Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   WspĂłlna działka

Wspólna działka

Data: 2020-04-25 12:22:48
Autor: czteryrawicz
Wspólna działka
Witam!
Proszę o poradę prawną: odziedziczyłem wraz z bratem po zmarłych rodzicach 1 ha ziemi, jest to sad, rozumiany jako grunt rolny. Nie mamy fizycznego podziału tej działki
Brat przebywa na stałe za granicą i nigdy nie wróci do Polski. Moje pytanie brzmi:
1. Czy może sprzedać swoją część bez mojej zgody i bez wcześniejszego podziału, a jeśli będzie konieczny podział to czy muszę się zgodzić na podział
2. Czy może zza granicy upoważnić kogoś do korzystania z tej działki bez jego obecności?

Data: 2020-04-25 13:19:19
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
Przede wszystkim zasiłku dla bezrobotnych nie dostaniesz.
Ew. możesz spadek odrzucić.
Sprawa spadkowa już była? Bo notarialne potwierdzenie dziedziczenia raczej odpada w tych okolicznościach.
A brat to "Władysław Wygnaniec", że "nigdy do PL nie wróci"?

Data: 2020-04-25 23:40:16
Autor: czteryrawicz
Wspólna działka
Nie liczę na żadne dopłaty do ha czy jakiś KRUS, Pytam konkretnie. Notarialnie od 2 lat działka ma dwóch współwłaścicieli wpisanych do księgi wieczystej. Wracam do pytań w/w

Data: 2020-04-26 01:13:19
Autor: Kris
Wspólna działka
Wracam do pytań w/w

Vrat może ze swoim udziałem zrobić co będzie chciał.
Czy osobiście czy poprzez pełnomocnika z zagranicy nawet

Data: 2020-04-26 07:13:56
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 10:13:20 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>Wracam do pytań w/w

Vrat może ze swoim udziałem zrobić co będzie chciał.
Czy osobiście czy poprzez pełnomocnika z zagranicy nawet

Z udziałem tak, o ile ktoś zezchce kupić.
Ale co z korzystaniem?

Data: 2020-04-26 11:32:38
Autor: Kris
Wspólna działka
Z udziałem tak, o ile ktoś >zezchce kupić.

A czemu by nie zechciał?
Sam mam udział w 6000m2 nieruchomosci  rolnej.

Ale co z korzystaniem?

 Gdzie widzisz problem?

Data: 2020-04-26 14:18:59
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 20:32:40 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>Z udziałem tak, o ile ktoś >zezchce kupić. A czemu by nie zechciał?
Sam mam udział w 6000m2 nieruchomosci  rolnej.

Wszystko zależy od tego, kim są pozostali udziałowcy.

>Ale co z korzystaniem?  Gdzie widzisz problem?

W powyższym.
Póki się zgadzają, jest OK. Gorzej, jak przestaną.
Przepisy o współwłasności niestety wymagają do czynności zwykłego zarządu zgody właścicieli 50% udziałów (tzn. ciągle nie wiem, czy 50% czy ponad 50%, czyli co w sytuacji chyba najczęstszej, że jest 2 właścicieli po połowie).
A do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu jednomyślnej zgody wszystkich współwłaścicieli.
Inaczej pozostaje sąd - albo w celu nakazania czynności albo w celu zniesienia współwłasności. Koszty, czas, korzystać nie można :(

Więc lepiej nie.
I nie wiadomo, czy gorzej z rodziną czy z obcym.

Data: 2020-04-27 08:13:30
Autor: ąćęłńóśźż
Wspólna działka
Prawo rolne może być odmienne od powszechnego, do tego jakieś lokalne przepisy o np. najmniejszej powierzchni działek w planie.


-- -- -
Przepisy o współwłasności

Data: 2020-04-26 19:12:35
Autor: Robert Tomasik
Wspólna działka
W dniu 26.04.2020 o 16:13, Dawid Rutkowski pisze:
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 10:13:20 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
Wracam do pytań w/w

Vrat może ze swoim udziałem zrobić co będzie chciał.
Czy osobiście czy poprzez pełnomocnika z zagranicy nawet

Z udziałem tak, o ile ktoś zezchce kupić.
Ale co z korzystaniem?

