Tomek wrote:

Witam.

Czy ktos gral przypadkiem na futures wg. sygnalow z bankier.pl?
Jakie rezultaty?

Tomek

Ja nie handluje w/g tych sygnałów ale śledzę. Sposób jest wysoce rentowny. Wyniki średnio miesięcznie za ostatnie 3 lata to +106, 2 lata to +112, rok +129, 1/2 roku +25, 1/4 roku +54. Wyniki podane w punktach bez uwzględnienia prowizji. Za ostatni rok  daje luźno 100% zwrotu bez stosowania dźwigni finansowej. Zajmuje 10' dziennie na złożenie zlecenia odwracającego o 8:30. Wszystko. System też nie wie nic o rąbaniu leszczy przez amerykańskie banki inwestycyjne oraz przez spółdzielnię agentów żydowskich działającej na WGPW czy innych cudo fiksach. Gdyby wiedział to pewnie by tracił. A że nie wie to zarabia. Nie emocjonuj się jednak. Nie będziesz zarabiać tym systemem. Nie sztuka jest posiadać rentowny system. Takich pełno jest w Internecie. Wymyślić swój też nie jest trudno. Bankier jest całkiem trywialny. Sztuką jest system stosować konsekwentnie. A tego na pewno nie umiesz. Mam nadzieję, że jeszcze.

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:h3sale$8pn$1inews.gazeta.pl...

Nie emocjonuj się jednak. Nie będziesz zarabiać tym systemem. Nie
sztuka jest posiadać rentowny system. Takich pełno jest w Internecie.
Wymyślić swój też nie jest trudno. Bankier jest całkiem trywialny. Sztuką
jest system stosować konsekwentnie. A tego na pewno nie umiesz. Mam
nadzieję, że jeszcze.

Rozumiem, że konsekwencja polega na zaciśnięciu zębów i stosowanie się sztywno do sygnałów;
bez własnych usprawnień, przemyśleń, łapania okazji itp.;)
Ale swoją drogą to ciekawe; system jest jak mniemam mechaniczny, a przeczytawszy kilka pozycji
dotyczących kontraktów nie doszukałem się opinii, że można skonstruowaćmechaniczny system
przynoszący zyski w dłuższym terminie...
Sądzę, że jest jednak grupa ludzi, którzy próbują sobie grać tym systemem; w końcu, jak napisałeś,
potrzeba tylko 10 minut dziennie...

Tomek

Tomek wrote:

Użytkownik "totus" <totus@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h3sale$8pn$1inews.gazeta.pl...

Nie emocjonuj się jednak. Nie będziesz zarabiać tym systemem. Nie
sztuka jest posiadać rentowny system. Takich pełno jest w Internecie.
Wymyślić swój też nie jest trudno. Bankier jest całkiem trywialny. Sztuką
jest system stosować konsekwentnie. A tego na pewno nie umiesz. Mam
nadzieję, że jeszcze.

Rozumiem, że konsekwencja polega na zaciśnięciu zębów i stosowanie się
sztywno do sygnałów;
bez własnych usprawnień, przemyśleń, łapania okazji itp.;)
Ale swoją drogą to ciekawe; system jest jak mniemam mechaniczny, a
przeczytawszy kilka pozycji
dotyczących kontraktów nie doszukałem się opinii, że można
skonstruowaćmechaniczny system
przynoszący zyski w dłuższym terminie...
Sądzę, że jest jednak grupa ludzi, którzy próbują sobie grać tym systemem;
w końcu, jak napisałeś,
potrzeba tylko 10 minut dziennie...

