Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje

XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje

Data: 2009-03-20 09:00:28
Autor: Maciej Rogacki
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje
Witam serdecznie jak w temacie
Mam zamiar na czystym dysku postawić te trzy systemy.
I teraz pytanie przejrzałem google ale jest mnóstwo różnych odpowiedzi
W jakiej kolejności instalować systemy i z jakiego bootloadera
skorzystać?

Niektórzy sugerują instalacje xp potem visty ukrycie partycji i
instalacje linuxa
by używać bootloadera visty. Z czymś takim spotykam się pierwszy raz.
Ewentualnie pytanie czy lilo badź grub poradzi sobie z xp i vista?

Jak ogryźć ten problem w taki sposób aby te systemy za bardzo się nie
gryzły?

Pozdrawiam

Data: 2009-03-20 18:01:52
Autor: TuffEnuff
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne pa rtycje
Maciej Rogacki pisze:
Witam serdecznie jak w temacie
Mam zamiar na czystym dysku postawić te trzy systemy.
I teraz pytanie przejrzałem google ale jest mnóstwo różnych odpowiedzi
W jakiej kolejności instalować systemy i z jakiego bootloadera
skorzystać?

Niektórzy sugerują instalacje xp potem visty ukrycie partycji i
instalacje linuxa
by używać bootloadera visty. Z czymś takim spotykam się pierwszy raz.
Ewentualnie pytanie czy lilo badź grub poradzi sobie z xp i vista?

Jak ogryźć ten problem w taki sposób aby te systemy za bardzo się nie
gryzły?

Pozdrawiam
ja bym instalowal wpierw linux potem xp na koncu viste co do loadera to kwestia odpowiednich wpisow,zalezy od jakiej dystrybucji lilo jesli jakis slack sadze ze da rade ale nie probowalem;>

Data: 2009-03-20 19:10:07
Autor: Michal Bien
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne pa rtycje
Maciej Rogacki pisze:
Niektórzy sugerują instalacje xp potem visty ukrycie partycji i
instalacje linuxa by używać bootloadera visty.> Z czymś takim spotykam się pierwszy raz.

Bo to jest dziwaczna koncepcja.
To po co instalować to distro, skoro i tak nie będzie do niego dostępu,
chyba że za każdym razem będziesz ręcznie ustawiał partycję
aktywną, bądź korzystał z jakiegoś bootloadera z pendrive itp -
niewygodne strasznie.

Ewentualnie pytanie czy lilo badź grub poradzi sobie z xp i vista?

Oczywiście. LILO już rzadko się stosuje, ale aktualny GRUB spokojnie
radzi sobie z XP, Vistą i nawet Windows7 beta 7000 - rozpoznaje ten
ostatni jako Longhorn. No i oczywiście wszystko ładnie dopisuje do menu
z wyborem systemów, poza swoimi opcjami parametrów kernela, zazwyczaj
memtestem itp.

Jak ogryźć ten problem w taki sposób aby te systemy za bardzo się nie
gryzły?

Jw. Windows instalujesz zawsze od najstarszego, do najnowszego
czyli najpierw XP, potem Vista/Win7, a na końcu linuksa. Plik
konfiguracyjny GRUBa jest ładnie okomentowany, więc bez problemu
ustawisz sobie potem jako domyślny najczęściej używany system i
odpowiednie opóźnienie autobootowania.

TuffEnuff pisze:
ja bym instalowal wpierw linux potem xp na koncu viste co do loadera to
kwestia odpowiednich wpisow,zalezy od jakiej dystrybucji lilo jesli
jakis slack sadze ze da rade ale nie probowalem;>

Robiłeś to czy tak sobie piszesz i chcesz komuś zaszkodzić?
Zgodnie z logiką instalowałem zawsze w sposób podany wyżej i nie wpadłem
na taki pomysł, ale jestem niemal pewny, że XP po prostu dopisze się do
MBR i nadpisze odwołąnie do GRUBa bez pytania - tak już ma że włazi z
butami. GRUB ładnie prosi o potwierdzenie czy ma być dopisany do parycji
czy do MBR, a i w tym ostatnim przypadku dopisuje praktycznie z automatu
instalacje windows.

--
Pozdrawiam, Michal Bien
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: mbien@jabberpl.org

Data: 2009-03-21 02:54:22
Autor: Konrad Kosmowski
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje
** Michal Bien <mbien@uw.edu.pl.invalid> wrote:

Oczywiście. LILO już rzadko się stosuje, ale aktualny GRUB spokojnie radzi
sobie z XP, Vistą i nawet Windows7 beta 7000

Modulo wersje 64bitowe Windows (od Visty), które idą (poniekąd słusznie) w
secure/trusted boot jeżeli używasz pełnego szyfrowania dla dysku. Tutaj Linux z
Windows się nie dogada.

