Witam,

Muszę kupić samochód klasy B, ewentualnie C, z automatyczną skrzynią biegów, ABS i klimatyzacją. Rok produkcji najchętniej 2000 i młodsze. Rodzaj paliwa obojętny, lecz bez gazu, silnik raczej ekonomiczny, ale musi zapewniać normalne osiągi samochodu. Budżet do 10 000 zł.
W tym zakresie cenowym trafiają się Corsy, Yarisy, Mercedesy A, Megane, Golfy, Xsara itp. Nie mam doświadczenia ze skrzyniami automatycznymi (raz tylko przez tydzień jeździłem ppożyczonym "automatem"), a zauważyłem że dany model samochodu może występować z różnymi skrzyniami - widać na zdjęciach w ogłoszeniu różnice w lewarku zmiany biegów.
Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane. Jedni je chwalą a inni odradzają.
Proszę o pomoc, jakich typów skrzyń lepiej unikać i po czym je poznać w samochodzie. A jakie skrzynie są bezproblemowe w eksploatacji.


--
Pozdrawiam,

yabba

"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> schrieb im Newsbeitrag news:kmd74u$p6r$1node2.news.atman.pl...

Witam,

Muszę kupić samochód klasy B, ewentualnie C, z automatyczną skrzynią biegów, ABS i klimatyzacją. Rok produkcji najchętniej 2000 i młodsze. Rodzaj paliwa obojętny, lecz bez gazu, silnik raczej ekonomiczny, ale musi zapewniać normalne osiągi samochodu. Budżet do 10 000 zł.
W tym zakresie cenowym trafiają się Corsy, Yarisy, Mercedesy A, Megane, Golfy, Xsara itp. Nie mam doświadczenia ze skrzyniami automatycznymi (raz tylko przez tydzień jeździłem ppożyczonym "automatem"), a zauważyłem że dany model samochodu może występować z różnymi skrzyniami - widać na zdjęciach w ogłoszeniu różnice w lewarku zmiany biegów.
Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane. Jedni je chwalą a inni odradzają.
Proszę o pomoc, jakich typów skrzyń lepiej unikać i po czym je poznać w samochodzie. A jakie skrzynie są bezproblemowe w eksploatacji.

Daihatsu YRV GTi

W dniu 2013-05-08 11:51, yabba pisze:

Witam,

Muszę kupić samochód klasy B, ewentualnie C, z automatyczną skrzynią
biegów, ABS i klimatyzacją. Rok produkcji najchętniej 2000 i młodsze.
Rodzaj paliwa obojętny, lecz bez gazu, silnik raczej ekonomiczny, ale
musi zapewniać normalne osiągi samochodu. Budżet do 10 000 zł.
W tym zakresie cenowym trafiają się Corsy, Yarisy, Mercedesy A, Megane,
Golfy, Xsara itp. Nie mam doświadczenia ze skrzyniami automatycznymi
(raz tylko przez tydzień jeździłem ppożyczonym "automatem"), a
zauważyłem że dany model samochodu może występować z różnymi skrzyniami
- widać na zdjęciach w ogłoszeniu różnice w lewarku zmiany biegów.
Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane.
Jedni je chwalą a inni odradzają.
Proszę o pomoc, jakich typów skrzyń lepiej unikać i po czym je poznać w
samochodzie. A jakie skrzynie są bezproblemowe w eksploatacji.

Golf. Skrzynia Jatco JF506E. Niektóre Yarisy, niektóre francuskie, mają skrzynie DPO. Reszta to szmelc. Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie skrzynia zapłacisz >8kzł, bo układ sterowania jest zintegrowany ze wszystkimi czujnikami i sprzedaje to tylko Mercedes. Pytaj o konkretne modele, powiem jaka najprawdopodobniej jest w nich skrzynie. Ale...
Kupując takie stare auto o przebiegu >100000km licz się z tym, że lata świetności skrzynia ma za sobą. Padnie wcześniej czy później, układy sterujące się rozkalibrowują, elektrozawory się zużywają, dużo można by pisać.
Zrób to co ja zrobiłem. Szukałem auta z uszkodzoną skrzynią. Kupiłem golfa, zrobiłem za 4000 generalny remont i żona jeździ nim już 5 lat, zrobione 70000km i skrzynia działa dalej wyśmienicie.
Identycznie zrobiłem 11 lat temu, kupiłem Dodge'a z uwaloną skrzynią (147000km), zrobiłem generalny remont i dalej nim jeżdżę, na liczniku obecnie 395000.

R

On 05/08/2013 02:25 PM, Robson wrote:
(ciach)

     Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie
skrzynia zapłacisz >8kzł, bo układ sterowania jest zintegrowany ze
wszystkimi czujnikami i sprzedaje to tylko Mercedes.

O tym samym chciałem napisać. Co do elektrozaworów, to wiem, że w Teomotors
w Poznaniu potrafią elektrozawory naprawiać. Mało kto w polsce to robi. Co do
sterowników (elektronika, nie mylić z płytą sterującą) po 8k pln, które padają, to
są one zanurzone w oleju, i często są zmiany temperatury powodują, żę twarde
"ekologiczne" luty padają. Około 30-40% tych sterowników daje się uratować.
Ale Klasa A i ASB - trzeba uważać.

Ogólna zasada to im auto starsze tym ASB wytrzyma dlużej. W nowych autach to juz
nawet w Porsche skrzynie padają.

W dniu środa, 8 maja 2013 22:21:03 UTC+2 użytkownik megr...@interia.pl napisał:

On 05/08/2013 02:25 PM, Robson wrote:

(ciach)

>      Mercedesy klasa A - no cďż˝, jeďż˝li padnie
> skrzynia zap�acisz >8kz�, bo uk�ad sterowania jest zintegrowany ze
> wszystkimi czujnikami i sprzedaje to tylko Mercedes.

Oczywiscie, ze mozna od producenta. Ale mozna tez naprawiac ;-)

Okolo 30-40% tych sterownikow daje sie uratowac.

Skad takie dane jesli mozna wiedziec?

Ale Klasa A i ASB - trzeba uwazac.

Zgoda, uwazac na skrzynie zmechanizowana. Chociaz tez niby klasyczny ASB tez nie jest do konca w pelni hydraulicznym automatem.

Padaja jak wiadomo 2 rzeczy:
-optoelektronika lewarka
-wspomniany sterownik skrzyni (idiotyczna lokalizacja)

Oba naprawia sie za rozsadne pieniadze co przy kosztach innych gowien w asb wydaje sie smieszna sprawa.

--
Dman-666

W dniu 2013-05-08 22:21, megrimsNO@interia.pl pisze:

On 05/08/2013 02:25 PM, Robson wrote:
(ciach)

     Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie
skrzynia zapłacisz >8kzł, bo układ sterowania jest zintegrowany ze
wszystkimi czujnikami i sprzedaje to tylko Mercedes.

O tym samym chciałem napisać. Co do elektrozaworów, to wiem, że w Teomotors
w Poznaniu potrafią elektrozawory naprawiać. Mało kto w polsce to robi.
Co do
sterowników (elektronika, nie mylić z płytą sterującą) po 8k pln, które
padają, to
są one zanurzone w oleju, i często są zmiany temperatury powodują, żę
twarde
"ekologiczne" luty padają. Około 30-40% tych sterowników daje się uratować.
Ale Klasa A i ASB - trzeba uważać.

Ogólna zasada to im auto starsze tym ASB wytrzyma dlużej. W nowych
autach to juz
nawet w Porsche skrzynie padają.

Ja miałem na myśli układy sterujące hydrauliczne, elektronika to inna sprawa ale masz rację co do "ekologicznych" lutów - widać to pięknie choćby w laptopach.
Ja skrzynie robiłem w ASB Płocheć. Widziałem jaki mają sprzęt, układy do testowania sterowników hydraulicznych no i coś co mało gdzie robią, przy każdej naprawie obowiązkowo jest regenerowany konwerter hydrokinetyczny. Minimalny poślizg lock-upu potrafi błyskawicznie zajechać każdą skrzynię.

R

W dniu 2013-05-08 14:25, Robson pisze:

Golf. Skrzynia Jatco JF506E. Niektóre Yarisy, niektóre francuskie, mają
skrzynie DPO. Reszta to szmelc. Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie
skrzynia zapłacisz >8kzł, bo układ sterowania jest zintegrowany ze
wszystkimi czujnikami i sprzedaje to tylko Mercedes. Pytaj o konkretne
modele, powiem jaka najprawdopodobniej jest w nich skrzynie. Ale...
Kupując takie stare auto o przebiegu >100000km licz się z tym, że lata
świetności skrzynia ma za sobą. Padnie wcześniej czy później, układy
sterujące się rozkalibrowują, elektrozawory się zużywają, dużo można by
pisać.
Zrób to co ja zrobiłem. Szukałem auta z uszkodzoną skrzynią. Kupiłem
golfa, zrobiłem za 4000 generalny remont i żona jeździ nim już 5 lat,
zrobione 70000km i skrzynia działa dalej wyśmienicie.
Identycznie zrobiłem 11 lat temu, kupiłem Dodge'a z uwaloną skrzynią
(147000km), zrobiłem generalny remont i dalej nim jeżdżę, na liczniku
obecnie 395000.

R

JF506E jest również:
- w całej maści roverach,
- gamie Volvo
- Mondeo MK3

i pewnie wielu innych.

Jeśli mondeo to tylko z V6 - więc po opisie odpada w przedbiegach ;)

Pozdrawiam !

W dniu czwartek, 9 maja 2013 09:17:50 UTC+2 użytkownik Cezary Daniluk napisał:

> Golf. Skrzynia Jatco JF506E.

Chyba najlepszy wybor.

Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie
> skrzynia zapłacisz >8kzł

Urban Legends...wypowiedzialem sie w innym watku.

> Zrób to co ja zrobiłem. Szukałem auta z uszkodzoną skrzynią.

I to jest najlepsze co mozna zrobic-ja sie pod tym podpisze. Po naprawie ma sie spokoj i sie nie mysli o sprzeglach, dwumasach i innych.

Jeśli mondeo to tylko z V6 - więc po opisie odpada w przedbiegach ;)

Jechalem V6 i jechalem dizlem...w ropniaku tez daje rade-wiadomo, inna adaptacja skrzyni, ale naprawde jest OK.

--
Dman-666

W dniu 2013-05-09 15:12, Dman666 pisze:

W dniu czwartek, 9 maja 2013 09:17:50 UTC+2 użytkownik Cezary Daniluk napisał:

Golf. Skrzynia Jatco JF506E.

Chyba najlepszy wybor.

Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie

skrzynia zapłacisz >8kzł

Urban Legends...wypowiedzialem sie w innym watku.

Nie, dane z serwisu zajmującego się naprawą skrzyń. W takiej a-klasie jest 7 czujników Halla, jak chociaż jeden z nich padnie trzeba cały sterownik wymienić.

Zrób to co ja zrobiłem. Szukałem auta z uszkodzoną skrzynią.

I to jest najlepsze co mozna zrobic-ja sie pod tym podpisze. Po naprawie ma sie

spokoj i sie nie mysli o sprzeglach, dwumasach i innych.

Aha, pokaż mi dwumasę w automacie... Sprzęgła to najmniejszy problem. Serwis skrzyń automatycznych wymieniający spalone tarczki a nie wnikający DLACZEGO się tarczki spaliły powinien się zająć serwisem naprawą kosiarek.

R

W dniu piątek, 10 maja 2013 08:16:36 UTC+2 użytkownik Robson napisał:

>> Mercedesy klasa A - no c�, je�li padnie

>>> skrzynia zap�acisz >8kz�
> Urban Legends...wypowiedzialem sie w innym watku.
Nie, dane z serwisu zajmujacego sie naprawa skrzyn. W takiej a-klasie jest 7 czujnikow Halla, jak chociaz jeden z nich padnie trzeba caly sterownik wymienic.

Regenerowany sterownik w zeszlym roku to koszt 700PLN ;-)
Dziwny ten serwis.

>>> Zr�b to co ja zrobi�em. Szuka�em auta z uszkodzon� skrzyni�.
> I to jest najlepsze co mozna zrobic-ja sie pod tym podpisze. Po naprawie ma sie
>spokoj i sie nie mysli o sprzeglach, dwumasach i innych.
Aha, pokaz mi dwumase w automacie...

