Czesc.

Takie temy raczej do pokombinowania po co.
Jaka jest zasadnosc stosowania w dalszym ciagu u wiekszosci producentow choc jednego silnika benzynowego w duzych samochodach dostawczych. Typu Sprinter, LT (Crafter chyba juz niema), T5, itd itp.

Bo jak dla mnie:
kiedys byly zasadniczo mocniejsze i cichsze.
obecnie to hmm jakies zastosowania specjalne, nie wiem ze silnik ma byc cichy, odpalac przy mrozach.
Eksploatacja, jak ktos jezdzi po miescie ciagle zapalajac i gaszac pojazd - chyba benzynowy zdal by lepiej zadanie.
Mniej czesci do zepsucia i mniejszy ich koszt ?

Jakies inne uzasadnienie ?

PZDr
Adam

Adam Szewczak wrote:

Bo jak dla mnie:
kiedys byly zasadniczo mocniejsze i cichsze. obecnie to hmm jakies
zastosowania specjalne, nie wiem ze silnik ma byc cichy, odpalac przy
mrozach.
Eksploatacja, jak ktos jezdzi po miescie ciagle zapalajac i gaszac
pojazd - chyba benzynowy zdal by lepiej zadanie. Mniej czesci do
zepsucia i mniejszy ich koszt ?

Jakies inne uzasadnienie ?

LPG? CNG?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w wiadomości news:4c22829e$0$19164$65785112news.neostrada.pl...

Adam Szewczak wrote:

Bo jak dla mnie:
kiedys byly zasadniczo mocniejsze i cichsze. obecnie to hmm jakies
zastosowania specjalne, nie wiem ze silnik ma byc cichy, odpalac przy
mrozach.
Eksploatacja, jak ktos jezdzi po miescie ciagle zapalajac i gaszac
pojazd - chyba benzynowy zdal by lepiej zadanie. Mniej czesci do
zepsucia i mniejszy ich koszt ?

Jakies inne uzasadnienie ?

LPG? CNG?

--

    CNG mi jeszcze przyszlo do glowy, bo Fiat ma takie pojazdy fabryczne, Mercedes, BTW smiesznie wyglada taki silnik benzyna 1.8 CNG w takim pojezdzie.
Przy takim duzym samochodzie CNG jest bardziej sensowne, bo butle sa pod samochodem i wszystko jest fabrycznie dograne. Ale to moje zdanie.

PZDr
Adam

On 23 Cze, 23:57, "Adam Szewczak" <horses@usu .poczta.onet.pl> wrote:

    CNG mi jeszcze przyszlo do glowy, bo Fiat ma takie pojazdy fabryczne,
Mercedes, BTW smiesznie wyglada taki silnik benzyna 1.8 CNG w takim
pojezdzie.
Przy takim duzym samochodzie CNG jest bardziej sensowne, bo butle sa pod
samochodem i wszystko jest fabrycznie dograne. Ale to moje zdanie.

PZDr
Adam

Moim zdaniem bezsens.
Widziałem kiedyś takie ruszające sobie Iveco Daru natury z naklejkami
że pojazd ekologiczny na CNG.
Szczerze to to nie miało mocy żeby ruszyć, człek tak to piłował żeby
zacząć się toczyć, iż stwierdziłem że pchanie takiego silnika + CNG do
pojazdu ciągającego duże ciężary mija się z celem.
To nie miało praktycznie ani mocy ani odpowiedniego momentu z dołu.
Czyli albo diesel z mocnym dołem, albo jakaś wariacja diesla z CNG
żeby też to miało mocny dół. Tak było kiedyś widziałem nawet zdjęcia
Tatry z butlami na CNG ;)

Pozdrawiam !!

"Czarek Daniluk" <cdaniluk@cdaniluk.com> wrote in message news:b84a1c66-e6e6-4c2d-b867-b59b019fba03r27g2000yqb.googlegroups.com...

On 23 Cze, 23:57, "Adam Szewczak" <horses@usu .poczta.onet.pl> wrote:

    CNG mi jeszcze przyszlo do glowy, bo Fiat ma takie pojazdy fabryczne,
Mercedes, BTW smiesznie wyglada taki silnik benzyna 1.8 CNG w takim
pojezdzie.
Przy takim duzym samochodzie CNG jest bardziej sensowne, bo butle sa pod
samochodem i wszystko jest fabrycznie dograne. Ale to moje zdanie.

PZDr
Adam

Moim zdaniem bezsens.
Widziałem kiedyś takie ruszające sobie Iveco Daru natury z naklejkami
że pojazd ekologiczny na CNG.
Szczerze to to nie miało mocy żeby ruszyć, człek tak to piłował żeby
zacząć się toczyć, iż stwierdziłem że pchanie takiego silnika + CNG do
pojazdu ciągającego duże ciężary mija się z celem.
To nie miało praktycznie ani mocy ani odpowiedniego momentu z dołu.
Czyli albo diesel z mocnym dołem, albo jakaś wariacja diesla z CNG
żeby też to miało mocny dół. Tak było kiedyś widziałem nawet zdjęcia
Tatry z butlami na CNG ;)

Gdyby nie mialo sensu, nikt by ich nie kupowal. W niektorych karajch np. podatek drogowy dla firm z flota CNG to sa spore oszczednosci w stosunku do diesli.



Pozdrawiam
Kamil

W dniu 2010-06-24 13:04, kamil pisze:

Gdyby nie mialo sensu, nikt by ich nie kupowal. W niektorych karajch np.
podatek drogowy dla firm z flota CNG to sa spore oszczednosci w stosunku
do diesli.



Pozdrawiam
Kamil

Pojeździłbyś takim załadowanym darem natury ;) odechciało by Ci się ekologii :D

Pozdrawiam !!

Użytkownik "Czarek Daniluk" <czarek@nospamcedaniluk.com> napisał w wiadomości news:i00997$fr$2news.onet.pl...

W dniu 2010-06-24 13:04, kamil pisze:

Gdyby nie mialo sensu, nikt by ich nie kupowal. W niektorych karajch np.
podatek drogowy dla firm z flota CNG to sa spore oszczednosci w stosunku
do diesli.



Pozdrawiam
Kamil

Pojeździłbyś takim załadowanym darem natury ;) odechciało by Ci się ekologii :D

Pozdrawiam !!

    Fakt ze to ekstrem. Ale np w starszych konstrukcjach taki Sprinter B mial chyba 140KM a podstawowy D okolo 90KM.

PZDr
Adam

czw, 24 cze 2010 o 11:33 GMT, Czarek Daniluk napisał(a):

Moim zdaniem bezsens.
Widziałem kiedyś takie ruszające sobie Iveco Daru natury z naklejkami
że pojazd ekologiczny na CNG.
Szczerze to to nie miało mocy żeby ruszyć, człek tak to piłował żeby
zacząć się toczyć, iż stwierdziłem że pchanie takiego silnika + CNG do
pojazdu ciągającego duże ciężary mija się z celem.
To nie miało praktycznie ani mocy ani odpowiedniego momentu z dołu.
Czyli albo diesel z mocnym dołem, albo jakaś wariacja diesla z CNG
żeby też to miało mocny dół. Tak było kiedyś widziałem nawet zdjęcia
Tatry z butlami na CNG ;)

Ale diesel bez turba tez nie bedzie mial mocnego dolu, diesel/benzyna nie
ma znaczenia, kwstia odpowiedniego dobrania przelozen w skrzyni biegow...

Pozdrawiam
Brzezi

On 24 Cze, 12:24, Brzezi <brz...@gmail.com> wrote:

Ale diesel bez turba tez nie bedzie mial mocnego dolu, diesel/benzyna nie
ma znaczenia, kwstia odpowiedniego dobrania przelozen w skrzyni biegow...

Pozdrawiam
        Brzezi

Iveco na pewno nie ma dobrze dobranych bo załadowane zwyczajnie nie ma
siły ruszyć ;)

Pozdrawiam !!

Użytkownik "Brzezi" <brzezi@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrn.pl.i26cif.29h.brzezi@brzezi.chello.pl...

czw, 24 cze 2010 o 11:33 GMT, Czarek Daniluk napisał(a):

Moim zdaniem bezsens.
Widziałem kiedyś takie ruszające sobie Iveco Daru natury z naklejkami
że pojazd ekologiczny na CNG.
Szczerze to to nie miało mocy żeby ruszyć, człek tak to piłował żeby
zacząć się toczyć, iż stwierdziłem że pchanie takiego silnika + CNG do
pojazdu ciągającego duże ciężary mija się z celem.
To nie miało praktycznie ani mocy ani odpowiedniego momentu z dołu.
Czyli albo diesel z mocnym dołem, albo jakaś wariacja diesla z CNG
żeby też to miało mocny dół. Tak było kiedyś widziałem nawet zdjęcia
Tatry z butlami na CNG ;)

Ale diesel bez turba tez nie bedzie mial mocnego dolu, diesel/benzyna nie
ma znaczenia, kwstia odpowiedniego dobrania przelozen w skrzyni biegow...

Pozdrawiam
Brzezi

    A taki diesel 1.4HDi w bipperze mimo ze turbo to nie ma kompletnie zadnego dolu. Jedzie gorzej niz moje stare 1.4D, dopiero jak turbo zalapie to ma sens.

PZDr
Adam

W dniu 2010-06-24 14:27, Adam Szewczak pisze:

A taki diesel 1.4HDi w bipperze mimo ze turbo to nie ma kompletnie
zadnego dolu. Jedzie gorzej niz moje stare 1.4D, dopiero jak turbo
zalapie to ma sens.

PZDr
Adam

Wsiądź w 1,25 Multijet chociażby w doblo - próbujesz ruszyć ciut dynamiczniej, ale bez przygazówki, według danych fabrycznych max moment ma już od 1750RPM... ruszasz jak starym TDI które ma max moment od 1900 i to co ma niżej moment nim nie osiągnie jakichś 2500RPM to nie jedzie ;)
Jak tylko wsiadłem to przyzwyczajony do starego Golfa parę razy się tak prawie władowałem ... tfu to znaczy ktoś się prawie mi w bok władował .... ruszam sobie z wolnych obrotów bez dotykania gazu i dopiero buta ... a to badziewie nie przyspiesza :D

Pozdrawiam !!

On 23.06.2010 23:49, Adam Szewczak wrote:

Czesc.

Takie temy raczej do pokombinowania po co.
Jaka jest zasadnosc stosowania w dalszym ciagu u wiekszosci producentow
choc jednego silnika benzynowego w duzych samochodach dostawczych. Typu
Sprinter, LT (Crafter chyba juz niema), T5, itd itp.

Bo jak dla mnie:
kiedys byly zasadniczo mocniejsze i cichsze.
obecnie to hmm jakies zastosowania specjalne, nie wiem ze silnik ma byc
cichy, odpalac przy mrozach.
Eksploatacja, jak ktos jezdzi po miescie ciagle zapalajac i gaszac
pojazd - chyba benzynowy zdal by lepiej zadanie.
Mniej czesci do zepsucia i mniejszy ich koszt ?

Jakies inne uzasadnienie ?

Trochę na marginesie, ale może..
Gratisowe paliwo do prywatnego samochodu, o ile się ma benzynowe:)
Taki żuk czy nyska gnijące na placu, zarejestrowany na firmę - wiesz ile miesięcznie potrafią przejechać? a jakie spalanie ma!

W dniu 2010-06-24 12:22, Rafał pisze:

Trochę na marginesie, ale może..
Gratisowe paliwo do prywatnego samochodu, o ile się ma benzynowe:)
Taki żuk czy nyska gnijące na placu, zarejestrowany na firmę - wiesz ile
miesięcznie potrafią przejechać? a jakie spalanie ma!

tylko trzeba uważać, by nie zatankować do tego Żuka więcej, niż jego pojemność baku ;)

Choć np. moja Nyska ma wstawiony bak od Stara o pojemności 150 l :)

tylko trzeba uważać, by nie zatankować do tego Żuka więcej, niż jego pojemność baku ;)

Choć np. moja Nyska ma wstawiony bak od Stara o pojemności 150 l :)

wiesz....pewnie krecony licznik na stacji;P takie to ostatnio powszechne;)

W dniu 2010-06-24 12:22, Rafał pisze:

Taki żuk czy nyska gnijące na placu, zarejestrowany na firmę - wiesz ile
miesięcznie potrafią przejechać? a jakie spalanie ma!

To wynika bezpośrednio z chorych przepisów dotyczących odliczania VATu od paliwa, aczkolwiek jest proszeniem się o kłopoty w przypadku kontroli.

--
pozdrawiam,
z półobrotu ;-)

Użytkownik "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvtvgi$s99$1news.onet.pl...

Czesc.

Takie temy raczej do pokombinowania po co.
Jaka jest zasadnosc stosowania w dalszym ciagu u wiekszosci producentow choc jednego silnika benzynowego w duzych samochodach dostawczych. Typu Sprinter, LT (Crafter chyba juz niema), T5, itd itp.

Bo jak dla mnie:
kiedys byly zasadniczo mocniejsze i cichsze.
obecnie to hmm jakies zastosowania specjalne, nie wiem ze silnik ma byc cichy, odpalac przy mrozach.
Eksploatacja, jak ktos jezdzi po miescie ciagle zapalajac i gaszac pojazd - chyba benzynowy zdal by lepiej zadanie.
Mniej czesci do zepsucia i mniejszy ich koszt ?

Jakies inne uzasadnienie ?

Są kraje gdzie diesel jest albo sporo droższy od benzyny albo dużo gorszej jakości niż w Europie cywilizowanej. Może jak już mają silnik na takie rynki to oferują go też w innych krajach.

Dostawczaków to pewnie nie dotyczy ale w Grecji chyba do dzisiaj jest zakaz rejestracji prywatnych samochodów osobowych z silnikami diesla.

On Wed, 23 Jun 2010 23:49:06 +0200,  Adam Szewczak wrote:

Jaka jest zasadnosc stosowania w dalszym ciagu u wiekszosci producentow choc jednego silnika benzynowego w duzych samochodach dostawczych. Typu Sprinter, LT (Crafter chyba juz niema), T5, itd itp.

a) model sprzedawany w USA,
b) kilka niemieckich miast - "Umweltzone" .. i wjechac moze benzyniak
z Euro2, albo diesel z Euro4 c) sporo wyzszy podatek drogowy za diesla w miemczech.


J.

Uzytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:qpca26hc91icls6a3f6q0ikhutq7cunrh94ax.com...

On Wed, 23 Jun 2010 23:49:06 +0200,  Adam Szewczak wrote:

Jaka jest zasadnosc stosowania w dalszym ciagu u wiekszosci producentow choc
jednego silnika benzynowego w duzych samochodach dostawczych. Typu Sprinter,
LT (Crafter chyba juz niema), T5, itd itp.

a) model sprzedawany w USA,
b) kilka niemieckich miast - "Umweltzone" .. i wjechac moze benzyniak
z Euro2, albo diesel z Euro4
c) sporo wyzszy podatek drogowy za diesla w miemczech.


J.

    Ad a, jaki model w USA ?

PZDr
Adam