|
Data: 2014-08-23 23:02:32 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
|
|
|
Data: 2014-08-23 23:44:47 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-08-21 08:05, Użytkownik paskuda03 napisał:
Ajfony są palne - powinni zabronić używania w miejscach publicznych
ze wzglądu na niebezpieczeństwo samozapłonu baterii !
:-)
http://www.dailymail.co.uk/travel/travel_news/article-2729656/Could-smartphones-banned-flights-iPhone-5-catches-fire-plane-Tel-Aviv-poses-big-question-airlines.html
Nie tylko palne.
http://tech.wp.pl/kat,1009539,title,Uwaga-twoj-iPhone-sam-zadzwoni-na-numery-Premium,wid,16831656,wiadomosc.html
A zwolennicy i tak albo przemilczą albo zaczną nam wmawiać że tak
właśnie powinno być.
Tak z ciekawości na Androidzie tez można takie połączenie
wymusić bez wiedzy posiadacza/właściciela ?
Piszą wyraznie ze Safari pyta grzecznie czy może zadzwonić, więc nie widze
problemu.
A facebook messenger czy Applowski FaceTime masz z zaufanymi osobami, wiec
tez nie ma problemu moim zdaniem.
A co do palnosci baterii akumulatorow litowo-jonowych to nie ma sie czym
podniecac, takie same baterie instalowane sa we wszystkich smartfonach. I
nie tylko smartfonach - wie cos o tym sam Boening :-) Kazde urzadzenie moze
sie zepsuc - zeby nie wiem ile zAbezpieczen bylo zawsze czegos nie
przewidzisz - jeden iPhone w Izraelu zaczal dymic - nie palic sie, i
szczegolow nie znamy zeby cos wiecej wywnioskowac. Jedna sztuka na ile
sprzedanych? 50 milionow?
|
|
|
Data: 2014-08-24 13:16:50 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-24 01:44, Użytkownik Pszemol napisał:
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-08-21 08:05, Użytkownik paskuda03 napisał:
Ajfony są palne - powinni zabronić używania w miejscach publicznych
ze wzglądu na niebezpieczeństwo samozapłonu baterii !
:-)
http://www.dailymail.co.uk/travel/travel_news/article-2729656/Could-smartphones-banned-flights-iPhone-5-catches-fire-plane-Tel-Aviv-poses-big-question-airlines.html
Nie tylko palne.
http://tech.wp.pl/kat,1009539,title,Uwaga-twoj-iPhone-sam-zadzwoni-na-numery-Premium,wid,16831656,wiadomosc.html
A zwolennicy i tak albo przemilczą albo zaczną nam wmawiać że tak
właśnie powinno być.
Tak z ciekawości na Androidzie tez można takie połączenie
wymusić bez wiedzy posiadacza/właściciela ?
Piszą wyraznie ze Safari pyta grzecznie czy może zadzwonić, więc nie widze
problemu.
A facebook messenger czy Applowski FaceTime masz z zaufanymi osobami, wiec
tez nie ma problemu moim zdaniem.
A ja widzę problem bo dalej podano nazwy czterech znanych firm których
aplikacje nie pytają tylko dzwonią. I uważam to za bardzo poważną
wadÄ™.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-24 11:51:56 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltchja$li4$1node1.news.atman.pl...
Piszą wyraznie ze Safari pyta grzecznie czy może zadzwonić, więc nie widze
problemu.
A facebook messenger czy Applowski FaceTime masz z zaufanymi osobami,
wiec tez nie ma problemu moim zdaniem.
A ja widzę problem bo dalej podano nazwy czterech znanych firm których
aplikacje nie pytają tylko dzwonią. I uważam to za bardzo poważną
wadÄ™.
Nie uwzględniasz okoliczności w jakich te aplikacje dzwonią...
Chodzi przecież o reakcje aplikacji w obrębie prowadzonej
rozmowy ze znaną Ci osobą. Dla mnie to duża różnica w stosunku
do kliknięcia na dowolny link w dowolnym miejscu nieznanej www.
Fakt, że "zagrożenie" wystąpić może tylko w obrębie takiej zaufanej
korespondencji/rozmowy powoduje że problem staje się akademicki,
bez znaczenia praktycznego.
Jak zwykle znajdą się oczywiście tacy, co mają interes rozdmuchać
taki nawet akademicki problem do miary pożaru lasu ale to już taki
świat w jakim przyszło nam żyć - oszołomów pełno wszędzie...
|
|
|
Data: 2014-08-24 23:32:26 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-24 18:51, Użytkownik Pszemol napisał:
Piszą wyraznie ze Safari pyta grzecznie czy może zadzwonić, więc nie
widze
problemu.
A facebook messenger czy Applowski FaceTime masz z zaufanymi osobami,
wiec tez nie ma problemu moim zdaniem.
A ja widzę problem bo dalej podano nazwy czterech znanych firm których
aplikacje nie pytają tylko dzwonią. I uważam to za bardzo poważną
wadÄ™.
Nie uwzględniasz okoliczności w jakich te aplikacje dzwonią...
Chodzi przecież o reakcje aplikacji w obrębie prowadzonej
rozmowy ze znaną Ci osobą. Dla mnie to duża różnica w stosunku
do kliknięcia na dowolny link w dowolnym miejscu nieznanej www.
Fakt, że "zagrożenie" wystąpić może tylko w obrębie takiej zaufanej
korespondencji/rozmowy powoduje że problem staje się akademicki,
bez znaczenia praktycznego.
Jak zwykle znajdą się oczywiście tacy, co mają interes rozdmuchać
taki nawet akademicki problem do miary pożaru lasu ale to już taki
świat w jakim przyszło nam żyć - oszołomów pełno wszędzie...
A ja mam wrażenie że jako fanboj ogryzka starasz się zlekceważyć
problem lub zagadać pisząc bzdury że występuje w obrębie
zaufanej korespondencji czy rozmowy. O ile w czasie rozmowy
raczej nie będziemy patrzeć i klikać w ekran to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-24 20:24:37 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltdlmi$sbs$1node1.news.atman.pl...
Nie uwzględniasz okoliczności w jakich te aplikacje dzwonią...
Chodzi przecież o reakcje aplikacji w obrębie prowadzonej
rozmowy ze znaną Ci osobą. Dla mnie to duża różnica w stosunku
do kliknięcia na dowolny link w dowolnym miejscu nieznanej www.
Fakt, że "zagrożenie" wystąpić może tylko w obrębie takiej zaufanej
korespondencji/rozmowy powoduje że problem staje się akademicki,
bez znaczenia praktycznego.
Jak zwykle znajdą się oczywiście tacy, co mają interes rozdmuchać
taki nawet akademicki problem do miary pożaru lasu ale to już taki
świat w jakim przyszło nam żyć - oszołomów pełno wszędzie...
A ja mam wrażenie że jako fanboj ogryzka starasz się zlekceważyć
problem lub zagadać pisząc bzdury że występuje w obrębie
zaufanej korespondencji czy rozmowy. O ile w czasie rozmowy
raczej nie będziemy patrzeć i klikać w ekran
I dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Ale poczta kolego otwiera do pokazania linków Safari.
A Safari pyta przed zadzwonieniem...
Więc znowu - problem akademicki.
|
|
|
Data: 2014-08-25 10:43:31 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-25 03:24, Użytkownik Pszemol napisał:
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:ltdlmi$sbs$1node1.news.atman.pl...
Nie uwzględniasz okoliczności w jakich te aplikacje dzwonią...
Chodzi przecież o reakcje aplikacji w obrębie prowadzonej
rozmowy ze znaną Ci osobą. Dla mnie to duża różnica w stosunku
do kliknięcia na dowolny link w dowolnym miejscu nieznanej www.