Korzystać mogą obydwaj współwłaściciele na równych prawach. W tej
sytuacji jeden z nich w szczególności może inną osobę doi tego
upoważnić, tym nie mniej, jeśli się współwłaściciele nie porozumieją, to
zostanie rozstrzygnięcie przez sąd.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-04-26 01:12:18
Autor: Kris
Wspólna działka
Przede wszystkim zasiłku dla >bezrobotnych nie dostanies

Bo?

Data: 2020-04-26 07:12:56
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 10:12:20 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>Przede wszystkim zasiłku dla >bezrobotnych nie dostanies

Bo?

Bo jak masz między 1ha a 2ha ziemi rolnej (i to nawet jak masz w tym 1% udziału - nie liczy się ilość przypadająca na głowę tylko wielkość gospodarstwa, w którym masz udział we własności) to możesz być jedynie "ułomnym bezrobotnym" - możesz się zarejestrować, urząd pracy pomoże w szukaniu roboty (łącznie z obowiązkiem przyjęcia oferty pod groźbą utraty statusu bezrobotbego - ale to marna groźba, bo jesteś tylko "ułomnie" bezrobotny) - ale ani nie wypłaci zasiłku ani nie ubezpieczy w NFZ - bo nasz tyle ziemi, że możesz płacić KRUS.
Jak masz ponad 2ha to nawet "ułomnym" bezrobotnym nie zostaniesz, bo jesteś rolnikiem.

Data: 2020-04-26 11:29:09
Autor: Kris
Wspólna działka
bo nasz tyle ziemi, że możesz
 płacić KRUS. Link jakiś na poparcie powyższego zapodasz?

Data: 2020-04-26 14:12:10
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 20:29:11 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
>bo nasz tyle ziemi, że możesz płacić KRUS. Link jakiś na poparcie powyższego zapodasz?

Linka nie mam, z życia wzięte, taki nam kłopot wyskoczył kilka lat temu  z teściową, trzeba było robić szybką akcję z podziałem gospodarstwa bo by została bez ubezpieczenia, a chorowała.
Dobrze, że nie kazali zwracać za ten czas, za który się nie należało, mielibyśmy się z pyszna.
Wniosek - ze spadkami trzeba naprawdę uważać.

Data: 2020-04-26 18:07:45
Autor: nadir
Wspólna działka
W dniu 26.04.2020 o 16:12, Dawid Rutkowski pisze:

bo nasz tyle ziemi, że możesz płacić KRUS.

A czym ma płacić za ten KRUS, jak nie ma dochodu, chwastami?

Jak masz ponad 2ha to nawet "ułomnym" bezrobotnym nie zostaniesz, bo jesteś rolnikiem.

Dziś żeby być rolnikiem trzeba mieć odpowiedni papier, sama ziemia nie wystarczy

Data: 2020-04-26 09:27:54
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 18:07:59 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
W dniu 26.04.2020 o 16:12, Dawid Rutkowski pisze:

> bo nasz tyle ziemi, że możesz płacić KRUS.

A czym ma płacić za ten KRUS, jak nie ma dochodu, chwastami?

A kogo to obchodzi, że mu się nie chce pracować?
Ziemię ma - a mając ponad 2ha to nie tylko może, ale musi płacić KRUS, jeśli nie płaci ZUSu. Jak nie płaci to komornik, może sprzeda tą ziemię i biedaka z kłopotu wybawi.

> Jak masz ponad 2ha to nawet "ułomnym" bezrobotnym nie zostaniesz, bo jesteś rolnikiem.

Dziś żeby być rolnikiem trzeba mieć odpowiedni papier, sama ziemia nie wystarczy

No to tym gorzej dla posiadacza ziemi.
Dobrze, że przynajmniej pozwolili handlować działkami ponad 0,3ha - inaczej pozostawało oddać ksiedzu dobrodziejowi - o ile zechciał wziąć, bo podatek gruntowy trzeba płacić.

