Data: 2019-02-22 22:41:27 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-birgfellner-ukarany-grzywna-za-niestawienie-sie-na-przesluch,nId,2849925
Birgfellner ukarany grzywną za niestawienie się na przesłuchaniu -- A. Filip | Pasuje jak kij do dupy. (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2019-02-22 23:37:13 | |
Autor: Sonn | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-22 o 22:41, A. Filip pisze:
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-birgfellner-ukarany-grzywna-za-niestawienie-sie-na-przesluch,nId,2849925 Tak się zastanawiam. Kto jest większym idiotą? Prokurator nakładający grzywnę w sytuacji usprawiedliwionego niestawiennictwa, czy ty? -- Sonn |
|
Data: 2019-02-22 23:38:46 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 22.02.2019 o 23:37, Sonn pisze:
Tak się zastanawiam. Kto jest większym idiotą? Prokurator nakładający grzywnę w sytuacji usprawiedliwionego niestawiennictwa, czy ty? Sonn po niemiecku to syn, tak się zastanawiam czyim synem jest Sonn:)))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-22 23:51:00 | |
Autor: Liwiusz | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-22 o 23:37, Sonn pisze:
W dniu 2019-02-22 o 22:41, A. Filip pisze: Usprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawia to, czy poszkodowany składający zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w ogóle powinien (i może) być karany za swoje niestawiennictwo, nawet nieusprawiedliwione. Przecież konsekwencją niestawiennictwa nie powinna być grzywna, tylko ujemny interes poszkodowanego w postaci nieskutecznego zgłoszenia. -- Liwiusz |
|
Data: 2019-02-23 00:10:18 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
On 2019-02-22, Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:
W dniu 2019-02-22 o 23:37, Sonn pisze: E tam. Prokurator chciał zapewne uzyskać wrażenie nierzetelności Birgfellnera. Ruch w miarę bezpieczny, medialny, więc może nawet przemyślany. Suweren to spokojnie łyknie. A AF po prostu troluje, tym razem już w klasycznym stylu. Usprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawia to, czy poszkodowany składający zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w ogóle powinien (i może) być karany za swoje niestawiennictwo, nawet nieusprawiedliwione. Przecież konsekwencją niestawiennictwa nie powinna być grzywna, tylko ujemny interes poszkodowanego w postaci nieskutecznego zgłoszenia. W sumie nie wiadomo po co go wzywali, a wątków pobocznych jest już zapewne od groma i niekoniecznię muszą być one w jego interesie. Apropos, jak to się skończyło z grzywnami dla HGW za olewnie Jakiego? Zdaje się powygrywała jakieś sprawy i nie musi płacić. Rzecz o tyle ciekawa, że nawet koledzy z PO ją namawiali, aby na tę komisję łaziła. -- Marcin |
|
Data: 2019-02-23 10:10:20 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 01:10, Marcin Debil pisze:
Apropos, jak to się skończyło z grzywnami dla HGW za olewnie Jakiego? A propos pisze się oddzielnie, debil chce zmienić temat wątku:))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-23 10:28:17 | |
Autor: A. Filip | |
HGW grzywny za niestawienie się na Komisje Sejmową - prawomocny Birgfellner zaczÄ Ĺ unikaÄ prokuratury?] | |
Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> pisze:
[...] AFAIR Sądy administracyjne orzekały różnie, część grzywien przyklepały a część nie. Nie śledziłem tego starannie więc mogę się mylić ale linki na rozstrzygnięcia w sprawie części grzywien nie dają obrazu całokształtu. AFAIR Jak słabo pamiętam ja odniosłem wrażenie że Wysokie Sądy Administracyjne niezbyt się przykładał do bardzo wyraźnego wskazania dlaczego orzekały różnie. Będę wdzięczny za wskazanie źródeł świadczących inaczej. -- A. Filip | Kto nie ma czasu, jest biedniejszy niż żebrak. | (Przysłowie nepalskie) |