Fakt, że "zagrożenie" wystąpić może tylko w obrębie takiej zaufanej
korespondencji/rozmowy powoduje że problem staje się akademicki,
bez znaczenia praktycznego.
Jak zwykle znajdą się oczywiście tacy, co mają interes rozdmuchać
taki nawet akademicki problem do miary pożaru lasu ale to już taki
świat w jakim przyszło nam żyć - oszołomów pełno wszędzie...
A ja mam wrażenie że jako fanboj ogryzka starasz się zlekceważyć
problem lub zagadać pisząc bzdury że występuje w obrębie
zaufanej korespondencji czy rozmowy. O ile w czasie rozmowy
raczej nie będziemy patrzeć i klikać w ekran
I dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Nie rozpędzaj się jako problem akademicki skwitowałeś
niestety całość i popełniłeś błąd lub świadomie skłamałeś.
to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Ale poczta kolego otwiera do pokazania linków Safari.
A Safari pyta przed zadzwonieniem...
Więc znowu - problem akademicki.
Nie bardzo akademicki bo nie musisz mieć programu pocztowego
skonfigurowanego na otwieranie linków w safari. Powiedział bym
że w przypadku softu od googla z automatu nie masz.
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-25 17:24:58 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltesvg$laa$1node2.news.atman.pl...
A ja mam wrażenie że jako fanboj ogryzka starasz się zlekceważyć
problem lub zagadać pisząc bzdury że występuje w obrębie
zaufanej korespondencji czy rozmowy. O ile w czasie rozmowy
raczej nie będziemy patrzeć i klikać w ekran
I dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Nie rozpędzaj się jako problem akademicki skwitowałeś
niestety całość i popełniłeś błąd lub świadomie skłamałeś.
to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Ale poczta kolego otwiera do pokazania linków Safari.
A Safari pyta przed zadzwonieniem...
Więc znowu - problem akademicki.
Nie bardzo akademicki bo nie musisz mieć programu pocztowego
skonfigurowanego na otwieranie linków w safari. Powiedział bym
że w przypadku softu od googla z automatu nie masz.
Ale nie rozumiem dalej, jakiego softu od googla?
Po co Ci program pocztowy od googla skoro ten wbudowany
w iPhone obsługuje konto gmail i wiele innych kont wyśmienicie.
Sam mam konto gmail obsłużone w taki sposób, bez ściągania
softu do maila od googla.
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
|
|
|
Data: 2014-08-26 14:59:32 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-26 00:24, Użytkownik Pszemol napisał:
to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Ale poczta kolego otwiera do pokazania linków Safari.
A Safari pyta przed zadzwonieniem...
Więc znowu - problem akademicki.
Nie bardzo akademicki bo nie musisz mieć programu pocztowego
skonfigurowanego na otwieranie linków w safari. Powiedział bym
że w przypadku softu od googla z automatu nie masz.
Ale nie rozumiem dalej, jakiego softu od googla?
Po co Ci program pocztowy od googla skoro ten wbudowany
w iPhone obsługuje konto gmail i wiele innych kont wyśmienicie.
Sam mam konto gmail obsłużone w taki sposób, bez ściągania
softu do maila od googla.
Ty faktycznie mało rozumiesz i jak widać mało wiesz.
Ktoś wprowadził modę na korzystanie do przeglądania pewnych
danych czy stron ze specjalizowanych narzędzi.
Więc ludzie z nich korzystają i nie pomoże im fakt że
ty z nich nie korzystasz i problemu nie rozumiesz.
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
>
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-26 16:16:35 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-08-26 00:24, Użytkownik Pszemol napisał:
to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Ale poczta kolego otwiera do pokazania linków Safari.
A Safari pyta przed zadzwonieniem...
Więc znowu - problem akademicki.
Nie bardzo akademicki bo nie musisz mieć programu pocztowego
skonfigurowanego na otwieranie linków w safari. Powiedział bym
że w przypadku softu od googla z automatu nie masz.
Ale nie rozumiem dalej, jakiego softu od googla?
Po co Ci program pocztowy od googla skoro ten wbudowany
w iPhone obsługuje konto gmail i wiele innych kont wyśmienicie.
Sam mam konto gmail obsłużone w taki sposób, bez ściągania
softu do maila od googla.
Ty faktycznie mało rozumiesz i jak widać mało wiesz.
Ktoś wprowadził modę na korzystanie do przeglądania pewnych
danych czy stron ze specjalizowanych narzędzi.
Więc ludzie z nich korzystają i nie pomoże im fakt że
ty z nich nie korzystasz i problemu nie rozumiesz.
No ale w takim razie sprawa jest prosta: im wiecej używasz nie-Applowskich
applikacji tym bardziej narażony jestes na takie wypadki...
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
No a jak sie idzie do łóżka z nieznajomymi to też można dostać syfa czy
inna kiłę, czemu Cię to dziwi?
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Nie potrafie zrozumiec po co robic sobie sztuczne problemu i sie potem nimi
przejmowac :-) Malo macie prawdziwych problemów w życiu?
|
|
|
Data: 2014-08-27 00:14:43 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-26 18:16, Użytkownik Pszemol napisał:
to w czasie
przeglądania poczty kliknąć można nawet przez pomyłkę, niezależnie
od zaufania do nadawcy.
Ale poczta kolego otwiera do pokazania linków Safari.
A Safari pyta przed zadzwonieniem...
Więc znowu - problem akademicki.
Nie bardzo akademicki bo nie musisz mieć programu pocztowego
skonfigurowanego na otwieranie linków w safari. Powiedział bym
że w przypadku softu od googla z automatu nie masz.
Ale nie rozumiem dalej, jakiego softu od googla?
Po co Ci program pocztowy od googla skoro ten wbudowany
w iPhone obsługuje konto gmail i wiele innych kont wyśmienicie.
Sam mam konto gmail obsłużone w taki sposób, bez ściągania
softu do maila od googla.
Ty faktycznie mało rozumiesz i jak widać mało wiesz.
Ktoś wprowadził modę na korzystanie do przeglądania pewnych
danych czy stron ze specjalizowanych narzędzi.
Więc ludzie z nich korzystają i nie pomoże im fakt że
ty z nich nie korzystasz i problemu nie rozumiesz.
No ale w takim razie sprawa jest prosta: im wiecej używasz nie-Applowskich
applikacji tym bardziej narażony jestes na takie wypadki...
No widzisz, jednak przyznajesz że użytkownicy są narażeni.
Bardzo to bolało ?
A co do używania innych aplikacji niż applowskie, gdyby nie te
inne aplikacje to apple zbankrutowało by jeszcze jak produkowało
tylko komputery.
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
No a jak sie idzie do łóżka z nieznajomymi to też można dostać syfa czy
inna kiłę, czemu Cię to dziwi?
Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy pójściem do łóżka a dodaniem
do znajomych na facebooku ?
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Nie potrafie zrozumiec po co robic sobie sztuczne problemu i sie potem nimi
przejmowac :-) Malo macie prawdziwych problemów w życiu?
Ale w tym przypadku to nie my sobie robimy tylko posiadacze
ifonów. Jak byś jeszcze zrozumiał bezsens prowokowania innych
wątkami w stylu "Amdroid i 64-bitowy procesor" to może nawet
miałbyś szansę wyjść na ludzi. Ale widać masz mało prawdziwych
problemów. :-)
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-26 17:43:16 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltj0sf$r42$1node2.news.atman.pl...
No ale w takim razie sprawa jest prosta: im wiecej używasz nie-Applowskich
applikacji tym bardziej narażony jestes na takie wypadki...
No widzisz, jednak przyznajesz że użytkownicy są narażeni.
Bardzo to bolało ?
Po co taki teatr robisz?