Data: 2020-04-26 21:28:34
Autor: nadir
Wspólna działka
W dniu 26.04.2020 o 18:27, Dawid Rutkowski pisze:

A kogo to obchodzi, że mu się nie chce pracować?

A dlaczego ci co nie posiadają ziemi kogoś obchodzą, jak im się nie chce pracować?

Ziemię ma - a mając
ponad 2ha to nie tylko może, ale musi płacić KRUS, jeśli nie płaci
ZUSu. Jak nie płaci to komornik, może sprzeda tą ziemię i biedaka z
kłopotu wybawi.

A z czego wynika obowiązek płacenia KRUSu? Bo mam w okolicy "developera" co ma kupę hektarów, jak potrzebuje kasy to sprzedaje jakieś kawałki ziemi, ale KRUS-u, to on na 100% nie płaci.

Data: 2020-04-26 14:08:31
Autor: Dawid Rutkowski
Wspólna działka
W dniu niedziela, 26 kwietnia 2020 21:28:38 UTC+2 użytkownik nadir napisał:
W dniu 26.04.2020 o 18:27, Dawid Rutkowski pisze:

> A kogo to obchodzi, że mu się nie chce pracować?

A dlaczego ci co nie posiadają ziemi kogoś obchodzą, jak im się nie chce pracować?

No to jest dobre pytanie - może z powodu konstytucji?
W sumie nie wiem i pewnie nie jest to sprawiedliwe - ale może jest "sprawiedliwe społecznie".
Ale też nie jest tak, że obchodzą jak im się nie chce pracować - jak nie przyjmiesz oferty pracy to pożegnasz się ze statusem bezrobotnego, zasiłkiem (o ile masz jeszcze prawo) i ubezpieczeniem.
Więc aż tak lekko nie ma.

> Ziemię ma - a mając
> ponad 2ha to nie tylko może, ale musi płacić KRUS, jeśli nie płaci
> ZUSu. Jak nie płaci to komornik, może sprzeda tą ziemię i biedaka z
> kłopotu wybawi.

A z czego wynika obowiązek płacenia KRUSu? Bo mam w okolicy "developera" co ma kupę hektarów, jak potrzebuje kasy to sprzedaje jakieś kawałki ziemi, ale KRUS-u, to on na 100% nie płaci.

To może płaci ZUS? Np. gdzieś jest na 1/20 etatu "zatrudniony" wg stawki za najniższą krajową, to wychodzi ubezpieczenie dużo tańsze niż na własnej DG. A jeszcze drożej jest płacić dobrowolnie, wtedy to już jest ponad 300zł/mc - tyle kosztuje cały KRUS na kwartał.

Ale może z tym obowiązkiem KRUSu przesadziłem, możliwe, że można mieć ziemię i nie musieć nic płacić (jedynie jak jesteś rolnikiem, np. bierzesz dopłaty).
Ale wtedy ubezpieczenia nie masz.

Data: 2020-04-26 15:30:47
Autor: Robert Tomasik
Wspólna działka
W dniu 25.04.2020 o 21:22, czteryrawicz@gmail.com pisze:
1. Czy może sprzedać swoją część bez mojej zgody i bez wcześniejszego
podziału, a jeśli będzie konieczny podział to czy muszę się zgodzić
na podział

Nikt nie może przekazać komuś więcej praw, niż sam ma. Zatem brat może
sprzedać swój udział z za granicy na podstawie upoważnienia
notarialnego, ale to nie będzie "jego część", bo takiej nie ma. Po
prostu z tym nowym właścicielem udziałów będziecie się musieli dogadać
na współużytkowanie, albo podział.

Żeby to podzielić na części konieczna jest Twoja albo sądu zgoda,
gdybyście się nie mogli dogadać.

2. Czy może zza granicy upoważnić kogoś do korzystania z tej działki
bez jego obecności?

Skoro sam nie może z całej działki korzystać, to i nie może upoważnić.

--
Robert Tomasik

Wspólna działka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona