla fizycznych. To też ludzie tacy jak ty. Przyjemnie by Jak dla mnie to nie robol. Ale to kwestia kultury. Bo to kontrahenta Dopóki piekarza albo późniejszego użytkownika prąd nie pierdolnie... Pomijając bardziej banalne aspekty. Shrek |
|
Data: 2014-07-15 14:16:06 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 19:17, Użytkownik Shrek napisał:
Gwarantuje powiadasz. To skoro ci wszystko jedno czy ci piekarz czy Jak jakaś będzie oferowała to się zastanowię. Trochę szacunku dla fizycznych. To też ludzie tacy jak ty. Przyjemnie by To nie kwestia kultury tylko nazewnictwa. Bo to kontrahenta Jakbyś zamiast się podniecać czytał to co piszę to wiedział byś że nikt człowiekowi bez uprawnień nie pozwoli czegokolwiek podpinać pod linię z prądem. Cały czas rozmawiamy o ciąganiu kabli czy położeniu instalacji w budowanych budynkach. A kabel zawinięty na bęben i leżący w magazynie nie jest pod napięciem i nie kopnie przykładowego piekarza. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 14:54:09 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 14:16, RadoslawF wrote:
Trochę szacunku dla fizycznych. To też ludzie tacy jak ty. A nazewnictwo kwestią kultury... Bo to kontrahenta A kabel rozwinięty to już HGW - może go jakiś inny piekarz podłączył. Ponadto wszystkiego nie sprawdzisz potem - możesz pomierzyć gniazda i wypusty o których wiesz. Te które piekarz zostawił nie w tym miejscy np już nie. Uwierz mi - to napradę da się skopać łatwo jak się nie ma doświadczenia. A piekarze to mają doświadczenie w robieniu chleba. Shrek. |
|
Data: 2014-07-15 15:37:19 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 14:54, Użytkownik Shrek napisał:
Trochę szacunku dla fizycznych. To też ludzie tacy jak ty. Nie nazewnictwo a ewentualne obrażania czy wyzywanie. Podłączyć to trzeba mieć do czego.Bo to kontrahenta W nowo budowanych budynkach nie podpina się kładzionej instalacji do aktywnego przyłącza. Nie wiedziałeś ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 16:55:14 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 15:37, RadoslawF wrote:
Kiedy taki który zajmuje się ciąganiem kabli na budowach to faktycznie Słoma ci z butów wyłazi - inteligent w pierwszym pokoleniu? Fizycznych już się brzydzisz? Podłączyć to trzeba mieć do czego. Znowu wychodzi, żeś nigdy na budowie nie był - a co kładą, kładą i nagle ostatniego dnia podłączają napięcie na rozdzielnicę główną? A bruzdownice mają akumulatorowe? A nawet jakby, to jak piekarz podłączy pod nieczynną (chwilowo) puszkę, to po oddaniu instalacji będzie na nim napięcie czy nie? Proponuję ci już się nie pogrążać i nie dowodzić dalej, że to piekarz ma robić instalację elektryczną nie elektryk. Druciarstwo to jednak nasz sport narodowy... Shrek. |
|
Data: 2014-07-15 22:47:27 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 16:55, Użytkownik Shrek napisał:
Kiedy taki który zajmuje się ciąganiem kabli na budowach to Nie brzydzę się, nazywam zgodnie ze stanem faktycznym bez zakłamań i owijania w bawełnę. Podłączyć to trzeba mieć do czego. Ty nie byłeś. Pod napięciem jest instalacja budowlańców której używają. Instalacja w budowanym obiekcie jest uruchamiana przez kogoś innego i nie w momencie kiedy kable jeszcze kładą. Proponuję ci już się nie pogrążać i nie dowodzić dalej, że to piekarz maNierozumienie czytanego tekstu to sport narodowy takich jak ty. Kładzenie kabla przez przypadkowych pracowników to jeszcze nie robienie kompletnej instalacji elektrycznej. I nie jej podłączanie. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 22:58:13 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 22:47, RadoslawF wrote:
Słoma ci z butów wyłazi - inteligent w pierwszym pokoleniu? Fizycznych Czyliś burak i tyle. Podłączyć to trzeba mieć do czego. I ta instalacja jest zasilana z... Tak zwykle z rozdzielnicy głównej i działających WLZ. Nastpnie podpina się RBtki do już uruchomionych rozdzielnic oddziałowych. Masz naprawdę kiepskie pojęcie o budowach większych budynków niż domek jednorodzinny. Jak myślisz - dlaczego mniej więcej od połowy - 2/3 budowy wszyscy pytają kiedy będzie napięcie docelowe i oświetlenie? Shrek. |
|
Data: 2014-07-16 13:51:54 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 22:58, Użytkownik Shrek napisał:
Słoma ci z butów wyłazi - inteligent w pierwszym pokoleniu? Fizycznych Burak to człowiek który obłudnie twierdzi że nikogo nie obraża a mimo to obraża swojego rozmówcę. Czyli to ty jesteś burakiem w tej dyskusji. Co oczywiście nie zmienia sytuacji że kiedy zaczynają kłaść pierwszePodłączyć to trzeba mieć do czego. kable na pierwszej kondygnacji to są tylko kładzione a nie podłączane. I stan ten trwa dosyć długo a zmienia się dopiero jak ściany stoją a w środku pojawiają się wykończeniowcy. Ale wtedy już nikt kabli nie ciąga bo są a przynajmniej powinny być położone i można w miarę bezpiecznie je podłączać. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-16 14:07:35 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-16 13:51, RadoslawF wrote:
Czyliś burak i tyle. Burak to jest między innymi ktoś, kto robotnika nazywa robolem. I nie jest to oddawanie stanu faktycznego - tak samo jak nazwanie murzyna czarnuchem. Idź na budowę i nazwij fizycznych robolami, to już ci wytłumaczą. Podłączyć to trzeba mieć do czego. Co oczywiście nie zmienia sytuacji że kiedy zaczynają kłaść pierwsze Naprawdę przejdź się na budowę, tylko z tym nazywaniem fizycznych roblolami się wstrzymaj, bo nic z niej nie wyniesiesz oprócz zębów luzem;P Shrek. |
|
Data: 2014-07-16 23:58:39 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-16 14:07, Użytkownik Shrek napisał:
Czyliś burak i tyle. Burak to ktoś kto rozmówcę nazywa burakiem. Jak rozumiem jedyny argument jaki ci został to nazywanie mniePodłączyć to trzeba mieć do czego. burakiem i straszenie utratą zębów. Ośmieszaj się tak dalej. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-17 07:40:26 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-16 23:58, RadoslawF wrote:
Burak to jest między innymi ktoś, kto robotnika nazywa robolem. I nie LOL^2. Po pierwsze to bzdura, po drugie ty też nazwałeś mnie burakiem :P Sam się wkopałaś:) Naprawdę przejdź się na budowę, tylko z tym nazywaniem fizycznychJak rozumiem jedyny argument jaki ci został to nazywanie mnie O reszcie już nie warto dyskutować, bo jesteś wyjątkowo odporny na fakty. Shrek. |
|
Data: 2014-07-17 12:27:07 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-17 07:40, Użytkownik Shrek napisał:
Burak to jest między innymi ktoś, kto robotnika nazywa robolem. I nie Ja przytoczyłem definicję buraka i zauważyłem że dzięki temu że posunąłeś się do wyzwiska sam się nim stałeś. Na "fakty" wymyślone przez ciebie owszem.Naprawdę przejdź się na budowę, tylko z tym nazywaniem fizycznychJak rozumiem jedyny argument jaki ci został to nazywanie mnie A sporo tego nawymyślałeś w tej dyskusji. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 12:45:44 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-13, o godz. 23:39:17
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> napisa(a): A o ile znam zasady panujce na budowach to papiery musi mie Wiesz - jeli chodzi o autostrady (bo w sumie o takie budowy tu chodzi) to mam pewne dowiadczenie z jednym z wykonawcw. Siostra pracuje w SKANSKA - midzy innymi pracowaa na budowie A1 3miasto-Grudzidz i potem Grudzidz-Toru. I na ich budowach kady musi mie odpowiednie papiery. Take w firmach podwykonawcw. Nie mam bata. Firma mocno niepastwowa a wymaga. Zdrwko |
|
Data: 2014-07-14 12:57:38 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 12:45, Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
Firma mocno Potwierdzam. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 13:16:26 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 12:45:44 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz
napisa(a): Wiesz - jeli chodzi o autostrady (bo w sumie o takie budowy tu chodzi) Ale kierownik ekipy, czy wszyscy ? Firma mocno niepastwowa a wymaga. No, mosty Skanskiej stoja. Buduja chyba w miare szybko i jakby solidnie. Alpine Bau nie wiem jakie miala wymagania, ale budowe jednego mostu sp* pare razy ... J. |
|
Data: 2014-07-14 13:52:06 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 13:16, J.F. wrote:
Ale kierownik ekipy, czy wszyscy ? Kierownik robt - uprawnienia wykonawcze, reszta bhp, prace na wysokoci, szkolenie stanowiskowe a elektrycy (nie tylko pewnie) SEP. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 15:37:22 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 13:52:06 +0200, Shrek napisa(a):
On 2014-07-14 13:16, J.F. wrote: bhp to dzis wszedzie musisz miec - nawet w biurze czy bibliotece. wysokoci, szkolenie stanowiskowe a elektrycy (nie tylko pewnie) SEP. i wszyscy co kable ukladaja i bruzdy zlobia to elektrycy z SEP ? J. |
|
Data: 2014-07-14 16:21:13 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 15:37, J.F. wrote:
Kierownik robt - uprawnienia wykonawcze, reszta bhp, prace na Na wszyskich (prawie) budowach tak - choby dlatego, e nikt nie ma ochoty do rozdzielni wpuszcza kogo bez sepu. A kable gdzie si zaczynaj. Bruzdy moe sobie robi murarz. Kabel ma uoy kto kto wie jak ukada kable. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 18:47:19 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 16:21, Użytkownik Shrek napisał:
Na ostatnio oglądanej budowie kable razem z peszlem układałKierownik robót - uprawnienia wykonawcze, reszta bhp, prace na magazynier z pomocą dwu specy od szalunków. Ta firma akurat utrzymuje na każdej prowadzonej budowie gościa który jest magazynierem, kierowcą i zaopatrzeniowcem a w wolnych momentach dostaje różne prace zlecone od kierownika budowy. Inna praca przy jakiej go widziałem to było malowanie fundamentów jakąś zabezpieczającą substancją bitumiczną. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 19:19:02 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 18:47, RadoslawF wrote:
Na ostatnio oglądanej budowie kable razem z peszlem układał Ja też różne rzeczy widziałem. Tylko co z tego? Shrek. |
|
Data: 2014-07-15 14:17:55 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 19:19, Użytkownik Shrek napisał:
Pewnie to że nie do końca rozumiesz co widzisz i dlatego ośmieszaszNa ostatnio oglądanej budowie kable razem z peszlem układał się teoriami jakie to uprawnienia powinien mieć byle układacz kabla. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 14:56:50 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 14:17, RadoslawF wrote:
Ja też różne rzeczy widziałem. Tylko co z tego?Pewnie to że nie do końca rozumiesz co widzisz i dlatego ośmieszasz Ma mieć SEP - koniec tematu - każdy kto się służbowo dotyka instalacji elektrycznej poza czynnościami wynikającymi z jej normalnego użytkowania ma mieć SEP - pochwalisz się którzy generalni akceptują, że ich elektrycy nie mają uprawnień SEP do 1kV? Shrek. |
|
Data: 2014-07-15 15:35:34 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 14:56:50 +0200, Shrek napisa(a):
On 2014-07-15 14:17, RadoslawF wrote: Elektryk z zalozenia ma SEP, inaczej nie jest elektryk :-) Pytanie brzmi kto u tych generalnych bruzdy kuje, peszle uklada, kable ciagnie, czy chocby z magazynu je wydaje :-) J. |
|
Data: 2014-07-15 15:41:49 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 14:56, Użytkownik Shrek napisał:
Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ?Ja też różne rzeczy widziałem. Tylko co z tego?Pewnie to że nie do końca rozumiesz co widzisz i dlatego ośmieszasz Człowiek kładący w budynku kabel nie musi być elektrykiem i nie musi posiadać uprawnień SEPowskich. Człowiek który będzie te kable podłączał powinien. Dlaczego mam wrażenie że nie dyskutujesz z moimi poglądami tylko z własnymi które mi przypisujesz ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 16:57:44 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 15:41, RadoslawF wrote:
Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ? No masz rację - najlepiej jak będzie piekarzem - przy okazji drugie śniadanie upiecze. A krawężniki na węzłach autostradowych powinni układać dekoratorzy wnętrz. EOT. Shrek |
|
Data: 2014-07-15 22:50:45 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 16:57, Użytkownik Shrek napisał:
Dekorator wnętrz raczej nie będzie zainteresowany układaniemNie potrafisz czytać ze zrozumieniem ? krawężników. Podobnie jak elektryk z ważnymi uprawnieniami nie będzie zainteresowany kuciem przepustów i ciągnięciem kabla. Ale jak ktoś sam nie ma dobrego zawodu to podejrzewa tych co mają o czepienie się każdej brudnej roboty. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 22:59:09 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 22:50, RadoslawF wrote:
