Data: 2012-10-31 12:38:50 | |
Autor: pawel.gawos | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Chciałbym zlecić komuś napisanie 10 tekstów na stronę www.
1. Czy dla tego typu usługi odpowiednia będzie umowa zlecenie, czy umowa o dzieło? 2. Czy jeżeli ta osoba której to zlecę nie ma firmy, to może mi ona wystawić jakiś rachunek, żebym to sobie mógł wpisać w koszty? |
|
Data: 2012-10-31 23:14:48 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zlecenie pisania tekstów | |
On Wed, 31 Oct 2012, pawel.gawos@gmail.com wrote:
Chciałbym zlecić komuś napisanie 10 tekstów na stronę www. To nie tak. Ustal za co płacisz :) PODEJRZEWAM, że interesuje Cię dzieło. Tak na 99%. Ale jak wolisz płacić za "staranność", dajmy na to od godziny, to prawo na przeszkodzie nie stoi. Za to trzeba się upewnić czy (zlecenie) nie podlegnie pod ZUS (zleceniobiorca musi mieć inne, "zwalniające" źródło przychodu). BTW: to pytanie kwalifikuje się IMO również na .prawo 2. Czy jeżeli ta osoba której to zlecę nie ma firmy, to może mi ona wystawić jakiś rachunek, Ba, ma taki obowiązek. Ordynację kiedyś czytałeś? Art.3..9 oraz art.87.1 http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,23,63,767,,,ustawa-z-dnia-29081997-r-ordynacja-podatkowa.html (jest kilka ustawowych definicji DG i ta z Ordynacji *nie* jest tożsama z przepisami o rejestrowanej DG) żebym to sobie mógł wpisać w koszty? A jakże. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-11-02 04:22:24 | |
Autor: pawel.gawos | |
Zlecenie pisania tekstów | |
W dniu środa, 31 października 2012 23:14:57 UTC+1 użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
On Wed, 31 Oct 2012, pawel.gawos@gmail.com wrote: Dokładnie tak, interesuje mnie dzieło (rezultat) :) Od umowy o dzieła, dziełodawca nie musi chyba płacić składek ZUS za dziełobiorcę (niezależnie czy ten dziełobiorca ma firmę, czy nie)? Ponieważ jeszcze nigdy nie podpisywałem umowy o dzieło, mam kilka wątpliwości jak wygląda to od strony praktycznej? Czy prawidłowa kolejności jest taka, że: 1. Dziełobiorca sporządza umowę o dzieło w dwóch egzemplarzach oraz rachunek do niej. 2. Dziełobiorca podpisuje oba egzemplarze i wysyła je pocztowo do podpisania dziełodawcy. 3. Dziełodawca podpisuje oba egzemplarze i odsyła je pocztowo do dziełobiorcy. 4. W momencie otrzymania podpisanej przez obie strony umowy dziełobiorca może zacząć realizację dzieła. 5. Po wykonaniu dzieła i przekazania go dziełodawcy, dziełobiorca wysyła rachunek do dziełodawcy. Na podstawie tego rachunku dziełodawca: 6. Wpłaca pieniądze na konto dziełobiorcy 7. Płaci podatek 20% od (wartości dzieła - 50% wartości dzieła) 8. Wpisuje sobie w koszty całą wartość dzieła 9. Na początku następnego roku dziełodawca wystawia dziełobiorcy PIT-11 Czy taka kolejność realizacji umowy o dzieło jest prawidłowa? Czy w którymś z tych punktów mijam się z prawdą? |
|
Data: 2012-10-31 23:18:24 | |
Autor: WAM | |
Zlecenie pisania tekstów | |
On Wed, 31 Oct 2012 12:38:50 -0700 (PDT), pawel.gawos@gmail.com wrote:
1. Czy dla tego typu usługi odpowiednia będzie umowa zlecenie, czy umowa o dzieło?Czy zalezy Ci na dzialaniu (zlecenie) czy na rezultacie (dzielo)? 2. Czy jeżeli ta osoba której to zlecę nie ma firmy, to może mi ona wystawić jakiś rachunek, żebym to sobie mógł wpisać w koszty?Bez rachunku to nawet nie masz jak wyplacic wynagrodzenia. Podpisujecie umowe, na podstawie ktorej byc moze dokonujesz rejestracji tej osoby w zus. Po skonczeniu zlecenia/wykonaniu i odebraniu dziela Ty wyrejestrowujesz (jesli rejestrowales) z zus a ta osoba wystawia rachunek wyliczajac kwotowo wszelkie zusy i usy, Ty sprawdzasz czy rachunek sie zgadza, wyplacasz netto, odprowadzasz zus i usy na wlasciwe konta. Na koniec roku wysylasz stosowna deklaracje. No to tak w skrocie co Cie czeka :) Byc moze cos pominalem np kwestie zlozenia informacji do US kto u Ciebie jest odpowiedzialny za naliczanie a kto za odprowadzanie podatkow ;) WAM -- mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem |
|
Data: 2012-11-01 15:58:30 | |
Autor: Marzena | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Użytkownik <pawel.gawos@gmail.com> napisał w wiadomości news:93fbcfb7-ea90-4559-bdc9-8f98196d5b3agooglegroups.com... Chciałbym zlecić komuś napisanie 10 tekstów na stronę www. 1. Czy dla tego typu usługi odpowiednia będzie umowa zlecenie, czy umowa o dzieło? 2. Czy jeżeli ta osoba której to zlecę nie ma firmy, to może mi ona wystawić jakiś rachunek, żebym to sobie mógł wpisać w koszty? (...) Podczepię się trochę pod wątek, gdyż w najbliższym czasie też mnie pewnie to czeka. Organizuję szkolenie, chciałabym do jego przeprowadzenia jednej z jego części wynajać koleżankę. Czy nie mogę zawrzeć z nią prostej umowy o dzieło - bez ZUS-u? Koleżanka jest na świadczeniu przedemerytalnym, nie prowadzi zadnej działaności gospodarczej. To szkolenie to raczej jednorazowa sprawa. Oczywiście podatek odprowadzę. Jak taki wystawiony przez nią rachunek miałby wyglądać? marzatela -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- http://www.szultaset.pl |
