Data: 2020-03-20 01:27:49 | |
Autor: Bruno Brunowski | |
Z cyklu "Zwarci i gotowi" odc. "Rządowe Centrum Bezpieczeństwa" | |
"Jak Kamiński rozłożył Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. To ono powinno kierować walką z epidemią
Do lipca 2017 r. Polska miała w pełni wyposażone, nowoczesne centrum zarządzania kryzysowego. Jego siedzibę zlikwidował obecny szef MSWiA Mariusz Kamiński. Urządził tam biuro koordynatora służb specjalnych. Sierpień 2017 r., część regionów Polski zagrożona jest falą powodziową. Na sytuację nie reaguje jednak Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Przez lata RCB przyzwyczaiło ludzi do wysyłanych na telefony komunikatów o klęskach żywiołowych i załamaniach pogody. Teraz takich komunikatów brak. Powód? Centrum jest w trakcie przeprowadzki z siedziby przy Alejach Ujazdowskich 5 (przy kancelarii premiera) i nie może działać pełną parą. Kempa pod rękę z Kamińskim Decyzję o przeprowadzce podjęła Beata Kempa, dziś europosłanka PiS, a wtedy szefowa kancelarii premier Szydło. Zmiana siedziby nastąpiła na wniosek Kamińskiego, który w miejscu RCB instaluje swój urząd: koordynatora służb specjalnych. Tyle że w przypadku RCB nie chodzi o zwykłą przeprowadzkę. Instytucja powstała w 2008 r. Jej zadaniem była (i jest do dzisiaj) obsługa Rady Ministrów, premiera, Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i szefa MSWiA w sytuacjach zagrożeń. Liczące ponad 50 pracowników RCB w czasach kryzysu zajmuje się koordynacją działań, rozdzielaniem zadań, pilnowaniem ich wykonania, monitorowaniem zagrożeń oraz informowaniem społeczeństwa. Na czas epidemii koronawirusa istnienie takiej struktury wydaje się niezbędne. Zwłaszcza że w ustawie o zarządzaniu kryzysowym RCB odgrywa kluczową rolę, jeśli chodzi o koordynację wszystkich działań w ramach Krajowego Planu Zarządzania Kryzysowego. To do RCB powinny spływać informacje o epidemii od ministrów, wojewodów, szefów urzędów, samorządów. Zadaniem RCB jest sporządzanie ciągle aktualizowanego raportu o skali zagrożenia, dotyczącego zarządzania infrastrukturą i zapasami w magazynach oraz szybka reakcja na lokalne sytuacje. Powstaje nowoczesne centrum operacyjne RCB przeniesiono w pobliże siedziby premiera w 2012 r. Aleje Ujazdowskie 5 to piętrowy budynek nazywany Pałacykiem Piłsudskiego. Ma bezpośrednie połączenie z kancelarią szefa rządu.. W następnych latach (2014-15) generał straży pożarnej Janusz Skulich stworzył tam nowoczesne centrum operacyjne. RCB miał węzeł komunikacyjny do porozumiewania się z krajem i z zagranicą, pomieszczenie do łączności niejawnej, całodobowe stanowiska dyżurnych, węzeł informatyczny, salę do wspólnej pracy przedstawicieli różnych instytucji - policji, wojska, straży pożarnej, sanepidu. W sytuacjach kryzysowych (powodzie, wichury, katastrofy, zagrożenia epidemiczne) to właśnie w siedzibie RCB odbywały się konferencje szefów rządów (w tym również premier Szydło). Komunikacja z premierem była łatwa ze względu na bliskość kancelarii. Co dziś zostało? Teraz RCB mieści się przy ul. Rakowieckiej w siedzibie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. A rząd nie dysponuje centrum zarządzania z prawdziwego zdarzenia. - RCB zostało zmarginalizowane - mówi jeden z naszych informatorów. Z dwóch źródeł dowiedzieliśmy się, że część pracowników RCB pracuje... zdalnie. Kuleje też informacja. Mieszkańcy nie dostają na telefony komunikatów RCB o koronawirusie. Pod rządową ulotką o walce z koronawirusem nie jest podpisane ani RCB, ani MSWiA. Jak informowaliśmy, obecny szef RCB gen. straży pożarnej Marek Kubiak pojawia się w migawkach telewizyjnych ze spotkań Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, ale nie zabiera głosu, widać tylko, że coś notuje. W rozmowie z ,,Wyborczą" gen. Skulich ocenia sytuację dyplomatycznie: - Nie wiem, co teraz robi RCB. Być może nie afiszuje się ze swoją pracą..." https://wyborcza.pl/7,75398,25805926,jak-kaminski-rozlozyl-rzadowe-centrum-bezpieczenstwa-to-ono.html Co by tu jeszcze spie...., co by tu jeszcze spie... -- Bruno |
|