Data: 2021-04-18 19:51:52 | |
Autor: ToMasz | |
agila Ĺwieci jednÄ lampÄ . pomocy | |
witam
agila 1.3 diesel 2004r światła mijania działają tak: żarówka lewej lampy przedniej ma zaświecone dwa włókna. żarówka prawej lampy przedniej - żarzy się włókno mijania, napięcie 6V długie, (drogowe) - są dobre. nawet na wyłączonej stacyjce można "mignąć" długimi. Agila na postoju, ma na tych żarówkach +12 V na stałe, podczas załączania "daje" minus. Po wyłączeniu na wszystkich pinach żarówki jest 12 wolt. co za cymbał to wymyślił..... Załącznik świateł po lewej, obrotowy,3 pozycyjny, sprawny, zero objawów stopienia, zużycia. przełącznik przy kierownicy - długie/krótkie/kierunki - też podejrzany o współudział - nie wykazuje objawów zużycia, nieprawidłowego działania, nietrybienia, nieciągłości w pracy. Bezpieczniki dobre, przekaźników w układzie zasilania świateł nie ma. masy wokół reflektorów sprawdzone, ale to nie z tamtej okolicy jest brana masa. dostęp do prawej lampy jest po wyjęciu filtra paliwa, do lewej po wyjęciu akumulatora. Więc walka na ślepo - to strata czasu. Schematu nie mam. na elektrodzie coś znalazłem, ale czytelność bardzo słaba (kolorów już nie rozpoznam) i nie ma opisu skąd jest brana ta zasrana masa do świateł. na postoju (w nocy) nie ma poboru prądu z akumulatora Pacjent stary, podobno zgodny z którąś corsą, może ktoś miał taki lub podobny przypadek i poratuje radą? ToMasz |
|
Data: 2021-04-18 21:11:37 | |
Autor: nadir | |
agila Ĺwieci jednÄ lampÄ . pomocy | |
W dniu 18.04.2021 o 19:51, ToMasz pisze:
Bezpieczniki dobre, przekaźników w układzie zasilania świateł nie ma. masy wokół reflektorów sprawdzone, ale to nie z tamtej okolicy jest brana masa.Podłącz na chwilę masę "lokalną" i jak działa to zostaw. |
|