Data: 2013-03-05 05:32:11 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
brim wrote:
Przede wszystkim z gĂłry przepraszam za prawdopodobnie bĹÄdnÄ Jeszcze raz ale poukladanie poprosze. Nazwij poszczegolne osoby, ile mamja lat napisz gdzie ty jestes w tym calym opisie, co i kto chce zrobic. Ale konkretnie kt, co ,komu. ale nie ogolnie czy cos tam moze byc zrobione. Ile lat maja poszczegolne osoby czy maja wlasne dzieci i w jakim wieku I na czym wam zalezy, na sprzedaniu czy czy na takim przekazaniu spadku aby to maial jedna osoba. Ogolna odpowiedz brzmi, moĹźna, ale bez szczegĂłĹow nic nie da sie zrobic. Mozecie sprzedac spadek tak jak jest, w trojke, od razu bez ruszania spadku, a podzielic sie tylko pieniedzmi lub podarowac pieniadze jedenj osobie. Mozecie odrzucic spadek (o ile dzieci nie maja wlasnych dzieci lub sa dorosle) i wowczas przypadnie jednej osobie) mozecie darowac spadek jak beda szczegoly, beda konkrety. |
|
Data: 2013-03-05 12:53:52 | |
Autor: brim | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
UĹźytkownik witek napisaĹ:
Nazwij poszczegolne osoby, ile mamja lat napisz gdzie ty jestes w tym JuĹź wszystko opisujÄ. Ja jestem siostrzenicÄ zmarĹego i dowiadujÄ siÄ dla rodziny jak rozwiÄ zaÄ tÄ sytuacjÄ. Rodzina mieszka na wsi i majÄ jakiĹ wewnÄtrzny problem ze znalezieniem informacji. ZaczynajÄ c trochÄ od koĹca. GĹĂłwnym celem jest sprzedaĹź i jak najmniejsze koszty (podatki) poniesienia tej sprzedaĹźy. StÄ d pomysĹ, Ĺźeby zrzec siÄ spadku na jednÄ osobÄ i ta jedna sprzedaje. Osoby to Ciocia po 60, zamÄĹźna cĂłrka lat 40 + 2 dzieci (14 lat i 1 rok), Ĺźonaty syn lat 37(2 dzieci 5 lat i 1 rok). |
|
Data: 2013-03-05 07:17:11 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
brim wrote:
UĹźytkownik witek napisaĹ: zakladam ze dlugĂłw po zmarlym nie bylo, i ze nie spodziewacie sie ze moga byc jakies o ktorych nie wiecie. rozumiem, ze te dwie pozostale osoby nie chca ze sprzedazy tego ani grosza i zgadzaja sie ze jedna bierze wszystko. nalezy zaczac od dostania papierka, ze ten spadek jest wasz. jedna z tych trzech osĂłb skĹada w sÄ dzie wniosek o stwierdzenie nabycia spadku. W googlach znajdziesz sobie wzor pisma . Nic wielkiego. Pogoglaj tez "jak wyglada sprawa o stwierdzenie nabycia spadku". Dowiesz sie co trzeba zlozyc jakie sa terminy oczekiwania. generalnie jakis miesiac po rozprawie skladacie w sÄ dzie wniosek o wydanie odpisu orzeczenia. To jest ten wasz papierek. Rownolegle od momentu rozprawy macie 6 miesiecy na zgloszenie w urzedzie skarbowym nabycia spadku, zeby nie zaplacic podatku. Nie przegapci terminu. Zwykle musicie poczekac az dostaniecei ten papierek o stwierdzeniu nabycia spadku, ale pamietajcie ze zegar dla US juz tyka od mnie wieceh miesiaca. Nie musicie sie spieszyc, ale nie przespac. Czas to zwykle oczekiwanie w sadzie w kolejce az ktos bedzie mial te 15 minut, zeby wami sie zajac. Koszt: wiecej jak stowy nie zaplacicie. Alternatywa jest pojscie w trojke do notariusza. On to zrobi od reki znacznie szybciej niz sad, ale drozej, bo zalezy to od wartosci majatku. Zakladam kilkaset zĹotych. Tu tez nie zapomniec o zgloszeniu spadku w US. Jak juz macie papierek od sadu czy notariusza to mozecie myslec o sprzedazy. I tu sie zaczynaja alternatywy. Bo na tym etapie spadek jest wasz wspolny i razem musicie go sprzedac i pieniadze beda wspolne. I teraz uwaga. Przyda sie jak bedzicie dzielic pieniadze. Policzmy ile kto ma udzialow w tym gospodarstwie Jak gospodarstwo