Data: 2016-02-05 09:38:09 | |
Autor: Obsrywator | |
Z rozpaczy zjedli obiad z ośmiorniczkami. | |
Użytkownik "stevep" <stevep011@invalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:op.ycb0y6td50oqoastevep-komputer.radom.vectranet.pl...
# Ci, którzy są teraz aktywni, mówią o spisku, przecież byli wtedy w Smoleńsku, niektórzy nawet organizowali wizytę prezydenta Kaczyńskiego. I wie pani, oni wtedy 10 kwietnia, kiedy zginął prezydent Rzeczpospolitej, nasz prezydent i 95 innych osób, poszli w Smoleńsku na obiad, a potem wrócili do Polski. Kto tak zrobił, minister Antoni Macierewicz? Oczywiście. Choćby on. Nie chce mi się wymieniać nazwisk. Oni wiedzą. Według mnie ich zachowanie odbiera im prawo do oceniania zachowania innych po 10 kwietnia, bo nie wiedzą, co się działo w Smoleńsku, co później w Moskwie. Ta sprawa naznaczy nas wszystkich do końca świata. -- No patrz pan, prezydent zginął w zamachu, a oni z Antosiem sobie jedli obiad i jakby nic wrócili do Polski. Nie interesowało ich to, że prezyden Najjaśniejszej RP zginął, interesowały ich własne brzuchy. |
|