Przecież wiadomo że jakoś wirusy się rozchodzą po różnych
urządzeniach komputerowych. Więc im bardziej "rozwięzły" jest
użytkownik i im więcej nieznajomych producentów ma
dostęp do jego sypialni/telefonu/komputera tym więcej
szans na złapanie jakiegoś wirusa...
A co do używania innych aplikacji niż applowskie, gdyby nie te
inne aplikacje to apple zbankrutowało by jeszcze jak produkowało
tylko komputery.
Co to ma do rzeczy?
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
No a jak sie idzie do łóżka z nieznajomymi to też można dostać syfa czy
inna kiłę, czemu Cię to dziwi?
Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy pójściem do łóżka a dodaniem
do znajomych na facebooku ?
Różnice oczywiście widzę - pytanie czy Ty zauważyłeś podobieństwa
na które chciałem zwrócić Ci uwagę tą analogią...
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Nie potrafie zrozumiec po co robic sobie sztuczne problemu i sie potem nimi
przejmowac :-) Malo macie prawdziwych problemów w życiu?
Ale w tym przypadku to nie my sobie robimy tylko posiadacze
ifonów.
JesteÅ› posiadaczem?
Bo ja, posiadacz, nie mam ze swoim iPhonem tych problemów o których była mowa w artykule....
Jak byś jeszcze zrozumiał bezsens prowokowania innych
wątkami w stylu "Amdroid i 64-bitowy procesor" to może nawet
miałbyś szansę wyjść na ludzi. Ale widać masz mało prawdziwych
problemów. :-)
Co oni się tak łatwo dają "prowokować" niewinnym przecież pytaniem? :-)
|
|
|
Data: 2014-08-27 12:49:14 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-27 00:43, Użytkownik Pszemol napisał:
No ale w takim razie sprawa jest prosta: im wiecej używasz
nie-Applowskich
applikacji tym bardziej narażony jestes na takie wypadki...
No widzisz, jednak przyznajesz że użytkownicy są narażeni.
Bardzo to bolało ?
Po co taki teatr robisz?
Żebyś zastanowił się nad tym robionym przez siebie.
Przecież wiadomo że jakoś wirusy się rozchodzą po różnych
urządzeniach komputerowych. Więc im bardziej "rozwięzły" jest
użytkownik i im więcej nieznajomych producentów ma
dostęp do jego sypialni/telefonu/komputera tym więcej
szans na złapanie jakiegoś wirusa...
Nie utożsamiaj wirusa z brakami w systemie operacyjnym.
Na dyskutowane kosztowne połączenia nie wpływa wirus
a niewłaściwa reakcja systemu.
A co do używania innych aplikacji niż applowskie, gdyby nie te
inne aplikacje to apple zbankrutowało by jeszcze jak produkowało
tylko komputery.
Co to ma do rzeczy?
To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu.
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
No a jak sie idzie do łóżka z nieznajomymi to też można dostać syfa czy
inna kiłę, czemu Cię to dziwi?
Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy pójściem do łóżka a dodaniem
do znajomych na facebooku ?
Różnice oczywiście widzę - pytanie czy Ty zauważyłeś podobieństwa
na które chciałem zwrócić Ci uwagę tą analogią...
Nie nie zauważyłem. Proponuje prosto z mostu bez owijania w
bawełnę.
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Nie potrafie zrozumiec po co robic sobie sztuczne problemu i sie
potem nimi
przejmowac :-) Malo macie prawdziwych problemów w życiu?
Ale w tym przypadku to nie my sobie robimy tylko posiadacze
ifonów.
JesteÅ› posiadaczem?
Bo ja, posiadacz, nie mam ze swoim iPhonem tych problemów o których była
mowa w artykule....
Już nie jestem. Zmienia jakoś to moje prawo do wypowiadania
opinii o dostępnych tam błędnych rozwiązaniach ?
Jak byś jeszcze zrozumiał bezsens prowokowania innych
wątkami w stylu "Amdroid i 64-bitowy procesor" to może nawet
miałbyś szansę wyjść na ludzi. Ale widać masz mało prawdziwych
problemów. :-)
Co oni się tak łatwo dają "prowokować" niewinnym przecież pytaniem? :-)
Tak samo łatwo jak i ty, niewinną przecież informacją. :-)
Jak rozumiem ciÄ…gniemy te swoje zabawy w prowokowanie dalej.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-27 15:56:18 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-08-27 00:43, Użytkownik Pszemol napisał:
No ale w takim razie sprawa jest prosta: im wiecej używasz
nie-Applowskich
applikacji tym bardziej narażony jestes na takie wypadki...
No widzisz, jednak przyznajesz że użytkownicy są narażeni.
Bardzo to bolało ?
Po co taki teatr robisz?
Żebyś zastanowił się nad tym robionym przez siebie.
Przecież wiadomo że jakoś wirusy się rozchodzą po różnych
urządzeniach komputerowych. Więc im bardziej "rozwięzły" jest
użytkownik i im więcej nieznajomych producentów ma
dostęp do jego sypialni/telefonu/komputera tym więcej
szans na złapanie jakiegoś wirusa...
Nie utożsamiaj wirusa z brakami w systemie operacyjnym.
Na dyskutowane kosztowne połączenia nie wpływa wirus
a niewłaściwa reakcja systemu.
Taki link poslany komus to wlasnie forma wirusa komputerowego.
A co do używania innych aplikacji niż applowskie, gdyby nie te
inne aplikacje to apple zbankrutowało by jeszcze jak produkowało
tylko komputery.
Co to ma do rzeczy?
To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu.
Tez sa "gratisowe".
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
No a jak sie idzie do łóżka z nieznajomymi to też można dostać syfa czy
inna kiłę, czemu Cię to dziwi?
Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy pójściem do łóżka a dodaniem
do znajomych na facebooku ?
Różnice oczywiście widzę - pytanie czy Ty zauważyłeś podobieństwa
na które chciałem zwrócić Ci uwagę tą analogią...
Nie nie zauważyłem. Proponuje prosto z mostu bez owijania w
bawełnę.
Aby ten link do automatycznego dzwonienia na platne numery zaszkodzil Ci w
facebook messengerze musi Ci go ktos ze zlymi intencjami celowo wyslac w
czasie czata na fb.
Jesli nie przesiewasz swoich znajomych w fb i masz tam przypadkowych ludzi
z takimi ktorzy maja zle intencje do Ciebie to jest to analogia do
wpuszczania do swojego domu, gdzie zabezpieczenia masz mniejsze niz na
zewnatrz domu/na ulicy byle kogo. A wtedy tez moszesz sie spodziewac ze
stanie Ci sie krzywda.
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Nie potrafie zrozumiec po co robic sobie sztuczne problemu i sie
potem nimi
przejmowac :-) Malo macie prawdziwych problemów w życiu?
Ale w tym przypadku to nie my sobie robimy tylko posiadacze
ifonów.
JesteÅ› posiadaczem?
Bo ja, posiadacz, nie mam ze swoim iPhonem tych problemów o których była
mowa w artykule....
Już nie jestem. Zmienia jakoś to moje prawo do wypowiadania
opinii o dostępnych tam błędnych rozwiązaniach ?
Zmienia w kwestii wypowiadania sie w imieniu posiadaczy.
Ja jako posiadacz telefonu przeanalizowalem zagrozenie przedstawione w tym
artykule i uwazam ze dla mnie zagrozenia nie ma.
Jak byś jeszcze zrozumiał bezsens prowokowania innych
wątkami w stylu "Amdroid i 64-bitowy procesor" to może nawet
miałbyś szansę wyjść na ludzi. Ale widać masz mało prawdziwych
problemów. :-)
Co oni się tak łatwo dają "prowokować" niewinnym przecież pytaniem? :-)
Tak samo łatwo jak i ty, niewinną przecież informacją. :-)
Jak rozumiem ciÄ…gniemy te swoje zabawy w prowokowanie dalej.