|
Data: 2019-02-23 10:52:36 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury?] | |
W dniu 23.02.2019 o 10:28, A. Filip pisze:
AFAIR Sądy administracyjne orzekały różnie, część grzywien przyklepały co innego kara administracyjna co innego niestawiennictwo się do prekuratury:))) innymi słowy kpa to nie kpk:) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-23 12:57:26 | |
Autor: Robert Tomasik | |
HGW grzywny za niestawienie się na Komisje Sejmową - prawomocny całokształt [Was: ZawiadamiajÄ cy Birgfellner zaczÄ Ĺ unikaÄ prokuratury?] | |
W dniu 23.02.2019 o 10:28, A. Filip pisze:
Też to pobieżnie śledziłem, ale wydaje mi się, że to było tak. Raz HGHApropos, jak to się skończyło z grzywnami dla HGW za olewnie Jakiego? Zdaje się powygrywała jakieś sprawy i nie musi płacić. Rzecz o tyle ciekawa, że nawet koledzy z PO ją namawiali, aby na tę komisję łaziła.AFAIR Sądy administracyjne orzekały różnie, część grzywien przyklepały wzywano jako Prezydenta Warszawy - i wówczas wysyłała pełnomocnika. Innym razem jako świadka osobę HGH. W tym wypadku powinna się stawić. Dziennikarze tego nie rozróżniają. |
|
Data: 2019-02-23 00:10:29 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 22.02.2019 o 23:51, Liwiusz pisze:
Usprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawia to, czy poszkodowany składający zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w ogóle powinien (i może) być karany za swoje niestawiennictwo, nawet nieusprawiedliwione. Przecież konsekwencją niestawiennictwa nie powinna być grzywna, tylko ujemny interes poszkodowanego w postaci nieskutecznego zgłoszenia. ale ile razy można zgłaszać ? czyżby brakowało dowodów ? pytania się mnożą:)))))))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-23 13:25:59 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 00:10, u2 pisze:
Z punktu widzenia sprawy najlepiej byłoby wszcząć, zbadać i ewentualnieUsprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawiaale ile razy można zgłaszać ? czyżby brakowało dowodów ? pytania się umorzyć. Wówczas już każde kolejne zawiadomienie kończy się "z automatu" odmową wszczęcia. Odmowa wszczęcia otwiera możliwość do kolejnego zawiadomienia. |
|
Data: 2019-02-23 14:23:54 | |
Autor: Sonn | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-23 o 13:25, Robert Tomasik pisze:
W dniu 23.02.2019 o 00:10, u2 pisze: Buahahahaha! Zdziwiłbyś się, jak jest naprawdę. Widywałem już nie raz sprawy umorzone, które były mielone jeszcze po kilka razy, bo jakiś idiota napisał do posła albo ministra. Ten na odwał oczywiście przekazywał to do Prokuratury Krajowej, a ta oczywiście polecała, "ponowne przeanalizowanie i uzupełnienie materiału". Gówno to oczywiście za każdym razem dawało. Rekord jaki pamiętam to 7 razy. -- Sonn |
|
Data: 2019-02-23 01:01:20 | |
Autor: J.F. | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
Dnia Fri, 22 Feb 2019 23:51:00 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2019-02-22 o 23:37, Sonn pisze: Dlaczego nieskutecznego ? Wydaje sie, ze raz zglosic wystarczy, a dalej to juz prokurator powinien dzialac sam ... J. |
|
Data: 2019-02-23 07:46:10 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Dnia Fri, 22 Feb 2019 23:51:00 +0100, Liwiusz napisał(a): Także w przypadku odwołania faksem przez adwokata w przeddzień po południu wcześniej umówionego "spotkania" z prokuraturą? Ja bym twoją linię argumentacji nawet w znacznej części łyknął w przypadku odwołania kilka dni wcześniej z sugestią przełożeniem na inny konkretny termin. Co do kwestii jak sądy rozstrzygną prawomocnie kwestie grzywien to moje zdanie w tej konkretnej sprawie jest bez wskazania wcześniejszego orzecznictwa/praktyki "na dwoje babka wróżyła". Na krótką metę (kilka najbliższych tygodni) to jakie będzie prawomocne rozstrzygnięcie kwestii grzywien nie wydaje się kluczowe dla gry zawiadamiający&adwokaci v. prokuratura. <cynizm> Widać mecenas Giertych zbytnio się przyzwyczaił do tego że jest jedyną stroną walącą (medialnie) "ledwo powyżej pasa". </cynizm> -- A. Filip | Przepadło jak kamień w wodę. (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2019-02-23 10:04:19 | |
Autor: Sonn | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-23 o 07:46, A. Filip pisze:
A gdyby faksem przysłał zwolnienie lekarskie od lekarza sądowego? Jak widać idiotyzmem dorównujesz temu usłużnemu prokuratorkowi. Poza tym ZTCW wraz z informacją o niemożności stawiennictwa zaproponowano kolejny termin przesłuchania. -- Sonn |
|
Data: 2019-02-23 10:09:05 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 10:04, Sonn pisze:
A gdyby faksem przysłał zwolnienie lekarskie od lekarza sądowego? Jak widać idiotyzmem dorównujesz temu usłużnemu prokuratorkowi. Poza tym ZTCW wraz z informacją o niemożności stawiennictwa zaproponowano kolejny termin przesłuchania. gdyby babka miała wąsy to by była dziadkiem:))))))))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-23 10:15:32 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Sonn <xxx123xxx@poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2019-02-23 o 07:46, A. Filip pisze: Czyli wyjechał za granice na leczenie? :-) Nie było mowy o zwolnieniu lekarskim nawet od lekarza nie sądowego. Podaj link najlepiej z zaproponowanym terminem. Całkiem możliwe że masz rację ale na twoje gołe słowo nie uwierzę. Ty na moje gołe słowo w coś (znaczącego) uwierzysz? :-) -- A. Filip | Cios wymierzony językiem jest silniejszy niż cios wymierzony lancą. | (Przysłowie arabskie) |
|
Data: 2019-02-23 14:25:57 | |
Autor: Sonn | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-23 o 10:15, A. Filip pisze:
Sonn <xxx123xxx@poczta.onet.pl> pisze: Umiesz czytać? Czy raczej masz problem ze zrozumieniem tego co czytasz? Przeczytaj jeszcze ze dwa razy albo niech ci dziecko sąsiada przeczyta i wytłumaczy. Gdzie napisałem że przysłał zwolnienie lekarskie? -- Sonn |
|
Data: 2019-02-23 12:27:35 | |
Autor: Liwiusz | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-23 o 01:01, J.F. pisze:
Dnia Fri, 22 Feb 2019 23:51:00 +0100, Liwiusz napisał(a): Zależy, skoro prokurator koniecznie tak chce przesłuchać B., to być może pierwsze zawiadomienie było "za skąpe". -- Liwiusz |
|
Data: 2019-02-23 12:45:45 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 12:27, Liwiusz pisze:
Zależy, skoro prokurator koniecznie tak chce przesłuchać B., to być może pierwsze zawiadomienie było "za skąpe". widać, że "dowody", które złożył są dęte, pisano już o tym:) prawdopodobnie nie chce ich uzupełnić o oryginały:) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-23 12:55:06 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2019-02-23 o 01:01, J.F. pisze: A nie lepiej powiedzieć że "ekonomika dochodzeniowa" sugerowała szybkie uzyskanie bardziej szczegółowych zeznania zawiadamiającego? A bardziej cynicznie: prokuratura pewnie chciała mieć "niemal kompletne" zeznania zawiadamiającego by uniknąć podejrzeń o (kolejne) zeznania zawiadamiającego sterowane zeznaniami innych stron. Ja tam prywatnie spekuluje że rozsądny prokurator wolałby uniknąć przesłuchiwania "generalnego kierowcy Polski z tylnego siedzenia" bez solidnych podstaw ale jeśli myśli kilkanaście lat naprzód to "w papierach porządek *MUSI* być". Muszą być dość solidnie udokumentowane podstawy do przerwania procedowania zawiadomienia o podejrzeniu. Niestawianie się zawiadamiającego może być ich dość znaczącym fragmentem. -- A. Filip | Łzy człowieka płyną w jego brzuchu. (Przysłowie rwandyjskie) |
|
Data: 2019-02-23 12:51:24 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 01:01, J.F. pisze:
Dlaczego nieskutecznego ?Usprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawia to, czy poszkodowany składający zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w ogóle powinien (i może) być karany za swoje niestawiennictwo, nawet nieusprawiedliwione. Przecież konsekwencją niestawiennictwa nie powinna być grzywna, tylko ujemny interes poszkodowanego w postaci nieskutecznego zgłoszenia.Tak się zastanawiam. Kto jest większym idiotą? Prokurator nakładający grzywnę w sytuacji usprawiedliwionego niestawiennictwa, czy ty?W środę po południu mec. Giertych przesłał faksem do prokuratury Widocznie zawiadomienie zawiera jakieś fragmenty, które wzbudzają w prokuratorze wątpliwości. Nie oceniam, czy zasadne. Taka jest rola przesłuchania zawiadamiającego. Ogólnie czasem ludziom wydaje się coś oczywiste i jasne, a innej osobie nie - nie dopatrując się tu złej woli z niczyjej strony. Dlatego, warto takie zawiadomienie o przestępstwie czasem dać jakiejś nieznającej sprawy osobie, by przeczytała i powiedziała, czy wszystko jest jasne. W tym konkretnym wypadku boję się, że celem jest ne tyle ukaranie kogokolwiek, co wywołanie przewlekłego postępowania, by podczas najbliższych wyborów "krzyczeć" że prowadzone jest postępowanie w sprawie oszustwa. Oczywiście mogę się mylić, ale po prostu wskazuję na taką możliwość. |
|
Data: 2019-02-25 15:00:26 | |
Autor: Olin | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
Dnia Sat, 23 Feb 2019 12:51:24 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
W tym konkretnym wypadku boję się, że celem jest ne tyle ukaranie W tym konkretnym wypadku boję się, że celem prokuratury nie jest wyjaśnienie sprawy, tylko obrona interesów finansowych PiS, która poprzez zaprzyjaźnionego ministra z bratniej partii sprawuje nadzór nad prokuraturą. Po to właśnie przeprowadzono słynną reformę, żeby misiewiczom, a już szczególnie Wielkiemu Bibliotekarzowi nie spadł włos z głowy. Oczywiście mogę się mylić, ale po prostu wskazuję na taką możliwość. -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" św. Tomasz z Akwinu http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/ |
|
Data: 2019-02-25 15:26:31 | |
Autor: Shrek | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 25.02.2019 o 15:00, Olin pisze:
W tym konkretnym wypadku boję się, że celem prokuratury nie jestPrzecież to jest ta słynna "oczywista oczywistość". Nadwyczajne to by było, gdyby ziobrokratura chciała sprawę uczciwie wyjaśnić, mimo że bije to w prezesa. Shrek |
|
Data: 2019-02-25 16:50:11 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze:
Dnia Sat, 23 Feb 2019 12:51:24 +0100, Robert Tomasik napisał(a): Napisz wprost po ilu latach zarzucane przestępstwo się przedawni, ile czasu ma totalna opozycja na odzyskanie prokuratury. Ja mogę łatwo przełknąć sugestie że prokuratura (OBECNIE pod przewodem Ziobry) jest "nie całkiem bezstronna". Sugestie że zostawi "burdel w papierach" do łatwego wykorzystanie po zmianie rządu (która KIEDYŚ nie raz nastąpi) to coś zupełnie innego, zupełnie inna kategoria jakościowa. Taka różnica między "przymrużyć oczy", "przymknąć oczy" a "zamknąć oczy". Jak dla mnie mecenas Giertych (dawniej "przystawka" LPR) nie przedstawił czegoś wymagającego od prokuratury "zamykania oczu". W końcu Michnikowi (Adamowi) udało się zostać "niewinnym przez przedawnienie" w sprawie karnej którą wytoczył jemu (i nie tylko jemu) Kobylański. Mecenasa Giertycha wytoczenie sprawy karnej bez prokuratury przerasta? Ja bym tego nie śmiał sugerować przy łatwości z jaką mecenas Giertych grozi drogą prawną za zamachy na jego <cytat> dobre imię </cytat>. -- A. Filip | Broda mędrcem nie czyni. (Przysłowie niemieckie) |
|
Data: 2019-02-25 18:49:56 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 25.02.2019 o 16:50, A. Flip pisze:
W końcu Michnikowi (Adamowi) udało się zostać "niewinnym przez te Flap, to tak jak jego brat Stefan M. unika odpowiedzialności za zbrodnie ludobójstwa, ponoć w Szwecji się przedawniły:))))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-23 07:10:36 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> pisze:
W dniu 2019-02-22 o 23:37, Sonn pisze: Ja się nieco zdziwię jak te grzywny nie przepadną w odwołaniu. Natomiast "na teraz" postawi to adwokatów zawiadamiającego w średnio zręcznej sytuacji. By uniknąć grzywien wypadałoby argumentować że sprawa nie jest zbyt pilna. By podkreślić wagę przestępstwa o którym zawiadomiono wypada argumentować że sprawa jest BARDZO pilna. W sumie dość podobnie jak sugerujesz tyle że szybciej na (publicznym) wierzchu a w tej sprawie czas ma spore znaczenie polityczne. A usprawiedliwienie w przeddzień umówionego spotkania "bo wyjeżdża za granicę KROPKA" jest IMHO albo bezwstydnie gówniane ale nie w pełni zacytowane. -- A. Filip | Kto się buduje, procesuje i leczy, tego bieda ćwiczy. | (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2019-02-23 13:01:40 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 07:10, A. Filip pisze:
Mnie się wydaje, że oni w ogóle nie będą takiego stanowiska zajmować.Usprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawiahttps://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-birgfellner-ukarany-grzywna-za-niestawienie-sie-na-przesluch,nId,2849925Tak się zastanawiam. Kto jest większym idiotą? Prokurator Prokuratura ma 30 dni na czynności sprawdzające i coś musi zrobić. Albo odmówi wszczęcia i wówczas zrobi się hejt, że zbagatelizowali takie cenne zawiadomienie o przestępstwie. Albo wszcznie i w wówczas będą to ciągnęli w nieskończoność argumentują, że jeszcze to, albo tamto nie zostało wyjaśnione. |
|
Data: 2019-02-23 13:25:39 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 23.02.2019 o 07:10, A. Filip pisze: A nie ma drogi na przedłużenie sprawdzenia w szczególnych sytuacjach? -- A. Filip | Wiele rąk szybciej kończy dzieło. (Przysłowie ormiańskie) |
|
Data: 2019-02-23 13:37:27 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 13:25, A. Filip pisze:
Wiesz. Kilka dni :-) Ale, właśnie po to ograniczono to, by musiało byćMnie się wydaje, że oni w ogóle nie będą takiego stanowiska zajmować.A nie ma drogi na przedłużenie sprawdzenia w szczególnych sytuacjach? jakieś stanowisko. Przy odmowie stronom przysługuje zażalenie. Tak, to by w nieskończoność mogło nie być decyzji. |
|
Data: 2019-02-23 13:54:45 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 23.02.2019 o 13:25, A. Filip pisze: No to ja _obstawiam_ przedłużenie o te kilka dni (z podkreślaniem od początku "góra tydzień") a potem wszczęcie śledztwa w sprawie z umorzeniem po następnym miesiącu. -- A. Filip | Nie wygrywając sprawy, nie staniesz się silny. | (Przysłowie abisyńskie) |
|
Data: 2019-02-23 13:58:07 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 13:54, A. Filip pisze:
I niekończące się zażalenia :-)No to ja _obstawiam_ przedłużenie o te kilka dni (z podkreślaniem odWiesz. Kilka dni :-) Ale, właśnie po to ograniczono to, by musiało byćMnie się wydaje, że oni w ogóle nie będą takiego stanowiska zajmować.A nie ma drogi na przedłużenie sprawdzenia w szczególnych sytuacjach? |
|
Data: 2019-02-23 14:04:36 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 23.02.2019 o 13:54, A. Filip pisze: Po najbliższych wyborach się (kiedyś) nie skończą? :-) [ Jeśliby wygrało PO to śledztwo nie ruszy? ] To zawiadomienie może wyglądać na a) nacisk sprawą karną z wykorzystaniem rozgrywki w polityce b) sprawę zasadniczo pod politykę/wybory "Przełożenie na politykę" po wyborach Sejmowych raczej na 3 lata spadnie. -- A. Filip | Nie zabija się kury znoszącej złote jajka. (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2019-02-23 15:23:11 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 23.02.2019 o 14:04, A. Filip pisze:
Po najbliższych wyborach się (kiedyś) nie skończą? :-)Może też być próbą szantażu obliczonego na zmuszenie do zapłaty "dla świętego spokoju". |
|
Data: 2019-02-23 18:10:08 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 23.02.2019 o 14:04, A. Filip pisze: Kwota jest za duża by jej zapłacenie przed wyborami po wniesieniu zawiadomienia karnego pozostało bez politycznych konsekwencji IMHO. Gazeta Wyborcza o wiele za duży raban na to podniosła :-) Chyba że strona oskarżanego będzie szła po linii że płaci TYLKO to co i tak chciała/miała zapłacić czyli solidnie udokumentowane wydatki. Procedowanie tej sprawy IMHO możemy podzielić na etapy do wyborów Sejmowych (listopad 2019) i po nich. Pierwszy punkt "decyzyjny" już wskazałeś czyli decyzję prokuratury czy odrzucić zawiadomienie (po 30 dniach). -- A. Filip | Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron roślin nie pościna. | (Przysłowie polskie) |
|
Data: 2019-02-23 12:45:57 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 22.02.2019 o 23:51, Liwiusz pisze:
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu skutkujeUsprawiedliwionego jak usprawiedliwionego, bardziej mnie zastanawia to,Tak się zastanawiam. Kto jest większym idiotą? Prokurator nakładającyBirgfellner ukarany grzywną za niestawienie się na przesłuchaniu tym, że w sprawie albo musi być wszczęte postępowanie, albo wydane postanowienie o odmowie wszczęcia. Odmowa wszczęcia przeważnie bywa poprzedzona tzw. czynnościami sprawdzającymi. Jedną z czynności w tym trybie jest przesłuchanie składającego zawiadomienie / pokrzywdzonego, celem doprecyzowania niejasnych dla organu okoliczności. Zwłaszcza, gdy z zawiadomienia wynika, że zawiadamiający jest świadkiem, to trzeba go przesłuchać, bowiem samo zawiadomienie o przestępstwie nie zawierające pouczeń o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania jest raczej kiepskim dowodem. Teraz zastanawiam się, czy faktycznie zawiadamiający "zaniemógł" - co byłoby po prostu zbiegiem okoliczności, czy też swoim uchyleniem się od przesłuchania próbuje wymusić na organie zajęcie stanowiska procesowego w przedmiocie wszczęcia (odmowa / wszczęcie) bez tego przesłuchania. Odnoszę wrażenie, że prokurator doszedł do tego drugiego wniosku - nie oceniam tu zasadności. Nałożył grzywnę "w celu przymuszenia", a po nieskuteczności odmówi wszczęcia postępowania wobec braku danych uzasadniających popełnienie przestępstwa. |
|
Data: 2019-02-25 15:08:27 | |
Autor: Olin | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
Dnia Sat, 23 Feb 2019 12:45:57 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
Teraz zastanawiam się, czy faktycznie zawiadamiający "zaniemógł" - co Nie zaniemógł, tylko wyjechał za granicę, o czym zresztą prokuratura została poinformowana faksem. "Jak podaje PAP, w środę po południu mec. Giertych przesłał faksem do prokuratury pismo, w którym informował, że Birgfellner nie stawi się na przesłuchaniach 21 i 22 lutego, ponieważ wyjeżdża za granicę. Prokurator uznał jednak usprawiedliwienie za "nienależycie udokumentowane" i zwrócił się do kancelarii adwokata z prośbą o dosłanie dokumentów. Jednocześnie poinformował Giertycha, że przesłuchanie wyznaczone na następny dzień pozostaje aktualne. Birgfellner się nie stawił." http://wyborcza.pl/7,75398,24484734,prokuratura-ukarala-geralda-birgfellnera-za-niestawienie-sie.html Odnoszę wrażenie, że prokurator doszedł do tego drugiego wniosku - nie Odnoszę wrażenie, że prokuratura - podobnie jak inne służby kierowane przez partię rządzącą, a kiedyś państwowe - jest sterowana przez Misiewicza Sprawiedliwości, do którego, nazupełniej przypadkiem, po pierwszym przesłuchaniu Birgfellnera Człowiek z Drabinką pofatygował się osobiście. -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" św. Tomasz z Akwinu http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/ |