|
Data: 2012-11-01 10:05:54 | |
Autor: witek | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Marzena wrote:
Jak taki wystawiony przez nią rachunek miałby wyglądać? probowałaś w google wpisac "rachunek do umowy o dzieło" ? |
|
Data: 2012-11-01 17:00:10 | |
Autor: Marzena | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:k6u34i$nk3$1dont-email.me... Marzena wrote:Tak, chociaż wchodziłam w to dość pobieżnie. Tu wykorzystałam okazję, podczepiajac sie pod temat. Szczerze mówiąc - jestem zdziwiona takim wymogiem. Już drugi rok z rzędu wykonuję pracę własnie w oparciu o dzieło z przeniesieniem praw autorskich (piszę artykuły publikowane na portalu) i nigdy nikt nie chciał ode mnie żadnego rachunku. Pieniadze wpływają regularnie, PIT-a za ubiegły rok też dostałam. marzatela -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - http://www.szultaset.pl |
|
Data: 2012-11-01 11:15:29 | |
Autor: witek | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Marzena wrote:
Szczerze mówiąc - jestem zdziwiona takim wymogiem. Już drugi rok z rzędu bo go po prostu za ciebie sporządził i pokazał palcem gdzie masz sie podpisac |
|
Data: 2012-11-01 17:57:53 | |
Autor: Marzena | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:k6u771$nk3$2dont-email.me... bo go po prostu za ciebie sporządził i pokazał palcem gdzie masz sie podpisac Z reguły mam zwyczaj czytać to, co podpisuję. Tu współpraca odbywa sie zdalnie, więc raczej bym zapamiętała. Nie sądzę także, zeby ktos za mnie podrabiał podpis - po co? Stąd moje zdziwienie. Przy okazji jednak już wiem, że z ta moją koleżanką lepiej wystwaić rachunek. Pozdrawiam marzatela -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- http://www.szultaset.pl |
|
Data: 2012-11-02 12:01:18 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Zlecenie pisania tekstów | |
On Thu, 1 Nov 2012, Marzena wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał[...] Szczerze mówiąc - jestem zdziwiona takim wymogiem. Już drugi rok z rzędu W sprawie formalnej :) Akurat IMO nie widać powodu dla jakiejś różnicy "w sprawie rachunku", bo definicja z Ordynacji taką czynność obejmuje, a zarówno KPiR jak i PK nakazują "opapierkować" taki wydatek, jak na mój gust. Ale na zasadzie "przy okazji" :), w sprawie "dzieła". Z p.widzenia podatku dochodowego w art.10 wymienione są *odrębne* źródła przychodów. Jest tam praca, są tam umowy wykonywane osobiście, rzecz jasna jest tam DG. Ale jest tam również odrębna pozycja dla kapitałów pieniężnych i praw majątkowych (z której to pozycji wyłączono zbywanie praw majątkowych związanych z nieruchomościami). Hierarhia jest taka, że "prawa" są wymienione *po* "umowach osobistych", a nie ma przepisu szczegółowego który ustalałby inne zaliczenie. Oznacza to ni mniej ni więcej, że z p. widzenia podatku, skoro Twoja umowa jednocześnie kwalifikuje się "dzieła" i "prawa majątkowego", to nie podlega pod art.13 ("umowy wykonywane osobiście"), ale art.18 "Wiadomo powszechnie", że USy się o to nie czepiają, nie czepiają się również ujęcia 50% KUP w pozycji umów osobistych, bo jedyna różnica sprowadza się wyłącznie do rubryki w której jest wpis. Niemniej "autorskie dzieło" to przychód z praw majątkowych, a nie przychód z umowy wykonywanej osobiście :) Dla czystej ciekawości - przychody wpisali Ci do "osobistych" czy do "praw"? Wracając do rachunków: Pieniadze wpływają regularnie, PIT-a za ubiegły rok też dostałam. Może po prostu "ich" jeszcze nikt się o te rachunki nie przyczepił, choć powinien ;) A może... Nie podpisywałaś aby przypadkiem, gdzieś na początku współpracy, pełnomocnictwa do wypełniania kwitków w Twoim imieniu (na potrzeby umowy)? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2012-11-02 14:52:40 | |
Autor: Marzena | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1211021145390.2352quad... (...)> Dla czystej ciekawości - przychody wpisali Ci do "osobistych" czy do "praw"? Działaność wykonywana osobiście. Nie podpisywałaś aby przypadkiem, gdzieś na początku współpracy,(...) Nie, niczego takiego nie było. W umowie też nie mam mowy o żadnych rachunkach. marzatela -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- http://www.szultaset.pl |
|
Data: 2012-11-02 11:16:42 | |
Autor: witek | |
Zlecenie pisania tekstów | |
Marzena wrote:
Nie, niczego takiego nie było. W umowie też nie mam mowy o żadnych wiesz, zakazu płacenia bez rachunku nie ma. Obudzą się dopiero jak im sie urzad skarbowy przyczepi do proby wrzucenia tego w koszty. Wtedy bedziesz na szybko tonę papierków produkować. |
|