Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   adwokat ..

adwokat ..

Data: 2015-07-19 08:28:27
Autor: marek
adwokat ..
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata

kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

my¶lę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak to jest jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leży ..."

Data: 2015-07-19 08:00:49
Autor: Budzik
adwokat ..
Użytkownik marek virago23@poczta.fm ...

dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata

kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

Powaznie?
Nie zauwazyłem, zeby tak było ze idziesz do pracy i jak np. nic nie sprzedasz to nie dostajesz podstawy pensji.
Byc moze Twoje efekty pracy sa oceniane dodatkowo przez premie ale jakas podstawa pensji tez sie należy.

Dlaczego tak robi± odwokaci - musisz sobie odpowiedziec sam.
Lub znajdz adwokata z ktorym umówisz sie inaczej - chyba nie ma zadnych przeszkód prawnych abys sie umówił, ze płacisz mu tylko przy wygranej sprawie i wtedy dostaje np. 50% tego co wygrał, nie mniej niz xxx?

my¶lę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak
to jest jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leży ..."
Cóz...

Data: 2015-07-19 09:19:29
Autor: Maciek
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 08:28, marek pisze:
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata
kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...
Chyba jednak nie każdy. Widziałe¶ kiedy¶ ministra, posła, czy nawet
zwykłego urzędnika, który byłby za cokolwiek odpowiedzialny? Żeby mu
jak±¶ karę dowalili, to żona musi mu już naprawdę drogi zegarek kupić :->

my¶lę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak to jest jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leży ..."
A gdyby tak za błędy w decyzjach groziła kula w łeb, to by się dopiero
przykładali ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2015-07-19 09:49:11
Autor: .B:artek.
adwokat ..
W dniu 19 lip 2015 o 08:28, marek pisze:
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata

Niektórzy zgadzaj± się na takie wynagrodzenie. To jest tzw. sucess fee.

kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieni±dze niezależnie od tego czy jego uczniowie się naucz± czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie czy wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję niezależnie od tego czy jego zakład pracy ma zyski czy nie.


--
..B:artek.

Data: 2015-07-19 11:29:56
Autor: marek
adwokat ..
Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieni±dze niezależnie od tego czy jego uczniowie się naucz± czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie czy wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję niezależnie od tego czy jego zakład pracy ma zyski czy nie.

nauczyciel - jesli jego efekty pracy b±d± mizerene i np. po roku okaże się że klasa która uczył to tłumany s±dze że wywal± go z roboty
lekarz - jesli nie będzie dobrze leczył też nikt do niego nie przyjdzie i zdechnie z głodu :)
robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

a taki adwokacina bierze pieni±dze z góry (jak prostytutka) i czy dobrze wykona swoja pracę czy też nie, kasę ma ... i nie jest ważne czy prywatnie czy z urzędu, choć ci z urzedu to lache kład± napisze dwa pisma i juz ma 1000zł

Data: 2015-07-19 11:48:44
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 11:29, marek pisze:
Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieniądze niezależnie od tego czy jego uczniowie się nauczą czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie czy wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję niezależnie od tego czy jego zakład pracy ma zyski czy nie.

nauczyciel - jesli jego efekty pracy bądą mizerene i np. po roku okaże się że klasa która uczył to tłumany sądze że wywalą go z roboty

Ale pensjÄ™ dostanie.

lekarz - jesli nie będzie dobrze leczył też nikt do niego nie przyjdzie i zdechnie z głodu :)

Idziesz do lekarza (załóżmy, ze prywatnego) i mówisz "zapłacę, jak
wyzdrowiejÄ™"?

robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Ale pensjÄ™ dostaje.


a taki adwokacina bierze pieniądze z góry (jak prostytutka) i czy dobrze wykona swoja pracę czy też nie, kasę ma ... i nie jest ważne czy prywatnie czy z urzędu, choć ci z urzedu to lache kładą napisze dwa pisma i juz ma 1000zł

Po pierwsze - te twoje przykłady z nauczycielem, lekarzem i robotnikiem
są właśnie za tym, że płaci się za pracę, a nie za efekt.

Po drugie - jak 1000zł za dwa pisma to wg ciebie za dużo, no to znajdź
sobie kogoĹ› innego, albo napisz sam.

Znasz kawał o "opłacie za wiedzę gdzie stuknąć młotkiem"?


--
Liwiusz

Data: 2015-07-19 13:22:36
Autor: Marek
adwokat ..
On Sun, 19 Jul 2015 11:48:44 +0200, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Idziesz do lekarza (załóżmy, ze prywatnego) i mówisz "zapłacę, jak
wyzdrowiejÄ™"?

A nie lepiej byłoby aby płacić lekarzowi jak się jest zdrowym (jakąś stała opłatę) i przestać mu płacić w czasie choroby? Czy nie byłoby to uczciwsze? Lekarz miałby motywację do pracy...

--
Marek

Data: 2015-07-19 13:28:28
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 13:22, Marek pisze:
On Sun, 19 Jul 2015 11:48:44 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Idziesz do lekarza (załóżmy, ze prywatnego) i mówisz "zapłacę, jak
wyzdrowiejÄ™"?