- rozpoznaje ten ostatni jako Longhorn. No i oczywiście wszystko ładnie
dopisuje do menu z wyborem systemów, poza swoimi opcjami parametrów kernela,
zazwyczaj memtestem itp.

Grub w ogóle nie zajmuje się dopisywaniem czy wykrywaniem czegokolwiek. Grub
się uruchamia ze stage1 (z BIOS) po czym ładuje stage2 i konfigurację. To co
określasz jako dopisywanie i wykrywanie to robi pewnie jakiś instalator
Linuksa, którego używałeś. 
ja bym instalowal wpierw linux potem xp na koncu viste co do loadera to
kwestia odpowiednich wpisow,zalezy od jakiej dystrybucji lilo jesli jakis
slack sadze ze da rade ale nie probowalem;>

Robiłeś to czy tak sobie piszesz i chcesz komuś zaszkodzić?  Zgodnie z logiką
instalowałem zawsze w sposób podany wyżej i nie wpadłem na taki pomysł, ale
jestem niemal pewny, że XP po prostu dopisze się do MBR i nadpisze odwołąnie
do GRUBa bez pytania - tak już ma że włazi z butami.

I to jest słuszna decyzja - tzn. to, że nadpisze. Windows jest komercyjnym
systemem, z określonym wsparciem, nie daje wsparcia dla 800 dystrybucji
Linuksa.

GRUB ładnie prosi o potwierdzenie czy ma być dopisany do parycji czy do MBR,

Raz jeszcze - grub o nic nie prosi - piszesz o instalatorze danej dystrybucji
Linuksa. Grub jest typowo uniksowym narzędziem, które nie pyta, nie prosi, nie
zgaduje tylko czyta plik konfiguracyjny i pracuje tak jak mu ten plik
konfiguracyjny nakazuje.

Natomiast nie ma znaczenia w jakiej kolejności co zainstalujesz - jeżeli
konfiguracja będzie prawidłowa to się odpali prawidłowo.

Można powiedzieć, że zachowując daną kolejność będzie łatwiej - ale to jest
głupie myślenie, łatwiej jest po prostu zrozumieć jak działa bootloader w
pececie niż rozkminiać w jakiej sekwencji instalować dane systemy operacyjne.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-03-21 15:31:37
Autor: Michal Bien
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne pa rtycje
Konrad Kosmowski pisze:

> Grub w ogóle nie zajmuje się dopisywaniem czy wykrywaniem
czegokolwiek. Grub
się uruchamia ze stage1 (z BIOS) po czym ładuje stage2 i konfigurację. To co
określasz jako dopisywanie i wykrywanie to robi pewnie jakiś instalator
Linuksa, którego używałeś.

Oczywiście. Pewien skrót myślowy - przyjąłem że nie ma sensu tego
rozdzielać by nie popadać w zbędne szczegóły.

Robiłeś to czy tak sobie piszesz i chcesz komuś zaszkodzić?  Zgodnie z logiką
instalowałem zawsze w sposób podany wyżej i nie wpadłem na taki pomysł, ale
jestem niemal pewny, że XP po prostu dopisze się do MBR i nadpisze odwołąnie
do GRUBa bez pytania - tak już ma że włazi z butami.

I to jest słuszna decyzja - tzn. to, że nadpisze. Windows jest komercyjnym
systemem, z określonym wsparciem, nie daje wsparcia dla 800 dystrybucji
Linuksa.

To niech zajmuje się SWOJĄ partycją i żąda potwierdzenia nadpisania MBR
jeśli dysk nie jest pusty. Jeśli wyróżnikiem systemu komercyjnego ma być
niszczenie/blokowanie dostępu do innych innych danych, to ja dziękuję za
takie oprogramowanie. Świat nie kończy się na windows i linuksie, o ile
rekord ładujący GRUBa można dość łatwo odtworzyć, to mogą zdarzyć się
sytuacje gdy nadpisanie MBR będzie miało opłakane skutki - choćby przy
oprogramowaniu szyfrującym pełnodyskowo.

GRUB ładnie prosi o potwierdzenie czy ma być dopisany do parycji czy do MBR,
Raz jeszcze - grub o nic nie prosi - piszesz o instalatorze danej dystrybucji

Raz jeszcze - uproszczenie zmierzające do przejrzystości, by nie
rozpisywać się przy tak prostym pytaniu o konfiguracji i sposobie
działania GRUBa.

Natomiast nie ma znaczenia w jakiej kolejności co zainstalujesz - jeżeli
konfiguracja będzie prawidłowa to się odpali prawidłowo.

Próbowałeś instalować np: Windows 9x z zainstalowanym już na dysku XP
czy Vistą? A przepraszam - to oprogramowanie komercyjne, więc wszystko
inne może wyciąć w pień :>

Można powiedzieć, że zachowując daną kolejność będzie łatwiej - ale to jest
głupie myślenie, łatwiej jest po prostu zrozumieć jak działa bootloader w
pececie niż rozkminiać w jakiej sekwencji instalować dane systemy operacyjne.

W większości przypadków bootloader można dopisać ponownie do MBR, tylko
po co robić sobie dodatkowe problemy, tym bardziej że zadający pytanie
pewnie wcześniej tego nie robił i stanowiłoby to zapewne temat kolejnego
pytania.



--
Pozdrawiam, Michal Bien
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: mbien@jabberpl.org

Data: 2009-03-21 23:50:14
Autor: Konrad Kosmowski
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje
** Michal Bien <mbien@uw.edu.pl.invalid> wrote:

Grub w ogóle nie zajmuje się dopisywaniem czy wykrywaniem czegokolwiek. Grub
się uruchamia ze stage1 (z BIOS) po czym ładuje stage2 i konfigurację. To co
określasz jako dopisywanie i wykrywanie to robi pewnie jakiś instalator
Linuksa, którego używałeś.

Oczywiście. Pewien skrót myślowy - przyjąłem że nie ma sensu tego rozdzielać
by nie popadać w zbędne szczegóły.

To jest bardzo istotny szczegół.

Robiłeś to czy tak sobie piszesz i chcesz komuś zaszkodzić?  Zgodnie z
logiką instalowałem zawsze w sposób podany wyżej i nie wpadłem na taki
pomysł, ale jestem niemal pewny, że XP po prostu dopisze się do MBR i
nadpisze odwołąnie do GRUBa bez pytania - tak już ma że włazi z butami.

I to jest słuszna decyzja - tzn. to, że nadpisze. Windows jest komercyjnym
systemem, z określonym wsparciem, nie daje wsparcia dla 800 dystrybucji
Linuksa.

To niech zajmuje się SWOJĄ partycją i żąda potwierdzenia nadpisania MBR jeśli
dysk nie jest pusty.

Ależ on swoimi partycjami się zajmuje całkiem nieźle - nie dodaje Ci wpisów od
Windows jak instalujesz Windows obok Windows? :)

Jeśli wyróżnikiem systemu komercyjnego ma być niszczenie/blokowanie dostępu
do innych innych danych, to ja dziękuję za takie oprogramowanie.

Przecież nic takiego nie robi. Bez przesady.

Świat nie kończy się na windows i linuksie,

W zasadzie na Windows się kończy.

o ile rekord ładujący GRUBa można dość łatwo odtworzyć, to mogą zdarzyć się
sytuacje gdy nadpisanie MBR będzie miało opłakane skutki - choćby przy
oprogramowaniu szyfrującym pełnodyskowo.

Ale producent takiego oprogramowania powinien w takim razie uwzględnić to w
dokumentacji i przetestować z Windows tworząc odpowiednie procedury.

GRUB ładnie prosi o potwierdzenie czy ma być dopisany do parycji czy do
MBR,

Raz jeszcze - grub o nic nie prosi - piszesz o instalatorze danej
dystrybucji

Raz jeszcze - uproszczenie zmierzające do przejrzystości, by nie rozpisywać
się przy tak prostym pytaniu o konfiguracji i sposobie działania GRUBa.

Ale bredzisz - piszesz "grub ładnie prosi o potwierdzenie" - to powiedz mi skąd
ściągnąć tego gruba, jak go uruchomić i jak zrobić aby poprosił? Dysponując
samym grubem niewiele zdziałamy.

http://rtfm.killfile.pl/#precyzja

Natomiast nie ma znaczenia w jakiej kolejności co zainstalujesz - jeżeli
konfiguracja będzie prawidłowa to się odpali prawidłowo.

Próbowałeś instalować np: Windows 9x z zainstalowanym już na dysku XP czy
Vistą? A przepraszam - to oprogramowanie komercyjne, więc wszystko inne może
wyciąć w pień :>

Niczego nie wytnie bez Twojego potwierdzenia. BTW to może spróbuj zainstalować
dla porównania jakiegoś Linuksa z 95 roku obok Visty i zobacz co się stanie...
Idiotyczny argument.

Można powiedzieć, że zachowując daną kolejność będzie łatwiej - ale to jest
głupie myślenie, łatwiej jest po prostu zrozumieć jak działa bootloader w
pececie niż rozkminiać w jakiej sekwencji instalować dane systemy
operacyjne.

W większości przypadków bootloader można dopisać ponownie do MBR, tylko po co
robić sobie dodatkowe problemy,

To nie jest żaden problem.

tym bardziej że zadający pytanie pewnie wcześniej tego nie robił i
stanowiłoby to zapewne temat kolejnego pytania.

No ale nie zadaje, ale możesz sobie gdybać podczas gdy w praktyce jest
dokładnie tak jak to opisałem.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-03-22 12:37:50
Autor: Michal Bien
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne pa rtycje
Konrad Kosmowski pisze:

Raz jeszcze - grub o nic nie prosi - piszesz o instalatorze danej
dystrybucji

Raz jeszcze - uproszczenie zmierzające do przejrzystości, by nie rozpisywać
się przy tak prostym pytaniu o konfiguracji i sposobie działania GRUBa.

Ale bredzisz [...]

Papa. Grypy Ci się pomyliły - to nie pl.comp.os.advocacy :P
Przeczytałem powyższy post plus przypomniałem sobie wątek o Truecrypcie
i zalatuje pcoa jak diabli. Spojrzałem tam m.in. na Twój wątek o EeeePC
i bingo - mi wystarczy. Szkoda czasu, bo doskonale wiesz o co chodzi,
ale celowo będziesz wsadzał kij w mrowisko, zaklinał rzeczywistość i
pisał do upadłego niezależnie od wątku i stanu rzeczy, przy okazji
upierając się że i tak się da, zamiast pomóc zaszkodzisz zadającemu tu
pytanie. To że Ty sobie poradzisz nie znaczy że inni też - z dowolną
kolejnością instalacji systemów czy czymkolwiek innym. Ktoś kto tego
wcześniej nie robił (skoro potrzebował zadać tu pytanie) niemal na pewno
popełni jeden z błędów początkujących użytkowników i możliwe, że straci
dane, albo co najmniej zablokuje sobie dostęp do bootowania innego
systemu i będzie w kropce. O to Ci chodzi by udowodnić że jesteś
"mądrzejszy" od zadającego pytanie, a że mu zaszkodzisz taką sugestią to
już się nie liczy?
Nie ta grupa - takie pisanie z nudów bez wyraźnego celu i chęci pomocy
innym pasuje właśnie na pcoa itp. skoro ktoś narzeka na nadmiar wolnego
czasu - problemy z socjalizacją czy co?
Nawet nie łudź się, że mnie teraz sprowokujesz - wątek idzie do
ignorowanych. Gdybym wcześniej spojrzał na pl.comp.os.advocacy nie
traciłbym czasu na ciągnięcie tu wątku o truecrypcie.

--
Pozdrawiam, Michal Bien
#GG: 351722 #ICQ: 101413938
JID: mbien@jabberpl.org

Data: 2009-03-21 02:45:39
Autor: Konrad Kosmowski
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje
** Maciej Rogacki <maciej.rogacki@gmail.com> wrote:

Witam serdecznie jak w temacie Mam zamiar na czystym dysku postawić te trzy
systemy.  I teraz pytanie przejrzałem google ale jest mnóstwo różnych
odpowiedzi W jakiej kolejności instalować systemy

Nie ma znaczenia. Kolejność instalacji nie ma wpływu na dalsze możliwości - w
sensie nie jest tak, że zachowując daną kolejność da się, a inną się nie da.

Natomiast podział dysku na partycje może robić różnicę (dla Windows). Vistę i
XP postaw na pierwszych dwóch partycjach, Linuksa na kolejnych dwóch (root i
swap). Swap dla Linuksa ogólnie nie musi być w oddzielnej partycji, ale nie
wiedzieć czemu niektóre instalatory Linuksa się przy tym upierają.

i z jakiego bootloadera skorzystać?

Grub da radę albo z Twojego ulubionego, o ile też da radę.

Niektórzy sugerują instalacje xp potem visty ukrycie partycji i instalacje
linuxa by używać bootloadera visty.

Nie to nie ma sensu.

Z czymś takim spotykam się pierwszy raz.  Ewentualnie pytanie czy lilo badź
grub poradzi sobie z xp i vista?

Lilo mało kto obecnie używa, grub sobie poradzi.

Jak ogryźć ten problem w taki sposób aby te systemy za bardzo się nie gryzły?

To nie jest żaden problem.

--
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK

Data: 2009-03-23 13:38:24
Autor: Piotr Podsiadły
XP+Vista+Linux na jednym dysku różne pa rtycje
Maciej Rogacki pisze:
Niektórzy sugerują instalacje xp potem visty ukrycie partycji i
instalacje linuxa
by używać bootloadera visty. Z czymś takim spotykam się pierwszy raz.
Ewentualnie pytanie czy lilo badź grub poradzi sobie z xp i vista?

Jak ogryźć ten problem w taki sposób aby te systemy za bardzo się nie
gryzły?
Rzuc okiem tutaj: http://neosmart.net/dl.php?id=1
może do czegoś się przyda.

Pozdrawiam
PJP

XP+Vista+Linux na jednym dysku różne partycje

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona