Data: 2018-09-23 18:10:24 | |
Autor: pueblo | |
bez zbieżności | |
Czy to by było bardzo, mało, czy w ogóle nieszkodliwe, gyby tak pojeździć tydzień, dwa(pewnie max 300km) bez ustawionej zbieżności? Wstępnie na stacji diag sprawdzone, że odchył mały(niewielka rozbieżność)
|
|
Data: 2018-09-23 20:50:06 | |
Autor: t-1 | |
bez zbieżności | |
W dniu 2018-09-23 o 20:10, pueblo pisze:
Czy to by było bardzo, mało, czy w ogóle nieszkodliwe, gyby tak pojeździć |
|
Data: 2018-09-23 12:14:41 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Trzeba obserwowac opony. Duze rozbieznosci w zbieznosci skutkuja nadmiernym zuzyciem opon. Jak za bardzo zbiezny od zewnatrz jak za bardzo rozbiezny od zewnatrz. Przy okazji opony moga piszczec na zakretach nawet przy malych predkosciach. Czy zbieznosc jest dobra latwo sprawdzic samemu. Trzeba farba namalowac paski w poprzek bieznika, jak wyschnie przejechac kawalek i sprawdzic jak sie starla farba.
|
|
Data: 2018-09-24 09:25:05 | |
Autor: Jarek | |
bez zbieżności | |
Trzeba obserwowac opony. Duze rozbieznosci w zbieznosci skutkuja nadmiernym zuzyciem opon. Jak za bardzo zbiezny od > zewnatrz jak za bardzo rozbiezny od zewnatrz. Przy okazji opony moga piszczec na zakretach nawet przy malych Można przejechać przez kałużę i obserwować zostawiony ślad. Prawidłowo powinno być II . Jak będzie ^ , to zbieżny, a jak v , to rozbieżny ;) |
|
Data: 2018-09-23 22:08:39 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Dnia 23 Sep 2018 18:10:24 GMT, pueblo napisał(a):
Czy to by było bardzo, mało, czy w ogóle nieszkodliwe, gyby tak pojeździć tydzień, dwa(pewnie max 300km) bez ustawionej zbieżności? Wstępnie na stacji diag sprawdzone, że odchył mały(niewielka rozbieżność) Bardzo malo szkodliwe. Przy zlej zbieznosci bedzie opony drzec z jednej strony, ale to przeciez nie przez 300km .. J. |
|
Data: 2018-09-24 10:39:44 | |
Autor: Adam | |
bez zbieżności | |
W dniu 2018-09-23 o 22:08, J.F. pisze:
Dnia 23 Sep 2018 18:10:24 GMT, pueblo napisał(a): Kwestia prędkości i nawierzchni. Oraz szerokości opon i ciężaru pojazdu. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2018-09-24 14:40:33 | |
Autor: yabba | |
bez zbieżności | |
W dniu 23-09-2018 o 20:10, pueblo pisze:
Czy to by było bardzo, mało, czy w ogóle nieszkodliwe, gyby tak pojeździć Jeśli nie czujesz różnicy w prowadzeniu i na mokrym nie ma sensacji z utrzymanie prostego kierunku jazdy i poślizgami w zakrętach, to przez 300 km nic się nie stanie. yabba |
|
Data: 2018-09-24 15:33:26 | |
Autor: elmer radi radisson | |
bez zbieżności | |
On 2018-09-24 14:40, yabba wrote:
Jeśli nie czujesz różnicy w prowadzeniu i na mokrym nie ma sensacji z utrzymanie prostego kierunku jazdy i poślizgami w zakrętach, to przez 300 km nic się nie stanie. I tak sie chwali, ze pueblo zwraca na zbieznosc uwage. Stawiam ze takich co latami jezdza bez zajechania na kontrole zbieznosci, wlacznie z naprawami elementow zawieszenia w miedzyczasie, bedzie bardzo wielu. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2018-09-24 08:34:32 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Musieli by latami jak ja na przeglady nie jezdzic. Na przegladzie sprawdzana jest zbieznosc.
|
|
Data: 2018-09-24 21:01:47 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:b36910a8-f2d8-4d6b-85c6-316edb52c30a@googlegroups.com...
Musieli by latami jak ja na przeglady nie jezdzic. Na przegladzie sprawdzana jest zbieznosc. Ktorym ? Wydaje mi sie, ze wsrod wymogow nie ma, i zbieznosci wprost diagnosta nie bada. Ale te nowoczesne mierniki hamulcow cos tam pokazuja ... J. |
|
Data: 2018-09-24 13:25:48 | |
Autor: losspistolss | |
bez zbieĹźnoĹci | |
W jaki sposób diagnosta na przeglądzie sprawdza zbieżność?
|
|
Data: 2018-09-24 14:50:21 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Diagnosta nie robi w znaczeniu ze mocuje cos do kol, mierzy rozsuwanym przyrzadem itp. Ma stanowisko po ktorym wystarczy przejechac i jest zmierzone. Problemem w tym typie pomiaru jest ze wynik jest wypadkowa wielu czynnikow. Stanowisko nie jest urzadzeniem pomiarowym i wylapuje wiele czynnikow majacych wplyw na bezpieczenstwo i przelicza je na zbieznosc. Stanowisko jest przydatne np po wymianie koncowek jesli wiadomo ze cala reszta elementow zawieszenia jest nieuszkodzona. Diagnosta ma jedynie wprowadzic srednice kola.. Na banalnie prostej zasadzie dziala takie stanowisko. Na jakiej dociekliwi w necie znajda.
|
|
Data: 2018-09-24 22:58:16 | |
Autor: collie | |
bez zbieżności | |
W dniu 24.09.2018 22:25, losspistolss@gmail.com pisze:
W jaki sposób diagnosta na przeglądzie sprawdza zbieżność? Nie sprawdza. |
|
Data: 2018-09-24 14:06:32 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Pojechalem masterem sprawdzal a raczej samo sie sprawdzalo.
|
|
Data: 2018-09-24 23:34:32 | |
Autor: Jarek | |
bez zbieżności | |
W jaki sposób diagnosta na przeglądzie sprawdza zbieżność? Nie sprawdza. Sprawdza. |
|
Data: 2018-09-25 00:57:23 | |
Autor: collie | |
bez zbieżności | |
W dniu 24.09.2018 23:34, Jarek pisze:
W jaki sposób diagnosta na przeglądzie sprawdza zbieżność? Zdania uczonych są podzielone. Niech zatem podniesie rękę ten, któremu nie podbito dowodu rejestracyjnego, bo na przeglądzie wybadano, iż jego auto nie ma należytej zbieżności. I nie będę sugerował Bozi, żeby kłamcy ta ręka uschła. |
|
Data: 2018-09-25 08:10:33 | |
Autor: tck | |
bez zbieżności | |
Użytkownik "collie" <collie2@vp.pl> napisał w wiadomości news:5ba96bd5$0$16797$65785112news.neostrada.pl... W dniu 24.09.2018 23:34, Jarek pisze: u mnie nie tyle, że nie podbili ale poinformowali, że jest odchyłka -- pozdr Tomasz tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2018-09-25 05:17:10 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Jak bys mial duza odchylke to by nie podbil i dokladniej sprawdzil elementy zawieszenia. Na bank by cos znalazl. Wielkosc zbieznosci jest wpisywana do danych jakie sa przesylane do bazy danych. Diagnosta nie ma mozliwosci poprawienia tego co wpisaly czujniki.
