Data: 2009-04-17 16:06:27 | |
Autor: gargomel | |
Wizyta SM | |
Órzytkownik "Herald" napisał:
- czy straż miejska która zapuka do mojego domu (np. chcąc się napić wody nie musiałeś im otwierać skoro pyskowali, miałbyć przygłupów z głowy:O) następnym razem, o ile zmądrzejesz, to najpierw to ty wylegitymuj owych strazników (celem puźniejszego ewentualnego sprawdzenia owej interwencji ), poem gomagaj się przedstawienia zażutów i to najlepiej na piśmie (i nie żedne gadki typu: łańsuch za długi, tylko konkretna treść ustawy i ile ten łańcuch ma mieć) i na koniec: sprawdzili długość tego sznurka? był za długi/krutki? |
|
Data: 2009-04-17 23:45:14 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Wizyta SM | |
Użytkownik "gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> napisał w wiadomości news:gsajja$e28$1news.wp.pl...
Órzytkownik "Herald" napisał: Wpuszzcasz Go w kanał. Strażnik uzna, ze powinien mieć 3 metry - jego zdaniem - i pytajacy będzie przed sądem dowodził, że wystarczy 2,5 metra. Moze wygra, ale ile się nerwów na żre i straci czasu? |
|
Data: 2009-04-18 20:57:40 | |
Autor: gargomel | |
Wizyta SM | |
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
Wpuszzcasz Go w kanał. Strażnik uzna, ze powinien mieć 3 metry - jego zdaniem - i pytajacy będzie przed sądem dowodził, że wystarczy 2,5 metra. Moze wygra, ale ile się nerwów na żre i straci czasu? a co tu ma uznawanie jakiegoś przygłupa bez szkoły? ma podać przepis który podaje że ten sznurek ma mieć tyli i tyle i koniec kropka! |
|
Data: 2009-04-19 02:28:42 | |
Autor: Robert Tomasik | |
Wizyta SM | |
Użytkownik "gargomel" <serefowa@dodolina.la.la> napisał w wiadomości news:gsdgau$6h7$1news.wp.pl...
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał: Kpisz chyba. Nie ma przepisu określającego długość sznurka, więc strażnik może twierdzić, ze 2 metrowy jest za krótki i wysłać wniosek o ukaranie do sądu. Jak sąd uzna rację strażnika, to będzie wiadomo, ze linia orzecznictwa twierdzi, ze ma być dłuższy od 2 metrów. Jak nie uzna racji strażnika, to będzie wiadomo, ze linia orzecznictwa uznaje 2 metrowy sznurek za właściwy. W Polsce nie ma prawa precedensów, ale przynajmniej będzie wiadomo, czego się trzymać. |
|