|
Data: 2019-02-25 16:25:26 | |
Autor: Animka | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 2019-02-25 o 16:08, Olin pisze:
Dnia Sat, 23 Feb 2019 12:45:57 +0100, Robert Tomasik napisał(a): Uważam, że jak ktos jest przesłuchiwany i ma sprawe to nie powinien być wypuszczany za granicę kiedy tylko sobie chce. -- animka |
|
Data: 2019-02-25 18:53:18 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 25.02.2019 o 15:25, Animka pisze:
Uważam, że jak ktos jest przesłuchiwany i ma sprawe to nie powinien być wypuszczany za granicę kiedy tylko sobie chce. może pojechał po oryginały nagrań i faktur ? pytania się mnożą:))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-26 11:38:36 | |
Autor: Olin | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
Dnia Mon, 25 Feb 2019 16:25:26 +0200, Animka napisał(a):
Uważam, że jak ktos jest przesłuchiwany i ma sprawe to nie powinien być wypuszczany za granicę kiedy tylko sobie chce. Masz rację. Kiedy ktoś zgłasza sprawę do prokuratury, powinien bzostać aresztowany, żeby w każdej chwili był dostępny. -- uzdrawiam Grzesiek adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl "Na razie stoimy na stanowisku, że mamy rację" Jacek Czaputowicz http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/ |
|
Data: 2019-02-26 12:09:10 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze:
Dnia Mon, 25 Feb 2019 16:25:26 +0200, Animka napisał(a): Proście a będzie wam dane. -- A. Filip | Na miłość sześćdziesięcioletniego nie ma lekarstwa. | (Przysłowie arabskie) |
|
Data: 2019-02-26 14:51:34 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 26.02.2019 o 11:38, tracz pisze:
Dnia Mon, 25 Feb 2019 16:25:26 +0200, Animka napisał(a): tracz robi za proroka ?:))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|
Data: 2019-02-25 16:56:10 | |
Autor: A. Filip | |
Zawiadamiający Birgfellner zac zÄ Ĺ unikaÄ prokuratury? | |
Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze:
Dnia Sat, 23 Feb 2019 12:45:57 +0100, Robert Tomasik napisał(a): A jaka jest różnica między wyjechał za granicę (Schengen) a wyjechał do Ciechocinka? Bez podania _dlaczego_ wyjechał to jest IMHO bardzo gówniane "usprawiedliwienie" po południu w przeddzień wcześniej umówionego "spotkania z prokuraturą". -- A. Filip | Człowiek całe życie prześpi, jeśli wierzy w swoje sny. | (Przysłowie chińskie) |
|
Data: 2019-02-25 17:29:17 | |
Autor: J.F. | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
Użytkownik "A. Filip" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:anfi+8z1418b52f-j2p1@wp.eu...
Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze: "Jak podaje PAP, w środę po południu mec. Giertych przesłał faksem do A kiedy bylo umowione to spotkanie z prokuratura, i w jaki sposob ? Przyslali wezwanie dwa dni wczesniej po poludniu ? A tak w ogole to gdzie wysylaja wezwania ? Do Austrii, B. mieszka obecnie w Polsce, czy do Giertycha ? J. |
|
Data: 2019-02-24 22:46:28 | |
Autor: Ĺ | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
Na razie jest świadkiem, czyli taką ułomną formą podobywatela.
-- -- - mnie zastanawia to, czy poszkodowany składający zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w ogóle powinien być karany za swoje niestawiennictwo, nawet nieusprawiedliwione. |
|
Data: 2019-02-24 22:52:30 | |
Autor: u2 | |
Zawiadamiający Birgfellner zaczął unikać prokuratury? | |
W dniu 24.02.2019 o 22:46, ń pisze:
Na razie jest świadkiem, czyli taką ułomną formą podobywatela. świadkiem i zgłaszającym, koniu i dupek mogą go zrobić w konia:)))))))) -- George Orwell : "If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear" |
|