O czym Ty mowisz? Przeciez ten watek nie byl zadna prowokacja ani tez nikt
nie dal sie sprowokowac do niczego.
Omawiamy poziom szkodliwosci zgloszonej w artykule obserwacji, chlodno i
spokojnie ja analizujac. Takie watki sa jak najbardziej potrzebne.
|
|
|
Data: 2014-08-27 19:50:55 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-27 17:56, Użytkownik Pszemol napisał:
Przecież wiadomo że jakoś wirusy się rozchodzą po różnych
urządzeniach komputerowych. Więc im bardziej "rozwięzły" jest
użytkownik i im więcej nieznajomych producentów ma
dostęp do jego sypialni/telefonu/komputera tym więcej
szans na złapanie jakiegoś wirusa...
Nie utożsamiaj wirusa z brakami w systemie operacyjnym.
Na dyskutowane kosztowne połączenia nie wpływa wirus
a niewłaściwa reakcja systemu.
Taki link poslany komus to wlasnie forma wirusa komputerowego.
Może poczytaj najpierw czym jest wirus komputerowy.
A co do używania innych aplikacji niż applowskie, gdyby nie te
inne aplikacje to apple zbankrutowało by jeszcze jak produkowało
tylko komputery.
Co to ma do rzeczy?
To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu.
Tez sa "gratisowe".
Nie o gratisowość tu chodzi a o użyteczność.
A dodatkowe aplikacje bywają też płatne, nie zauważyłeś ?
A problem facebooka też tak samo wytłumaczysz i rozwiążesz ?
Zdecydowanie usiłujesz poważny bo finansowy problem zlekceważyć.
No ale skoro nie potrafisz naprawić to jako użytkownik
Problem facebooka polega na dzwonieniu gdy taki link
pojawi się w MESSENGERZE facebooka, a więc gdy masz
sesjÄ™ z kimÅ› kogo znasz i utrzymujesz prywatnÄ… rozmowÄ™.
Dlatego skwitowałem to jako problem akademicki.
Dzieciaki licytują się ilością znajomych czy kontaktów
na takich gównianych stronach jak facebook.
Więc można linka dostać od kogoś kogo nie znasz ale
dołączyłeś go do listy znajomych czy kontaktów.
No a jak sie idzie do łóżka z nieznajomymi to też można dostać syfa czy
inna kiłę, czemu Cię to dziwi?
Nie dostrzegasz różnicy pomiędzy pójściem do łóżka a dodaniem
do znajomych na facebooku ?
Różnice oczywiście widzę - pytanie czy Ty zauważyłeś podobieństwa
na które chciałem zwrócić Ci uwagę tą analogią...
Nie nie zauważyłem. Proponuje prosto z mostu bez owijania w
bawełnę.
Aby ten link do automatycznego dzwonienia na platne numery zaszkodzil Ci w
facebook messengerze musi Ci go ktos ze zlymi intencjami celowo wyslac w
czasie czata na fb.
No zobacz, a niedawno ktoś mi opisywał że można go spotkać
na jakiejś stronie facebookowej. A ty liczysz że tylko
na czacie.
Jesli nie przesiewasz swoich znajomych w fb i masz tam przypadkowych ludzi
z takimi ktorzy maja zle intencje do Ciebie to jest to analogia do
wpuszczania do swojego domu, gdzie zabezpieczenia masz mniejsze niz na
zewnatrz domu/na ulicy byle kogo. A wtedy tez moszesz sie spodziewac ze
stanie Ci sie krzywda.
Są ludzie którzy nie przesiewają i nawet pisałem dlaczego.
Nie doczytałeś czy nie zrozumiałeś tego ?
Jak na kogoÅ› kto prowokuje idiotyczne dyskusje ze zwolennikami
innych sprzętów i systemów strasznie dużo rzeczy nie potrafisz
zrozumieć.
Nie potrafie zrozumiec po co robic sobie sztuczne problemu i sie
potem nimi
przejmowac :-) Malo macie prawdziwych problemów w życiu?
Ale w tym przypadku to nie my sobie robimy tylko posiadacze
ifonów.
JesteÅ› posiadaczem?
Bo ja, posiadacz, nie mam ze swoim iPhonem tych problemów o których była
mowa w artykule....
Już nie jestem. Zmienia jakoś to moje prawo do wypowiadania
opinii o dostępnych tam błędnych rozwiązaniach ?
Zmienia w kwestii wypowiadania sie w imieniu posiadaczy.
A potrafisz wykazać jakiś fragment mojej wypowiedzi gdzie
podawałem że wypowiadam się w czyimś imieniu ?
Ja jako posiadacz telefonu przeanalizowalem zagrozenie przedstawione w tym
artykule i uwazam ze dla mnie zagrozenia nie ma.
O widzisz, i tutaj rozumiem, dla ciebie zagrożenia nie ma.
Dzieci też się nie dorobiłeś więc problem olewasz.
Tyle że nie wszyscy mają tak dobrze.
Jak byś jeszcze zrozumiał bezsens prowokowania innych
wątkami w stylu "Amdroid i 64-bitowy procesor" to może nawet
miałbyś szansę wyjść na ludzi. Ale widać masz mało prawdziwych
problemów. :-)
Co oni się tak łatwo dają "prowokować" niewinnym przecież pytaniem? :-)
Tak samo łatwo jak i ty, niewinną przecież informacją. :-)
Jak rozumiem ciÄ…gniemy te swoje zabawy w prowokowanie dalej.
O czym Ty mowisz? Przeciez ten watek nie byl zadna prowokacja ani tez nikt
nie dal sie sprowokowac do niczego.
Na pewno nie był ? To dlaczego sam pisałeś o prowokowaniu ?
Kłamczuszek się zaplątał w zeznaniach ?
Omawiamy poziom szkodliwosci zgloszonej w artykule obserwacji, chlodno i
spokojnie ja analizujac. Takie watki sa jak najbardziej potrzebne.
Ano omawiamy. I cieszę się że uważasz takie watki za potrzebne.
Jeszcze nie raz siÄ™ pewnie w nich spotkamy. :-)
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-27 19:41:51 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-08-27 17:56, Użytkownik Pszemol napisał:
Wycinam wszystko i zapytam - czemu kazda Twoja kolejna odpowiedz coraz
bardziej przypomina jakas sprzeczke, kłótnie?
Dlaczego mi zarzucasz ze stawiam akcent na gratisowosci aplikacji skoro to
ty o nich tak napisales?
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul bo to o nim dyskutujemy i
tam bylo o messengerze.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Nie chce mi sie tu prostowac Twoich nieporozumien, zwlaszcza w takim tonie
pyskowki.
|
|
|
Data: 2014-08-28 11:40:09 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-27 21:41, Użytkownik Pszemol napisał:
Wycinam wszystko i zapytam - czemu kazda Twoja kolejna odpowiedz coraz
bardziej przypomina jakas sprzeczke, kłótnie?
Nie przypomina sprzeczki czy kłótni, przypomina dyskusję, a może nie
do końca rozumiesz czym jest dyskusja i grupy dyskusyjne.
Dlaczego mi zarzucasz ze stawiam akcent na gratisowosci aplikacji skoro to
ty o nich tak napisales?
Ja nie napisałem gratisowych, ja wspomniałem o aplikacjach
innych firm, założenie że są gratisowe to twój pomysł.
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul bo to o nim dyskutujemy i
tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Nie chce mi sie tu prostowac Twoich nieporozumien, zwlaszcza w takim tonie
pyskowki.
To może wyprostujesz własne ? Zacznij od stwierdzenia że wirus
to program a nie link. Czekam.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-28 20:19:02 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltmtdl$od2$1node2.news.atman.pl...
Dnia 2014-08-27 21:41, Użytkownik Pszemol napisał:
Wycinam wszystko i zapytam - czemu kazda Twoja kolejna
odpowiedz coraz bardziej przypomina jakas sprzeczke, kłótnie?
Nie przypomina sprzeczki czy kłótni, przypomina dyskusję, a może
nie do końca rozumiesz czym jest dyskusja i grupy dyskusyjne.
Radku - przypomina nieprzyjemną pyskówkę i przekomarzanie się.
I nie kłóć się ze mną co MI coś przypomina bo ja i tylko ja wiem
co mi to przypomina. Jeśli Ty masz takie standardy "normalnej
dyskusji" polegającej na niekończących się dygresjach i przypier***
się do najdrobniejszych nieścisłości aby "zapunktować" przeciwnika
o byle co, byle tylko nie zrozumieć że omawiany problem
przestał być poważnym problemem to tylko mogę współczuć.
Dlaczego mi zarzucasz ze stawiam akcent na gratisowosci
aplikacji skoro to ty o nich tak napisales?
Ja nie napisałem gratisowych, ja wspomniałem o aplikacjach
innych firm, założenie że są gratisowe to twój pomysł.
Cytuje Twoje słowa:
"To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu."
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Więc sam widzisz, że to Ty zacząłeś mówić o prowokacjach, nie ja.
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul
bo to o nim dyskutujemy i tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Cytuję artykuł:
"Niestety, inne aplikacje nie są już tak uprzejme. W tym te od dużych firm,
takie jak Facebook Messenger, Gmail czy Google+. "
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Używam określenia "wirus" w bardziej szerokim znaczeniu, również
jako "malware" - czyli dowolny program, skrypt, e-mail czy nawet
właśnie link który ma za zadanie za Twoimi plecami, bez Twojej
wiedzy ani zgody zrobić Ci kuku. Nie czepiajmy się słówek, proszę,
bo nie będzie to dyskusja tylko bezproduktywne bicie piany.
A na to ja nie mam czasu, więc znajdź sobie do tego kogoś innego.
|
|
|
Data: 2014-08-29 18:47:46 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Wycinam wszystko i zapytam - czemu kazda Twoja kolejna
odpowiedz coraz bardziej przypomina jakas sprzeczke, kłótnie?
Nie przypomina sprzeczki czy kłótni, przypomina dyskusję, a może
nie do końca rozumiesz czym jest dyskusja i grupy dyskusyjne.
Radku - przypomina nieprzyjemną pyskówkę i przekomarzanie się.
Skoro twierdzisz że nieprzyjemna to dlaczego w niej uczestniczysz ?
I nie kłóć się ze mną co MI coś przypomina bo ja i tylko ja wiem
co mi to przypomina. Jeśli Ty masz takie standardy "normalnej
Ja nie kłócę się z tobą o to co tobie przypomina.
Wyżej masz zresztą cytat z twojej wypowiedzi na którą odpisałem.
a tam nie twierdziłeś że tobie przypomina.
dyskusji" polegającej na niekończących się dygresjach i przypier***
się do najdrobniejszych nieścisłości aby "zapunktować" przeciwnika
o byle co, byle tylko nie zrozumieć że omawiany problem
przestał być poważnym problemem to tylko mogę współczuć.
Ja dla odmiany mam wrażenie że przykry i kosztowny problem
chcesz przemilczeć przenosząc dyskusję na temat zastępczy.
Dlaczego mi zarzucasz ze stawiam akcent na gratisowosci
aplikacji skoro to ty o nich tak napisales?
Ja nie napisałem gratisowych, ja wspomniałem o aplikacjach
innych firm, założenie że są gratisowe to twój pomysł.
Cytuje Twoje słowa:
"To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu."
I naprawdę uważasz że zwrot "gratisowo" odnosił się do tych
innych aplikacji firm trzecich a nie do dawanych z systemem ?
Może zacznij czytać jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Więc sam widzisz, że to Ty zacząłeś mówić o prowokacjach, nie ja.
Skoro był prowokacją to zacząłem tak o nim pisać. A ty
potwierdziłeś to określenie. Teraz chcesz się z tego wycofać ?
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul
bo to o nim dyskutujemy i tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Cytuję artykuł:
"Niestety, inne aplikacje nie są już tak uprzejme. W tym te od dużych firm,
takie jak Facebook Messenger, Gmail czy Google+. "
Co potwierdza moje zdanie że chodziło o oprogramowanie
wymienionych firm.
Dodam jeszcze że problem dotyczy też aplikacji facetime czyli
aplikacji od Appla a nie tylko aplikacji firm zewnętrznych jak
pisałeś wcześniej.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie
konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Używam określenia "wirus" w bardziej szerokim znaczeniu, również
jako "malware" - czyli dowolny program, skrypt, e-mail czy nawet
właśnie link który ma za zadanie za Twoimi plecami, bez Twojej
wiedzy ani zgody zrobić Ci kuku. Nie czepiajmy się słówek, proszę,
bo nie będzie to dyskusja tylko bezproduktywne bicie piany.
A na to ja nie mam czasu, więc znajdź sobie do tego kogoś innego.
To używaj poprawnego i precyzyjnego nazewnictwa i nie będziesz
później musiał się tłumaczyć.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-29 18:02:29 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Cytuje Twoje słowa:
"To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu."
I naprawdę uważasz że zwrot "gratisowo" odnosił się do tych
innych aplikacji firm trzecich a nie do dawanych z systemem ?
Nie, nie uwazam tak i nigdzie tak nie twierdzilem.
Nie zrozumiales po prostu i musialbym znowu prostowac nieporozumienie - o
tym wlasnie mowie...
Może zacznij czytać jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
I to jest przyklad na ton z pyskowki.
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Więc sam widzisz, że to Ty zacząłeś mówić o prowokacjach, nie ja.
Skoro był prowokacją to zacząłem tak o nim pisać. A ty
potwierdziłeś to określenie. Teraz chcesz się z tego wycofać ?
Nie, nie chce sie z tego wycofac. Znowu musialbym prostowac kolejne
nieporozumienie.
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul
bo to o nim dyskutujemy i tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Cytuję artykuł:
"Niestety, inne aplikacje nie są już tak uprzejme. W tym te od dużych firm,
takie jak Facebook Messenger, Gmail czy Google+. "
Co potwierdza moje zdanie że chodziło o oprogramowanie
wymienionych firm.
Napisales ze nie chodzilo o Facebook Messenger tylko o applikacje Facebook.
Dodam jeszcze że problem dotyczy też aplikacji facetime czyli
aplikacji od Appla a nie tylko aplikacji firm zewnętrznych jak
pisałeś wcześniej.
Wcale mnie to nie dziwi - FaceTime pracuje w kregu osob zaufania. Caly czas
o tym mowie.
Znasz jakich uzytkownikow iPhone ktorzy prowadza rozmowy FaceTime z
nieznajomymi?
Ja takich rozmow nue prowadze.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie
konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Używam określenia "wirus" w bardziej szerokim znaczeniu, również
jako "malware" - czyli dowolny program, skrypt, e-mail czy nawet
właśnie link który ma za zadanie za Twoimi plecami, bez Twojej
wiedzy ani zgody zrobić Ci kuku. Nie czepiajmy się słówek, proszę,
bo nie będzie to dyskusja tylko bezproduktywne bicie piany.
A na to ja nie mam czasu, więc znajdź sobie do tego kogoś innego.
To używaj poprawnego i precyzyjnego nazewnictwa i nie będziesz
później musiał się tłumaczyć.
Czy zmienia cokolwiek w dyskusji nazwanie tego linka wirusem lub malware?
Nie... Po prostu przypieprzasz sie do nieistotnych szczegolow.
|
|
|
Data: 2014-08-29 21:01:55 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-29 20:02, Użytkownik Pszemol napisał:
Cytuje Twoje słowa:
"To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu."
I naprawdę uważasz że zwrot "gratisowo" odnosił się do tych
innych aplikacji firm trzecich a nie do dawanych z systemem ?
Nie, nie uwazam tak i nigdzie tak nie twierdzilem.
Nie zrozumiales po prostu i musialbym znowu prostowac nieporozumienie - o
tym wlasnie mowie...
Wygodniej jest olać temat główny i zaciemniać dyskusję
takimi pomyłkami których sporo w tej dyskusji robisz.
Może zacznij czytać jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
I to jest przyklad na ton z pyskowki.
Skoro w jednym poście udowodniasz kilka razy że nie rozumiesz
co czytasz to nie spodziewaj siÄ™ innego tonu.
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Więc sam widzisz, że to Ty zacząłeś mówić o prowokacjach, nie ja.
Skoro był prowokacją to zacząłem tak o nim pisać. A ty
potwierdziłeś to określenie. Teraz chcesz się z tego wycofać ?
Nie, nie chce sie z tego wycofac. Znowu musialbym prostowac kolejne
nieporozumienie.
To może ich nie stwarzaj.
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul
bo to o nim dyskutujemy i tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Cytuję artykuł:
"Niestety, inne aplikacje nie są już tak uprzejme. W tym te od dużych firm,
takie jak Facebook Messenger, Gmail czy Google+. "
Co potwierdza moje zdanie że chodziło o oprogramowanie
wymienionych firm.
Napisales ze nie chodzilo o Facebook Messenger tylko o applikacje Facebook.
Używałem zwrotu aplikacje wymienionych firm.
Dodam jeszcze że problem dotyczy też aplikacji facetime czyli
aplikacji od Appla a nie tylko aplikacji firm zewnętrznych jak
pisałeś wcześniej.
Wcale mnie to nie dziwi - FaceTime pracuje w kregu osob zaufania. Caly czas
o tym mowie.
Czyli potwierdzasz że problem istnieje też w oprogramowaniu
firmy Aplle.
Znasz jakich uzytkownikow iPhone ktorzy prowadza rozmowy FaceTime z
nieznajomymi?
Ja takich rozmow nue prowadze.
A to już pisałeś że ty nie i ciebie nie dotyczy.
A że dotyczy innych to ty udajesz że nie ma to znaczenia.
A dla tych których dotyczy na pewno będzie miało.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie
konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Używam określenia "wirus" w bardziej szerokim znaczeniu, również
jako "malware" - czyli dowolny program, skrypt, e-mail czy nawet
właśnie link który ma za zadanie za Twoimi plecami, bez Twojej
wiedzy ani zgody zrobić Ci kuku. Nie czepiajmy się słówek, proszę,
bo nie będzie to dyskusja tylko bezproduktywne bicie piany.
A na to ja nie mam czasu, więc znajdź sobie do tego kogoś innego.
To używaj poprawnego i precyzyjnego nazewnictwa i nie będziesz
później musiał się tłumaczyć.
Czy zmienia cokolwiek w dyskusji nazwanie tego linka wirusem lub malware?
Nie... Po prostu przypieprzasz sie do nieistotnych szczegolow.
Zmienia i to sporo.
Wirus jest programem a link jest odnośnikiem.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-29 20:42:21 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-08-29 20:02, Użytkownik Pszemol napisał:
Cytuje Twoje słowa:
"To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu."
I naprawdę uważasz że zwrot "gratisowo" odnosił się do tych
innych aplikacji firm trzecich a nie do dawanych z systemem ?
Nie, nie uwazam tak i nigdzie tak nie twierdzilem.
Nie zrozumiales po prostu i musialbym znowu prostowac nieporozumienie - o
tym wlasnie mowie...
Wygodniej jest olać temat główny i zaciemniać dyskusję
takimi pomyłkami których sporo w tej dyskusji robisz.
Przyczepiasz sie do mnie o uzycie slowa gratisowe po tym jak sam go uzyles
i potem jeszcze mi zarzucasz zaciemnianie tematu...
Po co wiec sam komentowales "gratisowosc"?
Może zacznij czytać jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
I to jest przyklad na ton z pyskowki.
Skoro w jednym poście udowodniasz kilka razy że nie rozumiesz
co czytasz to nie spodziewaj siÄ™ innego tonu.
Na tym polega nieporozumienie.
I nie mysl ze to zawsze druga strona winna jak sie z kims nie mozesz
dogadac.
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Więc sam widzisz, że to Ty zacząłeś mówić o prowokacjach, nie ja.
Skoro był prowokacją to zacząłem tak o nim pisać. A ty
potwierdziłeś to określenie. Teraz chcesz się z tego wycofać ?
Nie, nie chce sie z tego wycofac. Znowu musialbym prostowac kolejne
nieporozumienie.
To może ich nie stwarzaj.
Wciskasz mi ze cos powiedzialem gdy nie powiedzialem s gdy probuje
prostowac ze nic takiego nie mowilem to zarzucasz mi ze sie wycofuje.
Tracisz moj czas.
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul
bo to o nim dyskutujemy i tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Cytuję artykuł:
"Niestety, inne aplikacje nie są już tak uprzejme. W tym te od dużych firm,
takie jak Facebook Messenger, Gmail czy Google+. "
Co potwierdza moje zdanie że chodziło o oprogramowanie
wymienionych firm.
Napisales ze nie chodzilo o Facebook Messenger tylko o applikacje Facebook.
Używałem zwrotu aplikacje wymienionych firm.
Nie o tym mowa. Napisales ze ktos Ci opisywal ze mozna link spotkac na
stronie fejsbukowej a ze ja licze na to ze sie spotkam z linkiem tylko w
czacie. Ja Ci na to odpisalem ze ja na nic nie licze, ze tylko komentuje
podlinkowany artykul, w ktorym wyraznie byl wymieniony tylko Facebook
Messenger a nie sam Facebook.
Strasznie sie zacietrzewiasz, za wszelka cene strasz sie mnie "przylapac"
ze cos powiedzialem nawet jak nie powiedzialem nic co wydaje ci sie ze
powiedzialem. Robisz skroty myslowe, niepoprawne. Ten styl rozmowy prowadzi
wylacznie do pyskowki ktowa wlasnie ma miejsce.
Dodam jeszcze że problem dotyczy też aplikacji facetime czyli
aplikacji od Appla a nie tylko aplikacji firm zewnętrznych jak
pisałeś wcześniej.
Wcale mnie to nie dziwi - FaceTime pracuje w kregu osob zaufania. Caly czas
o tym mowie.
Czyli potwierdzasz że problem istnieje też w oprogramowaniu
firmy Aplle.
Czyli potwierdzam ze w programach takich ktore uzywa sie w zaufanym gronie
toleruje sie mniejszy poziom zabezpieczen niz w przegladarce internetowej
np Safari.
Znasz jakich uzytkownikow iPhone ktorzy prowadza rozmowy FaceTime z
nieznajomymi?
Ja takich rozmow nue prowadze.
A to już pisałeś że ty nie i ciebie nie dotyczy.
A że dotyczy innych to ty udajesz że nie ma to znaczenia.
A dla tych których dotyczy na pewno będzie miało.
Pytalem Cie czy znasz kogos kto prowadzi rozmowy FaceTime z nieznajomymi.
Odpowiedziales na moje pytanie?