|
|
Data: 2018-09-25 08:16:03 | |
Autor: WS | |
bez zbieĹźnoĹci | |
On Tuesday, September 25, 2018 at 2:17:12 PM UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
Jak bys mial duza odchylke to by nie podbil i dokladniej sprawdzil elementy zawieszenia. Na bank by cos znalazl. Wielkosc zbieznosci jest wpisywana do danych jakie sa przesylane do bazy danych. Diagnosta nie ma mozliwosci poprawienia tego co wpisaly czujniki. Kiedys robilem przeglad Astry F, diagnosta stwierdzil, ze pokazuje mu lekki brak zbieznosci i zebym pojechal na wszelki wypadek sprawdzic/ustawic. Sprawdzal 2-3 razy (juz nie pamietam), ale sam nie byl pewien wynikow, twierdzil, ze to taki "orientacyjny" pomiar tylko i wskazania zaleza m.in. od idealnie prostopadlego wjechania na rolki... A co do wysylania wynikow to jakos mi sie nie wydaje... sprzet maja ten sam ok kilkunastu lat i raczej nie jest podpiety pod kompa. Nawet to, co sprawdzaja zalezy od diagnosty, ktory aktualnie ma dyżur... ;) WS |
|
Data: 2018-09-25 10:21:25 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Zeby rozwiac watpliwosci. Zamiast sprawdzic sa tutaj tacy co wola pierdolic co im do glowy przyjdzie. Informacja z 2006 roku o wymaganiach co do wyposazenia stacji kontroli pojazdow. Cytuje kluczowy fragment "Przyrządy do kontroli geometrii ustawienia kół i osi pojazdu składają się z centralnej jednostki sterująco-rejestrującej". Wprost jest napisane ze musi byc jednostka rejestrujaca. W 2006 moze mogl byc to czlowiek co spisywal dane z monitorow. Ale raczej nie bo w tym samym dokumencie przy hamulcach jest informacja ze ma byc drukowany raport. Z miesiac temu bylem na przegladzie. Nic nie spisywal z monitorow, nic sie nie drukowalo. Jesli jest wymuszony przepisami wydruk to zapewne po to zeby byl zarchiwizowany. Jesli nie bylo wydruku a diagnosta korzystal z komputera to znaczy ze archiwizacja jest zrobiona inaczej niz przez wydruk.
|
|
Data: 2018-09-25 10:46:50 | |
Autor: WS | |
bez zbieĹźnoĹci | |
On Tuesday, September 25, 2018 at 7:21:26 PM UTC+2, Zenek Kapelinder wrote:
Ale raczej nie bo w tym samym dokumencie przy hamulcach jest informacja ze ma byc drukowany raport. Jezdze do tej samej stacji xx lat. Raport z badania hamulcow i amortyzatorow (+ ta zbieznosc) drukowany byl/jest, mam ich chyba sporo w "smieciach", ale nie wydaje mi sie, zeby bylo to gdzies przesylane... To co diagnosta wypelnia na kompie to zawsze podgladam siedzac obok monitora. Aktualnie stan licznika i "wszystko OK" |
|
Data: 2018-09-25 19:45:13 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Dnia Tue, 25 Sep 2018 10:21:25 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a): Zeby rozwiac watpliwosci. Zamiast sprawdzic sa tutaj tacy co wola pierdolic co im do glowy przyjdzie. Informacja z 2006 roku o wymaganiach co do wyposazenia stacji kontroli pojazdow. Cytuje kluczowy fragment "Przyrządy do kontroli geometrii ustawienia kół i osi pojazdu składają się z centralnej jednostki sterująco-rejestrującej". Wprost jest napisane ze musi byc jednostka rejestrujaca. W 2006 moze mogl byc to czlowiek co spisywal dane z monitorow. Ale raczej nie bo w tym samym dokumencie przy hamulcach jest informacja ze ma byc drukowany raport. Z miesiac temu bylem na przegladzie. Nic nie spisywal z monitorow, nic sie nie drukowalo. Jesli jest wymuszony przepisami wydruk to zapewne po to zeby byl zarchiwizowany. Jesli nie bylo wydruku a diagnosta korzystal z komputera to znaczy ze archiwizacja jest zrobiona inaczej niz przez wydruk. Wchodzac w twoj tok myslenia - sterujaco-rejestrujacej, ale nie transmitujacej :-P Nie pamietam ... w 2006 juz miala gdzie transmitowac ? Ale siegnijmy do zrodla http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20060400275 -przyrzad do pomiaru geometrii jest wymagany - w stacji okregowej -o jednostce rejestrujcej ani slowa -drukowanie protokolu wymagane. Ale mamy rok 2018 - odszukaj opis interfejsu cepik 2.0, to zobaczymy co jest przekazywane. J. |
|
Data: 2018-09-25 19:48:16 | |
Autor: Tom N | |
bez zbieżności | |
Zenek Kapelinder w <news:3d6b6b51-fb01-477d-b02d-149868f27883googlegroups.com>:
Zeby rozwiac watpliwosci. Oj Kogutek... Zamiast sprawdzic sa tutaj tacy co wola Oj tu juz na pewno Kogutek Informacja z 2006 roku o wymaganiach co do wyposazenia stacji kontroli pojazdow. Wymagania wyposażenia "STACJI" nijak maja sie do wymagań do spełnienia przez "POJAZD" Ze dwa lata temu mi na "dorocznym" badaniu orzekli, że amory po prawej są do wymiany (jakbym nie czuł, że nie tłumią), ale dowód bez dyskusji podbili... Zgadnij dlaczego kogutku ty mój dymany -- 'Tom N' |
|
Data: 2018-09-25 11:00:41 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Bo dales gorka 100 zlotych.
|
|
Data: 2018-09-25 20:09:15 | |
Autor: Tom N | |
bez zbieżności | |
Zenek Kapelinder w <news:650d067b-4147-400a-b5ae-2572c99ac387googlegroups.com>:
Ze dwa lata temu mi na "dorocznym" badaniu orzekli, że amory po prawej są do wymiany (jakbym nie czuł, że nie tłumią), ale dowód bez dyskusji podbili... Zgadnij dlaczego kogutku ty mój dymanyBo dales gorka 100 zlotych. Nie ciulu, nie dałem ani grosza. Zapłaciłem ustawową kwotę za doroczny przegląd, a badacze pomimo wyposażenia w niepotrzebny ekwipunek nie mogli odmówić dopuszczenia pojazdu do ruchu. -- 'Tom N' |
|
Data: 2018-09-25 11:54:04 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Jak bys na stacji byl taki chamski jak tutaj to bys poznal swoje miejsce w szeregu. Tam byles oczywiscie grzeczny.
|
|
Data: 2018-09-25 14:41:57 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e5d6cc89-8982-4224-97a1-484bd1fe0418@googlegroups.com...
Jak bys mial duza odchylke to by nie podbil i dokladniej sprawdzil elementy zawieszenia. Na bank by cos znalazl. Cos mi sie wydaje, ze zmyslasz ... J. |
|
Data: 2018-09-25 05:52:11 | |
Autor: Kris | |
bez zbieĹźnoĹci | |
W dniu wtorek, 25 września 2018 14:42:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
Cos mi sie wydaje, ze zmyslasz ...Też mi się wydaje że nie jest tak jak Zenek pisze Dane z czujników raczej nie są wysyłane do żadnej bazy zewnętrznej w rodzaju CEPIK. Da się załatwić przegląd nie przejeżdżając przez stanowisko diagnostyczne. |
|
Data: 2018-09-25 08:12:25 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Najprosciej zasiegnac jezyka u jakiegos diagnosty a nie zgadywac, bo przy zgadywaniu jest 50% ze sie zgadnie.
|
|
Data: 2018-09-26 08:35:02 | |
Autor: tck | |
bez zbieżności | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości news:a6e35f1f-f828-4dfc-8aed-ca85ff0a48e9googlegroups.com... Najprosciej zasiegnac jezyka u jakiegos diagnosty a nie zgadywac, bo przy zgadywaniu jest 50% ze sie zgadnie. wg mnie lepiej poczytać rozporządzenia co i w jaki sposób systemy na stacjach diagnostycznych mają raportować do systemu. To co myśli i opowie diagnosta to może być science fiction... -- pozdr Tomasz tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2018-09-24 23:42:20 | |
Autor: PiteR | |
bez zbieżności | |
na ** p.m.s ** elmer radi radisson pisze tak:
On 2018-09-24 14:40, yabba wrote: Zawsze robię tylko jedno koło. Przyklejam wskazówkę z drucika do deski na środku kierownicy. Jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby po wymianie wahaczy znaki sie rozjechały. Jeśli wymieniam końcowki drążków to w golfie robiłem korekcje a w pastuszku jade na geometrię. Ze złą zbieżnością łatwiej się skręca. Po ustawieniu prawidłowej wrażenie jest negatywne. Trzeba się przyzwyczaić. -- Piter Sweet little girl I prefer You behind the wheel Me the passenger |
|
Data: 2018-09-25 16:21:51 | |
Autor: elmer radi radisson | |
bez zbieżności | |
On 2018-09-24 23:42, PiteR wrote:
Zawsze robię tylko jedno koło. Przyklejam wskazówkę z drucika do deski No i teraz pytanie za 100 punktow, ktory z warsztatow do ktorych przyprowadzaja klienci przyprowadzaja na taka robote auta, sie w cos takiego bawi. Stawiam ze zaden, a klient zadowolony ze mu cos przestalo stukac na nierownosciach zazwyczaj konczy rowniez na tym temat. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2018-09-25 21:00:42 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Dnia Tue, 25 Sep 2018 16:21:51 +0200, elmer radi radisson napisał(a):
On 2018-09-24 23:42, PiteR wrote: Warsztat raczej nie ma przyrzadu do ustawienia zbieznosci, bo taki nowoczesny to pewnie drogi jest. Ale powinni powiedziec "a teraz jedz pan na ustawienie zbieznosci". J. |
|
Data: 2018-09-25 15:20:52 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Mniej nowoczesne uzywane optyczne przyrzady do ustawiania geometrii rozniace sie tym od nowoczesnych ze zamiast laserkow ze wskaznikow byly projektory z zarowkami kosztuja tyle co dziesiec do dwudziestu ustawien.
|
|
Data: 2018-09-26 10:25:48 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:c31a782b-331b-42fd-8faf-a5e34a85f0ed@googlegroups.com...
Mniej nowoczesne uzywane optyczne przyrzady do ustawiania geometrii rozniace sie tym od nowoczesnych ze zamiast laserkow ze wskaznikow byly projektory z zarowkami kosztuja tyle co dziesiec do dwudziestu ustawien. Nowoczesnych to ty nie widziales, ... a twierdzisz, ze automatycznie wysylaja dane do cepiku. Ale owszem - te z zarowkami nadal sie nadaja, a takie proste z laserami kto wie czy nie tansze by byly. J. |
|
Data: 2018-09-26 01:35:19 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
bez zbieżności | |
Dnia Tue, 25 Sep 2018 21:00:42 +0200, J.F. napisał(a):
Dnia Tue, 25 Sep 2018 16:21:51 +0200, elmer radi radisson napisał(a): Jak ma duży przerób i opłaca mu się kupić nowoczesny sprzęt żeby zaoszczędzić 20 minut na jednym ustawianiu - to kupuje nowoczesny. Ale żeby ustawić zbieżność wystarczy płaska podłoga, poziomica (jak kto wygodny to może być laserowa), zwykła miara zwijana i kalkulator z tangensem :) W zasadzie tym sprzętem można ustawić całą gemoetrię, ale trochę czasu to zajmuje. A zbieżność to naprawdę raz-dwa. |
|
Data: 2018-09-26 10:22:00 | |
Autor: J.F. | |
bez zbieżności | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1hwc9f18hmk2v.tzem6i0vte6h$.dlg@40tude.net...