Dnia 2014-07-15 16:57, Użytkownik Shrek napisał: Podobnie jak piekarz układaniem kabli. Podobnie jak elektryk z ważnymi uprawnieniami nie Widać ja jakiś dziwnych elektryków znam... Shrek. |
|
Data: 2014-07-16 13:55:49 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 22:59, Użytkownik Shrek napisał:
Dekorator wnętrz raczej nie będzie zainteresowany układaniemNie potrafisz czytać ze zrozumieniem ? Nie wiem czym będzie zainteresowany piekarz ale pamiętam żę to ty wymyśliłeś że nie chcesz aby kable układał na budowie. Myślałem że znasz nagminne przypadki układania kabli przez piekarzy, zwłaszcza jak tak bardzo się dopytywałeś czy pojadę do nich na wymianę opon. Widać tak.Podobnie jak elektryk z ważnymi uprawnieniami nie Odpowiedz wreszcie jak sprawdzasz uprawnienia ludzi którzy ci olej czy opony w samochodzie zmieniają ? Czy dalej będziesz udawał że pytania nie było ? :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-16 14:10:15 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-16 13:55, RadoslawF wrote:
Myślałem że znasz nagminne przypadki układania kabli przez Nagminnych nie znam, bo na szczęście nie jest to popularny proceder. W tych przypadkach jak jacyś "fachowcy" układali kable to nie wiem czy akurat to byli piekarze. Widać ja jakiś dziwnych elektryków znam...Widać tak. Nie, nie sprawdzam. A bo co? Shrek. |
|
Data: 2014-07-17 00:00:36 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-16 14:10, Użytkownik Shrek napisał:
Myślałem że znasz nagminne przypadki układania kabli przez Co gorsza też nie wiesz czy piekarzami byli a tak twierdzisz. To dlaczego oczekujesz takiego sprawdzania od innych ?Widać ja jakiś dziwnych elektryków znam...Widać tak. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-17 07:42:38 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-17 00:00, RadoslawF wrote:
Nagminnych nie znam, bo na szczęście nie jest to popularny proceder. W Gdzie tak twierdzę? To dlaczego oczekujesz takiego sprawdzania od innych ?Widać ja jakiś dziwnych elektryków znam...Widać tak. NIe oczekuje - oczekuje, że bez sprawdzania przyjdą z fachowcami - na swoich podwykonawcach tylko raz się zawiodełem i ci akurat byli przez jakiś czas pod tym względem trzepania. To że ktoś nie sprawdza, to nie znaczy że wolno - to że nie ma kanara nie oznacza, że wolno bez biletu itd. Shrek. |
|
Data: 2014-07-17 12:28:52 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-17 07:42, Użytkownik Shrek napisał:
Nagminnych nie znam, bo na szczęście nie jest to popularny proceder. W To może zacznij czytać to co sam napisałeś. To dlaczego przez tyle psotów bredziłeś o konieczności posiadaniaTo dlaczego oczekujesz takiego sprawdzania od innych ?Widać ja jakiś dziwnych elektryków znam...Widać tak. papierów a nie umiejętności ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-16 22:33:55 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
Wydaje mi się, że tu nie chodzi o uprawnienia, ale o to czy ktoś zna się. Raczej głupie jest zakładanie, że każdy pracownik może robić co bądź. |
|
Data: 2014-07-17 12:31:46 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-16 22:33, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Widać tak.Podobnie jak elektryk z ważnymi uprawnieniami nie Jest wiele rodzajów ekip gdzie do prostej pracy nie potrzeba specjalnej wiedzy ani uprawnień. I przeważnie jest tak że uprawnienia ma szefa, a wiedzę szef i cześć dłużej pracujących. I to wystarcza. Ale wytłumacz to fanatykowi twierdzącemu że tylko i wyłącznie kwit z uprawnieniami i żeby to nie był piekarz. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-20 22:24:03 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
Bardzo specjalnej nie trzeba. Trzeba akurat takiej, której taki pracownik wykonujący coś innego z reguły nie posiada. Poprzedni co mi opony zmieniał, uszkodził np nową śrubę zabezpieczającą. I przeważnie jest tak że uprawnienia A było o kwicie ??? |
|
Data: 2014-07-20 23:20:42 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-20 22:24, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Bo mieszkamy w gównianym kraju gdzie pracodawca zatrudnia ludzi z ulicy (bo najtańsi) a poszkodowani klienci nie bardzo potrafią dochodzić swoich praw. W kraju cywilizowanym gdzie musiał by zapłacić co najmniej za komplet takich śrub przeszkolił by pracownika lub nadzorował jego pracę. A tak to klient ponosi ryzyko. I przeważnie jest tak że uprawnienia Było, nie doczytałeś ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-22 11:00:23 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
To weź dochodź tych praw za nich. W kraju cywilizowanym gdzie musiał by I co to ma do "potrafienia" ? Po prostu te twoje "swoje prawa" są ograniczone. Odszkodowanie nie może u nas prowadzić do wzbogacenia. Pewnie w niektórych krajach może, ale to i tak nie w tym rzecz tylko np w tym, że sprawa nie jest jednostronna. Warsztat może np tłumaczyć się tym, że śruba trefna jest. Pójdziesz do sądu, biegły dostanie kasę a Ty za to wszystko zapłacisz. Wątpię byś chciał tyle ryzykować a co dopiero więcej. Wyobrażam sobie, że większa aktywność jakichś organizacji prokonsumenckich mogłaby pomóc, ale to właśnie kontrolując kwalifikacje na które pracownik ma papier a nie faktyczne. A na razie to ja zacząłem jeździć do warsztatu, co naprawdę specjalizuje się a nie tylko sezonową wymianę organizuje. Ale już odszkodowania za uszkodzenie samochodu na dziurze nie jestem w stanie tak rozwiązać. |
|
Data: 2014-07-23 14:23:52 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-22 11:00, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Za kogoś ? nie mam najmniejszego zamiaru. W kraju cywilizowanym gdzie musiał by W sumie słusznie. Odszkodowania ma wyrównać szkodę a nie wzbogacać poszkodowanego. Pewnie w niektórych krajach może, ale to i tak nie w tym rzecz tylko np Bo właśnie jadąc po jakąś usługę wiarygodna jest opinia o usługodawcy a nie papier który można sobie wyrobić kilkadziesiąt lat wcześniej, załatwić lub sfałszować. W dodatku nie ma papieru na wiele popularnych umiejętności. Co ciekawsze na właściwe kładzenie kabla na budowach też nie mam czego nie mógł pojąć mój rozmówca. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-23 18:18:29 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
A: 1. umiesz ? 2. da się ?
No właśnie. Teraz te śruby, zadośćuczynienie ?
Dobrze, nie zmienia to jednak, że: 1. Wymieniali na moje zlecenie okna w domu. Skrętkę zostawiłem do dzwonka przechodzącą przez futrynę. Pilnowałem roboty i nagle patrzę .. gość wali młotkiem po tej skrętce. 2. Gość komin burzył. Serwer taki stał nieco otwarty w sąsiednim pomieszczeniu. Zawalony, zapomniał zakryć. 3. Łazienka, pobudował, poustawiał, kafelki położył, tylko czemu tak capi z kanalizacji, odpowietrzenia brak. 4. Sprzęgło w samochodzie, zmienił, popiaskował by się świeciło, jeździ, następny dzień: przewód po pasku cały dzień jeździł, który miał być schowany pod osłoną silnika. 5. Silnik w samochodzie ... nawet nie chce mi się pisać. Świetne opinie w internecie :-) To chyba bardzo się trzeba znać. |
|
Data: 2014-07-23 19:23:52 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-23 18:18, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Widać tak. Nie potrzeba umieć, wystarczy wiedzieć że się da i skonsultować ze specjalistą czyli prawnikiem. Co oczywiście nie oznacza że będzie to za każdym razem warte twojego straconego czasu. W kraju cywilizowanym gdzie musiał by Tak, czyli pokrycie kosztów zakupu i wymiany. Pewnie w niektórych krajach może, ale to i tak nie w tym rzecz tylko np Dlatego często otwarcie mówię o takich robole co wzbudza emocje u im podobnych. Opieprzyć, wstrzymać pracę, wezwać szefa, opieprzyć i jego oraz zaproponować refundację kosztów położenia nowego kabla. Minę kiedy usłyszy ile to kosztuje sfotografować i umieścić w sieci. 2. Gość komin burzył. Serwer taki stał nieco otwarty w sąsiednim I cegły latały przez całe dwa pomieszczenia ? drzwi były otwarte i obudowa serwera też ? To nie tylko ten burzący był winny. 3. Łazienka, pobudował, poustawiał, kafelki położył, tylko czemu tak Oszukał cię i syfonów nie wstawił to z rur odpływowych musi śmierdzieć. 4. Sprzęgło w samochodzie, zmienił, popiaskował by się świeciło, jeździ, Opierdzielić i kazać wymienić. 5. Silnik w samochodzie ... nawet nie chce mi się pisać. Świetne opinie To raz a dwa to że nie od dzisiaj wiadomo że część opinii jest załatwiana za kasę. I po aferze z z niemieckim stowarzyszeniem uważam że przy wyborze auta trzeba opinie znaleźć w naprawdę kilku niezależnych źródłach i niezależnych warsztatach samochodowych. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-24 14:04:34 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
To w ogóle nic nie oznacza. Prawnik za poradę bierze min 100+vat, za wysłanie listu 200+vat, za zastępstwo np 600.
Nie nie, to by było odszkodowanie. Ja zrozumiałem chyba niesłusznie, że "kilka kompletów", z czym się jednak zasadniczo zgadzam. To byłoby słuszne zadośćuczynienie. Tylko najpierw trzeba uzyskać odszkodowanie, czyli zlikwidować szkodę, czyli wszystkie koszty tej likwidacji, jak piszesz.
To bym się narażał bardziej niż on. Generalnie nie o to chodziło tylko o to, że pukając młotkiem też trzeba mieć pojęcie co to skrętka bo inaczej takie kwiatki będą. Pytanie ile jeszcze rzeczy trzeba ogarniać.
Znaczy ja jestem winny, że pustak otwarł drzwi i nie zabezpieczył znajdujących się w pomieszczeniu rzeczy ?
No i widzisz, potwierdzasz tezę, że trzeba się mocniej znać. Napisałem, syfony założył tylko nie zrobił odpowietrzenia. Ale to ja się mam znać ???
Mnie chodzi o to, że za mało znał się i że tak w każdej robocie ktoś się za mało zna i coś mu nie wychodzi i potem ktoś musi za to zapłacić.
Znaczy się jak miałbym sprawdzić opinię o tym mechaniku ? Bo w internecie sprawdzałem. Faktem jest, że już po fakcie, ale dobre były to jakbym wcześniej je przeczytał to tym bardziej by przesądziły. A ja chciałem naprawić samochód, który uległ awarii na drodze, w obcym mieście. |
|
Data: 2014-07-26 15:26:49 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-24 14:04, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
To oznacza dokładnie to co napisałem. A z tego co odpowiedziałeś wynika że nie stać cię. To już nie moja wina. A jedyny problem systemowy jaki widzę to taki że sąd musi zasądzić zwrotu poniesionych kosztów. W kraju cywilizowanym gdzie musiał by Nie od dzisiaj wiadomo że do młotka nie potrzeba specjalnie lotnych zawodników, płace też są tam raczej kiepskie więc jak wprowadzasz do domu czy firmy najemnych roboli których wykształcenie i świadomość są na poziomie piętnastolatka po podstawówce to musisz się liczyć że trzeba ich pilnować. Lub zagwarantować pilnowanie przez ich szefa w pisemnej i obwarowanej karami umowie. 2. Gość komin burzył. Serwer taki stał nieco otwarty w sąsiednim A co zrobiłeś aby tego nie zrobił lub aby za takie coś odpowiadał finansowo ? 3. Łazienka, pobudował, poustawiał, kafelki położył, tylko czemu tak W życiu tak jak w kodeksach niewiedza nie zwalnia cię od odpowiedzialności. 4. Sprzęgło w samochodzie, zmienił, popiaskował by się świeciło, jeździ, Zgadza się, tyle że przeważnie oznacza to sprawę z powództwa cywilnego czyli najpierw płacisz a potem może coś ugrasz. 5. Silnik w samochodzie ... nawet nie chce mi się pisać. Świetne opinie Odkąd poczytałem sobie w jaki sposób duże firmy kształtują opinię o swoich produktach przestałem w nie wierzyć. Ale w przypadku awarii na drugim końcu polski to nawet nie będę miał czas sprawdzać. Pojadę a raczej mnie zawiozą w ciemno. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-28 11:51:34 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> Bardzo specjalnej nie trzeba. Trzeba akurat takiej, której taki Mnie raczej stać, ale ekonomicznego uzasadnienia to nie ma. To już nie moja wina. Pierdoły. Znaczy tak jest, ale mówienie, że klient ma coś pilnować albo kary umowne wpisywać kompletnie chore jest. Po to zatrudnia ludzi by mu robili to na czym nie zna się a nie ma się znać na tym wszystkim i jeszcze prawnikiem być.
A co ja jestem ? Zatrudniłem ludzi, którzy twierdzili, że się znają. Jakbym się sam podjął to bym miał powody coś robić, znać się, odpowiadać.
O to właśnie chodzi, że w kodeksach mnie zwalnia. W życiu oczywiście trzeba zachować realizm, ale to nie tak prosto, nie przewidzisz co jeszcze się może wydarzyć.