A nie lepiej byłoby aby płacić lekarzowi jak się jest zdrowym (jakąś
stała opłatę) i przestać mu płacić w czasie choroby? Czy nie byłoby to
uczciwsze? Lekarz miałby motywację do pracy...

No to płać - wybierz sobie kilkunastu lekarzy z różnych specjalności,
płać im po 1000zł miesięcznie dopóki nie zachorujesz, na pewno
znajdziesz wielu chętnych ;)

JakieĹ› takie dziwne pytania zadajesz.

Skończyłeś 10 lat?

--
Liwiusz

Data: 2015-07-19 19:03:08
Autor: Marek
adwokat ..
On Sun, 19 Jul 2015 13:28:28 +0200, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
No to płać - wybierz sobie kilkunastu lekarzy z różnych
specjalności,
płać im po 1000zł miesięcznie dopóki nie zachorujesz, na pewno
znajdziesz wielu chętnych ;)
JakieĹ› takie dziwne pytania zadajesz.
Skończyłeś 10 lat?


Serio nie wiesz gdzie to stosowano? Myslalem, że jesteś na tyle dorosły, że trochę o świecie słyszałeś....

--
Marek

Data: 2015-07-19 19:17:15
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 19:03, Marek pisze:
On Sun, 19 Jul 2015 13:28:28 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
No to płać - wybierz sobie kilkunastu lekarzy z różnych
specjalności,
płać im po 1000zł miesięcznie dopóki nie zachorujesz, na pewno
znajdziesz wielu chętnych ;)
JakieĹ› takie dziwne pytania zadajesz.
Skończyłeś 10 lat?


Serio nie wiesz gdzie to stosowano? Myslalem, że jesteś na tyle dorosły,
że trochę o świecie słyszałeś....

Tak, wiem gdzie stosowano. Głównie z opowieści typu "jak to śmiesznie
było w przeszłości".

Ale ty w tamtym czasie dożyłbyś pewnie góra 40 lat.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-21 01:47:27
Autor: re
adwokat ..


UĹĽytkownik "Liwiusz"

Idziesz do lekarza (załóżmy, ze prywatnego) i mówisz "zapłacę, jak
wyzdrowiejÄ™"?

A nie lepiej byłoby aby płacić lekarzowi jak się jest zdrowym (jakąś
stała opłatę) i przestać mu płacić w czasie choroby? Czy nie byłoby to
uczciwsze? Lekarz miałby motywację do pracy...

No to płać - wybierz sobie kilkunastu lekarzy z różnych specjalności,
płać im po 1000zł miesięcznie dopóki nie zachorujesz, na pewno
znajdziesz wielu chętnych ;)
-- -
Przecież płaci. Przez ZUS.

Data: 2015-07-21 04:21:13
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-21 o 01:47, re pisze:

-- -
Przecież płaci. Przez ZUS.

Tylko jak jest zdrowy?

Więcej czytać, mniej pisać. Zwłaszcza w twoim przypadku.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-21 16:03:26
Autor: J.F.
adwokat ..
UĹĽytkownik "Liwiusz"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:mokab1$u7t$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2015-07-21 o 01:47, re pisze:
Przecież płaci. Przez ZUS.
Tylko jak jest zdrowy?

Poniekad.
Jak jestes chory, to zus placi tobie.
Oczywiscie powyzej 35 dni, na rencie i takie tam.

J.

Data: 2015-07-19 15:53:27
Autor: Robert Tomasik
adwokat ..
W dniu 19-07-15 o 13:22, Marek pisze:
On Sun, 19 Jul 2015 11:48:44 +0200, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
Idziesz do lekarza (załóżmy, ze prywatnego) i mówisz "zapłacę, jak
wyzdrowiejÄ™"?

A nie lepiej byłoby aby płacić lekarzowi jak się jest zdrowym (jakąś
stała opłatę) i przestać mu płacić w czasie choroby? Czy nie byłoby to
uczciwsze? Lekarz miałby motywację do pracy...

JakÄ…? Umrzesz, przyjdzie kolejny.

Data: 2015-07-20 10:08:32
Autor: Tomasz Kaczanowski
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 11:29, marek pisze:
Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieni±dze niezależnie od tego czy jego
uczniowie się naucz± czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie czy
wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję niezależnie od tego czy
jego zakład pracy ma zyski czy nie.

nauczyciel - jesli jego efekty pracy b±d± mizerene i np. po roku okaże się
że klasa która uczył to tłumany s±dze że wywal± go z roboty


Tylko, je¶li nie będzie podpadał pod Kartę nauczyciela...

lekarz - jesli nie będzie dobrze leczył też nikt do niego nie przyjdzie i
zdechnie z głodu :)

Dotyczy to co najwyżej prywatnych przychodni (i to tez nie zawsze)...

robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiej¶ terminowej umowie...



--
Kaczus
http://kaczus.cba.pl

Data: 2015-07-20 12:56:55
Autor: marek
adwokat ..


robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiej¶ terminowej umowie...

nie tak łatwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor

zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
i co ?