bylo wspolne, na ciotke i jej meza, to tylko pol gospodarstwa jest spadkiem. Czyli ciotka ma 50% swoje, a drugie 50% jest spadkiem. Sad orzeknie, ze ciotka dostaj 50% spadku, a dzieci po 25% spadku (zalozmy, bo 18 lat temu mogly byc inne przepisy i dziedziczenie gospodarstwa rolnego nie bylo takie proste). Rownie dobrze moze byc, ze dzieci jako nie majacy wyksztalcenia nie dostana nic. Ale to problem sÄ du nie wasz. Te procentu w orzeczeniu to podzial spadku, nie gospodarstwa) bo tylko polowa gospodarstwa byla spadkiem Po zsumowaniu wyjdzie wiec, ze ciotka ma 75% (swoje 50% i 50% z drugiego 50%) a dzieci po 12.5%. Idzmy ta drogÄ . wersja 1. Znajdujecie kupca. Z jedenj strony podpisuje sie kupiec, z drugiej strony podpisujecie sie wy. Dostajecie kase do rÄki i dzielicie siÄ niÄ w takich procentach jak wyliczone wyzej (lub innych w zaleznosci od tego co orzeknie sÄ d). jak sie podzielicie inaczej to sie US moĹźe przyczepic. Stad te procenty. Te pieniadze jesli dostalicie w gotowce nalezy natychmiast wpĹacic na konto teraz jesli chcecei calosc pieniedzy dac jednej osobie robic przelew (tytul przelewu (darowizna) i na tÄ okolicznoĹÄ sporzadzacie dwie umowy darowizny. Moze byc na zwyklej kartce papieru. Kto komu ile i czego darowaĹ. Uwaga na daty. Data na umowie darowizny musi byc wczesniejsza niz przelew. A osoba obdarowana skĹada dwa druki SD-Z2 w US (dolaczyc umowy darowizny), ze dostaĹa darowizne, zeby nie zapĹacic podatku. Tylko darowizny przelewem sa zwolnione z podatku. jka dacie jej kase do rÄki, zapĹaci podatek. jak nie chcecie dzielic gotowki, kazdy bierze swoje i idziecie do domu No i to by byĹ koniec. wersja 2. jesli uparcie chcecie zeby to gospodarstwo bylo jednej osoby jak juz macie papierek z sÄ du to idziecie do notariusza i mowicie, ze chcecie darowac spadek jeden osobie. Ta osoba zglasza w US dwie darowizny spadku i robi z gospodarstwem co chce. Troche mnie skomplikowane niz wersja pierwsza, bo szczegoly zalatwie za was notariusz ale troche drozej niz wersja pierwsza bo notariusz wezmie swoje. jak zamiast do sÄ du idziecie do notariusza po potwierdznei nabycia spadku, to mozecie to zaĹtawic od razu za jednym pobytem. Szybciej, bo nie czekacie i nie chodzicie kilka razy , ale znowu drozej. wersja 3 jak juz macie z sadu potwierdzenie dziedziczenia albo od razu razem z wniosekim o stwierdzenie nabycia spadku skĹadacie w sadzie wniosek o dziaĹ spadku w ktorym okreslacie ze jedna osoba bierze wszystko a pozostale nic. Ta osoba co po dziale spadku dostanie wszystko rozlicza sie z US z tego faktu, ale tu ci nie podpowiem czy zaplaci podatek czy nie. W kazdym razie musicie usiÄ ĹÄ i zastanowic sie, ktorÄ wersjÄ wybrac. Czy drozsza i szybka wersje 2) gdzie wszystko zaĹatwiacie u notariusza i w zasadzie niewiele musicie wiedziec. Sprowadza sie to do przyjscia do notariusza , przyniesienia aktow urodzenia, malzenstwa i zgonu. No i troche kasy dla notariusza. Wychodzicie z aktem gdzie jedna osoba ma wszystko. Pozostanie tylko zawiadomic US o nabyciu spadku. czy tez wersje tansza 1 lub 3 gdzie koszt wniosku do sÄ du to 50 zl, odpisy 5, i iles tam za dziaĹ spadku w wersji 3, ale wszystko musicie robic sami i kazde potkniecie proceduralne moze was sporo kosztowac. w kazdym razie ZEBY WAM DO GĹOWY NIE PRZYSZLO ODRZUCAC SPADEK Ktokolwiek by wam to podpowiedzial nalezy go wywalic za drzwi. Odrzucenie spadku wiÄ ze siÄ z jego dziedziczeniem przez dzieci. Jak syn czy corka ciotki odrzuca spadek, to dostana je ich dzieci czyli wnuki ciotki i w efekcie zamiast trzech osob bedziecie mieli 5 do wspolnego garnka z czego dwie niepelnoletnie i jakakolwiek decyzja bedzie musiala byc podjeta za zgoda sÄ du rodzinnego. A ten sie na sprzedaz gospodarstwa moze nie zgodzic jesli bedzie to z pokrzywdzeniem dzieci. Dobra, tyle w wielkim skrocie. decyzje podejmujecie sami. |
|
Data: 2013-03-05 15:00:07 | |
Autor: MichaĹ Jankowski | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
W dniu 05.03.2013 14:17, witek pisze:
w kazdym razie Na szczÄĹcie w tym przypadku termin na odrzucenie spadku raczej dawno upĹynÄ Ĺ. MJ |
|
Data: 2013-03-05 11:57:46 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
MichaĹ Jankowski wrote:
W dniu 05.03.2013 14:17, witek pisze: tyz prowda. tak sie rozpedzilem, ze myslalem o swiezym spadku. przyda sie dla potomnych. dzieki. |
|
Data: 2013-03-05 22:48:52 | |
Autor: brim | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
UĹźytkownik witek napisaĹ:
Bardzo, bardzo dziÄkujÄ za ten super duĹźo wyjaĹniajÄ cy "skrĂłt". |
|
Data: 2013-03-05 18:58:35 | |
Autor: Tom N | |
Zrzeczenie siÄ prawa do spadku i sprzeda Ĺź nieruchomoĹci | |
brim w <news:kh4mdn$og1$1node1.news.atman.pl>:
Użytkownik witek napisał: Już wszystko opisuję. Ja jestem siostrzenicą zmarłego i dowiaduję się dla rodziny jak rozwiązać tą sytuację. Rodzina mieszka na wsi i mają jakiś wewnętrzny problem ze znalezieniem informacji. Zaczynając trochę od końca. Głównym celem jest sprzedaż i jak najmniejsze koszty (podatki) poniesienia tej sprzedaży. Stąd pomysł, żeby zrzec się spadku na jedną osobę i ta jedna sprzedaje. Osoby to Ciocia po 60, zamężna córka lat 40 + 2 dzieci (14 lat i 1 rok), żonaty syn lat 37(2 dzieci 5 lat i 1 rok). A kim jest ten współwłaściciel 1/4 budynku, czy aby nie jest również współwłaścicielem ziemi, kto jest współwłaścicielem pozostałych 2/4 bydynku i czy nie jest on również współwłascicielem ziemi... 10 arów to 1000m2, poletko 15/66, czy aby na tym poletku rzeczony budynek nie stoi, co jest w ksiegach wieczystych? -- 'Tom N' |
|
Data: 2013-03-05 22:54:45 | |
Autor: brim | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
Użytkownik (Tom N) napisał:
brim w To są po PGRowskie czworaki, jeden duży dom z wydzielonymi 4 mieszkaniami i do każdego przynależy 10 arów ziemi. Kupowane to było od Agencji Rolnej lata temu wtedy za grosze bo wysprzedawano PGRowskie mienie. Szczerze mówiąc nic nie wiem o księdze wieczystej ale również lata temu ja miałam to kupić od wujka ale ponieważ Agencja po sprzedaży przez 5 lat miała prawo pierwokupu (co wyszło jak już byliśmy u notariusza i miała to być zwyczajna umowa sprzedaży) więc zdecydowaliśmy się poczekać aż minie reszta z tych 5 lat. Niestety w międzyczasie wujek zmarł, a mi się życie inaczej poukładało i zrezygnowałam z kupna. Nikt się nie interesował przez te lata, stało odłogiem aż znalazł się kupiec i stad nagłe ruszenie po tylu latach. |
|
Data: 2013-03-05 22:57:34 | |
Autor: brim | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
Użytkownik (Tom N) napisał:
brim w I jeszcze, tak na części tych arów stoi budynek. Wchodząc w szczegóły do każdego mieszkania należy jeszcze murowana komórka również stojąca na tych arach. Wszystkie cztery komórki (po 1 na mieszkanie) stoją w jednym szeregu w pewnym oddaleniu od głównego budynku. 1/4 jest wujka, 1/4 tych którzy chcą kupić a 2/4 są kogoś zupełnie innego. |
|
Data: 2013-03-05 16:09:49 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
brim wrote:
Użytkownik (Tom N) napisał: to juz bedzie problem kupujacego i notariusza, ktory sporzadza notarialny akt sprzedazy, zeby zapoznac sie ze stanem faktycznym ksiegami wieczystymi itp itd. To on musi dbac zeby sie sporzadzic aktu sprzedazy czegos czego nie macie. Ja bym w ogole sie tym nie zajmowal. Poniewaz widze, ze wam sie spieszy, to wybierzcie jakiegos notariusza na miejscu, zadzwoncie i zapytajcie co macie przyniesc i ile bedzie kosztowalo notarialne sporzadzenie poswiadczenia dziedziczenia. I ja bym na tym zakonczyl. Wowczas przy umowie kupna wszyscy w trojke bedziecie sie musieli podpisac i tyle. Nie ma sensu przepisywac tego na jedną osobę. Jak jeszcze ten sam notariusz spisze umowe sprzedazy to wowoczas sam za was zrobi wszystko tak, zeby bylo dobrze. A po wszystkim pieniedzmi podzielicie sie juz wg uznania. Tylko US zawiadomic i o spadku i o dzieleniu sie pieniedzmi. i pamietac zeby nie gotowką. Tylko przelewem i tylko z własnych kont. |
|
Data: 2013-03-05 23:29:48 | |
Autor: brim | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
Użytkownik witek napisał:
brim wrote: Właśnie myślałam żeby zrobić tak jak piszesz. Wolimy wydać troszkę na notariusza a mieć wszystko szybko z głowy i za jednym zamachem. Jeszcze raz dzięki, to mój pierwszy kontakt z tą grupą a jakże owocny :) |
|
Data: 2013-03-05 16:42:49 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
brim wrote:
Jeszcze raz dzięki, to mój pierwszy kontakt z tą grupą a jakże owocny taa, milion w lotka trafic łatwiej. |
|
Data: 2013-03-06 08:35:04 | |
Autor: t-1 | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości to juz bedzie problem kupujacego i notariusza, ktory sporzadza notarialny akt sprzedazy, zeby zapoznac sie ze stanem faktycznym ksiegami wieczystymi itp itd. To on musi dbac zeby sie sporzadzic aktu sprzedazy czegos czego nie macie. Ja bym w ogole sie tym nie zajmowal. Chyba nie jest tak dobrze, czy nie powstaje problem podatku PIT od zbyt szybkiej sprzedaży mieszkania (domu)? |
|
Data: 2013-03-06 02:38:09 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
t-1 wrote:
Nie sądzę. Wszak są jego właścicielami już od 18 lat. Tylko o papierek ną tą okoliczność się nie starali. Natomiast podatek od samego spadku zaczyna tykac nie w momencie nabycia spadku, a w momencie wydania prawomocnej decyzji o nabyciu spadku. I tu jest bardzo śmiesznie. Wydanie decyzji to podpis sędziego lub notariusza. O ile kiedy notariusz złożył popdis to wiadomo, o tyle kiedy sędzie złożył podpis nie bardzo. Gdzieś tam pomiedzy samą sprawą spadkową o data wydania tejze decyzji na papierku. Dlatego zeby 6 miesiecy na zlozenie zeznania w US i zwolnienie z podateku nie przegapic lepiej jest zalozyc ze termin biegnie od czasu rozprawy a nie daty na dokumencie. Data na dokumencie plus 6 miesiecy jest juz na 100% za pozno. |
|
Data: 2013-03-06 17:27:34 | |
Autor: poszukiwacz | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
witek wrote:
A po wszystkim pieniedzmi podzielicie sie juz wg uznania.Na czyje konto bankowe ma płacić nabywca udziałów? Myślałem że w akcie notar. sprzedaży powienien być opisany podział ceny sprzedaży dla zbywców i ich indywidualne konta. |
|
Data: 2013-03-06 10:36:37 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
poszukiwacz wrote:
witek wrote: tez nad tym myslalem. W akcie notarialnym nie musi byc o tym ani slowa. po prostu wspolna sprzedaz to i kasa wspolna i ani kupujacego ani notariusza nie interesuje co sprzedajacy dalej z tą kasą zrobią Ale nie widze przeciwskazan, zeby juz w akcie notarialnym zapisac jakie sumy wplywaja na czyje konta lub ile gotowki dostaja poszczegolne osoby. I dobrze by bylo zeby podzial byl taki jak proporcje współwłasnosci, aby US sie nie mial czego przyczepic. Natomiast jesli kupujacy przyniesie gotowke? No coz kazdy bierze swoje i czesc. Jakby sie US pytal skad tyle kasy, to pokazuje sie akt notarialny i po sprawie. Oczywiscie wygodniej i bezpieczniej w razie czepiania sie US nie miec gotowki, dlatego ja bym od razu tą gotówkę wpłacił na konto zbey miec slad ile wziąłem. No a jak sie chce byc bardziej papieski niz papiez, to zalozylbym "na tę okolicznosc" wspolne konto. i tam albo wplacil calosc gotowki, albo tam przyjał przelew, po czym juz przelewem podzielił kase na poszczegolne osoby i konto zamknał. Wszystko jeszcze zalezy od kwoty. jak mowimy o majatku wartym milion, gdzie kazdy dostaje po kilkaset tysiecy, to tak bym wlasnie zrobil. Jak mowimy o tansakcji 100 tys, gdzie np jeden z racji wiekszej wspolwlasnosci dostaje 80 tys, a pozostali np po 10 tys, to bym sie tymi 10 tys po prostu nie przejmowal, a w US w razie czego powiedzial ze przejadlem gotowke. Szczegolnie jak np. regularna wyplate tez sie bierze gotowka. Jak przelewem, to z lekka powinno na wyciagu byc widac, ze nie zuzywamy tyle szmalu co zwykle. |
|
Data: 2013-03-06 18:15:01 | |
Autor: t-1 | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości Jak mowimy o tansakcji 100 tys, gdzie np jeden z racji wiekszej wspolwlasnosci dostaje 80 tys, a pozostali np po 10 tys, to bym sie tymi 10 tys po prostu nie przejmowal, a w US w razie czego powiedzial ze przejadlem gotowke. Szczegolnie jak np. regularna wyplate tez sie bierze gotowka. Jak przelewem, to z lekka powinno na wyciagu byc widac, ze nie zuzywamy tyle szmalu co zwykle.To US może pytać się co zrobiłem ze swoimi pieniędzmi? Wydawało mi się, że ewentualnie ma prawo pytać się skąd mam, ale też tylko w kontekście czy zapłaciłem odpowiedni podatek. |
|
Data: 2013-03-06 11:24:24 | |
Autor: witek | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
t-1 wrote:
To US może pytać się co zrobiłem ze swoimi pieniędzmi? Nie. Ale moze zapytac za co kupiles samochod, dom byles na wycieczce itp itd. |
|
Data: 2013-03-07 10:03:47 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zrzeczenie się prawa do spadku i sprzedaż nieruchomości | |
On Wed, 6 Mar 2013, witek wrote:
poszukiwacz wrote: Zgoda. po prostu wspolna sprzedaz to i kasa wspolna i ani kupujacego ani notariusza A tu nie bardzo. O ile odpowiedzialność za przedmiot współwłasności co do zasady jest solidarna, to nie widzę podstaw do przyjmowania takiego założenia w przypadku pożytków, w tym przychodów ze zbycia. Ale nie widze przeciwskazan, zeby juz w akcie notarialnym zapisac jakie sumy wplywaja na czyje konta lub ile gotowki dostaja poszczegolne osoby. Jak najbardziej. IMVHO nie będzie również problemem, jeśliby wpłata poszła na konto jednego ze sprzedających, pod warunkiem, że strony mają "papier" w którym sprzedający oświadczają że tymi pieniędzmi podzielą się jak należy (to z p. widzenia kupującego) i ew. schowają sobie kwitki dowodzące że tak zrobili (to z p. widzenia sprzedających), lub przynajmniej później nie pojawi się żaden "zgrzyt" i zeznania co do rozliczenia będą jednomyślne. Natomiast jesli kupujacy przyniesie gotowke? Ano. No a jak sie chce byc bardziej papieski niz papiez :) pzdr, Gotfryd |