begin Arbiter

Jak sÂądzicie, da radĂŞ, czy pociaga wieÂśtuningiem?

Wieś.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f2f16d6$0$26695$65785112news.neostrada.pl...

begin Arbiter

Jak s?dzicie, da rade, czy pociaga wie?tuningiem?

Wieś.

-- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Znalazł się arbiter elegancji i mentor. Jeden wyraz i widać "inteligenta".

begin TM

ZnalazÂł siĂŞ arbiter elegancji i mentor. Jeden wyraz i widaĂŚ
"inteligenta".

A treść pytania widziałeś czy przeczytanie więcej niż jednego wyrazu Cię przerosło?

PS. Naucz się konfigurować swojego Outlooka, bo śmiecisz krzakami.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz się, secundo: jak papuga. Lubię krzaki :-). Może sam coś wymyślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy własnej niemocy intelektualnej.
Pod wiadomością też nie napiszę :-). ETO bywalcu grup dyskusyjnych i komunikatorów. Pisz waść na Berdyczów.


Użytkownik "to" <to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości news:4f2fa67c$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

begin TM

Znalaz3 sie arbiter elegancji i mentor. Jeden wyraz i widaa
"inteligenta".

A treść pytania widziałeś czy przeczytanie więcej niż jednego wyrazu Cię
przerosło?

PS. Naucz się konfigurować swojego Outlooka, bo śmiecisz krzakami.

-- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

begin TM

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz siĂŞ, secundo: jak papuga.
LubiĂŞ krzaki :-). MoÂże sam coÂś wymyÂślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy
wÂłasnej niemocy intelektualnej.
Pod wiadomoÂściÂą teÂż nie napiszĂŞ :-). ETO bywalcu grup dyskusyjnych i
komunikatorów. Pisz waœÌ na Berdyczów.

Czy jest na sali lekarz psychiatra?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-02-06 13:24, TM pisze:

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz się, secundo: jak papuga.
Lubię krzaki :-). Może sam coś wymyślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy
własnej niemocy intelektualnej.
Pod wiadomością też nie napiszę :-). ETO bywalcu grup dyskusyjnych i
komunikatorów. Pisz waść na Berdyczów.


Użytkownik "to"<to_usenet@interia.pl>  napisał w wiadomości
news:4f2fa67c$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

begin TM

Znalaz3 sie arbiter elegancji i mentor. Jeden wyraz i widaa
"inteligenta".

A treść pytania widziałeś czy przeczytanie więcej niż jednego wyrazu Cię
przerosło?

PS. Naucz się konfigurować swojego Outlooka, bo śmiecisz krzakami.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Jeżeli się nie nauczysz pisać na newsy to nie pisz wcale i tak nikt tego nie będzie czytał.

A.

On 06/02/2012 12:47, Arek wrote:

W dniu 2012-02-06 13:24, TM pisze:

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz się, secundo: jak papuga.
Lubię krzaki :-). Może sam coś wymyślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy
własnej niemocy intelektualnej.
Pod wiadomością też nie napiszę :-). ETO bywalcu grup dyskusyjnych i
komunikatorów. Pisz waść na Berdyczów.


Użytkownik "to"<to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości
news:4f2fa67c$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

begin TM

Znalaz3 sie arbiter elegancji i mentor. Jeden wyraz i widaa
"inteligenta".

A treść pytania widziałeś czy przeczytanie więcej niż jednego wyrazu Cię
przerosło?

PS. Naucz się konfigurować swojego Outlooka, bo śmiecisz krzakami.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Jeżeli się nie nauczysz pisać na newsy to nie pisz wcale i tak nikt tego
nie będzie czytał.

Zacznij może od cięcia cytatów i sygnaturek, zanim zaczniesz innych pouczać newsowej etykiety. Litości..




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

W dniu 2012-02-06 13:49, kamil pisze:

On 06/02/2012 12:47, Arek wrote:

W dniu 2012-02-06 13:24, TM pisze:

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz się, secundo: jak papuga.
Lubię krzaki :-). Może sam coś wymyślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy
własnej niemocy intelektualnej.
Pod wiadomością też nie napiszę :-). ETO bywalcu grup dyskusyjnych i
komunikatorów. Pisz waść na Berdyczów.


Użytkownik "to"<to_usenet@interia.pl> napisał w wiadomości
news:4f2fa67c$0$26681$65785112news.neostrada.pl...

begin TM

Znalaz3 sie arbiter elegancji i mentor. Jeden wyraz i widaa
"inteligenta".

A treść pytania widziałeś czy przeczytanie więcej niż jednego wyrazu
Cię
przerosło?

PS. Naucz się konfigurować swojego Outlooka, bo śmiecisz krzakami.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Jeżeli się nie nauczysz pisać na newsy to nie pisz wcale i tak nikt tego
nie będzie czytał.

Zacznij może od cięcia cytatów i sygnaturek, zanim zaczniesz innych
pouczać newsowej etykiety. Litości..

Kolejny bystrzak.

A.

On 06/02/2012 13:01, Arek wrote:

Kolejny bystrzak.

A nawet błystszczak.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

W dniu 2012-02-06 14:09, kamil pisze:

On 06/02/2012 13:01, Arek wrote:

Kolejny bystrzak.

A nawet błystszczak.

Podsumujmy:
Gość TM, mając nieprawidłowo skonfigurowany czytnik, nie poradził sobie ze stopką "to". Gdy mu "to" zwrócił uwagę, to TM stwierdził, że go zlewa po czym, postanowił zaszaleć i tym razem w odpowiedzi postanowił zaszaleć dał cytat pod swoimi wypocinami.

*I teraz najlepsze:*
Gdy zacytowałem cały ten bajzel zwracając gościowi uwagę, postanowiłeś wkroczyć do akcji w charakterystycznym dla siebie stylu czyli:....

zacytowałeś wszystko i pouczyłeś mnie, że źle cytuje!:)


Nie liczę, że to zrozumiesz, bo to wykracza zdecydowanie ponad Twoje możliwości, ale muszę przyznać, że było zabawne.

A.

On 06/02/2012 14:04, Arek wrote:

W dniu 2012-02-06 14:09, kamil pisze:

On 06/02/2012 13:01, Arek wrote:

Kolejny bystrzak.

A nawet błystszczak.

Podsumujmy:
Gość TM, mając nieprawidłowo skonfigurowany czytnik, nie poradził sobie
ze stopką "to". Gdy mu "to" zwrócił uwagę, to TM stwierdził, że go zlewa
po czym, postanowił zaszaleć i tym razem w odpowiedzi postanowił
zaszaleć dał cytat pod swoimi wypocinami.

*I teraz najlepsze:*
Gdy zacytowałem cały ten bajzel zwracając gościowi uwagę, postanowiłeś
wkroczyć do akcji w charakterystycznym dla siebie stylu czyli:....

zacytowałeś wszystko i pouczyłeś mnie, że źle cytuje!:)


Nie liczę, że to zrozumiesz, bo to wykracza zdecydowanie ponad Twoje
możliwości, ale muszę przyznać, że było zabawne.

Nie liczyłem na to, że zrozumiesz ironię w moim cytowaniu i nie przeliczyłem się, ale zabawne to nie jest ani trochę Arku.




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

begin kamil

Nie liczę, że to zrozumiesz, bo to wykracza zdecydowanie ponad Twoje
możliwości, ale muszę przyznać, że było zabawne.

Nie liczyłem na to, że zrozumiesz ironię w moim cytowaniu i nie
przeliczyłem się, ale zabawne to nie jest ani trochę Arku.

Nie kłóćcie się dziewczęta. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-02-06 15:11, to pisze:

Nie kłóćcie się dziewczęta. :>

Tematem wątku było... możecie przypomnieć?

begin N1

Tematem wątku było... możecie przypomnieć?

Kaka?!

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

W dniu 2012-02-06 15:05, kamil pisze:

On 06/02/2012 14:04, Arek wrote:

W dniu 2012-02-06 14:09, kamil pisze:

On 06/02/2012 13:01, Arek wrote:

Kolejny bystrzak.

A nawet błystszczak.

Podsumujmy:
Gość TM, mając nieprawidłowo skonfigurowany czytnik, nie poradził sobie
ze stopką "to". Gdy mu "to" zwrócił uwagę, to TM stwierdził, że go zlewa
po czym, postanowił zaszaleć i tym razem w odpowiedzi postanowił
zaszaleć dał cytat pod swoimi wypocinami.

*I teraz najlepsze:*
Gdy zacytowałem cały ten bajzel zwracając gościowi uwagę, postanowiłeś
wkroczyć do akcji w charakterystycznym dla siebie stylu czyli:....

zacytowałeś wszystko i pouczyłeś mnie, że źle cytuje!:)


Nie liczę, że to zrozumiesz, bo to wykracza zdecydowanie ponad Twoje
możliwości, ale muszę przyznać, że było zabawne.

Nie liczyłem na to, że zrozumiesz ironię w moim cytowaniu i nie
przeliczyłem się, ale zabawne to nie jest ani trochę Arku.

Ha ha ha, Ty i ironia, litości...

A tak nawiasem, to była ironia odnośnie czego? Bo coś czuję, że mimo wyjaśnień nadal nie zrozumiałeś:)

A.

W dniu 06-02-2012 14:01, Arek pisze:

Kolejny bystrzak.

Nie od dziś wiadomo, że największym "byszczakiem" PMSu jest as polskiej palestry czyli niejaki Arek.


--
pozdr. Rzędzimir

W dniu 06.02.2012 13:24, TM pisze:

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz się, secundo: jak papuga. Lubię krzaki :-). Może sam coś wymyślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy własnej niemocy intelektualnej.

Lamerze drogi!

Naucz się poprawnie cytować (a nie odwrotnie) i ustaw sobie poprawne
oznaczanie kodowania.

Bo w tej chwili popełniasz coś w rodzaju wejścia do klubu dyskusyjnego w
samych brudnych gaciach i pierdzenia. Może w twojej rodzinie takie
zachowanie to norma, ale u większości budzi zrozumiałe obrzydzenie.

Tym się różnimy, że ja nie jestem chamem i z powodu braku argumentów nie ruszam Twojej Rodziny.

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4f2fcd1b$1news.home.net.pl...

W dniu 06.02.2012 13:24, TM pisze:

Nie skorzystam z tej "rady". Primo: powtarzasz się, secundo: jak papuga.
Lubię krzaki :-). Może sam coś wymyślisz, nie wykorzystuj Ernesta przy
własnej niemocy intelektualnej.

Lamerze drogi!

Naucz się poprawnie cytować (a nie odwrotnie) i ustaw sobie poprawne
oznaczanie kodowania.

Bo w tej chwili popełniasz coś w rodzaju wejścia do klubu dyskusyjnego w
samych brudnych gaciach i pierdzenia. Może w twojej rodzinie takie
zachowanie to norma, ale u większości budzi zrozumiałe obrzydzenie.

W dniu 06.02.2012 14:36, TM pisze:

Tym się różnimy, że ja nie jestem chamem

Jesteś. Dowodzisz tego pierdzeniem na sali (czyli celowym nieprawidłowym
cytowaniem).

A pierdzenia trafiają do kibla - *plonk*