Dnia Tue, 25 Sep 2018 21:00:42 +0200, J.F. napisał(a): Dnia Tue, 25 Sep 2018 16:21:51 +0200, elmer radi radisson napisał(a): Jak ma duży przerób i opłaca mu się kupić nowoczesny sprzęt żeby Raczej jak ma duzy przerob w zawieszeniach i oplaci mu sie zainwestowac w narzedzia, zamiast odsylac na ustawienie. Ale żeby ustawić zbieżność wystarczy płaska podłoga, poziomica (jak kto Chyba troche za malo, ale byl sprzet z czasow PRL - ten z lampami, kosztowac to wspolczesnie powinno niewiele ... tylko czy ktos to jeszcze robi, czy juz tylko komputery ... J. |
|
Data: 2018-09-25 20:15:25 | |
Autor: pueblo | |
bez zbieżności | |
Witaj PiteR, 24 wrz 2018 w news:XnsA967F125A2A33dayriderlocalhost.net napisałeś/aś:
Mógłbyś jaśniej, bo nie rozumiem. |
|
Data: 2018-09-26 00:07:35 | |
Autor: PiteR | |
bez zbieżności | |
na ** p.m.s ** pueblo pisze tak:
Witaj PiteR, 24 wrz 2018 w Robiłem jedno koło i z tydzień jezdziłem, obserwując kierownicę w jakim zakresie staje do jazdy na wprost. Regulowałem drążek na stary znak. Przeważnie trafiałem za drugim razem. Oczywiscie byłby jakiś minimalny błąd na maszynie laserowej ale opon nigdy nie żarło ani nie czułem nic złego na rondach. Po tygodniu drugie koło naprawiałem w ten sam sposób, -- Piter Sweet little girl I prefer You behind the wheel Me the passenger |
|
Data: 2018-09-25 15:55:36 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Jedno kolo tydzien drugie tydzien. Nikt normalny nie ma czasu sie pierdolic jak matka z lobuzem. Obserwuje dzisiejsze warsztaty i mnie w chuju drze ze nie maja prostych i niedrogich przyrzadow zeby zbieznosc po wymianie koncowek zrobili. W zeszlym miesiacu wymieniali mi przekladnie kierownicza. Przed wymiana kierownica troche krzywo byla. Mowilem ze krzywo. Odbieram na rachunku nie ma ustawienia zbieznosci. Pytam dlaczego. Oni nie robia i trzeba gdzies jechac. Wulkanizatorzy tez przymuly bagienne bo co drugiego klienta co wymienia opony by na zbieznosc mieli. Naprostszy przyrzad to pret w rurce z mozliwoscia blokowania preta. Do milimetra da sie takim wynalazkiem zbieznosc zrobic, przy nowych oponach.
|
|
Data: 2018-09-26 04:25:56 | |
Autor: piter.niusy | |
bez zbieĹźnoĹci | |
Zanim sie umowisz i zrobisz ja mam ustawione. Kierownica prawde ci powie. Podejrzewam ze 99% kierowcow chce miec poprzeczke prosto i od razu wyczuje przechylenie.
|
|
Data: 2018-09-25 20:21:38 | |
Autor: pueblo | |
bez zbieżności | |
Witaj elmer radi radisson, 24 wrz 2018 w
news:poap37$30gu9$1portraits.wsisiz.edu.pl napisałeś/aś: On 2018-09-24 14:40, yabba wrote:No, nie przesadzajmy, pewnie bym o tym nie pomyślał, gdyby mi mechanik po naprawie (no prawie naprawie) nie powiedział, że powinienem. Potem byłem w dwóch stacjach diagnostycznych, gdzie (co prawda za free) dali mi wjechać na chwilę na te swoje płytki i z grubsza sprawdzili zbieżność. Dwa zupełnie różne wyniki... A nie chcę jej jeszcze ustawiać, bo możliwe, że trzeba coś będzie znowu rozkręcać szybko. Przy okazji, może ktoś wie. Czy takie głuche stuki w czasie jazdy mogą pochodzić z przekładni kierw. (niekoniecznie podczas skręcania)? |
|
Data: 2018-09-26 11:11:07 | |
Autor: elmer radi radisson | |
bez zbieżności | |
On 2018-09-25 22:21, pueblo wrote:
Przy okazji, może ktoś wie. Czy takie głuche stuki w czasie jazdy mogą Moga. Skoro byles w SKP to mozesz poprosic o wjechanie na "trzepaczkę" od kontroli amortyzatorow, niech potelepia Ci zawieszeniem i osluchajcie z diagnosta czy slychac stuk i skad moze dobiegac. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2018-09-25 02:52:31 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
bez zbieżności | |
Dnia 23 Sep 2018 18:10:24 GMT, pueblo napisał(a):
Czy to by było bardzo, mało, czy w ogóle nieszkodliwe, gyby tak pojeździć tydzień, dwa(pewnie max 300km) bez ustawionej zbieżności? Wstępnie na stacji diag sprawdzone, że odchył mały(niewielka rozbieżność) Raczej nic się nie stanie. Ale zmiana zbieżności na osi kierowanej to 15 minut pracy (no chyba że to jakiś skorodowany rupieć i jest ryzyko że się nie da poluzować kontry na drążku) |