Prof. Zyta Gilowska potwierdza w wywiadzie dla Wirtualnej Polski, że może wrócić do rządu jeśli PiS wygra wybory. - Nigdy nie mówię nie, bo kocham swoją ojczyznę.
Pytana o to, czy czuje niedosyt, że nie doszło do jej debaty z ministrem finansów Jackiem Rostkowskim mówi : - Ta debata powinna odbyć się z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że taka debata miała szanse skupienia uwagi opinii publicznej na istniejącym stanie rzeczy, na tym jaka jest finansowa kondycja naszego państwa. Po drugie, jako poprzednik obecnego ministra jestem naturalnym niejako partnerem do rzeczowej dyskusji o faktach. Po trzecie dlatego, że taka rozmowa przy podniesionej kurtynie po prostu mi się należała, dawała mi możliwość obrony tego co zrobił poprzedni rząd i co zrobiłam ja osobiście. Przecież przez minione cztery lata byłam obiektem licznych połajanek, oszczerstw i manipulacji. Również przedstawiciele rządu wypowiadali się labilnie. Na przemian chwalili i potępiali, a nawet sobie przypisywali moje przedsięwzięcia. No trudno debaty nie było, przyjęłam to do wiadomości. Podobnie jak fakt, że zbiorowym wysiłkiem wielu osób zostałam zakneblowana. Oczywiście, mogłam z dziką fantazją zdjąć ten knebel, rzucić wszystko i stanąć na środku remizy, by się pobić z pozostałymi uczestnikami wesela. Ale byłaby uciecha! - powiedziałą Gilowska.

Na pytanie, czy jej członkostwo w Radzie Polityki Pieniężnej nie kłóci się z zaangażowaniem politycznym po stronie PiS (członków RPP obowiązuje apolityczność) Gilowska odpowiada: - Ogranicza mnie jedynie rytm pracy w RPP. Nic mi nie wiadomo, abym miała areszt domowy albo sądowy zakaz zbliżania się do Jarosława Kaczyńskiego. Bywam tam, gdzie chcę być. Jako tytularny profesor, tzw. belwederski, mam prawo i obowiązek wypowiadania się, dlatego też rozmawiam z panią. Każdy naukowiec, poczynając od doktora nauk, przy odbieraniu dyplomu składa ślubowanie dbałości o rzetelność badawczą oraz obiektywizm przekazu.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,10427133,Gilowska__Zostalam_zakneblowana.html#ixzz1a64h2azE



Przemek

--

"Głos na Jarosława Kaczyńskiego będzie głosem na kandydata najwyższego ryzyka dla kraju.
Będzie głosem przeciwko Polsce!"

http://www.youtube.com/watch?v=K2isBQSYTl0

Użytkownik "Przemysław W" <brońmy RP przed pisem@op.pl> napisał w wiadomości news:j6mq1v$h4i$1news.onet.pl...

http://wyborcza.pl/1,75248,10427133,Gilowska__Zostalam_zakneblowana.html#ixzz1a64h2azE

Picu picu mój dziedzicu. Hamulec w postaci 26 tysiaków nie puści jej do rządów.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Picu picu mój dziedzicu. Hamulec w postaci 26 tysiaków nie puści jej do rządów.

Otwieraja sie mozliwosci, przy ktorych 26 kola miesiac w miesiac to pikus.
Pan pikus.

C

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:j6msr1$u3e$1news.onet.pl...

Picu picu mój dziedzicu. Hamulec w postaci 26 tysiaków nie puści jej do rządów.

Otwieraja sie mozliwosci, przy ktorych 26 kola miesiac w miesiac to pikus.
Pan pikus.

Wyjaśnij.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Wyjaśnij.

Jeśli wierzysz że minister jest ministrem za ministerialna pensje to co ci mam wyjasniac?
A jesli nie wierzysz to po co mam ci cokolwiek wyjasniac?

C

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:j6mulg$6ir$1news.onet.pl...

Wyjaśnij.

Jeśli wierzysz że minister jest ministrem za ministerialna pensje to co ci mam wyjasniac?
A jesli nie wierzysz to po co mam ci cokolwiek wyjasniac?

Nie jest istotne czy ja wierzę, czy nie.
Czy potrafisz wyjaśnić słowa: "Otwieraja sie mozliwosci, przy ktorych 26 kola miesiac w miesiac to pikus."
Opisz te możliwości. Opisz jak będzie zarabiała p. Gilowska zostając ministrem finansów w przyszłym rządzie p. Kaczyńskiego?

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Nie jest istotne czy ja wierzę, czy nie.
Czy potrafisz wyjaśnić słowa: "Otwieraja sie mozliwosci, przy ktorych 26 kola miesiac w miesiac to pikus."
Opisz te możliwości. Opisz jak będzie zarabiała p. Gilowska zostając ministrem finansów w przyszłym rządzie p. Kaczyńskiego?

Żarówke w lampe wkrec.

C

Użytkownik "CeSaR" <adres@mail.com> napisał w wiadomości news:j6mvvf$bsj$1news.onet.pl...

Nie jest istotne czy ja wierzę, czy nie.
Czy potrafisz wyjaśnić słowa: "Otwieraja sie mozliwosci, przy ktorych 26 kola miesiac w miesiac to pikus."
Opisz te możliwości. Opisz jak będzie zarabiała p. Gilowska zostając ministrem finansów w przyszłym rządzie p. Kaczyńskiego?

Żarówke w lampe wkrec.

Tak to jest pisiorku. Postępujesz dokładnie jak twój idol prezes Kaczyński. Rzucasz jekieś niedomówienie, a gdy wymaga się rozwinięcia tego, co powiedziałeś jesteś normalnie w d..ie. Nie potrafisz odpowiedzieć.
Lepiej weź się za to, co najlepiej potrafisz. Jak nie masz argumentów, pisiackim sposobem, zbluzgaj przeciwników, którzy zrażeni gnojem płynącym z twojej klawiatury, dadzą ci spokój.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"

Tak to jest pisiorku.

Ależ ty jesteś pusty jak beben........
Pisiorków sobie w swojej najbliższej rodzinie poszukaj, OK?

C

On 10/07/2011 03:39 PM, Bogdan Idzikowski wrote:

Nie jest istotne czy ja wierzę, czy nie.
Czy potrafisz wyjaśnić słowa: "Otwieraja sie mozliwosci, przy ktorych 26
kola miesiac w miesiac to pikus."
Opisz te możliwości. Opisz jak będzie zarabiała p. Gilowska zostając
ministrem finansów w przyszłym rządzie p. Kaczyńskiego?

Jako minister finansów jesteś jedną z tych nielicznych w państwie osób,
które dysponują bardzo strategicznymi informacjami i o wielu zdarzeniach, ustawach itp. mających wpływ na przykład na zwyżkę kursu walut czy cen nieruchomości wiesz ze sporym wyprzedzeniem - czysto teoretycznie mógłbyś (łącząc to z posiadaną wiedzą ekonomiczną wymaganą na tym stanowisku) na tym lepiej niż nieźle całkiem legalnie (co prawda nieetycznie) zarabiać sam lub sprzedając takie informacje komuś, kto również zarobiłby. Pokusa jest duża, pytanie na ile osoby trafiające na najwyższe stanowiska w państwie są w stanie się jej oprzeć.

RK