Nareszcie ogarniasz problem :-)
Czyli sam widzisz, że sprawdzanie opinii niekoniecznie rozwiązuje jakiś problem. |
|
Data: 2014-07-29 00:32:05 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-28 11:51, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Bardzo specjalnej nie trzeba. Trzeba akurat takiej, której taki Nikt nie twierdził że ma. Ja pisałem że nawet twojego czasu nie będzie warte i kasie już nie musiałem wspominać. To już nie moja wina. Firmy tak robią, małe firmy lub osoby prywatne pilnują lub wykłócają się o odszkodowania. Sam zresztą zatrudniłeś firmę w której pracownik nie wiedział że w wiszący kabel młotkiem ma nie walić. 2. Gość komin burzył. Serwer taki stał nieco otwarty w sąsiednim Mało że się znają, maja mieć świadomość że jak przy okazji coś zniszczą to płaca za to. 3. Łazienka, pobudował, poustawiał, kafelki położył, tylko czemu tak Nie zwalnia. Nie wytłumaczysz się policjantowi czy sędziemu żenie zapłacisz mandatu bonie znałeś tego przepisu. trzeba zachować realizm, ale to nie tak prosto, nie przewidzisz co I dlatego należy się zabezpieczać jak tylko można. 4. Sprzęgło w samochodzie, zmienił, popiaskował by się świeciło, Ja to wiedziałem od początku, ty miałeś jakieś wątpliwości. 5. Silnik w samochodzie ... nawet nie chce mi się pisać. Świetne Nie gwarantuje to bezproblemowej naprawy. Ale w życiu raczej nic ci tego nie zagwarantuje. Po prostu zmniejszasz tylko szansę na wtopienie. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-30 12:01:21 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> ... To chyba prościej do właściwych rzeczy zatrudniać właściwych ludzi :-) |
|
Data: 2014-07-23 18:37:55 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-23 14:23, RadoslawF wrote:
Co ciekawsze na właściwe kładzenie Ile razy trzeba? Jest SEP do 1kV. Shrek. |
|
Data: 2014-07-23 19:11:36 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-23 18:37, Użytkownik Shrek napisał:
Co ciekawsze na właściwe kładzenie Aż zrozumiesz że uprawnienia do 1kV nie są potrzebne komuś kto pracuje z kablem nie podpiętym do prądu. A takie kable się kładzie na budowach. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-23 20:38:22 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-23 19:11, RadoslawF wrote:
Ile razy trzeba? Jest SEP do 1kV. Krótko zapytam - czy kabel jest częścią instalacji elektrycznej? I skąd masz pewność że nie? Shrek. |
|
Data: 2014-07-23 22:57:37 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-23 20:38, Użytkownik Shrek napisał:
Stąd że został właśnie pobrany z magazynu. Jeszcze jakieśIle razy trzeba? Jest SEP do 1kV. błyskotliwe pytania ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-24 06:54:20 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-23 22:57, RadoslawF wrote:
Krótko zapytam - czy kabel jest częścią instalacji elektrycznej? I skądStąd że został właśnie pobrany z magazynu. Jeszcze jakieś Rozumiem, że instalację gazową dla odmiany zlecisz elektrykom, wszak rurki dopiero z magazynu wyszły a kurek główny jeszcze nie odkręcony? Shrek. |
|
Data: 2014-07-24 13:33:45 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-24 06:54, Użytkownik Shrek napisał:
Na podstawie czego tak głupio rozumiesz ?Krótko zapytam - czy kabel jest częścią instalacji elektrycznej? I skądStąd że został właśnie pobrany z magazynu. Jeszcze jakieś Na tym że nie widzisz różnicy między położeniem kabla a położeniem hermetycznej instalacji gazowej ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-24 11:54:13 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Thu, 24 Jul 2014 13:33:45 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał: Dnia 2014-07-24 06:54, Użytkownik Shrek napisał:kabel te może się "rozszczelnić" -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-30 14:37:13 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-24 13:54, masti pisze:
znaczy co? będzie walił młotkiem w kabel i uszkodzi izolację? to chyba tak samo (mało) prawdopodobne jest że zrobi to piekarz, jak i "elektryk" Wszędzie jeśli pytają o uprawnienia, to o te wymagane na stanowisku - do układania przewodów potrzebne są bhp, badania wysokościowe i ew. uprawnienia na wzwyżkę. O SEP mnie nigdy nikt podczas okablowania nie zapytał (ale jakby pracownicy przy uruchomieniu nie mieli uprawnień to pewnie zostaliby wyrzuceni, choć i wtedy sprawdzanie jest bardzo rzadkie...) Na koniec ktoś się musi podbić pod tym że instalacja jest dobrze wykonana i to on odpowiada za nią i nikogo nie interesuje że roboty tyle że 6 osób miałoby problem z terminami, a podpisuje się jedna z uprawnieniami.... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-30 15:15:27 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-30 14:37, dddddddd wrote:
znaczy co? będzie walił młotkiem w kabel i uszkodzi izolację? Nie, będzie ciągnął przewód przez korytko i zedrze izolację. to chyba Jak "elektryk" to może i tak samo prawdopodobne, jake elektryk to już nie. Shrek. |
|
Data: 2014-07-30 19:54:42 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-30 15:15, Shrek pisze:
On 2014-07-30 14:37, dddddddd wrote: ale po czym odróżnić elektryka od "elektryka"? bo piekarza od "elektryka" odróżnisz, ale ten piekarz może być na poziomie elektryka, wystarczy nie być idiotą. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-30 21:11:34 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-30 19:54, dddddddd wrote:
Jak "elektryk" to może i tak samo prawdopodobne, jake elektryk to już Wystarczy mieć papiery SEP - jak ktoś nie jest idiota i ma względne pojęcie to powinien zdać i nie marudzić. Shrek. |
|
Data: 2014-07-30 21:20:48 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-30 21:11, Shrek pisze:
On 2014-07-30 19:54, dddddddd wrote: przecież sam napisałeś że papiery SEP może też mieć "elektryk" (z resztą sam takich znam i właśnie w większych firmach pracują, bo z małej to by chyba od razu wylecieli...) - a małe firmy - dostają jakieś ochłapy pieniędzy, więc i ratują się pomocą osób niewykwalifikowanych - bo jednak taniej jest się zobowiązać umową o pracę płacić 3500zł młotkowemu niż 5000zł elektrykowi, skoro widać że ten młotkowy ma potencjał, umie czytać i wykonuje polecenia, mimo że ma papier piekarza... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-30 19:47:59 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 21:20:48 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-30 21:11, Shrek pisze: ale mówimy o budowie szopy czy profesjonalnej? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-30 22:17:52 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-30 21:47, masti pisze:
nie wiem co dla ciebie oznacza profesjonalna. Mówię o średnich budowach/przebudowach, za łączną kwotę pewnie max kilka milionów zł. Te kilka milionów dostaje główny wykonawca i on ma przewidziane kilkadziesiąt tysięcy na nieoczekiwane wydatki, podwykonawcy robią małe roboty (w tym wątku był akurat przykład elektryki, ale są też niskie prądy które mają dużo mniejszy zakres prac a prace równie skomplikowane - zwykle wykonuje to inna firma niż elektrykę) LAN - kable ciągnie ktokolwiek, rozszywa ktoś kto się zna (przecież wystarczy uczulić pracownika na przetarcia, promień gięcia itp i tego się nie da zepsuć) alarm, SAP, kamery, kontrola dostępu - czujki, czytniki, czy cokolwiek innego też powiesi ktokolwiek (jak coś będzie nie tak to łatwo to wyłapać i poprawić)- potrzebuje tylko wiedzieć jak wywiercić otwór i info od kogoś jaki kolor gdzie wpiąć, powtarzalność montażu jest ogromna i ciężko coś spieprzyć jak się ma przynajmniej jedną rękę prawą, a nie dwie lewe- ale uruchomić musi ktoś wykwalifikowany. Małe inwestycje (prywatne, dla małych firm) to dopiero jest rzeźba... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-30 20:40:18 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Wed, 30 Jul 2014 22:17:52 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-30 21:47, masti pisze: no to u mnie by wylecieli zanim by zaczęli pracę jakby przyprowadzili piekarzy -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-31 06:40:50 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-30 22:40, masti wrote:
no to u mnie by wylecieli zanim by zaczęli pracę jakby przyprowadzili No widzisz - świnia z ciebie;) Nie dasz zarobić. Shrek. |
|
Data: 2014-07-31 07:42:58 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-30 22:40, masti pisze:
ale mówimy o budowie szopy czy profesjonalnej?nie wiem co dla ciebie oznacza profesjonalna. Mówię o średnich ale z jakiego powodu? wymagasz SEPa od gości obsługujących bruzdownicę czy po prostu masz taką władzę że możesz wywalić kogoś więc z tego korzystasz? a może według ciebie wywiercenie otworu pod kołek wymaga specjalistycznych uprawnień? a może powinien przejść kurs obsługi wkrętaka krzyżowego? bo naprawdę nie widzę powodu z jakiego miałby wylecieć (oprócz twojego czepialstwa) ale kończę ten temat, bo i tak was (ze Szrekiem) nie przekonam, bo żyjecie w swoim świecie idealnych ludzi z uprawnieniami SEP (koniecznymi do obsługi szpachelki i wiertarki) oraz pozostałymi idiotami niezdolnymi trzymać wiertarki czy myśleć, bo SEPa nie mają... -- Pozdrawiam Łukasz -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-31 07:37:29 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Thu, 31 Jul 2014 07:42:58 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-30 22:40, masti pisze:bo nie będę się zasatanawiał czy ten gość co robi elektrykę to akurat wierci dziury czy ciągnie kable czy je układa. Pomijam już to, że dziury ma przygotowane przez budowlańców a głupie ułożenie kabli energetycznych ma znaczenie. I nawet Ci z uprawnieniami, którzy je kładli przekładali. Taki rodzaj budowy. A ponieważ płacę za to, żeby tak było to i wymagam. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-31 10:54:46 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-31 09:37, masti pisze:
bo nie twoja rola się nad tym zastanawiać, od tego jest brygadzista tej ekipy, ty masz wymagać uprawnień adekwatnych do wykonywanej pracy naprawdę nie widzę problemu w okablowaniu alarmu dowolnej klasy czy też przeciągnięciu przewodu LAN (do tego to przecież nawet sep nie jest potrzebny, wymagasz jakiś specjalistycznych kursów od LANowców?) Pomijam już to, że dziury ma przygotowane przez budowlańców to ja na takich pięknych budowach nie bywam, pod swoje kable sam muszę wykonywać bruzdy czy przebicia przez ściany, często też je zaklejać choć budowlańcem nie jestem, więc można by rzec, że jako piekarz zabieram się za budowlankę a głupie ułożenie kabli energetycznych ma znaczenie. I nawet Ci z uprawnieniami, którzy je kładli przekładali. więc jakie znaczenie mają uprawnienia. Jak brygadzista nie dopilnuje i ma świeżych pracowników to i szeregowy elektryk coś może spierdolić... Taki rodzaj budowy. A ponieważ płacę za to, żeby tak było to i wymagam. budów na których na tyle dobrze płacą żeby było to opłacalne nie ma tak wiele, więc albo wymagasz dużo w zamian dając gówno, albo jesteś w mniejszości i wiele firm się na takie warunki nie załapie (a te co się załapią mają dobrze i chwała ci za to) - więc zatrudniają osoby wykwalifikowane (czyli umiejące używać elektronarzędzia i narzędzia ręczne) do prostszych prac, a nadzoruje to ktoś kto ma większe pojęcie Nie mówię że twoje podejście jest złe, po prostu ze względu na czynnik "100% cena" w wielu przypadkach jest nierealne. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-31 08:59:03 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Thu, 31 Jul 2014 10:54:46 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-31 09:37, masti pisze: bo zrobili jeden błąd a nie kilkadziesiąt
należę do tych, którzy płacą za jakość. nie mam innego wyjścia. Koszty złego wykonania są zbyt duże
jeśli inwestorowi nie zależy na jakości to nie ma znaczenia kto to będzie robił -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-31 20:29:14 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-31 10:59, masti pisze:
niestety takich jest niewielu i jest jak jest...