Jesli nie znasz nikogo takiego to nie znasz nikogo dla kogo jest to
FaceTime zagrozeniem.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie
konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Używam określenia "wirus" w bardziej szerokim znaczeniu, również
jako "malware" - czyli dowolny program, skrypt, e-mail czy nawet
właśnie link który ma za zadanie za Twoimi plecami, bez Twojej
wiedzy ani zgody zrobić Ci kuku. Nie czepiajmy się słówek, proszę,
bo nie będzie to dyskusja tylko bezproduktywne bicie piany.
A na to ja nie mam czasu, więc znajdź sobie do tego kogoś innego.
To używaj poprawnego i precyzyjnego nazewnictwa i nie będziesz
później musiał się tłumaczyć.
Czy zmienia cokolwiek w dyskusji nazwanie tego linka wirusem lub malware?
Nie... Po prostu przypieprzasz sie do nieistotnych szczegolow.
Zmienia i to sporo.
Wirus jest programem a link jest odnośnikiem.
Pytanie nie brzmialo czym sie rozni wirus od linka...
Pytanie brzmialo co zmienia w naszej dyskusji nazwanie linka malwarowego
wirusem.
|
|
|
Data: 2014-08-30 20:16:27 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-29 22:42, Użytkownik Pszemol napisał:
Cytuje Twoje słowa:
"To czego nie rozumiesz. Te inne aplikacje są użyteczne i
potrzebne, często bardziej niż te "gratisowo" dodane do
pakietu."
I naprawdę uważasz że zwrot "gratisowo" odnosił się do tych
innych aplikacji firm trzecich a nie do dawanych z systemem ?
Nie, nie uwazam tak i nigdzie tak nie twierdzilem.
Nie zrozumiales po prostu i musialbym znowu prostowac nieporozumienie - o
tym wlasnie mowie...
Wygodniej jest olać temat główny i zaciemniać dyskusję
takimi pomyłkami których sporo w tej dyskusji robisz.
Przyczepiasz sie do mnie o uzycie slowa gratisowe po tym jak sam go uzyles
i potem jeszcze mi zarzucasz zaciemnianie tematu...
Po co wiec sam komentowales "gratisowosc"?
Nie łżyj. Nie przyczepiam się do użycia słowa gratisowe.
Ja zauważam że najpierw nie zrozumiałeś tego co napisałem
a potem przypisywałeś mi coś odwrotnego niż napisałem.
I mam wrażenie że robisz to specjalnie aby dyskusja odeszła
od tematu podstawiwego.
Może zacznij czytać jeszcze raz ale dla odmiany ze zrozumieniem.
I to jest przyklad na ton z pyskowki.
Skoro w jednym poście udowodniasz kilka razy że nie rozumiesz
co czytasz to nie spodziewaj siÄ™ innego tonu.
Na tym polega nieporozumienie.
Tyle nieporozumień w jednym temacie. :-)
I nie mysl ze to zawsze druga strona winna jak sie z kims nie mozesz
dogadac.
Zawsze nie, w tej dyskusji owszem.
Dlaczego zarzucasz mi ze ja wspominam cos o prowokacji skoro to ty tu
wspomniales watek o 64-bitowym CPU i nazwales go prowokacja?
Tak ten wątek nazwałem bo był twoją prowokacją.
Więc sam widzisz, że to Ty zacząłeś mówić o prowokacjach, nie ja.
Skoro był prowokacją to zacząłem tak o nim pisać. A ty
potwierdziłeś to określenie. Teraz chcesz się z tego wycofać ?
Nie, nie chce sie z tego wycofac. Znowu musialbym prostowac kolejne
nieporozumienie.
To może ich nie stwarzaj.
Wciskasz mi ze cos powiedzialem gdy nie powiedzialem s gdy probuje
prostowac ze nic takiego nie mowilem to zarzucasz mi ze sie wycofuje.
Nie wciskam że powiedziałeś, przypominam że napisałeś.
Tracisz moj czas.
Sam marnujesz swój czas.
Co do fb/messengera. Przeczytaj uwaznie artykul
bo to o nim dyskutujemy i tam bylo o messengerze.
W artykule było o oprogramowaniu wymienionych firm. I ja o tym
dyskutuje.
Cytuję artykuł:
"Niestety, inne aplikacje nie są już tak uprzejme. W tym te od dużych firm,
takie jak Facebook Messenger, Gmail czy Google+. "
Co potwierdza moje zdanie że chodziło o oprogramowanie
wymienionych firm.
Napisales ze nie chodzilo o Facebook Messenger tylko o applikacje Facebook.
Używałem zwrotu aplikacje wymienionych firm.
Nie o tym mowa. Napisales ze ktos Ci opisywal ze mozna link spotkac na
stronie fejsbukowej a ze ja licze na to ze sie spotkam z linkiem tylko w
czacie. Ja Ci na to odpisalem ze ja na nic nie licze, ze tylko komentuje
podlinkowany artykul, w ktorym wyraznie byl wymieniony tylko Facebook
Messenger a nie sam Facebook.
Bo to prawda, taką informację dostałem.
Strasznie sie zacietrzewiasz, za wszelka cene strasz sie mnie "przylapac"
ze cos powiedzialem nawet jak nie powiedzialem nic co wydaje ci sie ze
powiedzialem. Robisz skroty myslowe, niepoprawne. Ten styl rozmowy prowadzi
wylacznie do pyskowki ktowa wlasnie ma miejsce.
Ja się nie staram, ty sam dałeś mi w tej dyskusji wiele takich
okazji że pisałeś coś niezgodnego ze stanem rzeczywistym.
Jak np. nazywanie linka wirusem komputerowym.
Dodam jeszcze że problem dotyczy też aplikacji facetime czyli
aplikacji od Appla a nie tylko aplikacji firm zewnętrznych jak
pisałeś wcześniej.
Wcale mnie to nie dziwi - FaceTime pracuje w kregu osob zaufania. Caly czas
o tym mowie.
Czyli potwierdzasz że problem istnieje też w oprogramowaniu
firmy Aplle.
Czyli potwierdzam ze w programach takich ktore uzywa sie w zaufanym gronie
toleruje sie mniejszy poziom zabezpieczen niz w przegladarce internetowej
np Safari.
Nie wszyscy jak widać używali ich w zaufanym gronie.
W zaufanym mogłeś dostać taki link od kogoś kto używa
tabletu a nie telefonu więc dla niego nie jest to link
potencjalnie szkodliwy.
Znasz jakich uzytkownikow iPhone ktorzy prowadza rozmowy FaceTime z
nieznajomymi?
Ja takich rozmow nue prowadze.
A to już pisałeś że ty nie i ciebie nie dotyczy.
A że dotyczy innych to ty udajesz że nie ma to znaczenia.
A dla tych których dotyczy na pewno będzie miało.
Pytalem Cie czy znasz kogos kto prowadzi rozmowy FaceTime z nieznajomymi.
Odpowiedziales na moje pytanie?
Jesli nie znasz nikogo takiego to nie znasz nikogo dla kogo jest to
FaceTime zagrozeniem.
To że ja nie znam nikogo zagrożonego nie oznacza że zagrożenie
nie istnieje.
Jak ci nie pasuje ze nazywam to wirusem to powiedz mi co ci sie
konkretnie
nie podoba i dlaczego a nie odsylaj mnie do ksiazek bo ja nie wczoraj na
swiat przyszedlem i wiem co to wirus i jak rozne formy moze przyjmowac.
Czyli dalej nie wiesz czym jest wirus.
A nie podoba mi się że ktoś nazywa linka wirusem, bo jest to
nieprawda.
Używam określenia "wirus" w bardziej szerokim znaczeniu, również
jako "malware" - czyli dowolny program, skrypt, e-mail czy nawet
właśnie link który ma za zadanie za Twoimi plecami, bez Twojej
wiedzy ani zgody zrobić Ci kuku. Nie czepiajmy się słówek, proszę,
bo nie będzie to dyskusja tylko bezproduktywne bicie piany.
A na to ja nie mam czasu, więc znajdź sobie do tego kogoś innego.
To używaj poprawnego i precyzyjnego nazewnictwa i nie będziesz
później musiał się tłumaczyć.
Czy zmienia cokolwiek w dyskusji nazwanie tego linka wirusem lub malware?
Nie... Po prostu przypieprzasz sie do nieistotnych szczegolow.
Zmienia i to sporo.
Wirus jest programem a link jest odnośnikiem.
Pytanie nie brzmialo czym sie rozni wirus od linka...
Nie wiesz czym się różni to poczytaj, w sieci też znajdziesz.
Ja kolejny raz powtarzać nie myślę.
Pytanie brzmialo co zmienia w naszej dyskusji nazwanie linka malwarowego
wirusem.
Zmieni sens dyskusji.
Bo link nie jest wirusem.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-08-30 20:26:24 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltt4dk$762$1node1.news.atman.pl...
Nie łżyj.
Sam widzisz teraz... Miałem dobre przeczucie że to zmierza do pyskówki.
Za chwilę posypałyby się obelgi.
Na tym polega nieporozumienie.
Tyle nieporozumień w jednym temacie. :-)
I dlatego nie chciało mi się kontynuować i nieustannie prostować.
To może ich nie stwarzaj.
Wciskasz mi ze cos powiedzialem gdy nie powiedzialem s gdy probuje
prostowac ze nic takiego nie mowilem to zarzucasz mi ze sie wycofuje.
Nie wciskam że powiedziałeś, przypominam że napisałeś.
I ja Tobie.
Tracisz moj czas.
Sam marnujesz swój czas.
Masz racjÄ™.
To że ja nie znam nikogo zagrożonego nie oznacza że zagrożenie
nie istnieje.
Zagrożenie występuje w Twojej bujnej wyobraźni i na dodatek
jest ściśle akademickie...
Czy zmienia cokolwiek w dyskusji nazwanie tego linka wirusem lub malware?
Nie... Po prostu przypieprzasz sie do nieistotnych szczegolow.
Zmienia i to sporo.
Wirus jest programem a link jest odnośnikiem.
Pytanie nie brzmialo czym sie rozni wirus od linka...
Nie wiesz czym się różni to poczytaj, w sieci też znajdziesz.
Ja kolejny raz powtarzać nie myślę.
Mówię że NIE brzmiało. Teraz już wiem że nie możemy się dogadać.
Pytanie brzmialo co zmienia w naszej dyskusji nazwanie linka malwarowego
wirusem.
Zmieni sens dyskusji. Bo link nie jest wirusem.
Ale co z tego? Nic! Wirus, link malware - efekt ten sam: komputer
lub telefon nie robi tego co chcesz tylko robi to co autor wirusa.
|
|
|
Data: 2014-08-31 17:30:29 |
Autor: RadoslawF |
ajfon 5 |
Dnia 2014-08-31 03:26, Użytkownik Pszemol napisał:
Nie łżyj.
Sam widzisz teraz... Miałem dobre przeczucie że to zmierza do pyskówki.
Za chwilę posypałyby się obelgi.
Jakbyś dalej łgał to pewnie tak.
Na tym polega nieporozumienie.
Tyle nieporozumień w jednym temacie. :-)
I dlatego nie chciało mi się kontynuować i nieustannie prostować.
A najpierw kłamać żeby było co prostować dziwnym trafem jakoś
ci siÄ™ chce.
To może ich nie stwarzaj.
Wciskasz mi ze cos powiedzialem gdy nie powiedzialem s gdy probuje
prostowac ze nic takiego nie mowilem to zarzucasz mi ze sie wycofuje.
Nie wciskam że powiedziałeś, przypominam że napisałeś.
I ja Tobie.
Ty, mnie, na grupie.
Tracisz moj czas.
Sam marnujesz swój czas.
Masz racjÄ™.
To może przestań go marnować.
To że ja nie znam nikogo zagrożonego nie oznacza że zagrożenie
nie istnieje.
Zagrożenie występuje w Twojej bujnej wyobraźni i na dodatek
jest ściśle akademickie...
Ale kłamczuchu to nie ja napisałem ten artykuł o zagrożeniach
co oznacza że nie występują tylko w mojej bujnej wyobraźni.
Akademickie tez nie są, co oczywiście nie przeszkadza ci kłamać
że są.
Czy zmienia cokolwiek w dyskusji nazwanie tego linka wirusem lub
malware?
Nie... Po prostu przypieprzasz sie do nieistotnych szczegolow.
Zmienia i to sporo.
Wirus jest programem a link jest odnośnikiem.
Pytanie nie brzmialo czym sie rozni wirus od linka...
Nie wiesz czym się różni to poczytaj, w sieci też znajdziesz.
Ja kolejny raz powtarzać nie myślę.
Mówię że NIE brzmiało. Teraz już wiem że nie możemy się dogadać.
Może dlatego że na grupie to bardziej piszesz niż mówisz.
Pytanie brzmialo co zmienia w naszej dyskusji nazwanie linka malwarowego
wirusem.
Zmieni sens dyskusji. Bo link nie jest wirusem.
Ale co z tego? Nic! Wirus, link malware - efekt ten sam: komputer
lub telefon nie robi tego co chcesz tylko robi to co autor wirusa.
Co nie zmienia że robi to albo z powodu wirusa albo w z powodu
linka i kłamstwem jest pisanie że powód jest ten sam.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2014-09-01 23:35:08 |
Autor: Pszemol |
ajfon 5 |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:ltvf2l$7qh$1node2.news.atman.pl...
Ale co z tego? Nic! Wirus, link malware - efekt ten sam: komputer
lub telefon nie robi tego co chcesz tylko robi to co autor wirusa.
Co nie zmienia że robi to albo z powodu wirusa albo w z powodu
linka i kłamstwem jest pisanie że powód jest ten sam.
Powód jest dokładnie taki sam w obu przypadkach:
- ktoś kto chciał Ci zrobić kuku wstukał na klawiaturze trochę
komputerowego kodu... Tu i tam zatem POWÓD problemów ten sam.
|
|
|
Data: 2014-08-24 12:17:34 |
Autor: J.F. |
ajfon 5 |
Dnia Sat, 23 Aug 2014 23:02:32 +0200, RadoslawF napisa³(a):
http://tech.wp.pl/kat,1009539,title,Uwaga-twoj-iPhone-sam-zadzwoni-na-numery-Premium,wid,16831656,wiadomosc.html
A zwolennicy i tak albo przemilcz± albo zaczn± nam wmawiaæ ¿e tak
w³a¶nie powinno byæ.
Tak z ciekawo¶ci na Androidzie tez mo¿na takie po³±czenie
wymusiæ bez wiedzy posiadacza/w³a¶ciciela ?
Tak ze strony internetowej to moze nie, ale jesli nie przeczytales
uprawnien przy instalacji aplikacji i nie zastanowilo cie "moze
dzwonic", to mozesz sie z duzym rachunkiem obudzic.
Poza tym czas sie przyzwyczaic - nie ma bezpiecznych systemow. Kazdy
mial juz jakies wpadki i jeszcze bedzie mial.
http://www.androidcentral.com/ussd-test
Ja tam co prawda zadnego testu nie widze, ale ponoc wystarczy
trywialny kod na stronie, aby uruchomic dialera samsunga. A numery
telefonow rozne sa - jeden resetuje telefon, inny kosztuje 30zl.
Tak to juz na tym swiecie - programista mysli jakie to wspaniale
ulatwienie zrobil, a nie pomysli jakie zlosliwosci moga byc.
J.
|