WON Z TYM pl.soc.religia. tam lecz swoje antyklerykalne FOBIE !
On Sun, 7 Mar 2010 08:51:29 +0100, "Artur Borubar" <brońmy RP przed
pisem@op.pl> wrote:
Medialne doniesienia ostatnich dni uchylające rąbka tajemnicy z procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II obfitują w zwroty akcji i emocje jak z filmu sensacyjnego.
Do tego stopnia, że " Corriere della Sera" pisze o "zagadce procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II" i informuje, że dojdzie do opóźnienia beatyfikacji. Na dodatek zwraca uwagę na "polskie źródła", które irytują Watykan naciskami, by przyspieszać beatyfikację. Te polskie źródła to tym razem " Rzeczpospolita", która napisała, że Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych poprosiła o dodatkowe opinie lekarzy w sprawie cudownego uzdrowienia za wstawiennictwem Jana Pawła II francuskiej zakonnicy Marie Simon-Pierre. I zaczął się festiwal dementi i commenti. Najpierw odezwała się włoska agencja ANSA . Powołując się na źródła watykańskie, poinformowała, że analizą cudu zajmuje się "pierwsza komisja biegłych, którzy o swej opinii powiadomią komisję lekarską". Odezwał się też watykanista " Il Giornale". "Pozbawione wszelkich podstaw są twierdzenia, jakoby Watykan odrzucił możliwość tego cudu" - skomentował Andrea Tornielli. I ujawnił, że jeden z ekspertów należących do komisji lekarskiej wyraził opinię negatywną, domagając się dalszej weryfikacji diagnozy choroby siostry Marie Simon-Pierre. Jak stwierdził, sprawę ma przebadać jeszcze dwóch innych ekspertów konsulty, zaś decyzję w tej sprawie wyda w kwietniu grono siedmiu ekspertów. Tornielli przypomniał, że ich zadaniem nie jest stwierdzenie cudu, a jedynie faktu, że uleczenia z choroby nie można wyjaśnić naukowo.
Medialne zamieszanie wokół cudu zezłościło watykanistę " La Repubblica". W komentarzu Giancarla Zizola dostaje się też Kościołowi, który - jego zdaniem - bardziej liczy się z zaświadczeniami lekarskimi niż uznaną przez ludzi świętością.
Skąd całe zamieszanie? Z nieznajomości procedur procesu beatyfikacyjnego. Badanie wybranego przez postulatora cudu przez dwóch lekarzy wzięło się nie z tego, że nagle potrzebne są dodatkowe opinie, ale z tego, że taka jest kolej rzeczy. Nam w Polsce wydaje się jednak, że jakiekolwiek badanie to "zamach" na świętość Wojtyły. "Santo subito" (Święty natychmiast!) w naszym wydaniu ma tylko wymiar "subito".
http://wyborcza.pl/1,75968,7632979,Laicy_zajeli_sie_beatyfikacja_Jana_Pawla_II.html
Przemek
--
HeSk
"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)
|