Dnia 19-06-2010 o 22:17:20 jurajski Jaskiniowiec <jurajski_jaskiniowiec@jaskinia.na.jurze> napisaĹ(a):
Witam,
Zakupilem laptopa HP Pavilion we wrzesniu 2008r. w Makro. Niestety juz od kilku miesiecy nadaje sie do wymiany/naprawy.
Usterki to:
- laptop wlacza sie raz na jakis czas (to podobno standard w wiekszosci nowych HP z tej serii, prawdopodobnie wygrzanie chipsetu pomoze[koszt podobno kilkaset zl], ew. wymiana plyty glownej)
- dwa klawisze "urwane" (mam je, ale te mikro zaczepy sa pekniete i nie da sie ich zapiac)
- czesciowo wytarta srebrna obudowa (niby moja wina, ale... czy aby napewno? Powinna sie scierac w takim razie na calosci, a nie tylko w wybranych miejscach i to w dodatku wytarcie powstalo na poczatku - "dalej" nie chce sie scierac )
- laptop niemilosiernie sie grzeje - wrecz mialem odparzone prawe udo, w dodatku halas z wentylatora uszkadza mi sluch! nawet w spoczynku laptop jest niemilosiernie goracy. O jakimkolwiek graniu, albo ogladaniu filmow HD nie ma mowy, bo laptop sie hibernuje ze wzgledu na wysoka temp.
- slychac dziwne stuki z dysku (aczkolwiek nie stwierdzilem badblokow jak i SMART nic groznego nie podaje)
- zaczepy nie trzymaja - po prostu klapa sobie luzno dynda - nie moja wina, ze producent wymyslil takie zaczepy, ktore nie spelniaja swojej funkcjonalnosci, a wrecz narazaja sprzet na kodatkowe uszkodzenia.
Pal licho juz obudowe, dysk i klawisze, jak i wysoka temp i halas - da sie z tym zyc... ale byle zawieszenie, restart wlaczenie laptopa to juz loteria przy ponownym wlaczeniu. Poza tym, takie czeste uruchamianie laptopa jest niebezpieczne dla dysku i pozostalych komponentow.
Nie byloby problemu, gdybym mial gwarancje - zawoze do Makro i po klopocie, ale mam jedynie fakture zakupu i zgubilem papierowa gwarancje.
Co w zwiazku z tym? Nie ukrywam, ze z checia chcialbym pokombinowac wymiane lub zwrot pieniedzy, ale nie wiem, czy nie jest za pozno...
Niby moge odeslac do serwisu HP na ich koszt i po problemie - przynajmniej plyta glowna zostalaby naprawiona, ale kupujac tego laptopa 1,5 roku temu za 4tys nie mialem pojecia, ze to bedzie taki szrot! Kupilem go ze wzgledow na parametry, ale tez wzgledy estetyczne sie liczyly, a te, jak juz opisalem sa ponizej krytyki...
Dodam, ze laptop byl zakupiony na firme. Nie wiem, jak ustawy reguluja "regonowcow" w sprawach gwarancyjnych...
Za wszelakie odpowiedzi bede wdzieczny.
Sprawa wyjasniona
Wiecej do poczytania na forum http://forum.laptopy.info.pl/f18/serwis-hp-w-wolominie-przeczytaj-koniecznie-28798/index8.html#post362122
Nomen omen, polecam lekture pozostalych postow, bo niektore czyta sie jak powiesc sensacyjna ;)
Pozdrawiam
|