Aha, jak podpowiesz jak to pokaze ;-P chyba nie zrozumiales

Serwis skrzyn automatycznych wymieniajacy spalone tarczki a nie wnikajacy DLACZEGO sie tarczki spalily powinien sie zajac serwisem naprawa kosiarek.

Tu sie z Toba zgodze. Ale idac tym tropem to kupuj auto z ASB tylko z ASO. Najczesciej jednak kupujesz z drugiej reki i jedyne co mozna zrobic to zweryfikowac ogranoleptycznie/diag'iem czy jest w miare OK.
--
Dman-666

W dniu piątek, 10 maja 2013 14:42:22 UTC+2 użytkownik Dman666 napisał:

> Nie, dane z serwisu zajmujacego sie naprawa skrzyn. W takiej a-klasie > jest 7 czujnikow Halla, jak chociaz jeden z nich padnie trzeba caly > sterownik wymienic.
Regenerowany sterownik w zeszlym roku to koszt 700PLN ;-)
Dziwny ten serwis.

A dobra, ASB Plochec, pisales wczesniej.
Z ciekawosci: ile Ci policzyli za remont skrzyni w amerykancu (jakie auto)?
--
Dman-666

Z ciekawosci: ile Ci policzyli za remont skrzyni w amerykancu (jakie auto)?

Nie pamiętam, 2002 rok :), 2000?

A co do dwumasy to moja wina, źle zrozumiaem.

R

W dniu piątek, 10 maja 2013 16:19:32 UTC+2 użytkownik Robson napisał:

> Z ciekawosci: ile Ci policzyli za remont skrzyni w amerykancu (jakie auto)?

Nie pami�tam, 2002 rok :), 2000?

 Jaka skrzynia/jaki dupowoz? Intrepid albo inne cudo?
--
Dman-666

JF506E jest również:
- w całej maści roverach,
- gamie Volvo
- Mondeo MK3

Galaxy, Granada, Jaguar x-type, starszy Freelander, Mazda 6S, Rover 75, Seat Altea, Alhambra, Bora, Bora, Jetta, Touran, Audi A3

Ale to nie znaczy ze można je stosować zamiennie, bo "bebechy w skrzyni takie same, a są czasami znaczne różnice w mocowaniu i wtykach wiązek elektrycznych.

R

Użytkownik "Robson" <robson@z.pl> napisał w wiadomości
news:kmdgpb$8hl$1mx1.internetia.pl...

W dniu 2013-05-08 11:51, yabba pisze:

Witam,

Muszę kupić samochód klasy B, ewentualnie C, z automatyczną skrzynią
biegów, ABS i klimatyzacją. Rok produkcji najchętniej 2000 i młodsze.
Rodzaj paliwa obojętny, lecz bez gazu, silnik raczej ekonomiczny, ale
musi zapewniać normalne osiągi samochodu. Budżet do 10 000 zł.
W tym zakresie cenowym trafiają się Corsy, Yarisy, Mercedesy A, Megane,
Golfy, Xsara itp. Nie mam doświadczenia ze skrzyniami automatycznymi
(raz tylko przez tydzień jeździłem ppożyczonym "automatem"), a
zauważyłem że dany model samochodu może występować z różnymi skrzyniami
- widać na zdjęciach w ogłoszeniu różnice w lewarku zmiany biegów.
Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane.
Jedni je chwalą a inni odradzają.
Proszę o pomoc, jakich typów skrzyń lepiej unikać i po czym je poznać w
samochodzie. A jakie skrzynie są bezproblemowe w eksploatacji.

Golf. Skrzynia Jatco JF506E. Niektóre Yarisy, niektóre francuskie, mają
skrzynie DPO. Reszta to szmelc. Mercedesy klasa A - no cóż, jeśli padnie
skrzynia zapłacisz >8kzł, bo układ sterowania jest zintegrowany ze
wszystkimi czujnikami i sprzedaje to tylko Mercedes. Pytaj o konkretne
modele, powiem jaka najprawdopodobniej jest w nich skrzynie. Ale...
Kupując takie stare auto o przebiegu >100000km licz się z tym, że lata
świetności skrzynia ma za sobą. Padnie wcześniej czy później, układy
sterujące się rozkalibrowują, elektrozawory się zużywają, dużo można by
pisać.
Zrób to co ja zrobiłem. Szukałem auta z uszkodzoną skrzynią. Kupiłem
golfa, zrobiłem za 4000 generalny remont i żona jeździ nim już 5 lat,
zrobione 70000km i skrzynia działa dalej wyśmienicie.
Identycznie zrobiłem 11 lat temu, kupiłem Dodge'a z uwaloną skrzynią
(147000km), zrobiłem generalny remont i dalej nim jeżdżę, na liczniku
obecnie 395000.

