Data: 2011-01-28 09:10:13 | |
Autor: lady mutant | |
Z | |
Roman pisze:
To co leży na lotnisku w Smoleńsku jest tylko częścią naszego samolotu. O braku kabiny załogi mówiono dawno. Jednak okazuje się iż to co leży to jakieś 40 ton a gdzie jest reszta z 70 ton. Dziwne, bardzo dziwne, to by było gdyby Ruski wywiad nie wykorzystał okazji... Teza wtłaczana POwalonym do pustych głów, że to "zwykła katastrofa", więc po co mieszać do tego politykę, itp... jest dokładnie tym czym jest: bajkami... -- lm |
|
Data: 2011-01-28 09:23:25 | |
Autor: | |
Z | |
Użytkownik "lady mutant" <lady.mutant@mutants.org> napisał w wiadomości news:ihttl4$f7o$1news.task.gda.pl... Roman pisze: Świadkowie mówili że praktycznie , po zdarzeniu ciał też nie było w zasadzie widać . No wiadomo , że kabinę ruskie na skup złomu natychmiast oddali , zanim przyjechała straż . Ale co zrobiono z ciałami ofiar ? I jak do tego maja się sekcje . Pewnie wszystko jest podmienione . mir |
|
Data: 2011-01-28 09:27:10 | |
Autor: lady mutant | |
Z | |
mokrymir@poczta.onet.pl pisze:
świadkowie też są podmienieni... cokolwiek to znaczy a premier jak się zmienił po wizycie w Smoleńsku... Drugi J-23 ani chybi -- lm |
|