Data: 2015-07-20 12:58:22
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 o 12:56, marek pisze:

robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Nie tak Ĺ‚atwo - chyba, ĹĽe udowodni siÄ™ robotnikowi, albo jest na jakiejĹ› terminowej umowie...

nie tak Ĺ‚atwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor

zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
i co ?

I mogą dochodzić zaległych pensji.

Tak samo jak ty możesz nie zapłacić adwokatowi wbrew umowie, a on może
dochodzić od ciebie zapłaty.

I co? Bo sensu w twoich argumentach nie ma.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-20 13:05:12
Autor: J.F.
adwokat ..
Użytkownik "marek"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:55acd3fe$0$2199$65785112@news.neostrada.pl...
robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk
Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiej¶ terminowej umowie...

nie tak łatwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ... i co ?

Nie tak latwo - zwolnienie trzeba uzasadnic.  I ewentualne odprawy wyplacic.
Uzasadnic na tyle, aby wytrzymalo sprawe w sadzie pracy - czyli nie moze byc "kierownikowi sie nie podoba".

W przypadku Fagora bylo latwo, bo powod byl bardzo mocny - caly zaklad zbankrutowal.

J.

Data: 2015-07-20 13:29:22
Autor: Tomasz Kaczanowski
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 12:56, marek pisze:

robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiej¶
terminowej umowie...

nie tak łatwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor

zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych
co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
i co ?

Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak s± zaległe pensje, to zakład zbankrutował? A je¶li tak, to raczej nie wywalili, tylko przestali istnieć...


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl

Data: 2015-07-20 14:25:17
Autor: J.F.
adwokat ..
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski"  napisał w wiadomo¶ci
W dniu 2015-07-20 12:56, marek pisze:
nie tak łatwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor

zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych
co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
i co ?

Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak s± zaległe pensje, to zakład zbankrutował? A je¶li tak, to raczej nie wywalili, tylko przestali istnieć...

Zaklad zbankrutowal.
Oczywiscie zgodnie z prawem upadlosciowym zostal wyznaczony syndyk, i zaklad dalej funkcjonowal, chylac sie jednak ku upadkowi.
Ludzi zatrudnial, cos tam robil, pensje placil, albo wysylal na urlopy.

Potem sie zrobilo jak w dobrym kryminale, kto chce to niech wygoogla - w kazdym badz razie ludzi wszystkich zwolnil, odprawy nalezne im zapewne wyplacil, a te sporne niekoniecznie.

J.

Data: 2015-07-20 14:27:06
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 o 14:25, J.F. pisze:
UĹĽytkownik "Tomasz Kaczanowski"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
W dniu 2015-07-20 12:56, marek pisze:
nie tak Ĺ‚atwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor

zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet
tych
co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
i co ?

Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak są zaległe
pensje, to zakład zbankrutował? A jeśli tak, to raczej nie wywalili,
tylko przestali istnieć...

Zaklad zbankrutowal.
Oczywiscie zgodnie z prawem upadlosciowym zostal wyznaczony syndyk, i
zaklad dalej funkcjonowal, chylac sie jednak ku upadkowi.
Ludzi zatrudnial, cos tam robil, pensje placil, albo wysylal na urlopy.

Potem sie zrobilo jak w dobrym kryminale, kto chce to niech wygoogla - w
kazdym badz razie ludzi wszystkich zwolnil, odprawy nalezne im zapewne
wyplacil, a te sporne niekoniecznie.

I jaki to ma zwiÄ…zek z tematem adwokatĂłw? ;)

--
Liwiusz

Data: 2015-07-20 15:13:00
Autor: J.F.
adwokat ..
UĹĽytkownik "Liwiusz"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci grup dyskusyjnych:moipf2$cdq$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2015-07-20 o 14:25, J.F. pisze:
UĹĽytkownik "Tomasz Kaczanowski"  napisaĹ‚ w wiadomoĹ›ci
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak są zaległe
pensje, to zakład zbankrutował? A jeśli tak, to raczej nie wywalili,
tylko przestali istnieć...

Zaklad zbankrutowal.
Oczywiscie zgodnie z prawem upadlosciowym zostal wyznaczony syndyk, i
zaklad dalej funkcjonowal, chylac sie jednak ku upadkowi.
Ludzi zatrudnial, cos tam robil, pensje placil, albo wysylal na urlopy.

Potem sie zrobilo jak w dobrym kryminale, kto chce to niech wygoogla - w
kazdym badz razie ludzi wszystkich zwolnil, odprawy nalezne im zapewne
wyplacil, a te sporne niekoniecznie.

I jaki to ma zwiÄ…zek z tematem adwokatĂłw? ;)

Ze adwokat powinien brac z gory, bo po przegranej klient moze zbankrutowac ? :-)

J.

Data: 2015-07-20 13:17:09
Autor: J.F.
adwokat ..
Użytkownik "marek"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:55ab6e19$0$27523$65785112@news.neostrada.pl...
Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieni±dze niezależnie od tego czy jego uczniowie się naucz± czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie czy wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję niezależnie od tego czy jego zakład pracy ma zyski czy nie.

nauczyciel - jesli jego efekty pracy b±d± mizerene i np. po roku okaże się że klasa która uczył to tłumany s±dze że wywal± go z roboty

Zartujesz. Poza jakims pierwszym stazowym okresem pracy, gdzie jest ocena pracy (przez nauczyciela prowadzacego, nie przez wyniki), to potem nie jest tak latwo usunac.

Ba, im lepszy nauczyciel, ma swoje kolejne stopnie itp (co tez nie zalezy od wynikow uczniow, tylko od wypelniania papierow), tym wiecej zarabia ... i tym chetniej go wojt gminy zwolni, bo lepiej zatrudnic stazyste, ktoremu mozna placic mniej :-)

lekarz - jesli nie będzie dobrze leczył też nikt do niego nie przyjdzie i zdechnie z głodu :)

No, roznie bywa.

robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Ale straty nie musza wynikac z winy robotnika.

a taki adwokacina bierze pieni±dze z góry (jak prostytutka) i czy dobrze

No popatrz - jak lekarz. Co wizyte pieniadze bierze i nie zwroci, jak pacjent umrze :-)

wykona swoja pracę czy też nie, kasę ma

Ale tak samo jak z lekarzem - bedzie za czesto przegrywal, to klientow mial nie bedzie ...

J.

Data: 2015-07-21 01:44:56
Autor: re
adwokat ..


Użytkownik ".B:artek."

W dniu 19 lip 2015 o 08:28, marek pisze:
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata

Niektórzy zgadzaj± się na takie wynagrodzenie. To jest tzw. sucess fee.

kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieni±dze niezależnie od tego czy jego
uczniowie się naucz± czy nie.
-- -
Aż nie zatrudni± lepszego. Renomowane szkoły z reguły zatrudniaj± lepszych za większe pieni±dze.

Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie
czy wyleczy pacjenta czy nie.
-- -
Podobnie, renomowane placówki zatrudniaj± lepszych lekarzy, którzy lepiej lecz± ludzi.

Robotnik dostaje pensję niezależnie od
tego czy jego zakład pracy ma zyski czy nie.
-- -
Przecież wynikiem pracy robotnika jest praca dla zakładu pracy a nie zyski tego zakładu. Zakład pracy może dobrze lub Ľle spożytkować wyniki pracy swoich pracowników.


Policjant, który nie wlepia mandatów nie będzie mile widziany. Warsztat, który Ľle naprawia samochody będzie gorzej oceniany, mniej zarabiał. itp itd

Za pieniędzmi jednak idzie jako¶ć jak tylko dać jej szansę

Data: 2015-07-19 11:16:05
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 08:28, marek pisze:
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypĹ‚ata

kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

myślę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak to jest jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leży ..."

Co prawda przepisy nie pozwalajÄ… na ustalenie w tym przypadku stawki
wyłącznie zależnej od wyników (np. jako % od zasądzonej kwoty), ale już
system mieszany (np. 500zł+% od zasądzonej kwoty) jest możliwy.

DuĹĽo zaleĹĽy od tego z czym klient przychodzi do adwokata - zwykle ci co
chcą "na procent" przychodzą z "wątpliwymi" sprawami, których często nie
da się wygrać lub wyegzekwować z winy klienta.

No i, jak zauważyłeś, umowa z adwokatem to umowa starannego działania, a
nie rezultatu. Jeśli przychodzisz do adwokata już z jakimś zastanym
stanem prawnym i mogą wyniknąć jakieś błędy/wady prawne, które
uniemoĹĽliwiajÄ… wygranie sprawy nie z winy tego adwokata.

A jeśli uważasz, że adwokat niedobrze wykonuje zlecenie, to zawsze
możesz go zmienić lub prowadzić sprawę sam, jeśli wiesz lepiej.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-19 17:00:49
Autor: Budzik
adwokat ..
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Dużo zależy od tego z czym klient przychodzi do adwokata - zwykle ci co
chc± "na procent" przychodz± z "w±tpliwymi" sprawami, których często nie
da się wygrać lub wyegzekwować z winy klienta.

Wychodzi na to, ze jak sie nie zgadza na wynagrodzenie po wygranej jako procent "zysku" to znaczy, ze sprawy lepiej nie warto ruszac :)

Data: 2015-07-19 19:07:10
Autor: Robert Tomasik
adwokat ..
W dniu 19-07-15 o 19:00, Budzik pisze:
Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Dużo zależy od tego z czym klient przychodzi do adwokata - zwykle ci co
chc± "na procent" przychodz± z "w±tpliwymi" sprawami, których często nie
da się wygrać lub wyegzekwować z winy klienta.

Wychodzi na to, ze jak sie nie zgadza na wynagrodzenie po wygranej jako
procent "zysku" to znaczy, ze sprawy lepiej nie warto ruszac :)

W każdym rawie warto się zastanowić czemu :-)

Data: 2015-07-19 19:19:32
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 19:07, Robert Tomasik pisze:
W dniu 19-07-15 o 19:00, Budzik pisze:
UĹĽytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

DuĹĽo zaleĹĽy od tego z czym klient przychodzi do adwokata - zwykle ci co
chcą "na procent" przychodzą z "wątpliwymi" sprawami, których często nie
da się wygrać lub wyegzekwować z winy klienta.