większości nie zależy, rzekłbym że na 80% budów obowiązuje "100% cena" -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-31 10:22:26 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-31 07:42, dddddddd wrote:
no to u mnie by wylecieli zanim by zaczęli pracę jakby przyprowadzili Z takiego samego powodu, że jakbym miał przedsiębiorstwo autobusowe, to nawet do przestawiania autobusów na placu wymagałbym prawka na autobusy - i jakby mi ktoś do tego piekarzy przyprowadził bo przecież to nie droga publiczna to by został poproszony o opuszczenie pomieszczenia i przemyślenia jeszcze raz swoich pomysłów. Bo autobus i ewentualne szkody przez niego wyrządzone mogą być kosztowne a co ważniejsze w razie skuchy nie chcę mi się dyskutować z prokuratorem czy ten koleś musiał mieć uprawnienia czy nie. Kurwa - jak w tym kraju ma być dobrze, skoro tłumaczenie, że kablami mają się zajmowac elektrycy, cegłami i zaprawą murarze a piekarze wypiekiem pieczywa trzeba uzasadniać, a nawet próba uzasadniania tak oczywistej rzeczy napotyka na skrajny opór. Shrek. |
|
Data: 2014-07-31 10:43:12 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-31 10:22, Shrek pisze:
On 2014-07-31 07:42, dddddddd wrote: według twojego toku rozumowania prawa jazdy na autobusy wymagałbyś od sprzątających ten autobus, bo mają z nim styczność i coś zepsuć mogą... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-31 08:55:20 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Thu, 31 Jul 2014 10:43:12 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-31 10:22, Shrek pisze: masz bogatą fantazję tylko nietrafioną -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-31 11:42:11 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-31 10:43, dddddddd wrote:
Z takiego samego powodu, że jakbym miał przedsiębiorstwo autobusowe, to Zaraz - ty mówiłeś o gościach układających kabel, a nie odkurzających go w magazynie... Shrek. |
|
Data: 2014-07-31 21:08:37 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-31 11:42, Shrek pisze:
On 2014-07-31 10:43, dddddddd wrote: a ty o sytuacji zagrażającej życiu lub zdrowiu ludzi (prowadzenie autobusu nawet na terenie prywatnym) kontra nic nie szkodząca (aczkolwiek czasem dużo kosztująca _wykonawcę_) pomyłka układaczy kabli czy dłubaczy rowków w ścianach (analogicznie myjący autobus mogą zalać wiązkę elektryczną, więc powinni przejść roczny kurs myjkowego autobusu) Podkreśliłem _wykonawcę_ ponieważ on będzie obciążony kosztami, niezależnie czy jego pracownik miał uprawnienia SEP w zakresie układania przewodów i obsługi wiertarki (jakby takie były, to byłyby wymagane do tej pracy) Możecie wymagać na swoich budowach uprawnień sep czy paszportu polsatu dla wszystkich, jeśli jest to zaznaczone w wymogach przed rozpoczęciem pracy to ok. Tyle że IMO niewiele to da, bo jeśli zechcę zrobić tą robotę, to zrobię sep wszystkim, mimo że to będzie tylko papier, a i tak przecież młotkowego który ma zrobić bruzdę nie dopuszczę do poważniejszych prac. Tak samo miałem pracowników posiadających licencję pracownika zabezpieczenia technicznego, bo takie wymogi mają inwestorzy- ale jest to tylko fikcyjny, nic nie znaczący papier (dostaje się go za nic). IMO jedynym sposobem zabezpieczenia dla inwestora jest odpowiednio wysoka polisa OC wykonawcy ew. podwykonawców (jeżeli polisa głównego wykonawcy ich nie obejmuje) - a o to jestem pytany niezmiernie rzadko (a mam dla własnego spokoju - raz udało mi się skorzystać, akurat dzięki pracownikowi posiadającemu wszelkie uprawnienia...) Jeżeli wykonawca spierdoli robotę to można od niego dochodzić wszelkich strat, z polisą jest to znacznie ułatwione. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-24 15:12:48 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-24 13:33, RadoslawF wrote:
Rozumiem, że instalację gazową dla odmiany zlecisz elektrykom, wszakNa podstawie czego tak głupio rozumiesz ? Na podstawie twojej logiki (lub jej braku raczej). Na tym że nie widzisz różnicy między położeniem kabla a Widzę - rurę mają kłaść ludziki od gazu, a kable od prądu - i to jest właśnie ta różnica. Shrek. |
|
Data: 2014-07-25 00:50:18 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-24 15:12, Użytkownik Shrek napisał:
Rozumiem, że instalację gazową dla odmiany zlecisz elektrykom, wszakNa podstawie czego tak głupio rozumiesz ? Brak logiki to twoja domena. Ty nie widzisz tobie się zdaje że widzisz.Na tym że nie widzisz różnicy między położeniem kabla a Położenie szczelnej instalacji gazowej nie jest proste i człowiek z ulicy tego nie zrobi, położenie kabla w odpowiednim miejscu w budynku nie wymaga ani specjalnej wiedzy ani specjalnych uprawnień. Wiedzy i uprawnień będzie wymagało jego podłączenie. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-25 07:02:44 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-25 00:50, RadoslawF wrote:
Ty nie widzisz tobie się zdaje że widzisz. Dobra - koniec dyskusji, bo jesteś odporny na argumenty. Shrek. |
|
Data: 2014-07-25 13:32:38 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-25 07:02, Użytkownik Shrek napisał:
On 2014-07-25 00:50, RadoslawF wrote: Na argumenty jestem otwarty, na bredzenie że do pobrania z magazynu kabla elektrycznego już potrzeba uprawnień SEP odpowiadam jak zawsze że to nieprawda. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-25 19:36:05 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> Na argumenty jestem otwarty, na bredzenie że do pobrania z No ... skąd będzie wiedział, że właściwy kabel mu wydano ? :-) |
|
Data: 2014-07-26 15:29:15 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-25 19:36, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Nie będzie wiedział. Wiedzieć będzie magazynier i jakieś majstry i kierowniki którzy powinni prace lub jej wynik nadzorować. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-28 12:02:20 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
Ale, że pójdą z nim do tego magazynu i się za niego podpiszą ? :-) Musi się jednak znać to chyba prościej kogoś kto się zna bo tym trudni niż dyletanta. Może uprawnień nie musi mieć, ale skądś to jego znanie musi się wziąć. |
|
Data: 2014-07-29 00:36:41 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-28 12:02, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Jak się kładzie kabel na budowie to nie idzie tego kilka metrów ale setki. To oznacza ze ktoś zamówił te setki metrów zgodnie z dokumentacją i to przeważnie magazynier wie jaki mają kłaść. Gość na kablach się nie zna i nie musi, wystarczy że umie czytać. Przeczyta z etykietki i już wie że wydaje właściwy. Do tego na budowie zawsze są jacyś kierownicy i zastępcy, wszyscy po studiach i w przypadku wątpliwości łapią za dokumentację i sprawdzają jaki i gdzie trzeba położyć. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-29 01:10:33 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
Magazynier ? On się zna na towarze który ma, ale nie na tym co cała firma robi. Gość na kablach się nie zna i nie musi, wystarczy że umie czytać. No właśnie magazynier się zna na etykietkach, ale zdarza mu się pomylić, więc trzeba sprawdzać co się odbiera. Do tego na budowie zawsze są jacyś kierownicy i zastępcy, wszyscy No tak, i chodzą za tymi robolami i chodzą :-) Może by mi przyszli wyprostować tę ścianę po elektryku co mu zeszła w pionie o 10cm na 3m |
|
Data: 2014-07-29 20:10:21 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-29 01:10, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Dzięki temu wie jaki kabel ma wydać robotnikom a oni tego wiedzieć nie muszą. Gość na kablach się nie zna i nie musi, wystarczy że umie czytać. Pomyłki się zdarzają. Od tego jest cały wianuszek majstrów, brygadzistów, zastępców kierowników, kierownik i przeróżni inspektorzy. Do tego na budowie zawsze są jacyś kierownicy i zastępcy, wszyscy Za pilnowanie i nadzór mają płacone, nie wiedziałeś ? Może by mi przyszli wyprostować tę ścianę po elektryku co mu zeszła w To dlaczego elektryk robił ci ścianę ? Zrobiłeś przetarg na murarza z uprawnieniami SEP ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-29 21:19:29 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-29 20:10, RadoslawF wrote:
Za pilnowanie i nadzór mają płacone, nie wiedziałeś ? Znów coś ci się pomyliło - inspektor nie ma płacone za nadzór nad pracownikami wykonawcy. Może by mi przyszli wyprostować tę ścianę po elektryku co mu zeszła w Bo murarze w tym czasie kładli kable? Shrek. |
|
Data: 2014-07-30 10:44:06 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-29 21:19, Użytkownik Shrek napisał:
Za pilnowanie i nadzór mają płacone, nie wiedziałeś ? Najpierw się dowiedz jacy są i co mają robić inspektorzy. W domu ?Może by mi przyszli wyprostować tę ścianę po elektryku co mu zeszła w Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-30 10:58:02 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-30 10:44, RadoslawF wrote:
Znów coś ci się pomyliło - inspektor nie ma płacone za nadzór nad No to zacytuj mi fragment z prawa budowlanego, że inspektor ma pilnować każdego robotnika? Inspektor ma odebrać dobrze zrobioną robotę, ewentualnie wskazać co jest do poprawki - od pilnowania pracowników jest kierownik robót z ramienia wykonawcy. Jak coś spieprzonego przez robotników dociera do inspektora nadzoru to znaczy że kierownik robót zawalił sprawę. Shrek. |
|
Data: 2014-07-30 13:48:45 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
On 2014-07-30 10:44, RadoslawF wrote: No to zacytuj mi fragment z prawa budowlanego, że inspektor ma pilnować każdego robotnika? Inspektor ma odebrać dobrze zrobioną robotę, ewentualnie wskazać co jest do poprawki - od pilnowania pracowników jest kierownik robót z ramienia wykonawcy. Jak coś spieprzonego przez robotników dociera do inspektora nadzoru to znaczy że kierownik robót zawalił sprawę.Znów coś ci się pomyliło - inspektor nie ma płacone za nadzór nadNajpierw się dowiedz jacy są i co mają robić inspektorzy. Znaczy sie najwazniejsze dla kierownika to zamaskowac zanim wezwie inspektora ? A potem trzeba autostrady wiercic, bo nie wiadomo ile kamienia polozono :-) J. |
|
Data: 2014-07-30 14:13:46 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-30 13:48, J.F. wrote:
No to zacytuj mi fragment z prawa budowlanego, że inspektor ma Jest pojęcie robót zanikających (albo zanikowych jak niektórzy wolą). Tak czy inaczej nie jest robotą inspektora pilnować pracowników wykonawcy i tłumaczyć im jak maja robić - oni mają to wiedzieć. Shrek. |
|
Data: 2014-07-30 18:00:04 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-30 14:13, Użytkownik Shrek napisał:
Czyli nie zadałeś sobie trudy sprawdzić jacy inspektorzy mogąNo to zacytuj mi fragment z prawa budowlanego, że inspektor ma się trafić na budowie. I nie doczytałeś że nie pisałem o pilnowaniu poszczególnych pracowników a o niedopuszczaniu do pomyłek. Nie pierwszy raz zamiast ze mną dyskutujesz o swoim wyobrażeniu tego co miałem na myśli pisząc to czego nie doczytałeś lub źle zrozumiałeś czytając. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-30 18:08:14 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-30 18:00, RadoslawF wrote:
Czyli nie zadałeś sobie trudy sprawdzić jacy inspektorzy mogą Widać co sobie wykombinowałeś - że zatrudnisz pracowników, którzy mają nikłe pojęcie o robocie (a więc będą tańsi), a jakości ma pilnować inspektor nadzoru. No to się potem dziw, że masz u niego pod górkę. Jeszcze raz - inspektor nie jest od pilnowania twoich ludzi - ty jesteś od tego, albo zatrudniony przez ciebie kierownik robót. Jak ci inspektor coś cofa, to zwykle znaczy że już dałeś d4. Co za druciarstwo - przewody niech kładą piekarze! A potem się dziwić, że dopiero co oddane inwestycje się sypią. Shrek. |
|
Data: 2014-07-30 18:03:02 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości
On 2014-07-30 13:48, J.F. wrote: No to zacytuj mi fragment z prawa budowlanego, że inspektor ma Jest pojęcie robót zanikających (albo zanikowych jak niektórzy wolą). Tak czy inaczej nie jest robotą inspektora pilnować pracowników wykonawcy i tłumaczyć im jak maja robić - oni mają to wiedzieć. Ja tam nie wiem, ja sie na wielkich budowach nie znam. Tato tylko raz pilnowal wykonania zbiornikow (malych) i mowi ze najtrudniej to bylo dopilnowac robotnikow, zeby wypiaskowali i zaraz pomalowali. Bo oni najchetniej by dzis wypiaskowali, potem poszli na papierosa, a pomalowali jutro czy w poniedzialek. Juz na rdzy. Oczywiscie mogl sie zdac na kierownika wykonawcy, ale myslisz ze on by dopilnowal powyzszego ? Pan zamawial zbiornik pomalowany, dostal zbiornik pomalowany i czego pan jeszcze chce. A jak pan daje klientowi trzy lata gwarancji, to niech pan nie daje nam farby, ktora po pol roku odpada :-) J. |
|
Data: 2014-07-30 11:10:17 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
Na drodze, oświetlenie ulicy robili :-) |
|
Data: 2014-07-30 12:00:51 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
Nie wiem kto robił, ale tak mi się teraz wydaje, że elektryk bo murarzowi by chyba pion nie odjechał o 10cm na wysokości mieszkania :-) |
|
Data: 2014-07-24 11:13:29 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
