| Data: 2011-09-20 12:16:21 | |
| Autor: yamma | |
| Zegar tyka: tik-tak, tik-tak...:-) | |
|
"Wielkie święto piłki w Katowicach! Rezerwy Rozwoju podejmują w 1/16 finału Pucharu Polski Legię Warszawa. Część zawodników musi brać urlopy w kopalni Wujek, żeby zagrać w tym spotkaniu.
Grające w lidze okręgowej rezerwy Rozwoju są rewelacją Pucharu Polski. Wyeliminowali już m.in. Górnika Wałbrzych, Nielbę Wągrowiec i KSZO Ostrowiec. Zdecydowana większość piłkarzy Rozwoju grę w piłkę łączy z pracą na kopalni. - Oprócz mnie w Wujku pracują jeszcze choćby Przemek Gałecki, Damian Mielnik, Adrian Świerczyński, Damian Gacki, Damian Sadowski, Maciej Tora czy Sebastian Gielza - wylicza Rafał Lis, kapitan Rozwoju. Żeby zagrać z Legią, piłkarze muszą brać urlopy. - Spotkanie z Legią to dla nas i dla kibiców wielkie święto. Dotychczas graliśmy sparingi z Górnikiem czy Ruchem, ale to nie to samo co mecz o coś! Mamy tylko nadzieję, że trener Maciej Skorża pamięta porażkę Legii w Pucharze Polski ze Stalą Sanok i przywiezie najsilniejszy skład. Jeśli Legia przegra, to będzie się o tym mówić miesiącami! - śmieje się Rafał Lis." Od siebie dodam, że kursy na ten mecz, to 12:1 na zwycięstwo katowiczan. Są chętni? ;-) yamma |
|