Witam,

Zastanawiam sie, nad stworzeniem na stronie www mojej firmy listy
referencyjnej klientow (jedynie nazwa,  logo i link do strony
klienta).

Czy istnieje jakies uwarunkowanie prawne nakladajace koniecznosc
uzyskania wczesniejszej zgody klienta?
(w przypadku osob fizycznych zastosowanie mialaby ustawa o ochronie
danych osobowych)

Pozdrawiam
Shuwar

Witam,

Zastanawiam sie, nad stworzeniem na stronie www mojej firmy listy
referencyjnej klientow

> Czy istnieje jakies uwarunkowanie prawne nakladajace koniecznosc

uzyskania wczesniejszej zgody klienta?

Istnieje uwarunkowanie logiczne oraz wynikajace z ogolnoprzyjetych standardow biznesowych - o referencje sie "prosi" - i tak samo nalezy sie zapytac o mozliwosc umieszczenia klienta w liscie referencyjnej (z logo czy bez - pytasz o to w liscie na ktory dostajesz odpowiedz i masz "podkladke").

Nawet jesli nie ma wymogow prawnych - ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A biznes na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac. Po co ci wiec uwarunkowania prawne ?:)

O uwarunkowania prawne jesli uwazasz ze nadal sa ci potrzebne zapytaj na grupie pl.soc.prawo

Pozdrawiam

Kane

Użytkownik "Kane" <kane@arymateya.pl> napisał w wiadomości news:hfsrrn$5nn$1nemesis.news.neostrada.pl...

ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A biznes na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac.

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował, więc biznes na poważnie wie, że na listę referncyjną trafia się automatycznie z chwilą zakupu. Fakt zaistnienia współpracy pomiędzy podmiotami gospodarczymi, szczególnie osobami prawnymi, jest informacją publiczną, więc życzyć to sobie może prywatna osoba Janina Kowalska, aby nikt się nie dowiedział, że kupowała sztucznego penisa w wysyłkowym sex-shopie.
Tajemnicą w kontaktach podmiotów gospodarczych mogą być warunki transakcji a nie sam fakt jej wystąpienia.



--
andreas

Użytkownik "andreas" <andreas@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hftnm4$bme$1news.onet.pl...

Użytkownik "Kane" <kane@arymateya.pl> napisał w wiadomości
news:hfsrrn$5nn$1nemesis.news.neostrada.pl...
> ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A

biznes

> na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac.

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował, więc
biznes na poważnie wie, że na listę referncyjną trafia się automatycznie z
chwilą zakupu. Fakt zaistnienia współpracy pomiędzy podmiotami

gospodarczymi,

szczególnie osobami prawnymi, jest informacją publiczną,

Fakt zaistnienia transakcji NIE DAJE PRAWA
do używania CUDZEGO znaku towarowego.

Należy więc GRZECZNIE poprosić o zgodę.

Użytkownik "chris_to" <adres@mailowy.pl> napisał w wiadomości news:hftt1t$t66$1news.task.gda.pl...

Użytkownik "andreas" <andreas@onet.pl> napisał w wiadomości
news:hftnm4$bme$1news.onet.pl...

Użytkownik "Kane" <kane@arymateya.pl> napisał w wiadomości
news:hfsrrn$5nn$1nemesis.news.neostrada.pl...
> ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A

biznes

> na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac.

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował, więc
biznes na poważnie wie, że na listę referncyjną trafia się automatycznie z
chwilą zakupu. Fakt zaistnienia współpracy pomiędzy podmiotami

gospodarczymi,

szczególnie osobami prawnymi, jest informacją publiczną,

Fakt zaistnienia transakcji NIE DAJE PRAWA
do używania CUDZEGO znaku towarowego.

To oczywiste, więc o tym nie pisałem. Trzeba mieć zgodę właściciela na używanie jego własności.



--
andreas

Użytkownik andreas napisał:

ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A biznes na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac.

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował, więc biznes na poważnie wie, że na listę referncyjną trafia się automatycznie z chwilą zakupu.

