Wstaję późnym popołdniem z łóżka i patrzę z kuchni do przedpokoju, a na ścianie nad drzwiami wisi krzyż, krucyfikc z przybitym Jezusem, który zdjąłem stamtąd kilkanaście dni temu.

Drę się, że nie chcę widzieć żadnych symboli żydowskim w moim domu. Żona krzyczy do mnie, ja go powiesiłam i ma tam wisiać..., jestem u siebie w domu i tak będzie jak ja chcę... Ja na to zakrzykuję ją, że to ja go tam kiedyś powiesiłem i ja mam prawo go ściągnąć, jak mi będzie go jeszcze raz tam wieszać, to go spalę! Do baraku możesz sobie go tam powiesić, w Pszennie, do swojej matuli, do ciemnogrodu,  gdzie mieszkałaś, ale nie w domu, który ja wybudowałem... Żona odkrzykuje, że sam jestem ciemnogród, co pięć lat inna ideologia... Ja na to, że jak go wieszałem, nie było żadnej ideologii, była ciemnota, powielanie bezmyślne prymitywnych zachowań moich rodziców i przodków, ale teraz przejrzałem na oczy i nie będę robił z siebie prymitywa, pustaka bezmyślnego, to było chore... Mój dom nie będzie obrazował ciemnogrodu, wstyd w XXI wieku, by być takim prymitywem bezmyślnym... Żona awanturuje się obstając przy swoim, że chce go mieć, bo tak, choć nie potrafio dać żadnego logicznego wytłumaczenia, dlaczego, poza tym, że taki był zwyczaj...

Przez całą tą dzisiajszą awanturę, Dawidek zaczął nas przekrzykiwać i drzeć się , CICHO!!!, puszczać głośno muzykę w kuchni, aż musiałem w końcu wyjść do siebie do biura... Mieliśmy dzisiaj iśc do znajomych na sylwestra i przez ciemnotę spierdoliłem sobie wieczór.. Jak tak dalej dojdzie, to czarno widzę mój dalszy związek z taką upartą kobietą...

Przez zje... krucyfiks, sylwestra chuj strzelił...

boukun

boukun wrote:

...

Noa..., normalnie, jak Marynem - potraktować jej niemozes...?

Użytkownik "Polok_prawdziwy" <Baca_nowocesny@patryjot.pol> napisał w wiadomości news:khju07-4j7.ln1server.linuxfan.de...

boukun wrote:

...

Noa..., normalnie, jak Marynem - potraktować jej niemozes...?

O zbliżeniu teraz, przez najbliższy miesiąc nie ma mowy...

boukun

boukun napisał(a):

O zblizeniu teraz, przez najblizszy miesiac nie ma mowy...

Olej żonę, rozwiedź się, oddaj jej Dawidka, niech jadą do Niemiec,
Dawidek w końcu ma obywatelstwo, a ty sam zamieszkaj z Adrianką...
Młodsza, jędrniejsza, a i pewnie szybciej da się przekonać do
antychrześcijańskich poglądów jako zagorzała fanka "Hannah Montana"...

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:hhi8dt$3o9$1atlantis.news.neostrada.pl...

Użytkownik "Polok_prawdziwy" <Baca_nowocesny@patryjot.pol> napisał w

wiadomości

news:khju07-4j7.ln1server.linuxfan.de...
> boukun wrote:
>
>> ...
>
> Noa..., normalnie, jak Marynem - potraktować jej niemozes...?

O zbliżeniu teraz, przez najbliższy miesiąc nie ma mowy...

boukun

-- -- -- -- -- -- -- --

Zblizenie ważne jest! Rozumiem Boukun, że teraz krzyz znowu bedzie wisial w
twoim domu?
Trzeba bylo takie cyrki robic z jego usuwaniem? Filmy aż kręcic? Trzeba sie
bylo najpierw zony spytac, czy ci wolno go usuwać.
Idioty byś z siebie nie zrobił.

O zbliżeniu teraz, przez najbliższy miesiąc nie ma mowy...

boukun

No i widzsz - nie chciałeś krzyża - to będziesz musiał marszczyć Freda.
AC __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 4733 (20091231) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

boukun wrote:

Noa..., normalnie, jak Marynem - potraktować jej niemozes...?

O zbliżeniu teraz, przez najbliższy miesiąc nie ma mowy...

Nieto namyśli miołem...

- tak normalnie - wpysk tsasnońć...

Abo nowet i skopa psysunońć i dochlewa zagonić...!

boukun wrote:

Wstaję późnym popołdniem z łóżka i patrzę z kuchni do przedpokoju, a na
ścianie nad drzwiami wisi krzyż, krucyfikc z przybitym Jezusem, który
zdjąłem stamtąd kilkanaście dni temu.

Drę się, że nie chcę widzieć żadnych symboli żydowskim w moim domu. Żona
krzyczy do mnie, ja go powiesiłam i ma tam wisiać..., jestem u siebie w
domu i tak będzie jak ja chcę... Ja na to zakrzykuję ją, że to ja go tam
kiedyś powiesiłem i ja mam prawo go ściągnąć, jak mi będzie go jeszcze
raz tam wieszać, to go spalę! Do baraku możesz sobie go tam powiesić, w
Pszennie, do swojej matuli, do ciemnogrodu, gdzie mieszkałaś, ale nie w
domu, który ja wybudowałem... Żona odkrzykuje, że sam jestem ciemnogród,
co pięć lat inna ideologia... Ja na to, że jak go wieszałem, nie było
żadnej ideologii, była ciemnota, powielanie bezmyślne prymitywnych
zachowań moich rodziców i przodków, ale teraz przejrzałem na oczy i nie
będę robił z siebie prymitywa, pustaka bezmyślnego, to było chore... Mój
dom nie będzie obrazował ciemnogrodu, wstyd w XXI wieku, by być takim
prymitywem bezmyślnym... Żona awanturuje się obstając przy swoim, że
chce go mieć, bo tak, choć nie potrafio dać żadnego logicznego
wytłumaczenia, dlaczego, poza tym, że taki był zwyczaj...

Przez całą tą dzisiajszą awanturę, Dawidek zaczął nas przekrzykiwać i
drzeć się , CICHO!!!, puszczać głośno muzykę w kuchni, aż musiałem w
końcu wyjść do siebie do biura... Mieliśmy dzisiaj iśc do znajomych na
sylwestra i przez ciemnotę spierdoliłem sobie wieczór.. Jak tak dalej
dojdzie, to czarno widzę mój dalszy związek z taką upartą kobietą...

Przez zje... krucyfiks, sylwestra chuj strzelił...

boukun

-- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Patologiczny jest juz ten twoj perwersyjny ekshibicjonizm!
To wywlekanie pretensjonalnych piardow z twojej brudnej, rodzinnej poscieli,
moze byc materialem do badan dla psychiatrow, a wiec zostaw juz
swirze te grupe w spokoju i ten zalosny spektakl boukunowskich
'matysiakow' zachowaj do rozwazan w salkach, gdzie spotkasz podobnych do siebie
'napoleonow', ktorzy zapewne maja ci rownie duzo do 'przekazania', co ty nam
tu na psp!

H

"HaMMeR" <tranzac@aster.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:hhkej5$9cd$1newsread1.aster.pl...

boukun wrote:
> Wstaję późnym popołdniem z łóżka i patrzę z kuchni do przedpokoju, a na
> ścianie nad drzwiami wisi krzyż, krucyfikc z przybitym Jezusem, który
> zdjąłem stamtąd kilkanaście dni temu.
>
> Drę się, że nie chcę widzieć żadnych symboli żydowskim w moim domu. Żona
> krzyczy do mnie, ja go powiesiłam i ma tam wisiać..., jestem u siebie w
> domu i tak będzie jak ja chcę... Ja na to zakrzykuję ją, że to ja go tam
> kiedyś powiesiłem i ja mam prawo go ściągnąć, jak mi będzie go jeszcze
> raz tam wieszać, to go spalę! Do baraku możesz sobie go tam powiesić, w
> Pszennie, do swojej matuli, do ciemnogrodu, gdzie mieszkałaś, ale nie w
> domu, który ja wybudowałem... Żona odkrzykuje, że sam jestem ciemnogród,
> co pięć lat inna ideologia... Ja na to, że jak go wieszałem, nie było
> żadnej ideologii, była ciemnota, powielanie bezmyślne prymitywnych
> zachowań moich rodziców i przodków, ale teraz przejrzałem na oczy i nie
> będę robił z siebie prymitywa, pustaka bezmyślnego, to było chore... Mój
> dom nie będzie obrazował ciemnogrodu, wstyd w XXI wieku, by być takim
> prymitywem bezmyślnym... Żona awanturuje się obstając przy swoim, że
> chce go mieć, bo tak, choć nie potrafio dać żadnego logicznego
> wytłumaczenia, dlaczego, poza tym, że taki był zwyczaj...
>
> Przez całą tą dzisiajszą awanturę, Dawidek zaczął nas przekrzykiwać i
> drzeć się , CICHO!!!, puszczać głośno muzykę w kuchni, aż musiałem w
> końcu wyjść do siebie do biura... Mieliśmy dzisiaj iśc do znajomych na
> sylwestra i przez ciemnotę spierdoliłem sobie wieczór.. Jak tak dalej
> dojdzie, to czarno widzę mój dalszy związek z taką upartą kobietą...
>
> Przez zje... krucyfiks, sylwestra chuj strzelił...
>
> boukun
-- -- -- -- -- -- -- -- -- --

Patologiczny jest juz ten twoj perwersyjny ekshibicjonizm!
To wywlekanie pretensjonalnych piardow z twojej brudnej, rodzinnej

poscieli,

moze byc materialem do badan dla psychiatrow, a wiec zostaw juz
swirze te grupe w spokoju i ten zalosny spektakl boukunowskich
'matysiakow' zachowaj do rozwazan w salkach, gdzie spotkasz podobnych do

siebie

'napoleonow', ktorzy zapewne maja ci rownie duzo do 'przekazania', co ty

nam

tu na psp!

H

   boukunek to ofiara zydowsko-nazistowskiej propagandy ktorej brak czesto
   wlasnego rozeznania - zlo potrafi wprawdzie czasami dostrzec jednak
   rzeczywistych jego zrodel z braku lepszej wiedzy nie potrafi juz
umiejscowic.

   ar

"Leslaw Malesz" <a_rem@poczta.onet.pl> pisze:

> [...]
   boukunek to ofiara zydowsko-nazistowskiej propagandy ktorej brak
   czesto wlasnego rozeznania - zlo potrafi wprawdzie czasami dostrzec
   jednak rzeczywistych jego zrodel z braku lepszej wiedzy nie potrafi
   juz umiejscowic.

Boukun jaki jest kaĹźdy widzi (sam).
On przynajmniej nie zmienia "adresu nadawcy" i można go łatwo i na
bardzo długo wrzucić do mordplika (kill file) nie tak jak Kaweckiego (nad-zwolennik PO) i Tzva Adonai (filo-semita zawodowy).

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Nie kupuj skórki, póki łasica na drzewie.
  -- Przysłowie abchaskie (pl.wikiquote.org)

"Andrzej Adam Filip" <anfi@xl.wp.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:or3btdjhow-A11constance.huge.strangled.net...

"Leslaw Malesz" <a_rem@poczta.onet.pl> pisze:
> > [...]
>    boukunek to ofiara zydowsko-nazistowskiej propagandy ktorej brak
>    czesto wlasnego rozeznania - zlo potrafi wprawdzie czasami dostrzec
>    jednak rzeczywistych jego zrodel z braku lepszej wiedzy nie potrafi
>    juz umiejscowic.

Boukun jaki jest kaĹźdy widzi (sam).
On przynajmniej nie zmienia "adresu nadawcy" i można go łatwo i na
bardzo długo wrzucić do mordplika (kill file) nie tak jak Kaweckiego
(nad-zwolennik PO) i Tzva Adonai (filo-semita zawodowy).

-- Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Nie kupuj skórki, póki łasica na drzewie.
  -- Przysłowie abchaskie (pl.wikiquote.org)

   jednoczesnie potrafi calkiem sensownie bronic idei... barow mlecznych
   roznych klusek czy ruskich pierogow nie zmieniajac przytem tytulow
   cudzych watkow. :-)

   ar