Tomek

Badań nie prowadziłem i nie znam takich badań ale jestem mocno przekonany, że bez stosowania ścisłych reguł, jakie by one nie były, nie można zarabiać systematycznie na giełdzie, obojętny jest tu instrument jaki się wybierze do handlu. Konsekwencja nie wyklucza usprawnień ani przemyśleń czy zmieniania reguł. Wyklucza zmiany podczas trwania transakcji. Zmiana systemy na inny, taki po modyfikacji lub oparty o zupełnie inny pomysł może nastąpić, moim zdaniem, po dokładnym przetestowaniu. Handlowanie na giełdzie z palca, czyli w oparciu o bieżącą analizę napływających danych skazana jest na klęskę. Człowiek nie jest zdolny do podejmowania prawidłowych decyzji w szybko zmieniającym się środowisku z dużą ilością danych. Dlatego dobry pilot myśliwca to wytrenowany pilot. Czyli reakcje na wcześniej przeanalizowane sytuacje doprowadzone do odruchów. Gdy zdarzy się sytuacja nowa to powstaje komunikat "Huston mamy problem". System handlu na giełdzie to zestaw odpowiedzi na wcześnie przeanalizowane, znane sytuacje. Bankier to system statystyczny czyli statystycznie posiada się przewagę na ryku. Oparty jest na tym, że trafność decyzyjna jest w okolicach 50%, średnią stratę ma w okolicach 30-50 pkt, a średni zysk ma pewnie 2-2,5 raza większy niż stratę. Jeżeni mamy statystyczną stratę powiedzmy 50 pkt to następuję po niej transakcja zyskowna statystycznie 100 pkt. Z pary mamy 50 pkt zysku. Dla systemu bankiera tego nie liczyłem ale zasada musi być taka właśnie.

On 18 Lip, 22:02, totus <to...@poczta.onet.pl> wrote:

[...] Bankier to system
statystyczny czyli statystycznie posiada się przewagę na ryku. Oparty jest
na tym, że trafność decyzyjna jest w okolicach 50%, średnią stratę ma w
okolicach 30-50 pkt, a średni zysk ma pewnie 2-2,5 raza większy niż stratę.
Jeżeni mamy statystyczną stratę powiedzmy 50 pkt to następuję po niej
transakcja zyskowna statystycznie 100 pkt. Z pary mamy 50 pkt zysku. Dla
systemu bankiera tego nie liczyłem ale zasada musi być taka właśnie.

Czy system bankiera jest gdzieś opisany? Byłem na ich stronie, ale
widziałem tylko sygnały. Equity nie jest jakaś powalająca, generalnie
za ostatni czas to linia prosta (jeśli ta krzywa na wykresie strategii
to equity oczywiście :) )

jk wrote:

On 18 Lip, 22:02, totus <to...@poczta.onet.pl> wrote:

[...] Bankier to system
statystyczny czyli statystycznie posiada się przewagę na ryku. Oparty
jest na tym, że trafność decyzyjna jest w okolicach 50%, średnią stratę
ma w okolicach 30-50 pkt, a średni zysk ma pewnie 2-2,5 raza większy niż
stratę. Jeżeni mamy statystyczną stratę powiedzmy 50 pkt to następuję po
niej transakcja zyskowna statystycznie 100 pkt. Z pary mamy 50 pkt zysku.
Dla systemu bankiera tego nie liczyłem ale zasada musi być taka właśnie.

Czy system bankiera jest gdzieś opisany? Byłem na ich stronie, ale
widziałem tylko sygnały. Equity nie jest jakaś powalająca, generalnie
za ostatni czas to linia prosta (jeśli ta krzywa na wykresie strategii
to equity oczywiście :) )

Jest opisany. Poszukaj. Podawałem wyniki nie tylko za ostatni okres. Tak na stronie to krzywa kapitału. Nie znam Twojej definicji "powalająca". Stwórz coś lepszego i stosuj to. Nie znam powodów, dla których publikowane są sygnały na stronie bankiera. Ja to odbieram jako zachętę do tworzenia systemów do handlu na giełdzie i dowód na to, że system stworzony przed wielu laty działa z sukcesem do dziś. Udowadnia tym samym, że od tamtego czasu na giełdzie nie zmieniło się nic oraz, że teorie o tym że manipulacje giełdowe przeszkadzają zarabiać to czyste brednie. Prosty sposób wybicia z kanału działa i nic nie zapowiada by miał przestać działać.