Witam,

Dziękuję za odpowiedź. Też wpadłem na ten pomysł, że opłaca się kupić za
grosze samochówd z uszkodzoną skrzynia i ją porządnie naprawić. Jednak na
razie w okolicach DC nic się nie trafia.
Z dostępnych sprawnych są Corsy z silnikami 1,2; Yarisy 1,0 i 1,3, Golfy
opisane jako Tiptronic, Xsara 1,6, kilka Mercedesów A.
Jest też Hyundai Matrix automat 2003 r. - spełnia wszystkie kryteria, ale trochę obawiam się jego zakupu z uwagi na nietypowość.


--
Pozdrawiam,

yabba

Jest też Hyundai Matrix automat 2003 r. - spełnia wszystkie kryteria,
ale trochę obawiam się jego zakupu z uwagi na nietypowość.

Miałem 13 lat Hyundaiem Pony, miał skrzynię KM175 od Mitsubishi, bardzo byłem z niego zadowolony. Poszedł na złom tylko dlatego, że miał już 20 lat i blacharka mu się skończyła ;).
W Matrixie montowali skrzynie A4AF3 lub A4BF3, jak widzę to tylko tam stosowane, za dużo o nich powiedzieć nie mogę.

R

Użytkownik "Robson" <robson@z.pl> napisał w wiadomości news:kmi4dc$64p$1mx1.internetia.pl...

Jest też Hyundai Matrix automat 2003 r. - spełnia wszystkie kryteria,
ale trochę obawiam się jego zakupu z uwagi na nietypowość.

Miałem 13 lat Hyundaiem Pony, miał skrzynię KM175 od Mitsubishi, bardzo byłem z niego zadowolony. Poszedł na złom tylko dlatego, że miał już 20 lat i blacharka mu się skończyła ;).
W Matrixie montowali skrzynie A4AF3 lub A4BF3, jak widzę to tylko tam stosowane, za dużo o nich powiedzieć nie mogę.

Dziękuję za odpowiedź.
A po czym poznac Golfa z Jatco JF506E? W opisach Golfów często jest napisane Tiptronic, czy to ta skrzynia? Czy opisy na lewarku są jakieś charakterystyczne i pozwalające na identyfikację skrzyni Jatco?

Mamy obejrzeć również Suzuki Wagon R+, Suzuki Alto i Nissana Micrę z CVT. Co o nich sądzisz?

--
Pozdrawiam,

yabba

On 5/8/2013 11:51 AM, yabba wrote:

Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane.
Jedni je chwalą a inni odradzają.

Skrzynia zautomatyzowana jednosprzęgłowa jeździ bardzo słabo
w porównaniu do zwykłego nawet najgorszego automata, bardzo
dziwnie zmienia biegi.
może jest tania w naprawie i się nie psuje i mało pali ale
jeździ się źle (ale lepiej niż z manualem).

Ale testowałem na jednym aucie, mniej więcej z tego okresu
Citroen C2 2004, za to elektronika bardzo fajna tam jest
wielki kolorowy lcd, rozpoznawanie mowy, gada itp...

W dniu 2013-05-08 23:04, _Michał pisze:

On 5/8/2013 11:51 AM, yabba wrote:

Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane.
Jedni je chwalą a inni odradzają.

Skrzynia zautomatyzowana jednosprzęgłowa jeździ bardzo słabo
w porównaniu do zwykłego nawet najgorszego automata, bardzo
dziwnie zmienia biegi.
może jest tania w naprawie i się nie psuje i mało pali ale
jeździ się źle (ale lepiej niż z manualem).

Raczej jest droga w naprawie, jeden siłownik do "wajhowania" lub wciskania sprzęgła kosztuje 2kzł. Ja testowałem w Clio,  jeździ się fatalnie, silnik wyje przy zmianach biegów, przy ruszaniu pod górkę ucieka do tyłu - masakra.

Ale testowałem na jednym aucie, mniej więcej z tego okresu
Citroen C2 2004, za to elektronika bardzo fajna tam jest
wielki kolorowy lcd, rozpoznawanie mowy, gada itp...

No tak, stara zasada, jeśli nie potrafisz zrobić dobrze to zrób to ładnie.

R

On 5/9/2013 8:44 AM, Robson wrote:

Raczej jest droga w naprawie, jeden siłownik do "wajhowania" lub
wciskania sprzęgła kosztuje 2kzł. Ja testowałem w Clio,  jeździ się
fatalnie, silnik wyje przy zmianach biegów, przy ruszaniu pod górkę
ucieka do tyłu - masakra.

Tu chyba nie cofało bo miało ten systemik i hamulce sam naciskał.

Clio nigdy nie jechałem żadnym, to nie wiem jak jest, z renówek
to one mają nieporównywalnie lepsze skrzynie, przynajmniej
safrane initiale, safrane, vel satis i espace. (2.5,3.0,3.5,3.5l)

silnik nie wył jakoś, ale robił małe "przegazówki" i faktycznie
jako kierowca to b. dziwne jest, jako pasażer to jak jazda
autem z manualem, zwykły automat płynie pcha cały czas.

Kopa do jakiś 80km/h miało prawie jak velsatis 3.5 :)
chyba 125koni/1tonę :) (vs 245km/1.8tony)

Ale testowałem na jednym aucie, mniej więcej z tego okresu
Citroen C2 2004, za to elektronika bardzo fajna tam jest
wielki kolorowy lcd, rozpoznawanie mowy, gada itp...

No tak, stara zasada, jeśli nie potrafisz zrobić dobrze to zrób to ładnie.

C2 to złe auto po prostu, może i lepsze od corsy ale i tak złe ;)

To co mnie zdziwiło to było że wtedy naprali to elektroniką aż tak
chyba nawet radar do tempomatu miało, ale fotel sam nie jeździł,
kierownica też, memory nie było i zwykły kluczyk.

ładne to to nie jest, jeździ źle a po zakrętach i koleinach to
go tylko esp trzyma.

W dniu środa, 8 maja 2013 11:51:11 UTC+2 użytkownik yabba napisał:

Witam,
Musz� kupi� samoch�d klasy B, ewentualnie C, z automatyczn� skrzyni� bieg�w, ABS i klimatyzacj�. Rok produkcji najch�tniej 2000 i m�odsze. Rodzaj paliwa oboj�tny, lecz bez gazu, silnik raczej ekonomiczny, ale musi zapewnia� normalne osi�gi samochodu. Bud�et do 10 000 z�.
 tym zakresie cenowym trafiajďż˝ siďż˝ Corsy, Yarisy, Mercedesy A, Megane, Golfy, Xsara itp. Nie mam doďż˝wiadczenia ze skrzyniami automatycznymi (raz tylko przez tydzieďż˝ jeďż˝dziďż˝em ppoďż˝yczonym "automatem"), a zauwaďż˝yďż˝em ďż˝e dany
model samochodu mo�e wyst�powa� z r�nymi skrzyniami - wida� na zdj�ciach w og�oszeniu r�nice w lewarku zmiany bieg�w.
Doczyta�em si� w necie, �e np. w Corsach by�y skrzynie zautomatyzowane. Jedni je chwal� a inni odradzaj�.
Prosz� o pomoc, jakich typ�w skrzy� lepiej unika� i po czym je pozna� w

IMO do ASB szukaj auta o większej pojemności (mocy) - co najmniej 1.6 benzyna /1,8 diesel (min. 110 KM) - większa moc to proporcjonalnie mniejsze straty paliwa na "obsłużenie" skrzyni (nie dotyczy ASB 2-sprzęgłowych). W podanych rocznikach szukał bym auta ze stosunkowo trwałą skrzynią typu wspomniana jf506e jatco, gdzie oprócz możliwości manualnej zmiany biegów skrzynia dostosowuje tryb pracy do stylu jazdy - coś więcej niż klasyczny kickdown - co między innymi minimalizuje tak uciążliwe opóźnienia zmiany biegów znane ze starszych ASB. pzdr

W dniu czwartek, 9 maja 2013 15:59:28 UTC+2 użytkownik Sebastian napisał:

IMO do ASB szukaj auta o większej pojemności (mocy) - co najmniej 1.6 benzyna >/1,8 diesel (min. 110 KM) - większa moc to proporcjonalnie mniejsze straty paliwa > na "obsłużenie" skrzyni (nie dotyczy ASB 2-sprzęgłowych).

Nie jest to regula...technika idzie do przodu i np skrzynie zautomatyzowane toyoty wg niektorych wlascicieli "daja rade"...fakt, ze jezdzi sie tym ciut kretynsko, ale po zmianach softu dopracowano to na tyle, ze wytrzymuje calkiem duze przebiegi. Dodatkowo jest to chyba jedyna skrzynia zautomatyzowana jaka fachmani podejmuja sie naprawiac - o innych wynalazkach nie slyszalem.

W podanych rocznikach szukał bym auta ze stosunkowo trwałą skrzynią typu >wspomniana jf506e jatco, gdzie oprócz możliwości manualnej zmiany biegów >skrzynia dostosowuje tryb pracy do stylu jazdy

A podasz zrodlo? Bo wg mnie ta skrzynia ma adaptacje pod silnik a nie pod styl jazdy...IMO ponioslo kolege ;-)
Adaptujaca sie do stylu jazdy szoferaka to np stary, dobry Invecs gdzie po resecie prunda trzeba bylo przez 200K uczyc skrzynie jak ma zmieniac biegi.
--
Dman-666

W dniu piątek, 10 maja 2013 23:02:36 UTC+2 użytkownik Dman666 napisał:

W dniu czwartek, 9 maja 2013 15:59:28 UTC+2 użytkownik Sebastian napisał:

A podasz zrodlo? Bo wg mnie ta skrzynia ma adaptacje pod silnik a nie pod styl jazdy...IMO ponioslo kolege ;-)

Adaptujaca sie do stylu jazdy szoferaka to np stary, dobry Invecs gdzie po resecie prunda trzeba bylo przez 200K uczyc skrzynie jak ma zmieniac biegi.

Styl jazdy kierownika przekłada się bezpośrednio na pracę silnika - dokładnie chodzi o dynamikę (lub jej brak) w używaniu pedału gazu.
pzdr

Użytkownik "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> napisał w wiadomości news:kmd74u$p6r$1node2.news.atman.pl...

Witam,

Muszę kupić samochód klasy B, ewentualnie C, z automatyczną skrzynią biegów, ABS i klimatyzacją. Rok produkcji najchętniej 2000 i młodsze. Rodzaj paliwa obojętny, lecz bez gazu, silnik raczej ekonomiczny, ale musi zapewniać normalne osiągi samochodu. Budżet do 10 000 zł.
W tym zakresie cenowym trafiają się Corsy, Yarisy, Mercedesy A, Megane, Golfy, Xsara itp. Nie mam doświadczenia ze skrzyniami automatycznymi (raz tylko przez tydzień jeździłem ppożyczonym "automatem"), a zauważyłem że dany model samochodu może występować z różnymi skrzyniami - widać na zdjęciach w ogłoszeniu różnice w lewarku zmiany biegów.
Doczytałem się w necie, że np. w Corsach były skrzynie zautomatyzowane. Jedni je chwalą a inni odradzają.
Proszę o pomoc, jakich typów skrzyń lepiej unikać i po czym je poznać w samochodzie. A jakie skrzynie są bezproblemowe w eksploatacji.

W 2001r kupilem Opla Vectre 1.6/16V automat. Pomijajac, ze to byl w sumie muł, to po paru tygdniach skrzynia zaczela szwankowac (auto jechalo max. 40km/h) pozniej padla calkowicie... koszt naprawy byl ogromny, wiec sprzedalem z uszkodzona skrzynia.

Od tego momentu obiecalem sobie, ze nie kupie auta z automatem - chyba, ze z salonu i bedzie dlugo na gwarancji. Ale na taka operacje na pewno sie nie zanosi ;)

Od czasu do czasu ogladam Skode SuperB, od 2009r. z przebiegiem nie miejszym zwykle niz 150k km, srednio 200k km + automat to az mnie ciary przechodza ;)