No ale żeby ten kabel nadawał się do podpięcia już trzeba więc murarz może nie podołać. |
|
Data: 2014-07-26 15:32:16 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-24 11:13, Użytkownik NetiaAbonent napisał:
Widziałem i murarzy kładących kable, na jakiej podstawie twierdzisz że jak położy to nie będą się nadawać do podpięcia ? Zgubi w trakcie ten kabel czy zepsuje ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-26 16:16:49 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-26 15:32, RadoslawF wrote:
No ale żeby ten kabel nadawał się do podpięcia już trzeba więc murarz Jedno albo drugie. Albo jeszcze kilka innych możliwości:P Shrek. |
|
Data: 2014-07-26 23:45:54 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-26 16:16, Użytkownik Shrek napisał:
Jak zatrudni pijaczka z okolicy to pewnie tak. Jak zleciNo ale żeby ten kabel nadawał się do podpięcia już trzeba więc murarz prace swojemu pracownikowi (nie musi to być elektryk z uprawnieniami SEP) to nie widzę problemów aby zrobił to dobrze. Tym bardziej że większość kabli na początku budowy kładą różni przypadkowi pracownicy. Elektrycy z uprawnieniami potem to dopiero podłączają. Ale jak chcesz to możesz oczywiście podziamolić że piekarz tego kabla dobrze nie położy bo nie i już. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-27 09:30:57 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-26 23:45, RadoslawF wrote:
uprawnieniami SEP) to nie widzę problemów aby zrobił to dobrze. No to się pewnie tego nie wstydzisz, więc podaj nazwy firm i generelnych wykonawców. Jak chcesz to mogę ci podać nazwy kilku generalnych gdzie przewody układają elektrycy. Shrek. |
|
Data: 2014-07-27 22:10:58 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-27 09:30, Użytkownik Shrek napisał:
Bez zgody zainteresowanego ? Za kogo ty mnie uważasz ?uprawnieniami SEP) to nie widzę problemów aby zrobił to dobrze. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-28 06:35:22 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-27 22:10, RadoslawF wrote:
No to się pewnie tego nie wstydzisz, więc podaj nazwy firm i generelnychBez zgody zainteresowanego ? Za kogo ty mnie uważasz ? A po co ci zgoda? Shrek. |
|
Data: 2014-07-28 10:31:17 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-28 06:35, Użytkownik Shrek napisał:
Bo mam taki zwyczaj że nie opowiadam publicznie i ludziachNo to się pewnie tego nie wstydzisz, więc podaj nazwy firm i generelnychBez zgody zainteresowanego ? Za kogo ty mnie uważasz ? czy firmach z podawaniem ich nazwisk czy nazw własnych bez ich zgody. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-28 11:39:37 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-28 10:31, RadoslawF wrote:
A po co ci zgoda?Bo mam taki zwyczaj że nie opowiadam publicznie i ludziach Ale czemu? Przecież nie ma się podobno czego wstydzić. Ja na przykład zatankowałem wczoraj na Shellu i piszę o tym bez pytania ich o zgodę. Jak już pisałem - ja napiszę w których firmach kable układają elektrycy i nie widzę potrzeby pytania ich o zgodę. W czym ty masz problem? No chyba że nie ma się czym chwalić jednak... Shrek. |
|
Data: 2014-07-28 16:26:15 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-28 11:39, Użytkownik Shrek napisał:
A po co ci zgoda?Bo mam taki zwyczaj że nie opowiadam publicznie i ludziach I nie widzisz różnicy ? Jak już pisałem - ja napiszę w których firmach kable układają elektrycyA co chcesz im dodatkową kontrolę zorganizować ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-28 17:16:40 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-28 16:26, RadoslawF wrote:
Ale czemu? Przecież nie ma się podobno czego wstydzić. Ja na przykład No nie - ja wczoraj zatankowałem na Shellu, a ty ułożyłeś kable dla firmy X. Gdzie tu widzisz problem? Twoje portfolio jest tajne? Jeszcze raz - ja piszę GW o których wiem że elektrycy układają kable, a ty tam gdzie piekarze - skoro nie ma różnicy to czego się boisz? Jak już pisałem - ja napiszę w których firmach kable układają elektrycyA co chcesz im dodatkową kontrolę zorganizować ? Nie- po prostu cię sprawdzam - skoro jednak widzisz problem w napisaniu dla kogo tak robisz, to znaczy że obawiasz się że zadowoleni z tego powodu nie będą - ciekawe czemu? Dla wojska robisz? Shrek. |
|
Data: 2014-07-28 17:30:51 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
bezplatna A2 | |
Hello Shrek,
Monday, July 28, 2014, 5:16:40 PM, you wrote: [...] Nie- po prostu ci sprawdzam - skoro jednak widzisz problem w napisaniu Na lito! O takim pojciu jak tajemnica handlowa nie syszae? Nie podaje si danych klientw ani nie upublicznia korespondencji handlowej bez wyranie wyraonej zgody na to. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-07-28 17:49:49 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-28 17:30, RoMan Mandziejewicz wrote:
Nie- po prostu ci sprawdzam - skoro jednak widzisz problem w napisaniu LOL - portfolio jest tajne? ani nie upublicznia korespondencji A gdzie tu widzisz tajemnic handlow? Shrek. |
|
Data: 2014-07-28 18:37:54 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
bezplatna A2 | |
Hello Shrek,
Monday, July 28, 2014, 5:49:49 PM, you wrote: LOL - portfolio jest tajne?Nie- po prostu ci sprawdzam - skoro jednak widzisz problem w napisaniuNa lito! O takim pojciu jak tajemnica handlowa nie syszae? Nie Portfolio nie. Ale, eby dane kontrahenta w nim umieci, trzeba mie jego zgod. ani nie upublicznia korespondencjiA gdzie tu widzisz tajemnic handlow? Tam, gdzie kontrahent nie wyrazi wprost zgody na podawanie jakichkolwiek danych. Mam wraenie, e raczej nie masz duo wsplnego ze wspprac z innymi, skoro tak elementarnych zasad nie znasz. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-07-28 18:53:25 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-28 18:37, RoMan Mandziejewicz wrote:
LOL - portfolio jest tajne? No to niech poda ktry obiekt zrobi;) ani nie upublicznia korespondencjiA gdzie tu widzisz tajemnic handlow? A to ciekawe, bo wedug prawa to tajemnica przedsibiorstwa (tajemnica handlowa jest jej czci) jest tam gdzie kontrahent podj dziaania, eby tajemnic bya. Shrek. |
|
Data: 2014-07-15 18:55:24 | |
Autor: NetiaAbonent | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>
No ale było już dlaczego obaj powinni mieć. Mnie najbardziej wzrusza, że ktoś raz jest murarzem a raz elektrykiem. No i jak to wykształcił dla innych firm fachowców :-) To chyba takie fachowce co mi opony zmieniają... |
|
Data: 2014-07-14 15:23:18 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14, o godz. 13:16:26
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a): Dnia Mon, 14 Jul 2014 12:45:44 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz Wszyscy. Zdrwko |
|
Data: 2014-07-14 15:06:30 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 12:45, Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz napisał:
Wszędzie każdy z pracowników musi mieć odpowiednie papiery.A o ile znam zasady panujące na budowach to papiery musi mieć Ale to nie znaczy że gostek kładący kable musi mieć papiery jakby je podłączał pod napięcie. I takie ekipy nazywane potocznie elektrykami najczęściej mają tylko majstra czy innego szefa z uprawnieniami SEPowskimi. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-13 11:33:07 | |
Autor: yakhub | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 12:34, Shrek pisze:
On 2014-07-12 11:10, dddddddd wrote: Ale można mu powiedzieć: "Ułóż TEN kabel w TAMTEJ bruździe, zatynkuj i zawołaj mnie, jak skończysz". -- Yakhub |
|
Data: 2014-07-13 12:12:02 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Sun, 13 Jul 2014 11:33:07 +0200 osobnik zwany yakhub
napisał: W dniu 2014-07-12 12:34, Shrek pisze: i tak 500 razy policz. zobaczymy co Ci wyjdzie -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-13 16:51:47 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 14:12, masti pisze:
zatrudniałem osoby niedoświadczone (nie było mnie stać na inne) i jak ktoś jest kumaty to po paru dniach lata ze schematem i tylko przychodzi się upewnić czy dobrze robi. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-13 17:33:16 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Sun, 13 Jul 2014 16:51:47 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-13 14:12, masti pisze: to u mnie byś wyleciał po pół godzinie. Po za tym rzed chwiła mówiłeś, że wystarczy ich sprawdzać. A teraz mówisz, że przez kilka dni nawet nie zajrzałeś co robią. Odważny jesteś. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-14 07:11:28 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 19:33, masti pisze:
bo wystarczy A teraz mówisz, że przez kilka dni nawet nie zajrzałeś co robią. Odważny jesteś. gdzie to wyczytałeś? -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-14 08:10:40 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Mon, 14 Jul 2014 07:11:28 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: i jak powyżej. Sam to zacytowałeś :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-14 11:02:32 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-14 10:10, masti pisze:
Dnia pięknego Mon, 14 Jul 2014 07:11:28 +0200 osobnik zwany dddddddd powyżej odnosiło się do 'i tak 500 razy' - bo nie wymaga to siedzenia komuś nad głową, ale sprawdzić i tak trzeba (jeżeli widzisz że sobie radzi wystarczy raz dziennie - dzień pomyłki do nadrobienia to niewiele) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-14 09:43:20 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Mon, 14 Jul 2014 11:02:32 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-14 10:10, masti pisze: odnosiło się do 500 razy. Stwierdziłeś, że nie ma potrzeby bo wystarczy raz na parę dni. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-14 10:13:51 | |
Autor: MichałG | |
bezplatna A2 | |
dddddddd pisze:
W dniu 2014-07-13 19:33, masti pisze: Z praktycznego doświadczenia: obiekt wartości kilka mln(rozbudowa szkoły, kilka dni do odbioru, ostatnie sprawdzenia i podłaczenia, i okazuje sie brak jednej żyły (ktos połozył 2x zamiast 3x). Prosta pomyłka, która przeszła wszystkie(?) sprawdzenia robót zanikowych itp...Na na jedynej możliwej trasie kabla własnie konczy sie układanie wielkoformatowych płyt z konglomeratu... :-). Zgadnij, ile kosztuje uzupełnienie pomyłki i przesunięcie terminu odbioru.... :-) Jak sie dowiesz, to wyleczysz sie z prowizorek, i prowizorycznych fachowców. Dlatego napisano, że jestes odważny. Przypadek skrajny ale wcale nie nierealany. pozdrawiam Michał -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-14 10:34:59 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 10:13, Użytkownik MichałG napisał:
zatrudniałem osoby niedoświadczone (nie było mnie stać na inne) i jak Jak zleceniodawca nie oszczędzał to ma podwykonawcę odpowiedzialnego za elektrykę i ponoszącego koszty pomyłek co oznacza że to podwykonawca ma problem. Ale najczęściej żeby oszczędzić wynajmowano mała firemki do konkretnych zadań które odbierano i płacono po wykonaniu i to główny wykonawca ma problem. Na własną prośbę zresztą. Tak to wygląda z mojego doświadczenia: przychodzi na koniec kolejny fachowiec elektryk pomierzyć rezystancję izolacji i zgłasza że połowa położonego kabla ma niewłaściwą (za małą) średnicę. I zaczyna się sajgon. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 21:14:36 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Mon, 14 Jul 2014 10:34:59 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał: Dnia 2014-07-14 10:13, Użytkownik MichałG napisał: czasem problemem nie jest koszt a czas. Mało mnie interesuje kara, która zapłaci taka firma jak muszę obiekt mieć dostepny w określonym czasie. Ale najczęściej żeby oszczędzić wynajmowano mała firemki do konkretnych a gdzie był inspektor jak odbierano robotę od tej firemki? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 14:21:08 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14 23:14, Użytkownik masti napisał:
zatrudniałem osoby niedoświadczone (nie było mnie stać na inne) i To wtedy nie bierzesz firemki najtańszej czy z najbardziej wyposażonymi w uprawnienia pracownikami a taką którą znasz że zrobi dobrze. I dodatkowo jej pilnujesz. Nie ma możliwości odebrania takiej pracy bez wykonanych pomiarów.Ale najczęściej żeby oszczędzić wynajmowano mała firemki do konkretnych Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 13:11:44 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Tue, 15 Jul 2014 14:21:08 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał: Dnia 2014-07-14 23:14, Użytkownik masti napisał: no właśnie a wyżej napisane co innego :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 15:47:01 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 15:11, Użytkownik masti napisał:
Gdzie jest napisane coś innego ? Napisano że zorientowano sięa wyżej napisane co innego :)Nie ma możliwości odebrania takiej pracy bez wykonanych pomiarów.Ale najczęściej żeby oszczędzić wynajmowano mała firemki do w momencie kiedy kładziono już ścianki działowe co utrudniało lub uniemożliwiało prostą czy tanią wymianę tego kabla. Kiedy tego typu rzeczy wychodzą prawie zawsze i praktycy wiedzą jak to się potem załatwia. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 13:50:51 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Tue, 15 Jul 2014 15:47:01 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał: Dnia 2014-07-15 15:11, Użytkownik masti napisał:"Na własną prośbę zresztą. Tak to wygląda z mojego doświadczenia: przychodzi na koniec kolejny fachowiec elektryk pomierzyć rezystancję izolacji i zgłasza że połowa położonego kabla ma niewłaściwą (za małą) średnicę." i właśnie po to się zatrudnia elektryków a nie piekarzy, żeby ten następny nie mógł znaleźć takiego przypadku. Mnie nie stać na takie opóźnienia. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 15:59:54 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
bezplatna A2 | |
Hello masti,
Tuesday, July 15, 2014, 3:50:51 PM, you wrote: [...] "Na wasn prob zreszt. Tak to wyglda z mojego dowiadczenia: Miaem okazj podziwia niedawno projekt wielkiego elektryka. Na WLZ, przy zabezpieczeniach 25A, nakaza bata 5x10mm^2. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-07-15 16:06:07 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 15:59:54 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Miaem okazj podziwia niedawno projekt wielkiego elektryka. Na WLZ, A dluga ta WLZ ? Bo sie kiedys zdziwilem, jak policzylem spadki .. Poza tym ... moze dobrze kombinuje, kiedys klientowi 25A zabraknie, to czemu go straszyc wymiana WLZ, wystarczy tylko oplata za zwiekszenie mocy przylacza :-) J. |
|
Data: 2014-07-15 16:13:00 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
bezplatna A2 | |
Hello J.F.,
Tuesday, July 15, 2014, 4:06:07 PM, you wrote: Miaem okazj podziwia niedawno projekt wielkiego elektryka. Na WLZ,A dluga ta WLZ ? poniej 5m - wszystkie egzemplarze projektu s teraz w urzdzie i nie mog podgldn. Bo sie kiedys zdziwilem, jak policzylem spadki .. Nie ten problem. Poza tym ... moze dobrze kombinuje, kiedys klientowi 25A zabraknie, to I wymiana licznika albo zaoenie przekadnikw, na ktre nie ma miejsca. Marne szanse na dostanie wicej ni 3x25A do maego mieszkania. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-07-15 18:13:06 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 16:13:00 +0200, RoMan Mandziejewicz napisa(a):
Hello J.F., Poza tym ... moze dobrze kombinuje, kiedys klientowi 25A zabraknie, to P.S. http://ise.pl/index.php?option=com_jfusion&Itemid=39&jfile=viewtopic.php&f=16&t=15705 Z Panem Profesorem bedziesz sie klocil ? :-) Co prawda jak odnalezc wspomniana prace, to na stronie tytulowej pisze "Biblioteka polskiego centrum promocji miedzi SA" :-) J. |
|
Data: 2014-07-15 16:25:32 | |
Autor: MichałG | |
bezplatna A2 | |
RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello masti, a jak klientowi kiedyś zachce sie 36A lub wiecej, to bedziemy kuli sciany, tylki strukturalne, i wymieniali kable? Koszt przewymiaropwanego kabla to g.. w porównaniu z jego wymianą. -- Pozdrawiam michał -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-15 15:54:04 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 15:47:01 +0200, RadoslawF napisa(a):
Dnia 2014-07-15 15:11, Uytkownik masti napisa: Bierze inny miernik ? :-) Czy nie bylo potrzeby - cienszy kabel izolacje ma dobra (chyba ze chodzilo o petle zwarcia), moze sie klient nie zorientuje ze cienszy niz w projekcie :-) J. |
|
Data: 2014-07-15 17:01:45 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-15 15:54, J.F. wrote:
Bierze inny miernik ? :-) I obcialno dugotrwa - gniazda robi si na 16A i do tego trzeba 2,5mm2 Shrek. |
|
Data: 2014-07-15 17:21:57 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 15:54, Użytkownik J.F. napisał:
Generalnie robi się zebranie z inwestorem i projektantem abyGdzie jest napisane coś innego ? Napisano że zorientowano sięa wyżej napisane co innego :)a gdzie był inspektor jak odbierano robotę od tej firemki?Nie ma możliwości odebrania takiej pracy bez wykonanych pomiarów. przystosować projekt do rzeczywistości. Ale są oczywiście przypadki kiedy tego nie można zrobić zgodne z przepisami. Jak instalacja miała być trzy żyłowa to nie da się jej zgodnie z przepisami zamienić na dwu żyłową. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-15 16:20:45 | |
Autor: MichałG | |
bezplatna A2 | |
RadoslawF pisze:
Dnia 2014-07-14 10:13, Użytkownik MichałG napisał: Coś mi sie wydaje, że mocno teoretyzujesz.... Byłeś kiedyś na budowie czegos wiekszego niz garażu czy domku? -- Pozdrawiam Michał -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-15 17:22:49 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-15 16:20, Użytkownik MichałG napisał:
Byłem.bo wystarczy Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-14 11:10:48 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-14 10:13, MichałG pisze:
to napisz jeszcze kto zawinił i czy aby na pewno nie miał uprawnień (dzięki czemu nazwalibyście go elektrykiem a nie murarzem). Skoro taka pomyłka to znaczy że nikt tego nie sprawdził więc bardziej prawdopodobne że błąd zrobił "elektryk", bo robotę wykonaną przez "murarza" ktoś by wcześniej sprawdził... -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-14 11:22:02 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 10:13:51 +0200, MichaG napisa(a):
Z praktycznego dowiadczenia: No ale co - piekarzy zatrudniali, czy cala mase elektrykow z "uprawnieniami" ? J. |
|
Data: 2014-07-14 13:02:35 | |
Autor: MichałG | |
bezplatna A2 | |
J.F. pisze:
Dnia Mon, 14 Jul 2014 10:13:51 +0200, Micha�G napisa�(a):firma elektryczna wyłoniona z przetargu( może raczej 'castingu') spełniająca warunki przetargowe. Zresztą dotyczy nie tylko elektryków. A przewody wentylacyjne czy spalinowe (odprowadzenie z junkersa) uszczelnione pianką montażową widziałeś? Bywają pomysły o których filozofom sie nie sniło.... :-) -- pozdrawiam Michał -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-14 11:54:57 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 10:13, MichałG wrote:
Z praktycznego doświadczenia: A tam od razu skrajny. Kable o odporności ogniowej ułurzone w zwykłym korycie, kable przeprowadzone przez "fajkę" przed jej skręceniem (i skręcone w chinskie es), albo tak zupełnie prosto - przewód z żółtozieloną żyłą do łączników. 3x1,5 zamiast 3x2,5, śwadomość tego, że wywalony w ścianie o odporności ogniowej otwór trzeba będzie uszczelnić i to nie zaprawą, że puszki trzeba opisywać i to według jakiegoś schematu a nie jak się komu wydaje, a każdemu wydaje się inaczej. O tym, że zmiany to do dokumentacji trzeba nanosić, a w końcu o tym, że jak układamy kabel piekarzem, to nie ma pewności, że ktoś drugiego końca tego kable nie podłączy gdzie nie trzeba. No i piekarze zapewne doskonale wiedzą, że korytka to tylko na odcinakach poziomych? Że we współczesnym biurowcu są 4 typy koryt i gdzie który kabel ułożyć. Jak już pisałem - wszystko się da, nie wszystko warto. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 14:00:35 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Uytkownik MichaG grodmich@wp.pl ...
Z praktycznego dowiadczenia: To si kadzie w korytku i ju :) |
|
Data: 2014-07-14 16:26:51 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 16:00, Budzik wrote:
Uytkownik MichaG grodmich@wp.pl ...Taa. W korytku do gniazda na cianie;) A wiesz, e koryta s tylko na gwnych trasach? A wiesz, e tam s rne typy koryt? A wiesz, e na odcinkach pionowych nie bardzo wolno w korytach? Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 16:00:24 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Uytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Taa. W korytku do gniazda na cianie;) A wiesz, e koryta s tylko na gwnych trasach? A wiesz, e tam s rne typy koryt? A wiesz, e na odcinkach pionowych nie bardzo wolno w korytach?Z praktycznego dowiadczenia: Ale to byo troche zartobliwie ale gdyby mwi na serio to przeciez nie bya propozycja: "jak to zrobi oglnie w budynku", tylko awaryjnie "jak zrobi kawaek, zeby budynek odda na czas". Wolno czy nie wolno, do gniazdek czy nie, widuj czsto takie rozwizania. |
|
Data: 2014-07-14 19:21:10 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 18:00, Budzik wrote:
Ale to byo troche zartobliwie ale gdyby mwi na serio to przeciez nie Ja tam nie widziaem sowa o awaryjnoci, a jedynie e wykonawca moe sobie zatrudni kogo chce, a kierownikowi budowy, inspektorowi i inwestorowi nic do tego. Wolno czy nie wolno, do gniazdek czy nie, widuj czsto takie rozwizania. Wolno czy nie wolno, ludzie rzadko jad 50:P Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 19:00:25 | |
Autor: Budzik | |
bezplatna A2 | |
Uytkownik Shrek 1@wp.pl ...
Ale to byo troche zartobliwie ale gdyby mwi na serio to przeciez nie Cytuje opis awaryjnej sytuacji: obiekt wartoci kilka mln(rozbudowa szkoy, kilka dni do odbioru, ostatnie sprawdzenia i podaczenia, i okazuje sie brak jednej yy (ktos poozy 2x zamiast 3x). Wolno czy nie wolno, do gniazdek czy nie, widuj czsto takie Ano wasnie. +10 nikogo nie zabija! |
|
Data: 2014-07-15 06:48:11 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 21:00, Budzik wrote:
Uytkownik Shrek 1@wp.pl ... To nie by chyba opis w jakiej suytuacji trzeba zatrudni piekarzy, eby podgoni a raczej opis czym si koczy zatrudnianie piekarzy do ukadania kabli. Shrek. |
|
Data: 2014-07-13 17:45:02 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-13 16:51, dddddddd wrote:
zatrudniałem osoby niedoświadczone (nie było mnie stać na inne) i jak I dalej cię nie stać, czy wyszło ci, że jednak bardziej się opłaca robić takimi, co wiedzą co robią. Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 07:19:29 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 17:45, Shrek pisze:
On 2014-07-13 16:51, dddddddd wrote: wyszło mi, że mam prace serwisowe i pracownik nie ma wtedy żadnego nadzoru więc musi sam wiedzieć co robi. Jako pomocników nadal zatrudniam osoby bez doświadczenia. Nadal uważam że do kucia w ścianie nie jest wymagany doktorat z elektryki i wolę umysł doświadczonego pracownika wykorzystać do innych celów. Poza tym wyszkoliło się w tym czasie u mnie kilka osób które zatrudniły się w innych firmach już jako osoby z doświadczeniem, nie mając przed tym w ogóle styczności z tą branżą (nie elektryka, niskie prądy) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-13 17:53:19 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-13 16:51, dddddddd wrote:
i tak 500 razy Czyli zatrudniłeś niefachowca, a po paru dniach przestałeś go sprawdzać. No bo jak na jedengo niefachowca ma przypadać jeden fachowiec to nijak się nie kalkuluje - lepiej jednym fachowcem zrobić. Shrek. |
|
Data: 2014-07-13 13:11:17 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-13 11:33, yakhub wrote:
W tym, że potem nie można murarzowi wytłumaczyć, że faza to czarny a Wszystko można, ale prościej i lepiej wziąć elektryka i powiedzieć - tu masz rysunek - weź i zrób. Shrek. |
|
Data: 2014-07-13 13:52:43 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Sun, 13 Jul 2014 13:11:17 +0200, Shrek napisa(a):
On 2014-07-13 11:33, yakhub wrote: No tak, ale elektryk przyprowadzi pomocnika, bo co sie bedzie meczyl z bruzdami, ukladaniem i wapnem do tynkowania :-) J. |
|
Data: 2014-07-13 16:46:29 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 13:52, J.F. pisze:
Ale mona mu powiedzie:Wszystko mona, ale prociej i lepiej wzi elektryka i powiedzie - tu no wanie o to chodzi :) |
|
Data: 2014-07-12 15:51:25 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Sat, 12 Jul 2014 10:23:44 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: Na pewno jest ktoś kto się na tym dobrze zna, ale wystarczy jeden taki nie ma nic innego do roboty niż ganiać po budowie kilometr tam i z powrotem i pilnowąć niedouczonych. Zatrudnij tych więźniół i pokonasz wszystkie firmy budowlane. nie będizesz się mógł opędzić od zleceń. Co Cię powstrzymuje? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-13 16:39:32 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 17:51, masti pisze:
Dnia pięknego Sat, 12 Jul 2014 10:23:44 +0200 osobnik zwany dddddddd nie znam się na budowlance, nie potrafię kosztorysować takich prac, nie mam doświadczenia więc odpadłbym w przetargu, no i na koniec nie mam takiego kapitału aby rozpocząć taką działalność - to mnie powstrzymuje. Przez to nie mam nawet zamiaru sprawdzać czy w ogóle jest taka możliwość (w mojej obecnej branży wymagana jest niekaralność) -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-13 17:33:56 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Sun, 13 Jul 2014 16:39:32 +0200 osobnik zwany dddddddd
napisał: W dniu 2014-07-12 17:51, masti pisze: nie umiesz, nie znasz się ale twierdzisz, ze wiesz lepiej :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-14 09:43:09 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-13 19:33, masti pisze:
jeżeli piszesz o więźniach na budowy to nie upieram się że jest to ekonomicznie uzasadnione (rozumiem że skoro twierdzisz że się nie znam, to ty to przeliczyłeś i wychodzi drożej), ale jeżeli o pracę pomocników elektryka to naprawdę nie rozumiem problemu. -- Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2014-07-14 12:33:04 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-12, o godz. 10:23:44
dddddddd <fejk@email.com> napisa(a): Na pewno jest kto kto si na tym dobrze zna, ale wystarczy jeden Te tak kiedy mylaem. Bo przecie sie komputerow (kable i zarobienie punktw) te moe wykona byle elektryk. A telefoniarz to ju w ogle sobie poradzi bo przecie narzdzia czy patchpanele w sumie takie same. Po paru dowiadczeniach wol zleca pooenie kabli fachowcom ktrzy znaj standardy, wiedz jak wykona pomiary sieci i na co zwraca uwag przy montau ni kolesia z pokrewnej brany ktry przecie jakie kable w jakie korytka kad w przerwach miedzy wylewaniem betonu i kadzeniem pytek. Co do zbrojarzy to w modoci latem zasuwaem 2 czy 3 lata na budowie fabryki jako pomocnik zbrojarza. I o ile zwiza drutami prty po paru godzinach szkolenia wikszo potrafi to zbudowanie wedug planw odpowiedni struktur przestrzenn zbrojenia obiektu to ju nie taka prosta rzecz. Podobnie jak oceni czy parametry lanego betonu s odpowiednie i zgodne z projektem. Zdrwko |
|
Data: 2014-07-14 13:30:19 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 12:33:04 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz
Te tak kiedy mylaem. Bo przecie sie komputerow (kable i No coz - ja wykonujac (dla pracodawcy) siec komputerowa wolalem gniazdka zacisnac samodzielnie. Ale kable ulozyl elektryk, i to bez wyzszych studiow. Oczywiscie trzeba go bylo pouczyc co ma robic, jak ma robic, dopilnowac - ale dobrze zrobil. Ja tez dobrze zrobilem, a przeciez, choroba, niewykwalifikowany jestem, nie mam zadnego certyfikatu zaciskacza gniazdek. Co do zbrojarzy to w modoci latem zasuwaem 2 czy 3 lata na budowie Hm, nie robilem, ale skoro plany sa - to wedlug planow ? Podobnie jak oceni czy parametry lanego betonu s Ale to ma inzynier nadzoru przeciez robic. No dobra, on tez z lapanki, doswiadczony zbrojarz/betoniarz moze mu podpowiedziec ze cos tu nie tak ... J. |
|
Data: 2014-07-14 13:54:36 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-14 13:30, J.F. wrote:
Podobnie jak oceni czy parametry lanego betonu s No wanie tu ci si co pomieszao. Zgodnie z projektem ma robi ju wykonawca. Inspektor ma tylko odebra dobrze zrobione (lub kaza rozebra spieprzone). Shrek. |
|
Data: 2014-07-14 15:35:08 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 13:54:36 +0200, Shrek napisa(a):
On 2014-07-14 13:30, J.F. wrote: Moze zle sie wyrazilem - fachowiec ze strony wykonawcy ma to lanie nadzorowac. Bo przeciez nie musi rury czy gruszki obslugiwac wlasnorecznie. I co - samych doswiadczonych laczy/betoniarzy na budowie zatrudniaja ? Czy wystarczy jeden na cala ekipe ? J. |
|
Data: 2014-07-14 15:40:45 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14, o godz. 13:30:19
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a): No coz - ja wykonujac (dla pracodawcy) siec komputerowa wolalem A ja spotykam si nagminnie z tym e jak koczy si elektrykom kabel to wrzucaj co bd a na czeniu skrcaj yy i izoluj tam. Jak mylisz - jak to wpywa na parametry sieci? I to mimo jasnego powiedzenia co maj zrobi. Albo zostawienie "zapasu"" kabla za krosownic tak e brakuj 20-30 cm do panela - "bo przecie moesz Se pan przeoy te panelki do tyu szafy". Oczywiscie trzeba go bylo pouczyc co ma robic, jak ma robic, Jak mam poucza i pilnowa to wol wzi fachowca ktry wie co ma zrobi. Ja tez dobrze zrobilem, a przeciez, choroba, niewykwalifikowany A pomierzye swoje dzieo? I pewny jeste e zrobione jest zgodnie ze standardami? Hm, nie robilem, ale skoro plany sa - to wedlug planow ? We kiedy podejd na budow i obejrzyj plany zbrojenia supa. Ciekawe czy nadal bdziesz taki pewny e majc plan i nie majc dowiadczenia i wiedzy o zbrojeniach bdziesz w stanie to wykona. Zdrwko |
|
Data: 2014-07-14 16:03:24 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 15:40:45 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a): Hi hi - u znajomego kiedys malowali. Kabelek jeden im przeszkadzal, przecieli, to sie przeciez zlutuje. Niestety, spawarka do swiatlowodow kosztowala wtedy wiecej niz nowy maluch, a spawanie adekwatnie do ceny spawarki :-( mylisz - jak to wpywa na parametry sieci? I to mimo jasnego Hi,hi http://jfox.republika.pl/images/utp.jpg Wcale nie wplywa. Przynajmniej w widoczny sposob na 100Mb/s - na reflektometrze pewnie wyjdzie. powiedzenia co maj zrobi. Albo zostawienie "zapasu"" kabla za I to jest wlasnie twoja robota - powiedziec jak maja robic. Oczywiscie trzeba go bylo pouczyc co ma robic, jak ma robic,Jak mam poucza i pilnowa to wol wzi fachowca ktry wie co ma np tego mojego, no moze po jeszcze jednej sieci dla utrwalenia wiedzy :-) Ja tez dobrze zrobilem, a przeciez, choroba, niewykwalifikowanyA pomierzye swoje dzieo? I pewny jeste e zrobione jest zgodnie ze Nie mierzylem, za drogo bylo. Ale tak na 99% jestem pewny ze dobrze zrobione - tam przeciez wielkiej filozofii nie ma, starannie trzeba i tyle. Hm, nie robilem, ale skoro plany sa - to wedlug planow ? Takie trudne zrozumienie rysunku ? Czy plan sobie, a wykonawcy sobie ? A moze plan byle jaki, ale fachowcy poprawia w czasie roboty ? J. |
|
Data: 2014-07-15 08:10:56 | |
Autor: MichałG | |
bezplatna A2 | |
J.F. pisze:
Dnia Mon, 14 Jul 2014 15:40:45 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz Dla niektórych 'fachowców' to, że plan jest płaski a element przestrzenny stanowi barierę nie do pokonania :-). Oprócz planu jest jeszcze kilkadziesiąt innych zasad konstruowania (trywialnie -składania) zbrojenia. Czasem widać 'niezwykle ciekawe' improwizacje gdy pręty maja np. 6 m a element do zazbojenia 7,5... i w dodatku projektant nie przewidział, że będą to składać piekarze i nie rozrysował łaczeń pretów.... :-) pozdrawiam Michał -- - Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna. http://www.avast.com |
|
Data: 2014-07-15 08:44:30 | |
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-14, o godz. 16:03:24
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a): Wcale nie wplywa. Przynajmniej w widoczny sposob na 100Mb/s - na W widoczny sposb? A pomierzye np. straty pakietw na czym takim? Bo link na 100Mbps si moe i zapnie po czym okazuje si e masz np. 50% straty przepustowoci na linku. > powiedzenia co maj zrobi. Albo zostawienie "zapasu"" kabla za Nie. To nie jest moja robota. Nie mam czasu i pienidzy na to by sta i nadzorowa kadego elektryka i w kadym punkcie mu tumaczy co i jak ma zrobi. Wol zleci to fachowcowi ktremu nie musz od podstaw tumaczy kadej rzeczy a potem i tak to samemu w caoci bo w elektryce jak konkretn rzecz robi si inaczej i elektryk zrobi to tak jak go uczyli a nie tak jak trzeba dla poprawnego dziaania sieci. np tego mojego, no moze po jeszcze jednej sieci dla utrwalenia wiedzy Nie. Po paru dowiadczeniach z elektrykami nie zlecam im pooenia sieci. Nawet "przy okazji". Za due ryzyko e co spieprz a aj bd traci czas i pienidze by wymyli metod skorygowania tego co spieprzyli. Nie mierzylem, za drogo bylo. Zmierz. Moesz czasami si zdziwi. Ale tak na 99% jestem pewny ze dobrze zrobione - tam przeciez wielkiej No wanie. W wizaniu zbroje te "wielkiej filozofii nie ma". W laniu betonu te. W robieniu zastrzykw te. Jednak jako tak wol by robi to osoba ktra zostaa do tego wyszkolona i wie co i czemu robi.
Jadnak podjed. Pogadaj przy okazji ze zbrojarzem. Moesz si zdziwi. ;-) Czy plan sobie, a wykonawcy sobie ? A zastanowie si e np. w rny sposb wie si rne punkty? I e trzeba wiedzie gdzie i jak to zrobi? Plan pokazuje Ci konstrukcj przestrzenn ale nie pokazuje Ci jaki sposb wizania zastosowa w konkretnej sytuacji. Po to by zbrojenie si nie zdeformowao podczas wizania i podczas zalewania betonem. Wbrew pozorom nie jest to trywialne. Np. rzeczona SKANSA zatrudnia ekipy zbrojarzy z uprawnieniami. Dopuszcza si w takiej ekipie 1-2 osoby ktre si szkol ale robi to pod cisym nadzorem pozostaych wykonujc na pocztku tylko podstawowe prace. W efekcie s to stae przez lata ekipy fachowcw gdzie nie ma osb postronnych. Nie dopuszcza si do tego z powodu wymogw jakociowych. Z drugiej strony znam budowy gdzie s omnibusy typu betoniarz/zbrojarz/hydraulik/elektryk/fliziarz/stolarz/dekarz/kilka innych specjalnoci. Zwykle na budowach domw mieszkalnych i czsto zatrudnieni s na czarno bo przecie ubezpieczenie ma jako bezrobotny. Tyle e ja nie wierz w umiejtnoci tanich omnibusw. Bo np. widziaem ju jak ciank postawili przesunit o szeroko cegy ni na planie. Albo kibelek niezbyt pasowa do odpywu to "nasztukowa" kawakiem dtki samochodowej zacinitej na kocach drutem. Albo kable ethernetowy rzuci w tynk bo przecie musiaby pj po peszel. Albo po co tyle cementu do podsypki pod kostk - a potem kostka osiada pod ciarem samochodu. Albo inny przekrj belek stropowych ni w projekcie i potem zdziwienie e bardziej si ugina i wida pitro niej pknicia tynku na suficie. I wiele innych rzeczy - te przykady to z "taniej" ekipy budujcej dom moich rodzicw. Jak policzyem ilo poprawek i ile one kosztoway to si za gow zapaem - ani to byo tanio ani dobrze. Szybko - wliczajc czas na wszelkie poprawki - te nie. Zdrwko |
|
Data: 2014-07-15 10:46:44 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Tue, 15 Jul 2014 08:44:30 +0200, Maciek "Babcia" Dobosz
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisa(a): Oczywiscie. Bo Przy 50% to sie nie daje interneu uzywac :-) Takie polaczenie nie wnosi nawet 1% strat. I to jest wlasnie twoja robota - powiedziec jak maja robic.Nie. To nie jest moja robota. Nie mam czasu i pienidzy na to by sta i OK, mozna i tak. Przetarg, referencje, wybor ofert ... np tego mojego, no moze po jeszcze jednej sieci dla utrwalenia wiedzyNie. Po paru dowiadczeniach z elektrykami nie zlecam im pooenia No widzisz, a moj nic nie sp*. Ale tak na 99% jestem pewny ze dobrze zrobione - tam przeciez wielkiejNo wanie. W wizaniu zbroje te "wielkiej filozofii nie ma". W Betoniarz po zawodowce i miesiecznym kursie na kacu :-) Czy plan sobie, a wykonawcy sobie ?A zastanowie si e np. w rny sposb wie si rne punkty? I e Kto wydaje uprawnienia ? Z drugiej strony znam budowy gdzie s omnibusy typu Ale to przeciez zrobila osoba z doswiadczeniem i kwalifikacjami :-) I wiele innych rzeczy Kolege mam - nie chce wpuscic ekipy, bo sp*. Trzeba ich co najmniej pilnowac. Ale czasu na robote nie ma, na pilnowanie nie ma, no i dom stoi niewykonczony ... ale co do jednego sie zgadzamy - tania ekipa sp*. A droga ? Szybko - wliczajc czas na wszelkie poprawki - te nie. No coz, most w Mszanie tez nie powstal szybko ani tanio, ale moze Alpine nie stawia takich wymogow personelowi. J. |
|
Data: 2014-07-12 11:44:06 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-12 09:12, Użytkownik Shrek napisał:
Cieśla (szalunkowy) montuje i demontuje szalunki do którychwykwalifikowanych zbrojarzy, hheh :P wlewany jest beton. Rozpoznasz go po noszonym przy pasku metalowym młotku. Zbrojarz to specjalista który układa zbrojenia (stalowe pręty) w miejscu gdzie będzie wylany beton. Rozpoznasz go po noszonych przy pasku obcęgach. Na malutkich budowach może się trafić budowlaniec jest i cieślą i zbrojarzem. Na dużych jest specjalizacja i odróżnisz ich po tym co robią i po wyposażeniu. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-13 11:39:32 | |
Autor: yakhub | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 11:44, RadoslawF pisze:
Cieśla /.../ Rozpoznasz go po noszonym przy pasku Zbrojarz /.../ Rozpoznasz go po noszonych przy pasku obcęgach. :D 10/10 -- Yakhub |
|
Data: 2014-07-12 13:40:27 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Sat, 12 Jul 2014 09:12:39 +0200, Shrek napisa(a):
On 2014-07-12 09:01, dddddddd wrote: Ciesla to nie zbrojarz ! Ciesla pracuje w drewnie, a zbrojarz w metalu :-) A dalej to tak jak z elektryka - zadna filozofia kabelki polozy, a nawet do nich gniazdka przykrecic. Tylko ktos musi wytlumaczyc zasady, a ktos je zrozumiec i chciec stosowac. co do prac budowlanych ... watpie czy bym np tynkowac potrafil. Tez niby zadna filozofia, a jednak od sciany zaprawa odpada, a od packi nie :-( J. |
|
Data: 2014-07-12 13:46:56 | |
Autor: dddddddd | |
bezplatna A2 | |
W dniu 2014-07-12 13:40, J.F. pisze:
zgadza si, ale z jednej strony jak by kto ci chwil powici to mogoby ci si uda (cho pewnie z estetyk by to nie miao wiele wsplnego wic lepiej eby przygotowywa podoe pod tynkowanie :), a z drugiej strony - jak by umia tynkowa, to i beton odpadaby ci od szufli, a nie od zbrojenia ;) No i wiesz o tym e tynkowanie ci nie idzie (a nie ma kto wytumaczy lub po prostu nie masz do tego smykaki) to bierzesz si za inne prace (farba od waka atwiej si odkleja, a majc minimum wiedzy nie odpadnie od ciany :) -- Pozdrawiam ukasz |
|
Data: 2014-07-12 14:52:30 | |
Autor: Shrek | |
bezplatna A2 | |
On 2014-07-12 13:40, J.F. wrote:
Nie wydaje mi si, a na budowach bywam. Dobry ciela (czyli zbrojarz) to Fakt, nie do koca precyzyjnie si wyraziem - nie zbrojarz, tylko oglnie betoniarz;) Ciela jak sama nazwa mwi robi w... betonie:P A dalej to tak jak z elektryka - zadna filozofia kabelki polozy, a No wasnie wbrew pozorom, eby to dobrze zrobic, to trzeba si zna. Na oddpierdol to nawet hydraulik zrobi. Shrek. |
|
Data: 2014-07-11 19:23:38 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "dddddddd" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lpp4g1$8n8$1@dont-email.me...
no tych akurat w więzieniach mamy pod dostatkiem, al wiem - to nietyle, ze obecnie nie opłaca się zatrudniac więźniów bo czasy budowy kiedy ostatnio byłeś na budowie? Ale autostrady, czy choc drogi ? proporcje się zmieniły, kiedyś 100% było łopatą, teraz pewnie sporo mniej, jednak i tak strzelam że na jednego operatora mechaniki przypada kilkunastu/kilkudziesięciu/kilkuset(?) operatorów ręcznych (nie koniecznie łopaty) http://www.youtube.com/watch?v=Vsmk0C4XB3k http://www.youtube.com/watch?v=Gp-b8tx8aIA http://www.youtube.com/watch?v=ONMQE8iFGEQ Ludzi sie tam troche kreci, choc z lopata to akurat zadnego. Szwagier robił na budowie obwodnicy Wrocławia, właśnie "przy łopacie", w nie małej ekipie, ja na co dzień jestem na budowach i tylko narzędzia są coraz lepsze (więc prace szybciej idą), ale ilość ludzi ta sama... Tylko ze przy cenie sprzetu i materialow to chyba koszt ludzi od lopaty jest znikomy. A przeciez nie powierzysz wiezniom np pilnowania maszyn w nocy :-) Choc w sumie wieznia mozna by na takiej ladowarce posadzic. J. |
|
Data: 2014-07-11 22:15:54 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-11 19:23, Użytkownik J.F. napisał:
Szwagier robił na budowie obwodnicy Wrocławia, właśnie "przy łopacie", Nie bardzo. Kiedyś znajomy budowlaniec wyliczał mi że taniej zatrudnić na pół dnia koparkę za sto złotych za godzinę niż dziesięciu pijaczków z łopatami na tydzień za 10zł za godzinę. A przeciez nie powierzysz wiezniom np pilnowania maszyn w nocy :-)Mało prawdopodobne aby miał uprawnienia na taki sprzęt i ważne badania lekarskie. Co ciekawsze to praca grupy więźniów jest droższa od pracy zwykłych roboli. Podobno jak doliczy się koszt strażników, transportu i zwykłych stawek to na budowach ostatni więzień pracował za komuny. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-11 22:59:16 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "RadoslawF" napisał
Dnia 2014-07-11 19:23, Użytkownik J.F. napisał: Nie bardzo.Szwagier robił na budowie obwodnicy Wrocławia, właśnie "przy łopacie",Tylko ze przy cenie sprzetu i materialow to chyba koszt ludzi od lopaty Ale ja raczej o czyms innym - koparke zatrudniamy, i dodatkowo powiedzmy dwoch ludzi do lopaty, to juz mniej istotne czy oni zarabiaja po 10 czy 20zl/h A przeciez nie powierzysz wiezniom np pilnowania maszyn w nocy :-)Mało prawdopodobne aby miał uprawnienia na taki sprzęt Przeszkolic zawsze mozna, przynajmniej wiadomo ile jeszcze lat popracuje w firmie :-) i ważne badania lekarskie. A co za problem wyslac na badania ? Co ciekawsze to praca grupy więźniów jest I to zatrudniajacy placi ? No coz, jak ostatni raz slyszalem o zatrudnianiu wiezniow, to bylo raczej odwrotnie - robota zawieziona do wiezienia, zrobiona dosc dobrze, ale placa ... minimalna. Na wiecej przepisy nie pozwalaja, chocby zlecajacy byl chetny. I sie zastanawiam czemu to ma sluzyc ... nauczyc ze pracuj, pracuj, garb ci wyrosnie, a na papierosy nie zarobisz ? J. |
|
Data: 2014-07-11 21:16:33 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Fri, 11 Jul 2014 22:59:16 +0200 osobnik zwany J.F. napisał:
Użytkownik "RadoslawF" napisał powierzyłbyś takiemu sprzęt? Co ciekawsze to praca grupy więźniów jest droższa od pracy zwykłych a kto? Chyba, ze wolisz zapłacic z podatków? -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-12 11:35:44 | |
Autor: RadoslawF | |
bezplatna A2 | |
Dnia 2014-07-11 22:59, Użytkownik J.F. napisał:
Nie bardzo.Szwagier robił na budowie obwodnicy Wrocławia, właśnie "przy łopacie",Tylko ze przy cenie sprzetu i materialow to chyba koszt ludzi od lopaty Ale właściwą robotę zrobi wtedy koparka a ci dwaj czy jeden od łopaty tylko wykona poprawki co zajmie mu pewnie mniej czasu niż koparce wykopanie tego dołka. A przeciez nie powierzysz wiezniom np pilnowania maszyn w nocy :-)Mało prawdopodobne aby miał uprawnienia na taki sprzęt Przeszkolenie kosztuje. Zauważyłeś że w ofertach pracy szukają ludzi z konkretnymi uprawnieniami lub umiejętnościami a nie chętnych do przeszkolenia ? i ważne badania lekarskie. Dodatkowy koszt. Co ciekawsze to praca grupy więźniów jest A kto miałby zapłacić ? No coz, jak ostatni raz slyszalem o zatrudnianiu wiezniow, to byloBo jeśli w więzieniu jest warsztat to pracuje ale zatrudni tylko kilku więźniów i ma ograniczone moce przerobowe. Wożenie ich do pracy poza teren więzienia jest nieopłacalne. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-07-09 16:17:24 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
bezplatna A2 | |
Hello Adam,
Wednesday, July 9, 2014, 1:55:45 PM, you wrote: [...] Ale pamitam, e wiele (wielkie wiele) lat temu kto obiecywa, e za kilka lat to bdzie kilka tysicy km. autostrad. W dobrym stanie? Zapraszam na pohitlerowsk d.k. 18. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2014-07-14 10:46:09 | |
Autor: Poldek | |
bezplatna A2 | |
Adam wrote:
Jakby dobrze policzy, to za okupacji szybciej autostrady (i drogi) byy Czy chciaby by wrd tych co budowali autostrady za okupacji? Obawiam si, e dugo by nie popracowa, a ta praca nie zakoczya by si przejciem na emerytur. |
|
Data: 2014-07-14 11:18:48 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 10:46:09 +0200, Poldek napisa(a):
Adam wrote: Za okupacji ich chyba nie budowali - mieli wazniejsze rzeczy do budowania. Wczesniej ... trudno powiedziec - wiezniowie z kacetow, czy bezrobotni w ramach prac publicznych. To zdaje sie byl pomysl Hitlera na bezrobocie. A i do KL trafialo sie poczatkowo za przestepstwa kryminalne, propagowanie komunizmu i homoseksualizm. J. |
|
Data: 2014-07-15 09:22:48 | |
Autor: Poldek | |
bezplatna A2 | |
J.F. wrote:
Dnia Mon, 14 Jul 2014 10:46:09 +0200, Poldek napisa(a): W dzisiejszych czasach nie przejdzie pomys, eby homoseksualici budowali autostrady opatami. |
|
Data: 2014-07-14 20:38:09 | |
Autor: jerzu | |
bezplatna A2 | |
On Wed, 09 Jul 2014 13:55:45 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
Betonowe. Stoj w dobrym stanie do dzi. Gdzie? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-07-14 20:53:59 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 20:38:09 +0200, jerzu napisa(a):
On Wed, 09 Jul 2014 13:55:45 +0200, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote: Stoja ... od Olszyny do Legnicy. Ale stan juz jest tragiczny a nawet gorzej. Jechac sie nie da. Tzn jechac da, ale auto chce sie rozsypac. Glowy nie dam czy jeszcze gdzies w Niemczech nie ma - ale jesli tak, to oni jakos lepiej o nie dbali. J. |
|
Data: 2014-07-14 21:15:47 | |
Autor: masti | |
bezplatna A2 | |
Dnia pięknego Mon, 14 Jul 2014 20:53:59 +0200 osobnik zwany J.F. napisał:
Dnia Mon, 14 Jul 2014 20:38:09 +0200, jerzu napisał(a):IMHO nie ma tam już nic z czasów Adolfa poza może jakimiś zabytkami dawno wyłączonym z ruchu. Ostatnie jakie widziałem zginęły wraz z NRD ;) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-07-15 11:26:29 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Mon, 14 Jul 2014 21:15:47 +0000 (UTC), masti napisa(a):
Dnia piknego Mon, 14 Jul 2014 20:53:59 +0200 osobnik zwany J.F. napisa: Jakies tam kawalki staro wygladajacych sa, ale ile lat maja - trudno powiedziec. J. |
|
Data: 2014-07-15 21:51:59 | |
Autor: jerzu | |
bezplatna A2 | |
On Mon, 14 Jul 2014 21:15:47 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
IMHO nie ma tam ju nic z czasw Adolfa poza moe jakimi zabytkami dawno wyczonym z ruchu. Ostatnie jakie widziaem zginy wraz z NRD ;) A11 z Berlina do Kobaskowa to momentami dobry tor testowy dla aut. Praktycznie na caym kawaku ograniczenie do 120 km/h, sporo 80, a i 60 w jednym kawaku jest. Wg Wikipedii niby jest po remoncie, jaki saby ten remont by. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |
|
Data: 2014-07-12 13:31:32 | |
Autor: Hinek | |
bezplatna A2 | |
Użytkownik "AL" napisał
Biorąc pod uwagę cenę przejazdu naszymi autostradami wineta kosztowałaby pewnie parę tysięcy złotych. -- Hinek |
|
Data: 2014-07-12 15:07:59 | |
Autor: J.F. | |
bezplatna A2 | |
Dnia Wed, 09 Jul 2014 01:46:02 +0200, AL napisał(a):
On 2014-07-09 01:21, Czesław Wiśniak wrote:> niz zrobic za ten sama kwote trase np. K-ce- Krakow - K-ce 4 razy (bo Ale skad wniosek ze dla Panstwa lepiej jak zaplacisz mniej ? Panstwo uwaza ze odwrotnie :-) Wszystkiemu winne SLD i rzad Cimoszewicza, choc casem wydaje mi sie ze to o rzad Buzka chodzilo, ale daty temu przecza. Tak czy inaczej - panstwo autostrady chcialo, a pieniedzy nie mialo. Wymyslilo wiec sobie ze autostrady powinni zrobic prywatni przedsiebiorcy, i zarabiac na bramkach. I nawet pozwolilo dwie takie zbudowac, a trzecia wydzierzawilo. Od tego momentu winietki staly sie niemozliwe. Co prawda probowano (bodajze Unia to wymusila) uzywac winietek dla ciezarowek, ale szybko sie okazalo ze Panstwo wiecej placi Kulczykowi i GTC niz te winietki warte. Co prawde mowiac wcale nie jest takie nie w porzadku, bo panstwo ma jeszcze wplyw z akcyzy od paliw. U nas pewnie 80% cen drog zwiazane jest z poborem oplat (personal, bramki i cale zaplecze z tym zwiazane). No nie, te nasze autostrady strasznie drogie sa, i to taki sobie interes. A jesli osoba na bramce zgarnia ~10zl/min, to jej pensja to sa jakies grosze w tym. A budka ze szlabanikiem nie kosztuje znow tak duzo. Ale juz te podwojne wiadukty na A4, aby bramki mogly gdzies zaistniec, to chyba spory koszt. J. |
|
Data: 2014-07-14 20:36:43 | |
Autor: jerzu | |
bezplatna A2 | |
On Wed, 9 Jul 2014 01:21:22 +0200, Czesaw Winiak <czewi@nima.pl>
wrote: Zabawne jest to, ze wlasnie wzieli sie za budowanie bramek na A2 pod Wawa :) PPO by tam od pocztku. Jedyne ruchy, ktre tam s obecnie, to konserwacja tego, co stoi. -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyski xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200 Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145 |