Wychodzi na to, ze jak sie nie zgadza na wynagrodzenie po wygranej jako
procent "zysku" to znaczy, ze sprawy lepiej nie warto ruszac :)

W każdym rawie warto się zastanowić czemu :-)

W każdym razie tak jak wszędzie - wybieramy tego usługodawcę, któremu
ufamy, forma płatności ma tu drugorzędne znaczenie.

Jak budujemy dom, to teĹĽ przecieĹĽ nie wymagamy tego, ĹĽe za jego budowÄ™
zapłacimy dopiero jak się okaże, że się nam wygodnie mieszka, a sąsiedzi
są mili. Trzeba się trochę rozeznać w temacie i wybrać odpowiedniego
specjalistę i mieć wzgląd na realia; jak widać niektórzy mają z tym problem.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-19 19:16:22
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 19:00, Budzik pisze:
UĹĽytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

DuĹĽo zaleĹĽy od tego z czym klient przychodzi do adwokata - zwykle ci co
chcą "na procent" przychodzą z "wątpliwymi" sprawami, których często nie
da się wygrać lub wyegzekwować z winy klienta.

Wychodzi na to, ze jak sie nie zgadza na wynagrodzenie po wygranej jako procent "zysku" to znaczy, ze sprawy lepiej nie warto ruszac :)

Też nie do końca - sprawa może trwać kilka lat, a jeść trzeba na bieżąco ;)

--
Liwiusz

Data: 2015-07-20 01:44:27
Autor: poreba
adwokat ..
Dnia Sun, 19 Jul 2015 11:16:05 +0200, Liwiusz napisał(a):
 
A je¶li uważasz, że adwokat niedobrze wykonuje zlecenie, to zawsze
możesz go zmienić lub prowadzić sprawę sam, je¶li wiesz lepiej.
I odstapić od zapłaty?
U anglosasów ten system (%) jako¶ działa. IMHO nienajlepiej.
Jednak co rusz na psp kto¶ wpada z takim postulatem.
Ciekawe dlaczego - czy tylko dlatego, że ludziska się na prawie nie znaj± i nie wiedz±, że Sz.Palestra to najuczciwsi ludzie na ¶wiecie?

--
pozdro
poreba

Data: 2015-07-20 07:19:48
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 o 01:44, poreba pisze:
Dnia Sun, 19 Jul 2015 11:16:05 +0200, Liwiusz napisał(a):
 
A jeśli uważasz, że adwokat niedobrze wykonuje zlecenie, to zawsze
możesz go zmienić lub prowadzić sprawę sam, jeśli wiesz lepiej.
I odstapić od zapłaty?
U anglosasów ten system (%) jakoś działa. IMHO nienajlepiej.
Jednak co rusz na psp ktoĹ› wpada z takim postulatem.
Ciekawe dlaczego - czy tylko dlatego, że ludziska się na prawie nie znają i nie wiedzą, że Sz.Palestra to najuczciwsi ludzie na świecie?

Chłopie, jak chcesz, to przecież możesz taki system wynegocjować.
Formalnie jest to zakazane, ale już 100zł na początek i resztę ma % można.

To, że nie chce ci się poszukać albo ponegocjować, albo masz tak
beznadziejnÄ… sprawÄ™, ĹĽe nikt siÄ™ na % tego nie podejmie, albo po prostu
nie wzbudzasz ochoty do takiej współpracy (patrząc na twe roszczeniowe i
wykazujÄ…ce ignoranctwo posty na grupie - nie dziwiÄ™ siÄ™) to juĹĽ nie wina
prawa, mafii palestrowej czy innych spiskowych teorii.


--
Liwiusz

Data: 2015-07-20 22:46:37
Autor: poreba
adwokat ..
Dnia Mon, 20 Jul 2015 07:19:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

adwokat niedobrze wykonuje zlecenie, to zawsze możesz go zmienić
I odstapić od zapłaty?
U anglosasów ten system (%) jako¶ działa. IMHO nienajlepiej.
Jednak co rusz na psp kto¶ wpada z takim postulatem.
Chłopie, jak chcesz, to przecież możesz taki system wynegocjować.
Formalnie jest to zakazane
A dlaczego wprowadzono taki zakaz?

To, że nie chce ci się poszukać albo ponegocjować, albo masz tak
beznadziejn± sprawę, że nikt się na % tego nie podejmie, albo po prostu
nie wzbudzasz ochoty do takiej współpracy (patrz±c na twe roszczeniowe i
wykazuj±ce ignoranctwo posty na grupie - nie dziwię się) to już nie wina
prawa, mafii palestrowej czy innych spiskowych teorii.
O!, widzę, że Szanowny Pan jest menedżerem? ;-)

--
pozdro
poreba

Data: 2015-07-20 22:51:24
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 o 22:46, poreba pisze:
Dnia Mon, 20 Jul 2015 07:19:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

adwokat niedobrze wykonuje zlecenie, to zawsze możesz go zmienić
I odstapić od zapłaty?
U anglosasów ten system (%) jakoś działa. IMHO nienajlepiej.
Jednak co rusz na psp ktoĹ› wpada z takim postulatem.
Chłopie, jak chcesz, to przecież możesz taki system wynegocjować.
Formalnie jest to zakazane
A dlaczego wprowadzono taki zakaz?