A ja zawsze myślałem że lista referencyjna to lista klientów zadowolonych z zakupu towaru/usługi, a nie wszystkich klientów jacy kiedykolwiek się trafili.

On 13 Gru, 23:29, Asmodeusz <ch...@tmp8.idx.tenwyraztnij.pl> wrote:

Użytkownik andreas napisał:



>> ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A
>> biznes na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac.

> Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował,
> więc biznes na poważnie wie, że na listę referncyjną trafia się
> automatycznie z chwilą zakupu.

A ja zawsze myślałem że lista referencyjna to lista klientów
zadowolonych z zakupu towaru/usługi, a nie wszystkich klientów jacy
kiedykolwiek się trafili.

Ok, dzieki za dyskucje. Pomogla rozwiac watpliwosci...

Dla zainteresowanych lista referencyjna pod linkiem ;-)
http://www.SoftwareProjekt.com.pl/oprogramowanie/lista-referencyjna
Przed umieszczeniem na liscie prosimy klienta mailem o zgode.

Pozdrawiam,
Adam

Asmodeusz pisze:

Użytkownik andreas napisał:

ktos moze sobie niezyczyc by widniec na Twojej liscie referencyjnej. A biznes na powaznie wymaga by do takiego zyczenia sie zastosowac.

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował, więc biznes na poważnie wie, że na listę referncyjną trafia się automatycznie z chwilą zakupu.

A ja zawsze myślałem że lista referencyjna to lista klientów zadowolonych z zakupu towaru/usługi, a nie wszystkich klientów jacy kiedykolwiek się trafili.

Moim zdaniem pomyliłeś LISTĘ referencyjną z LISTEM referencyjnym.
Wyjaśniam:
-lista referencyjna (jest samicą) - spis wszystkich Twoich klientów.
list referencyjny - (samiec) opinia Twojego zadowolonego Klienta (treść często redagowana przez samego wykonawcę :) i podpisywana przez Klienta ja Jego papierze firmowym)

Według mnie, umieszczenie nazwy i logo Klienta na liście referencyjnej nie wymaga jego zgody.  Chociaż poprosić o taką zgodę będzie elegancko.

Pozdr. business

PS. Ale tak na codzień to odróżniasz samicę od samca, prawda ??

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował,

A ja zawsze myślałem że lista referencyjna to lista klientów zadowolonych z zakupu towaru/usługi, a nie wszystkich klientów jacy kiedykolwiek się trafili.

Dokaldnie - malo ze zadowolych to takich ktorzy wyrazaja CHĘĆ udzielenia referencji (co wiecej - tym samym wyrazaja chec i mozliwosc sprawdzenia tych referencji u siebie ot chocby telefonicznie).

Greets,

Kane

Lista referencyjna to jest informacja, kto u danego dostawcy kupował

Fakt zaistnienia współpracy pomiędzy podmiotami gospodarczymi, szczególnie osobami prawnymi, jest informacją publiczną

A mozesz powiedziec z czego to konkretnie wynika ze to jest informacja publiczna ?
Jedna sprawa ze wszystko jest jawne w papierach na poziomie faktur i ksiegowosci - a druga sprawa ze "publika" dostepu do tych papierow nie ma wiec dlaczego zakladac ze jest to informacja publiczna i tajemnica być nie moze (fakt wystapienia transakcji) ?

O referencje sie prosi, referencje z automatu to jakas kpina. Sprzedalem pare sztuk czegos do ABW delegatura Bialystok czy inny Bydgoszcz i moge sobie ich juz wrzucic na 'liste referencyjna' ? Albo ABC Data zrobilo jednorazowy zakup jednej partii towaru i bach...juz jest na liscie jako moj "trusted partner"? Moze mam jakies archaiczne poglady ale u mnie to tak nie dziala.

Zreszta moi dostawcy z UE mimo ze dokonali XXX transakcji ze mna to (w 2 przypadkach na 3, w trzecim nie prowadza listy) jakos pytali czy moga mnie wrzucic na ich liste referencyjna/liste dystrybucji czy nie. Oni maja inne normy ?

Pozdrawiam

Kane