akanid pisze:

Witam

Mam problem z grą Wolfenstein z br. Dla porządku - konsola nie przerabiana i gra oryginalna. Problem pojawił sie gdy chciałem wykonać misję na lotnisku. Otóż w miejscu gdzie stoi czołg i po lewej jest ciężarówka na lotnisko gra się krzaczy... Ciężarówka "nie działa" (obchodziłem ją całą ze _wszystkich_ stron i nigdzie nie pojawia się napis typu "Press A to travel to Airfield") i nie można dostać się na lotnisko. Przez to gra leży na półce już ze 4tyg bo sie nie da jej skończyć. Wyczytałem, że to problemy z saveami i żeby spróbować sie wycofać i grać ze starszych saveów. No to wycofałam się do misji z zamkiem i spróbowałem. Kicha dalej to samo... Ile sie mam wycofywać? Może jeszcze na początek gry? Czy ktoś miał podobny problem? Jak sobie poradziliście? Czy ktoś wie coś więcej na tema patcha? ZTCW to "się robi" ale nic więcej nie wiem.

Pytanie pewnie glupie, ale lawiny odpowiedzi nie dostales, wiec... :) Czolg rozwaliles? Ja gralem tylko na PC i pamietam, ze chcialem szybo podbiec do ciezarowki i zakonczyc misje... Probowalem i probowalem, a potem sie okazalo, ze trza czolg zbazookowac najpierw, zeby ten NPC ktory jest z toba tylek ruszyl w koncu...

--
Adam

elephanto pisze:

Pytanie pewnie glupie, ale lawiny odpowiedzi nie dostales, wiec... :) Czolg rozwaliles? Ja gralem tylko na PC i pamietam, ze chcialem szybo podbiec do ciezarowki i zakonczyc misje... Probowalem i probowalem, a potem sie okazalo, ze trza czolg zbazookowac najpierw, zeby ten NPC ktory jest z toba tylek ruszyl w koncu...

Nie takie głupie :-) qwa nawet nie pomyślałem o tym... o jasna cholera... zaraz sprawdzę ale to by było wręcz kretyństwo żebym musiał czołg rozwalać a nie mogł prześliznąć sie bokiem. qwa jakas podpowiastka chodz by ten npc mogl cos krzyknac w stylu rozwal czołg bo nie mogę przejść dalej. jasna cholera taka głupota... ok lecę na obiad, sprawdzę i dam znać :)

pozdrawiam
akanid

elephanto pisze:

Pytanie pewnie glupie, ale lawiny odpowiedzi nie dostales, wiec... :) Czolg rozwaliles? Ja gralem tylko na PC i pamietam, ze chcialem szybo podbiec do ciezarowki i zakonczyc misje... Probowalem i probowalem, a potem sie okazalo, ze trza czolg zbazookowac najpierw, zeby ten NPC ktory jest z toba tylek ruszyl w koncu...

Pomogło od razu :) Wielkie dzięki za pomoc. Jak widać lawina odpowiedzi nie potrzebna wystarczy jedna a dobra :) Bardzo dziękuje raz jeszcze!

pozdrawiam
akanid

Użytkownik "akanid" <akanid@falszywy.email.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hcnbju$7ng$1@inews.gazeta.pl...

Pomogło od razu :) Wielkie dzięki za pomoc. Jak widać lawina odpowiedzi nie potrzebna wystarczy jedna a dobra :) Bardzo dziękuje raz jeszcze!

Widzisz, więc wczytanie starszych sejwów też mogło pomóc - pod warunkiem, że po ich wczytaniu i dojściu na lotnisko, zniszczyłbyś czołg.

isn't he?