A skąd mam wiedzieć :)


To, że nie chce ci się poszukać albo ponegocjować, albo masz tak
beznadziejnÄ… sprawÄ™, ĹĽe nikt siÄ™ na % tego nie podejmie, albo po prostu
nie wzbudzasz ochoty do takiej współpracy (patrząc na twe roszczeniowe i
wykazujÄ…ce ignoranctwo posty na grupie - nie dziwiÄ™ siÄ™) to juĹĽ nie wina
prawa, mafii palestrowej czy innych spiskowych teorii.
O!, widzÄ™, ĹĽe Szanowny Pan jest menedĹĽerem? ;-)

Nie "rozumniem".

--
Liwiusz

Data: 2015-07-22 01:00:51
Autor: Gotfryd Smolik news
adwokat ..
On Mon, 20 Jul 2015, Liwiusz wrote:

W dniu 2015-07-20 o 22:46, poreba pisze:
Dnia Mon, 20 Jul 2015 07:19:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

To, że nie chce ci się poszukać albo ponegocjować, albo masz tak
beznadziejn± sprawę, że nikt się na % tego nie podejmie, albo po prostu
nie wzbudzasz ochoty do takiej współpracy (patrz±c na twe roszczeniowe i
wykazuj±ce ignoranctwo posty na grupie - nie dziwię się) to już nie wina
prawa, mafii palestrowej czy innych spiskowych teorii.
O!, widzę, że Szanowny Pan jest menedżerem? ;-)

Nie "rozumniem".

  Usiłuje wrobić Cię w balona ;)
  Ale w tym dowcipie to wła¶nie oskarżaj±cy wszystkich dookoła
(o niepowodzenia) był menadżerem ;)

  o, ten:
http://dowcipy-komputerowe.humoris.pl/dowcip/10792/facet-leci-balonem-i-nagle-konstatuje-ze-kompletnie-zgubil-droge-wylacza-wiec

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-07-23 23:48:40
Autor: poreba
adwokat ..
Dnia Wed, 22 Jul 2015 01:00:51 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

nie wzbudzasz ochoty do takiej współpracy (patrz±c na twe roszczeniowe i
wykazuj±ce ignoranctwo posty na grupie - nie dziwię się) to już nie wina
prawa, mafii palestrowej czy innych spiskowych teorii.
O!, widzę, że Szanowny Pan jest menedżerem? ;-)
Nie "rozumniem".
  Usiłuje wrobić Cię w balona ;)
Ja tylko delikatnie zwracalem uwagę żem nie jest OP w tym w±tku ;)

--
pozdro
poreba

Data: 2015-07-24 09:26:22
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-23 o 23:48, poreba pisze:
Dnia Wed, 22 Jul 2015 01:00:51 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

nie wzbudzasz ochoty do takiej współpracy (patrząc na twe roszczeniowe i
wykazujÄ…ce ignoranctwo posty na grupie - nie dziwiÄ™ siÄ™) to juĹĽ nie wina
prawa, mafii palestrowej czy innych spiskowych teorii.
O!, widzÄ™, ĹĽe Szanowny Pan jest menedĹĽerem? ;-)
Nie "rozumniem".
  UsiĹ‚uje wrobić CiÄ™ w balona ;)
Ja tylko delikatnie zwracalem uwagÄ™ ĹĽem nie jest OP w tym wÄ…tku ;)

Kurde, znĂłw nie rozumiem ;)
--
Liwiusz

Data: 2015-07-25 00:21:53
Autor: Gotfryd Smolik news
adwokat ..
On Fri, 24 Jul 2015, Liwiusz wrote:

W dniu 2015-07-23 o 23:48, poreba pisze:
Ja tylko delikatnie zwracalem uwagę żem nie jest OP w tym w±tku ;)

Kurde, znów nie rozumiem ;)

  Mam mocne wrażenie, że chodzi o potoczny skrót "operator" (uprawniony
do wykopania dyskutanta) wzięty z zupełnie innego protokołu niż NNTP ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-07-25 08:02:00
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-25 o 00:21, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 24 Jul 2015, Liwiusz wrote:

W dniu 2015-07-23 o 23:48, poreba pisze:
Ja tylko delikatnie zwracalem uwagÄ™ ĹĽem nie jest OP w tym wÄ…tku ;)

Kurde, znĂłw nie rozumiem ;)

 Mam mocne wraĹĽenie, ĹĽe chodzi o potoczny skrĂłt "operator" (uprawniony
do wykopania dyskutanta) wzięty z zupełnie innego protokołu niż NNTP ;)

A, no to mógł pisać, że nie jestem opem, a nie "OP".

--
Liwiusz

Data: 2015-07-26 02:40:07
Autor: poreba
adwokat ..
Dnia Sat, 25 Jul 2015 00:21:53 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

Ja tylko delikatnie zwracalem uwagę żem nie jest OP w tym w±tku ;)
Kurde, znów nie rozumiem ;)
O, znowu.
  Mam mocne wrażenie, że chodzi o potoczny skrót "operator" (uprawniony
do wykopania dyskutanta) wzięty z zupełnie innego protokołu niż NNTP ;)
Original Poster
http://www.internetslang.com/OP-meaning-definition.asp

--
pozdro
poreba

Data: 2015-07-22 00:44:13
Autor: Gotfryd Smolik news
adwokat ..
On Mon, 20 Jul 2015, poreba wrote:

Dnia Mon, 20 Jul 2015 07:19:48 +0200, Liwiusz napisał(a):

Formalnie jest to zakazane
A dlaczego wprowadzono taki zakaz?

  Być może "tak wyszło".
  Co do zasady zlecenie *może* być nieodpłatne. Zupełnie nieodpłatne.
  Ale je¶li jest odpłatne, wynagrodzenie należy się za "staranne wykonanie"
i kropka. Oczywi¶cie zwrot poniesionych kosztów to osobna sprawa
(i należy się zawsze).

  Cały pic polega na tym, że zlecenie *z definicji* polega na "czynno¶ci
prawnej zrobionej dla kogo¶", więc nie można manipulować wyborem
"dzieło/zlecenie" - powszechnie nazywane "zlecenia" polegaj±ce na
robieniu czegokolwiek innego niż "czynno¶ci prawnych" wcale zleceniami
nie s±, lecz "innymi umowami o usługi wykonywanymi *na warunkach*
zlecenia" (mniej więcej tak to idzie w KC).
  Dlatego o sprz±tanie można umówić się tak o "dzieło" jak i "zlecenie"
(dopasowuj±c pozostałe kryteria umowy), za¶ przy "czynno¶ci prawnej"
formalnie wyboru nie ma.

  Tak zupełnie formalnie, to jakby teoretycznie (w praktyce na skutek
donosu) US namierzył fakt, że kto¶ skorzystał z nieodpłatnego zlecenia
(czyli zleceniobiorca *wykonał* jakie¶ *nieskuteczne* czynno¶ci prawne),
to powinien(!) łupn±ć podatkiem zleceniodawcę.
  Dura lex sed lex :> (nie jestem posłem :P, reklamacje na Wiejsk±)

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-07-23 08:16:31
Autor: jureq
adwokat ..
Dnia Wed, 22 Jul 2015 00:44:13 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

  CaĹ‚y pic polega na tym, ĹĽe zlecenie *z definicji* polega na "czynnoĹ›ci
prawnej zrobionej dla kogoś", więc nie można manipulować wyborem
"dzieło/zlecenie" - powszechnie nazywane "zlecenia" polegające na
robieniu czegokolwiek innego niż "czynności prawnych" wcale zleceniami
nie są, lecz "innymi umowami o usługi wykonywanymi *na warunkach*
zlecenia" (mniej więcej tak to idzie w KC).

To ja tak całkowicie przy okazji prosiłbym o krótkie wyjaśnienie: co to jest "czynność prawna"?

Data: 2015-07-24 09:12:10
Autor: Gotfryd Smolik news
adwokat ..
On Thu, 23 Jul 2015, jureq wrote:

To ja tak całkowicie przy okazji prosiłbym o krótkie wyja¶nienie: co to
jest "czynno¶ć prawna"?

  IMO trudno jest to zdefiniować, ale doskonale zostało to zilustrowane tak
że każdy zrozumie, przez pewn± pani± urzędniczkę.
  Powiedziała (podobnoż całkiem na poważnie), że jak to, przecież to ona
wydaje pozwolenia na prowadzenie DG. I przez to możecie Państwo
kupić różne towary.

  To co ona robi, to wła¶nie "czynno¶ć prawna" ;)

  Poważniej, IMVHO chodzi o wszelkie czynno¶ci uboczne, o nikłym nakładzie
pracy fizycznej (w rozumieniu używanej siły), służ±ce udokumentowaniu
o¶wiadczeń oraz faktycznie zaszłych zdarzeń.
  Sporz±dzenie np. protokołu odbioru to IMO będzie "czynno¶ć prawna".

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-07-20 07:24:00
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 o 01:44, poreba pisze:
Jednak co rusz na psp ktoĹ› wpada z takim postulatem.

A to już zupełnie paradny argument - co jakiś czas psp spamuje swoim
prawnym bełkotem niejaki grzesiu niedźwiedzki - mamy go brać poważnie? ;)

Z obserwacji powiem, ĹĽe najbardziej krzyczÄ… o rozliczenie w % ci, ktĂłrzy
majÄ… sprawy prawie niemoĹĽliwe do wygrania, albo ci, ktĂłrych i tak nie
stać na prowadzenie sprawy takiego kalibru i nawet po zasądzeniu nie
będzie ich stać na zapłacenie tego % (zwłaszcza jeśli dłużnik
niewypłacalny).

--
Liwiusz

Data: 2015-07-24 16:17:34
Autor: the_foe
adwokat ..
W dniu 2015-07-19 o 11:16, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-07-19 o 08:28, marek pisze:
>dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
>sprawa przegrana = brak wypłaty
>sprawa wygrana  = wypĹ‚ata
>
>kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...
>
>myślę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak to jest
>jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leĹĽy ..."
Co prawda przepisy nie pozwalajÄ… na ustalenie w tym przypadku stawki
wyłącznie zależnej od wyników (np. jako % od zasądzonej kwoty), ale już
system mieszany (np. 500zł+% od zasądzonej kwoty) jest możliwy.

nie mogę zatrudnić adwokata na umowę o dzieło?

