| Data: 2012-04-17 07:51:22 | |
| Autor: Bydlę | |
| Wywiad w TV, a prawa do materiaĹu | |
|
On 2012-04-16 22:13:52 +0200, Karol Y <karolyyy@o2.pl> said:
Telewizja publiczna na swojej stronie ma dostępny materiał i z technicznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, żeby go pobrać, Oczywiście nie da się ustalić adresu strony z filmem i go podać? -- Bydlę |
|
| Data: 2012-04-17 08:35:18 | |
| Autor: t-1 | |
| Wywiad w TV, a prawa do materiału | |
|
Użytkownik "Bydlę" napisał w wiadomości Oczywiście nie da się ustalić adresu strony z filmem i go podać? A jakie gwarancje, że nie zmieni się tam wkrótce treść na inną? t-1 |
|
| Data: 2012-04-17 08:59:34 | |
| Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
| Wywiad w TV, a prawa do materiału | |
|
W dniu 17.04.2012 08:35, t-1 pisze:
No cóż, ich materiał, ich strona... Jeżeli owa pani chce, może przecież zatrudnić odpowiednich fachowców i nagrać swoje wystąpienie sama. To, że wystąpiła w danym filmie, nie daje jej do niego praw. Podpisała zapewne zrzeczenie się ochrony wizerunku i tyle. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
| Data: 2012-04-17 09:50:14 | |
| Autor: maruda | |
| Wywiad w TV, a prawa do materiału | |
|
W dniu 2012-04-17 07:51, Bydlę pisze:
On 2012-04-16 22:13:52 +0200, Karol Y <karolyyy@o2.pl> said:Tylko jak długo to będzie działać? "One" dbają o to, żeby głębokie linkowanie nie działało. Z resztą coś mi dzwoni, że jakiś sąd (nie wiem, czy przypadkiem nie w Hameryce) uznał głębokie linkowanie za niedopuszczalne. -- Dziękuję. Pozdrawiam Ten Maruda |
|
| Data: 2012-04-17 21:25:17 | |
| Autor: Karol Y | |
| Wywiad w TV, a prawa do materiału | |
Oczywiście nie da się ustalić adresu strony z filmem i go podać? Ich odtwarzacza nie da się osadzić na stronie, a z linkowaniem odpowiedzieli już inni. To co by było wygodne, to wgrać materiał na youtube i stamtąd już można osadzić flasha. Ale wychodzi na to, że po prostu zapytamy. Choć tutaj boję się, że ich odpowiedź jest już dawno wyuczona w pracownikach i jedyna słuszna. -- Mateusz Bogusz |
|