Data: 2013-11-04 12:50:16 | |
Autor: J.F | |
Zaduszkowe zatrzymanie drogowe | |
Użytkownik "PlaMa" napisał w wiadomości
Przejeżdżał przez jakąś wioskę, przy wjeździe tylko standardowy "obszar zabudowany". Na liczniku trzymał "do +10km/h" i starał się uważać na to. Za zakrętem przysuszył go policjant i zatrzymał. No ale widzisz - licznik urzadzenie nieprecyzyjne, zazwyczaj zawyza, ale o tym moze byc przekonany ktos kto czesto weryfikuje, czy to z gps czy ze stoperem i slupkami, kumpel sie staral jechac "do +10", radar pokazal +12 - mozna podejrzewac ze w miare prawidlowo. Policjant na spokojnie wysłuchał litanii i odpowiada, że mało prawdopodobne wydaje się, żeby fotoradar przekłamał o 12 km/h, niemniej według intencji ustawodawcy przekroczenie prędkości o 10 km/h nie jest karalne mandatem i punktami karnymi a prawdopodobnie z taką sytuacją mieli tu do czynienia. Dotyczy fotoradarow, a nie policjantow z suszarka :-) Jednak fakt, że zachowanie takie nie jest karalne nie zmienia faktu, że jest to wykroczenie i mój znajomy powinien się zastanowić czy te dodatkowe 10km/h, które "zaoszczędzi" przez te 700m obszaru zabudowanego warte jest ryzyka, że kogoś skrzywdzi lub zabije (wioska, z jednej strony sklep z drugiej kościół). Dlatego zdecydował się (policjant) zatrzymać mojego znajomego i go pouczyć. Pojedz z nim jutro - zobaczymy czy przynioslo skutek, czy lepiej byloby wreczyc 100zl mandatu :-) Ale ... tu moze i 700m, a na innej drodze bywa 20 km. A te 700m zapewne nie jest jedyne, tu parenascie sekund, tam parenascie sekund, i robia sie w dluzszej trasie godziny. A potem kierowca zasypia za kierownica i mamy 4 trupy, albo tak sobie spokojnie jedzie, odprezony i nie reaguje na pieszego co mu wchodzi pod kola. J. |
|
Data: 2013-11-04 13:12:04 | |
Autor: PlaMa | |
Zaduszkowe zatrzymanie drogowe | |
W dniu 2013-11-04 12:50, J.F pisze:
Dotyczy fotoradarow, a nie policjantow z suszarka :-) hmm... to czemu go puścił a nie upierał się przy mandacie? Pojedz z nim jutro - zobaczymy czy przynioslo skutek, czy lepiej byloby cóż, na trasie podejrzewam, że dalej "rozsądnie przekracza" ale co do obszarów zabudowanych zdaje się dojrzał (chociaż muszę się go spytać jak w mieście będzie podróżował) Ale ... tu moze i 700m, a na innej drodze bywa 20 km. A tutaj pierdolish :D Jak zmęczony to niech odda kierownice żonę albo się zatrzyma i odpocznie 10 min. |
|
Data: 2013-11-04 13:21:47 | |
Autor: J.F | |
Zaduszkowe zatrzymanie drogowe | |
Użytkownik "PlaMa" napisał w wiadomości grup
W dniu 2013-11-04 12:50, J.F pisze: Dotyczy fotoradarow, a nie policjantow z suszarka :-)hmm... to czemu go puścił a nie upierał się przy mandacie? Bo nie musial. Moze ma dobre serce, moze sam uwaza ze 62 to wystarczajace przestrzeganie przepisow, moze norme mandatow juz wyrobil, a zatrzyman nie :-) Pojedz z nim jutro - zobaczymy czy przynioslo skutek, czy lepiej bylobycóż, na trasie podejrzewam, że dalej "rozsądnie przekracza" ale co do obszarów zabudowanych zdaje się dojrzał (chociaż muszę się go spytać jak w mieście będzie podróżował) Slowa a czyny to dwie rozne rzeczy :-) Ale ... tu moze i 700m, a na innej drodze bywa 20 km. A tutaj pierdolish :D Jak zmęczony to niech odda kierownice żonę A to akurat moze byc znacznie wieksze zagrozenie niz te 62 :-) Albo np zony nie ma w samochodzie. albo się zatrzyma i odpocznie 10 min.Raczej nie pomoze. A wszystko dlatego ze niektorym sie nie chce obejrzec przy przechodzeniu przez jezdnie. J. |
|
Data: 2013-11-04 17:56:55 | |
Autor: Cavallino | |
Zaduszkowe zatrzymanie drogowe | |
Użytkownik "PlaMa" <mariush.pUSUNMNIE@wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52778f16$0$2276$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2013-11-04 12:50, J.F pisze: Raczej już "przejrzał" awansując do grupy zgniłków (czyt. kapelszuników). |