On 2 Kwi, 20:35, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:

..a "wroga" opluć, obesrać i zapalikocić. Czyli wciąż sama od 2005
roku chamska "taktyka" w w wykonaniu platfonskiego bydła. Czy będzie
znowu skuteczna okaże się jesienią...
"Powoli milkną echa po czwartkowej dyskusji publicystów z Prezesem
PiS, Jarosławem Kaczyńskim. Z ogromną ciekawością oczekiwałem na
reakcję członków aktualnie rządzącej koalicji, a w szczególności tych
związanych z PO, na ogłoszony przy tej okazji "Raport o stanie
Rzeczypospolitej". Oczywiście nie zawiodłem się. Parlamentarzyści
"jedynej słusznej partii" jak jeden mąż zaczęli kpić, poniżać i
wyśmiewać zarówno wspomniany dokument, jak również jego autorów. [...]
Nie twierdzę bowiem, że zgadzam sie w pełni z każdym jego rozdziałem,
czy też z każdym zdaniem. Ale jedno, przynajmniej w mojej opinii, jest
bezsprzeczne. Raport ten podejmuje próbę zwrócenia uwagi na realne
(choćby w jakiejś częsci) problemy, jakie dotykają w chwili obecnej
Polskę oraz Polaków. I każdy wyborca, który w najmniejszym nawet
stopniu jest zainteresowany losami swojej ojczyzny, a tym samym swoim
własnym interesem, oczekiwałby, że rząd albo podejmie konstruktywną
dyskusję na temat zarzutów, jakie sformułowano w raporcie, albo
przynajmniej w sposób jasny i zdecydowany ustosunkuje się do spraw i
problemów, jakich on dotyka. I zapewne tak stałoby sie w każdym
cywilizowanym państwie. Ale nie u nas. W naszym kraju wystarczy
obrócić wszystko w żart i opluć politycznego rywale. I naród jest
szczęśliwy, problemy znikają! Słów o Nagrodzie Nobla dla Prezesa
Kaczyńskiego nawet nie będę komentował, gdyż był to dowcip wyjątkowo
niskich lotów. Chciałbym za to zwrócic uwagę na wypowiedź Rafała
Grupińskiego. który oznajmił,  że "trudno tego rodzaju materiał nazwać
raportem o stanie państwa, ponieważ nawet z pobieżnego oglądu wynika,
że jest to raczej raport o stanie psychicznym autorów tego raportu".
[...] Podsumowując, reakcja PO była łatwa do przewidzenia. Ekipie
rządzącej już dawno zabrakło prawdziwych argumentów w dyskusji z
opozycją. Sądzę, że nie trzeba mieć żadnych tytułów naukowych, by
zauważyć, że w Polsce nie dzieje się najlepiej. Ale gdy brakuje
pomysłów na rządzenie, trzeba czymś zadowolić ludność, żądną
"igrzysk". W tym celu po każdym działaniu przedstawicieli PiS
organizowana jest medialna szopka, mająca na celu odwrócenie uwagi
wyborców od nieudolności rządu. Jak długo będzie to trwało?
Przynajmniej do jesieni. I oby tylko do jesieni"
Całość nahttp://lubczasopismo.salon24.pl/salon24live/post/293549,partyjny-jazg...
J-23

Tytuł, który dałeś wątkowi jest odzwierciedleniem tego co wyczynia PiS
i także ty w związku z tym nieszczęsnym raportem. Kaczyński
napierdolił głupot, pozrażał część niezdecydowanych wyborców i tak
naprawdę chodzi o to , żeby się jakoś z tego wykaraskać.