--
@foe_pl

Data: 2015-07-24 17:42:48
Autor: Liwiusz
adwokat ..
W dniu 2015-07-24 o 16:17, the_foe pisze:
W dniu 2015-07-19 o 11:16, Liwiusz pisze:
W dniu 2015-07-19 o 08:28, marek pisze:
>dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
>sprawa przegrana = brak wypłaty
>sprawa wygrana  = wypĹ‚ata
>
>kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...
>
>myślę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak
to jest
>jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leĹĽy ..."
Co prawda przepisy nie pozwalajÄ… na ustalenie w tym przypadku stawki
wyłącznie zależnej od wyników (np. jako % od zasądzonej kwoty), ale już
system mieszany (np. 500zł+% od zasądzonej kwoty) jest możliwy.

nie mogę zatrudnić adwokata na umowę o dzieło?

Co do zasady nie, poniewaĹĽ umowa z adwokatem jest umowÄ… starannego
działania, a nie umową rezultatu.

--
Liwiusz

Data: 2015-07-19 12:37:31
Autor: Robert Tomasik
adwokat ..
W dniu 19-07-15 o 08:28, marek pisze:
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata

kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

Nie każdy - ale to Ci inni już napisali.

my¶lę że wtedy bardziej by sie przykładali do swojej pracy ... a tak to jest
jak w tym powiedzeniu "czy sie stoi czy sie leży ..."

Zacznijmy od tego, że w procesie przeważnie jest jeden przegrany. Adwokat ma reprezentować interesy strony, a nie kreować sprawiedliwo¶ć.

W wypadku adwokatów większym problemem - moim zdaniem - jest naci±ganie ludzi na procesy, co do których z góry wiadomo, że wygrać się nie da, a adwokat ci±gnie kasę z klienta z pełn± ¶wiadomo¶ci± oszustwa.

Data: 2015-07-19 20:54:29
Autor: Shrek
adwokat ..
On 2015-07-19 08:28, marek wrote:
dlaczego adwokat nie ma pÂłacone od wynikĂłw swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypÂłaty
sprawa wygrana  = wypÂłata

Dlatego, że mają zapewniony ustawowy monopol i tak ustalili zarządcy tego monopolu. Jak nie chcesz, to możesz iść do konkurencji czyli w pizdu. Taka mafia. Dodatkowo to oni (lub ich koledzy) piszą prawo, tworząc zapotrzebowanie na swoje usługi. W sumie dziwne, że pytasz, wszak to oczywiste;)

Shrek.

Data: 2015-07-19 21:31:42
Autor: ±ćęłń󶼿
adwokat ..
No dokładnie. Jesli reprezentuję stronę jako jej pełnomocnik - powiedzmy członek jej władz upełnomocniony przez pozostałych - to na moj± rzecz s±d wynagrodzenia chocby po stawce urzędowej (o zapłatę to dałoby się pożyć i nawet z tego wyżyć) nie zas±dzi nie wiedzieć czemu (no wiedzieć, tyle że zas±dzanie wynagrodzenia pełnomocnika strony będ±cego wył±cznie adwokatem lub radc± jest nieuczciwe).


-- -- -
"Shrek" <1@wp.pl> wrote in message news:mogrp4$dba$1node1.news.atman.pl...
Dlatego, że maj± zapewniony ustawowy monopol i tak ustalili zarz±dcy tego monopolu.
Jak nie chcesz, to możesz i¶ć do konkurencji czyli w pizdu.
Taka mafia.
Dodatkowo to oni (lub ich koledzy) pisz± prawo, tworz±c zapotrzebowanie na swoje usługi.
W sumie dziwne, że pytasz, wszak to oczywiste

Data: 2015-07-20 13:09:46
Autor: J.F.
adwokat ..
Użytkownik "marek"  napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:55ab4390$0$27521$65785112@news.neostrada.pl...
dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
sprawa przegrana = brak wypłaty
sprawa wygrana  = wypłata
kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

Zaraz zaraz - a jesli ktos dostal 5 lat, mimo, ze w kodeksie stoi "do 10", to jest dzieki, czy z winy adwokata ?
A jesli klient w sprawie cywilnej nie ma racji i adwokat przegral, bo w zasadzie musial przegrac, o czym uprzedzal klienta ?

J.

Data: 2015-10-06 22:36:08
Autor: Maciek
adwokat ..
W dniu 2015-07-20 o 13:09, J.F. pisze:
A jesli klient w sprawie cywilnej nie ma racji i adwokat przegral, bo w zasadzie musial przegrac, o czym uprzedzal klienta ?
Je¶li uprzedzał, to ok, gorzej je¶li "sprawa jest czysta, dwie, góra
trzy rozprawy i będzie pan zadowolony" :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2015-10-06 09:19:15
Autor: KAJZ
adwokat ..
adwokat6 odpowiada za staranne działania, a nie za rezultat działań

http://jakubowskazawada.com

adwokat ..

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona